Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie to jakaś paranoja jak coś nie jest ustalone to strajk. Z takim tempem Ci idioci niedługo będa decydować o transferach i o wyborze trenera , rozumiem że walczą o istotne sprawy , ale to ich nie upoważnia do niszczenia klubu.

 

Niestety muszę z przykrością stwierdzić że absolutnie niczego w tym konflikcie nie rozumiesz. Absolutnie.

Odnośnik do komentarza

To TY nic nie rozumiesz nie chodzi o konflikt na linii klub kibice, bo on występuje wszędzie niezależni od kraju mi chodzi o to, że sklw ma prawo walczyć o swoje racje jak zawsze argumentując to miłością do klubu baw klubowych i takie tam brednie a tak naprawdę ich działania przynoszą odwrotny efekt brak dopingu przekłada się na gorsze wyniki drużyny i co za tym idzie brak sukcesów. Rozumiem, że ktoś dba o tradycje klubu i inne ważne rzeczy dla kibica, ale nie rozumiem jak można w walce o dobro klubu zarazem jemu szkodzić.

Odnośnik do komentarza

Mnie martwi polityka Urbana, który bardzo wolno wprowadza do zespołu Paluchowskiego, mimo miernej dyspozycji Mięciela. Z całym szacunkiem dla Jaśka, ale Paluch nie ma 17 lat i nie jest już juniorem. Choć z drugiej strony to Polska jest.

Mecz z Arką kompletnie bez historii. Z tą beznadziejnością bym nie przesadzał. Mieliśmy kilka sytuacji do zdobycia bramki w pierwszej połowie, nie wykorzystaliśmy ich i Gdynianie murowali się prawie całą drużyną. Nie zmienia to jednak faktu, że w obecnej formie w starciu z mocniejszym rywalem, pokroju Lecha możemy zostać brutalnie sprowadzeni na ziemię.

Odnośnik do komentarza

News z 30 lipca:

 

Za tydzień Dickson Choto, który ma lekki uraz mięśnia czworogłowego, powinien rozpocząć treningi. Według aktualnej diagnozy trener Jan Urban będzie mógł z niego skorzystać w spotkaniu 2. kolejki ligowej (mecz w Gdyni z Arką, 9 sierpnia, 17.00). Szkoleniowiec nie będzie raczej ryzykował zdrowia piłkarza, więc zabraknie go także w warszawskim rewanżu z Broendby, 6 sierpnia.

 

I dzisiejszy:

 

Indywidualnie pod okiem trenera Ryszarda Szula ćwiczyli Dickson Choto i Takesure Chinyama. Oni do zajęć z piłkami powrócą za około 2 tygodnie.

 

To sie lekko pomylili :doh!:

Odnośnik do komentarza

W sprawie Wawrzyniaka wiele się pisało, ale teraz warto przeczytać opinię wiarygodnej osoby:

 

Ostatni wyrok greckiej komisji dyscyplinarne (w sumie były trzy wyroki) zabrzmiał koszmarnie dla Jakuba Wawrzyniaka. Za stosowanie niedozwolonych środków dopingujących "Rumiany" otrzymał dwa lata dyskwalifikacji. Obrońcę Legii postanowił wesprzeć w walce o złagodzenie kary prof. dr hab. Jerzy Smorawiński - przewodniczący Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie. - Sprawa Kuby jest wyjątkowa, dlatego zaangażowałem się w nią po stronie zawodnika. Kara powinna być adekwatna do przewinienia, a w moim odczuciu procedury zastosowane przez Greków odbiegają od powszechnych standardów - tłumaczy swoją aktywność Smorawiński na łamach najnowszego miesięcznika "Nasza Legia".

 

- Uzasadnienie pierwszego wyroku jest bardzo rozsądne. Komisja powołuje się na kodeks dyscyplinarny FIFA, który dopuszcza zmniejszenie kary, jeżeli zawodnik udowodni, że niedozwoloną substancję przyjął nieumyślnie. Wtedy może się skończyć nawet na upomnieniu. Zastosowano trzymiesięczne zawieszenie, ale liczone od daty pobrania próbki, czyli 5 kwietnia. To była rozsądna decyzja. Drugie uzasadnienie jest wyraźnie tendencyjne. Skorzystano z innego przepisu FIFA, według którego za takie przewinienie popełnione przez zawodowego piłkarza należą się dwa lata dyskwalifikacji, ponieważ piłkarz ma obowiązek konsultować wszelkie przyjmowane środki z lekarzem. Zastosowano jedynie obniżenie kary o połowę, ponieważ Wawrzyniak nie przyjął preparatu w celu zwiększenie wydolności. Komisja nie skorzystała z przepisu pozwalającego na odstępstwa. Najdziwniejsze jest to, że Grecy sami przyznają, że ta substancja nie była wymieniana jako niedozwolona, jest pochodną innej i tak naprawdę jej działanie stymulujące nie jest do końca potwierdzone. W tej sprawie jest dużo miejsca na dowolność interpretacji - mówi prof. Smorawiński.

 

- Wawrzyniak nie przyjął odżywki, o której wiadomo było, że znajdują się w niej niedozwolone zanieczyszczenia, w takiej sytuacji na pewno bym go nie wspierał. Substancja, którą zawierał zastosowany przez Wawrzyniaka preparat, dopiero trzy-cztery tygodnie przed jego sprawą została włączona na listę środków wspomagających podczas kongresu w Kolonii. Ta substancja należy do grupy stymulujących, może przeciwdziałać zmęczeniu, poprawiać wytrzymałość w danym momencie. Nie buduje mięśni, nie zwiększa siły, zresztą jej potencjalne działanie wspomagające jest znane od niedawna - tłumaczy Smorawiński.

 

- Jestem w nietypowej sytuacji, nie wystąpiłem przecież w obronie wioślarza Adama Seroczyńskiego, ani wcześniej będącej u progu kariery Justyny Kowalczyk, którzy przez pomyłkę zjedli jakieś niedozwolone środki. W przypadku Wawrzyniaka kluczowe jest to, że nieświadomie przyjął substancję nieznaną. Oczywiście wina zawsze jest po stronie zawodnika, nawet jeśli przyjmuje zabronione środki nieświadomie. Nie da się ukryć, że zachował się nieprofesjonalnie i bezmyślnie. Zawodnik tej klasy nie powinien sięgać po zbyteczne środki o wątpliwej skuteczności. Jednak uważam, że trzeba walczyć o zmniejszenie kary - zakończył Smorawiński.

 

Jakub Wawrzyniak już złożył odwołanie do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie. Niestety do podjęcia wyroku może minąć nawet cztery miesiące.

 

źródło: www.legia.net

Odnośnik do komentarza

Nikita Andriejew - to zawodnik, który długo będzie się śnił przedstawicielom warszawskiej Legii i krakowskiej Wisły. Jak informuje serwis "Futbol.pl", rosyjski snajper podpisał wieloletni kontrakt z ósmą drużyną zeszłego sezonu w Primera Division - UD Almerią.

 

http://sport.wp.pl/kat,1750,title,Andriejew-w-Primera-Division,wid,11400965,wiadomosc.html

 

A nie mowilem? :hahaha::)

Odnośnik do komentarza

Zamiast robić testy mogliby pograć w FM'a :D

Scouting Legii ostatnimi czasy ociera się o śmieszność :|

Lewandowski, Andrejev, był bodaj Osei. Ilu jeszcze takim zawodnikom chcą powiedzieć, że są za słabi, aby w końcu coś się zmieniło?

W Wiśle podobnie niestety, tylko tam ostatnio widać jakąś poprawę(poza oczywiście bramkarzami) :P

Odnośnik do komentarza
Napastnik Levadii Tallin Nikita Andriejew, którego nie chciała zimą Legia Warszawa został sprzedany do UD Almeria. Rosyjski napastnik przeszedł w Hiszpanii testy medyczne i związał się ze swoim nowym klubem kontraktem do końca czerwca 2016 roku. Na razie trafił do drużyny rezerw. - Almeria dość długo mnie obserwowała. Także wtedy, gdy grałem w reprezentacji Rosji na mistrzostwach do lat 19 przeciwko Anglii, Czechom i Holandii. Widzieli także jak gram przeciwko Wiśle Kraków i Debreczynowi - chwali się Andriejew.

 

Takze spokojnie.

 

Scouting Legii ostatnimi czasy ociera się o śmieszność

Lewandowski, Andrejev, był bodaj Osei. Ilu jeszcze takim zawodnikom chcą powiedzieć, że są za słabi, aby w końcu coś się zmieniło?

 

Skoro Lewandowski byl w Legii, ale z niego zrezygnowali, to co do tego ma scouting? Osei'a wypatrzyli nasi skauci, ale byl jakis problem bodajze z wiza i dlatego nie mogl u nas grac, jaka tu wiec wina scoutingu? No i Andrejew, ktorego tez przeciez wypatrzyli scouci, a zrezygnowal z niego Urban. Faktycznie, skauci zawinili strasznie :kekeke:

Odnośnik do komentarza

Dobra, chodziło mi ogólnie o kwestie transferowe i testy. Mój błąd.

Wiesz, lepiej być drużynie rezerw w ósmej drużynie PD niż być rezerwowym Legii.

Zresztą pokazał w meczu z Wisłą, że za słaby na polską ligę nie jest :D

 

Zimą jak przyjechał na testy to na treningach dosłownie potykał się o piłkę. Nie pokazał wtedy niczego ciekawego.

Odnośnik do komentarza

Żeby nie można było na WŁASNYM stadionie wejść z oprawą na mecz pomimo wcześniejszego zgłoszenia jej, tak jak sobie zażyczył szanowny pan Błędowski to jest już czyste skur***** :/

O meczu nawet nie ma co pisać

Komunikat KP Legia po meczu z Cracovią

 

Legia Warszawa dziękuje kibicom za gorący i kulturalny doping podczas sobotniego meczu z Cracovią. Kibice przez cały mecz wspaniale wspierali zawodników.

 

Jednocześnie chcielibyśmy wyjaśnić, iż przed meczem kibice próbowali wnieść flagi i transparenty, które nie zostały zgłoszone zgodnie z obowiązująca procedurą do PZPN. Obecny na spotkaniu delegat Andrzej Tomaszewski po wysłuchaniu opinii obu stron nie zgodził się na wniesienie flag.

 

Informujemy, że zgodnie z ustaleniami w sprawie opraw i praktyką stosowaną w poprzedniej rundzie, prezentacja ultras powinna być wcześniej zgłoszona i oddana do sprawdzenia cztery godziny przed rozpoczęciem meczu. Pomijając „żartobliwą” formę wspomnianego zgłoszenia, kibice złożyli oprawę do sprawdzenia na niecałe dwie godziny przed spotkaniem. Wyżej wymieniony fakt uniemożliwił jej weryfikację i w konsekwencji dopuszczenie do jej zaprezentowania podczas meczu z Cracovią. Na prośbę kibiców klub na czas meczu umożliwił zostawienie w depozycie klubowym flag i oprawy.

 

Klub nie będzie zgłaszał flag do PZPN, uważamy, że powinny się tym zająć grupy kibicowskie i organizacje kibiców.

 

Chcielibyśmy również poinformować, że na mecze nie będą wpuszczane „sektorówki”, ponieważ wykorzystywane one były do odpalania środków pirotechnicznych przez kibiców, co jest niezgodne z obowiązującym prawem

 

Jednocześnie z przykrością informujemy, iż podczas meczu zostało zatrzymanych 6 kart kibica osobom, które były pod wpływem alkoholu. Dwóch kibiców przekazano Policji.

 

Przed meczem, podjęto interwencję w stosunku do kibica, który nie posiadał uprawnień do przebywania na sektorze E „przed krytą”. Na podstawie monitoringu zostaną ustalone dane osób biorących udział w incydencie, a Klub podejmie decyzje wobec zidentyfikowanych osób zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych i innymi przepisami.

http://www.legia.com/www/index.php?akt=9185

 

Kilka zdań na temat rozwijającej się akademii. Szkoda, że tyle lat trwa walka o tereny na szkółkę, bo efekty byłyby zapewne jeszcze lepsze.

http://www.legia.com/www/index.php?akt=9179

Odnośnik do komentarza

http://www.legialive.pl/news/31618_Legia_dziekuje_i_zabrania.html

 

[...]Legia twierdzi, że na meczu z Cracovią delegat PZPN Andrzej Tomaszewski, po wysłuchaniu opinii obu stron, nie zgodził się na wniesienie flag.

"To co czytamy w komunikacie klubu, to kłamstwo. Obserwator PZPN, pan Tomaszewski, zgodził się na powieszenie flag. SKLW po rozmowie z szefem delegatów PZPN, panem Bińkowskim, otrzymało informacje, że delegat Tomaszewski nie ma nic przeciwko wniesieniu flag, jeżeli zgodę wyrazi pan Błędowski. Tylko i wyłącznie od niego zależało więc to, czy flagi pojawią się na płocie. Dodajmy, że dyrektor do spraw bezpieczeństwa doskonale sobie zdawał sprawę, że flagi te już niejednokrotnie oglądał i akceptował. Jeżeli zarząd na siłę chce robić problemy, to będzie je robił zawsze." - mówią flagowi.[...]

Ktoś kłamie...

 

A tak btw., no to nie ma już sektorówek i praktycznie flag, dalej pewnie zakażą śpiewania i wstawania z miejsc, no i w końcu będziecie mieć tą porywającą atmosferę rodem z fantastycznej Anglii :jupi: Brawo, już prawie dopięliście swego, wreszcie będziecie mogli w spokoju delektować naszą rodzimą ligą i wspaniałą grą piłkarzy (np. taką jak ostatnio z Cracovią), bez zbędnych krzyków i śpiewów i hóliganuw zasłaniających boisko śmiercionośnym szalikiem! A no i żadne dziecko już nie będzie wam wymachiwało przed nosem jakąś małą, denerwującą flagą! (przypomnę, na meczu z Cracovią zabrano dziecku na wejściu flagę 1m x 0,5m na plastikowym kijku :rotfl: )

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...