Niemożliwe (znowu) nie istnieje

[steken]

Przed następnym meczem do kadry dołączył Héctor Vega, który pojawił się w klubie z okazji tegorocznego naboru. To młody golkiper, który na treningach pokazuje olbrzymi talent. Z racji tego, że baraże mamy już niemal zapewnione, sprawdzimy go w lidze.

 

 

 

 

Ejea zajmuje trzecie miejsce i traci do nas 8 punktów. Ostatnie mecze nie wyszły jej najlepiej, choć to nadal groźny przeciwnik. W pierwszej rundzie zremisowaliśmy z nimi 1:1.

 

W następnym meczu nie zagrają: Ramón Acosta – kontuzja (2-3 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Pérez – Amaya (71’ Abenza), Luis – Matu, Nieto (46’ Payán), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 29/38, 21.3.2020

Municipal Luchán, 740 widzów

Ejea [3] – Anento [2], 0:2

75’ Guillermo Monedero

77’ Jaume Vidal

 

Mamy 3 punkty, choć statystyki za nami nie przemawiają. Gospodarze atakowali częściej, ale brakowało im skuteczności. W końcówce opadli z sił, co wykorzystaliśmy dwoma szybkimi ciosami.

 

Następna kolejka jest dla nas kluczowa, bo przyjeżdża do nas Zaragoza „B”. To będzie wielkie starcie, bo oba zespoły są w nieziemskiej formie (my jesteśmy niepokonani od 8 spotkań, Zaragoza od 14) i od jakiegoś czasu idą ze sobą łeb w łeb. W pierwszej rundzie Zaragoza rozniosła nas 4:0, ale teraz jesteśmy innym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Ramón Acosta – kontuzja (2 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Pérez – Amaya (73’ Abenza), Luis – Matu, Fernández (46’ Payán), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 30/38, 4.4.2020

Stadion Miejski, 773 widzów

Anento [2] – Zaragoza „B” [1], 2:2

14’ Álex Vidal (sam.)

31’ Javier Pérez

42’ Jorge Caro

56’ Jaume Vidal

 

Remis w meczu na szczycie. To było bardzo ciekawe spotkanie. Goście oddali więcej strzałów, ale większość z nich była niegroźna. My z kolei atakowaliśmy sporadycznie, ale za każdym razem okazja do strzelenia gola była dogodna. Remis wydaje się sprawiedliwym wynikiem, choć nie zadowala żadnej ze stron. Udało się dziś pobić rekord frekwencji, poprzednio było to 519 osób.

[Geeeziu]

Remis z Zaragozą pokazuje, że jesteście mocni :) wyglada tabela na 8 kolejek przed koncem?

[steken]

Dostępu do tabeli z tamtego okresu nie mam, ale poniżej podana jest sytuacja w czołówce.

 

Andorra przegrała każde z ostatnich 3 spotkań. Mało tego, nie zdobyła w nich nawet bramki. W pierwszej rundzie rozbiliśmy ich 4:1. Patrząc na ich obecną formę, powtórzenie tego wyniku jest jak najbardziej możliwe.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Amaya, Luis – Matu (46’ Payán), Fernández, Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 31/38, 11.4.2020

Stadion Miejski, 395 widzów

Anento [2] – Andorra [7], 1:1

26’ Jaume Vidal

89’ Iñigo Aranburu

 

Bardzo żałujemy tego remisu, bo mieliśmy świetne sytuacje i tylko fatalna dyspozycja Vidala sprawiła, że goście mieli w końcówce o co walczyć. Jeszcze bardziej złości fakt, że Zaragoza „B” również zremisowała swoje spotkanie, co oznacza, że przy wyniku 1:0 bylibyśmy liderem.

 

Utebo znajduje się tuż za strefą barażową i traci do niej 6 punktów, więc to ostatni dzwonek na odrobienie strat. W naszej poprzedniej konfrontacji rozbiliśmy ich 4:1, co teraz również jest możliwe, zważywszy na ich formę (punkt w dwóch ostatnich meczach).

 

W następnym meczu nie zagrają: Sebastian Łuczak - zawieszenie

 

 

Vega – A. Pérez (76’ Pérez), Gabarrón, Robert, Acosta – Amaya (46’ Abenza), Luis – Matu, Fernández (46’ Payán), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 32/38, 25.4.2020

Santa Ana, 359 widzów

Utebo [5] – Anento [2], 1:1

10’ Guillermo Monedero

19’ Javi Latapia

 

Trzeci remis z rzędu. Powinniśmy liczyć się z siłą Utebo, bo to przecież dla nich ostatnia szansa, aby wejść do pierwszej „4”. Samo spotkanie mogło się podobać. Oba zespoły stworzyły sobie całkiem sporo klarownych okazji, ale spisali się również bramkarze. Zaragoza „B” powiększa nad nami przewagę do 3 punktów.

[steken]

Jacetano znajduje się w strefie spadkowej, w ostatnich 7 meczach zdobyło zaledwie 2 punkty, a nasza ostatnia konfrontacja zakończyła się naszym zwycięstwem 2:0. To wszystko sprawia, że musimy wygrać, to nasz obowiązek.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Amaya, Luis – Matu (83’ Abenza), Nieto (46’ Fernández), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 33/38, 2.5.2020

El Oroel, 580 widzów

Jacetano [18] – Anento [2], 0:1

12’ Jaume Vidal

83’ Juan Amador Amaya

 

Wymęczyliśmy to zwycięstwo. Bramka na wagę 3 punktów była nieco przypadkowa, poza tym było kilka sytuacji, w których powinniśmy stracić gola. Dobrze dysponowany był dziś Vega, dzięki czemu dowieźliśmy prowadzenie do końca. Zaragoza „B” tylko zremisowała swoje spotkanie, więc tracimy do niej tylko punkt.

 

Sabiñánigo niemal na pewno nie spadnie i niemal na pewno nie awansuje. W pierwszej rundzie niespodziewanie ulegliśmy im 1:3. Teraz nasi rywale o nic nie grają, więc oczekuję od swoich zawodników zwycięstwa.

 

W następnym meczu nie zagrają: Juan Amador Amaya – zawieszenie, Sebastian Łuczak – kontuzja (2 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Robert, Acosta – Abenza (64’ González), Luis – Matu (83’ Pérez), Nieto (46’ Payán), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 34/38, 16.5.2020

Stadion Miejski, 380 widzów

Anento [2] – Sabiñánigo [11], 2:2

29’ Arnau Alsina

45+1’ Matu

90+1’ Víctor García

90+2’ Jaume Vidal

 

Wydarliśmy ten punkt, choć z przebiegu gry zasłużyliśmy na dużo więcej. W końcówce za bardzo staraliśmy się wyjść na prowadzenie, przez co straciliśmy bramkę. Udało nam się szybko wyrównać, ale na więcej nie starczyło czasu. Zaragoza „B” ucieka nam na 3 punkty.

[steken]

Fraga lepsze mecze przeplata ze słabszymi. W pierwszym meczu wygraliśmy 2:0, choć nie bez problemów. Do końca pozostały 4 kolejki, a w obliczu 3-punktowej straty do Zaragozy, każdy mecz to dla nas być albo nie być.

 

W następnym meczu nie zagrają: Sebastian Łuczak – kontuzja (6 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Robert (86’ Pérez), Acosta – Amaya, Luis – Matu, Nieto (46’ Payán), Monedero (86’ Didaka) – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 35/38, 23.5.2020

Stadion Miejski, 377 widzów

Anento [2] – Fraga [7], 3:0

3’ Guillermo Monedero

53’ Jaume Vidal

71’ Nacho Gabarrón

 

Pewnie wypunktowaliśmy gości i zgarnęliśmy 3 punkty. Fraga nie wyglądała na zespół, który za wszelką cenę chce osiągnąć baraże. Tymczasem Utebo pokonało Zaragozę, co oznacza, że na szczycie tabeli jest remis. Zaragoza wyprzedza nas dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań.

 

Teruel traci do liderującej dwójki 8 punktów, więc ma już tylko cień szansy na wygranie ligi. W pierwszej rundzie wygraliśmy z nimi 2:0, choć nie był to łatwy mecz.

 

W następnym meczu nie zagrają: Robert – kontuzja (2-3 tyg.)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Amaya, Luis – Matu, Nieto (46’ Payán), Monedero (59’ Didaka) – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 36/38, 6.6.2020

Pinilla, 1 389 widzów

Teruel [3] – Anento [2], 2:0

26’ Jesús Alberto Mateos

53’ Alberto Miñambres

 

Kompletnie zawaliliśmy ten mecz. Z błędami w obronie, bez pomysłu w ataku. Zaragoza „B” wygrała swoje spotkanie, więc szansa na wygranie przez nas ligi jest minimalna.

 

Po tym meczu Rafa Payán (31/4/3/1/6.77) postanowił zakończyć karierę. To dla nas zła wiadomość, bo właśnie wkraczamy w najważniejszą część sezonu.

[steken]

Villanueva de Gállego traci punkt do miejsca dającego utrzymanie. Już sam ten fakt świadczy o tym, jak ciężkie czeka nas spotkanie. W pierwszej rundzie wygraliśmy z nimi 2:1, mimo kiepskiej gry.

 

W następnym meczu nie zagrają: Robert – kontuzja (2-9 dni)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Amaya, Luis (90’ Abenza) – Matu, Nieto (26’ Fernández), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 37/38, 13.6.2020

Stadion Miejski, 398 widzów

Anento [2] – Villanueva de Gállego [18], 4:3

3’ Jaume Vidal

13’ Guillermo (sam.)

27’ Guillermo

59’ Matu

63’ Joan Luis (kar.)

64’ Arturo Gómez

85’ Jesús María Irureta

 

Mamy wygraną, choć w niezbyt ładnym stylu. To był mecz błędów i wygrał ten, kto popełnił ich mniej. Zaragoza „B” również zwyciężyła w swoim spotkaniu, co oznacza, że na pewno zakończymy ligę na drugim miejscu.

 

Santa Isabel ma już zapewnione utrzymanie, więc oczekuję łatwego spotkania. W pierwszej rundzie wygraliśmy z nimi 2:0.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – González, Abenza (64’ Luis) – Matu, Fernández, Monedero – Didaka

 

3. Liga, Grupa 17, 38/38, 20.6.2020

César Laínez, 436 widzów

Santa Isabel [16] – Anento [2], 3:3

7’ Mikel López

10’ Antonio Javier Fernández

45+2’ Didaka

57’ Ismael Venegas

68’ Alex

73’ Didaka

 

Przeliczyliśmy się. Gospodarze nie olali tego meczu tak jak zrobiliśmy to my. Remis i tak jest niezłym wynikiem przy naszym nastawieniu. Chodziło o to, aby na baraże gotowi byli wszyscy zawodnicy pierwszej jedenastki.

 

Tabela na koniec sezonu zasadniczego.

 

 

 

 

3 dni później poznaliśmy naszego półfinałowego rywala. Jest nim Olot, które w swojej grupie zajęło trzecie miejsce. To jednak o niczym nie świadczy, bo grupa liczyła aż 23 zespoły, a Olot finiszowało tylko za rezerwami Barcelony i Valencii, w dodatku kontynuuje serię 10 meczów bez porażki.

[Geeeziu]

popraw tabelę :)

[steken]

W następnym meczu nie zagrają: ---

Vega – A. Pérez (91’ Pérez), Gabarrón, Łuczak (91’ Robert), Acosta – Amaya, Luis (82’ Fernández) – Matu, Nieto, Monedero – Vidal

 

3. Liga, baraż o awans, półfinał, 30.6.2020

Camp d’Esports, 12 129 widzów

Anento – Olot, 3:1

6’ Ricardo Aguilar

54’ Guillermo Monedero

96’ Jaume Vidal

109’ Antonio Javier Fernández

 

Mamy finał! Źle zaczęliśmy to spotkanie, ale udało nam się wyrównać, po czym zdominowaliśmy rywali w dogrywce, ewidentnie zabrakło im sił. Inna sprawa, że oddaliśmy w tym meczu tylko 3 celne strzały, ale skuteczności odmówić nam nie można.

 

W finale naszym rywalem będzie Guadalajara „B”. To niezbyt dobre losowanie, bo za wszelką cenę chciałem uniknąć jakichkolwiek rezerw. Drużyna ta w cuglach wygrała swoją grupę (33 punkty przewagi nad drugim miejscem), a rywalizacji o finał ich ofiarą padł RSC Alcalá (pewne 3:0). Pokonanie tej drużyny będzie graniczyć z cudem.

[steken]

W finale nie zagrają: ---

Vega – A. Pérez (15’ Pérez), Gabarrón, Łuczak, Acosta – Amaya (73’ Abenza), Luis – Matu, Nieto, Monedero – Vidal (73’ Didaka)

 

Na pierwszą dogodną sytuację trzeba było czekać do 21. minuty. Wówczas świetną piłkę od Acosty otrzymał Vidal, który pewnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza rywali! Problem w tym, że znajdował się wówczas na wyraźnym spalonym, co nie umknęło uwadze sędziego. Nasi przeciwnicy próbowali szczęścia z dystansu, po jednym z takich strzałów piłka trafiła w słupek. Kilka minut później Alonso otrzymał świetne dośrodkowanie, ale główkował tuż nad naszą poprzeczką. Po niedługiej chwili do świetnej sytuacji doszedł Campuzano, ale przegrał pojedynek sam na sam z Vegą. Do przerwy nasi rywale nie przestali atakować, ale brakowało im skuteczności.

 

Zaraz po wznowieniu gry Guadalajara wywalczyła rzut rożny, a dośrodkowanie na bramkę zamienił Cantave. 6 minut później po świetnej akcji Alonso znalazł się sam przed naszym golkiperem i nie miał najmniejszych trudności z umieszczeniem piłki w siatce. Czas uciekał, a my nadal nie potrafiliśmy stworzyć jakiegokolwiek zagrożenia. Minutę po wejściu Didaka otrzymał świetną piłkę od Łuczaka, minął bramkarza i zmniejszył stratę do jednej bramki! Końcówkę meczu musieliśmy rozegrać bez kontuzjowanego Abenzy, co odebrało nam wszelkie atuty. To rywale mogli cieszyć się z awansu po końcowym gwizdku.

 

3. Liga, baraż o awans, finał, 8.7.2020

Nuevo Los Parajitos, 9 025 widzów

Guadalajara „B” – Anento, 2:1

46’ Mikaël Cantave

52’ Asier Alonso

74’ Didaka

 

-Drugi rok z rzędu przegrywacie w barażach. Czy nie jest to frustrujące?

-Uważam, że system awansów jest niedorzeczny, ale nie da się z tym nic zrobić. Wygrał dziś zespół lepszy, dużo lepszy.

-Czego zabrakło do awansu?

-Lepszego losowania, bo nie oszukujmy się – gorzej nie mogliśmy trafić. Chwała chłopakom, że przegraliśmy tylko 1 bramką. Miejsce Guadalajary jest ligę wyżej, to była przeszkoda nie do przejścia.

-Rok temu półfinał, teraz finał. Za rok awans?

-Bardzo byśmy chcieli, ale w barażach wiele zależy od losowania. Z takim szczęściem jak w tym roku, awans jest niemożliwy.

-Czy wie pan już, jak w przyszłym sezonie będzie wyglądać kadra Anento?

-Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach, bo mamy już lipiec. Czasu jest niewiele, więc zabieramy się do roboty. Dla nas już dziś zaczyna się na nowo walka o awans.

[Fenomen]

ech :(

 

do trzech razy sztuka!

[Adam3333]

Było blisko, za rok już się uda :)!

[steken]

Podsumowanie kadry:

Bramkarze:

Héctor Vega – (16l./ESP) (12/17/3/6.86) – Jest w drużynie od niecałych 4 miesięcy, jest bardzo młody, a już wiele razy nas uratował. Héctor to przyszłość Anento, z roku na rok będzie coraz lepiej.

Ignacio – (21l./ESP) (28/28/10/0/6.86) – Ignacio nie zawodził, ale i tak stracił miejsce w składzie na rzecz bardziej utalentowanego rywala. Na razie jest rezerwowym i musi uzbroić się w cierpliwość.

 

Obrońcy:

Abel Pérez – (19l./ESP) (35/0/1/3/6.96) – Wielu skazywało go na pożarcie, a okazało się, że niejednego może uczyć gry na lewej stronie. To jego pierwszy sezon w Anento. Aż strach pomyśleć, co będzie w następnym.

Nacho Gabarrón – (19l./ESP) (39/7/2/2/7.12) – Świetny sezon. Nacho był jednym z najjaśniejszych punktów drużyny, a nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Prawdziwy lider defensywy.

Sebastian Łuczak – (20l./POL) (23/0/1/0/6.63) – Niewyobrażalny regres. Sebastian miał w tym sezonie spore problemy zdrowotne, tak tłumaczę tę dyspozycję. Oczekuję jednak, że w przyszłym sezonie wróci do formy.

Ramón Acosta – (19l./ESP) (29/0/2/0/6.86) – Porównywalnie do poprzedniego sezonu. Miałem nadzieję, że będzie nieco lepiej, ale Ramón jest młody i musi ustabilizować formę. Nie mam do niego zastrzeżeń.

Pérez – (29l./ESP) (27/1/1/0/6.84) – 11 razy wchodził z ławki. Pérez jest solidnym zmiennikiem i tak pozostanie.

Robert – (29l./ESP) (21/0/0/0/6.74) – Podobnie jak Pérez. Jest zmiennikiem i nic się nie zmieni.

 

Środkowi pomocnicy:

Juan Amador Amaya – (21l./ESP) (24/1/7/1/6.80) – Dużo lepiej niż rok temu, ale to nadal nie jest to, czego oczekuję. Być może Juana po prostu na więcej nie stać. Na razie zostaje w drużynie, ale potrzebujemy pomocnika z prawdziwego zdarzenia.

Joan Luis – (21l./ESP) (33/3/1/1/6.74) – Regres widoczny gołym okiem. Joanowi przyda się posiedzenie na ławce, bo zbyt pewnie poczuł się na swojej pozycji. Nikt w Anento nie jest nietykalny.

Tomás Abenza – (20l./ESP) (29/0/3/0/6.64) – Miało być dużo lepiej. W hierarchii Tomás jest za Amayą, co nie wróży dla niego dobrze.

Javier González – (32l./ESP) (11/0/0/0/6.46) – Aż 8 razy wchodził z ławki. Javier grał słabo i niewykluczone, że nawet nie zostanie zgłoszony do przyszłorocznych rozgrywek, mimo ważnego kontraktu.

 

Ofensywni pomocnicy:

Matu – (29l./ARG) (30/8/12/4/7.07) – Było naprawdę dobrze, ale nie da się ukryć, że kłopoty zdrowotne dają mu się we znaki. Mam nadzieję, że sobie z nimi poradzi, bo awans jest możliwy tylko wtedy, gdy Matu jest w najwyższej formie. Teraz w takiej nie był.

Imanol Nieto – (20l./ESP) (34/1/4/1/6.80) – Przyzwoity sezon i równa forma. Do awansu potrzeba jednak więcej i nie wiem, czy Imanol jest w stanie to zapewnić. Poszukamy kogoś na jego pozycję.

Guillermo Monedero – (20l./ESP) (40/17/12/5/7.14) – To był jego sezon. Guillermo zawsze grał dobrze, ale nie aż tak. Wiele razy wygrywał nam spotkania, to jego gol dał dogrywkę w półfinale baraży. Oby w przyszłym sezonie potwierdził tę dyspozycję. Wystąpił w każdym meczu.

Antonio Javier Fernández – (21l./ESP) (28/5/7/1/6.82) – Antonio prezentował przyzwoitą formę, ale nie było to nic specjalnego. Mam w planach cofnięcie go na pozycję Luisa, bo w tym momencie marnuje się na ławce.

 

Napastnicy:

Jaume Vidal – (18l./ESP) (28/17/8/3/7.10) – O pierwszej części sezonu lepiej zapomnieć. Poważna kontuzja i fatalna dyspozycja po powrocie. W styczniu nadeszło jednak przełamanie i Vidal grał jak dawniej. To dla nas kluczowy piłkarz. Bez niego nie ma mowy o awansie.

Didaka – (32l./ESP) (22/15/2/3/7.07) – 8 razy wchodził z ławki. Didaka nigdy nie grał u nas tak dobrze, ale jego problemem jest Vidal. Gdy obaj są w formie, to Jaume jest lepszy, choć smuci mnie, że Didaka marnuje się na ławce.

 

Matu został wybrany piłkarzem roku według kibiców. Według mnie, Monedero bardziej zasłużył na to wyróżnienie.

[Super_Cwikla]

Przynajmniej dorobisz sobie trochę za grę przy tylu kibicach, wejdziesz do wyższej ligi trochę bogatszy ;)

[steken]

Faktycznie, ładna kasa z tego poleciała, ale z tym dorobieniem to bym nie przesadzał. To jedynie zredukowało nasz dług, a w całym sezonie i tak straciliśmy aż 162 tysiące...

 

Pierwszym wzmocnieniem jest Mikel González. Poczyniliśmy ten ruch ze względu na słaby sezon Łuczaka. Dam Polakowi szansę gry w pierwszym składzie, natomiast González i Robert powalczą o miejsce na ławce.

 

 

 

 

 

 

Vega (46’ Ignacio) – Pérez, Gabarrón (46’ M. González), Łuczak (46’ Robert), Acosta – Amaya (46’ Abenza), Fernández (46’ J. González) – Luis (46’ Matu), Nieto, Monedero – Vidal (46’ Didaka)

 

Mecz towarzyski, 27.7.2020

Stadion Miejski, 467 widzów

Anento – Guadalajara „B”, 2:2

7’ Víctor Campuzano (n/kar.)

47’ Guillermo Monedero

50’ Guillermo Monedero

82’ Jesús

90’ Fatah

 

Pierwszy sparing to rewanż za ostatni mecz poprzedniego sezonu. Tym razem zagraliśmy o niebo lepiej, powinniśmy wygrać to spotkanie, ale zabrakło nam skuteczności. Gdybyśmy zagrali tak w finale, świętowalibyśmy awans.

 

Zaraz po meczu dołączył do nas Luis Ángel Torres. Mimo młodego wieku, już w zeszłym sezonie zbierał świetne recenzje w Tercerze, więc liczę na to, że będzie wartościowym zawodnikiem pierwszego składu. Luis będzie alternatywą dla Amayi.

 

 

 

 

 

 

Vega (46’ Ignacio) – Pérez, Gabarrón (46’ M. González), Łuczak (46’ Robert), Acosta – Torres (46’ Amaya), Fernández – Luis (46’ Matu), Nieto (46’ Abenza), Monedero – Vidal (46’ Didaka)

 

Mecz towarzyski, 1.8.2020

Stadion Miejski, 820 widzów

Anento – Alavés, 0:2

50’ Jose Ángel Carrillo

56’ Robert

 

Drugi sparing kończy się naszą porażką. Goście byli dużo lepsi, choć my również mieliśmy swoje okazje. Alavés gra na zapleczu La Liga, więc porażka nie przynosi nam wstydu.

 

 

 

Vega (46’ Ignacio) – Pérez, Gabarrón (46’ M. González), Łuczak (46’ Robert), Acosta – Torres (46’ Amaya), Abenza (46’ J. González) – Luis (46’ Matu), Fernández, Monedero – Vidal (46’ Didaka)

 

Mecz towarzyski, 8.8.2020

Stadion Miejski,126 widzów

Anento – Giner, 2:0

26’ Tomás Abenza

90’ Antonio Javier Fernández

 

Wygrywamy ostatni sparing, choć w naszej grze widać było wiele błędów. Mieliśmy problemy ze sforsowaniem obrony gości i kilka razy nadzialiśmy się na kontry. Na pewno nie powinniśmy skończyć tego meczu z zerem z tyłu.

 

-Właśnie zakończyliście przygotowania do sezonu. Jest pan z nich zadowolony?

-Uważam, że poszło całkiem nieźle. Najpierw zremisowaliśmy z Guadalajarą, choć powinniśmy ten mecz wygrać. To pokazuje, że jesteśmy gotowi na awans. Następnie porażka po walce z Alavés i wygrana z Giner, więc nie mamy prawa narzekać.

-Czy to jest ten sezon, w którym uda się wreszcie awansować?

-Mamy taką nadzieję, choć i tak wszystko będzie zależeć od losowania w barażach, do których chcemy się dostać.

-Drużyna poczyniła tylko 2 transfery. Czy to nie za mało?

-Nie uważam tak. Patrząc na nasze możliwości finansowe i organizacyjne, trudno było zrobić więcej. Moglibyśmy zatrudnić jeszcze kilku czołowych graczy, ale nie wydajemy wirtualnych pieniędzy.

-Czy to będzie pańska ostatnia próba awansu z Anento?

-Wszystko zależy od tego, czy będzie widać progres. Jak na razie, rok po roku widać postęp, więc nawet brak awansu nie zmusi mnie do odejścia. Będziemy próbować tak długo, aż w końcu uzyskamy awans.

[steken]

Ligę zaczniemy starciem z Monzón. Drużyna ta nie jest potentatem, nie wygrała żadnego z 4 przedsezonowych sparingów. Do tej pory mierzyliśmy się z nimi 4-krotnie, każdy wygrał po 2 razy u siebie.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (6-8 tyg.), Imanol Nieto – kontuzja (3-4 tyg.)

 

 

Vega – Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta (22’ Robert) (37’ M. González) – Torres, Luis – Matu, Vidal, Monedero – Didaka

 

3. Liga, Grupa 17, 1/36, 15.8.2020

Isidro Calderón, 388 widzów

Monzón – Anento, 0:3

9’ Didaka

28’ Nacho Gabarrón

71’ Jaume Vidal

 

Pewne zwycięstwo na inaugurację. Kontrolowaliśmy to spotkanie od początku do końca, gospodarze ani razu nie zagrozili naszej bramce. Przy takiej grze awans jest jak najbardziej możliwy.

 

Tydzień później podejmujemy Santa Isabel, które – podobnie jak przed rokiem – jest skazywane na walkę o utrzymanie. To będzie nasza piąta konfrontacja. Do tej pory każdy wygrał po razie, dwukrotnie padł remis.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (5-7 tyg.), Imanol Nieto – kontuzja (1-2 tyg.)

 

 

Vega – Robert, Gabarrón, Łuczak, Pérez – Torres (73’ Amaya), Luis – Matu, Fernández (73’ Didaka), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 2/36, 22.8.2020

Stadion Miejski, 599 widzów

Anento [2] – Santa Isabel [15], 3:1

10’ Guillermo Monedero

37’ Jaume Vidal

45+2’ Jaume Vidal

54’ Antonio

 

Świetna gra i pewne zwycięstwo. W obliczu tak dobrej postawy szkoda straconej bramki, ale powód jest prosty. W pierwszej połowie zrobiliśmy swoje i po przerwie nie forsowaliśmy tempa. Po 2 kolejkach 4 drużyny mają komplet punktów. Co ciekawe, Zaragoza „B” przegrała oba spotkania.

[steken]

Sezon temu Cuarte rzutem na taśmę zapewniło sobie utrzymanie, teraz jest – obok Valdefierro – murowanym kandydatem do spadku. Do tej pory graliśmy z nimi 4 razy. Bilans tych meczów jest dla nas bardzo korzystny (3 zwycięstwa i remis).

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (3-6 tyg.), Imanol Nieto – kontuzja (5 dni)

 

 

Vega – Robert, Gabarrón, Łuczak (80’ M. González), Pérez – Torres, Luis – Matu, Fernández (46’ Didaka), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 3/36, 29.8.2020

Las Canteras, 320 widzów

Cuarte [17] – Anento [1], 1:3

18’ José María Rascón

66’ Didaka

66’ Didaka

80’ Didaka

 

Na kłopoty Didaka. Dominowaliśmy w tym meczu, ale błąd popełnił Vega i do przerwy przegrywaliśmy, mimo olbrzymiej przewagi. Wejście Didaki odmieniło ten mecz. Nasz zawodnik rozegrał świetny mecz. Dwie spośród trzech bramek zdobył w niecałą minutę, co budzi podziw.

 

Calatayud ma na razie komplet punktów, lecz rozegrało jeden mecz mniej. Zeszły sezon im nie wyszedł, teraz są poważnym kandydatem do awansu. Do tej pory graliśmy z nimi 4 razy, bilans tych meczów jest dla nas korzystny (2 zwycięstwa, remis, porażka).

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (2-5 tyg.)

 

 

Vega – Robert, Gabarrón, Łuczak, Pérez – Torres (46’ Abenza), Luis – Matu, Fernández (46’ Nieto), Monedero – Didaka (46’ Vidal)

 

3. Liga, Grupa 17, 4/36, 5.9.2020

Stadion Miejski, 490 widzów

Anento [1] – Calatayud [5], 1:2

5’ Jaume Ribas

42’ Félix Moreno (kar.)

53’ Guillermo Monedero

 

Pierwsza porażka w tym sezonie. O wyniku zadecydowała fatalna pierwsza połowa. Wyglądała ona tak, jakbyśmy w ogóle na nią nie wyszli. Po przerwie zdominowaliśmy rywala, zdobyliśmy bramkę, ale kontuzji doznał Luis, więc przez dużą część graliśmy w osłabieniu, co odebrało nam możliwość zdobycia punktów.

 

Na ten sezon sprzedaliśmy 113 karnetów – o 6 więcej niż przed rokiem.

[steken]

Kolejny mecz rozegramy z Mallén, które po 4 kolejkach znajduje się tuż za strefą barażową. Do tej pory graliśmy z nimi 2 razy, bilans tych spotkań to nasza wygrana i remis.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (2-3 tyg.)

 

 

Vega – Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Torres, Luis (72’ Amaya) – Matu, Fernández (46’ Nieto), Monedero – Vidal (46’ Didaka)

 

3. Liga, Grupa 17, 5/36, 12.9.2020

San Sebastián, 355 widzów

Mallén [5] – Anento [4], 2:0

24’ Jesús

25’ Smail Tran

 

Raz jeszcze przegrywamy przez beznadziejną pierwszą połowę. Gospodarze wcale nie rozegrali najlepszego spotkania, obie bramki były bardzo przypadkowe. Potem ciężko było nam cokolwiek zrobić, bo nasi przeciwnicy nie kwapili się do ataku.

 

Do gry wracamy 2 tygodnie później (pauzowaliśmy). O przełamanie będzie trudno, bo przyjeżdża do nas Zaragoza „B”, która po 2 porażkach zanotowała 4 zwycięstwa. Graliśmy z nimi dwukrotnie, raz padł remis i raz polegliśmy.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (2 dni), Joan Luis – kontuzja (5-11 dni)

 

 

Vega – Pérez, Gabarrón, M. González, Acosta – Torres, Fernández (73’ Łuczak) – Matu (59’ Robert), Nieto (46’ Abenza), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 6/36, 26.9.2020

Stadion Miejski, 607 widzów

Anento [8] – Zaragoza „B” [4], 3:2

38’ Íñigo Bergara

46’ Matu

52’ Ricardo Asensio

68’ Luis Ángel Torres (kar.)

72’ Antonio Javier Fernández

 

Mamy bardzo ważne zwycięstwo! To był szalony mecz. Padło dużo bramek, choć prawie wszystkie ze stałych fragmentów gry (goście dwukrotnie po rzucie rożnym, Matu pośrednio z rzutu wolnego). Potrzebowaliśmy tych punktów, przełamanie przyszło w najmniej oczekiwanym momencie.

[steken]

Barbastro nie zaliczy początku sezonu do udanych, bo ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Graliśmy z tym zespołem już 4 razy i nigdy nie przegraliśmy (3 zwycięstwa i remis). Jesteśmy podbudowani ostatnim meczem, więc chcemy potwierdzić, że mamy patent na naszego sobotniego rywala.

 

W następnym meczu nie zagrają: Joan Luis – kontuzja (1 dzień)

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, M. González, Acosta – Torres, Fernández (46’ Abenza) – Matu, Nieto (59’ Amaya), Monedero – Vidal (46’ Didaka)

 

3. Liga, Grupa 17, 7/36, 3.10.2020

Municipal de los deportes, 333 widzów

Barbastro [15] – Anento [4], 2:0

48’ Abdoulaye Sy

55’ Abdoulaye Sy

 

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Zadecydowało fatalne 7 minut, ale i tak nie zrobiliśmy wiele, aby wygrać to spotkanie. To przerażające, jak bardzo spadł poziom naszej gry w ciągu 7 dni. Taka wpadka nie może się już powtorzyć.

 

Valdefierro jest beniaminkiem, który miał walczyć o utrzymanie, a w tym momencie znajduje się w strefie barażowej. Drużyna ta miała korzystny terminarz na początku sezonu, ale i tak należy jej się szacunek. Graliśmy ze sobą dwukrotnie, każdy wygrał na wyjeździe.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Torres (76’ Amaya), Luis – Matu, Nieto (46’ Fernández), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 8/36, 10.10.2020

C.D.M. Valdefierro, 387 widzów

Valdefierro [4] – Anento [8], 1:0

76’ Diego Roldán

 

Kolejny beznadziejny występ. Nie potrafiliśmy stworzyć jakiegokolwiek zagrożenia, dawno nie zagraliśmy tak słabo w ofensywie. Inna sprawa, że gospodarze również zagrali przeciętnie, choć byli minimalnie lepsi. Tracimy już 6 punktów do strefy barażowej.

[steken]

Andorra ma nad nami 2 punkty przewagi, więc nie muszę zaznaczać, jak ważny jest to dla nas mecz. To będzie nasza piąta konfrontacja, prowadzimy w tej rywalizacji 2-1, raz padł remis.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta (31’ Pérez) – Torres, Luis – Matu, Nieto (67’ Fernández), Monedero (46’ Vidal) – Didaka

 

3. Liga, Grupa 17, 9/36, 17.10.2020

Stadion Miejski, 317 widzów

Anento [10] – Andorra [7], 1:2

21’ Damián

72’ Javier (kar.)

85’ Matu

 

Szkoda gadać. Z taką grą powinniśmy myśleć o walce o utrzymanie. Tracimy masę bramek po stałych fragmentach gry, po czym nie potrafimy sforsować defensywy rywala. Jeśli nie obudzimy się w następnej kolejce, ten sezon będziemy mogli spisać na straty.

 

Teruel zajmuje wysokie trzecie miejsce, choć przegrało dwa ostatnie spotkania. Do tej pory graliśmy z nimi 4 razy, każdy dwukrotnie wygrał u siebie. Zagramy dziś na naszym stadionie, więc wierzę, że wreszcie się przełamiemy.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, M. González, Acosta – Torres, Luis – Matu, Nieto (68’ Fernández), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 10/36, 24.10.2020

Stadion Miejski, 282 widzów

Anento [11] – Teruel [3], 3:1

21’ Ramón Acosta

32’ Ibon Herrero (kar.)

34’ Matu

54’ Joan Luis (kar.)

 

Mamy przełamanie i to po bardzo dobrej grze. Ciągle mamy trochę do poprawy (bezsensowny faul Gonzáleza w polu karnym czy problemy ze skutecznością), ale dzisiejszy mecz jest dobrym znakiem. Oby nie był to jednorazowy zryw tak jak w meczu z Zaragozą „B”.

[steken]

Monzalbarba to rewelacja sezonu. Przed sezonem postrzegana jako średniak, a po 11 meczach to jedyny niepokonany zespół. Na dodatek ma tylko 5 straconych bramek, to mówi samo za siebie. W dwóch dotychczasowych konfrontacjach zdobyliśmy 4 punkty, ale teraz nie będzie tak łatwo o zwycięstwo.

 

W następnym meczu nie zagrają: ---

 

 

Vega – A. Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Torres, Luis – Matu, Nieto (57’ Fernández), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 11/36, 31.10.2020

La Manzanera, 506 widzów

Monzalbarba [1] – Anento [8], 0:2

21’ Jaume Vidal

79’ Guillermo Monedero

 

O to właśnie chodzi! Była skuteczność w ataku, była pewność w obronie i mamy pewne zwycięstwo. Rozegraliśmy jedno z lepszych spotkań w tym sezonie, choć nic tego nie zapowiadało. Wygląda na to, że wracamy do formy z początku rozgrywek.

 

Alcañiz radzi sobie całkiem dobrze jak na beniaminka, choć wielu zapowiadało, że nie będą to chłopcy do bicia. Nigdy wcześniej nie graliśmy z tym zespołem.

 

W następnym meczu nie zagrają: Abel Pérez – kontuzja (8-12 dni)

 

 

Vega – Pérez, Gabarrón, Łuczak, Acosta – Torres (62’ Amaya), Luis – Matu, Nieto (62’ Fernández), Monedero – Vidal

 

3. Liga, Grupa 17, 12/36, 7.11.2020

Santa María, 858 widzów

Alcañiz [10] – Anento [7], 2:3

25’ Guillermo Monedero

35’ Jaume Vidal

36’ Román Pascual

61’ Roberto Rubio (kar.)

81’ Jaume Vidal

 

Mamy zwycięstwo, choć nie było o nie łatwo. Do bramki na 2:0 wszystko wyglądało bardzo dobrze. W 36. minucie gospodarze (dość szczęśliwie) zdobyli bramkę, co tylko dodało im sił i ochoty do gry. Udało im się nawet wyrównać, ale od tamtej pory na nowo zaczęliśmy dominować i udowodniliśmy, że tego dnia byliśmy lepszym zespołem.