Skocz do zawartości

Marynia rozmyśla o swoim American Dream, rozpoczynając 568 godzinę gry w nowego efema


Hajd

Jak to jest pisać w nowej Maryni, dobrze?  

49 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjdzie mi sprawdzić, jak polskiej policji pomagają nagrania z monitoringu. Mój monitoring obejmuje wejście na podwórko sąsiada z naprzeciwka. Dzisiaj przyszedł do mnie i poprosił, żebym sprawdził kamery, bo ktoś mu prawdopodobnie otruł psa (pies żyje, ale go sparaliżowało - jeszcze nie wiem, czy weterynarz coś poradzi, czy będzie trzeba uśpić)). Poświęciłem temu większość popołudnia, ale ostatecznie udało się wytypować jednego faceta, który dość długo stał przy ogrodzeniu (ale nie widać żeby coś rzucał) i jednego, który przechodził i coś rzucił (ale nie widać z kolei, czy to coś dla psa, czy tylko śmieć lub pet). Zaniosłem sąsiadowi nagrania i pojechał z nimi na policję. Okaże się, co będzie dalej. 

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, SZk napisał:

Pomagasz donosic na psy? A to nie powinno byc tak, ze sasiad zalatwi sprawe po swojemu?

To nie na psa doniosłem. Pies tu był ofiarą :P

 

4 minuty temu, lad napisał:

Restaurator, wakacje za 50k, dom z monitoringiem. Może to nie otruciem psa policja powinna się zainteresować?!

Szczerze mówiąc zazdroszczę poczucia bezpieczeństwa osobom, które monitoringu nie mają. Zwłaszcza, że całkiem dobrą instalację z 4 kamer i rejestratora można kupić za 2000 zł. 

Odnośnik do komentarza

Po rozmowie w Wiedniu, chyba przegialem pale przy pytaniu o oczekiwane zarobki bo wszystkie 3 rozmowczynie prawie zemdlaly :keke: Z drugiej strony byloby szkoda przez to tej pracy nie dostac, bo wydaje sie fajna. Myslicie ze powinienem sie plaszczyc i wyslac maila typu "jestem otwarty na negocjacje", bo tego nie wspomnialem, czy to rozumie sie samo przez sie?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
22 minutes ago, kuab said:

Po rozmowie w Wiedniu, chyba przegialem pale przy pytaniu o oczekiwane zarobki bo wszystkie 3 rozmowczynie prawie zemdlaly :keke: Z drugiej strony byloby szkoda przez to tej pracy nie dostac, bo wydaje sie fajna. Myslicie ze powinienem sie plaszczyc i wyslac maila typu "jestem otwarty na negocjacje", bo tego nie wspomnialem, czy to rozumie sie samo przez sie?

 

Do mnie coś ostatnio nie oddzwaniają po przedstawieniu oczekiwanych zarobków :kekeke: 

Odnośnik do komentarza
28 minutes ago, kuab said:

Po rozmowie w Wiedniu, chyba przegialem pale przy pytaniu o oczekiwane zarobki bo wszystkie 3 rozmowczynie prawie zemdlaly :keke: Z drugiej strony byloby szkoda przez to tej pracy nie dostac, bo wydaje sie fajna. Myslicie ze powinienem sie plaszczyc i wyslac maila typu "jestem otwarty na negocjacje", bo tego nie wspomnialem, czy to rozumie sie samo przez sie?

nic nie wysylac

Odnośnik do komentarza
29 minut temu, kuab napisał:

Po rozmowie w Wiedniu, chyba przegialem pale przy pytaniu o oczekiwane zarobki bo wszystkie 3 rozmowczynie prawie zemdlaly :keke: Z drugiej strony byloby szkoda przez to tej pracy nie dostac, bo wydaje sie fajna. Myslicie ze powinienem sie plaszczyc i wyslac maila typu "jestem otwarty na negocjacje", bo tego nie wspomnialem, czy to rozumie sie samo przez sie?

To ile ty byś chciał zarabiać?

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Scorpio napisał:

Borowczyk ma bardzo duza wiedze o rajdach. Jak zaczal komentowac F1 dla TV4 imo dopiero zaczal sie "uczyc" F1. Teraz juz jest ok (chociaz wciaz nie lubie jego komentowania i duzo bardziej wole wyscigi komentowane przez Gasiorowskiego i Kapice).

Ciekawostka - gadałem z Kapicą przez telefon jakieś... 5 lat temu? jak jeszcze był przydupasem Kędzierskiego i Tymańskiego w Rock Radiu i umawiał nam wywiad.

 

Na który nie dotarłem, bo akurat miałem konferencję z roboty, której byłem prowadzącym :/ 

 

Fajnie mu się kariera rozkręciła :) 

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, kuab napisał:

Po rozmowie w Wiedniu, chyba przegialem pale przy pytaniu o oczekiwane zarobki bo wszystkie 3 rozmowczynie prawie zemdlaly :keke: Z drugiej strony byloby szkoda przez to tej pracy nie dostac, bo wydaje sie fajna. Myslicie ze powinienem sie plaszczyc i wyslac maila typu "jestem otwarty na negocjacje", bo tego nie wspomnialem, czy to rozumie sie samo przez sie?

Raczej nie, generalnie zawsze stawka którą się rzuca jest do negocjacji. Jeśli przekroczyłeś ich budżet o 20-30%, to na pewno spróbują pogadać (jeśli się nadajesz), no ale jeśli pojechałeś 50%+ to mogą jednak powiedzieć, że z przykrością nie (a wtedy to i Ty nie masz o czym z nimi rozmawiać, bo przecież za ochłapy nie będziesz pracował).

Odnośnik do komentarza

A ja jutro w południe mam wylot do Dublina i nadal nie wiem, czy w ogóle wejdę do biura na rozmowę :D Dzisiaj i jutro wszyscy z firmy pracują z domu, bo jest podejrzenie koronawirusa :kekeke: W najgorszym wypadku polecę i rozmowę będę miał przez wideo w hotelu, ale tak szczerze smutno by było jakby powiedzieli, że mam w ogóle nie przylatywać ;) 

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Reaper napisał:

A ja jutro w południe mam wylot do Dublina i nadal nie wiem, czy w ogóle wejdę do biura na rozmowę :D Dzisiaj i jutro wszyscy z firmy pracują z domu, bo jest podejrzenie koronawirusa :kekeke: W najgorszym wypadku polecę i rozmowę będę miał przez wideo w hotelu, ale tak szczerze smutno by było jakby powiedzieli, że mam w ogóle nie przylatywać ;) 

No i właśnie mi odwołali :( Będę miał wszystko online, szkoda :( 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Brudinho napisał:

 

Biorąc pod uwagę co się dzieje, jeszcze byś w drodze powrotnej zaliczył gdzieś 2 tygodniową kwarantannę. 

Kochana Żono,

 

Bardzo za Wami tęsknię.

 

Przyślij PS4 z Wiedźminem i kompa z CS-em.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • Hajd zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...