Skocz do zawartości

Marynia rozdaje na forumku 447 minusów w sobotni dzień


Ingenting

Rekomendowane odpowiedzi

Z drugiej strony... ja też staram się być uczciwy, oczywiście czasem nie kosztem samego siebie (vide sytuacja z pracą), kiedy konsekwencje mogą być tragiczne, ale na studiach też kiedyś doktor chciał mi zaliczyć obecność na wyjściu do centrum kryzysowego, ale przyznałem się, że mnie nie było, on że mnie pamięta, ja się uparłem i w nagrodę jako jedyny pisałem koło ;) Nie wiem, znalazłem portfel z 50zł i oddałem właścicielowi, bo go znałem :P

 

Inna sprawa, że uczciwy nie jestem w stosunku do policji, ale to druga sprawa, jak jadę na mecz to jestem zupełnie inną osobą he he ;)

Odnośnik do komentarza

Z drugiej strony... ja też staram się być uczciwy, oczywiście czasem nie kosztem samego siebie (vide sytuacja z pracą), kiedy konsekwencje mogą być tragiczne, ale na studiach też kiedyś doktor chciał mi zaliczyć obecność na wyjściu do centrum kryzysowego, ale przyznałem się, że mnie nie było, on że mnie pamięta, ja się uparłem i w nagrodę jako jedyny pisałem koło ;) Nie wiem, znalazłem portfel z 50zł i oddałem właścicielowi, bo go znałem :P

 

Inna sprawa, że uczciwy nie jestem w stosunku do policji, ale to druga sprawa, jak jadę na mecz to jestem zupełnie inną osobą he he ;)

hihihihipokryzja

Odnośnik do komentarza

No i co ze hipokryzja? Wkurwia mnie takie pierdolenie, ze hipokryzja to cos absolutnie zlego. Jeden wielki lol.

 

Jak np. jade tramwajem i wsiada jakas stara baba z wasem, to albo udaje ze jej nie widze i czekam na reakcje kogos innego, albo ustepuje jej miejsce bluzgajac pod nosem i w myslach. Gdy natomiast to ja stoje i widze ze jakis cham (albo chamica) mlody nie ustepuje miejsca starszemu to zalewa mnie krew. No i co teraz?

 

Tak samo oburza mnie gdy w futbolu jakis zespol podklada sie drugiemu (vide Szwecja - Dania z 2004), ale jak Everton robi to w meczu z Manchesterem City, to wtedy oki :)

 

ALE HIPOKRYZJA!!!!!!111JEDENKURWA

Odnośnik do komentarza

No i co ze hipokryzja? Wkurwia mnie takie pierdolenie, ze hipokryzja to cos absolutnie zlego. Jeden wielki lol.

 

Jak np. jade tramwajem i wsiada jakas stara baba z wasem, to albo udaje ze jej nie widze i czekam na reakcje kogos innego, albo ustepuje jej miejsce bluzgajac pod nosem i w myslach. Gdy natomiast to ja stoje i widze ze jakis cham (albo chamica) mlody nie ustepuje miejsca starszemu to zalewa mnie krew. No i co teraz?

 

Tak samo oburza mnie gdy w futbolu jakis zespol podklada sie drugiemu (vide Szwecja - Dania z 2004), ale jak Everton robi to w meczu z Manchesterem City, to wtedy oki :)

 

ALE HIPOKRYZJA!!!!!!111JEDENKURWA

Wtedy podchodzisz do młodego chama i grzecznie zwracasz mu uwagę, aby ustąpił miejsca starszej osobie

Odnośnik do komentarza

 

 

gardzę cwaniactwem, serio. Uczciwość w końcu i tak wygra

Jesteś jeszcze dzieckiem, ojej :)
bycie dorosłym nie zwalnia z przyzwoitości.

@ jmk - propsy za postawę z profesorem, też bym się tak zachował.

 

Stary, ale tu nie chodzi o zwinięcie 70-letniej kobiecie 50 zł, które wystają jej z kieszeni. Tylko o walkę o swoje i rozpychanie się łokciami w tej walce, aby później nie mieć pretensji, że się stało w miejscu, gdy trzeba było zareagować.

 

Moja była dziewczyna też miała takie zajebiste problemy z pewnością siebie. W sumie to był jeden z powodów, dlaczego się rozstaliśmy. Drugim była jej przyjaciółka, która potrafiła ją nieźle zakręcić i te wątpliwości w jej możliwości tylko pogłębiała. Teraz raczej nie jest zadowolona z miejsca, w którym jest (nie, nie jest to więzienie xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDdddd).

Odnośnik do komentarza

 

 

 

gardzę cwaniactwem, serio. Uczciwość w końcu i tak wygra

Jesteś jeszcze dzieckiem, ojej :)
bycie dorosłym nie zwalnia z przyzwoitości.

@ jmk - propsy za postawę z profesorem, też bym się tak zachował.

 

Stary, ale tu nie chodzi o zwinięcie 70-letniej kobiecie 50 zł, które wystają jej z kieszeni. Tylko o walkę o swoje i rozpychanie się łokciami w tej walce, aby później nie mieć pretensji, że się stało w miejscu, gdy trzeba było zareagować.

 

Moja była dziewczyna też miała takie zajebiste problemy z pewnością siebie. W sumie to był jeden z powodów, dlaczego się rozstaliśmy. Drugim była jej przyjaciółka, która potrafiła ją nieźle zakręcić i te wątpliwości w jej możliwości tylko pogłębiała. Teraz raczej nie jest zadowolona z miejsca, w którym jest (nie, nie jest to więzienie xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDdddd).

 

+500, bo wyczerpałem limit

Odnośnik do komentarza

Keith - nie rozumiem o co chodzi z tym indeksem? Ktoś Ci zarzuca, że podpis przy którymś wpisie został podrobiony?

 

Więc:

a) jeśli nie został podrobiony to po co srasz po gaciach? Chyba nie będzie problemem to wyjaśnić?

b) jeśli został podrobiony to po cholerę pieprzysz tu o uczciwości?

Odnośnik do komentarza

Keith - nie rozumiem o co chodzi z tym indeksem? Ktoś Ci zarzuca, że podpis przy którymś wpisie został podrobiony?

 

Więc:

a) jeśli nie został podrobiony to po co srasz po gaciach? Chyba nie będzie problemem to wyjaśnić?

b) jeśli został podrobiony to po cholerę pieprzysz tu o uczciwości?

o to że procedura sądową potrwa, a jestem ostatnio rocznikiem, który pisze egzamin licencjacki, a nie pracę. Jeżeli to nie wyjaśn się do terminu poprawkowego, to będę musiał od nowa studiować wg nowego programu dydaktycznego
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...