Skocz do zawartości

Marynia urzeczona promocjami sięga głęboko do portfela i wydaje 532 złote na przedmioty, z których nigdy nie skorzysta


krzysfiol

Powiem szczerze, że nie mam pomysłu na ankietę, tworzę Marynię tylko dlatego, żeby jmk się nie sapał :/  

56 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Vami napisał:

@FYM to już się dzieje. Nie w Polsce, ale w USA wielkie koncerny wykupują marki kraftowe. Często tylko po to, by dać im lepszą dystrybucję i być obecnym w tym sektorze (a więc zarobić na nowych klientach), a te marki nadal są prowadzone przez kraftowców. W Polsce jeszcze to się nie dzieje, ale to kwestia czasu. KP jest daleko w tyle w tych tematach - Żywiec i Carlsberg na pewno zrobią to szybciej. Są jednak inne - bardziej marketowe - marki kraftowe, które pójdą pierwsze pod młotek. My nie walczymy ceną i nie chcemy celować w klienta masowego. Chcemy dostarczać produkt premium, dla koneserów, dla geeków.

 

 

 

Vami o wykupach w USA słyszałem, z tym, że te wykupy często mają na celu pozbycie się tych marek z rynku. AB InBev zdaje się bawi w takie rzeczy.

Odnośnik do komentarza

 

1 minutę temu, FYM napisał:

Wszystko pięknie ładnie, ale Ci tłumaczę, że to się nie przełoży na takie liczby jakimi operujesz.

Powiedziałem hipotetyczne %, nie wiedziałem jakie są udziały na rynku amerykańskim. Ale Ty za to stwierdziłeś, że KP nie wykona w przyszłości takiego ruchu, a jednak jak widać są takie obserwowane na świecie. ;) 

Odnośnik do komentarza

FYM mylisz się. W wewnętrznej walce koncernów KP zostaje w tyle. Żywiec i Okocim zauwazyli kraftowego klienta i dywersyfikują swoje portfolio - wiadomo, że to nie jest ta jakość i ten pomysł, ale KP z samym jasnym lagerem w portfolio jest anachroniczna i to się obróci przeciw nim prędzej czy później.

2 minuty temu, FYM napisał:

 

Vami o wykupach w USA słyszałem, z tym, że te wykupy często mają na celu pozbycie się tych marek z rynku. AB InBev zdaje się bawi w takie rzeczy.

Nie. Te marki nadal istnieją . W takich wykupach w celu pozbycia to się specjalizują Polaczki. W USA jest inna mentalność:

 

http://www.businessinsider.com/craft-brewers-boycott-brands-acquired-by-anheuser-busch-2017-5?IR=T/#4-redhook-4

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Gacek napisał:

Zupełnie się nie zdziwię, jeśli na fali hejtu na fajnopolactwo (termin za galopującym majorem) z kraftem zaczął być taki sam problem jak z patriotyzmem, od którego produktów niejeden potencjalny klient się odwrócił, bo obrzydza go postawa grupy, która zagarnęła ten temat dla siebie jako jeden z elementów rozpoznawalnych. Już teraz po swoich znajomych widzę pierwsze objawy odchodzenia od kraftów z tej przyczyny.

Spoko, ja po Excelu widzę zupełnie co innego ;)

Teraz, FYM napisał:

Vami, ale co innego dywersyfikacja portfolio własnymi wyrobami, a co innego wykup browarów rzemieślniczych. Ja nie twierdzę, że KP nigdy nie wypuści nigdy West Coast IPA, tylko, że nie będzie kupowało innej marki, aby to zrobić, jak sugeruje Counter.

Uważam, że może to zrobić, ale że pierwszy zrobi to Żywiec. Pytanie tylko kiedy.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Gacek napisał:

Zupełnie się nie zdziwię, jeśli na fali hejtu na fajnopolactwo (termin za galopującym majorem) z kraftem zaczął być taki sam problem jak z patriotyzmem, od którego produktów niejeden potencjalny klient się odwrócił, bo obrzydza go postawa grupy, która zagarnęła ten temat dla siebie jako jeden z elementów rozpoznawalnych. Już teraz po swoich znajomych widzę pierwsze objawy odchodzenia od kraftów z tej przyczyny.

 

Takiego podejścia nie mogłem nigdy zrozumieć. To tak, jakby gość, który kibicuje Barcelonie od 40 lat nagle przestał, bo po sukcesach w ostatniej dekadzie zleciało się dużo dzieci, które obrzydzają kibicowanie normalnym ludziom i na forach internetowych prezentują inny styl wsparcia, polegający na ubliżaniu Realowi. Albo jak ja bym przestał być katolikiem, bo nacjonaliści zagarniają sobie moją religię i uważają, że ich jej praktykowanie jest jedynie słuszne. 

 

Zawsze wychodziłem z założenia, że jak coś lubię, podoba mi się, to dzieje się to niezależnie od wszystkiego :-k

  • Lubię! 4
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, FYM napisał:

Vami, ale co innego dywersyfikacja portfolio własnymi wyrobami, a co innego wykup browarów rzemieślniczych. Ja nie twierdzę, że KP nigdy nie wypuści nigdy West Coast IPA, tylko, że nie będzie kupowało innej marki, aby to zrobić, jak sugeruje Counter.

Kupi markę, żeby mieć ją w portfelu. I piwa będą sprzedawane jako Dybuk Golem West Coast IPA, bo do tej marki klient jest przyzwyczajony i ją szanuje, a nie będą sprzedawać jako np. Lech West Coast IPA, bo klient jebnie ze śmiechu jak to coś zobaczy.

  • Lubię! 4
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Vami napisał:

Spoko, ja po Excelu widzę zupełnie co innego ;)

Tak sobie tylko gdybam, wiadomo, że moje grono znajomych nie musi oddawać całego rynku. Paru gości z tych najbardziej na kraft zajaranych (no, może nie tak jak Niemiec ;) ) doszło jednak do wniosku, że robi się na to moda wśród ludzi, do których nie chcą być zaliczani, i odpuścili codzienny spam walla na fejsie z nowymi eksperymentami. Ciekawe, w jakim kierunku to pójdzie, bo wzrost do pewnego momentu musiał siłą rzeczy nastąpić choćby przez to, że mamy kulturę picia piwa, a nie każdy chce wciąż tylko koncernowy lager.

 

1 minutę temu, krzysfiol napisał:

Takiego podejścia nie mogłem nigdy zrozumieć.

Ja też nie, po prostu dostrzegam je na szerokim froncie tematów, od uczuć patriotycznych przez piwa na piłce skończywszy ;)

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, me_who napisał:

Kupi markę, żeby mieć ją w portfelu. I piwa będą sprzedawane jako Dybuk West Coast IPA, bo do tej marki klient jest przyzwyczajony i ją szanuje, a nie będą sprzedawać jako np. Lech West Coast IPA, bo klient jebnie ze śmiechu jak to coś zobaczy.

Dokładnie tak się dzieje w USA.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, me_who napisał:

Kupi markę, żeby mieć ją w portfelu. I piwa będą sprzedawane jako Dybuk Golem West Coast IPA, bo do tej marki klient jest przyzwyczajony i ją szanuje, a nie będą sprzedawać jako np. Lech West Coast IPA, bo klient jebnie ze śmiechu jak to coś zobaczy.

 

Poczekamy, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Rynek piwny jeśli chodzi o masówkę jest i tak w Polsce dość zabetonowany, więc nie zdziwiłbym się, że koncerny zaczną szukać miejsca na rozwój właśnie na poletku kraftowym, bo ten rynek jest rozwojowy. Skoro w USA jest to 10%, a u nas 2%, to jeszcze jest co wyrwać z tego tortu. I lepiej kupić najlepsze marki wcześniej niż zebrać "ochłapy" po tym jak te lepsze wykupi konkurencja. Bo umówmy się, żeby zrealizować marzenia o tym gypsy brewingu najlepiej by było rozwijać Golema pod kątem sprzedania go potem za kilkanaście milionów (kilka? nie wiem jakie są stawki tbh ;) ) i wtedy droga do cygańskiego browarnictwa otwarta :)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, FYM napisał:

Vami, Żywiec to Żywiec. Padła nazwa KP to się wypowiadam, bo znam trochę mentalność tej firmy.

padło też przed KP "np.", które oznaczało, że chodzi o samą hipotetyczną ofertę, a nie o ten konkretny podmiot ją składający

równie dobrze mogłem napisać Żywiec, Sony albo FYM (;

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...