Skocz do zawartości

Marynia wyjmuje 480 kijów


Kuchar

Skąd Marynia wyjmuje kije?  

67 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

To, ze inni pracuje dla niego wlasnie swiadczt o jego madrosci, od rasu przeciez tqk nie bylo, musial na to zapracowac.

 

Dlaczego ma placc wiecej podatku za trzymanie miliona w.skarbu od tego co proporcjonalnie trzyma w w swoim "skarbcu" np odlozone 10 tys?

 

Od mądrości? Raczej od sprytu. Oraz zaplecza, które dostał w spadku: majątku rodziców, czy znajomości.

 

Dlatego ma płacić więcej, bo kolekcjonowanie pieniędzy nie służy nikomu. Jak Smętek zauważył, pieniądze nieinwestowane tracą na wartości. Dwa, w interesie prowadzącego jakiś biznes powinno być, żeby jak najwięcej ludzi było stać na produkowane przez niego dobra/usługi, dlatego powinien pompować je w gospodarkę, żeby tak się działo. Teoria skapywania została obalona już jakiś czas temu.

 

No chyba że mamy być źródłem jedynie siły roboczej dla produkcji tych dóbr, a będą sprzedawane innym krajom, to ok, zróbmy z Polski drugie Chiny :P

Odnośnik do komentarza

No ale do tego się wszystko sprowadza, każdy podatek to kradzież. Nikt nikogo o zdanie nie pyta, masz płacić i juz.

 

Jeżeli żyjemy w utopii rodem ze snów Vamiego, to tak, to kradzież. Dla większości ludzi to zrzucanie się do wspólnej kasy, żeby fundować coś, co wszystkim ludziom służy: służbę zdrowia, policję, edukację, straż pożarną, kulturę, media, sport i turystykę, obronę narodową, sądownictwo, infrastrukturę itp itd.

 

Abstrahując od tego, czy te pieniądze są wydawane efektywnie, czy nie, założenia podatków są IMO słuszne.

Odnośnik do komentarza

 

To, ze inni pracuje dla niego wlasnie swiadczt o jego madrosci, od rasu przeciez tak nie bylo, musial na to zapracowac.

Dlaczego ma placc wiecej podatku za trzymanie miliona w.skarbu od tego co proporcjonalnie trzyma w w swoim "skarbcu" np odlozone 10 tys?

 

Od mądrości? Raczej od sprytu. Oraz zaplecza, które dostał w spadku: majątku rodziców, czy znajomości.

 

Zgadzam sie z jmk. Jak ktoś nie będzie mądry to pieniądze ze spadku od rodziców czy znjomości nie przełożą sie na dobry pomysł, który przyniesie profity. Zgoda, jest sporo osób, które maja łatwiej. Ale nie powinno być to wyznacznikiem, ze maja mieć trudniej.

 

Pieniądze nie sa gwarancja skutecznego efektu założonego biznesu. Owszem zwiększają jego szanse. Jednak większym zagrożeniem jest tempota osoby zarządzającej niż brak gotówki.

Odnośnik do komentarza

No nie jeżeli żyjemy w utopii, tylko po prostu tak jest, nie wiem czemu tak trudno to przyznać - podatki to kradzież. Jak ktoś uważa, że uzasadniona to luz, jego rozum, ale nie róbmy z szamba perfumerii.

 

Tak swoją drogą to ja już w końcu nie wiem czy gorsza była PO czy PiS, nie chcecie mi udowodnić które gorsze? Z chęcią dowiem się złych rzeczy o jednym i drugim. Co takiego kurwa złego zrobiła PO albo jakie naprawdę złe decyzje podjęła? No bo te taśmy o robieniu laski amerykanom itp. coś tam niby znaczą, ale nie powiedzieli tam nic, czego już byśmy nie wiedzieli. Albo co niby mógł zdążyć rozjebać PiS przez półtora roku? Tylko skoki? W jaki sposób to bezpośrednio jego wina?

Odnośnik do komentarza

 

 

Kradzież - zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia

 

Podatki to podatki, kradzież to kradzież. Nie zmieniajmy znaczenia słów.

 

Podatek to umowa społeczna. Chcesz korzystać z dróg? Chcesz ochrony policji? Chcesz żeby straż pożarna przyjechała jak zapali ci się dom? Chcesz się uczyć (albo żeby uczyły się twoje dzieci)? Chcesz mieć udzieloną pomoc w razie wypadku? Przez lekarzy wykształconych na naszych uczelniach? Podatek to ściepa na to wszystko, to cena przynależenia do tego społeczeństwa, które z takich usług korzysta.

Odnośnik do komentarza

No cóż, na pewno jest to przymus ale (1) nic na to nie poradzisz, chyba że rewolucją, bo taki jest porządek świata od kilkuset lat, (2) nikt ci niczego nie zabierze, jeśli niczego nie zarobisz.

 

BTW - Vami to kret :kekeke:


Gabe :doh!: Gdy czytam te Twoje komunizmy, to serio wolę już cripple fight Gacek - Jahu - Lucas.

 

To mniej więcej tak samo jak ja jak czytam mokre sny libertarian :P

Odnośnik do komentarza

Może mam naiwną definicję kradzieży, bo dla mnie występuje ona wtedy, kiedy ktoś mi coś zabiera bez mojej zgody, i w zasadzie tu jest kropka. Nawet jeżeli za moją wiedzą i nawet jeżeli wszystko potem rozda, wciąż pozbawił mnie tego co moje bez mojej zgody.

Sądzilem ze jestes troche madrzejszy...

Odnośnik do komentarza

 

A propos kaseciaków, to wczoraj w Lidlu widziałem, że je sprzedają :D

 

Są winyle to i to wróci, znajdzie się masa amatorów. Ja tam dalej mam niejedną kasetę i swojego starego walkmana :D

 

 

Ogólnie to był kaseciak z funkcją konwersji na płytę CD w różnych formatach, więc nie taka głupia rzecz, ale nie ukrywam, że mnie rozśmieszyło to, gdy sobie wyobraziłem babcię, która kupuje to wnukowi i mówi: "Patrz wnusiu jaką nowość ci babcia kupiła" ;)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...