Skocz do zawartości

[FM2006] Guys in the red... are fighting for win...


Rekomendowane odpowiedzi

| Pos   | Inf   | Team		  | Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag	| G.D.  | Pts   | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1st   |  C	| Tottenham	 | 38	| 25	| 8	 | 5	 | 76	| 35	| +41   | 83	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2nd   |  CL   | Liverpool	 | 38	| 23	| 10	| 5	 | 72	| 37	| +35   | 79	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3rd   |  CL   | Everton	   | 38	| 22	| 5	 | 11	| 69	| 50	| +19   | 71	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4th   |  CL   | Arsenal	   | 38	| 20	| 10	| 8	 | 55	| 29	| +26   | 70	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5th   |  CL   | Luton		 | 38	| 20	| 9	 | 9	 | 69	| 42	| +27   | 69	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6th   |  U	| Man Utd	   | 38	| 20	| 6	 | 12	| 54	| 43	| +11   | 66	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7th   |  U	| Blackburn	 | 38	| 17	| 9	 | 12	| 50	| 46	| +4	| 60	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8th   |  U	| Newcastle	 | 38	| 18	| 4	 | 16	| 68	| 60	| +8	| 58	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9th   |	   | Carlisle	  | 38	| 15	| 11	| 12	| 59	| 49	| +10   | 56	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10th  |	   | Nottm Forest  | 38	| 14	| 11	| 13	| 46	| 49	| -3	| 53	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11th  |	   | Leeds		 | 38	| 11	| 12	| 15	| 46	| 55	| -9	| 45	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12th  |	   | Man City	  | 38	| 10	| 14	| 14	| 36	| 36	| 0	 | 44	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13th  |	   | Chelsea	   | 38	| 10	| 10	| 18	| 37	| 52	| -15   | 40	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14th  |	   | Sunderland	| 38	| 11	| 7	 | 20	| 50	| 69	| -19   | 40	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15th  |	   | Bolton		| 38	| 10	| 8	 | 20	| 42	| 57	| -15   | 38	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16th  |	   | Derby		 | 38	| 9	 | 11	| 18	| 42	| 61	| -19   | 38	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17th  |	   | Plymouth	  | 38	| 8	 | 13	| 17	| 36	| 56	| -20   | 37	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18th  | R	 | Middlesbrough | 38	| 8	 | 13	| 17	| 37	| 60	| -23   | 37	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 19th  | R	 | Charlton	  | 38	| 10	| 7	 | 21	| 41	| 67	| -26   | 37	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 20th  | R	 | Aston Villa   | 38	| 6	 | 8	 | 24	| 31	| 63	| -32   | 26	| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

Nagrody i statystyki za miniony sezon

 

 

Menedżer roku:

 

1. Jurgen Klinsmann (Tottenham)

2. Moja Skromna Osoba (Luton Town)

3. Pako Ayesteran (Liverpool)

 

 

Piłkarz roku:

 

1. Carlos Alvarez (Everton)

2. Esteban Rey (Man Utd)

3. Tom Moore (Liverpool)

 

 

Młody Piłkarz roku:

 

1. Tony Jackson (Carlisle)

2. Andrea Cocchi (Blackburn)

3. Andy Hill (Liverpool)

 

 

Piłkarz roku wg zawodników

 

1. James Gil (Liverpool)

2. Lasse Jenssen (Everton)

3. Danny Perry (Tottenham)

 

 

Drużyna roku:

 

Duda (Plymouth) – Matthews (Luton), Hill (Liverpool), Davidson (Liverpool), Arslan (Everton) – Fernando (Tottenham), Mamic (Liverpool), Moore (Liverpool), Virtanen (Luton) – Gil (Liverpool), Jenssen (Everton)

 

 

Król strzelców:

 

1. James Gil (Liverpool) – 35

2. Michael Byrne (Carlisle) – 22

3. Lasse Jenssen (Everton) – 21

 

 

Najlepszy piłkarz (wg średniej ocen):

 

1. James Gil (Liverpool) – 7.68

2. Lasse Jenssen (Everton) – 7.58

3. Colin Davidson (Liverpool) – 7.44

 

 

Najwięcej występów ligowych:

 

1. Bastion de Laat (Man City) – 38

2. Adam Fletcher (Man City) – 38

3. Karem Baykhatar (Liverpool) – 38

 

 

Najwięcej asyst:

 

1. Anthony Watson (Newcastle) – 16

2. Michael Byrne (Carlisle) – 13

3. Danny Perry (Tottenham) – 12

 

 

Żółte kartki:

 

1. Edwin Franco (Bolton) – 8

2. David Finnegan (Tottenham) – 7

3. James Howard (Newcastle) – 7

 

 

Czerwone kartki:

 

1. Angelo Cozzi (Sunderland) – 2

2. Antonio Moretti (Blackburn) – 2

3. Thomas Petersem (Plymouth) – 2

 

 

Najwięcej nagród MoM:

 

1. James Gil (Liverpool) – 14

2. Paul Chapman (Man Utd) – 7

3. Carlos Alvarez (Everton) – 7

 

 

Najskuteczniej podający:

 

1. Antonio Bertino (Everton) – 83%

2. Francisco Javier Martinez (Everton) – 82%

3. Alejandro Suarez (Liverpool) – 81%

 

 

Najczęściej odbierający piłkę:

 

1. Loic Nestor (Everton) – 5.11

2. Gary Knight (Middlesbrough) – 4.70

3. Carlos Marcos (Arsenal) – 4.35

 

 

Najczęściej dryblujący:

 

1. Riccardo Parisi (Luton) – 5.06

2. James Horward (Newcastle) – 4.15

3. Thomas King (Sunderland) – 3.89

 

 

Najskuteczniej strzelający:

 

1. Emiliano Pace (Luton) – 69%

2. Kevin Mitchell (Derby) – 66%

3. James Gil (Liverpool) – 66%

 

 

Najwyższa frekwencja (statystyka klubowa):

 

1. Manchester United – 75970 widzów

2. Liverpool – 60638 widzów

3. Arsenal – 59648 widzów

Odnośnik do komentarza

Luton

 

 

Najwięcej występów:

 

1. Joakim Lundberg – 55

2. Fabio Scotti – 54

3. Jari Siivonen – 52

 

 

Najwięcej bramek:

 

1. Emiliano Pace – 25

2. Juan Camilo Cardenas – 19

3. Thom Ekola – 14

 

 

Najwięcej asyst:

 

1. Juan Camilo Cardenas – 13

2. Jari Virtanen – 13

3. Jari Siivonen – 13

 

 

Najwięcej nagród MoM:

 

1. Emiliano Pace – 7

2. Jari Virtanen – 6

3. Mike Mattews – 4

 

 

Najskuteczniej podający:

 

1. Sasa Petkovic – 81%

2. Jari Virtanen – 81%

3. Mohammed Frimpong – 79%

 

 

Najczęściej odbierający piłkę

 

1. Isaac Mensah – 4.58

2. Jari Siivonen – 4.08

3. Mohammed Frimpong – 3.52

 

 

Najczęściej dryblujący:

 

1. Riccardo Parisi – 4.94

2. Chanda Mulenia – 4.48

3. Achmed Samir Farag – 4.47

 

 

Najskuteczniej strzelający:

 

1. Fabio Grossi – 86%

2. Obinna Kalu – 73%

3. Thom Ekola – 70%

 

 

Najwyższa średnia ocen:

 

1. Sasa Petkovic – 7.60

2. Matteo Lolli – 7.50

3. Mike Matthews – 7.47

Odnośnik do komentarza

Sezon się zakończył, ale zanim złożę oficjalną rezygnację to jeszcze dokonam podsumowania każdego z graczy osobna, aby mieć lepszy pogląd na całą drużynę oraz, być może, ułatwić wybieranie składu mojemu następcy. Moja bowiem decyzja o odejściu jest nieodwołalna i nic mnie już tutaj nie zatrzyma, gdzie przez cztery lata w Premiership nie udało mi się wywalczyć mistrzostwa.

 

 

Bramkarze:

 

Vicent Degre (FRA, 32, 11u21-A / 0G) – 23 / 23 / 9 / 0 / 6.91 – Francuz zaczął ten sezon jako nasz podstawowy golkiper, ale z biegiem czasu tracił swoją niezwykle pewną pozycję na rzecz czy to Włocha czy nawet Serba. Gdy jeszcze doszła do tego kontuzja, która mocno odbiła się na przygotowaniu fizycznym Degre, nie miałem wyboru, musiałem go skreślić z planów na dalszą część sezonu.

 

Tomasso Ghilardi (WŁO, 21, 12u21-A / 0G) – 34 / 30 / 15 / 1 / 7.24 – Tomasso w tym sezonie wobec słabszej formy Degre zdecydowanie rozwinął skrzydła i stał się w moim mniemaniu bramkarzem światowej klasy, w niczym nie ustępując wielkiemu Degre, a przewyższając go znacznie pod względem przygotowania fizycznego. Czekam, kiedy ten piłkarz zadebiutuje w dorosłej reprezentacji Włoch.

 

Sasa Petkovic (SER, 21, 2A / 0G) – 10 / 6 / 5 / 0 / 7.60 – Serb w tym sezonie był próbowany tylko w meczach pucharowych, ale spisał się na tyle dobrze, że kto wie, czy w przyszłym sezonie w planach nowego menedżera nie zajmie miejsce na ławce rezerwowych jako ten pierwszy zastępujący Ghilardiego. Do tego trzeba nadmienić, że Sasa jako jedyny z trójki bramkarzy w klubie ma już pewne miejsce w bramce reprezentacji swojego kraju.

Odnośnik do komentarza

Obrońcy:

 

 

Matteo Lolli (WŁO, 30) – 10 / 0 / 0 / 7.50 – trzeba przyznać, że Włoch grał w tym sezonie nawet sporo, bo i w lidze pod koniec zaliczył kilka występów i pokazał się z naprawdę dobrej strony, choć zdecydowanie najlepiej prezentował się w Pucharze Ligi. Warto jednak mieć takiego rezerwowego, którego bez obaw można wpuścić na boisko w meczu z silną drużyną i mieć pewność, że nie zawiedzie.

 

Mike Matthews (ANG, 22, 12A / 0G) – 45 / 0 / 0 / 4 / 7.45 – w tamtym sezonie objawił swój talent w Premiership, a w tym stał się już etatowym środkowym obrońcą reprezentacji Anglii, rozgrywając kapitalne spotkania raz za razem. To samo w klubie, gdzie osiągnął bardzo wysoką formę i jest naszą opoką nie do przejścia, a jeśli dodamy do tego, że gra u boku niesamowitego Scottiego to mamy fantastyczny blok obrony.

Fabio Bellucci (WŁO, 20, 7A / 0G) – 41 / 0 / 1 / 0 / 7.12 – tutaj sytuacja podobna jak w przypadku Matthewsa. Też świetna gra w klubie w minionym sezonie zaowocowała powołaniem do dorosłej reprezentacji Włoch, w której w tym sezonie grał znacznie lepiej niż w minionym, inkasując aż pięć asyst we wszystkich występach. W klubie zaś nieco obniżył swoje loty. Widocznie za wcześnie poczuł się pewnie, a jeszcze brakuje mu doświadczenia i stąd taki efekt. Do tego w kwietniu doznał poważnej kontuzji i jeszcze nie skończył leczenia.

 

Fabio Scotti (WŁO, 23, 10A / 0G) – 54 / 0 / 3 / 4 / 7.39 – żywa legenda klubu mimo zaledwie 23 lat. Od początku gdy przychodził do klubu czułem, że to będzie wspaniały obrońca, a zaufanie jakim go obdarzyłem, teraz procentuje. Z sezonu na sezon ten piłkarz jeszcze się rozwija mimo, że już jest obrońcą wydawałoby się, kompletnym. A on co roku mnie zaskakuje jeszcze lepszą grą, a do tego zbiera niezwykle cenne doświadczenie. To będzie najlepszy obrońca świata za kilka lat!

 

Isaac Mensah (GHA, 20, 6A / 0G) – 17 / 0 / 3 / 0 / 7.16 – jak na pierwszy sezon Ghańczyka w dorosłej drużynie Luton to Isaac spisał się lepiej niż dobrze, notując bardzo udane wystepy na prawej obronie, a był też próbowany na skrzydle, gdzie jednak szło mu nieco gorzej. Oczywiście z miejsca stał się kluczową postacią w reprezentacji Ghany i już nikomu nie oddaje miejsca na prawej obronie.

 

Jari Siivonen (FIN, 27, 49A / 1G) – 52 / 0 / 13 / 1 / 7.19 – jeden z bardziej udanych sezonów Fina w barwach Luton. Grał on niezwykle pewnie na swoim prawym skrzydle i to co mi się najbardziej podobało to częste włączanie się Fina do akcji ofensywnych zespołu, zupełnie inaczej niż w przypadku Bellucciego na lewej obronie. Na pewno jeden z lepszych bocznych (prawych) obrońców w tym momencie na świecie. Też można mówić o nim już jak o legendzie Luton, bo tutaj się rozwijał i tutaj tworzy swoją reputację.

Odnośnik do komentarza

Pomocnicy:

 

Mohammed Frimpong (GHA, 24, 7A / 2G) – 29 / 2 / 2 / 1 / 7.28 – jestem bardzo zadowolony z postawy Ghańczyka w jego debiutanckim sezonie w dorosłej drużynie Luton. Pokazał on charakter i udowodnił, że warto go było ściągać do drużyny kilka lat temu. W sumie trochę żałuję, że dopiero teraz dałem mu szansę, ale lepiej późno niż wcale, a na to też się przez chwilę zanosiło. Wszystko wskazuje na to, że Meyer ma juz swojego następcę.

 

Nicolas Meyer (SZW, 33, 31A / 6G) – 35 / 7 / 3 / 0 / 7.03 – wiek już robi niestety swoje i Meyer nie zachwyca tak jak jeszcze choćby rok temu. Zatracił też gdzieś swoją niesamowitą skuteczność w wykonywaniu rzutów wolnych i rzadziej pokonywał rywali z tego stałego fragmentu gry. Tym niemniej zasłużył sobie na stałe miejsce w galerii sław Luton, bo zaliczył tutaj wiele udanych występów. Wszystko wskazuje na to, że następny sezon będzie jego ostatnim w barwach Luton.

 

Jari Virtanen (FIN, 25, 41A / 2G) – 46 / 8 / 13 / 6 / 7.41 – wreszcie Virtanen zagrał tak, jak tego wszyscy od niego oczekiwali. Pokazał, że potrafi być mózgiem zespołu i rozgrywał kapitalne spotkania raz za razem zaskakując rywali niekonwencjonalnymi zagraniami i imponując spokojem w środku pola. Na pewno jeden z najlepszych rozgrywających (choć to domyślnie defensywny pomocnik), z jakimi kiedykolwiek miałem do czynienia. Szkoda, że Finlandii nie ma na mundialu, bo to mógłby być jego turniej.

 

Joakim Lundberg (SWE, 27, 52A / 2G) – 55 / 9 / 9 / 3 / 7.29 – w tym sezonie zaufałem Szwedowi ponad wszystko… i absolutnie się nie zawiodłem. Mogłem liczyć na Joakima prawie zawsze. Rozegrał on najwięcej meczy spośród wszystkich graczy pierwszego składu, zaliczył wiele asyst i strzelił również kilka ważnych bramek, będąc niezwykle istotnym elementem tej układanki. Na początku sezonu grał na skrzydle, a potem przeniosłem go do środka, gdzie rozgrywał kapitalne spotkania z Virtanenem.

 

Riccardo Parisi (WŁO, 22, 7u21-A / 1G) – 51 / 7 / 9 / 3 / 7.29 – Riccardo to nie jest tradycyjny typ skrzydłowego, który tylko biega na linii i wrzuca co chwilę piłki w pole karne. Włoch próbuje bowiem często rozgrywać piłkę, stąd wszędzie go pełno, często zalicza bardzo dobre mecze bez żadnego gola czy asysty na koncie. Mi taki jego styl bardzo odpowiada i czekam na więcej. Mam nadzieję, że podpisze od nowy kontrakt z drużyną, bo to niezwykle ważna dla niej postać.

Salvatore Galante (WŁO, 28) – 10 / 1 / 2 / 0 / 7.00 – włoski skrzydłowy stracił w tym sezonie miejsce w składzie na rzecz innych, którzy grali znacznie lepiej od niego. W tym sezonie Salvatore był naszym dopiero trzecim lub nawet czwartym prawoskrzydłowym w kolejce do gry, stąd tylko dziesięć występów dla Luton. Mam coraz większa ochotę się go pozbyć z klubu, ale to już będzie zmartwienie nowego szkoleniowca.

 

Chanda Mulenga (ZAM, 25, 27A / 6G) – 44 / 3 / 3 / 1 / 7.00 – Chanda chyba już nigdy nie będzie grał tak, żebym mógł mu bezgranicznie zaufać i postawić na niego trwale na prawym skrzydle. W tym sezonie grał on sporo, ale nie zachwycił. Zaliczył kilka udanych występów, ale nie tego oczekuję od skrzydłowego. W tamtym sezonie wydawało się, że już Chanda będzie graczem światowej klasy, a w tym znów zagrał co najwyżej przyzwoicie.

 

Andrey Savchyuk (BIA, 24, 14A / 0G) – 13 / 0 / 3 / 1 / 7.15 – miał prawdziwe wejście smoka w drużynie, zaliczając niezwykle udany mecz w pucharze, a potem w lidze, gdzie postanowiłem dać mu szansę. Potem jednak z każdym meczem grał słabiej, choć pewnego poziomu nigdy nie przekroczył i w sumie jak na debiut to mam prawo być zadowolony z postawy Białorusina.

 

Obinna Kalu (NIG, 24, 26A / 8G) – 34 / 9 / 5 / 2 / 7.03 – Obinna zostanie na pewno zapamiętany w klubie, jako ten, który strzelił trzy bramki w spotkaniu z Tottenhamem. Takich rzeczy nie sposób mu zapomnieć. Ale i ogólnie trzeba przyznać, że Obinna zaliczył niezwykle udany sezon. Być może pomógł mu w tym udział w Pucharze Narodów Afryki, gdzie grał świetnie i dobrą formę przywiózł też do klubu.

 

Achmed Samir Farag (EGI, 35, 114A / 17G) – 14 / 1 / 4 / 1 / 7.21 – wielu fachowców już nie widziało dla Egipcjanina miejsca w drużynie, zwłaszcza po tej półrocznej kontuzji, której się nabawił. Niestety z każdym rokiem Achmed jest coraz bardziej kruchy i częściej spędza czas w gabinecie lekarskim niż na boisku, ale gdy tylko jest zdrowy to stawiam na niego, bo to wciąż niezły piłkarz, co chyba potwierdził tymi kilkoma występami.

 

Danny Ryan (ANG, 21, 16u21-A / 1G) – 6 / 2 / 1 / 0 / 7.67 – w tym sezonie Danny coraz częściej pojawiał się na boisku, ale w lidze jeszcze nie zadebiutował. Zagrał za to nawet w Lidze Mistrzów, choć jego głównym zadaniem było rozgrywanie piłek w meczach pucharowych, w których był naszą prawdziwą gwiazdką. Być może pod okiem nowego trenera wyrośnie na prawdziwą gwiazdę?

Odnośnik do komentarza

Napastnicy:

 

 

Juan Camilo Cardenas (KOL, 23, 25A / 8G) – 46 / 19 / 13 / 2 / 7.26 – Kolumbijczyk zaliczył kolejny bardzo udany sezon, choć teraz częściej zaczynał mecz od pierwszych minut, a nie od ławki rezerwowych, jak to miało miejsce w minionym sezonie. To z pewnością wspaniały piłkarz i mam wrażenie, że turniej Mistrzostw Świata może należeć właśnie do niego, czego mu życzę z całego serca. Sam widzę, że udało mi się go wypromować na wspaniałego piłkarza.

 

Simone Cenci (WŁO, 22, 18u21-A / 10G) – 19 / 6 / 3 / 1 / 7.16 - w tym sezonie Simone dostał znacznie więcej szans jak przed rokiem i bilans bramek ma znacznie lepszy, choć to nadal nie jest do końca to, co chciałbym oglądać i czego od Włocha oczekuję. Na pewno stać go na strzelanie większej ilości bramek w sezonie, przynajmniej tak jak to robił w rezerwach. Bo przecież pewnych rzeczy w rzemiośle piłkarskim napastnik nie powinien zapomnieć. To jednak wciąż melodia przyszłości.

Thom Ekola (SWE, 24, 30A / 12G) – 26 / 14 / 7 / 4 / 7.38 – na Ekoli to mogę polegać jak na Zawiszy. Ten piłkarz nie wie, jak można zagrać słabe spotkanie. On zawsze gra na maksa swoich możliwości w danym dniu i zawsze w jego grze widać zagrożenie dla bramki przeciwnika. Bałem się bardzo jak on się pozbiera po tej długiej, prawie półrocznej kontuzji, ale nie ma po niej śladu. To wciąż ten sam bramkostrzelny Ekola, którego wszyscy kochają.

 

Magnus Gunnarsson (ISL, 26, 27A / 23G) – 28 / 7 / 6 / 0 / 6.93 – coś się stało dziwnego z Islandczykiem i gdzieś on zatracił swoją niesamowitą skuteczność z minionego sezonu. Dałem mu bardzo dużo czasu na odbudowanie formy i przełamanie się, ale nie mogłem czekać w nieskończoność i Magnus w końcu stracił miejsce w składzie, a potem wchodził zazwyczaj tylko z ławki rezerwowych. Trzeba mu jednak oddać, że kilka ważnych bramek strzelił, choć zdecydowanie lepiej mu szło strzelanie w barwach Islandii gdzie w 6 meczach strzelił 5 bramek.

 

Emiliano Pace (WŁO, 29, 1u21-A / 0G) – 44 / 25 / 8 / 7 / 7.25 – Pace od dawna jest w orbicie zainterresowań szkoleniowca reprezentacji Włoch i mam nadzieję, że wreszcie pojedzie z drużyną na wielki turniej, mimo, że nie zagrał do tej pory żadnego meczu w dorosłej kadrze. Ale czy to ważne, gdy widać, że ten piłkarz strzelił 25 bramek dla jednego z lepszych angielskich klubów w ostatnich latach? To zdecydowanie najrówniej grający nasz napastnik (choć też miał przestój, kiedy w sześciu kolejnych meczach nie zdobył gola). Bardzo skuteczny w rozgrywkach europejskich, gdzie w 12 meczach strzelił 7 goli.

Odnośnik do komentarza

Po rezygnacji spokojnie czekałem na propozycje objęcia posady w jakimś klubie, a tymczasem rozpoczęły się Mistrzostwa Świata, które w 2022 roku rozgrywane są w Portugalii, natomiast tytułu bronią Anglicy.

 

 

Grupa A: Anglia, Szwajcaria, Kolumbia, Uzbekistan

Grupa B: Chiny, Dania, Holandia, Tunezja

Grupa C: Angola, Chorwacja, Francja, Kuwejt

Grupa D: Arabia Saudyjska, Argentyna, Grecja, Trynidad i Tobago

Grupa E: Chile, Japonia, Rumunia, Włochy

Grupa F: Kostaryka, Kongo, Portugalia, Szwecja

Grupa G: Brazylia, Kamerun, Jamajka, Serbia

Grupa H: Czechy, Honduras, Szkocja, Togo

 

 

W meczu otwarcia Anglia spokojnie ograła Kolumbię 2:0 po golach Chapmana i Perryego, a godzinę później Szwajcaria bez problemów poradziła sobie z Uzbekistanem również wygrywając 2:0 (Muller, Fischer). Następnego dnia Holandia planowo ograła Chiny 3:1 po golach Biseswara, Hendriksa i Oliviera oraz honorowej bramce Juna. Dania zaś nadspodziewanie łatwo ograła Tunezję 4:1 (Jenssen x3, Rasmussen - Fechtali). Następnego dnia Francja nie dała szans Kuwejtowi i wygrała po bramkach Prevosta i Rabouine’a. Chorwacja spokojnie po golach Horvatha i Pamica ograła Angolę, a Argentyna rozniosła Trynidad 5:0 (Lopez x2, Moralez x2, Ledesma). W grupie D Grecja ostatecznie pokonała po ciężkim meczu Arabię 2:1 po bramkach Thanopoulosa i Petrou oraz Mutairiego, Włosi po bramkach Pellegriniego i Neto spokojnie powieźli Chile, a Japonia niespodziewanie dzięki bramce Takano poradziła sobie z Rumunią. Następnie Kostaryka planowo przegrała ze Szwecją po dwóch bramkach Lundberga, Szkocja również zgodnie z planem pokonała Honduras 3:1 po bramkach Rae, Craiga, samobójczej Avili oraz Lagosa dla Hondurasu. Czesi zaś bezproblemowo ograli Togo 2:0 (Homola, Vit). Następnego dnia kończącego pierwszą serię spotkań Portugalia sensacyjnie tylko zremisowała z Kongo 1:1 po golach Pereiry i Wawy, Brazylia równie sensacyjnie nie dała rady Serbii (Eduardo, Andrade Mirosavljevic, Boskovic), a Kamerun planowo pokonał Jamajkę 2:0 po bramach Diagne i Goha.

Odnośnik do komentarza

W drugiej serii spotkań Anglicy zaczęli od odprawienia z kwitkiem Szwajcarii wygrywając 4:0 (Gil, Chapman x2, James), a Kolumbia tylko zremisowała z Uzbekistanem 1:1 po golach Zunigi i Ershaeva. Dalej Dania sensacyjnie tylko bezbramkowo zremisowała z Chinami, natomiast Holandia po emocjonującym meczu pokonała Tunezję 4:2 (Hendriks, Olivier x2, Putten Sellami, Fechtali). W kolejnej grupie Chorwacja niespodziewanie tylko bezbramkowo zremisowała z Kuwejtem, a Francja jednak poradziła sobie z Angolą po golach Ducata i Theuxa. Następnego dnia Grecja zgodnie z planem rozniosła Trynidad po dwóch golach Anastasidisa i jednym Thanopoulosa, Argetnyna w takim samym stosunku wygrała z Arabią Saudyjską po dwóch bramkach Pereyry i jednym trafieniu Lopeza, Włosi dzięki bramce Pavesiego ograli Rumunię, a Japonia po nudnym meczu bezbramkowo zremisowała z Chile. Dzień później Portugalia ograła Kostarykę 2:0 dzięki trafieniom Copparda i Carlosa, Szwecja po golu Kanta wygrała z Kongo, Czesi po bramkach Vita i Dudy ograli Honduras, a Szkocja spokojnie po bramkach McBridea i Weira i honorowym trafieniu Daniauda pokonała Togo. Następnego dnia Brazylia sklepała 3:0 Jamajkę (Eduardo, Jorge Luiz, Fernando).

 

Ostatnia seria spotkań rozpoczęła się od wygranej Kolumbii ze Szwajcarią 3:1 po hattricku Torresa i bramce honorowej Meyer oraz zwycięstwa 2:0 Anglii nad Uzbekistanem po bramkach Chapmana i Jonesa. Holandia wygrała z Danią 2:0 dzięki trafieniom Hendriksa i van Puttena, a Tunezja tylko zremisowała z Chinami 2:2 (Touati, Fechtali Liu x2). Następnego dnia Francja ograła Chorwację po dwóch golach Doucarta, natomiast w meczu outsiderów tej grupy Kuwejt zremisował z Angolą 2:2 (Bolushi x2 – Silva, Carvalho). Grecja niespodziewanie po golu Anastasidisa wygrała z Argentyną, a Arabia Saudyjska poradziła sobie z Trynidadem 2:0 po golach Asseriego i Moutariego. Dzień później Chile bezbramkowo zremisowało z Rumunią, natomiast Włosi po dwóch golach Pieroniego pokonali Japonię, dla której jednego gola tylko strzelił Kobayashi. Szwecja pokonała po zaciętym meczu Portugalię 2:1 (Abrahamsson, Kant Ferreira), a Kostaryka poradziła sobie z Kongiem i też wygrała 2:1 po golach Bremesa, Jimeneza oraz honorowym trafieniu Bembele. Następnego dnia Kamerun sensacyjnie pokonał Brazylię 3:1 a hattrickiem w tym spotkaniu popisał się Goh, dla Brazylii jedynego gola strzelił Eduardo. Serbia po golu Kovacevica odprawiła z kwitkiem Jamajkę, Czesi dzięki dwóm bramkom Dudy ograli Szkocję, dla której jednego tylko gola strzelił Morisson, a Togo po dwóch golach Mourabeta i jednym Daniauda pokonał Honduras.

Odnośnik do komentarza

W pierwszych meczach drugiej rundy Anglia ograła po dogrywce Danię 3:1 po dwóch bramkach Chapmana, jednej Morgana i honorowym trafieniu Jenssena. Holandia zaś nie bez kłopotów pokonała Kolumbię 3:2 (Biseswar, Hendriks, Olivier Torres x2). Dzień później Grecja pokonała 2:1 Chorwację po bramkach Sfakiananisa, Thanopoulosa i honorowym golu Basica, a Francja po dwóch bramkach Guedesa ograła Argentynę. Następnie Japonia planowo poległa ze Szwecją 0:2 (Kant, Ekola), a Włosi wygrali z Portugalią 1:0 dzięki bramce Di Mauro. Na koniec meczy drugiej rundy Czesi przegrali niespodziewanie z Kamerunem 0:2 po dwóch golach Goha, a Serbia pokonała Szkocję również 2:0 po bramkach Andjelkovica i Mirosavljevica.

 

W pierwszym ćwierćfinale Holandia pokonała Francję dzięki trafieniu Hendriksa, a Anglia po goli Gila wygrała z Grecją, dla której jednak sam awans do ćwierćfinału był wielkim sukcesem. Następnie Szwecja po golu Ekoli wygrała z Serbią, natomiast Włosi po bramce Di Mauro zatrzymali rozpędzony Kamerun.

 

W pierwszym półfinale Anglia dopiero rzutów karnych potrzebowała by pokonać Szwecję, gdyż po regulaminowym czasie gry był remis 1:1 po golach Thompsona i Bergwalla. Decydującej jedenastki w drużynie Szwecji nie wykorzystał Rehenberg. W drugim półfinale Holandia dała radę pokonać brzydko grających Włochów dzięki bramce idącego po tytuł króla strzelców Hendriksa.

 

W meczu o trzecie miejsce Szwecja nie sprawiła niespodziewanki, przegrywając, ale dopiero po rzutach karnych, gdyż w regulaminowym czasie plus dogrywka był remis 2:2 (Ekola, Ellner Pacini, Di Mauro). Ostatnią jedenastkę w drużynie Włoch celnie wykonał Di Mauro. W wielkim finale natomiast Anglia poległa w starciu z rozpędzoną Holandią, której zwycięstwo w turnieju zapewniły gole Hendriksa i Oliviera.

 

Najlepszym piłkarzem turnieju i jednocześnie nagroda Złotego Buta przypadła Hendriksowi (6 goli) z reprezentacji Holandii. W klasyfikacji na najlepszego strzelca wyprzedził on Goha i Chapmana, którzy obaj mieli po pięć bramek, a w klasyfikacji na najlepszego piłkarza okazał się lepszy również od Goha oraz rodaka tegoż napastnika – Atangary.

Odnośnik do komentarza

Naturalnie :)

 

 

 

Tymczasem jeśli chodzi o sprawy mnie bliższe to nic nie wskazywało na to, że będę dłużej bez klubu, a zatem zupełnie przeciwnie niż gdy oczekiwałem na nową posadę osiem lat temu. Teraz bardzo szybko znalazłem odpowiednią ofertę (właściwie to jedyną). W League Two Mansfield Town straciło swojego menedżera, który o mały włos nie spuścił tej drużyny do Conference. To otworzyło mi szansę. Natychmiast złożyłem aplikację i po niecałym tygodniu otrzymałem propozycję kontraktu, którą rzecz jasna zaakceptowałem. W sumie na bezrobociu byłem niecały miesiąc.

 

Warunki w kontrakcie zapewniały mi trzyletnią umowę, w myśl której zarabiać miałem, bagatela, 700 euro tygodniowo. To niewiele w porównaniu z 12 tysiącami euro, jakie otrzymywałem w Luton, ale pieniądze nie są tu najważniejsze. Co innego klubowa kasa. Na transfery otrzymałem 325 tysięcy euro, natomiast budżet przeznaczony na pensje dla zawodników wynosi 19 tysięcy euro tygodniowo. To zupełnie inna skala niż w Luton, ale tym lepiej. Wyzwanie będzie ciekawsze. Klub jest w dobrej kondycji finansowej. Obecnie osiąga on nieco ponad 1,5 miliona euro zysku w swojej kasie i nie jest w żaden sposób zadłużony, dzięki czemu aż chce się tutaj pracować.

 

Przychodząc do klubu zastałem tutaj pewną grupę współpracowników, z którymi miałem dzierżyć los walki o utrzymanie w League Two w następnym sezonie. Moim asystentem jest (jak na razie) David Ferguson (SZK, 42), który zna się na wszystkim, czyli na niczym. Mam też do dyspozycji raptem dwóch trenerów: Steven Price (WAL, 38) to nasz spec od treningu młodzieży, Kevin Pressman (ANG, 54) jest trenerem który ma dość dobre ogólne pojęcie o swoim fachu, ale najlepszy jest w dziedzinie treningu bramkarzy i szkolenia młodzieży. Konieczne będzie wzmocnienie sztabu szkoleniowego o kilku trenerów. Moim jedynym fizjoterapeutą jest Liam Mitchell (ANG, 57) – modlę się od dzisiaj o to, żeby żaden z moich graczy nigdy nie musiał być poddany jego opiece… w klubie jest też dwóch scoutów. Pierwszy z nich Neil Butler (ANG, 60) zna się na wszystkim, ale na pewno nie na wyszukiwaniu talentów, a poza tym niedługo zejdzie. Podobnie w przypadku Scotta Armstronga (ANG, 60), który przyciąga uwagę jedynie swoim nazwiskiem i wielką szczeliną między górnymi jedynkami, która mu służy, jak sam przyznał, do otwierania piwa. Obawiam się, że będę musiał uruchomić swoje prywatne kontakty, jeśli będę chciał kogokolwiek sprowadzić do klubu.

 

Ostatnia sprawa, o jakiej warto jeszcze wspomnieć, ale zdecydowanie najważniejsza jeśli chodzi o wrażenie, jakie na mnie zrobił klub to infrastruktura. Na nasze spotkania będzie mogło przychodzić 9990 ludzi, co więcej, każdy z nich będzie mógł sobie usiąść na plastikowym krzesełku, wyścielanym gęsim pierzem z sąsiedniej fermy (za drobną dopłatą do biletu). Stan obiektów treningowych to tragedia. Poza klepiskiem, gdzie rozgrywamy swoje mecze i oczywiście prowadzimy wszelakie treningi, zarząd udostępnił nam kilka nieopodal usytuowanych łąk, na których będziemy mogli prowadzić zajęcia sportowe po uprzednim dogadaniu się z farmerami, że nie będziemy w tym czasie stresować pasących się tam krów i owiec. Ale mamy też do dyspozycji wiele kilometrów polnych dróg, na których moi podopieczni będą wylewać siódme poty, przygotowując się do sezonu kondycyjnie. To chyba jedyny element infrastruktury do którego nie mam zastrzeżeń (lepiej biegać w lesie i na łąkach niż na stadionie).

Odnośnik do komentarza

OsinX: Premiership będzie jak do niej awansuję ;) Daję sobie pięć sezonów

 

Lagren: Mam reputację światową (World Class)

 

Prof: Nic na to nie poradzę :przytul: tym niemniej mam nadzieję, że od czasu do czasu tu wpadniesz :*

 

 

 

Zupełnie inna bajka jest w przypadku piłkarzy. Spodziewałem się sytuacji bliskiej beznadziejnej, a myślę, że nie trafiłem wcale najgorzej. Co prawda nie są to gracze klasy światowej, ale na początek musi mi wystarczyć by z nich wycisnąć siódme soki. Z drugiej strony nie obejdzie się bez transferów, bo kilka pozycji jest obsadzonych fatalnie, jeśli w ogóle można mówić o ich obsadzeniu…

 

 

Bramkarze:

 

Tony Bailey (ANG, 22) – podejrzanie dobry bramkarz, który, nie wiem co robi w League Two. To jednak na razie nie jest mój problem. Na razie wydaje się pewniakiem do gry w klatce, a jego największe atuty to gra na przedpolu, komunikacja z partnerami, wyjścia do piłki i wyrzuty. Mentalnie prezentuje się bez zarzutu, fizycznie można go trochę podciągnąć.

 

Paul Hilton (ANG, 27) – z bramkarza to on ma niestety niewiele. Jest dobrym atletą, tego mu odmówić nie można. Przygotowanie fizyczne ma na poziomie skrzydłowego z Premiership. Niestety technicznie jako bramkarz jest cienki jak dupa węża i nie ma co liczyć na częste występy wobec tak silnej konkurencji.

 

Andy Simpson (ANG, 21) – piłkarz ten stanowi niezwykle silną konkurencję dla Baileya, bo również jest zdecydowanie za dobry na League Two. Sprowadzony został do klubu dwa sezony temu z Burnley. Jego największe atuty to gra w powietrzu, ustawianie się, koncentracja i szybkość. Poza tym w innych aspektach też prezentuje się co najmniej dobrze.

Odnośnik do komentarza

Obrońcy:

 

 

John Scott (ANG, 20) – boczny obrońca, o którym można wiele powiedzieć, ale na pewno nie to, że jest piłkarzem. Coś tam potrafi w obronie, gdy trzeba pokryć rywala, choć zazwyczaj inaczej to interpretuje i są z nim problemy. Czasem też zdarzy mu się odebrać piłkę, choć częściej to rywale sami ją tracą. Demonem szybkości też nie jest. Ogólnie dramat.

 

Ian Lewis (WAL, 29, 1A / 0G) – jak tak sobie patrzę na tego piłkarza to się poważnie zastanawiam co musiał w nim widzieć szkoleniowiec reprezentacji Walii, że dał mu w niej zadebiutować. Przecież to jest kompletne dno. Piłkarz jeszcze gorszy od Scotta i raczej przegra z nim rywalizację na boku obrony. Jedyna jego zaleta do charyzma, którą będzie mógł się dzielić co najwyżej z kibicami na trybunach.

 

Steve Wright (ANG, 22) – odrobina optymizmu wkradła się w mój posępny nastrój, gdy oceniałem tego gracza. On w przeciwieństwie do tamtej dwójki coś potrafi i oprócz gry w obronie wychodzi mu jedna na sto celna wrzutka w pole karne, więc pod bramką rywala też się może przydać. Do tego jest naprawdę nieźle przygotowany fizycznie.

 

Daniel Shatford (ANG, 33) – jeśli tacy piłkarze jak Daniel mają grać dla nas na środku obrony to ja już mogę obstawić u bukmachera, że spadniemy z hukiem z ligi. Oprócz umiejętności ustawiania się, którą posiadł kompletnie, nie prezentuje sobą nic dobrego. Piłki zabrać nie umie, pokryć nie umie, grać głową nie umie, wolny, znudzony futbolem, ogólnie żałosny obraz piłkarza.

 

Matthew Russel (ANG, 35) – kolejny ze środkowych obrońców, który może się przydać co najwyżej do wykonywania rzutów karnych, bo te idą mu całkiem nieźle. Poza tym w obronie to raczej nie rządzi, ale jest i tak lepszy od Daniela bo fizycznie coś sobą prezentuje, jeśli tak w ogóle można mówić w przypadku 35-letniego emeryta. Można chyba liczyć tylko na jego doświadczenie: ponad 300 występów w rożnych ligach angielskich (nawet w Premiership, gdyż jest wychowankiem Man City).

 

Nathan Doyle (ANG, 35, 1u21-A / 0G) – jeden w miarę przyzwoity obrońca w całej kadrze. Całkiem niezły w destrukcji i przydatny w ataku więc wydaje się, że może mieć miejsce w podstawowym składzie, bo oprócz tego fizycznie też prezentuje się znacznie lepiej od wielu młodszych od niego o dwadzieścia lat. Zauważyłem tylko, że jest strasznie agresywny, ale to się załatwi zaopatrując go w kaganiec przed każdym spotkaniem.

Odnośnik do komentarza

Pomocnicy:

 

 

Steve Francis (ANG, 21) – w sumie nie taki zły piłkarz. Zaczynał karierę w pierwszoligowym wówczas Burnley, ale kariery tam nie zrobił. Przeszedł więc do nas w wieku 18 lat i od tej pory kiśnie, ale kto wie, czy teraz nie stanie się podstawowym graczem, bo choć technicznie jest cieniutki, to jest to typowy walczak, który nigdy nie odstawia nogi. Poza tym wydaje się być przygotowanym do gry przez cały sezon pod kątem wydolnościowym.

 

Oleg Zuev (ŁOT, 25, 18A / 0G) – chyba nasz najbardziej znany piłkarz, ale nie można powiedzieć, żeby był jakoś specjalnie utalentowany. Chociaż w obronie gra całkiem nieźle i ma na pewno miejsce w składzie z marszu. W ataku już mniej przydatny, ale przypuszczam, że ustawiając go na pozycji defensywnego pomocnika nie stanie nam się żadna krzywda w obronie.

 

Steve Cooke (ANG, 25) – jak na gracza klubu League Two to jest on gwiazdą wielkiego formatu. Umie niezwykle celnie dośrodkować piłkę. Potrafi grać z klepki i ogólnie jest dobrze wyszkolony technicznie. Do tego dochodzi niezłe przygotowanie fizyczne i już mamy świetnego skrzydłowego. Nie ukrywam, że bardzo na niego liczę.

 

Gary Cook (ANG, 29) – gracz na drugie skrzydło. Nieco gorszy od kolegi o podobnym nazwisku, ale też potrafiący namieszać na skrzydle. Również jest dobrze przygotowany fizycznie i może robić na lewej flance sporo wiatru, czego od niego oczekuję. Nieźle podaje, ma dobrą technikę użytkową i potrafi grać z klepki, czy to wystarczy?

 

Andrew McCourt (IRP, 22, 3A / 0G) – ten reprezentant Irlandii Północnej to obok Zueva chyba nasza największa i najbardziej rozpoznawana marka. Nic dziwnego, bo rzeczywiście jest to bardzo dobry piłkarz. Skutecznie potrafi dryblować, zagrać z klepki z kolegami, dośrodkować oraz samodzielnie wykończyć akcję. Jest nieco gorszy motorycznie, ale będzie to nadrabiał tym dobrym wyszkoleniem technicznym.

 

Paul Walker (SZK, 29, 24u21-A / 2G) – kolejny kandydat do gry na lewym skrzydle, na którego korzyść przemawia to, że w młodości sporo grywał w młodziezowej reprezentacji Szkocji. Na tę pozycję jednak murowanym kandydatem do gry jest McCourt, więc Walker może być tylko jego zmiennikiem, choć fizycznie (motorycznie) jest lepiej przygotowany do sezonu niż Irlandczyk.

 

Johny Donnelly (IRP, 30, 0u21-A / 2G) – kolejny z graczy z Irlandii Północnej, ale w przeciwieństwie do lewoskrzydłowego, Johny nie potrafi zbyt wiele na boisku. Właściwie to nic nie potrafi, ale zadowala mnie swoją wydolnością, więc kto wie, czy może przypadkiem nie załapie się do składu, jeśli nie znajdę jakiegoś rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia.

Matthew Spencer (ANG, 22) – nominalny skrzydłowy przemianowany jednak na rozgrywającego, bo w takiej drużynie, gdzie aż roi się od lewoskrzydłowych, Spencer zdecydowanie większą szansę będzie miał na grę w środku. Umiejętnościami zdecydowanie przypomina rozgrywającego, a na pewno bardziej niż Donnelly. Co najważniejsze, umie dokładnie podać piłkę i przewidzieć jej lot.

 

Rob Webster (ANG, 21) – kolejny kandydat do gry na lewym skrzydle i nawet niezły, ale wydaje się być raczej rezerwowym albo dla McCourta albo nawet dla Walkera. Wszystko zweryfikują najprawdopodobniej mecze kontrolne. A może się też zdarzyć tak, że Webster nas opuści, bo zainteresowanie tym graczem wyraża Shrewsbury.

Tony Webster (ANG, 22) – piłkarz który w domyśle mógłby być naszym rozgrywającym, ale jak mamy mieć takich rozgrywających to lepiej nakazać obrońcom grę z pominięciem drugiej linii i lepszy to skutek przyniesie. Poza grą z pierwszej piłki i ogólnym dobrym wyszkoleniem technicznym to piłkarz ten niewiele sobą prezentuje, choć na treningu szybkościowym był wyróżniającą się postacią.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...