Skocz do zawartości

541 stopni Celsjusza wprawia Marynię w mundialową gorączkę


Hawkeye

Co wydarzy się podczas Mistrzostw Świata?  

54 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, lad napisał:

Ja nie rozumię jak można stawiać Messiego nad Ronaldo. Okej, jeszcze piłkarsko jak cię mogę bo Messi to naturalny (no, prawie) talent i zupełnie inny typ grajka, ale cała reszta to bez porównania. CR7 to Bóg Futbolu.

No wiesz, ci sami, którzy twierdzą, że Messi jest lepszy od CR7, bo "trofea to nie wszystko, są gotowi umrzeć w obronie tezy, że liga hiszpańska jest lepsza od angielskiej, bo ta pierwsza zgarnia trofea :keke:

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
26 minut temu, lad napisał:

Ja nie rozumię jak można stawiać Messiego nad Ronaldo. Okej, jeszcze piłkarsko jak cię mogę bo Messi to naturalny (no, prawie) talent i zupełnie inny typ grajka, ale cała reszta to bez porównania. CR7 to Bóg Futbolu.

czyste zloto <3

Odnośnik do komentarza

Dodajmy do tego jeszcze pokorę, bo nie przypominam sobie żeby Ronaldo zwalniał trenerów, buntował kolegów z drużyny i odpierdalal jakieś cyrki związane z reprezentacją.

 

Jakbym miał porównywać do pięściarstwa to CR7 byłby Muhammadem Alim, a Messi Kliczką.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Ogólnie się z Tobą zgadzam, uwielbiam Ronaldo, a po tym, jak się zachowywał podczas finału ME po zejściu z boiska, to już w ogóle mój szacunek urósł do gościa, ale jednak Messi to magik, moim zdaniem obaj są w TOP 3 graczy w historii razem z Maradoną. Można się kłócić kto na jakiej pozycji. 

 

Pamiętam taką samą dyskusję na forum kilka lat temu. Wtedy bardzo dużo osób mówiło, że Ronaldo to tylko elitarny strzelec, o którym nikt za 50 lat nie będzie pamiętał :iksde: mam nadzieję, że nawet im udowodnił w ostatnich latach, jak bardzo się mylili. 

 

Ogólnie pamiętam, że jako dzieciak czytałem o tym, ile bramek strzelali ludzie przed wojną, to sobie myslalem: teraz to niemożliwe. Fajnie jest żyć w epoce, w której dwóch graczy co sezon udowadnia, że jednak jest to możliwe.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dla mnie dużym wyznacznikiem są sukcesy reprezentacyjne (1:0 dla Ronaldo mimo gry w drużynie o dużo mniejszym potencjale) i to, że Ronaldo zdobył wszystko w dwóch najlepszych ligach na świecie, a nie tylko jednej (w której zreszta bilans mecze/gole ma lepszy od Messiego). 

6 minut temu, ajerkoniak napisał:

No porównywać z zawodnikami z przeszłości nie ma sensu, bo z jednej strony grali w czasach gdzie taktyka i umiejętności obrońców nie były na poziomie obecnych więc mieli ten plus, a z drugiej dzisiejsi zawodnicy mają o niebo lepszą opiekę zdrowotną, suplementację and so on co wydłuża kariery.

Biorąc pod uwagę, że najlepsi współcześni menedżerowie czerpią pełnymi garściami z Cruyffa, Sacchiego i pozostałych wielkich postaci piłki to z tą taktyką bym się do końca nie zgodził. Np. współczesna Premier League przed przyjściem Guardioli taktycznie stała na bardzo średnim poziomie.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, lad napisał:

Dla mnie dużym wyznacznikiem są sukcesy reprezentacyjne (1:0 dla Ronaldo mimo gry w drużynie o dużo mniejszym potencjale) i to, że Ronaldo zdobył wszystko w dwóch najlepszych ligach na świecie, a nie tylko jednej (w której zreszta bilans mecze/gole ma lepszy od Messiego). 

 

No tak, ale z drugiej strony Ronaldo rozpędzał swoją karierę w Anglii i tam nie ma tak niesamowitego bilansu mecze/gole. Do Realu przeszedł jako ukształtowany zawodnik, więc od razu zaczął z wysokiego poziomu. Messi zaczynał jako nastolatek, więc musiał się rozpędzić. 

 

Poza tym nie można czynić zawodnikowi wyrzutu, że gra w jednym klubie całą karierę, zwłaszcza kiedy, przy jego dużym udziale, ten klub miał momenty, kiedy był najlepszy na świecie.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, lad napisał:

Biorąc pod uwagę, że najlepsi współcześni menedżerowie czerpią pełnymi garściami z Cruyffa, Sacchiego i pozostałych wielkich postaci piłki to z tą taktyką bym się do końca nie zgodził. Np. współczesna Premier League przed przyjściem Guardioli taktycznie stała na bardzo średnim poziomie.

 

No każdy czerpie z wielkich przeszłości, ale ja wiem czy stała na niskim poziomie. Wenger miał bardzo dobrze zbalansowanych i pięknie grających Invincibles, SAF układał ekipę x razy, w tym wznowił system bez typowego ŚN w latach 06 - 09 (mówię o ustawieniu z Ronaldo, Rooneyem i Tevezem), Benitez też układał miejscami średni Pool tak że wygrali LM i pewnie parę innych przykładów by było. Plus czerpią i wiele usprawnili, chociażby mając też sprzęt ułatwiający analizę, a nie takiego Jacka Gmocha co zerka z boku.

11 minut temu, lad napisał:

Dla mnie dużym wyznacznikiem są sukcesy reprezentacyjne (1:0 dla Ronaldo mimo gry w drużynie o dużo mniejszym potencjale) i to, że Ronaldo zdobył wszystko w dwóch najlepszych ligach na świecie, a nie tylko jednej (w której zreszta bilans mecze/gole ma lepszy od Messiego). 

 

Z jednej strony racja, zwłaszcza że Euro stoi na wyższym poziomie niż CA, a z drugiej "pech" Messiego polega na tym, że Argentyna nigdy nie miała porządnego trenera. On sam kadrę parę razy ciągnął za uszy.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, krzysfiol napisał:

Ogólnie się z Tobą zgadzam, uwielbiam Ronaldo, a po tym, jak się zachowywał podczas finału ME po zejściu z boiska, to już w ogóle mój szacunek urósł do gościa, ale jednak Messi to magik, moim zdaniem obaj są w TOP 3 graczy w historii razem z Maradoną. Można się kłócić kto na jakiej pozycji. 

 

Na szczęście tego problemu nie ma z bramkarzami...

 

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • lad zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...