Marynia zauważa, że 549 to niesamowicie szalona liczba, ponieważ 5+4=9 i 9-4=5. Niezwykle łatwo to oszacować.

[Kinas]

PUBG, gorąco polecam

[Reaper]

A kazda wygrana Ci cos daje? Bo z tego co kojarze to wygrywasz i tyle, dalej lecisz od nowa tak samo jak poprzednio? Tego troche nie kumam w fenomenie PUBG

[Kinas]

ogromną satysfakcję, szczególnie dla tak przeciętnego gracza jak ja

 

a w CS-ie jak wygrasz to coś dostajesz?

 

 

[Hajd]

System nagrod jest najlepszy w FUT - jak wygrasz, to nie jestes wkurwiony

[Reaper]

7 minut temu, Kinas napisał:

ogromną satysfakcję, szczególnie dla tak przeciętnego gracza jak ja

 

a w CS-ie jak wygrasz to coś dostajesz?

 

 

Jest ranking, więc ja mozolnie walczę o wspinanie się wyżej w rangach. Im wyższa ranga, tym trudniej, bo przeciwnicy są też na Twoim poziomie (a także i partnerzy z zespołu). Więc jakiś sens to ma

[Kinas]

z mojej perspektywy CS jest bardzo powtarzalny, bo ilość taktyk do ogarnięcia na tak małej mapie jest raczej ograniczona

 

w PUBG jednak trzeba więcej ogarniać, trzeba umieć lokalizować kto gdzie jest, jak zaplanować rotację przy kolejnej zonie, czy w ogóle podejmować walkę itd.

 

najlepiej chyba jednak oddaje to poniższy film, emocji CS-a nie ma co porównywać do tych PUBG:

[klinsmann]

Teraz, Kinas napisał:

bo ilość taktyk do ogarnięcia na tak małej mapie jest raczej ograniczona

o Panie .... nie gram w zasadzie od czasów początków studiów, czyli jakieś 10 lat, za czasów 1.6(a nie CS:GO) ograniczała Cię tylko wyobraźnia i to było piękno tej gry. 

[Kinas]

IMHO mając 2 czy 3 korytarze między Tobą a ewentualnym celem to jednak jest to skończona ilość taktyk  

[krzysfiol]

Nie grałem nigdy w PUBG, ale oglądałem gameplaye na YT i dla mnie rozgrywka jest po prostu zbyt wolna. W ceesie cenię to, że wszystko rozgrywa się w obrębie dwuminutowej rundy, że trzeba szybko reagować, że jest zabawa ekonomią. No ale nie mam doświadczenia z PUBG'a, więc może wejście w ten świat jest satysfakcjonujące. 

[Hidalgoo]

gdzie nowa Marynia???

[Counter]

PUBG we mnie kreuje jedną emocję - wkurwienie. Ta gra jest tak chujowo zrobiona, desynchronizacja, toporność w poruszaniu. Fakt że zarobili tyle hajsu i nic praktycznie nie zrobili tym bardziej mnie wkurwia.  

7 minut temu, Kinas napisał:

z mojej perspektywy CS jest bardzo powtarzalny, bo ilość taktyk do ogarnięcia na tak małej mapie jest raczej ograniczona

Nie, to tak działa. Zagrałem w życiu ponad 4tyś gierek, każda była inna, bo każdy rywal jest inny. Sytuacje, wymiany ognia wymuszają na człowieku mega kreatywność w rozwiązywaniu akcji. Gdyby Cs był tak przewidywalny nigdy nie stałby się jednym z największych tytułów esportowych. 

[Kinas]

panie, desynch naprawili już z miesiąc temu

[Counter]

Taa, jakoś nie wierzę po recenzji DrDisrespecta "Still shit game"  

[Kinas]

sorry, ale Doc jest bardzo nieobiektywny, koleś ginie ewidentnie w wyniku własnych błędów, a zrzuca winę na wszystko dookoła

 

[klinsmann]

kurła, stolarstwo to drogie hobby :-( 

[Misiek]

43 minuty temu, Kinas napisał:

forma jest

  Pokaż ukrytą zawartość

Kiedy znowu coś gramy? Bo udało nam się chyba tylko raz zagrać  

[Brudinho]

kurła, stolarstwo to drogie hobby :-( 

A co wystrugales gepetto?

[Kinas]

a grałeś coś od tego czasu? bo pamiętam, że w tamtej gierce byłeś zadowolony, że znalazłeś UZI

[klinsmann]

Teraz, Brudinho napisał:

11 minut temu, klinsmann napisał:

kurła, stolarstwo to drogie hobby :-( 

A co wystrugales gepetto?

za ręczne struganie się nawet nie próbuje brać... za drogie narzędzia

[Misiek]

Teraz, Kinas napisał:

a grałeś coś od tego czasu? bo pamiętam, że w tamtej gierce byłeś zadowolony, że znalazłeś UZI

Od czasu do czasu odpalam, ale strasznie nie lubię grać solo.