Skocz do zawartości

Marynia po raz 448 wysłuchuje tych samych marnych wrzutów od Johnissa i tio


Ingenting

  

60 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ciekawa jest ta sprawa prof. Chazana, ale pojawiają się pytania dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro. Naprawdę, robi się nagonkę na człowieka, który nie chce uczestniczyć w jakichś chorych eksperymentach.

 

Moim zdaniem za mało się wspomina, że w PRLu usuwanie ciąż nie sprawiało mu żadnego moralnego problemu.

 

Nawrócony.

Odnośnik do komentarza

 

 

Ciekawa jest ta sprawa prof. Chazana, ale pojawiają się pytania dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro. Naprawdę, robi się nagonkę na człowieka, który nie chce uczestniczyć w jakichś chorych eksperymentach.

 

Moim zdaniem za mało się wspomina, że w PRLu usuwanie ciąż nie sprawiało mu żadnego moralnego problemu.

 

Nawrócony.

 

Jeden powie nawrócony, inny koniunkturalista albo oportunista.

Odnośnik do komentarza

Ciekawa jest ta sprawa prof. Chazana, ale pojawiają się pytania dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro. Naprawdę, robi się nagonkę na człowieka, który nie chce uczestniczyć w jakichś chorych eksperymentach.

to twoje przemyślenia, czy jakiś cytat skądś?

Odnośnik do komentarza

Ciekawa jest ta sprawa prof. Chazana, ale pojawiają się pytania dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro. Naprawdę, robi się nagonkę na człowieka, który nie chce uczestniczyć w jakichś chorych eksperymentach.

to twoje przemyślenia, czy jakiś cytat skądś?

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Ciekawa jest ta sprawa prof. Chazana, ale pojawiają się pytania dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro. Naprawdę, robi się nagonkę na człowieka, który nie chce uczestniczyć w jakichś chorych eksperymentach.

 

Moim zdaniem za mało się wspomina, że w PRLu usuwanie ciąż nie sprawiało mu żadnego moralnego problemu.

 

Nawrócony.

 

Jeden powie nawrócony, inny koniunkturalista albo oportunista.

 

Nie wiem jakie facet ma korzyści z tego, że odmawia aborcji.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Ciekawa jest ta sprawa prof. Chazana, ale pojawiają się pytania dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro. Naprawdę, robi się nagonkę na człowieka, który nie chce uczestniczyć w jakichś chorych eksperymentach.

 

Moim zdaniem za mało się wspomina, że w PRLu usuwanie ciąż nie sprawiało mu żadnego moralnego problemu.

 

Nawrócony.

 

Jeden powie nawrócony, inny koniunkturalista albo oportunista.

 

Nie wiem jakie facet ma korzyści z tego, że odmawia aborcji.

 

korzyści już zebrał w PRL`u :D

Odnośnik do komentarza

 

dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro.

 

 

A jakie to ma znaczenie dla tej sprawy?

 

Dla tej konkretnej? Może kluczowe, może żadne. Zależy od interpretacji. Niektórzy uważają, że na karę dla szpitala powinno się zrzucić laboratorium odpowiedzialne za "nieudany twór".

 

Za to dla osób, które uważają, że in vitro jest pozbawione wad - fundamentalne. Ja np. nie wiedziałem, że z tej metody mogą się "wykluć" takie wynalazki.

Inaczej. Korzysci mial wowczas bo jako uznany lekarz koncesjonowany przez wladze mogl dorobic sie majatku. Dzis juz nie musi o to dbac bo jest bogaty, wiec moze wybrzydzac.

 

Za dużo domniemań, a za mało faktów.

Odnośnik do komentarza

to jest jak z normalnym zapłodnieniem. Po prostu tylko odbywa się poza organizmem matki. Na razie nie mamy na tyle rozwiniętej inżynierii genetycznej, aby na etapie zapłodnienia usunąc wszelakie wady i moze taką technologią będziemy dysponować za 50 lat, może za 100 lat, może nigdy

Odnośnik do komentarza

Dla tej konkretnej? Może kluczowe, może żadne. Zależy od interpretacji. Niektórzy uważają, że na karę dla szpitala powinno się zrzucić laboratorium odpowiedzialne za "nieudany twór".

 

Za to dla osób, które uważają, że in vitro jest pozbawione wad - fundamentalne. Ja np. nie wiedziałem, że z tej metody mogą się "wykluć" takie wynalazki.

A wiesz jakie wynalazki mogą powstać w wyniku klasycznej prokreacji? To chyba oczywiste, że tak skomplikowany proces jak "powstawanie nowego człowiek" jest obarczony ryzykiem, niezależnie czy jest z próbówki czy poczęte tradycyjnie.

Odnośnik do komentarza

 

 

dlaczego nie informuje się, że dziecko, którego nie chciał zabić, zostało poczęte metodą in vitro.

 

 

A jakie to ma znaczenie dla tej sprawy?

 

Dla tej konkretnej? Może kluczowe, może żadne. Zależy od interpretacji. Niektórzy uważają, że na karę dla szpitala powinno się zrzucić laboratorium odpowiedzialne za "nieudany twór".

 

Za to dla osób, które uważają, że in vitro jest pozbawione wad - fundamentalne. Ja np. nie wiedziałem, że z tej metody mogą się "wykluć" takie wynalazki.

 

Takie same, jak podczas ciąży nie zainicjowanej in vitro. Czy może Ci się wydawało, że jak z in vitro to będzie idealne, jak gladiator?

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...