Skocz do zawartości

Piłkarski livescore zimowy


krzysfiol

Rekomendowane odpowiedzi

Myślałem, że jak Real wcisnął na 2:1 to koniec. Po chwili byłem o tym przekonany, gdy koleś z Levante z 3 metrów strzelił głową obok to już 100% koniec. A po chwili gol....Pazziniego. Dwa fenomenalne podania prostopadłe i dwa gole :o

 

Btw: Czy tam właśnie nie poszedł Sadiku? Bo chyba znów Ferrari zostało w garażu :keke:

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, Reaper napisał:

Jesteśmy gotowi na PSG :war:

 

Szansa jest. Chociażby z tego powodu, że PSG nie umie bronić podobnie jak Real. Większość zespołów w tym sezonie ustawia się tak, że to co w zeszłym sezonie funkcjonowało jak ta lala - czyli kontry w tym sezonie jest eliminowane przez ustawienie przeciwników. Nie wyobrażam sobie żeby PSG się zamurowało.

Odnośnik do komentarza

Calhanoglu to koleś którego z Leverkusen zapamiętałem jako piłkarza, który posiadał niesamowitą precyzję w kopycie. Przechodząc do Milanu zostawił ją w Leverkusen. Tak podejrzewam bo chyba każdy strzał idzie w kierunku Niemiec, nad trybunami....

Odnośnik do komentarza
50 minut temu, me_who napisał:

Pan Piłkarz Pique, w końcu.

1-1 FT

To co nadrobili kibice pokazani w La Liga Docs się wykasowało przez buraków w barwach Espanyolu i tych na trybunach. 

Wracam do statusu rival club.

Co się działo na trybunach?

Odnośnik do komentarza

Zasadniczo zwyczajowe puta Barca, ale ogólnie zwyczajny jazgot trybun. Nic nowego w sumie, nowe było moje nastawienie do Espanyolu w skutek La Liga Docs, gdzie byli normalni ludzie ;) i fakt, że lubię schizzma. Tak jest powrót na pozycje wyjściowe sprzed ~dwóch miesięcy :) 

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
  • krzysfiol zablokował i odpiął ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...