Marynia i Aneta jadą 506km na ploteczki do wioski olimpijskiej

[jmk]

No to fakt ;).

[ajerkoniak]

Ja tam lubię zarówno Pythonów, de Funes jak i American Pie ;)

[schizzm]

W sumie zgodzę się z Keithem. AP żenujące po całości :/, nie smieszyl ani w czasach licealnych, ani teraz.

[FYM]

IMO żenujące to były próby robienia śmiesznych filmów na fali "American Pie". Co do AP to części z oryginalną obsadą były spoko. Te pozostałe typu "Naked Mile" czy "Book Of Love" już były słabe.

[Gabe]

W sumie zgodzę się z Keithem. AP żenujące po całości :/, nie smieszyl ani w czasach licealnych, ani teraz.

 

Na trzeźwo jest żenujące, to prawda. Właśnie po to Pan Bóg wymyślił alkohol, żeby i inteligentni ludzie mogli się czasem pobawić ;)

[schizzm]

IMO żenujące to były próby robienia śmiesznych filmów na fali "American Pie". Co do AP to części z oryginalną obsadą były spoko. Te pozostałe typu "Naked Mile" czy "Book Of Love" już były słabe.

Na dobrą sprawę to i AP był revivalem tych teenage sex komedii z lat 80. Nie potrafię tego wytłumaczyć, AP mnie zenuje, a taki jego pierwowzór w postaci pierwszych dwóch części Porcys (trzecia część była już słaba) smieszyl mnie do łez i do dzis lubię go obejrzeć

[lad]

 

najbardziej wyczekiwana premiera roku dla mnie

 

No ja właśnie z takim nastawieniem wybieram się zaraz do kina.

 

Przecież już oglądałeś. Łot de fak?

 

O kurwa, coś mi forum zwariowało. Wyświetliło mi te posty jako dzisiejsze

A American Pie, jak i wszystkie pozostałe debilne amerykańskie komedie, oczywiście hejtuję.

[Man_iac]

 

 

najbardziej wyczekiwana premiera roku dla mnie

 

No ja właśnie z takim nastawieniem wybieram się zaraz do kina.

 

Przecież już oglądałeś. Łot de fak?

 

O kurwa, coś mi forum zwariowało. Wyświetliło mi te posty jako dzisiejsze

A American Pie, jak i wszystkie pozostałe debilne amerykańskie komedie, oczywiście hejtuję.

 

To podaj jeszcze kilka przykładów tych hejtowanych przez Ciebie, bo chcę sobie załatwić jakiś film na wieczór.

[lad]

Nic ci nie będę podawał. Chyba, że piłę na dobieg żebyś zgubił kilka kilo.

Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale czy uż. Loczek to nie był ogarnięty gość piszący jakieś opowiadania? Od jakiegoś czasu zwiększył aktywność na forum i sprawia wrażenie debila. Czy tylko ja to zauważyłem?

[ajerkoniak]

Opowiadania też miał na jedno kopyto. Może i dobrze pisał, ale zawsze na ten sam motyw, tylko okolice zmieniał.

[Keith Flint]

Ajer, czy Aneta też lubi AP?

[jmk]

I w siłowni pisał.

[lad]

A to chyba pomyliłem go z uż. verlee

[Man_iac]

Chyba kolejny zamach. Glasgow tym razem.

[FYM]

Chyba kolejny zamach. Glasgow tym razem.

 

Skąd info? Na BBC cisza.

[Kowalinho]

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-zawalila-sie-sciana-budynku-w-glasgow-swiadkowie-mowia-o-eks,nId,2247767#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

[ajerkoniak]

Ajer, czy Aneta też lubi AP?

 

 

He?

[Man_iac]

Ja akurat na onecie znalazłem, ale jest tyle samo info, co w linku Kowalinho.

[timon]

W ogóle to wczoraj w nidzickiej Biedronce, podkreślam Biedronce widziałem pana redaktora Żakowskiego. Że też nie bał się Hunów od 500+ :-k

[Scorpio]

A ja bedac dzisiaj w Biedronce spytalem o cos pania z obslugi. Najpierw dziwnie sie na mnie popatrzyla po czym zaczela do mnie mowic po ukrainsku. 500+ <3