Real Madryt

[Makk]

A nie no, jak realdamadryt.pl tak napisało to musi tak być :kekeke:.

Cristiano zaczepił w tej sprawie sędziego Atkinsona, mówiąc mu, że nie brał udziału w pierwszej części akcji i nie wpłynął na zagranie rywala. Arbiter oczywiście przyznał Portugalczykowi rację, że właśnie w ten sposób zinterpretował całe zdarzenie.

 

McManaman i Hargreaves wczoraj w studiu po pierwszej połowie i na koniec mówili to samo.

Ja w pierwszym momencie uważałem, że był spalony. W powtórce pierwszej też. Natomiast druga powtórka oraz komentarz w meczu zwrócił moją uwagę na to, iż decyzja była dobra. Nawet nie można powiedzieć, że CR7 absorbował golkipera Atleti.

[Makk]

I w mordę jeża :/

 

Oficjalnie: Carvajal z kontuzją mięśnia dwugłowego uda

 

Oficjalna strona internetowa Realu Madryt opublikowała raport na temat stanu zdrowia Daniego Carvajala. „Po badaniach przeprowadzonych na naszym piłkarzu w szpitalu Sanitas La Moraleja zdiagnozowano kontuzję drugiego stopnia mięśnia dwugłowego prawego uda. Uraz pod obserwacją”, czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.

Początkowo badania bocznego obrońcy były zaplanowane na jutro, ale obrzęk wokół urazu nie był dziś zbyt duży i zdecydowano się przeprowadzić je wcześniej. Niestety potwierdził się jeden z gorszych scenariuszy przewidywanych jeszcze po wczorajszym meczu. Carvajal na pewno przegapi rewanżowy mecz z Atlético Madryt w półfinale Ligi Mistrzów, a także wszystkie pozostałe spotkania ligowe w tym sezonie. Celem Hiszpana ma być powrót na ewentualny finał Champions League w Cardiff, który zaplanowano na 3 czerwca.

Identycznej kontuzji Carvajal nabawił się też na początku tego roku, gdy Królewscy grali z Sevillą na Ramón Sánchez Pizjuán. Wówczas Hiszpan wrócił do gry równo po miesiącu i wystąpił w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Napoli.

 

Świetnie! Cztery miejsca w obronie i czterech graczy wolnych.

Nadzieja głupich- ale żeby Danilo zagrał te kilka spotkań na wybitnym poziomie. Marzenia ściętej głowy.

[pescar]

Danilo trochę się ogarnął z grą, szczególnie w ofensywie. Prezentuje przyzwoity poziom, w obronie gubi się nadal za często. Zaraz powinien wrócić Pepe i jak nikt już nie wypadnie to będzie ok. Oby Marcelo był zdrowy, bo gra bardzo dużo i intensywnie.A Carvajal niech się leczy na finał.

[Makk]

Danilo trochę się ogarnął z grą, szczególnie w ofensywie. Prezentuje przyzwoity poziom, w obronie gubi się nadal za często. Zaraz powinien wrócić Pepe i jak nikt już nie wypadnie to będzie ok. Oby Marcelo był zdrowy, bo gra bardzo dużo i intensywnie.A Carvajal niech się leczy na finał.

Jaki optymista :D Obyś miał rację, oby. Danilo tylko z łatwym rywalem i w ofensywie. W obronie to aż strach patrzeć na niego.

Pepe i Carvajal może i wrócą na finał i koniec ligi, ale czy będą gotowi na chociażby 99%?

[pescar]

Pepe już trenuje normalnie więc już jest gotowy.

 

Gdzieś widziałem, że ostatni taki uraz Carvajal, jak teraz będzie podobnie się leczył coś koło 20 dni.więc na finał powinien być do gry.

[Reaper]

Tak czytam o tym Theo Hernandezie, to musi być bardzo mocny cios dla Atleti, jeśli Real go podpisze :-k Koleś od 10. roku życia wychowywany przez Atleti, jego ojciec był piłkarzem Atleti, jego brat też jest w Atleti, a teraz Theo do Realu :-k

[pescar]

Jeden porządny w rodzinie ;) W końcu może Marcelo będzie miał zmiennika.

[Makk]

No niestety, Kłentrało się nie poszczęściło. Szkoda chłopaka, niezły był.

[Reaper]

Fajny artykuł o tym jak Real w końcu inwestuje sensownie w młodzież: http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&id=73787

[FYM]

Wydawanie 45 mln euro na 16-letniego gówniarza bez żadnego doświadczenia w seniorskiej piłce jest antydefinicją sensowności ;)

[Reaper]

Jak widzę nie dość, że wiesz wszystko o finansach Realu, to jeszcze widziałeś dziesiątki meczów tego 16-latka, żeby móc oceniać wartość transferu? ;)

[ajerkoniak]

Nie mówiąc o tym, że żadna informacja na jego temat nie jest oficjalna :roll:

[FYM]

Jak widzę nie dość, że wiesz wszystko o finansach Realu, to jeszcze widziałeś dziesiątki meczów tego 16-latka, żeby móc oceniać wartość transferu? ;)

 

No ba, co niedziela z Florentino przeglądamy zestawienia finansowe przy serniku :P Nie widziałem ani jednego meczu tego 16-latka. Nie musiałem. On ma 16 lat i nawet jeszcze nie zadebiutował w pierwszej drużynie Flamengo. Nie da się ocenić takiego zawodnika pod kątem wydania na niego takich pieniędzy.

Nie mówiąc o tym, że żadna informacja na jego temat nie jest oficjalna :roll:

 

Dlatego wciąż mam nadzieje, że media wyolbrzymiają kwestie związane z tym transferem.

[ajerkoniak]

 

 

Nie da się ocenić takiego zawodnika pod kątem wydania na niego takich pieniędzy.

 

Ziew, scouci po coś są.

[FYM]

Właśnie o ich ocenie mówię :P

[Morpheus]

Nie ma sensu oceniać kwot wydanych na zawodników. Jak wiemy, kasa mocno poszła w górę. Gdyby, np. okazało się, że Barcelona za Messiego (gdy miał te powiedzmy 15 lat) wydała 30 milionów, to każdym pukałby się w czoło (wtedy). Jednak teraz wszyscy biliby brawo, że za "śmieszne" 30 milionów kupili gościa, który wyrósł na najlepszego piłkarza na świecie. Taki biznes, jak masz kasę, podejmujesz ryzyko.

 

Btw. Manchester w 2003 roku wydał na Ronaldo 19 milionów. Dość spora kwota jak na tamte lata za 18-latka. Przepłacił czy nie?

[FYM]

 

 

Btw. Manchester w 2003 roku wydał na Ronaldo 19 milionów. Dość spora kwota jak na tamte lata za 18-latka. Przepłacił czy nie?

 

18 lat, to nie 16. CR miał już za sobą cały sezon w pierwszej kadrze Sportingu. I gdzie 19 mln, a gdzie 45 ;)

[pescar]

Przez szkółkę Realu przewinęło się sporo młodych zdolnych dzieciaków z Neymarem na czele.

 

Chłopiec przebywał w Madrycie wiosną 2006 roku wraz z ojcem i swoim agentem Wagnerem Ribeiro. Neymar ostatecznie nie został graczem Realu Madryt ze względu na kwotę sześćdziesięciu tysięcy euro, której żądał jego agent. Wówczas klubem kierował Fernando Martín Álvarez po niespodziewanej rezygnacji Florentino Péreza. Ramón Martínez, sekretarz techniczny ubiegał się o transfer wschodzącej gwiazdy, ale dyrektor generalny Carlos Martínez de Albornoz nie chciał wziąć odpowiedzialności za decyzję o zapłaceniu sześćdziesięciu tysięcy za 14-letniego chłopca.

 

Ceny wystrzeliły strasznie do góry i jeżeli jest nadzieja, że ten chłopak ma potencjał i przerasta obecnie swoich rówieśników to można podjąć ryzyko.

[Morpheus]

 

Btw. Manchester w 2003 roku wydał na Ronaldo 19 milionów. Dość spora kwota jak na tamte lata za 18-latka. Przepłacił czy nie?

 

18 lat, to nie 16. CR miał już za sobą cały sezon w pierwszej kadrze Sportingu. I gdzie 19 mln, a gdzie 45 ;)

 

Być może, ale najdroższy piłkarz kosztował wtedy 75 milionów i był nim Zidane. Wolę nie myśleć, ile kosztowałby dzisiaj. Jakby nie patrzeć ManU podjęło ryzyko.

[FYM]

Oczywiście, że tak, ale IMO znacznie mniejsze niż podjąłby Real składając ofertę zgodną doniesieniami medialnymi.