Skocz do zawartości

Na Zgliszczach Historii


MoA111

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko powiedzieć, mamy dopiero początek sezonu, prorokować będzie można gdzieś po 20 kolejkach :)

 

W meczu dziewiątej kolejki wybraliśmy się do Bydgoszczy, tamtejsza drużyna spisywała się w lidze całkiem dobrze, dość powiedzieć, że miała więcej punktów od nas.

Początek meczu był dla nas wyśmienity, fatalna interwencja, jeśli można to tak nazwać, bramkarza gospodarzy i prowadzimy. To ustawiło nam cały mecz, teraz to rywale musieli atakować i przy okazji narażać się na kontry. Ich próby nic nie dawały, natomiast w 52 minucie po raz kolejny Mariusz Mowlik wykorzystał swoje doskonałe warunki fizyczne i strzałem głową podwyższył nasze prowadzenie. Taki wynik utrzymał się do końca i to my cieszymy się z kolejnych punktów.

 

Polska 1.Liga 9/34

WKS Zawisza Bydgoszcz 0:2 Miedź Legnica

(Kaczmarek [sam], Mowlik)

 

 

Następny mecz:

Miedź Legnica vs Warta Poznań

Odnośnik do komentarza

Mam teraz trochę więcej czasu, więc odcinki będą zawierać 2 mecze z uwagi na większe tempo kariery ;)

 

Ostatnie trzy mecze wyszły nam całkiem dobrze, wypadało by podtrzymać passe, żeby dogonić podium, które jest minimalnie przed nami.

Dobrze zaczęliśmy to spotkanie, byliśmy faworytami i od początku chcieliśmy zdobyć bramkę. W 16 minucie doskonałe podanie Kiemy wykorzystał nie kto inny jak nasz super Brazylijczyk Alexandre. W pierwszej połowie zobaczyliśmy jeszcze tylko jedną żółtą kartkę.

Druga zaczęła się według tego samego scenariusza, kontrolowaliśmy przebieg meczu i bramka wisiała w powietrzu, tymczasem niespodziewanie Poznaniacy po doskonałej kontrze doprowadzili do remisu. Mimo usilnych prób nie udało się zdobyć kompletu punktów, wielka szkoda.

 

Polska 1.Liga 10/34

Miedź Legnica 1:1 Warta Poznań

(Alexandre)

 

Tak wygląda tabela po dziesięciu ligowych kolejkach, jak widać te remisy sporo nas kosztują.

Polska 1.Liga

 

Po Elanie Toruń przyszedł czas na bardziej wymagającego rywala, Podbeskidzie to w końcu drużyna z Ekstraklasy. Nie wiem czy to atut własnego boiska czy słaba forma rywali, ale od pierwszych minut przeważaliśmy i stwarzaliśmy sobie sytuację. W 34 minucie Alexandre był faulowany w polu karnym i karnego na gola pewnie zamienił Krzysztof Wolczek.

Już po dziesięciu minutach drugiej połowy Podbeskidzie musiało grać w dziesiątkę po drugiej po drugiej żółtej kartce Michała Pitera-Bucko. Mimo przewagi drżałem o wynik, wystarczył jeden stały fragment gry i mogło się zrobić 1:1. Moje obawy uspokoił Alexandre, który ustalił wynik spotkania na kwadrans przed końcem. Zagraliśmy fantastyczny mecz i gramy dalej.

 

Puchar Polski 2.Runda

Miedź Legnica 2:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała

(Wolczek [kar.], Alexandre)

 

W 3 rundzie Pucharu Polski zmierzymy się z Ruchem Chorzów, znów na własnym obiekcie.

 

Następne mecze:

Okocimski Brzesko vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs Cracovia (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Po meczu w Pucharze Polski, jechaliśmy do Brzeska pełni euforii i wiary we własne możliwości. Przynajmniej ja wierzyłem.

Zaczęło się dosyć niemrawo z obu stron, zresztą żadna drużyna jakoś specjalnie nie potrafiła zdominować drugiej, to oznaczało wyrównane spotkanie. Pierwszy gol padł w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, autorem tym razem Wojciech Łobodziński. Mając w pamięci mecz z Wartą robiłem wszystko żebyśmy tylko zdobyli drugą bramkę, wpuściłem ofensywnych zawodników, ale dalej byliśmy nieskuteczni, marnując kilka dogodnych okazji. W futbolu nie wykorzystane okazje się mszczą i tak o to w 68 minucie niejaki Tomasz Cygar doprowadził do remisu. Nasze rozpaczliwe próby, bo tak to trzeba nazwać, zdobycia bramki nic nie dały i zaliczyliśmy kolejny remis.

 

Polska 1.Liga 11/34

Okocimski Brzesko 1:1 Miedź Legnica

(Łobodziński)

 

W następnej kolejce planem minimum był komplet punktów, zwłaszcza, że do Legnicy przyjechała nie radząca sobie zbyt dobrze Cracovia.

Tym bardziej byłem zszokowany, kiedy już w pierwszych minutach goście wgnietli nas we własne pole karne. Oczywiście to musiało dać efekt, przegrywaliśmy już od 8 minuty po golu Krzysztofa Danielewicza. Z każdą minutą odzyskiwaliśmy grunt pod nogami po tej nawałnicy, jednak dalej to rywale byli w natarciu. Pod koniec pierwszej połowy mieliśmy nawet okazję do wyrównania ale zaprzepaścił ją Simon Jelen.

W drugiej części gry dostaliśmy tylko drugą bramkę i więcej wartych wzmianki wydarzeń nie było. Możemy się cieszyć, bo wymiar kary mógł być wyższy.

 

Polska 1.Liga 12/34

Miedź Legnica 0:2 Cracovia

 

 

Następne mecze:

Olimpia Grudziądz vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs Sandecja Nowy Sącz (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Nasza forma jest niezwykle zmienna, coraz bardziej powątpiewam, że uda nam się awansować.

Sam1s - Co do twojej Olimpii, to ona radzi sobie jeszcze gorzej niż my :D

 

Czas na wyjazd do Grudziądza, normalnie bym się specjalnie nie przejmował, ale w obecnej formie każdy może urwać nam punkty.

Olimpia potrzebowała ich jak tlenu, do tego mieli atut własnego boiska i od pierwszego gwizdka postawili nam trudne warunki. Mimo dużego zaangażowania nasi rywale nie potrafili jednak skonstruować akcji, która byłaby jakimś zagrożeniem dla naszej bramki. Swoją drogą my lepsi nie byliśmy, jedyny gol, który padł tego dnia był autorstwa niezawodnego Alexandre, w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Poza tym sędzia pokazał jeszcze żółtą kartkę Szymańskiemu, i tak wracamy do Legnicy z bardzo ważnym kompletem punktów.

 

Polska 1.Liga 13/34

Olimpia Grudziądz 0:1 Miedź Legnica

(Alexandre)

 

Po wygranej, w bólach, w Grudziądzu, na nasz stadion przyjechała Sandecja. Prognozy niestety nie były dla nas zbyt korzystne.

Niestety okazały się one niezwykle trafne i goście prowadzili już w 8 minucie po bramce Bartosza Wiśniewskiego. Właściwie nie wiele się później działo, wspomnieć wypada jeszcze o drugiej bramce dla Sandecji, którą zdobył Arkadiusz Aleksander.

Co ciekawe mimo 10 oddanych strzałów, ani razu nie strzelaliśmy celnie.

Od razu nasunęło mi się skojarzenie z niedawnym pojedynkiem z Cracovią.

 

Polska 1.Liga 14/34

Miedź Legnica 0:2 Sandecja Nowy Sącz

 

 

Następne mecze:

GKS Katowice vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs Ruch Chorzów (Puchar Polski)

Odnośnik do komentarza

Porażka z Sandecją za nami, musimy skupić się meczu z Katowickim GKS’em, który w lidze spisuje się całkiem dobrze.

Trzeba przyznać chłopakom, że tego dnia naprawdę chcieli zrobić wszystko by wygrać, może słowo dominacja to za dużo, ale zdecydowanie to my byliśmy lepsi od pierwszych minut. Mimo okazji w pierwszej połowie nikt jednak nie zdołał wyjść na prowadzenie, trochę się obawiałem, że możemy dostać bramkę w końcówce i wrócić do domu z niczym. Paradoksalnie moje obawy stały się źródłem mojej radości, bo to my zdołaliśmy zdobyć bramkę w końcówce meczu, a dokładniej ta sztuka udała się już po raz kolejny Danielowi Tanzynie. Prowadzenia nie oddaliśmy i dzięki temu mamy w kieszeni trzy punkty.

 

Polska 1.Liga 15/34

GKS Katowice 0:1 Miedź Legnica

(Tanzyna)

 

Czas na prawdziwy szlagier ! W końcu raczej nie zbyt często do Legnicy przyjeżdża tak uznana, jak na polskie warunki, piłkarska firma.

Początek spotkania był dla nas fatalny, już w 11 minucie Marcin Kikut wyprowadza gości na prowadzenie. Dosyć niespodziewanie nie zrobiło to żadnego wrażenia na moich piłkarzach, bo jeszcze przed przerwą zdołaliśmy wyrównać i po raz kolejny bramkę zdobył Daniel Tanzyna.

Po przerwie było jeszcze ciekawiej, ledwo minęło 10 minut i nagle z niczego zrobiło się 2:1 dla nas, autor bramki Mariusz Mowlik musiał być w siódmym niebie. Zawiodę tych którzy po tej bramce spodziewali się huraganowych ataków gości, potrzebowaliśmy zaledwie 5 minut by podwyższyć swoje prowadzenie, standardowo geniuszem błysnął Alexandre. Mimo ataków Chorzowian nie oddaliśmy zwycięstwa do końca i to my zagramy w ćwierćfinale Pucharu Polski !

 

Puchar Polski 3.Runda

Miedź Legnica 3:1 Ruch Chorzów

(Tanzyna, Mowlik, Alexandre)

 

W ćwierćfinale Pucharu Polski zagramy z najtrudniejszym możliwym rywalem, Lechem Poznań.

 

Następne mecze:

Flota Świnoujście vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs GKS Tychy (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Dzięki, będzie ciężko i z aktualną formą to może być wręcz niemożliwe :ściana:

 

Po wspaniałym zwycięstwie w Pucharze Polski, przyszło nam wybrać się nad morze aby zagrać z Flotą Świnoujście.

Liczyłem, że w końcu złapiemy wiatr w żagle i zaczniemy grać taką piłkę jaką bym chciał abyśmy grali. Flota nie zapowiadała się na jakoś strasznie silnego rywala, jednak to oni pierwsi zdobyli bramkę, bo już w 13 minucie pechowo interweniował Zomerski i zaliczył trafienie samobójcze. Nie minął nawet kwadrans a Sebastian Olszar dał gospodarzom dwubramkowe prowadzenie, to rozsypało mi całkowicie obronę, z czego rywale skorzystali i niecałe dziesięć minut później Damian Seweryn zdobył kolejną bramkę dla Floty. W pierwszej połowie zdołaliśmy jeszcze odpowiedzieć jedną bramką Alexandre i schodziliśmy na przerwę z wynikiem 3:1. Po przerwie miałem nadzieję zobaczyć inną grę moich podopiecznych, niestety srodze się przeliczyłem. Trzynastka to jednak pechowa liczba, tyle minut potrzebował Olszar aby zdobyć kolejną bramkę dla swojej drużyny. Chwilę później bramkę dla nas zdobył Marcin Nowacki, nie miało to już jednak większego znaczenia. W doliczonym czasie gry dobił nas jeszcze raz Olszar kompletując tym samym hat-tricka, a my wracaliśmy do domu z bagażem 5 straconych goli.

 

Polska 1.Liga 16/34

Flota Świnoujście 5:2 Miedź Legnica

(Alexandre, Nowacki)

 

Skompromitowani po ostatnim meczu, chcieliśmy wszystkim udowodnić, że nadal jesteśmy liczącą się drużyną.

W mecz weszliśmy idealnie, na zegarze upłynęło zaledwie 5 minut a Alexandre, bo któżby inny, wpakował piłkę do bramki gości. Miałem nadzieję, że pójdziemy za ciosem i rozbijemy rywala. Faktycznie mieliśmy sporo okazji ale jednak w pierwszej połowie więcej bramek nie padło. Druga to natomiast powolna utrata kontroli nad przebiegiem spotkania, zaczęło się od kilku mało groźnych akcji, ale z czasem goście zaczęli być coraz bliżej zdobycia gola. Ta sztuka udała im się w 70 minucie, kiedy po składnej akcji Łukasz Tumicz zdobył wyrównująca bramkę. Pogodzony z remisem chciałem tylko dograć mecz do końca, a tu nagle w 80 minucie sędzia podyktował karnego dla rywali. Gdyby nie fantastyczna postawa naszego bramkarza skończyło by się kolejną katastrofą. Dzięki niemu ugraliśmy tego dnia jeden punkt, warto jeszcze wspomnieć, że w samej końcówce czerwoną kartkę obejrzał Krzysztof Wolczek.

 

 

Polska 1.Liga 17/34

Miedź Legnica 1:1 GKS Tychy

(Alexandre)

 

 

Następne mecze:

Termalica Bruk-Bet Nieciecza vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs GKS Bogdanka (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Obawiałem się meczu z Niecieczą, zwłaszcza patrząc na nasze ostatnie wyniki i formę w jakiej znajdowała się sama Nieciecza.

Początek meczu był bardzo wolny, nic specjalnego się nie działo, prawdziwe widowisko zrobiło się dopiero po pół godziny gry. Wynik otworzył Dariusz Jarecki, 7 minut później odpowiedział Łobodziński, ale i tak na nic się to zdało, bo już po 2 minutach ponownie przegrywaliśmy i ponownie katem Jarecki. Druga połowa rozkręcała się równo wolno co pierwsza, w 60 minucie hat-tricka skompletował Jarecki, a 12 minut później na 4:1 dla Termalici strzelił Vojtech Horvath.

Emocji nie było końca, znów tylko 4 minuty i Zakrzewski zdobywa dla nas drugą bramkę. Nic to jednak nie dało bo już po kolejnych 5 minutach piątą bramkę dla gospodarzy zdobył Jan Pawłowski. W doliczonym czasie gry Tanzyna na otarcie łez zdobył dla nas trzeciego gola.

Drużyna którą na początku sezonu została przez nas rozbita, okazała się teraz zbyt silna.

 

Polska 1.Liga 18/34

Termalica Bruk-Bet Nieciecza 5:3 Miedź Legnica

(Łobodziński, Zakrzewski, Tanzyna)

 

Miałem dość po ostatnich spotkaniach, na 19 kolejkę tego sezonu zdecydowałem się całkowicie zmienić taktykę, tak aby w przerwie, w czasie sparingów ją dopracować.

Dodatkowo kilku podstawowych zawodników usiadło na ławce.

Rozpoczęliśmy idealnie, jak to często robimy, w 9 minucie obejmując prowadzenie za sprawą młodego Damiana Lenkiewicza.Zdecydowanie przeważaliśmy, ale w pierwszej połowie nie zdołaliśmy zdobyć kolejnej bramki, myślałem sobie wtedy "skąd ja to znam".

Jeszcze przed przerwą w drużynie gości czerwoną kartkę obejrzał Tomas Lenarth, co znacznie ułatwiło nam sprawę i już w 52 minucie Krzysztof Wolczek zdobył dla nas drugiego gola. Spokojnie kontrolowaliśmy mecz i jeszcze w samej końcówce Tanzyna dołożył kolejną już bramkę, dzięki czemu w końcu wygrywamy efektownie 3:0.

 

 

Polska 1.Liga 19/34

Miedź Legnica 3:0 GKS Bogdanka

(Lenkiewicz, Wolczek, Tanzyna)

 

Runda jesienna za nami i niestety tabela nie wygląda zbyt różowo z naszej perspektywy.

Tabela Polska 1.Liga

 

Następne mecze: (Po przerwie zimowej)

Kolejarz Stróże vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs Arka Gdynia (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Przerwa zimowa była nam bardzo potrzebna, liczyłem, że uda mi się zbudować wysoką formę przed rundą wiosenną.

Rozegraliśmy w tym czasie sześć sparingów, niektóre okazały się szokujące.

 

Sparingi:

Wisła Płock 1:0 Miedź Legnica

Wisła Kraków 3:3 Miedź Legnica

ŁKS Łódź 2:2 Miedź Legnica

Górnik Wałbrzych 2:4 Miedź Legnica

Gwarek Zabrze 0:3 Miedź Legnica

Miedź Legnica 6:1 FC Steaua Bukareszt

 

Tak to jest ta Steaua i nie pomyliłem wyniku. Poza tym całkiem udany mecz rozegraliśmy z Wisłą, choć mieliśmy spore szansę na zwycięstwo, ostatecznie nie dowieźliśmy wyniku do końca. Ogólnie jest bardzo zadowolony, zobaczymy czy to się przełoży na wyniki w lidze.

 

 

Co do transferów to klub znajduje się w bardzo złej sytuacji finansowej i mogłem pozwolić sobie tylko na kilku graczy z wolnego kontraktu i to jeszcze nie tych najlepszych.

 

Transfery:

Moussa Ouattara - W tym okienku szukałem głównie obrońców, a Moussa był jednym z lepszych dla nas dostępnych zawodników. W sparingach grał całkiem dobrze, ma spore szansę na pierwszy skład.

Nicolas Desenclos - Środkowy obrońca, Armeńczyk z krwi i kości, w sparingach zdobył nawet bramkę. Kto wie może na wiosnę parę stoperów będą tworzyć Armeńczyk i Nigeryjczyk?

Yunus Beyaz - Na lewej obronie mieliśmy w praktyce tylko jednego gracza, więc potrzebowaliśmy kogoś kto byłby jakąś konkurencją. Yunus raczej wirtuozem piłki nie zostanie, ale może nam się przydać w razie kontuzji czy kartki.

Audrius Brokas - W związku ze zmianą taktyki potrzebowałem kogoś na pozycji ofensywnego środkowego pomocnika. Ten młody Litwin był jednym z lepszych kandydatów i nie liczył sobie zbyt dużo.

 

Mam nadzieję, że poczynione transfery dadzą naszej drużynie nową świeżość.

 

Jeszcze tylko coś, nasz napastnik Jakub Grzegorzewski został sprzedany, do uwaga... Legi Warszawa. Zarobiliśmy na nim 12 tys.

Odnośnik do komentarza

Wracamy do ligowej szarzyzny, na pierwszy ogień niespodziewanie Arka Gdynia, gdyż mecz z Kolejarzem został przełożony z powodu ulewy.

Kibice na stadionie im. Orła Białego raczej nie byli zadowoleni po pierwszej połowie, mało akcji, mało strzałów, mało zaangażowania, to była zupełnie inna drużyna niż ta ze sparingów. Po przerwie zrobiło się jeszcze gorzej, w 51 minucie Paweł Brzuzy zdobył bramkę dla gości atomowym uderzeniem z przed pola karnego. Długo nie mogliśmy odrobić strat i kiedy już się wydawało, że nie zdobędziemy w tym meczu punktów, rzutem na taśmę, w ostatniej akcji spotkania Piotr Madejski zdobył dla nas bramkę, dając nam remis.

 

Polska 1.Liga 20/34

Miedź Legnica 1:1 Arka Gdynia

(Madejski)

 

Do Legnicy przyjechał wielki Lech Poznań, dlatego spodziewano się rekordu jeśli chodzi o frekwencje.

Kibice nie zawiedli, jednak my od pierwszych minut daliśmy się zdominować gościom. Efektem tej dominacji był gol Ubiparipa w 20 minucie, zresztą był to gol, który nasi obrońcy podarowali Lechowi. Po przerwie było nieco lepiej, ale i tak to my straciliśmy kolejną bramkę, autorem był młody Mateusz Możdżeń. Porażka była zdecydowanie wliczona w koszty, więc nie jestem zły, może w rewanżu coś nam się uda zdziałać.

 

Puchar Polski Ćwierćfinał. 1/2

Miedź Legnica 0:2 Lech Poznań

 

W lidze czekał nas pojedynek z Dolcanem Ząbki, zdecydowanie trzeba było ugrać tu 3 punkty.

Na początku działo się nie wiele, dopiero w 32 minucie Desenclos strzałem głową dał nam prowadzenie. Mimo, że spotkanie było wyrównane to my strzeliliśmy kolejną bramkę, w 62 minucie podwyższył Audrius Brokas, dzięki temu spokojnie kontrolowaliśmy przebieg spotkania i do końca nie oddaliśmy już zwycięstwa. Co ciekawe kończyliśmy mecz w ósemkę! Na początku drugiej połowy czerwień obejrzał Mowlik, a w samej końcówce, kiedy wykorzystałem już limit zmian kontuzji doznali Brokas i Tanzyna.

 

Polska 1.Liga 21/34

Dolcan Ząbki 0:2 Miedź Legnica

(Desenclos, Brokas)

 

Następne mecze:

Lech Poznań vs Miedź Legnica (Puchar Polski. Rewanż)

Miedź Legnica vs Stomil Olsztyn (1.Liga)

Kolejarz Stróże vs Miedź Legnica (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Wiele sobie nie obiecywałem po rewanżu w Poznaniu, wręcz przeciwnie, pogodziłem się z porażką i niektórym graczom dałem odpocząć.

Zmiany kadrowe nie objęły defensywy, ale mimo to już w 10 minucie Lech wyszedł na prowadzenie i znów za sprawą Ubiparipa. Ciągła ofensywa gospodarzy nie przyniosła im w pierwszej części gry drugiej bramki.

Jednak co się odwlecze to nie uciecze i w 71 minucie Jakub Wilk podwyższył prowadzenie Poznaniaków. Było to swoiste przypieczętowanie końca naszej przygody w Pucharze Polski, nie musimy się wstydzić bo poszło nam dużo lepiej niż ktokolwiek by oczekiwał.

 

Puchar Polski Ćwierćfinał. 2/2

Lech Poznań 2:0 Miedź Legnica

 

Koniec Pucharu, skupiamy się na lidze, a kilka dni po powrocie do domu czekał nas mecz z olsztyńskim Stomilem, prawdziwą rewelacją tego sezonu.

Dobrze zaczęliśmy spotkanie, naciskaliśmy na rywala i bramki wydawały się kwestią czasu. Bramki owszem padły, ale dla gości, zupełnie nie spodziewanie w zaledwie 6 minut Paweł Łukasik dał swojej drużynie dwubramkowe prowadzenie. Takiego ciosu zupełnie się nie spodziewaliśmy, po prostu nas to podłamało i kompletnie oddaliśmy inicjatywę przeciwnikowi. Na szczęście nie udało im się zdobyć kolejnych bramek bo mogło się skończyć pogromem.

 

Polska 1.Liga 22/34

Miedź Legnica 0:2 Stomil Olsztyn

 

Czas na mecz z Kolejarzem, od którego powinniśmy zaczynać rundę wiosenną, mieliśmy nadzieje na wygranie tego meczu.

Jako goście i drużyna, która była zdecydowanie niżej w tabeli nie byliśmy faworytem, ale pierwsza bramka była właśnie naszego autorstwa. Świetne podanie Nowackiego wykorzystał Madejski nie dając choćby cienia szansy bramkarzowi gospodarzy. Z prowadzenia cieszyliśmy się tylko dziesięć minut, bo już w 29 minucie gry Maciej Kowalczyk wyrównał. Jeszcze przed przerwą ponownie wyszliśmy na prowadzenie, a Kolejarz ponownie doprowadził do remisu. W drugiej połowie już nic nie padło i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym podziałem punktów.

 

Polska 1.Liga 23/34

Kolejarz Stróże 2:2 Miedź Legnica

(Madejski, Alexandre)

 

 

Następne mecze:

Polonia Bytom vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs ŁKS Łódź (1.Liga)

Miedź Legnica vs Zawisza Bydgoszcz (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Zarząd spogląda na mnie coraz mniej łaskawym okiem, lepiej żeby moi zawodnicy wzięli się w garść bo się może skończyć moja przygoda z Legnicą :D

 

Spotkań wyjazdowych ciąg dalszy, tym razem czas na wycieczkę do Bytomia.

Mieliśmy spokojnie zdobyć 3 punkty i wrócić do Legnicy, tymczasem mecz nie przebiegał tak jak sobie to wyobrażałem. Pierwsza połowa była jeszcze znośna, przeważaliśmy i byliśmy blisko zdobycia bramki w paru okazjach, niestety wynik remisowy się utrzymywał. Natomiast druga część gry wyglądała jakby na boisku grały nasze rezerwy, od 58 do 61 minuty Łukasz Maliszewski zdobył dwie bramki. Żeby było jeszcze gorzej w 76 Dariusz Kantor wykorzystał błąd naszej defensywy i zdobył dla Polonii kolejną bramkę. Na sam koniec dobił nas Adam Smuda i mecz skończył się wynikiem 4:0, aż wstyd było wracać do domu.

 

Polska 1.Liga 24/34

Polonia Bytom 4:0 Miedź Legnica

 

Jeszcze kilka miesięcy temu to ŁKS bał by się przyjeżdżać na nasz stadion, teraz to my obawialiśmy się ŁKS’u.

Co jednak ciekawe, już w 4 minucie młody Litwin Brokas dał nam prowadzenie i to pięknym strzałem z rzutu wolnego. Niestety jeszcze w tej samej połowie, w 28 minucie spotkania do remisu doprowadził Piotr Madejski, niestety nasz skrzydłowy pechowo interweniował przy rzucie rożnym i zaliczył trafienie samobójcze. Próbowaliśmy do samego końca, podobnie zresztą jak rywale, ale tego dnia nie było nas na nic więcej stać.

 

Polska 1.Liga 25/34

Miedź Legnica 1:1 ŁKS Łódź

(Brokas)

 

Moja posada robi się zagrożona, musimy w końcu coś wygrać i mecz z drużyną z Bydgoszczy jest idealnym momentem.

Na prowadzenie podobnie jak poprzednio, wyszliśmy bardzo szybko, bo już w 2 minucie Alexandre zdobył bramkę. Oczywiście goście również napierali i aż dziwne, że w pierwszej części gry nie udało im się odrobić strat. Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza, z tym, że teraz wystarczyła nam tylko jedna minuta i młodziutki napastnik Kamil Kalicki podwyższył nasze prowadzenie. Popisom moich graczy nie było końca, ledwie 8 minut później kolejny młodzik, Lenkiewicz dał nam trzecią bramką, dawno już nie graliśmy tak dobrze. Bydgoszczanie zdołali odpowiedzieć tylko jedną bramką i pierwszy raz od dawna pewnie wygrywamy mecz u siebie.

 

Polska 1.Liga 26/34

Miedź Legnica 3:1 Zawisza Bydgoszcz

(Alexandre, Kalicki, Lenkiewicz)

 

 

Następne mecze:

Warta Poznań vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs Okocimski Brzesko (1.Liga)

Cracovia vs Miedź Legnica (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Ostatni mecz napawał optymizmem, wszyscy spodziewali się, że teraz będzie już tylko lepiej.

Tak faktycznie było, już w 3 minucie Madejski zrekompensował się za niedawnego samobója i wyprowadził nas na prowadzenie. Po nieco ponad kwadransie gry kontuzji doznał drugi z naszych skrzydłowych Wojciech Łobodziński, jak się później okazało nie zbyt poważnej. My natomiast dalej atakowaliśmy i w 32 minucie Daniel Tanzyna podwyższył nasze prowadzenie. W drugiej połowie wszystko było na dobrej drodze do kolejnego zwycięstwa, jednak Poznaniacy postanowili zszokować wszystkich kibiców na stadionie. Roth, Mysiak i Bito, to nazwiska piłkarzy którzy w 6 minut pozbawili nas zwycięstwa, dokładnie od 71 do 77 minuty Warta zdobyła 3 bramki i 3 punkty.

 

Polska 1.Liga 27/34

Warta Poznań 3:2 Miedź Legnica

(Madejski, Tanzyna)

 

Po kompromitacji w Poznaniu na nasz obiekt przyjechała drużyna Okocimski Brzesko, rywal z gatunku tych w meczach z którymi wszystko może się zdarzyć.

Wszystko, często może również oznaczać nic, i tak w wielkim skrócie można opisać ten mecz. Pierwsza połowa to tylko kontuzja Pawła Pyciaka i kilka miernych strzałów z obu stron. Druga podobna z tą drobną różnicą, że goście zdobyli bramkę, zamieszanie w polu karnym wykorzystał Tomasz Ogar i dał swojej drużynie wymęczone 3 punkty. My przegrywamy drugi mecz z rzędu mimo, że w obu powinniśmy byli zwyciężyć.

 

Polska 1.Liga 28/34

Miedź Legnica 0:1 Okocimski Brzesko

 

Wyjazd do Krakowa nie był dla mnie zbyt ważny, wiedziałem, że już nic nie zmieni naszej formy w tym sezonie i żadne zwycięstwo tego nie odwróci, trzeba skupić się na testowaniu nowych rozwiązań.

Tego dnia obie drużyny postanowiły się specjalnie nie przemęczać, co prawda było to widowisko lepsze niż nasz mecz z Okocimskiem, ale i tak żałosne. W 34 minucie Bartłomiej Dudzic dał gospodarzom prowadzenie i jeszcze w tej samej połowie, w doliczonym czasie gry, wyrównał Mousa Ouattara. W drugiej połowie kibice zobaczyli już tylko kilka żółtych kartoników i spotkanie zakończyło się nudnym remisem.

 

Polska 1.Liga 29/34

Cracovia 1:1 Miedź Legnica

(Ouattara)

 

 

Następne mecze:

Miedź Legnica vs Olimpia Grudziądz (1.Liga)

Sandecja Nowy Sącz vs Miedź Legnica (1.Liga)

Miedź Legnica vs GKS Katowice (1.Liga)

Odnośnik do komentarza

Nadzieja zawsze umiera ostatnia.

Może sukcesy w Pucharze zadowolą zarząd :D

 

Do końca sezonu zostało jeszcze 5 kolejek, dla nas już mało ważnych, ale wypadałoby jeszcze coś wygrać, żeby zarząd trochę łagodniej spojrzał na nasze wyniki.

Piłkarze wzięli sobie do serca moją gadkę, bo już od pierwszych minut ruszyli na rywala niczym husaria na Szwedów. Po kwadransie gry było już 3:0, strzelanie rozpoczął Madejski a kolejne dwie bramki dorzucił Brokas. To jednak nie był koniec, w 32 minucie Jelen, wprowadzony kilkanaście minut wcześniej za kontuzjowanego Alexandre, zdobył bramkę dającą nam cztero bramkowe prowadzenie. Tuż przed przerwą rywale odpowiedzieli jeszcze bramką Cieślińskiego. Po przerwie Brokas zdołał skompletować hat-tricka tym samym doprowadzając do wyniku 5:1.

Goście w samej końcówce zdobyli jeszcze bramkę, ale i tak nie zmąciło to naszego efektownego zwycięstwa. Pierwszy raz od dawna wygramy w tak wspaniałym stylu.

 

Polska 1.Liga 30/34

Miedź Legnica 5:2 Olimpia Grudziądz

(Madejski, Brokas x3, Jelen)

 

Długo cieszyć się nie mogliśmy bo czekał nas wyjazd do Nowego Sącza, tamtejsza Sandecja ostatnio dała nam lekcje futbolu i teraz zapowiadała się równie ciężka przeprawa.

Często używam słowa kwadrans, jakoś mnie ono prześladuje, nie inaczej było w tym wypadku, dokładnie po takim okresie czasu gospodarze wyszli na prowadzenie dzięki bramce Piotra Kosiorowskiego. Niecałe 20 minut później wynik podwyższył Kamil Szymura i mimo naszych prób taki rezultat utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Druga była zdecydowanie nudniejsza, w samej końcówce ponownie użądlił nas Kosiorowski ustalając wynik spotkania na niechlubne 3:0.

 

Polska 1.Liga 31/34

Sandecja Nowy Sącz 3:0 Miedź Legnica

 

Cztery dni później, już na własnym obiekcie przyszło nam mierzyć się z GKS’em Katowice, miało być dużo łatwiej niż w poprzedniej kolejce.

Boisko zweryfikowało te prognozy, było łatwiej owszem, ale i tak nie zdołaliśmy skierować piłki do bramki przeciwników. Ba! Mało tego, przez cały mecz nie oddaliśmy nawet jednego celnego strzału, zarobiliśmy za to 5 żółtych kartek. Goście pokazali się z nieco lepszej strony, oddali kilka strzałów, 2 nawet celne a i mniej kartek obejrzeli. Tak czy siak mecz skończył się bezbarwnym remisem, który zresztą oddaje przebieg całego spotkania.

 

Polska 1.Liga 32/34

Miedź Legnica 0:0 GKS Katowice

 

 

Następne mecze:

Miedź Legnica vs Flota Świnoujście (1.Liga)

GKS Tychy vs Miedź Legnica (1.Liga

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...