Skocz do zawartości

501 Marynia zostaje rentierem kurde faja


Hawkeye

  

65 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Jutro jadę na rozmowę z jedną z sieci handlowych. Może niedługo zobaczycie nasze piwa u siebie na wsi ;)

wypiłem wczoraj to Twoje piwo i dzisiaj mam kaca po jednej sztuce łobuzie! jak po dybuku bedzie to samo, to dostaniesz psztyczka w nos na zlocie mrówkojadzie :P

 

 

A u nas był w nocy mróz :ke: Pomidory w tunelu foliowym ocalały, ale 30 krzaków w gruncie padło :(

mróz ? o_O
Odnośnik do komentarza

No praktycznie już w Azji, jakby nie było :keke:

 

To był ranny przymrozek, a nie mróz, ale tak brzmi poważniej ;)


A obserwacja dziś z siłowni. Oprócz mnie były dziś jakieś dwie dziewczyny, widać że przygotowane, bo stroje błyszczące, obcisłe :keke: Ale nie o tym chciałem. Zapału wystarczyło im na kilka serii energicznych wykroków, po czym przeszły na maszyny i... rozpoczęły psychoanalizę. Nie mnie sądzić, co i jak kto ćwiczy na siłowni (choć trenowały głównie wyrzuty sumienia ;)), ale miejsce na takie rozmowy chyba jest gdzie indziej? Nie wiem, na kawie? Przy butelce wina? W szatni po ćwiczeniach? Momentami wyglądało to jakby miały się popłakać.

 

No i rozumiem teraz ludzi, którzy ćwiczą w słuchawkach.

Odnośnik do komentarza

Ehhh kurwa, w rodzinnym domu musieli uśpić naszego psa. 16 lat miał, znałem go ponad połowę życia :(

 

Najgorsze jest to, że nie mogłem się z nim nawet pożegnać. Przejebane, ścina z nóg :(

Bardzo przykra sprawa, współczuję.

 

Nic tak nie ukoi bólu jak szczeniak, wiem z doświadczenia.

Odnośnik do komentarza

Ehhh kurwa, w rodzinnym domu musieli uśpić naszego psa. 16 lat miał, znałem go ponad połowę życia :(

 

Najgorsze jest to, że nie mogłem się z nim nawet pożegnać. Przejebane, ścina z nóg :(

 

Przykro, współczuję. Podbijam lindrosa, jakieś nowe zwierzę do opieki jest dobrym pomysłem jak się ma możliwość. Ja do dziś tęsknie strasznie za swoim psiakiem, a to chyba 4-5 lat.

Odnośnik do komentarza

U mnie rok temu to samo, ale nie kupiliśmy rodzicom szczeniaka - jednak dużo użerania się z maluchem, a po 18 latach posiadania psa i planowania całego życia wokół niego, na pewno jest to jakieś zwolnienie z obowiązku. Co nie zmienia faktu, że rok minął, a ja wchodząc do rodziców nadal czekam, że Felek wyleci się przywitać :(

 

Dzisiaj dzień pracy zdalnej, co by tu poodpierdalać :-k

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...