Msmichal Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Wczorajsza wygrana bardziej wynikała ze słabości Bragi, niż z umiejętności Lecha. Kopia meczu Polska Norwegia. Cytuj Odnośnik do komentarza
devon4 Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 3 mecz jest już 3 meczem, więc powoli się łapię formę - czyt. będziemy grać coraz lepieji nie wiem czy zauważyłeś, ale Lech już od dawna nie jest "typowo polską drużyną", szczególnie w pucharach, nie widzę większego sensu w porównywaniu doświadczeń z innymi zespołami z ligi Z Azerami i Spartą, też tak różowo to nie wyglądało. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 co nie zmienia faktu, że wyszliśmy z grupy LE, ile polskich drużyn może to o sobie powiedzieć? ile w ogóle weszło do grupy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Msmichal Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 a czy ktoś podważa fakt wyjscia z grupy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Wczorajsza wygrana bardziej wynikała ze słabości Bragi, niż z umiejętności Lecha. oczywiście: Juve to w dupie puchary miało, City się podłożyło się by Juve wywalic, Salsburg? hmm oni to chyba za dużo Red Bula wypili przed meczem..a wczesniej? Dniepro ma tyle kasy, że wali je zarobek z pucharów, a Kazachy to nie chcieli więcej tak daleko latać. A teraz słabość Bragi się pojawiła. Oczywiście, bo Lech to leży na murawie i czeka na prezenty Tylko jedynej Sparcie Pradze się chciało grać... Ale za to Wisła jak w pucharach poszła!! Panie normalnie tak poszła, że Karabachy ją pojechały jak chciały. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dąbas Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Lech nie zagrał porywającego spotkania - fakt, ale Braga też nie. I Braga, i my mieliśmy swoje szanse. Z tym, że my mieliśmy setkę, którą wykorzystał Artjoms. Nawet jak się ni jest lepszym, to trzeba też umieć wygrać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Nudny, jak flaki z olejem mecz. Brak pomysłu na grę Bakero, który lewego pomocnika wrzuca na prawe skrzydło. Odczuwalny brak Injaca, bo do absencji Bandrowskiego zdążyłem się już przyzwyczaić. Poza tym to typowe spotkanie do jednej bramki. Na szczęście my ją trafiliśmy. Zaliczka jest bardzo dobra, ale nie można za bardzo w siebie uwierzyć. Zobaczymy, jak Lech będzie wyglądał w niedzielę na PP, bo oceniać formę i dyspozycję po tej kopaninie trudno. Oczywiście Braga zagrała słabe spotkanie, ale oni od miesiąca grają mecze ligowe i Puchar Portugalii. Pogoda? Dla obu zespołów taka sama, my tez wróciliśmy z Turcji, gdzie jest 20 stopni. Lech w zasadzie jest bliżej awansu, ale nie wiadomo, co jeszcze Bakero odbije w rewanżu. Bo składem to on manipuluje dużo, a odnoszę wrażenie, że nie bardzo wie kto w jakiej jest formie i czasami się myli, po czym w przerwie koryguje błędy. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Ważne, ze te błędy widzi, a nie brnie do końca i jak w siódmym meczu wypali to powie "a nie mówiłem" Zespół jest po zgrupowaniu, trener ich widział na co dzień, wie jak wyglądali w meczach kontrolnych. Trudno trafić od razu w skład po tej naszej bzdurnej trzymiesięcznej przerwie. Buffu widzę jesteś strasznie krytycznie nastawiony do JMB Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Nie rozumiem tego tłumaczenia, iż trener widzi ich na treningach, naprawdę trzeba być niewidomym by twierdzić, że drewniany Ślusarski nadaje się do pierwszego składu i to na skrzydło. Wystawienie Gancarczyka również zakrawa na brak jakieś spójnej wizji, a sugeruje strzelanie na ślepo. Z tego co wiem to Bakero na pewno miał możliwości by skrzydła nie prezentowały się następująco: Wilk-Ślusarski. Sama wygrana jest niezwykle cenna i miejmy nadzieję Lech zdoła ją utrzymać w rewanżu, choć z taką grą to może być bardzo ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Póki co nie przekonuje mnie jego wizja zespołu. W sparingach na prawym skrzydle próbował Możdżenia, Kiełba, Mikołajczaka - w meczu wystawia Wilka. Dla mnie to jeden z pierwszy do odstrzału. Zapowiadał się bardzo dobrze, ale kasa uderzyła mu do głowy i ma teraz już 25-26 lat(?). Na lewym skrzydle grał Ślusarski (trudno go ocenić po 45 minutach) i tutaj nie mam większych zastrzeżeń. Zresztą w hierarchi napastników jest dopiero na trzecim miejscu i niech gra na tym skrzydle. Jest przede wszystkim silny i dobrze zbudowany fizycznie. Tylko jak to przełoży się na jego formę. Ale Gancarczyk, który w sparingach był zmiennikiem Luisa teraz też wychodzi w pierwszym składzie. Dlaczego na DP nie spróbować Kamińskiego, który ponoć nieźle prezentował się w Turcji, ba był najdłużej występującym piłkarzem w tych czterech ostatnich meczach. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Nie rozumiem tego tłumaczenia, iż trener widzi ich na treningach, naprawdę trzeba być niewidomym by twierdzić, że drewniany Ślusarski nadaje się do pierwszego składu i to na skrzydło A po czym wnosisz? Że widziałeś go dwa razy w meczach Cracovii? Bakero go widzi na co dzień w klubie, na zgrupowaniu, na treningach. Jakoś jemu bardziej ufam niż "trenerowi w kapciach", który Ślusarskiego widział ostatnio 3 miesiące temu. Gancarczykiem sam jestem zaskoczony, ale jakiś powód, ze nie zagrał Henriquez musi być. Nie wierzę, że Bask jest aż takim dyletantem, żeby sobie skład losował przed meczem, a nie wystawiał zespołu który według jego wiedzy o zawodnikach może dać najlepszy możliwy efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Na lewym skrzydle grał Ślusarski (trudno go ocenić po 45 minutach) i tutaj nie mam większych zastrzeżeń. Zresztą w hierarchi napastników jest dopiero na trzecim miejscu i niech gra na tym skrzydle. Jest przede wszystkim silny i dobrze zbudowany fizycznie. Tylko jak to przełoży się na jego formę. Bardzo łatwo go ocenić po tych 45 minutach - nie ten poziom. Wydaje mi się że nie jest to poziom nawet naszej ekstraklasy. Jeżeli jest silny fizycznie to niech idzie do kopalni, ale ten zawodnik nie pokazał nic w tym sezonie. Na pewno Wilk i Ślusarski na skrzydłach nie dawali jakości Lechowi, już lepiej było grać Kiełbem na prawej i Krivetsem/Semirem/ewentualnie Wilkiem na lewej. Edit: Jako trener w kapciach sądzę że Ślusarski na skrzydle nawet w swojej najwyższej formie to pomyłka. Nie jest ułomkiem, może grać jako silny napastnik i wtedy może coś pokazać (ostatnio dwa lata temu w pierwszych spotkaniach Cracovii), ale nie mogę sobie przypomnieć jego dobrego meczu w linii pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Spoxik Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Kiełb też wczoraj słabo, jak dostawał piłkę to się motał i głupio tracił. Z nim jest tak, że umiejętności to nawet ma większe od Peszki, ale Peszko grał bez kompleksów, a u Kiełba widać, że problemem jest mentalność. Jak dobrze wejdzie w mecz, to potem idzie, ale jak zaliczy 2-3 straty to już gra nerwowo. Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 A po czym wnosisz? Że widziałeś go dwa razy w meczach Cracovii? Bakero go widzi na co dzień w klubie, na zgrupowaniu, na treningach. Jakoś jemu bardziej ufam niż "trenerowi w kapciach", który Ślusarskiego widział ostatnio 3 miesiące temu. Gancarczykiem sam jestem zaskoczony, ale jakiś powód, ze nie zagrał Henriquez musi być. Nie wierzę, że Bask jest aż takim dyletantem, żeby sobie skład losował przed meczem, a nie wystawiał zespołu który według jego wiedzy o zawodnikach może dać najlepszy możliwy efekt. Po tym wnosze, że Ślusarski chyba w całej swojej karierze nie prezentował poziomu uprawniającego go do miejsca w pierwszym składzie zespołu walczącego w europejskich pucharach. Do tego dochodzi fakt, iż w chwili obecnej nie gra jak w najlepszym swoim okresie. W Cracovi bynajmniej na kolana nie rzucał. Akurat to, że jest silny fizycznie to marna argumentacja za tym by wystawiać go na skrzydle, bo na tej pozycji wiele mu to nie da. Technicznie jest niemiłosiernie drewniany i naprawdę wątpie by na treningach prezentował się x razy lepiej, a nagle w meczach zapominał jak się gra. Co do ewentualnego, lepszego ustawienia skrzydeł to przychylam się do pomysłów Gietza. Fakt iż Bakero dokonał takich wyborów wróżąc z fusów, robiąc wyliczanke, czy kierując się "swoją wizją zespołu" niespecjalnie mnie interesuje, ważnym jest to (co potwierdził mecz!), że popełnił kardynalne błędy i sam próbował je łatać wejściami Kiełba czy Możdżenia. Rodzi się, więc pytanie - dlaczego nie od początku? Jeśli dalej będzie tak ustawiał zespół to niechybnie będzie oznaczało, że trenerem jest marniutkim (póki co nic nie wskazuje by było inaczej) i będzie kulą u nogi dobrze prosperującego klubu. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 No spoko, ale skąd wiesz jak Ślusarski się prezentował na zgrupowaniu, na treningach? Może miał jakiś super formę, a spalił się w meczu, jak to wielu naszych "profesjonalnych" sportowców robi. Bo mówienie "nie interesuje mnie jak wyglądał na zgrupowaniu, ja wiem że jest drewniany" to dla mnie żaden argument. Pamiętajmy, że to był pierwszy mecz bez Peszki, którego odejście jednak mogło wprowadzić pewne zamieszanie w obsadzie pozycji skrzydłowych. Po tak długiej przerwie pierwszy oficjalny mecz ma to do siebie, że można nie trafić w 100% ze składem. Ważne, żeby Bakero ustawiał w kolejnych meczach tak, żeby to wszystko pasowało. Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 No spoko, ale skąd wiesz jak Ślusarski się prezentował na zgrupowaniu, na treningach? Może miał jakiś super formę, a spalił się w meczu, jak to wielu naszych "profesjonalnych" sportowców robi. Bo mówienie "nie interesuje mnie jak wyglądał na zgrupowaniu, ja wiem że jest drewniany" to dla mnie żaden argument. Pamiętajmy, że to był pierwszy mecz bez Peszki, którego odejście jednak mogło wprowadzić pewne zamieszanie w obsadzie pozycji skrzydłowych. Po tak długiej przerwie pierwszy oficjalny mecz ma to do siebie, że można nie trafić w 100% ze składem. Ważne, żeby Bakero ustawiał w kolejnych meczach tak, żeby to wszystko pasowało. Przeglądając czasem strony o Lechu nie natknąłem się jakoś na notki informujące o dobrej grze Ślusarskiego w sparingach, a już liczenie na to, iż ktoś kto w karierze nigdy nie prezentował poziomu na puchary, od dość długiego okresu jest bez formy, nie ma informacji o dobrych poczynaniach w sparingach, prezentuje dobrą dyspozycje na treningach jest bardzo naiwne. Szansa na coś takiego oscyluje w granicach promila. Do tego wystawiamy pana Bartosza na skrzydle, gdzie nie dysponuje atutami ku temu by tam grać, jeszcze w minimalnym stopniu zrozumiałbym środek ataku, bo może by jakąś dzidę strącił, ale nie skrzydło! Rozumiem, że zastąpienie Peszki nie jest proste, ale wystawianie na skrzydle wysokiego napastnika już samo w sobie jest głupie, a jeszcze przyglądając się bliżej Ślusarskiemu można dojść do wniosku, że skrajnie głupie, zwłaszcza mając w zespole typowych skrzydłowych. Zgadzam się z ostatnim zdaniem Twojej wypowiedzi, jeśli Bakero dojdzie do optymalnego zestawienia to zamknie usta swoim krytykom, lecz póki co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że trenerem jest marnym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 A kto ma mówić o dobrej grze Ślusarskiego na sparingach, jak nikt do prócz oficjalnej i sztabu szkoleniowego nie widział? Nie było transmisji, tylko skróty meczów. Tak samo tyczy się to Wołąkiewicza, który nie wiem, jak grał na sparingach. I pozostałych piłkarzy. Opinię mogę wysnuć na podstawie relacji z oficjalnej, a te czasami mają inne spojrzenie niż ja na mecz i postawę zawodnika. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dąbas Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Zacznijmy od tego, że Lech od dłuższego czasu nie ma lewoskrzydłowego z prawdziwego zdarzenia. W tym okienku ta dziura miała zostać załatana, a... zrobiła się podobna, ale na prawym skrzydle. Z tym, że tam może grać Kiełb i Kikut, a na lewym kto? Kriwiec? Nie ma przyspieszenia i szybkości na tę pozycję. Lewa noga też mogłaby by być lepsza. Wilk - podobnie jak Buffu. Może nie mówię, że do odstrzelenia, ale na pewno forma do poprawy. Możdżeń to raczej środkowy pomocnik. Ja bym spróbował na tym lewym skrzydle Ubiparipa. Kiedyś z grającym na skrzydle Lewym i z przodu Rengifo dobrze to wychodziło. Potem była zmiana na 4-4-2, ale wcześniej nie było źle. A spróbować nie zaszkodzi, zwłaszcza, że Kriwiec, która najczęściej tam gra, lepiej spisuje się w środku. Jak wróci Injac, to będzie lepiej, dużo lepiej, ale wczoraj skrzydłowi to nieporozumienie. Ślusarskiego to w ogóle nie widziałem. Wilk też nie szalał. Garnek to kolejne nieporozumienie. Kilka interwencji miał dobrych, ale niektóre to była porażka. Facet traci piłkę na swojej połowie, 40 metrów od bramki, kiedy większość kolegów poszła w pole karne gości. Potem inne niepewne decyzje. Panama raczej były pewniejszym punktem. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 No dobrze kacper, ale nie wydaje mi się, że jedyną przesłanką za wystawieniem Ślusarskiego, był fakt, że grał on kiedyś w Portugalii, albo to, że ponoć Bakero nalegał na jego sprowadzenie. Coś musiało być, że Bask wpadł na taki, a nie inny pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 18 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Coś na pewno, coś racjonalnego - wątpie :P Zobaczymy co tam Lech pokaże na wiosnę w lidze. Realnej oceny Bakero będzie można się podjąć po sezonie, ale ja już teraz nie spodziewam się po nim nic dobrego (w sumie, dla mnie w lidze Lech może kompromitować się dalej ). Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.