Skocz do zawartości

Marynia wygra 502 Mistrzostwa Europy w piłkę nożną (foot ball)


Hawkeye

  

68 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Zobaczę jak to będzie funkcjonowało :P. Najwyżej zmienię na standard. To taktyka bardzo podobna do mojej z Heerenveen, wówczas opierało się to na skrzydłowi + dwójka napastników, w tym jeden świetnie grający głową. Tu chciałbym grać to samo, ale mniej bramek tracić :D.

standard to jest nadmentalnisc imo, tylko na wyjazdy ciezkie zmieniam.
Odnośnik do komentarza

Nie no, mentalność kontra to nadal głęboka linia defensywy, wolne tempo i krótkie podania (w przypadku gdy nie ma możliwości wyprowadzenia kontry). Nikt ci nie zabrania jej używać.

No i to mi się podobało, tak to staramy się dość szybko (zresztą w poleceniu dałem też wysokie tempo), ale jak rozgrywaliśmy atakiem pozycyjnym to dość spokojnie graliśmy i pyk w końcu przerzut na skrzydło, rzutka i gol :D.

 

Swoją drogą grając kontrola - zawsze miałem najmniejsze posiadanie piłki w lidze, grając z kontry mamy ponad 50% w meczu :D.

Odnośnik do komentarza

To ja może se pogram z kontry. Po Martinezie kocham i doceniam żelazną defensywę :D


 

Nie no, mentalność kontra to nadal głęboka linia defensywy, wolne tempo i krótkie podania (w przypadku gdy nie ma możliwości wyprowadzenia kontry). Nikt ci nie zabrania jej używać.

No i to mi się podobało, tak to staramy się dość szybko (zresztą w poleceniu dałem też wysokie tempo), ale jak rozgrywaliśmy atakiem pozycyjnym to dość spokojnie graliśmy i pyk w końcu przerzut na skrzydło, rzutka i gol :D.

 

Swoją drogą grając kontrola - zawsze miałem najmniejsze posiadanie piłki w lidze, grając z kontry mamy ponad 50% w meczu :D.

 

No bo kontrola = większe ryzyko, czyli znacznie więcej podań do przodu i próby rozerwania obrony jednym zagraniem. Wiele takich zagrań nie osiąga celu więc stąd niższe posiadanie. Ja grając "attacking" miałem średnio ok. 40%, bo moi zawodnicy od razu próbowali przerzucić ciężar gry do przodu.


Ale ta twoja taksa Lucas to mi się średnio podoba. Bronicie się głęboko, a po odzyskaniu piłki najczęściej gracie długą piłę do odgrywającego - a gdzie wsparcie dla napastników? Grasz często z pominięciem drugiej linii więc muszą nadgonić kilkadziesiąt metrów zanim znajdą się w pobliżu napastników.

Odnośnik do komentarza

A ja nie dość, że nie mogę się wziąć za GTA IV, to jak się już wziąłem, to okazało się, że dopadł mnie bug (nie mogę wejść do komputera w radiowozie, bo od razu Niko strzela z okna), który nie znika nawet po załadowaniu wcześniejszego sejwa :/ I wychodzi na to, że będę musiał zaczynać od początku...

Odnośnik do komentarza

Czwórka jest dla mnie za poważna. Cała generacja GTA 3D, szczególnie Vice City czy słynne SA Nandreas były z mocnym przymrużeniem oka, brutalne, ale komiksowo przerysowane. GTA IV nie ma takich postaci, Roman, który ma robić za błazna jest dla mnie bardziej żałosny i godny politowania, niż śmieszny. Samo miasto jest ponure nawet w słońcu. Dlatego nie mam za wiele radości z grania, no ale chciałbym odhaczyć przed przejściem do V (albo prędzej powrotu do VC, VCS i LCS, bo sobie ostatnio kupiłem za grosze)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...