Marynia zawodzi swoją zwyczajnością 545 użytkowników pragnących czegoś niesamowitego

[me_who]

5 minut temu, Keith Flint napisał:

samochodowe świry, miał ktos z was stycznosc z Mazdami? Bo mam okazje kupic uzywana Mazde3 całkiem niedrogo.

Guli miał bardzo niemiłe wspomnienia z Mazdą.

[T-m]

9 minut temu, Keith Flint napisał:

samochodowe świry, miał ktos z was stycznosc z Mazdami? Bo mam okazje kupic uzywana Mazde3 całkiem niedrogo.

 

@Guli miał super wspomnienia jeśli chodzi o 3kę, natomiast hejt i nienawiść jeśli chodzi o 6tkę.

[Gabe]

7 minut temu, me_who napisał:

Guli miał bardzo niemiłe wspomnienia z Mazdą.

 

Dokładniej to chyba z jej silnikiem diesla  

[Dudek]

35 minut temu, T-m napisał:

Tia, ale to niech to wszystko dopracują. A nie, że po 55 spotkaniach ja mam nie tylko swoją kolorystykę butów (jakieś 15 spotkań temu), ale własne buty...

No i żeby nie było jazd, że ja dopiero zacząłem i mam śmieszne 60-70, a na tych parkach rywalizuje z kolesiami po 99. Tak samo miałem problemy z wkręceniem się w ichniejszy FUT (MyTeam czy jak się to nazywało? to ze zbieraniem kart) Nawet jak chwilę pograłem i zgarnąłem jakąś fajniejszą kartę, ale reszta to były same paździerze/zadaniowcy maks to trafiałem na gości z samymi kartami 90+

[me_who]

3 minuty temu, Gabe napisał:

 

Dokładniej to chyba z jej silnikiem diesla  

No ale u niego to chyba była nie tyle wina samej Mazdy, że się zepsuła ot, z niczego, tylko kupił już zepsuty egzemplarz, który miał zakamuflowane przez handlarza usterki.

[Gabe]

No właśnie chyba dieslowskie silniki Mazdy zaraz po 2002 były mocno awaryjne, niezależnie od modelu. To że handlarz przycwaniaczył, to jedno, ale i same silniki miały wysoką awaryjność:
https://autokult.pl/12269,mazda-3-i-awarie-i-problemy

[kolek23]

43 minutes ago, T-m said:

Tia, ale to niech to wszystko dopracują. A nie, że po 55 spotkaniach ja mam nie tylko swoją kolorystykę butów (jakieś 15 spotkań temu), ale własne buty...

 

55 minutes ago, schizzm said:

Ja już chyba wolę grind niż rzucanie co mecz po 70 pkt w trzecim sezonie gry.

 

Mnie najbardziej wkurwia połączenie tego o czym obaj mówicie

 

Z jednej strony zaczynasz od 60ovrl, gdzie zawodnicy w rotacji się zaczynają gdzieś od 74-75ovrl, a z drugiej przy 63 ovrl już jesteś Sixth Manem, a po 40 meczach gwiazdą ligi z 73 ovrl

 

Najlepszy gameplay byłby jakby MyCareer się zaczynało od ok 70 ovrl (czyli już nie wkozłowujesz piłki we własne nogi i umiesz trafić rzut, jak jesteś niekryty), masz 0 minut w rotacji. To co robisz na treningach idzie prosto we wzrost skilli, zamiast w odznaki, VC możesz używać do kupowanie deskorolek, tatuaży i innych hoverboardów. Jak sobie wygrindujesz 74 ovrl, albo ktoś złapie kontuzje to zaczynasz grać po 3 minuty i powodzenia. Wtedy mógłbym grindować nawet cały rok, 350 spotkań, żeby dobić do S5 na luzie, bo to by było FAJNE, REALISTYCZNE i SPRAWIEDLIWE

[Reaper]

No i klasycznie rdza w Mazdach, chyba dopiero niedawno się jakoś ogarnęli z blachą.

[me_who]

4 minuty temu, kolek23 napisał:

Najlepszy gameplay byłby jakby MyCareer się zaczynało od ok 70 ovrl (czyli już nie wkozłowujesz piłki we własne nogi i umiesz trafić rzut, jak jesteś niekryty), masz 0 minut w rotacji. To co robisz na treningach idzie prosto we wzrost skilli, zamiast w odznaki, VC możesz używać do kupowanie deskorolek, tatuaży i innych hoverboardów. Jak sobie wygrindujesz 74 ovrl, albo ktoś złapie kontuzje to zaczynasz grać po 3 minuty i powodzenia. Wtedy mógłbym grindować nawet cały rok, 350 spotkań, żeby dobić do S5 na luzie, bo to by było FAJNE, REALISTYCZNE i SPRAWIEDLIWE 

Coś podobnego miałem w którymś Maddenie. Zrobiłem się na tight enda, wrzuciłem się do draftu z niskim numerem (oidp to masz niższe overall, ale większy przyrost XP na treningu). Po czterech kolejkach (a więc 1/4 sezonu) miałem 0 sekund na boisku. W końcu odkryłem, że jestem siódmym (!) TE w depth chart. Co prawda chyba żaden zespół NFL nie trzyma tylu TE, no ale moje perspektywy na grę i tak były żadne, więc sobie odpuściłem. W sumie szkoda, bo może bym się strasznie cieszył, gdybym np. w czwartym sezonie awansował do ekipy blokującej podczas podwyższenia po TD  

[Gabe]

8 minut temu, Reaper napisał:

No i klasycznie rdza w Mazdach, chyba dopiero niedawno się jakoś ogarnęli z blachą.

 

Coś o tym wiem - rozglądam się ostatnio za jakąś mazdą, żeby wymienić moje tico na zimę, i zasadniczo są dwie kategorie w moim zakresie cenowym: pordzewiałe i zaszpachlowane  

[kolek23]

5 minutes ago, me_who said:

Coś podobnego miałem w którymś Maddenie. Zrobiłem się na tight enda, wrzuciłem się do draftu z niskim numerem (oidp to masz niższe overall, ale większy przyrost XP na treningu). Po czterech kolejkach (a więc 1/4 sezonu) miałem 0 sekund na boisku. W końcu odkryłem, że jestem siódmym (!) TE w depth chart. Co prawda chyba żaden zespół NFL nie trzyma tylu TE, no ale moje perspektywy na grę i tak były żadne, więc sobie odpuściłem. W sumie szkoda, bo może bym się strasznie cieszył, gdybym np. w czwartym sezonie awansował do ekipy blokującej podczas podwyższenia po TD  

 

Grałem tak w Maddenie, którego mam na PS4.. chyba 16? QB, 2 mecze w 1 sezonie przez kontuzję rywala, potem awansowałem do składu pod koniec 2 sezonu  chyba 5 sezonów zagrałem na tym sejwie, miodnie było

 

Trochę złe porównanie, bo jednak w 2k jest dużo więcej możliwości rozwoju - 4 treningi przed każdym meczem dające ileś punktów, plus przy moim założeniu tak samo zdobywalibyśmy punkty grając w Parku czy Pro-Am

[me_who]

3 minuty temu, kolek23 napisał:

Trochę złe porównanie, bo jednak w 2k jest dużo więcej możliwości rozwoju - 4 treningi przed każdym meczem dające ileś punktów, plus przy moim założeniu tak samo zdobywalibyśmy punkty grając w Parku czy Pro-Am

Oj to ja nie wiem, bo nie pamiętam treningów w 2k, ale skończyłem na 2k16. Tam były tylko czasem te wewnętrzne gierki raz na jakiś czas, a między meczami czas poświęcałem na reklamy czy te spotkania towarzyskie. A w Maddenie treningi pamiętam doskonale, bo to była jedyna "rozrywka" jaką miałem

[kolek23]

2 minutes ago, me_who said:

Oj to ja nie wiem, bo nie pamiętam treningów w 2k, ale skończyłem na 2k16. Tam były tylko czasem te wewnętrzne gierki raz na jakiś czas, a między meczami czas poświęcałem na reklamy czy te spotkania towarzyskie. A w Maddenie treningi pamiętam doskonale, bo to była jedyna "rozrywka" jaką miałem

 

Jest dużo lepiej w 2k na ten moment. Wybierasz konkretną "odznakę" pod którą trenujesz i masz 4 treningi przed każdym meczem. Np. przy rzutach za 3pkt możesz maksymalnie przed jednym meczem zdobyć 2800 pkt na 5000 potrzebnych do pierwszego poziomu.

 

Wstawiliby tu konkretne skill zamiast "odznak" i już grałoby się IMO 2 razy lepiej, no ale hajs trzeba robić  

[me_who]

A najbardziej mi żal, że w Maddenie nie można grać kariery kickerem lub nawet punterem. Co ciekawe takie opcje były dostępne w Madden 08, ale tam nie można było przewinąć rozgrywki do momentu swojego pojawienia się na boisku, więc była trochę lewizna. Pamiętam punter miał nawet specjalne perki za wybijanie piłki poniżej 20 jarda, ale nie na endzone. Tam wtedy duże plusiory wchodziły. Kicker miał z kolei dużo ekspów za FG na wygranko.

[Gabe]

3 minuty temu, me_who napisał:

A najbardziej mi żal, że w Maddenie nie można grać kariery kickerem lub nawet punterem. 

 

A Long Snapperem?  

[me_who]

2 minuty temu, Gabe napisał:

 

A Long Snapperem?  

Też nie Nie ma żadnej wyspecjalizowanej pozycji; z O-Line nie zagrasz żadnym blokującym (no chyba, że za takiego uznamy TE), z D-Line najbliżej rywali masz dostępnego LB.

[Gabe]

No jeszcze O-Line można zrozumieć, bo tam rzeczywiście nic się nie dzieje (ale może ktoś by chciał zbierać key blocki), ale takim DE to by się mogło grać zacnie  

[me_who]

2 minuty temu, Gabe napisał:

No jeszcze O-Line można zrozumieć, bo tam rzeczywiście nic się nie dzieje (ale może ktoś by chciał zbierać key blocki), ale takim DE to by się mogło grać zacnie  

Ok, moja wina. Można grać DE.

[schizzm]

Ja w Maddenie17 grałem jako RB i przez pierwsze 3 czy 4 sezony gralem pojedyncze snapy, chyba że pierwszy I drugi RB się polamali (miałem taką sytuację i dzięki temu w drugim sezonie miałem występy jako starter). Ale jak już się dostało szansę to frajda tysiąc

 

 

[Misiek]

Kurde ma wystawione auto na otomoto i zadzwonił komis z Łodzi, że jest zainteresownay odkupem i żebym przyjechał do nich, żeby mogli obejrzeć auto... Cholera automatycznie wietrze jakiś podstęp, bo komis, janusze handlarze, itd.  No ale przez telefon była mowa o odkupie, a nie wstawieniu do nich do komisu...