(Nie)Zwykły Chłopak Z Podlasia

[zurawwisla]

Ciesze się, że wróciłeś po przerwie . Twój opek był pierwszym jaki przeczytałem od deski do deski . Cały czas trzymasz poziom Dobra to tyle cukrzenia .

 

Powiedz mi jak możesz czy planujesz w najbliższym czasie "wyprowadzke" z Lester ?

[FYM]

Nicolas Girardot opuścił Leicester. Francuz przeniósł się do Parmy. Otrzymaliśmy za niego 3.5 mln funtów. Do tego możemy liczyć na 20% od jego kolejnego transferu. Zabawne jest to, że zawodnik zgodził się grać we Włoszech za jedną trzecią tego, co życzył sobie miesiąc temu, kiedy proponowałem mu nowy kontrakt. Niektórych trudno zrozumieć.

 

Mimo lania na Old Trafford w wyjściowym składzie na kolejny mecz zaszła tylko jedna zmiana. Vargas jest na kadrze i jego miejsce zajął Rodriguez. Naszym rywalem było Derby więc plan na ten mecz był oczywisty - zatrzymać Edu Valle. Martino dostał za zadanie uprzykrzanie życia hiszpańskiemu napastnikowi. W pierwszej połowie wyglądało to całkiem sensownie. Gospodarze przeważali, ale nasza obrona była bardzo pewna. I to nie tylko na tyłach. W doliczonym czasie, po rzucie rożnym piłkę do bramki skierował Miho i na przerwę schodziliśmy z prowadzeniem. W drugiej odsłonie meczu chcieliśmy się skupić na utrzymaniu tego wyniku. Tu wyszła klapa, bo już po kilku minutach padł gol wyrównujący. W 67 minucie boisko opuścił Brochard i postanowiłem przesunąć do środka Scannella. To była znakomita decyzja. Już w pierwszej akcji Sean dostał piłkę od Massariego, nie dał dogonić się obrońców, minął Makaridze i uderzył do pustej bramki. 5 minut później Irlandczyk ponownie wpisał się na listę strzelców. Wydawało się, że tego nie da się zepsuć. Właśnie, wydawało się. W 80 minucie po długim rajdzie gola kontaktowego zdobył Pemberton. Kontra miała miejsce po wykonywanym przez nas rzucie rożnym. Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że zawodnik rywali był na spalonym, kiedy ekspediowano do niego długą piłkę. Gospodarze cisnęli, cisnęli i w końcu wcisnęli i bramkę na remis. W 93 minucie Burnsa pokonał Delfouneso. Z jednej strony byłem zadowolony, bo zagraliśmy o niebo lepiej niż tydzień wcześniej, ale z drugiej byłem wściekły, że straciliśmy zwycięstwo w ostatniej chwili.

Premiership [2/38] :: 15.08.2020 :: Pride Park, Derby :: Widzów - 33570
(3.) Derby - (20.) Leicester 3:3 (0:1)
0:1 - A. Miho (45')
1:1 - J. Goodfellow (51')
1:2 - S. Scannell (69')
1:3 - S. Scannell (74')
2:3 - J. Pemberton (80')
3:3 - N. Delfouneso (90')

K. Burns - I. Hammond (S. Maciulevicius 78'), A. Miho (F. Escobar 67'), M. Martino, D. Brand - J. Rodriguez, A. Iacob, F. Massari - A. Townsend, D. Brochard (F. Simone 67'), S. Scannell

Powiedz mi jak możesz czy planujesz w najbliższym czasie "wyprowadzke" z Lester ?

Po kij?

[FYM]

Była porażka, był remis. Idąc tym tropem przyszedł czas na zwycięstwo, szczególnie, że było to nasze pierwsze w tym sezonie spotkanie przed własną publicznością. Początek nie odbiegał zbytnio od dotychczasowych i trudno było założyć w jakim kierunku pójdzie mecz. Wynik otworzyli w 25 minucie goście. Sunu wpadł w pole karne i przeszedł przez Miho jakby był jednym X-Men'ów i potrafił przenikać przez ściany. Skończyło się golem. Golem, na który odpowiedzieliśmy jeszcze w pierwszej połowie. W 38 minucie Scannell posłał piłkę na lewą stronę, a tam Townsend zdecydował się na silny strzał, z którym nie poradził sobie bramkarz gości. Jeśli chodzi o bramkarzy, to naszemu udało się w tym meczu zaliczyć asystę. Działo się to już po przerwie. Burns dalekim wykopem uruchomił Brocharda, który pognał ile miał sił i pokonując Coulsona zaliczył pierwsze trafienie w barwach Leicester. W 71 minucie po raz drugi Scannell pomógł Townsendowi w zmianie wyniku i prowadziliśmy 3:1. Ta sytuacja mogła przywołać wspomnienia z poprzedniej kolejki. Wspomnienia stały się silniejsze, kiedy rywale w 86 minucie doprowadzili do remisu. Tym razem ostatnie minuty należały jednak do nas i to my byliśmy bliżej zdobycia gola. Townsend miał dwie szanse na skompletowanie hattricka, ale dobrze dysponowany Coulson nie dał się już pokonać. Mamy trzy punkty.

 

Premiership [3/38] :: 19.08.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28252

(17.) Leicester - (16.) Blackburn 3:2 (1:1)

0:1 - G. Sunu (25')

1:1 - A. Townsend (38')

2:1 - D. Brochard (62')

3:1 - A. Townsend (71')

3:2 - S. Dell'Angelo (86')

 

K. Burns - I. Hammond, A. Miho, M. Martino, D. Brand (F. Escobar 68') - C. Vargas, A. Iacob, F. Massari (T. Goliński 77') - A. Townsend, D. Brochard (F. Simone 68'), S. Scannell

[PiotruH]

Mocno dziurawa twa obrona :(

[FYM]

Raymond Vergouwen trafił roczne wypożyczenie do Bredy. Do Francji na rok udają się Luis Perez (Grenoble) i Matthias Surmann (Angers). Przygodę z Leicester zakończył Cristian Portilla, który za 150 tysięcy funtów przeniósł się do Tenerife.

 

Nam przerwa w meczu chyba szkodzi. Na Pride Park prowadziliśmy 1:0, kilka minut drugiej połowy i remis. Na Upton Park mieliśmy powtórkę. Tyle, że tym razem nie wytrzymaliśmy nawet 120 sekund. Po dośrodkowaniu w polu karne głową Burnsa pokonał Adams. I tyle było z prowadzenia uzyskanego przez Iacoba strzałem z rzutu karnego. Rumun do protokołu wpisał się raz jeszcze. W 53 minucie jego strzał zza pola karnego odbił się od kilku zawodników niczym kulka pinballowa i ostatecznie trafił do bramki strzeżonej przez Begovica. Wypadało tym razem trochę dłużej utrzymać przewagę. I było dłużej, ale nie wystarczająco długo. Na kilka minut przed końcem Vaughan urwał się swojemu opiekunowi i pokonał naszego bramkarza ustalając wynik spotkania. Nie mamy szczęścia do końcówek.

Premiership [4/38] :: 22.08.2020 :: Upton Park, Londyn :: Widzów - 38607
(7.) West Ham - (13.) Leicester 2:2 (0:1)
0:1 - A. Iacob [kar.] (35')
1:1 - S. Adams (47')
1:2 - A. Iacob (54')
2:2 - J. Vaughan (85')

 

K. Burns - I. Hammond, A. Miho, M. Martino, D. Brand (F. Escobar 65') - C. Vargas, A. Iacob, F. Massari (T. Goliński 77') - A. Townsend (S. Maciulevicius 80'), D. Brochard (F. Simone 46'), S. Scannell

Mocno dziurawa twa obrona :(

Ważne żebyśmy więcej strzelali niż tracili ;)

[FYM]

Na pucharowe spotkanie do Leicester zawitała drużyna Yeovil. Była to okazja na pokazanie się dla zawodników, którzy dotychczasowe spotkania ligowe oglądali z ławki lub trybun. Szansę na grę od pierwszej minuty dostał też Crespo, który już wrócił do zdrowia. Debiut jednak nie wypadł zbyt okazale, bo już po 10 minut młody Hiszpan opuścił boisko z powodu kontuzji. Nasza ekipa w pierwszych 45 minutach prezentowała się bardzo słabo. Rywal, którego powinniśmy zdominować radził sobie i zachowywał czyste konto. W przerwie padło kilka słów niezadowolenia z mojej strony. Chyba dotarły, bo po 10 minutach było już 2:0 dla nas. Do siatki trafili Gueye i Brochard. Na tych dwóch trafieniach się skończyło więc nie mogę powiedzieć żebym był szczególnie zadowolony. Dlatego wolę się skupić na awansie do kolejnej rundy.

Carling Cup - 2 runda :: 26.08.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 16363
Leicester - Yeovil 2:0 (0:0)
1:0 - A. Gueye (48')
2:0 - D. Brochard (55')

 

K. Burns - S. Maciulevicius, R. Witkowski, F. Escobar, D. Brand (S. Stumpf 65') - J. Rodriguez, J. Rimmer (L. E. Gallardo 65'), T. Goliński - A. Gueye, J. Crespo (D. Brochard 10'), F. Simone

[FYM]

Tak się skończyło poinstruowanie opoki mojej defensywy żeby ściśle krył Higuaina...

Premiership [5/38] :: 29.08.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28235
(14.) Leicester - (15.) Newcastle 4:7 (2:2)
1:0 - D. Brochard (15')

1:1 - G. Higuain (22')

2:1 - A. Townsend (28')

2:2 - G. Higuain (42')

3:2 - A. Townsend (60')

4:2 - D. Brochard (63')

4:3 - G. Higuain (65')

4:4 - G. Higuain (78')

4:5 - G. Higuain (81')

4:6 - G. Higuain (84')

4:7 - F. Al-Abdullah (87')

 

K. Burns - I. Hammond, A. Miho, M. Martino, D. Brand (F. Escobar 79') - J. Rodriguez (L. E. Gallardo 66'), A. Iacob (F. Simone 82'), F. Massari - A. Townsend, D. Brochard, S. Scannell

[Profesor]

Inaczej by strzelił z 10.

[FYM]

Nie udało się nam pozbyć kilku zawodników, których kontrakty kolą w oczy. W ostatniej chwili część z nich trafiło na wypożyczenie. Zawsze to parę funtów lżej dla nas. Treacy trafił do Hull. Eckersley, Collison i Gunter zasilili HIbernian. Leicecster na krótką chwilę odwiedził Shin-ichi Saito (21; JPN [2A]; DP), którego ściągnęliśmy za 700 tysięcy funtów z australijskiego Central Coast Mariners. Zawodnik trafił natychmiast do naszego klubu filialnego w Belgii, Couillet. Stało się tak ze względu na brak pozwolenia na pracę w Wielkiej Brytanii. Normalnie nie zawracam sobie głowy zawodnikami z takimi problemami, ale ponoć drzemie w nim ogromny potencjał. Zobaczymy. Do zamknięcia okienka pracowaliśmy nad pozyskaniem środkowego obrońcy. Mieliśmy trzech kandydatów. Za każdego z nich zaproponowaliśmy 10 mln funtów. Od razu odpadł Diego Iglesias, którego klub, Real Sociedad uznał ofertę za zbyt słabą. Brest przyjął ofertę za Koreańczyka Kang Dong-Hyuna, ale sam zawodnik nie był zainteresowany rozmowami z nami. Jak się okazało był już zdecydowany na transfer do Juventusu. W grę wchodził jeszcze Manuel Castillo ze Sportingu Lizbona. Urugwajczyk przedstawił jednak niebotyczne żądania i po zaoferowaniu przez nas kontroferty w postaci 2 mln rocznie natychmiast zerwał negocjacje. Tak więc, co najmniej do stycznia na środku obrony Martino będzie działał z Miho lub Witkowskim.

 

Wrzesień otwieraliśmy podejmując Tottenham. W meczu tym szansę debiutu w lidze otrzymał Crespo. Javier postarał się być widoczną postacią tego spotkania. W 23 minucie, to po jego podaniu Scannell pokonał Alonso i wyprowadził nas na prowadzenie. Kilka minut później Hiszpan do pierwszej asysty dodał pierwszą żółtą kartkę za rzekomą próbę wymuszenia rzutu karnego. W pierwszej połowie w kość od rywali dostała nasza dwójka stoperów, która była pod szczególnym nadzorem widzów, po tym co się stało w meczu z Newcastle. W przerwie uznaliśmy, że Martino może wyjść na drugie 45 minut. Miho został zmieniony przez Escobara. Nie było sensu ryzykować. Goście z determinacją walczyli o wyrównanie. Nam szczęśliwie udawało się powstrzymywać ich zapędy. Kulminacja farta przyszła w 94 minucie, kiedy piłka zatrzymała się na poprzeczce naszej bramki. Po ostatnim gwizdku głęboko odetchnęliśmy.

Premiership [6/38] :: 2.09.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28242
(15.) Leicester - (14.) Tottenham 1:0 (1:0)
1:0 - S. Scannell (23')

K. Burns - I. Hammond, A. Miho (F. Escobar 46'), M. Martino, D. Brand - J. Rodriguez (T. Goliński 84'), A. Iacob, F. Massari - A. Townsend, J. Crespo (D. Brochard 75'), S. Scannell

[FYM]

Wrześniowa niedziela na Stadium Of Light należała do Hiszpanów. W ekipie gospodarzy błyszczał Daniel Pacheco, który w 12 minucie otworzył wynik spotkania uderzeniem z linii pola karnego. W drugiej połowie Burns musiał jeszcze raz wyciągać piłkę z bramki po jego strzale, ale o ile przy tym pierwszym golu można było darować sobie karcenie obrony, to przy drugim nie popisali się nasi stoperzy. Kto jeszcze rodem z Półwyspu Iberyjskiego się pokazał? Javier Crespo. Nasza perła w swoim drugim meczu w Premier League zaliczyła swoje pierwsze trafienie. Potężne uderzenie z kilkunastu metrów nie dało żadnych szans bramkarzowi. Po tym golu miałem minę pod tytułem "i właśnie dlatego 18-letni dzieciak ma u mnie miejsce w pierwszym składzie i kosi gruby hajs". Opis miny po końcowym gwizdku sobie daruję. Nie sprawiła mi drużyna prezentu urodzinowego.

Premiership [7/38] :: 13.09.2020 :: The Stadium Of Light, Sunderland :: Widzów - 30403
(15.) Sunderland - (11.) Leicester 2:1 (1:0)
1:0 - D. Pacheco (12')

1:1 - J. Crespo (47')

2:1 - D. Pacheco (68')

 

K. Burns - I. Hammond, A. Miho, M. Martino, D. Brand - C. Vargas (J. Rodriguez 63'), A. Iacob (L. E. Gallardo 77'), F. Massari - A. Townsend, J. Crespo, S. Scannell (F. Simone 63')

[FYM]

Pojedynek z Aston Villą był dla mnie wyjątkowy, jako, że jest to mój były klub. Bardzo mi zależało na korzystnym rezultacie. Oglądając przebieg pierwszej połowy miałem wątpliwości czy równie mocno zależało moim podopiecznym. To goście jako pierwsi mogli cieszyć się z gola. W 24 minucie Martino skutecznie blokował strzał Vargasa, ale Burns niepotrzebnie wyszedł z bramki zostawiając ją na pastwę Piccirillo, do którego trafiła piłka. Podrażnienie straconym golem zaowocowało lepszą grą i wywalczeniem rzutu karnego. Faulowany był Crespo, a z 11 metrów nie pomylił się Iacob. Remis utrzymał się tylko chwilę. Ponownie w negatywnym świetle błysnął Burns, którego pokonał Davies. W przerwie nie oszczędzałem w ostrych słowach. Może dzięki temu w 48 minucie było już 2:2. Ponownie na listę strzelców wpisał Iacob, którego strzał po rykoszecie całkowicie zmylił bramkarza. W 55 minucie w końcu udało nam się wyjść na prowadzenie. Świetnie w polu karnym zgrywał Crespo, a formalności dopełnił Scannell. Niezbyt długo widzowie na Walkers czekali na kolejną bramkę. Potężnemu uderzeniu Scannella zabrakło parę centymetrów i piłka odbiła się od słupka, ale poprawka Townsenda bez problemu trafiła do bramki. Wyglądało, że mamy mecz pod kontrolą. W 78 minucie zrobiło się nerwowo po tym jak Piccirillo zbyt łatwo wypracował sobie pozycję do strzału i z 25 metrów pokonał Burnsa. Cofnęliśmy się, aby uchronić pozostałą przewagę. Nie wyobrażałem sobie, że możemy wypuścić to zwycięstwo. Los lubi jednak płatać figle. Vargas strzelił na 4:4 i wszystko zaczynało się na nowo. Bliski zostania bohaterem był Brand, ale jako strzał z dystansu został powstrzymany przez słupek. Skończyło się remisem. Po meczu byłem wściekły. Jesteśmy katastrofalni w bloku defensywnym. W ośmiu meczach straciliśmy aż 24 gole. Burns mimo zadatków na gwiazdę nie prezentuje się na miarę oczekiwań. Gorzej dla nas, że nie ma już Stubhauga i Kevin nie ma żadnej konkurencji. Ani Heger, ani Plet nie są gotowi na grę w Premiership. O Martino i spółce i o tym co prezentują nawet szkoda wspominać. Tragedia.

Premiership [8/38] :: 19.09.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28251
(13.) Leicester - (14.) Aston Villa 4:4 (1:2)

0:1 - L. Piccirillo (24')

1:1 - A. Iacob [kar.] (30')

1:2 - G. Davies (32')

2:2 - A. Iacob (48')

3:2 - S. Scannell (55')

4:2 - A. Townsend (66')

4:3 - L. Piccirillo (78')

4:4 - E. Vargas (82')

 

K. Burns - I. Hammond, A. Miho, M. Martino, D. Brand - C. Vargas (F. Escobar 81'), A. Iacob, F. Massari (J. Rodriguez 72') - A. Townsend, J. Crespo (D. Brochard 72'), S. Scannell

[FYM]

Po tym co nas spotkało przed miesiącem z niepokojem patrzono na pucharowe starcie z Newcastle. Część zainteresowanych pewnie odetchnęła, że Higuain nie znalazł się kadrze na ten mecz, ale nie on jeden potrafi strzelać. Przekonał nas o tym Mark English otwierając w 19 minucie wynik spotkania. Gospodarze przeważali od samego początku i ta bramka była naturalnym następstwem ich starań. Po pierwszej połowie w szatni nie było tak ostro jak kilka dni wcześniej, ale też chyba coś dotarło do drużyny. Przytomne zagranie Rodrigueza otworzyło Scannellowi drogę do bramki i Irlandczyk doprowadził do remisu. Niedługo potem swoją szansę miał Crespo, ale doświadczenie 15 lat starszego Harta wzięło górę. Skoro już o doświadczonych mowa, to w 71 minucie na boisku pojawił rówieśnik Harta, Arturo Lupoli. Po kilku minutach obecności na boisku Włoch pozbył się krycia ze strony swojego rodaka i pokonał Burnsa dając swojej drużynie bramkę, która ostatecznie zadecydowała o awansie Newcastle do kolejnej rundy. My Puchar Ligi mamy już z głowy.

Carling Cup - 3 runda :: 23.09.2020 :: St. James' Park - Newcastle :: Widzów - 30403
Newcastle - Leicester 2:1 (1:0)
1:0 - M. English (19')
1:1 - S. Scannell (49')
2:1 - A. Lupoli (79')

K. Burns - I. Hammond, A. Miho, M. Martino, D. Brand (F. Escobar 66') - F. Massari, A. Iacob (C. Vargas 81'), J. Rodriguez - A. Townsend, J. Crespo (D. Brochard 66'), S. Scannell

[FYM]

Czy myśmy nie tym bogom ofiary składali? Najpierw tracimy gola po kilometrowym spalonym, a potem ucieka nam remis w ostatniej akcji meczu. No do cholery jasnej...

Premiership [9/38] :: 26.09.2020 :: The City Of Manchester Stadium :: Widzów - 47970

(12.) Man City - (13.) Leicester 2:1 (0:0)

1:0 - A. Campbell (48')

1:1 - D. Brochard (85')

2:1 - J. Neville (90')

 

K. Burns - I. Hammond (D. Brand 67'), A. Miho, M. Martino, F. Escobar - F. Massari (L. Ben Slimane 67'), A. Iacob (J. Crespo 75'), J. Rodriguez - A. Townsend, D. Brochard, S. Scannell

[kubakisiel]

Pokażesz skrina z kilometrowym spalonym? Silnik Football Managera zakłada występowanie błędów sędziowskich?

[FYM]

Martino dotknęło zatrucie pokarmowe i zabrakło go w Wigan. Od pierwszy minuty na środku obrony zagrał Stumpf. Dla młodego Niemca był debiut w Premiership. Na szpicy ponownie rozpoczął Brochard, ale po 20 minutach musiał opuścić boisko. Jego miejsce zajął Crespo. Krótko po tej zmianie gospodarze objęli prowadzenie, a całe nieszczęście zaczęło się od straty Miho. W 35 minucie Cowan-Hall po raz drugi pokonał Burnsa. Chwilę później napastnik Wigan powinien był skompletować hattricka po niezwykle hojnym prezencie od Miho, ale nie wykorzystał szansy. Moja cierpliwość do albańskiego defensora się wyczerpała tego dnia i w przerwie zmienił go Witkowski. W drugą połowę nasza obrona nie weszła zbyt dobrze, gdyż na 3:0 precyzyjnym strzałem zza pola karnego podwyższył Lee. W 56 minucie po raz pierwszy skapitulował Fabiański, po tym jak celnie głową uderzył Crespo. Młody Hiszpan był bliski kolejnego gola, gdy wykonywaliśmy rzut wolny tuż przed linią pola karnego. Jego strzał trafił w słupek. Javier podwyższył mimo to swój dorobek. W 82 minucie po podaniu Townsenda z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce. Zaledwie 60 sekund później stan meczu wyrównał Scannell. Irlandczyk chwilę potem znów umieścił piłkę w bramce, ale znajdował się na pozycji spalonej. Tym razem gospodarze mieli szczęście, ale Fabiański musiał w tym meczu jeszcze raz wyciągać piłkę z siatki. Tuż przed upływem regulaminowych 90 minut decydujące trafienie zaliczył Rodriguez. Należał nam się ten gol i to zwycięstwo, osiągnięte po podniesieniu od stanu 0:3. Pokazaliśmy charakter.

Premiership [10/38] :: 4.10.2020 :: JJB Stadium, Wigan :: Widzów - 25114

(16.) Wigan - (17.) Leicester 3:4 (2:0)

1:0 - P. Cowan-Hall (23')

2:0 - P. Cowan-Hall (35')

3:0 - K. Lee (49')

3:1 - J. Crespo (56')

3:2 - J. Crespo (82')

3:3 - S. Scannell (83')

3:4 - J. Rodriguez (89')

 

K. Burns - I. Hammond, S. Stumpf, A. Miho (R. Witkowski 46'), F. Escobar - F. Massari, A. Iacob (L. Ben Slimane 67'), J. Rodriguez - A. Townsend, D. Brochard (J. Crespo 21'), S. Scannell

 

Jestem ciekaw zbliżających się meczów reprezentacji. Pewnym zaskoczeniem były dla mnie niektóre powołania. Dotyczy to np. Didiego Branda, który stanie przed szansą debiutu w barwach Oranje. Absolutnym hitem jest jednak powołanie 16-letniego Marka Kellera do kadry Szwajcarii. Wygląda na to, że Martin Andermatt wierzy w tego chłopaka jeszcze bardziej niż ja.

Pokażesz skrina z kilometrowym spalonym? Silnik Football Managera zakłada występowanie błędów sędziowskich?

 

Ten "kilometrowy" to oczywiście na potrzeby opowiadania ;) Na tyle, na ile moje oko wychwyciło, to spalony był. Upewniać się przy pomocy powtórki zwyczajnie nie mam ochoty. Co do błędów sędziów, to przez wszystkie lata gry chyba dwa razy się zdarzyło, że po meczu przyznano mi rację w kwestii sędziowskich pomyłek.

[peżet]

Jeśli sędzia się myli mamy o tym informacje w komentarzu meczowym, np. "sędziego chyba poniosło" albo "pretensje do sędziego są chyba uzasadnione?" ;)

[FYM]

Poważnie zastanawiam się nad grą bez obrony. Prawdopodobnie wyjdzie to samo, co jest teraz, a nie marnowałbym na tę formacje czterech zawodników.

Premiership [11/38] :: 17.10.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28265
(14.) Leicester - (1.) Chelsea 0:7 (0:4)

0:1 - O. Trejo (13')

0:2 - D. Langford (23')

0:3 - D. Langford (30')

0:4 - T. van Dijk (42')

0:5 - G. Barnes (60')

0:6 - O. Trejo (63')

0:7 - M. Choupo-Moting (76')

 

K. Burns - I. Hammond, S. Stumpf, M. Martino, F. Escobar (D. Brand 64') - F. Massari, A. Iacob, J. Rodriguez (C. Vargas 64') - A. Townsend, J. Crespo, S. Scannell (L. Ben Slimane 46')

[FYM]

Po Chelsea na Walkers zawitał inny londyński klub. Arsenal nie prezentuje się obecnie jak ich sąsiedzi ze Stamford, ale oczywiście, to oni byli postrzegani jako faworyci. I to właśnie faworyci stracili gola jako pierwsi. W 16 minucie Vargas dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a Brochard ubiegł obrońców i skierował piłkę do bramki. W 35 minucie miała miejsce sytuacja, która mogła zadecydować o losach spotkania. Wychodzącego na czystą pozycję Brocharda faulował Spence. Ja i z pewnością nie tylko ja, zakładałem, że sędzia idący w kierunku obrońcy Arsenalu wyciągnie czerwony kartonik. Tymczasem reprezentant Anglii dostał kartkę żółtą. Nie jestem w stanie racjonalnie wytłumaczyć postępowania sędziego. Chwilę później przekonaliśmy się, że nieszczęścia chodzą parami. Po rzucie rożnym strzał głową Cerecero znalazł drogę do bramki. Po przerwie goście zdecydowanie przejęli inicjatywę i przeważali. W 71 minucie ponownie Cerecero nie dał nikomu szans i znów wpakował piłkę do bramki. Rzucenie się do ataku nie przyniosło pożądanego rezultatu. Nasza ofensywa była kompletnie bezproduktywna. Do tego w 84 minucie Wolters strzałem z 25 metrów pokonał Burnsa i pozbawił nas złudzeń. Przy tym golu po raz nie wiem który w tym sezonie skompromitowała się nasza obrona, która zostawiła tyle miejsca Niemcowi, że chyba jeszcze wyrobiłby przed strzałem z wypiciem kufla piwa prosto z Oktoberfest. Katastrofa trwa, a teraz jedziemy na Anfield. Ciekawe ile tam nam załadują...

Premiership [12/38] :: 24.10.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28266

(16.) Leicester - (11.) Arsenal 1:3 (1:1)

1:0 - D. Brochard (16')

1:1 - M. Cerecero (37')

1:2 - M. Cerecero (71')

1:3 - S. Wolters (84')

 

K. Burns - I. Hammond, M. Martino, R. Witkowski, F. Escobar (D. Brand 63') - C. Vargas (J. Crespo 73'), A. Iacob, J. Rodriguez - A. Townsend, D. Brochard, L. Ben Slimane (F. Simone 63')

[FYM]

Może i Burns konkurencji nie ma, ale jeżeli bramkarz wpuszcza 39 goli w 12 meczach, to należy na chwilę go odsunąć od miejsca między słupkami. W Liverpoolu rękawice założył Heger. Szansę gry od pierwszej minuty dostali również Martin i Goliński. Przez pół godziny był to mecz pomiędzy Leicester, a Scottem Carsonem. Bramkarz "The Reds" bronił jak w transie. Mimo kilku znakomitych okazji nie byliśmy w stanie go pokonać. W 30 minucie zostaliśmy skarceni przez Hamiltona. Błąd popełnił Iacob, którego eksperymentalnie cofnąłem do obrony. Rumun nie radził sobie najlepiej na tej pozycji. Do słabej dyspozycji w pierwszej odsłonie meczu dołożył gola samobójczego. Tuż przed przerwą stanęliśmy przed szansą zdobycia bramki kontaktowej. Niestety, Gueye z rzutu karnego nawet nie trafił w bramkę. Po przerwie z determinacją walczyliśmy o polepszenie naszej sytuacji. W 58 minucie Carson w końcu skapitulował. Strzał Vargasa z dystansu okazał się być dla niego zbyt trudny. W 66 minucie bliski wyrównania był Brand, który pojawił się na boisku zaledwie kilkadziesiąt sekund wcześniej, ale trafił w słupek. Mimo walki do końca nie udało nam się dogonić gospodarzy. Zła passa trwa.

Premiership [13/38] :: 1.11.2020 :: New Anfield, Liverpool :: Widzów - 74958

(7.) Liverpool - (17.) Leicester 2:1 (2:0)

1:0 - M. Hamilton (30')

2:0 - A. Iacob [sam.] (36')

2:1 - C. Vargas (58')

 

C. Heger - I. Hammond, M. Martino, A. Iacob, F. Escobar (D. Brand 65') - C. Vargas, L. Martin, T. Goliński (L. Ben Slimane 65') - A. Townsend (A. Gueye 22'), D. Brochard, S. Scannell

[FYM]

Jakikolwiek opis kolejnego meczu sobie daruję. Chyba nigdy nie byłem tak bliski wyjebania monitora za okno...

 

Premiership [14/38] :: 7.11.2020 :: Walkers Stadium, Leicester :: Widzów - 28252

(17.) Leicester - (9.) Southend 3:3 (0:1)

0:1 - N. Eccleston (9')

1:1 - A. Townsend (53')

2:1 - D. Brochard (56')

2:2 - L. Jutkiewicz (82')

3:2 - L. Ben Slimane [kar.] (90')

3:3 - Z. Junuzović (90')

 

C. Heger - I. Hammond (D. Brand 71'), A. Miho, M. Martino, F. Escobar (R. Witkowski 77') - C. Vargas, A. Iacob, J. Rodriguez (L. Ben Slimane 83') - A. Townsend, D. Brochard, S. Scannell