Bundesliga

[me_who]

Judasz ;) Hecking sięga do kiesy VW i zagina parol na swoich byłych graczy z FCN. Do Wolfsburga niemal na pewno trafi Timm Klose, podstawowy środkowy obrońca Clubu. Szkoda Szwajcara, bo fajnie sobie hasał w obronie razem z Nilsonem i robił rok po roku postępy. Z drugiej jednak strony, to byłby ostatni rok jego kontraktu, a nowego raczej by nie podpisał.

FCN dostanie za niego kilka melonów* i austriackiego obrońcę Emanuela Pogatetza, który ostatnio występował na wypożyczeniu w West Ham. Może mimo wszystko FCN nie wyjdzie na tym transferze najgorzej

Ze starszych niusów, to odchodzi też weteran i bogol z DMC - Timmy Simons. 36-letni Belg postanowił na stare lata wrócić do ojczyzny i za 500k ojro powędrował do FC Brugge. Na tej pozycji będzie konieczne wzmocnienie, bo w klubie zostali tylko Balitsch i młody Stark.

 

* - widziałem info o "powyżej 5M euro", ale nie wiem czy to chodzi o żywą gotówkę, czy też całkowitą wartość transferu.

[me_who]

Z Klose chyba udało się zrobić dobry interes Wolfsburg zapłacił za Szwajcara 6M euro, a do tego za darmo puścił Pogatetza, także i kasa się zgadza i liczba zawodników ;) Zobaczymy jak z jakością u Austriaka, ale myślę, że sobie da radę.

Gorsze wieści dla Stępińskiego - FCN wydał aż 2,2M euro za napastnika FC Zurich, 20-letniego Josipa Drmica, dwukrotnego reprezentanta Szwajcarii, który pewnie z Ginczkiem powalczy o miano pierwszego napastnika. Nadal nie wiadomo co z Pekhartem, bo jeśli on zostaje w zespole, to szanse Stępińskiego na choćby epizody są mizerne.

[me_who]

W Norymberdze małe zamieszanie, Nick Weber rozwiązał kontrakt z klubem. Jako oficjalny powód podano "sprawy rodzinne" - młody Niemiec chce wrócić do domu, także można przyjąć, że zżarła go tęsknota za rodziną i znajomymi. A może po prostu czego innego spodziewał się idąc do nowego klubu. No szkoda, że tak to wyszło, bo może by sobie w FCN popykał z korzyścią dla siebie i klubu.

Mariusz Stępiński póki co grywa w rezerwach, w 3 występach zaliczył 2 trafienia.

[me_who]

Tydzień po tym jak FCN pokazało charakter urywając punkt w Bremie po fajnym meczu (3-3) dzisiaj ekipa Wiesingera ośmieszyła się w meczu z HSV na własnych śmieciach. Bezprzykładna klęska 0-5 i absolutnie żenująca postawa całego zespołu, który zagrał tak fatalnie, że powinni ludziom oddać za bilety. Nie chodzi o rozmiary klęski, bo to się czasem może przytrafić. Chodzi o to jak zespół FCN koszmarnie grał w piłkę - całkowicie bez pomysłu, bez planu, drewnianie technicznie, bez jakiegokolwiek zaangażowania, bez jaj i ochoty. Club jest w zatrważającej formie i chyba obecnie prezentuje się - obok Brunszwiku - najgorzej w lidze. Nie wiem czy włodarzom wystarczy cierpliwości i zostawią Wiesingera na stanowisku trenera, ale zazwyczaj zarząd nie miał litości dla trenerów, którzy przez 8 kolejek nie potrafili wygrać (plus odpadli z Pucharu Niemiec). Póki co z taką dyspozycją, FCN jest na prostej drodze do 2. BuLi, a jest to zaskakujące, bo nie pamiętam roku, w którym by tyle wydano na nowych i w sumie klasowych piłkarzy.

No i nie wiem kto przy zdrowych zmysłach zatrzymał w klubie taką niemotę jak Pekhart. To jest chyba najsłabszy środkowy napastnik jaki wychodzi w podstawowym składzie spośród wszystkich zespołów BuLi.

[me_who]

No i Wiesinger nie jest już trenerem FCN. Zeszły sezon miał nawet znośny, ale teraz niestety zupełnie zawiódł i nie umiał przygotować zespołu do sezonu, wkomponować nowych graczy ani wypracować jakiś styl poza "pierdolnij na Pekharta". Na celowniku Clubu są tym razem doświadczeni trenerzy, bo Bader i społka uznali, że eksperyment z debiutantem nie wypalił (tak jakby z Oeningiem swego czasu wypaliło...). Najpowazniejszymi kandydatami do objęcia sterów FCN jest Cristian Gross (najbardziej znany ze zbudowania solidnych podstaw w FC Basel) oraz Bruno Labaddia. Ponadto w orbicie zainteresowań jest też Thomas Schaaf, który zakończył swoją długoletnią pracę w Werderze. Niepoprawni wariaci myślą o Felixie Maghatcie, ale to byłby samobój całkowity, bo zimą ten szaleniec przebudowałby zespól za 20 milionów euro bez żadnej gearancji na cokolwiek ;)

 

Jeszcze taka ciekawostka: pomimo rozegrania pełnych ośmiu kolejek, w BuLi nie było jeszcze bezbramkowego remisu.

[T-m]

No ja bym próbował namówić Schaafa, chociaż on w zasadzie całą karierę miał w Werderze i nie wiadomo, czy by się sprawdził w innym środowisku. Labaddia to coś osiągnął sensownego, czy po prostu jest najtańszy z tej trójki?

[me_who]

Po prostu szukają kogoś doświadczonego. Gross już niestety wypadł z tego grona, bo nie dogadał się z klubem. Szkoda, po cichu liczyłem, że to on przyjdzie. Nawet Kicker dał go na okładkę.

Teraz wygląda na to, że trenerem zostanie Marcel Koller, który we wtorek kończy pracę z reprezentacją Austrii. No bo nie widzę innego powodu, żeby klub tak długo pozostawała bez trenera.

[T-m]

Wiesz, ale sprowadzanie kogoś doświadczonego, kto będzie miał bilans 1-0-522 (ale pa ile spotkań w trenerce), to chyba nie jest specjalnie wyjście ;)

[me_who]

No ale Bader se wymyślił, że najlepsze wyniki mieli z doświadczonymi trenerami (jak Meyer) i teraz głównym kryterium ma być bogate CV. Choć nie bogate w porażki zapewne ;)

[T-m]

To niech se Finke ściągnął z Japonii ;)

[smigler]

Byle nie Magath,bo to będzie śmierć tego klubu.

[me_who]

No i na 99% jest nowy trener FCN - Gertjan Verbeek, 51-letni Holender, który do niedawna pracował w AZ Alkmaar. Na swoim koncie ma też w miarę udane przygody z SC Heerenveen i Heracles Almelo oraz zupełnie nieudany pobyt w Feyenoordzie, gdzie pokłócił się z piłkarzami i musiał odejść z klubu.

Ciekawe nazwisko, bo Alkmaar sobie pod jego wodzą do niedawna nieźle radziło i we wszystkich sezonach jakich ich prowadził grało w Europie. To FCN nie grozi akurat ;) ale mam nadzieję, że Holender pobudzi u graczy wolę walki i będzie umiał wykorzystać ich zalety.

 

Btw, Stępiński póki co nie bardzo sobie hasa. Z drużyny rezerw do pierwszego składu został przesunięty Antonio Colak, który w rezerwach w 16 meczach strzelił 11 goli. Dla porównania nasz rodak trafił trzykrotnie w ośmiu występach.

[wwosik]

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=NtBWefg5md0

 

Ale o co chodzi...?

[trojkatny]

Właśnie na Eurosporcie w przerwie meczu to puścili, niezłe jaja.

[me_who]

FCN przechodzi do annałów Bundesligi z mocno nieciekawym rekordem - Club nie odniósł w całej rundzie ani jednego zwycięstwa. Bilans ligowy zamyka się na 0-11-6 i ledwo 11 punktach co nie wróży dobrze jeśli chodzi o walkę o utrzymanie. Dla mnie to jest póki co największa niespodzianka BuLi - Norymberga ma ciekawą kadrę, a w letnim okienku poczyniła kolosalne jak na siebie zakupy pozyskując piłkarzy wysokiej klasy. Brakuje tylko zwycięstw ;) Troszkę widać poprawę pod okiem nowego trenera, bo z Hanoweru nie wywieźli kompletu w niewytłumaczalnych okolicznościach, a dzisiaj z S04 powinni swobodnie wygrać. Potencjał jest, drużyna musi tylko wygrać ten raz i pójdzie z górki. Przynajmniej taką mam nadzieję.

Jak słuchy chodzą w walce o utrzymanie FCN ma wspomóc....Bayern, który zimą przyśle do Frankonii kilku swoich piłkarzy, być może będą to m.in. Contento i Kirchhoff. Co z tego wyjdzie zobaczymy - swego czasu Breno i Ottl świetnie wypadli na wypożyczeniu z Bayernu, a ogólnie FCN ma szczęście do wypożyczanych graczy (Schieber, Hegeler, Ekici i wspomniana dwójka). Oby coś wypaliło z tego monachijskiego zaciągu, bo z gotówki Club się wypsztrykał latem, zresztą mając przed sobą widmo spadku bezsensem byłoby kupować graczy, których za chwilę trzeba będzie oddać za bezcen. Kluczowe będzie pozyskanie napastnika i OBOWIĄZKOWE pozbycie się Pekharta, który tylko udaje, że jest napastnikiem i jego obecność w kadrze mydli zarządowi oczy ("gramy jednym, a mamy dwóch!!11")

Zima nie zapowiada się spokojnie, aczkolwiek po woli walki jaka zespół pokazał na finiszu, mam nadzieję, że okres przygotowawczy przepracują na full i wiosną zobaczymy FCN, który wraca do wygrywania. Ważny będzie pierwszy mecz u siebie z Hoffenheim, bo jak jego nie wygrają, to obawiam się o morale zespołu.

[Dmq]

szkoda, że w swoich problemach z napastnikami nie chcą wypróbować Stępińskiego. Jestem ciekaw, jak zaprezentowałby się na tle bundesligi, gdyby dano mu zagrać.

[me_who]

FCN gra jednym napastnikiem środkowym. I tam od jakiegoś czasu preferowani są raczej goście postury czołgu - był Schroth, Koler, Sibon, Pekhart, teraz Ginczek i niestety znowu Pekhart. Jak nie było Daniela, to ten nieszczęsny Pekhart był. To koleś który jest dla mnie zagadką, bo nie zagrał dobrego meczu od dawna, a jest forowany. Jak Ginczek był knt, to Verbeek powołał na jeden mecz Colaka z rezerw, który jak pisałem, ma o niebo lepsze statystyki niż Stępiński. Wychodzi na to, że Polak miałby być konkurentem dla Drmica, bo jest mniej więcej podobnej postury, Ale Szwajcar jest jednym z niewielu jasnych punktów zespołu. Poza tym Stępiński ma w 11 meczach rezerw tylko 3 gole - Colak ma 20m - 13g, także ma zapewne pierwszeństwo w ewentualnych przenosinach do pierwszego składu. Dla pocieszenia powiem, że Colak jest o dwa lata starszy ;)

Z hipotetycznych transferów z Bayernu odpadło jedno nazwisko - Kirchhoff do czerwca 2015 roku będzie bronił barw Schalke.

[Zimny]

ten Kirchhoff to na jakiej zasadzie w tym Schalke bedzie? w FM ma ustawiony przyszly transfer do Bayernu. :P

[me_who]

Loan do czerwca 2015. W Bayernie ma kontrakt do czerwca 2016.

Nie wiem jakiego masz FMa, bo w sezonie 2012/13 grał jeszcze w Mainz.

[Zimny]

pojebało mi się, w FM 13 miał ustawiony future transfer do FCB, w FM 14 był tam od początku. :P dzięki za info, w sumie dobry ruch samego zawodnika, na pewno w S04 pogra więcej.