Skocz do zawartości

Niemożliwe (znowu) nie istnieje


steken

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki bardzo. ;) Nieszczęsne baraże już za nami, ale to wcale nie znaczy, że teraz pójdzie z górki.

 

Podsumowanie kadry:

Bramkarz:

Héctor Vega – (17l./ESP) (38/50/9/0/6.78) – Przyszłość należy do niego. Liczby Héctora nie powalają, ale obrona momentami bardziej przeszkadzała niż pomagała. Przyszły sezon będzie dla niego dużym wyzwaniem, ale pozostaje pierwszym bramkarzem. Wystąpił w każdym meczu.

 

Obrońcy:

Abel Pérez – (20l./ESP) (29/2/1/0/6.84) – Wielu mówiło, że Abel nie jest gotowy na grę na tym poziomie, a on zamknął wszystkim usta. Warto dodać, że to jego piękny strzał doprowadził do dogrywki w półfinale baraży.

Nacho Gabarrón – (20l./ESP) (27/3/4/2/6.93) – Lider naszej defensywy, choć rok temu grał lepiej. Nacho jest naszym pewnym punktem, ale potrzebuje obok siebie kogoś lepszego. 20-latek nie powinien być liderem obrony.

Robert – (30l./ESP) (26/3/1/0/6.89) – Wydawało się, że jego czas w Anento dobiega końca, a tymczasem pokazał, że wciąż może wiele dać tej drużynie. Nie wiem, czy poradzi sobie na wyższym poziomie, ale z pewnością zasłużył na szansę.

Ramón Acosta – (20l./ESP) (34/1/0/1/6.79) – Ramón miewał lepsze sezony i wydaje mi się, że brakuje mu konkurencji na prawej obronie. Postaram się to zmienić.

Pérez – (30l./ESP) (24/1/2/0/6.80) – 11 razy wchodził z ławki. Pérez trzymał bardzo solidny poziom. W przyszłym sezonie widzę go jako zmiennika.

Sebastian Łuczak – (21l./POL) (20/0/0/0/6.66) – Sebastian nie ma przyszłości w Anento. Zawalił nam kilka spotkać, więc na wyższym poziomie byłoby tylko gorzej. Odejdzie z klubu, jeśli tylko znajdzie się ktoś chętny.

Mikel González – (30l./ESP) (19/1/1/1/6.59) – Duży zawód. Mikel nie wykorzystał danych mu szans. Jeśli w następnym sezonie się nie poprawi, nie będzie już naszym zawodnikiem.

 

Środkowi pomocnicy:

Luis Ángel Torres – (19l./ESP) (33/1/1/1/6.70) – Luis spisał się co najwyżej przyzwoicie i wątpię, że będzie w stanie pokazać coś więcej na wyższym poziomie. Na razie będzie zmiennikiem Amayi.

Juan Amador Amaya – (22./ESP) (24/1/3/0/6.77) – Aż 15 razy wchodził z ławki. Juan ma problem z potwierdzeniem swojego potencjału. Jego kontrakt jest ważny jeszcze przez rok, to będzie dla niego sezon ostatniej szansy.

Joan Luis – (22l./ESP) (31/5/3/0/6.78) – Nieco lepiej niż rok temu. Na wyższym poziomie będziemy potrzebować kogoś lepszego, natomiast Joan spokojnie może być rezerwowym.

Antonio Javier Fernández – (22l./ESP) (33/2/5/1/6.76) – 14 razy wchodził z ławki. Widzę w Antonio solidnego zmiennika.

Tomás Abenza – (21l./ESP) (10/0/1/0/6.51) – Jeszcze gorzej niż rok temu. Tomás narzeka na mało gry, ale przy takiej postawie nie może liczyć na więcej. Jego kontrakt wygasa za rok i niemal na pewno nie zostanie przedłużony.

Javier González – (33l./ESP) (1/0/0/0/6.50) – Javier prawie wcale nie grał, wyraźnie odstawał od reszty drużyny. Jego kontrakt dobiega końca, więc to był jego ostatni sezon w Anento.

 

Ofensywni pomocnicy:

Matu – (30l./ARG) (35/7/9/2/6.96) – Matu z roku na rok obniża loty. To nadal gwiazda Anento, ale na wyższym poziomie może nie dać sobie rady, a to byłby przykry widok. Poszukamy dla niego solidnego konkurenta.

Imanol Nieto – (21l./ESP) (33/2/11/3/7.00) – Objawienie tego sezonu. Nie spodziewałem się, że Imanol zagra tak dobrze, wystarczyło mu zaufać. Nieto nadal się rozwija, więc mam nadzieję, że w przyszłym sezonie zaprezentuje podobny poziom.

Mikel López – (22l./ESP) (15/3/2/0/6.96) – Mikel dołączył do drużyny w trakcie sezonu jako następca Monedero. Do poziomu Guillermo trochę mu zabrakło, ale po okresie przygotowawczym ma szansę mu dorównać. Nie żałuję tego transferu.

 

Napastnicy:

Jaume Vidal – (19l./ESP) (30/17/6/6/7.19) – Jaume miewał lepsze i gorsze chwile, ale bronią go liczby. Jego rywalizacja z Didaką przynosi nam wiele dobrego.

Didaka – (33l./ESP) (33/14/0/4/6.98) – Było nieco gorzej niż rok temu, ale nadal całkiem nieźle. Didaka ma świetny wpływ na Vidala, na pozycji napastnika nie musimy nic zmieniać.

Odnośnik do komentarza

Do drużyny dołączył Miquel Valero, który został naszym zawodnikiem już jakiś czas temu, ale udał się na wypożyczenie do poprzedniego zespołu. Miquel zbierał świetne noty na piątym poziomie rozgrywek, był kluczowym zawodnikiem swojej drużyny. Planujemy zmienić jego nastawienie na bardziej ofensywne, aby mógł powalczyć z Matu o miejsce w składzie.

 

2emzeyo.jpg

 

 

 

Kilka dni później kontrakt z klubem podpisał Josu Pascual. 20-latek już od 4 (!) sezonów notował bardzo dobre występy na czwartym poziomie rozgrywkowym. Acosta przewyższa go szybkością, ale jeśli poprawimy u Josu ten element, będziemy mieć kompletnego prawego obrońcę.

 

rmpr44.jpg

 

 

 

Piłkarzem roku według kibiców został Jaume Vidal (36% głosów), który wyprzedził Matu (32%) i Imanola Nieto (22%).

 

Postanowiliśmy sięgnąć po zawodnika z naszego klubu patronackiego – Rayo Vallecano. Owym piłkarzem jest Rubén Jiménez. Rubén prezentuje naprawdę dobry poziom. Wypożyczyliśmy go, gdyż nic nas to nie kosztuje, a nie wiadomo, jak Valero poradzi sobie na nowej pozycji.

 

15pixza.jpg

 

 

 

Do kadry pierwszego zespołu (zgodnie z zapowiedzią) włączony został Pablo Vallejo. Z racji ograniczonych funduszy i braku alternatywy dla Lópeza, wraz z nim do pierwszej drużyny dołączył Piotr Jasiński. Piotr będzie rywalizować z Mikelem o miejsce w pierwszym składzie, o wszystkim zdecydują sparingi.

 

301j21z.jpg

 

 

 

Kolejny transfer jest dość niespodziewany, bo z klubu. Juan Amador Amaya wzbudził zainteresowanie Haro, które gra na tym samym poziomie, lecz w innej grupie. 15 tysięcy euro jest dla nas całkiem interesującą kwotą, gdyż Amaya nie był dla nas kluczowym zawodnikiem, a szukamy oszczędności wszędzie, gdzie tylko się da. Juan rozegrał dla nas 121 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zanotował 12 asyst.

 

Po długich dyskusjach ze sztabem szkoleniowym postanowiliśmy, że do pierwszego zespołu dołączy Francisco Ortiz. Francisco spędził zeszły sezon na wypożyczeniu w Blanes (2 ligi niżej), gdzie był pewnym punktem defensywy (4 asysty, 3 razy zawodnik meczu). Powalczy o miejsce w składzie obok Gabarróna.

 

t80xsk.jpg

 

 

 

 

 

Vega (46’ Turón) – A. Pérez (46’ Pérez), Gabarrón (46’ Łuczak), Ortiz (46’ Robert), Pascual (46’ Acosta) – Torres (46’ Abenza), Fernández (46’ Luis) – Jiménez (46’ Valero), Nieto (46’ Vallejo), López (46’ Jasiński) – Vidal (46’ Didaka)

 

Mecz towarzyski, 4.8.2021

Stadion Miejski, 3 115 widzów

Anento – Rayo, 1:3

32’ David Ballarín

63’ Lucas Torró

80’ Sebastian Łuczak

88’ Sixto Guerrero

 

Przegrywamy pierwszy sparing, ale jestem z niego zadowolony. Rayo spadło z La Liga, a więc jest od nas znacznie wyżej notowane. My tymczasem potrafiliśmy poważnie zaatakować, zdobyliśmy nawet bramkę. To dobry prognostyk, tym bardziej, że drużyna dopiero się zgrywa.

 

 

 

Vega (46’ Turón) – A. Pérez (46’ Pérez), Gabarrón (46’ Łuczak), Ortiz (46’ Robert), Pascual (46’ Acosta) – Torres (46’ Abenza), Fernández (46’ Luis) – Jiménez (46’ Valero), Nieto (46’ Vallejo) (79’ Matu), López (46’ Jasiński) – Vidal (46’ Didaka)

 

Mecz towarzyski, 14.8.2021

Stadion Miejski, 516 widzów

Anento – Leganés, 3:5

12’ Martín Gómez

33’ Juan Carlos Alarcón (sam.)

37’ Jaume Vidal

41’ Jaume Vidal

60’ Rubén Díaz

67’ Pedro Martínez

75’ Rubén Martín

80’ Antonio Amaro

 

Porażka po niezbyt dobrej grze. Co prawda zdobyliśmy 3 bramki, ale w drugiej połowie nie potrafiliśmy stworzyć żadnego zagrożenia. Leganés gra na tym samym poziomie, lecz w innej grupie. Nie zaliczymy więc tego meczu do udanych, ale formę szykujemy na ligę.

 

 

 

Vega (46’ Turón) – A. Pérez (46’ Pérez), Gabarrón (46’ Łuczak), Ortiz (46’ Robert), Pascual (46’ Acosta) – Torres (46’ Abenza), Fernández (46’ Luis) – Jiménez (46’ Valero), Nieto (46’ Vallejo), López (46’ Jasiński) – Vidal (46’ Didaka)

 

Mecz towarzyski, 14.8.2021

Stadion Miejski, 182 widzów

Anento – Monzalbarba, 0:1

85’ Miguel Ángel Serra

 

Przegrywamy ostatni sparing. Trzeba jednak przyznać, że zaprezentowaliśmy się lepiej od naszych rywali. W sparingach chodzi o styl, a pod tym względem mamy powody do zadowolenia. Monzalbarba jest naszym ligowym rywalem (oba zespoły to kandydaci do spadku). Jeśli w lidze zagramy tak samo i nie zabraknie nam celności, powinniśmy sobie z nimi poradzić.

 

-Jak ocenia pan minioną serię sparingów?

-Nie udało się wygrać żadnego z 3 sparingów, ale w każdym znaleźć można coś pozytywnego. Z Rayo zagraliśmy bardzo dobrze, a to przecież liga wyżej. Z Leganés zdobyliśmy 3 bramki, a z Monzalbarbą zabrakło nam tylko celności.

-Jaki jest cel na nadchodzący sezon?

-Zdajemy sobie sprawę, że każdy widzi w nas okazję do łatwych punktów, ale to nie nasz pierwszy awans, a nigdy nie walczyliśmy o utrzymanie, nawet jako beniaminek. Tutaj też nie zamierzamy okupować dołu tabeli. Wszystko zweryfikują pierwsze kolejki.

-Do drużyny dołączyło 2 zawodników spoza klubu i 3 z drużyny juniorskiej. Jest pan zadowolony z tych wzmocnień?

-To wszystko, na co było nas stać. Uważam, że nasza kadra jest znacznie mocniejsza niż rok temu i zobaczymy, na co to wystarczy.

-Jak blisko opuszczenia klubu był Imanol Nieto?

-Haro po kupieniu Amayi zgłosiło się także po Imanola, w grę wchodziła całkiem duża suma. Nieto rozegrał jednak zbyt dobry sezon, aby pozwolić mu odejść. Jeszcze rok temu przyjąłbym każdą ofertę, teraz Imanol nie jest na sprzedaż.

Odnośnik do komentarza

Naszym przeciwnikiem na inaugurację jest Valencia Mestalla. To jeden z kandydatów do awansu, na dodatek dysponuje piłkarzami, którzy mają za sobą występy w La Liga. Jakakolwiek zdobycz punktowa będzie olbrzymim sukcesem. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres, Fernández (61’ Vallejo) – Jiménez, Nieto, López (61’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 1/38, 29.8.2021

Stadion Miejski, 571 widzów

Anento – Valencia Mestalla, 2:5

5’ Félix Santacruz

10’ Guillermo Clausí (kar.)

16’ Antonio Javier Cazorla

20’ Antonio Javier Fernández

26’ Luis Ángel Torres (kar.)

32’ Xaime

64’ Xaime

 

Frycowe zapłacone. Nie graliśmy dziś tak źle, jak wskazuje na to wynik. Fatalny mecz rozegrał Vega, przy jego lepszej postawie stracilibyśmy 3 bramki mniej. To nie będzie łatwy sezon.

 

3 dni później przystępujemy do Copa del Rey. W pierwszej rundzie zmierzymy się z naszym ligowym rywalem – Lleida Esportiu „B”. Oni również są beniaminkiem, a w pierwszej kolejce przegrali 0:3 z mocnym Sabadell. Nie mamy konkretnych planów na puchar, więc zamierzam rotować składem. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Rubén Jiménez – kontuzja (3-4 tyg.)

 

 

Vega – Pérez, Gabarrón, Ortiz (83’ Łuczak), Acosta – Abenza, Luis – Valero, Vallejo (83’ Nieto), Jasiński (78’ Vidal) - Didaka

 

Copa del Rey, 1. runda, 1.9.2021

Stadion Miejski, 128 widzów

Anento – Lleida Esportiu „B”, 2:1

11’ Óscar Fradua

58’ Aarón Arasa

64’ Miquel Valero

66’ Pablo Vallejo

 

Mamy awans po szalonym meczu! Źle zaczęliśmy to spotkanie, choć potem wcale nie było lepiej. Mieliśmy też swoje szanse, ale pierwszą połowę powinniśmy przegrać znacznie wyżej. Wszystko zmieniła czerwona kartka, po której szybko wyszliśmy na prowadzenie. Miquel i Pablo oddali strzały życia, a swój najlepszy występ w Anento zaliczył Vega, który niejednokrotnie uratował nas w beznadziejnych sytuacjach. Ten awans zrodził się w bólach, nawet dosłownie, bo kontuzji doznał Acosta.

 

Na ten sezon sprzedaliśmy 139 karnetów – o 26 więcej niż rok temu.

Odnośnik do komentarza

Punktów jeszcze nie było, bo to był mecz pucharowy.

 

Wracamy do ligi, gdzie zmierzymy się z Elche Ilicitano, które jest kandydatem do spadku. Po pierwszej kolejce znajdują się na szczycie tabeli, ale to dlatego, że rozbili słabą Monzalbarbę. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Rubén Jiménez – kontuzja (2-3 tyg.), Ramón Acosta – kontuzja (8-11 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres (46’ Abenza), Luis – Matu, Nieto (61’ Vallejo), López – Vidal (76’ Didaka)

 

2. Liga B3, 2/38, 5.9.2021

Estadio José Díez Iborra, 1 500 widzów

Elche Ilicitano [1] – Anento [17], 1:4

15’ Jaume Vidal

33’ Guillermo Amor

41’ Joan Luis (kar.)

65’ Tomás Abenza

81’ Didaka

 

Gospodarze atakowali, ale bramki zdobywaliśmy my. O ile w pierwszej połowie jakoś to wyglądało (choć gole strzeliliśmy po „wielbłądach” rywali), o tyle po przerwie gospodarze marnowali 200%-owe sytuacje. My z kolei spokojnie ich kontrowaliśmy, stąd taki, a nie inny wynik. To pierwsze punkty w historii Anento na tym poziomie rozgrywkowym.

 

W drugiej rundzie Copa del Rey jedziemy na wyjazdowy mecz z Las Palmas „C”. To zespół z tego samego poziomu rozgrywek, ale gra w innej grupie (4 punkty po 2 meczach). Pokonanie tej drużyny będzie graniczyć z cudem, ale zwykle nieźle prezentowaliśmy się z wyżej notowanymi rywalami. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Rubén Jiménez – kontuzja (1-2 tyg.), Ramón Acosta – kontuzja (2-4 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz (75’ Pascual), Pérez – Torres, Fernández – Valero, Vallejo (70’ Nieto), Jasiński (70’ López) - Vidal

 

Copa del Rey, 2. runda, 9.9.2021

Estadio de Gran Canaria, 2 613 widzów

Las Palmas „C” – Anento, 3:1

26’ Ranchero

26’ Ranchero

58’ Jaume Vidal

59’ Ranchero

 

Próbowaliśmy, ale to było za mało. Zabrakło nam głównie koncentracji przy wznowieniach gry (Ranchero zdobył 2 bramki w niecałą minutę, potem trafił zaraz po Vidalu). W tym sezonie naszym priorytetem jest liga, więc nie ma co rozpamiętywać tego spotkania.

Odnośnik do komentarza

3 dni później na własnym stadionie podejmujemy Hospitalet. Rok temu drużyna ta zajęła pierwsze drugie miejsce w lidze, co świadczy o ich sile. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Rubén Jiménez – kontuzja (3-9 dni), Ramón Acosta – kontuzja (1 dzień)

 

 

Vega – A. Pérez, Łuczak, Ortiz, Pascual – Abenza (75’ Torres), Luis – Matu, Nieto, López (8’ Vidal) – Didaka (83’ Jasiński)

 

2. Liga B3, 3/38, 12.9.2021

Stadion Miejski, 577 widzów

Anento [8] – Hospitalet [11], 1:1

31’ Joan Jiménez

69’ Joan Luis (kar.)

 

Dwie różne połowy. Pierwsza kompletnie nam nie wyszła. Straciliśmy tylko jedną bramkę, ale powinniśmy znacznie więcej, po prostu rywale pudłowali na potęgę. Po przerwie wyglądało to nieco lepiej. Zaczęliśmy naciskać, w wyniku czego wywalczyliśmy rzut karny, który dał nam cenny punkt.

 

Tydzień później gramy z naszym znajomym z pucharu – Lleida Esportiu „B”, które po 3 kolejkach ma tylko punkt. W Copa del Rey ograliśmy ich 2:1 i przydałoby się to powtórzyć, bo wielu widzi ich jako naszego rywala w walce o utrzymanie.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres, Luis – Valero (72’ Abenza), Vallejo (67’ Fernández), Jasiński (77’ López) – Vidal

 

2. Liga B3, 4/38, 19.9.2021

Camp d’Esports, 3 931 widzów

Lleida Esportiu „B” [19] – Anento [9], 1:1

20’ Marc Navarro

30’ Jaume Vidal

 

Wymęczyliśmy ten remis. Gospodarze powinni wysoko wygrać, ale pudłowali jeszcze gorzej niż tydzień temu Hospitalet. Nam skuteczności odmówić nie można, choć nie ukrywam, że wolałbym zdobywać punkty w lepszym stylu.

Odnośnik do komentarza

Menorca jest jednym z niewielu zespołów, które nie zaznały w tym sezonie porażki. Czeka nas arcytrudne zadanie, ale to jedno z tych spotkań, po których nie obiecujemy sobie zbyt wiele. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Tomás Abenza – kontuzja (5-8 dni)

 

 

Vega – Pérez, Łuczak, Ortiz, Acosta – Luis (81’ Torres), Fernández – Valero, Nieto, López (65’ Vidal) – Didaka

 

2. Liga B3, 5/38, 22.9.2021

Stadion Miejski, 729 widzów

Menorca [5] – Anento [10], 1:2

5’ Jesús Pastor (kar.)

45+2’ Joan Luis (kar.)

53’ Didaka

 

Niebywałe, mamy 3 punkty! W statystykach zostaliśmy zmiażdżeni, aczkolwiek nasi rywale nie mieli tak dogodnych sytuacji, jak nasi dwaj poprzedni przeciwnicy. Sami zaatakowaliśmy dwa razy i dwukrotnie zdobyliśmy bramkę. Mamy furę szczęścia na początku sezonu, nasza przewaga nad miejscem barażowym wynosi 4 punkty.

 

4 dni później podejmujemy C.E. Sabadell, które zajmuje trzecie miejsce. To jeden z kandydatów do wygrania całej ligi, więc czekają nas trudne chwile. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Tomás Abenza – kontuzja (2 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres, Luis (62’ Nieto) – Jiménez, Vallejo, López – Vidal

 

2. Liga B3, 6/38, 26.9.2021

Stadion Miejski, 578 widzów

Anento [7] – C.E. Sabadell [3], 3:0

32’ Mikel López

59’ Jaume Vidal

72’ Pablo Vallejo

 

Wielkie Anento! Zagraliśmy po prostu fantastycznie! Nasza poprzednia wygrana była szczęśliwa, ale ta nie podlega żadnej dyskusji. Goście nie potrafili stworzyć żadnego zagrożenia, natomiast my zapracowaliśmy na każdą bramkę, coś fantastycznego. Patrząc na klasę rywala i naszą postawę, to może być najlepszy mecz w dotychczasowej historii Anento.

Odnośnik do komentarza

Tydzień później przyjeżdża do nas Monzalbarba – nasz dobry znajomy z poprzednich lat. Drużyna ta nie zanotowała tak dobrego startu jak my, ale ma 5 punktów przewagi nad strefą spadkową, więc i tak radzi sobie lepiej niż każdy zakładał. To będzie nasza szósta konfrontacja. Do tej pory każdy zespół wygrał dwukrotnie, raz padł remis.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres (67’ Nieto), Luis – Jiménez, Vallejo, Jasiński (72’ López) – Vidal (77’ Didaka)

 

2. Liga B3, 7/38, 3.10.2021

Stadion Miejski, 609 widzów

Anento [3] – Monzalbarba [15], 1:0

81’ Didaka

 

Skromna, ale zasłużona wygrana. Przeważaliśmy przez cały mecz, choć zwycięskie trafienie przyszło dopiero w ostatnim kwadransie. Niech o naszej dominacji świadczy jednak fakt, że goście nie oddali nawet jednego celnego strzału.

 

Levante „B” jest jednym z 4 zespołów, które w tym sezonie nie wygrały nawet jednego spotkania. Ponadto, w 7 meczach zdobyli tylko 2 bramki, nikt nie zdobył mniej. Statystyki przemawiają za nami, ale sytuacja rezerw Levante z kolejki na kolejkę staje się coraz gorsza, więc oni muszą to wygrać, to nie będzie łatwy mecz. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres, Abenza – Jiménez (68’ Fernández), Vallejo (78’ Nieto), López – Vidal (83’ Didaka)

 

2. Liga B3, 8/38, 10.10.2021

Ciudad Deportiva de Buñol, 650 widzów

Levante „B” [17] – Anento [3], 1:1

5’ José Salero

26’ Pablo Vallejo

63’ Tomás Abenza

 

Potwierdziło się, że gospodarze utrudnią nam życie. Zagraliśmy dużo gorzej niż w dwóch ostatnich spotkaniach, ale na tyle pozwoliły nam dziś rezerwy Levante. Przed sezonem wyjazdowy remis w starciu z rywalem w walce o utrzymanie wziąłbym w ciemno, ale po ostatnich sukcesach pozostaje niedosyt.

Odnośnik do komentarza

Castellón dysponuje bardzo mocną kadrą (więcej na pensje wydają tylko 3 kluby), ale po 9 kolejkach (rozegrało jedną więcej, bo nasz rywal miał w tym czasie mecz pucharowy) plasuje się dopiero w środku tabeli. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Didaka – kontuzja (2-3 tyg.), Francisco Ortiz – kontuzja (2-4 dni), Tomás Abenza - zawieszenie

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón (63’ Acosta), Łuczak, Pascual – Torres, Fernández – Jiménez (68’ Luis), Vallejo (73’ Nieto), López – Vidal

 

2. Liga B3, 9/38, 17.10.2021

Stadion Miejski, 711 widzów

Anento [7] – Castellón [11], 3:3

6’ Rubén Jiménez

36’ Cristian Herrera

45+1’ Jaume Vidal

49’ Rubén Jiménez

52’ Cristian Herrera

55’ José Carlos González

 

Remis po bardzo ciekawym spotkaniu. Żałujemy, że wypuściliśmy z rąk dwubramkowe prowadzenie, ale trzeba przyznać, że goście zasłużyli dziś na punkt. Nie przestajemy punktować i nie przestajemy zdobywać bramek. Mamy 9 punktów przewagi nad strefą spadkową, więc na razie wszystko idzie idealnie.

 

Robert postanowił odejść do klubu Alcorisa, który gra aż 4 ligi niżej. Robert przegrał rywalizację z pozostałymi obrońcami, choć odszedł w najgorszym możliwym momencie, bo kontuzjowani są Ortiz i Gabarrón. Kiedy jednak obaj wrócą, nawet nie odczujemy straty Roberta. Rozegrał on dla Anento 68 spotkań, w których zdobył 4 bramki i zanotował 3 asysty.

 

3 dni później rozgrywamy zaległe spotkanie. Naszym przeciwnikiem jest Gimnàstic, który w minionej kolejce zaliczył pierwszą porażkę w tym sezonie. To główny kandydat do wygrania ligi, więc nie muszę zaznaczać, jak ciężkie czeka nas spotkanie. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Didaka – kontuzja (1-2 tyg.), Francisco Ortiz – kontuzja (1 dzień), Nacho Gabarrón – kontuzja (5-6 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez (80’ Pérez), M. González, Łuczak, Acosta – Abenza, Luis (75’ Nieto) – Jiménez (69’ Matu), Vallejo, Jasiński – Vidal

 

2. Liga B3, 10/38, 20.10.2021

Nou Estadi, 10 436 widzów

Gimnàstic [6] – Anento [7], 3:2

3’ Brian Soriano

19’ José Luis Angulo

25’ Jorge López

33’ Jaume Vidal

58’ Jaume Vidal

 

Przegrywamy, ale nie mamy powodu do wstydu. Nawiązaliśmy walkę, chociaż pierwsze pół godziny było dla nas koszmarem. Napędziliśmy rywalom stracha, doprowadzając do wyniku 2:3, ale trzeba jednak przyznać, że wygrał dziś zespół lepszy.

Odnośnik do komentarza

Olímpic Xátiva jest objawieniem ligi. Drużyna, która nie ma w składzie gwiazd ligi, nie wydaje dużo na pensje (choć więcej niż my, dużo więcej) miała być średniakiem, a w tym momencie trzyma kontakt ze strefą barażową (mówię tu o barażach o awans). Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Didaka – kontuzja (3-9 dni), Nacho Gabarrón – kontuzja (4-5 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Łuczak, Ortiz, Pascual – Torres (85’ Abenza), Luis (85’ Fernández) – Jiménez, Vallejo (79’ Nieto), López – Vidal

 

2. Liga B3, 11/38, 24.10.2021

La Murta, 1 322 widzów

Olímpic Xátiva [5] – Anento [7], 0:0

 

To pierwszy mecz w tym sezonie, w którym nie zdobyliśmy bramki, a było to trzynaste spotkanie. Plus jest taki, że nie przegraliśmy, choć gospodarze totalnie nas zdominowali. Zabrakło im jednak celności (6 celnych strzałów na 26 prób), więc mogą winić samych siebie.

 

Catarroja jest jedynym zespołem, który nie wygrał jeszcze żadnego spotkania. Ugrali 3 remisy, ale żaden nie padł w meczu z czołówką. Statystyki przemawiają za nami, ale tak samo było przed meczem z Levante „B”, a skończyło się remisem. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Nacho Gabarrón – kontuzja (2-4 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Łuczak (85’ Acosta), Ortiz, Pascual – Torres (73’ Vallejo), Fernández – Jiménez, Nieto, López (61’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 12/38, 31.10.2021

Stadion Miejski, 592 widzów

Anento [8] – Catarroja [20], 2:0

21’ Jaume Vidal

60’ Jordi Chavero (sam.)

 

Pewna wygrana, goście nie potrafili nam zagrozić. To był jeden z lepszych występów Anento w tym sezonie, choć nie ma u nas euforii, bo mierzyliśmy się z najsłabszą drużyną ligi. W tym momencie tracimy tylko 2 punkty do strefy barażowej.

Odnośnik do komentarza

Tydzień temu mierzyliśmy się z najgorszą drużyną, teraz czas na najlepszą. Lleida Esportiu jest liderem tabeli, straciła najmniej bramek i wszyscy widzą w niej głównego kandydata do awansu. Każdy punkt będzie tu sukcesem, choć z drugiej strony dowiedliśmy już, że z lepszymi drużynami gramy całkiem nieźle. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

To będzie mój 300. mecz na ławce Anento. Do tej pory wygraliśmy 170 razy, 67 razy zremisowaliśmy, a 62 razy schodziliśmy z boiska pokonani. Zdobyliśmy 569 bramek, a straciliśmy ich 338.

 

W następnym meczu nie zagrają: Nacho Gabarrón – kontuzja (1-2 tyg.), Mikel López – kontuzja (2 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Łuczak, Ortiz, Pascual – Torres (56’ Fernández), Luis – Jiménez, Vallejo, Jasiński (73’ Didaka) – Vidal

 

2. Liga B3, 13/38, 7.11.2021

Stadion Miejski, 576 widzów

Anento [6] – Lleida Esportiu [1], 2:3

9’ Jorge Joaquín

11’ Jorge Joaquín

41’ Jaume Vidal

45+1’ Francisco Ortiz

72’ Carlos Soler

 

Wielka szkoda, było naprawdę blisko punktów. Przy stanie 2:0 goście nas zlekceważyli, dzięki czemu udało nam się wyrównać jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie nasi rywale wyszli w pełni skupieni, choć długo nie mogli pokonać Vegi. Dopiero precyzyjny strzał Solera zza pola karnego załatwił sprawę. Raz jeszcze, szkoda tej porażki.

 

Huracán Valencia nie wygrał aż od 7 spotkań i zdobył w nich tylko 3 bramki. Nasi przeciwnicy ewidentnie nie są w formie, ale z meczu na mecz będą grać lepiej, aby w końcu przerwać złą passę. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Nacho Gabarrón – kontuzja (4 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Łuczak, Ortiz, Pascual – Torres (58’ Abenza), Luis – Jiménez, Nieto (58’ Vallejo), López (78’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 14/38, 14.11.2021

Estadio San Gregorio, 150 widzów

Huracán Valencia [12] – Anento [7], 1:1

54’ Ignacio Alastuey

89’ Rubén Jiménez

 

Ależ źli na siebie muszą być gospodarze. O ile w pierwszej połowie spotkanie było wyrównane, to w drugiej zostaliśmy zdominowani. Huracán zdobył bramkę z rzutu rożnego, a przez następne minuty wciąż nas atakował. Ratowały nas poprzeczki, Vega oraz czujny liniowy, który wychwycił spalonego przy bramce na 2:0. Co ciekawe, kilkadziesiąt sekund później był już remis.

Odnośnik do komentarza

Barcelona „B” miała walczyć o awans, choć w tym momencie traci 5 punktów do strefy barażowej. 3 lata temu zmierzyliśmy się z nią w sparingu, padł wtedy remis 1:1.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Łuczak, Ortiz, Pascual – Torres (75’ Vallejo), Luis (82’ Abenza) – Jiménez, Nieto, López (72’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 15/38, 21.11.2021

Miniestadi, 4 497 widzów

Barcelona “B” [8] – Anento [10], 3:3

6’ Manu Molinos

23’ Manu Molinos

39’ Roberto Furtos

62’ Sebastian Łuczak

63’ Imanol Nieto

66’ Manu Molinos

77’ Jaume Vidal

 

Ciężko ocenić ten remis. Zdobycie punktu na trudnym terenie jest sukcesem, ale mieliśmy kłopoty nawet w przewadze, a to nie jest pozytywne. Przed meczem wziąłbym ten remis w ciemno, teraz uważam, że powinniśmy wygrać, szczególnie po bramce na 2:2.

 

Llagostera traci 4 punkty do strefy barażowej, więc nie może sobie pozwolić na stratę punktów. O ich wysokiej formie niech świadczą 3 ostatnie mecze (9 punktów). Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres (46’ Abenza), Luis – Jiménez, Vallejo, López (79’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 16/38, 28.11.2021

Stadion Miejski, 559 widzów

Anento [10] – Llagostera [5], 1:0

34’ Jaume Vidal

 

Mamy 3 punkty, choć nie było o nie łatwo. Statystyki przemawiają za gośćmi, którzy atakowali znacznie częściej, ale żadna stworzona przez nich okazja nie była zbyt groźna. My przy stanie 1:0 postawiliśmy na kontry i mogliśmy jeszcze podwyższyć wynik. Koniec końców, wygraliśmy ten mecz, oddając jeden celny strzał.

Odnośnik do komentarza

Tydzień później gramy z Villarreal „B”, który znajduje się w strefie spadkowej, a ostatnio przegrał 1:3 z Monzalbarbą. Mecze z dołem tabeli nie zawsze idą tak, jakbyśmy tego chcieli, więc to nie będzie dla nas łatwe spotkanie. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres (89’ Abenza), Luis – Jiménez, Vallejo (77’ Nieto), López (82’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 17/38, 5.12.2021

Ciudad Deportiva, 1 500 widzów

Villarreal „B” [18] – Anento [9], 1:1

21’ Joan Luis (n/kar.)

21’ Joan Luis

90+4’ Guillermo

 

Boli strata punktów w ostatniej akcji meczu. Trzeba jednak przyznać, że po straconej bramce gospodarze przycisnęli i zasłużyli na ten remis. Potwierdziło się, że dół tabeli sprawia nam problemy. Najważniejsze, że mamy aż 10 punktów przewagi nad strefą spadkową.

 

Reus przed sezonem nie było uważane za kandydata do awansu, a po 17 kolejkach zajmuje drugie miejsce. Niech o ich sile świadczy fakt, że w miniony weekend podejmowali Espanyol (La Liga) w Copa del Rey i wcale nie grali od nich gorzej, mimo porażki 1:3. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres (46’ Abenza), Luis – Jiménez, Vallejo (72’ Nieto), López (75’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 18/38, 12.12.2021

Stadion Miejski, 574 widzów

Anento [10] – Reus [2], 0:2

75’ Maurício

86’ Bruno Coto

 

To pierwszy mecz, w którym przegraliśmy, nie zdobywając bramki. Długi czas się broniliśmy, ale na ostatni kwadrans nie starczyło sił. Goście dominowali od samego początku i już dużo wcześniej powinni wyjść na prowadzenie. To jeszcze nie nasz poziom.

Odnośnik do komentarza

Rundę kończymy starciem z Alcoyano, które, zgodnie z przedsezonowymi opiniami fachowców, zajmuje miejsce dające baraże o awans. Nie trudno się domyślić, kto jest faworytem tego starcia, ale mamy nadzieję na dobry wynik, gdyż nasi przeciwnicy w środku tygodnia grali z Valencią w Copa del Rey i może im brakować sił. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Torres (46’ Abenza), Luis – Jiménez, Vallejo (58’ Nieto), Jasiński (68’ López) – Vidal

 

2. Liga B3, 19/38, 19.12.2021

El Collao, 3 972 widzów

Alcoyano [4] – Anento [11], 2:2

48’ Jesús Alfaro

61’ Abel Pérez

67’ Nacho Gabarrón (sam.)

81’ Rubén Jiménez

 

Mamy remis, który jest całkowicie zasłużony. Dwa razy musieliśmy gonić wynik i zostaliśmy nagrodzeni za swoją determinację. Statystyki są wyrównane, z lekkim wskazaniem na nas, co rzadko się zdarza. Taki występ przeciwko głównej sile ligi jest powodem do dumy.

 

Tabela na półmetku sezonu.

 

554gid.jpg

 

 

 

-Pierwsza runda dobiegła końca. Jest pan z niej zadowolony?

-Jak najbardziej. Każdy widział w nas kandydata do spadku, a okazuje się, że święta spędzimy bardzo spokojnie.

-Czy w głębi duszy spodziewał się pan tak dobrej gry?

-Gra nie zawsze była dobra. Wiele punktów zdobyliśmy, nie przeważając nad rywalami. 9 punktów przewagi nad strefą spadkową nie wzięło się jednak znikąd. Myślę, że mało kto się tego spodziewał.

-Czy wierzy pan w awans o kilka miejsc? 11. miejsce to maksimum możliwości Anento?

-Cóż, strata do drużyn nad nami nie jest duża, mamy za to aż 7 punktów przewagi nad 12. miejscem. To pozwala mieć nadzieję, że uda nam się poprawić o kilka pozycji.

-Jak ocenia pan postawę drużyny w pucharze?

-To było nasze pierwsze podejście do Copa del Rey, więc awans do drugiej rundy nie jest powodem do wstydu. Należy pamiętać, że w całej stawce nie było ekip niżej notowanych od nas. W przyszłym sezonie postaramy się poprawić.

 

Rundę rewanżową zaczynamy meczem z Valencia Mestalla. Drużyna ta zanotowała kiepski start (choć w pierwszej kolejce ograła nas 5:2) i dopiero ostatnie kolejki są dla niej bardziej udane.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Pascual – Abenza, Luis – Jiménez (64’ Nieto), Vallejo, Jasiński (70’ López) – Vidal (46’ Didaka)

 

2. Liga B3, 20/38, 2.1.2022

Ciudad Deportiva de Paterna, 1 541 widzów

Valencia Mestalla [12] – Anento [11], 0:0

 

Mamy remis po nie najlepszej grze. Mieliśmy duży problem ze stworzeniem okazji, czego nie można powiedzieć o gospodarzach. Powinniśmy stracić wiele bramek, ale nasi rywale byli bardzo niecelni, ponadto świetny mecz rozegrał Vega. Wynik jest w porządku, styl już niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza

To pierwszy sezon, w którym nie bijemy się o awans, ale i tak jest dużo lepiej niż myślałem. Gdyby tylko finanse nie sięgały prawie miliona euro długu...

 

Tydzień później gramy z Hospitalet. Drużyna ta traci tylko 2 punkty do strefy barażowej, więc nie może sobie pozwolić na brak wygranej. Już raz podzieliliśmy się punktami, kiedy w trzeciej kolejce padł remis 1:1.

 

W następnym meczu nie zagrają: Jaume Vidal – kontuzja (2-3 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz (83’ Łuczak), Pascual – Torres (83’ Abenza), Luis (23’ Nieto) – Jiménez, Vallejo, López – Didaka

 

2. Liga B3, 21/38, 9.1.2022

Feixa Llarga, 1 210 widzów

Hospitalet [5] – Anento [11], 3:0

5’ Míchel (kar.)

8’ Yvon Evrard

45+1’ Txema Pan

 

Gospodarze udowodnili, że na swoim obiekcie są piekielnie mocni. Przejęli inicjatywę już na samym początku i po dwóch ciosach ciężko nam było się podnieść. Nasi rywale są w wielkiej formie, wygrali 10 razy w ostatnich 11 spotkaniach. To pokazuje, jak małe mieliśmy szanse, aby cokolwiek tu zdziałać.

 

Wielki powrót do Anento. Po 5 latach wraca do nas Santi, który niegdyś odszedł ku rozpaczy każdego mieszkańca Anento. Santi nigdy nie grał na tym poziomie, lecz w niższych ligach notował wyśmienite występy i mamy nadzieję, że tutaj nie obniży lotów w zbyt dużym stopniu. Pascual przejdzie na lewą stronę defensywy, a Santi zajmie miejsce na prawej stronie.

 

2lu9xm1.jpg

 

 

 

Sytuacja Elche Ilicitano jest nie do pozazdroszczenia, bo zajmuje przedostatnie miejsce, a strata do szesnastej pozycji (barażowej) wynosi 4 punkty). W pierwszym meczu wygraliśmy 4:1, choć statystyki wcale na to nie wskazują.

 

W następnym meczu nie zagrają: Jaume Vidal – kontuzja (3-9 dni)

 

 

Vega – Pascual, Gabarrón, Ortiz, Santi – Torres (46’ Abenza), Luis – Jiménez, Vallejo (78’ Nieto), Jasiński (78’ López) – Didaka

 

2. Liga B3, 22/38, 16.1.2022

Stadion Miejski, 564 widzów

Anento [11] – Elche Ilicitano [19], 1:0

89’ Mikel López

 

Próbowaliśmy, próbowaliśmy i w końcu się udało. Przeważaliśmy w tym spotkaniu, ale brakowało nam klarownych sytuacji, gdyż goście byli nastawieni tylko i wyłącznie na remis. Spisaliśmy się całkiem nieźle, a zawodnikiem meczu został Santi, który pierwszy raz wystąpił w Segunda B po wielu latach gry w niższych ligach. To świetna odpowiedź na liczne głosy krytyków tego transferu.

Odnośnik do komentarza

Lleida Esportiu „B” zaliczyła kiepski początek sezonu, ale teraz cały czas idzie w górę tabeli i ma 6 punktów przewagi nad strefą spadkową. W pierwszym meczu padł remis 1:1, lecz teraz to znacznie lepsza ekipa.

 

W następnym meczu nie zagrają: Tomás Abenza – kontuzja (3-6 dni)

 

 

Vega – Pascual, Gabarrón, Ortiz, Santi – Torres, Luis (48’ Fernández) – Jiménez, Vallejo (76’ Nieto), López (66’ Jasiński) – Didaka

 

2. Liga B3, 23/38, 23.1.2022

Stadion Miejski, 582 widzów

Anento [10] – Lleida Esportiu “B” [12], 1:1

65’ Didaka

73’ Pepe Rey

 

Ponownie remisujemy 1:1 i ponownie byliśmy w sporych opałach. Nie wiem, jakim cudem wyszliśmy na prowadzenie, ale nie trwało to długo. Lleida „B” nam nie leży, ale zdobyliśmy z nimi 2 punkty, więc nie możemy narzekać.

 

C.E. Sabadell to jedna z głównych sił ligi, która w ostatnich 4 meczach zdobyła 10 punktów. W pierwszym meczu udało nam się ich pokonać 3:0 po jednym z najlepszych meczów w historii klubu, choć będzie niezwykle trudno to powtórzyć.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – Pascual, Gabarrón, Ortiz (85’ Łuczak), Santi – Torres, Luis – Jiménez, Vallejo (74’ Nieto), López (63’ Jasiński) – Vidal

 

2. Liga B3, 24/38, 30.1.2022

La Nova Creu Alta, 2 777 widzów

C.E. Sabadell [3] – Anento [10], 2:1

13’ Edu Vallecillo

39’ Izarro Abella

63’ Joan Luis (kar.)

 

Próbowaliśmy, ale Sabadell było dziś poza naszym zasięgiem. Nie był to mecz do jednej bramki, byliśmy w tym sezonie już bardziej zdominowani, ale trzeba przyznać, że gospodarze zagrali dużo lepiej niż w pierwszej rundzie. Przy takiej grze wróżę im awans.

Odnośnik do komentarza

Tydzień później przyjeżdża do nas Menorca, która znajduje się w strefie spadkowej, ale ma kontakt z bezpiecznymi miejscami. Nasza sytuacja jest w miarę dobra, ale nasi rywale potrzebują punktów w każdym możliwym meczu, więc to nie będzie łatwe spotkanie. Poprzednio ograliśmy ich 2:1, ale statystyki za nami nie przemawiały.

 

W następnym meczu nie zagrają: Josu Pascual – kontuzja (2 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Ortiz, Santi – Torres (67’ Fernández), Luis – Jiménez, Vallejo (72’ Nieto), López – Vidal (67’ Didaka)

 

2. Liga B3, 25/38, 6.2.2022

Stadion Miejski, 545 widzów

Anento [11] – Menorca [17], 1:1

24’ Nicolò Manente (kar.)

38’ Joan Luis (kar.)

 

Remis po wyrównanym spotkaniu. Były klarowne sytuacje, ale bramki padły jedynie po rzutach karnych, bo celność obu zespołów była żenująca. Ten mecz miał swoje plusy i minusy. Zagraliśmy lepiej niż w pierwszej rundzie, ale tym razem zdobyliśmy tylko punkt.

 

Monzalbarba traci 2 punkty do miejsca dającego baraż o utrzymanie. Nie wygrała w lidze aż od 9 spotkań, a w pierwszym meczu pewnie ograliśmy ją 1:0. Wszystkie znaki wskazują na nas, ale sytuacja naszych rywali robi się coraz gorsza, więc coraz bardziej będą walczyć o zwycięstwo.

 

W następnym meczu nie zagrają: Josu Pascual – kontuzja (3-8 dni)

 

 

Vega – A. Pérez (89’ Fernández), Gabarrón, Ortiz (78’ Łuczak), Santi – Torres, Luis – Jiménez, Vallejo (57’ Nieto), Jasiński – Vidal

 

2. Liga B3, 26/38, 13.2.2022

La Manzanera, 610 widzów

Monzalbarba [18] – Anento [11], 3:4

4’ Jaume Vidal

27’ Pedro Herrera

47’ Piotr Jasiński

62’ Jaume Vidal

70’ Jaume Vidal (kar.)

78’ Guillermo Serrano

86’ Santi Márquez

 

Wygrywamy to szalone spotkanie. Było dziś naprawdę dużo sytuacji z obu stron, co widać po wyniku. Ten nie byłby jednak tak okazały, gdyby nie bardzo przeciętna postawa obu golkiperów. Vidal przełamał się po długiej serii bez gola, a Jasiński zdobył swoją premierową bramkę w barwach Anento.

Odnośnik do komentarza
  • Makk zablokował ten temat
  • Hawkeye odblokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...