Skocz do zawartości

Marynia jest ZWYCIENSCOM i kupuje w Monavie starter za #428 zł


Ingenting

  

54 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

I znów w wiadomościach jak co roku zatrucie dziecka grzybami. :doh!:

 

Ja nie rozumiem, jak się nie jest pewnym jakiegoś grzyba, to się go nie zbiera, i tyle. Ja grzyby zbieram od dziecka, a nie jest dla mnie ujmą na honorze przyznać się, że jakiegoś nie znam. Poza tym najlepiej zbierać jedynie rurkowce i nie ma problemu, tam są głównie niejadalne, a nie trujące, a te trujące są wybitnie niejadalne, więc nie sposób się potruć.

 

No ale amatorów kani jest sporo (bo nie wierzę, że młodego sromotnika ktoś pomylił z prawdziwkiem i udusił) więc sytuacje się będą powtarzać...

Odnośnik do komentarza

I znów w wiadomościach jak co roku zatrucie dziecka grzybami. :doh!:

 

Ja nie rozumiem, jak się nie jest pewnym jakiegoś grzyba, to się go nie zbiera, i tyle. Ja grzyby zbieram od dziecka, a nie jest dla mnie ujmą na honorze przyznać się, że jakiegoś nie znam. Poza tym najlepiej zbierać jedynie rurkowce i nie ma problemu, tam są głównie niejadalne, a nie trujące, a te trujące są wybitnie niejadalne, więc nie sposób się potruć.

 

No ale amatorów kani jest sporo (bo nie wierzę, że młodego sromotnika ktoś pomylił z prawdziwkiem i udusił) więc sytuacje się będą powtarzać...

O tym samym wczoraj z ojcem gadałem. Wystarczy nie zbierać blaszkowych i po problemie.

Ja kiedyś muszę ususzyć muchomora. Ale to najlepiej na wsi, w kontakcie z przyrodą. Może zacznę jakieś rytuały odprawiać. :D

Odnośnik do komentarza

Ja dwa gatunki blaszkowców zbieram, bo umiem je odróżnić na 100% - kurki i zielone gąski. Szarych gąsek nie umiem jednoznacznie odróżnić, więc nie zbieram. Moja babcia kiedyś zbierała olszówki, tzw. panienki (jakiś muchomor), turki oraz betki (czyli gołąbki), ale u mnie tradycje zaginęły ;)

Odnośnik do komentarza

Ja dwa gatunki blaszkowców zbieram, bo umiem je odróżnić na 100% - kurki i zielone gąski. Szarych gąsek nie umiem jednoznacznie odróżnić, więc nie zbieram. Moja babcia kiedyś zbierała olszówki, tzw. panienki (jakiś muchomor), turki oraz betki (czyli gołąbki), ale u mnie tradycje zaginęły ;)

Mój ojciec zbiera prawie wszystko co da się zjeść, a nawet takich, których większość by nie zjadła (maślaki), a ja się nie znam. :P Kurki pewnie też bym odróżnił, ale reszty już pewnie nie.
Odnośnik do komentarza

No ale amatorów kani jest sporo (bo nie wierzę, że młodego sromotnika ktoś pomylił z prawdziwkiem i udusił) więc sytuacje się będą powtarzać...

 

Ja nie czaję totalnie jak można pomylić kanię z jakimkolwiek gatunkiem muchomora który występuje w Polsce, są tak zupełnie inne że trzeba być totalnie ślepym żeby to zrobić. Jedno co jestem wstanie zrozumieć, to że ktoś nigdy kani nigdy nie widział i myślał że to co znalazł to właśnie jest kania. Ale nie sprawdzić tego w jakiś sposób to już przykład totalnej głupoty.

Chyba będzie trzeba zaraz się przejść i zobaczyć czy coś nowego wyrosło w okolicy od poniedziałku :P

 

Ogółem to smutek i nostalgia w lesie w tym roku, w poprzednią jesień wystarczyło się przejść godzinę z psem i był taki efekt niemal co dzień, teraz istne pustki.;/

Odnośnik do komentarza

 

Ja dwa gatunki blaszkowców zbieram, bo umiem je odróżnić na 100% - kurki i zielone gąski. Szarych gąsek nie umiem jednoznacznie odróżnić, więc nie zbieram. Moja babcia kiedyś zbierała olszówki, tzw. panienki (jakiś muchomor), turki oraz betki (czyli gołąbki), ale u mnie tradycje zaginęły ;)

Mój ojciec zbiera prawie wszystko co da się zjeść, a nawet takich, których większość by nie zjadła (maślaki), a ja się nie znam. :P Kurki pewnie też bym odróżnił, ale reszty już pewnie nie.

 

 

Maślak to normalny grzyb (super marynowany) - tylko niechętnie zbierany, bo strasznie upierdliwy przy obieraniu

 

 

Ogółem to smutek i nostalgia w lesie w tym roku, w poprzednią jesień wystarczyło się przejść godzinę z psem i był taki efekt niemal co dzień, teraz istne pustki.;/

 

 

To chyba u was, ja na urlopie (pierwsze dwa tygodnie września) każdy dzień zaczynałem takimi zbiorami: http://i.imgur.com/Rpam9CQ.jpg :cool:

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...