Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie nadal to jest niezrozumiałe jacy w Warszawie mieszkają dziwni ludzie...

Tacy, jak i wszędzie. Tylko tutaj właściciel wypowiedział im wojnę.

Chyba jednak inni. Bo jakoś nigdzie indziej nie ma takich jazd jak na Legii. A już przyśpiewki "jeszcze jeden" kiedy zmarł jeden z szefów firmy, która sponsoruje klub to jest kryminał i patologia. Tych ludzi nawet nie można nazwać zwierzętami bo obraziłbym w tym miejscu wszystkie zwierzątka...

Odnośnik do komentarza

Artykuł z wp.pl:

 

Smuda wziął najlepszego trenera na świecie

 

Niewielu jest w Polsce trenerów, których śmiało możemy określić mianem najlepszych na świecie. Zwłaszcza jeśli chodzi o piłkę nożną. Chlubnym wyjątkiem jest tutaj Krzysztof Dowhań, trener bramkarzy Legii Warszawa. Ten wybitny fachowiec ma być członkiem sztabu szkoleniowego nowego trenera reprezentacji Franciszka Smudy.

 

53-letni specjalista od szkolenia bramkarzy Legii to fachowiec pierwszej wody. To on wyszkolił tak znakomitych zawodników, jak Artur Boruc, Wojciech Kowalewski, Łukasz Fabiański, czy Jan Mucha. Dzięki niemu "Wojskowi" zarobili mnóstwo pieniędzy.

 

Nawet z przeciętnego Radostina Stanewa Dowhań postanowił wykrzesać wszystko, co poskutkowało transferem Bułgara do rosyjskiego Szynnika Jarosławl. Kowalewskiego kupił Szachtar Donieck, Boruca Celtic Glasgow a Fabiańskiego Arsenal Londyn. O Muchę już pytają kluby z Francji czy Grecji. Ten ostatni jest zresztą doskonałym przykładem na to, jak świetnym szkoleniowcem jest Dowhań.

 

"Jano" przychodził do Legii jako rezerwowy bramkarz MSK Żilina. W ciągu trzech lat stał się najlepszym golkiperem w Ekstraklasie i pierwszoplanową postacią reprezentacji Słowacji. Legia może na nim zarobić nawet 3 miliony euro.

 

Zawodnicy, którzy wyszli spod jego ręki twierdzą, że to bezsprzecznie najlepszy trener w Polsce. Boruc uważa, że jest najlepszy na świecie. Coś w tym jest - od kiedy w Celtiku Artur pracuje z innym szkoleniowcem, jest o wiele bardziej chimeryczny niż za czasów gry w Legii. No i ma problemy z utrzymaniem wagi.

 

Swego czasu Dowhań miał propozycję z Arsenalu Londyn, ale z niej nie skorzystał. Wolał zostać w Legii, gdzie szykuje już następcę Muchy - Ukraińca Kostiantyna Machnowskiego. Nie będzie dla nas niespodzianką, jeżeli za kilka lat Machnowski zagra w reprezentacji swojego kraju.

 

Franciszkowi Smudzie należy się pochwała za włączenie Dowhania do swojego sztabu szkoleniowego. Może dzięki temu nie będziemy już załamywać rąk po kolejnych koszmarnych interwencjach Artura Boruca.

 

Ciekawostka - w popularnej grze komputerowej Football Manager 2007/2008 Dowhań był jedynym Polakiem z maksymalnym potencjałem - 200. I słusznie, takiego fachowca chciałyby mieć u siebie Manchester United, FC Barcelona, Bayern Monachium czy Inter Mediolan.

 

Mądra decyzja Smudy. Może przy Dowhaniu Boruc wróci do dawnej formy? :-k

Odnośnik do komentarza

Dowhań raczej na pewno nie będzie chciał odchodzić z Legii, więc musiałby łączyć obie funkcje, a w takim wypadku wypadałby czasem z zajęć w Legii, choć myślę, że spokojnie mógłby ustalić program zajęć na swoją nieobecność, które wykonywałby ktoś inny ze sztabu szkoleniowego, więc generalnie jest to realne.

Na pewno dla reprezentacji byłoby to rozwiązanie doskonałe. Boruc, Fabiański, Szczęsny/Załuska/Gikiewicz/Sandomierski/Skaba i mamy wielki komfort.

Odnośnik do komentarza

Pierwsze komorkowe nagrania z zadymy na meczu z Ruchem:

http://www.youtube.com/watch?v=DKoMKpP7L_8&feature=related

 

Wobec zalosnego zachowania kibicow (precz z komuna, gestapo, grozby karalne w kierunku Bledowskiego, rzucanie krzeselkami i innymi przedmiotami w policjantow) naprawde trudno o wykrzesanie z siebie jakiegokolwiek zrozumienia wobec slusznego zarzutu o braku identyfikatorow. Jakze malo przekonujaco brzmi ten zarzut w zestawieniu z filmami, na ktorych czesc kibicow w obliczu zadymy zdejmuje szalik z szyi i zawiazuje tak, zeby nie bylo widac ich twarzy... Choc zawsze mozna sie pobawic w domowe przedszkole i powiedziec, ze skoro ochrona nie ma blaszek, to my tez sie zrobimy anonimowi, prosze pani, to on zaczal!

 

Inna sprawa, ze (za LL!) Staruchowicz gra w sadze na zwloke (ponoc leczy sie, pewnie jeszcze obdukcja dojdzie do akt), co tym bardziej czyni jego osobe godna moralnego potepienia (nie dosc, ze nie ma taktu, to jeszcze nie ma jaj, zeby za swoj postepek odpowiedziec honorowo). I cos zupelnie zaskakujacego - SKLW odcina sie od niego, dedukuje, ze porozumienie formalne musi byc juz naprawde blisko, skoro nie ma ani slowa o prowokacji ochrony (jest o nieadekwatnych srodkach), niszczeniu ruchu kibicowskiego etc. Moim zdaniem rozgrywka wchodzi w decydujaca faze - o ile nie pojdzie jakis zbiorowy pozew w sprawie przekroczenia uprawnien przez ochrone (brak blaszek, gaz), to jestem optymista co do wyeliminowania ekstremistow z L3. Zreszta, gdyby byli oni jeszcze na stadionie, to ochroniarze nie wyszliby z tego w jednym kawalku. Wniosek: obojetnie czy maja zakaz, czy udzielaja sie tylko na wyjazdach, wydaje sie, ze ITI osiagnelo swoj cel (wykluczenie osob niebezpiecznych z L3).

Odnośnik do komentarza

Niewyrażenie zgody przez zarząd na minutę ciszy w intencji zmarłego kibica było ok, tak? Zakrywanie twarzy ochroniarzy na oficjalnej stronie(!) jest ok, tak? Skatowanie pracownika służb medycznych przez ochronę jest ok, tak?

 

PS Czy ktoś się spodziewał że SKLW napisze w oświadczeniu, że Staruch zrobił dobrze i popierają to w 100%? Wolne żarty...

Odnośnik do komentarza
Niewyrażenie zgody przez zarząd na minutę ciszy w intencji zmarłego kibica było ok, tak?

A skandowali w lozy VIP-ow jeszcze jeden? Widze, ze jednak interesuje Cie domowe przedszkole i dociekanie, co bylo pierwsze - jajko czy kura... Poza tym - czy ktos tu cos takiego napisal?

 

Ok, raz kozie smierc, podyskutujmy na argumenty:

1) W momencie prosby o minute ciszy dla Kotka kibice byli malo wiarygodnym partnerem do wzajemnych ustalen - skad klub mogl miec pewnosc, ze nie bedzie oglaszal minuty ciszy za chuligana?

2) Kibicow jest wielu, wielu umiera, a tylko dla jednego chciano zorganizowac minute ciszy - dlaczego nie poproszono o nia po smierci np. Waldemara Makarewicza, rowniez zasluzonego fana, z racji wieku i miejsca zamieszkania nienalezacego do grupy kumatych?

3) Czy bycie rozpoznawalnym w gronie wyjazdowiczow mozna klasc na szali z byciem wlascicielem klubu? To wlasnie uczynil Staruchowicz, a przeciez od razu widac, ze to nieporownywalne sytuacje.

4) Czy to elegancko wycierac sobie gebe smiercia kolegi przy podawaniu przyczyn haniebnego zachowania Staruchowicza?

 

Zakrywanie twarzy ochroniarzy na oficjalnej stronie(!) jest ok, tak?

A ktos tu tak napisal?

 

Skatowanie pracownika służb medycznych przez ochronę jest ok, tak?

A ktos tu tak napisal? Zreszta, wersje sa rozbiezne. Poza tym to jest megazabawne - nagle Fakt staje sie wiarygodnym zrodlem dla kibicow...

Odnośnik do komentarza

1) W momencie prosby o minute ciszy dla Kotka kibice byli malo wiarygodnym partnerem do wzajemnych ustalen - skad klub mogl miec pewnosc, ze nie bedzie oglaszal minuty ciszy za chuligana?

ITI nie miało pewności kim był prywatnie Ś.P. "Kotek", ja nie mam pewności kim był prywatnie Ś.P. Pan Wejchert. Mało przekonujący argument dla mnie.

2) Kibicow jest wielu, wielu umiera, a tylko dla jednego chciano zorganizowac minute ciszy - dlaczego nie poproszono o nia po smierci np. Waldemara Makarewicza, rowniez zasluzonego fana, z racji wieku i miejsca zamieszkania nienalezacego do grupy kumatych?

Czy to naprawdę ważne kto, z kim, kiedy i gdzie? Ś.P. Paweł był wieloletnim i mocno zaangażowanym kibicem. Poza tym należał do SKLW czyli oficjalnego stowarzyszenia jak wszyscy wiemy, więc nie wiem w czym był problem.

3) Czy bycie rozpoznawalnym w gronie wyjazdowiczow mozna klasc na szali z byciem wlascicielem klubu? To wlasnie uczynil Staruchowicz, a przeciez od razu widac, ze to nieporownywalne sytuacje.

Bo? Pieniądze ważniejsze od innych wartości? Dla Starucha (i nie tylko) Ś.P. Kotek był ważniejszy od Ś.P. Wejcherta, dla zarządu i ITI dokładnie na odwrót.

4) Czy to elegancko wycierac sobie gebe smiercia kolegi przy podawaniu przyczyn haniebnego zachowania Staruchowicza?

Nigdzie nie napisałem, że popieram to co zrobił Staruch. Tak samo nie wycieram sobie gęby śmiercią kogokolwiek tylko delikatnie zwracam uwagę, że jak zawsze w konflikcie istnieją dwie strony.

 

A ktos tu tak napisal?

Właśnie o to chodzi, że nikt. Jest mega nagonka na kibiców, nie zwracając w ogóle uwagi na poczynania drugiej strony.

 

A ktos tu tak napisal? Zreszta, wersje sa rozbiezne. Poza tym to jest megazabawne - nagle Fakt staje sie wiarygodnym zrodlem dla kibicow...

Cóż. Nie którzy znają sytuację tylko z Faktu, nie którzy jednak byli bliżej tych wydarzeń.

Odnośnik do komentarza

Ok, raz kozie smierc, podyskutujmy na argumenty

Zdajesz sie nie rozumiec pytan, wiec nie bede Cie juz meczyl

Od samego początku widziałem Twoje wywyższenie więc wcale nie dziwi mnie to, co napisałeś w ostatnim poście.

czy nieogloszenie minuty ciszy rok temu w jakikolwiek sposob usprawiedliwia okrzyk jeszcze jeden?

Kto był na meczu ten doskonale wie co mówił Staruch na początku i czyje to jest zdanie czym jest to podyktowane.

Dziwna sprawa, że większy szum zrobiło bezosobowe "jeszcze jeden" niż skierowane w konkretną osobę "rachu ciachu Małpa w piachu"

 

Inna sprawa. Z jakiego powodu już przed meczem pod stadionem pojawiła się cała armia policji a po meczu zdemontowano gniazdo? Czyżby wujek Walter uważał, że jego pro-ITIowscy kibice nie potrafią się zorganizować poprowadzić dopingu? Tak bardzo się oburzył tymi okrzykami czy może tylko czekał na taki rozwój wydarzeń żeby mieć pretekst do pozbycia się kilku osób ze stadionu na długi czas?

Odnośnik do komentarza

A tak z ciekawości spytam. Po co wywlekana jest sprawa minuty ciszy za zmarłego kibica, skoro po Wejchercie takowej nie było? Jak dla mnie w tej kwestii nie było żadnego dyskryminowania kibiców.

Bo trzeba wyciagnac kontrargument z dupy i zepchnac dyskusje na inne tory, bo merytoryczna wymiana zdan jest z gory skazana na porazke :]

Odnośnik do komentarza

Wszyscy wiemy ocb. Chodzi mi o konkretne porównanie z hasłami Wisły. Co takiego magicznego miał w sobie, że Wiśle uszło to na sucho a na Legię jest znów nagonka? Bo nie mogę jakoś pojąć tego.

Ano :) Ktoś myślał, że go raz-dwa-trzy załatwi a tu psikus :D

Odnośnik do komentarza

Wszyscy wiemy ocb. Chodzi mi o konkretne porównanie z hasłami Wisły. Co takiego magicznego miał w sobie, że Wiśle uszło to na sucho a na Legię jest znów nagonka?

Ale to jest logika przedszkolna, w polaczeniu z a u was murzynow bija - patrz na swoje podworko, a nie na innych, co Cie tak nagle Wisla grzeje? Zwroc tez uwage na roznice podejscia do sprawy kibicow - w Legii juz dawno powiedziano, ze wszelki folklor typu OCB, CHWDP, PDK, A.C.A.B., pozdrowienia do wiezienia etc. ma sie ze stadionow wyniesc. To jest roznica mentalna, nie ma zadnego paktowania, zadnych przepychanek typu wroclawskiej flagi S.K.I.N.H.E.A.D., zadnego wysluchiwania tlumaczen, ze ten czy inny skrot oznacza zupelnie co innego - jest jasno powiedziane: do takiego poziomu dyskusji sie nie znizamy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...