Fantasy Football League

[schizzm]

Niby dobra kolejka (biorąc pod uwagę nieobecność Packers), ale został niedosyt. Nietrafiony Kicker (Cairo 1 pkt przy 19 Nugenta :/) i 0 po stronie Jacksona (nie wiem, co tam się działo w meczu Redskins - Browns, że w jego stronę poszły tylko dwa podania, a on uzbierał aż 5 jardów...) zapewne pozbędą mnie zwycięstwa. Lucasowi został Manning i Diggs. Moja jedyna nadzieja w tym, że w Minneapoils będzie miał miejsce mega defensywny mecz, a że obrona Giants do tytanów obrony nie należy, to raczej szanse na to są nikłe ;).

[FYM]

Cudowna kolejka, po prostu cudowna :/ Gabe na chwilę obecną ma 59 punktów, został mu obrońca i... już wygrał. Moi podopieczni dali popis zdobywają ledwie 56 punktów. Jedynym, który przekroczył prognozę był Graham (drugi mecz z rzędu, kiedy zalicza 100 jardów). Luck zaczął fatalnie. Do przerwy miał 0!!! Ogarnął się w ostatniej kwarcie i skończyło się na wyrównaniu prognozy. Baldwin i Fitzgerald słabo. Ale najbardziej zawiodła ekipa z Nowej Anglii. Blount i Gronkowski z prognozowanych 21 punktów zdobyli 6. Dzięki Bogu od następnego meczu wraca Brady więc mam nadzieję, że Gronk zacznie siać zniszczenie. Catanzaro znośnie, ale też oczko niżej niż przewidywano. Defensywa też nie miała swojego dnia. Jedyne z czego mogę być zadowolony to intuicja, bo zawodnikom, których posadziłem na ławie poszło jeszcze słabiej. Tu trzeba jednak zaznaczyć, że nie grał jeszcze Shepard i się nie zdziwię jak machnie wynik, który dałby nam zwycięstwo. Ot tak, na złość. Kolejny pozytyw na przyszłość, to powrót Charlesa. Ma koleś sporo punktów do nadrobienia.

[Gabe]

A ja nie chciałbym być na miejscu Szczurka - całkiem przyzwoity wynik pozwalający walczyć z niemal każdym, a u Erniego Julio Jones sam złapał więcej passing yards, niż większość QB ma na cały mecz

 

A smaczku dodaje fakt, że Matt Ryan, który do Jonesa podawał (ponad 500 yrd i 35pkt) siedział u niego na ławce.

[klinsmann]

pierwsza świadoma kolejka, nistety problem z QB i magiczne 0... cóż gratki Kowal, czekamy dalej na pierwszy win :)

[Gabe]

Twój QB nie ma zero, gra dziś w nocy, więc nie wszystko jeszcze stracone, bo ty masz dwóch ofensywnych jeszcze do gry, a Kowal ma kickera :>

[klinsmann]

dzięki za uświadomienie mnie, że jestem kompletnym noobem :)

 

Kowal szykuj maczete!

[Sale]

udalo sie wygrac, mimo tego ze na samym poczatku mialem mniejsze projected niz me_who. Zeke i Bell nie zawiedli, tego sie wlasnie spodziewalem. Osweiler zagral spoko, wiec musze liczyc na Wentza jako podstawowego QB. dalej mam maly dylemat kogo wybrac z dwojki Brate-James na TE.

 

przydalby sie jeszcze jeden solidny WR. Coleman out na kilka tygodni, Watkins prawdopodobnie na caly sezon :/. chyba ze Beasley zacznie grac jak Julio Jones wczoraj, ale na to nie licze.

[krzysfiol]

Wszystko wskazuje na to, że wygram z Kamtkiem, chociaż mu zostało jeszcze dwóch ofensywnych zawodników, a mi jeden. Nie spodziewam się jednak, że odrobi 44 punkty straty. Martwi mnie przeciętna gra Newtona, ale nie chcę z niego rezygnować, bo wiem, że w każdej chwili może odpalić :)

[Meler]

Amatorzy niestety kolejna kleska i bardzo slaby poczatek sezonu. Wszystkie ruchy zawodza, niedlugo zaczne chwytac sie brzyty :)

[krzysfiol]

Spokojnie, i tak wygrasz mistrzostwo. Nawet jak się nie dostaniesz do playoffs... ja już po prostu nie wierzę, że może wygrać ktoś inny po ostatnim sezonie

[FYM]

 

 

ja już po prostu nie wierzę

 

I poszedł raport do biskupa.

 

 

 

P.S.

Sorry za OT, nie mogłem się powstrzymać ;)

[krzysfiol]

Ja jebię...

 

Sorry za OT, ale naprawdę nie mogłem się powstrzymać...

[Meler]

Spokojnie, i tak wygrasz mistrzostwo. Nawet jak się nie dostaniesz do playoffs... ja już po prostu nie wierzę, że może wygrać ktoś inny po ostatnim sezonie

Nie no, w zeszlym roku mialem najlepszy bilans w lidze. Dwa lata temu wygralem wchodza do PO z bilansem 6-8 na malych punktach :)

[krzysfiol]

 

Spokojnie, i tak wygrasz mistrzostwo. Nawet jak się nie dostaniesz do playoffs... ja już po prostu nie wierzę, że może wygrać ktoś inny po ostatnim sezonie

Nie no, w zeszlym roku mialem najlepszy bilans w lidze. Dwa lata temu wygralem wchodza do PO z bilansem 6-8 na malych punktach :)

A, to mi się pomyliły sezony ;)

[Ingenting]

No cóż, mimo porażki jestem zadowolony. Oczywiście mogłem wystawić Ryana, ale on w rankingu "ekspertów" przed ta kolejką byl na 17 miejscu, a Rivers na 2. Dobrze że ciągle zbieram punkty, więc nawet jak W nie wystarczą będę liczyl na male punkty.

[me_who]

No niestety, kosmiczny mecz Big Bena (300 jardów, 5 TD - 34 punkty) nie uchronił mnie od pierwszej porażki w sezonie. Niestety poza moim QB na dobrym poziomie zagrali Brown (18) i Carpenter (11). Przyzwoicie Anderson (10) Reszta całkowicie zawiodła. Jones padł ofiarą beznadziejnego występu Stafforda, więc 7 punktów może i sporo, ale oczekiwałem więcej od lidera klasyfikacji WR. Słabo obrona, która uskładała ledwo 3 punkty, gdzie u rywali było to 18. Walker występ do zapomnienia, ale chyba jeszcze nie był w pełni sił. Największy koszmar to 0 od Simsa, który kompletnie się odbił od obrony Broncos. Jest pierwszym graczem od prawie 10 lat, który miał 0 punktów lub mniej mimo tylu kontaktów z piłką :( W sumie 86 punktów dałoby nam wygraną w większości konfrontacji w tym tygodniu, no ale niestety graliśmy z Baumgarners, którzy mieli bardzo równo i wysoko punktujący skład.

Niestety na ławce mam wielki dramat i małe pole manewru, choć iskierką nadziei jest rookie Thomas, który powoli pnie się w hierarchii nowoorleańskich WR. Na plus można zanotować, że średnia punktów na mecz w okolicach 91 daje szanse na powrót na zwycięskie tory.

[Kowalinho]

Mnie się nie trafił wybór RB (19 pkt na ławce Crowella przy 12 pkt dwóch w I składzie) i jeżeli Brown cudów nie stworzy to raczej będzie porażka

[schizzm]

Niby dobra kolejka (biorąc pod uwagę nieobecność Packers), ale został niedosyt. Nietrafiony Kicker (Cairo 1 pkt przy 19 Nugenta :/) i 0 po stronie Jacksona (nie wiem, co tam się działo w meczu Redskins - Browns, że w jego stronę poszły tylko dwa podania, a on uzbierał aż 5 jardów...) zapewne pozbędą mnie zwycięstwa. Lucasowi został Manning i Diggs. Moja jedyna nadzieja w tym, że w Minneapoils będzie miał miejsce mega defensywny mecz, a że obrona Giants do tytanów obrony nie należy, to raczej szanse na to są nikłe ;).

 

Wow, niesamowite, ale wygrałem . Manning i Diggs pozbierali wczoraj tylko jardy na łączną liczbę 12 punktów, co nie wystarczyło do odrobienia mojej przewagi.

Minusy w tej kolejce już wymieniłem (plus Matt Forte, tylko 3 pkt...), to teraz plusy. Crabtree - 26 punktów, 3 td i stał się główną opcją podaniową Carra, znakomita sprawa. Matt Jones - 19 pkt, wzięty z FA przed kolejką i okazał się strzałem w dziesiątke. Flacco - 22 pkt, przekroczył projection, dobry wynik. Kelce - słaby mecz Chiefs, mało jardów Kelce, ale ważne, że dołożył TD.

 

W następnej kolejce wraca duet Packers, zagrają u siebie przeciwko Giants, więc powinno być dobrze. Największą stratą będzie brak Kelce, nie mam wartościowego zmiennika na TE. Teraz przeciwnikiem będą Titans, szkoda, że z wracającym już Bradym. ;)

[klinsmann]

czy już mogę otwierać szampana ?

[krzysfiol]

Ja też dziś przypieczętowałem zwycięstwo nad Kamtkiem :) trochę szkoda tego meczu z Melerem w pierwszej kolejce, gdzie źle zostawiłem skład, bo miałbym perfekcyjny bilans, ale nie ma co narzekać :)