Skocz do zawartości

Postanowienie noworoczne - The Blues


Debrecen

Rekomendowane odpowiedzi

Carlisle United, podsumowanie sezonu 2009/2010

 

Bramkarze:

Lenny Pidgeley (26l., ENG, GK) - 0 / 0 / 0 / 0 / 0.00

Adam Collin (25l., ENG, GK) - 52 / 66 / 18 / 1 / 6.82

 

Dominacja Colina nie podlegała dyskusji od pierwszego meczu w sezonie do ostatniego. Pidgeley oczywiście kręcił nosem, ale rozumiałem to. Lenny nie otrzymał nowego kontraktu i po sezonie opuści zespół. Colin w L1 był solidnym bramkarzem, popełniał mało błędów, grał na swoim równym poziomie, ale w Championship będzie musiał grzać ławkę. Na jego miejsce potrzeba nam doświadczonego i lepszego bramkarza.

 

Obrońcy, strona lewa:

Evan Horwood (24l., ENG, D/M L) – 23(1) / 1 / 3 / 0 / 6.99

Ian Harte (27l., IRL 64/11, D LC) – 8(3) / 0 / 0 / 0 / 6.72

Peter Murphy (29l., IRL 1/0, D LC/ML) – 16(26) / 1 / 2 / 2 / 7.01

 

Z początku na lewej stronie występował Mathijssen, ale po kontuzji grywał już w pomocy. Jego miejsce zajął Murphy, lecz po słabszych występach szansę na grę od pierwszych minut otrzymał Horwood. Evan wykonał swoją pracę bardzo dobrze i pozytywnie mnie zaskoczył. Zapewnił sobie kontrakt na kolejne dwa lata. Jak przychodziłem do klubu to Harte wydawał się zawodnikiem, który z powodzeniem wywalczy sobie miejsce w składzie. Jednak doświadczony zawodnik zawiódł.

 

Obrońcy, strona prawa:

Darko Miladin (31l., CRO 1/0, D/DM R) – 23(1) / 0 / 6 / 2 / 6.98

David Raven (25l., ENG, D RC) – 8(12) / 1 / 1 / 0 / 6.75

Łukasz Nawotczyński (28l., POL, D RC) – 35(2) / 0 / 2 / 2 / 6.97

 

Miladin przychodził do klubu w roli kluczowego zawodnika. Tak było, do pewnego momentu. Darko zobaczył, że ma pewne miejsce i znacznie obniżył swoją grę. Popełniał sporo błędów, doszła do tego kontuzja i stracił miejsce w wyjściowym składzie. Skorzystał na tym Nawotczyński. Próbowałem go w środku obrony, ale bez sukcesu. Prawa strona należało do niego i pokazał, że potrafi grać w piłkę. Raven to typowy rezerwowy. W przyszłym sezonie raczej nie będzie mógł liczyć na taką ilość występów.

Odnośnik do komentarza

Obrońcy, środek:

Richard Keogh (23l., IRL, D RC) – 46(3) / 5 / 1 / 3 / 7.20

Tom Aldred (19l., SCO, DC ) – 6 / 0 / 0 / 0 / 6.83

Chris Basham (21l., ENG, DC/DMC/MC) – 42(1) / 2 / 1 / 2 / 7.00

 

W środku defensywy rządził duet Keogh – Basham. Potrzebowali czasu na zrozumienie się na placu gry, ale w przeciągu całego sezonu wykonali oni ciężko pracę. Szkoda, że Basham jest tylko wypożyczony. Keoghowi ciężko będzie w lidze wyżej. Nie prezentuje dobrych warunków fizycznych, a niekiedy nie potrafi zachować zimnej krwi. Aldred nie rozwija się prawie nic. Podczas swoich występów szczególnie było widoczne to , że Tom jest po prostu wolny. Jak na każdej pozycji tak i tutaj potrzeba solidnych wzmocnień.

 

Pomoc:

Adam Clayton (21l., ENG, MC) – 1(5) / 0 / 0 / 1 / 0 / 6.42

Kevan Hurst (24l., ENG, AM R/L) – 0 / 0 / 0 / 0 / 0.00

Graham Kavanagh (36l., IRL 16/1, DM/MC) – 8(20) / 0 / 3 / 0 / 6.68

Matty Robson (25l., ENG, AML) – 0(2) / 0 / 0 / 0 / 6.60

Tom Taiwo (20l., NGA, DM/MC) – 13(4) / 0 / 1 / 0 / 6.71

Danny Mathijssen (27l., NED, D/DML;DMC;MC) – 34 / 2 / 2 / 0 / 6.86

Nacer Barazite (19l., NED, AM LCR) – 38(4) / 9 / 8 / 3 / 7.00

Andre Hanssen (29l., NOR, MC) – 49 / 8 / 14 / 7 / 7.27

 

Zacznę od tych zawodników, którzy prawie nic nie grali. Hurst i Robosn wiedzieli od początku, że nie ma dla nich miejsca w składzie. Graliśmy ustawieniem 4-3-3 bez skrzydłowych. Przez cały sezon nie znalazł się nikt, kto, by się pokusił na tych dwóch zawodników. Wypożyczony Clayton z Man City miał być gwiazdą zespołu. Rzeczywistość pokazała, że ten gracz nie potrafił sobie wywalczyć nawet miejsca na ławce rezerwowych. Doświadczony Kavanagh zaliczył kilka epizodów od pierwszych minut, ale z jego wytrzymałością nie było już tak dobrze. Dobry start zaliczył Taiwo. Młody chłopak zachwycił mnie swoją determinacją i tym, że nie odpuszcza na boisku. Jednak z biegiem sezonu Tom zapomniał o swoich atutach i przegrał rywalizację z Mathijjsenem. Holender był tym zawodnikiem, który odpowiadał za utrudnianie życia przeciwnikom. Nie wytrzymywał częstotliwości spotkań i pod koniec sezonu widać było, że jest zmęczony. Prawdziwym liderem zespołu okazał się Hanssen. Ścięgniety z wolnego transferu pomocnik okazał się strzałem w „10’. Pobyt w Carlisle miło powinien wspominać Barazite. Młodziak wypożyczony z Arsenalu z meczu na mecz grał coraz lepiej i pod koniec spisywał się wręcz wyśmienicie.

Odnośnik do komentarza

Napastnicy:

Scott Dobie (31l., SCO 6/1, AMR/ST) – 7(60 / 5 / 3 / 1 / 6.85

Tresor Mputu (24l., COD 13/5, AM RC/ST) – 16 / 5 / 4 / 0 / 7.07

Rhys Murphy (19l., ENG, ST) – 16(2) / 3 / 1 / 0 / 6.57

Gary Madine (19l., ENG, ST ) – 18(16) / 6 / 4 / 0 / 6.72

Vincent Pericard (27l., CMR, ST ) – 20(10) / 6 / 4 / 0 / 6.69

Hernan Sandoval (26l., GUA 14/5, ST) – 31 / 16 / 16 / 7 / 7.37

Richard Offiong (26l.,ENG, ST ) – 40(2) / 26 / 9 / 5 / 7.20

 

Największym zaskoczeniem była postawa Offionga. Richard przed sezonem miał być tylko albo aż rezerwowym. Słaby technicznie [6], słabe podania [9] skazywały go na głęboką rezerwę. Jednak Pericard i reszta nie spisywała się zbyt dobrze i Offiong otrzymał szansę. Nie zmarnował jej i ten pierwszy sezon w Carlisle był dla niego zabójczy. 26 bramek, znakomita średnia i naprawdę chłopak ma nos do strzelania bramek. Czy poradzi sobie w Campionship?

Drugim podstawowym napastnikiem był Sandoval. Przybył do nas już w trakcie sezonu i okazało się to świetnym transferem. Z początku miał problemy ze złapaniem równej formy, ale jak już się odblokował to trzymał skuteczność do samego końca. Jak nie strzelał to podawał i był także zawodnikiem, który umie podać idealnie w tempo.

Mputu przychodził do nas w glorii chwały (tak wywnioskowali kibice). Tresor start miał dobry. Jednak potem zaczął marudzić w mediach, że nie potrafi się odnaleźć w Anglii. Od tego momentu grał w kratkę, ale dołożył swoją cegiełkę awansu.

Największym rozczarowaniem był Murphy. Oczekiwałem, że pokaże grę na miarę swojego talentu. Okazało się, że Rhys nie ma tego talentu, bo nie poradził sobie nawet w III lidze.

Odnośnik do komentarza

Carlisle United, sezon 2010/2011

  • Piłkarz sezonu 2009/2010 : H. Sandoval

  • „11” marzeń: A. Collin – P. Murphy, C. Basham, R. Kegoh, D. Miladin – D. Mathijssen, N. Barazite, A. Hanssen, E, . Horowood – H. Sandoval, R. Offiong

  • Wolves oraz Portsmouth mają największe szansę na awans. W gronie faworytów wymienia się także Hull City, Leeds, Middlesbrough oraz WBA. Nam daję się szansę 40-1 na wywalczenie promocji. Typuje się, że zajmiemy 20 miejsce. Nie jest źle. W lidze SA 24 zespoły, więc mnie taka pozycja, by zadowalała.

 

Transfery:

  • Paolo Hernan Dellafiore (25l., Włochy 6/0 J, D R/C) – wychowanek Interu, ostatnio grający w Parmie. Wolny transfer. Dobra gra głową, pracowity i co najważniejsze – szybki.
  • Mark Randall (20l., Anglia, AMC ) – wychowanek Arsenalu, w którym grał bardzo mało. Sporadycznie pojawiał się nawet w I zespole. Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w MK Dons, czyli naszego rywala L1. Wolny transfer. Dobre podania, technika i determinacja. Powinien być dobrym posunięciem transferowym.
  • Mourtala Diakite (29l., Mali 30/6, DM/MC) – Mourtala ostatnio stanowił o sile Maritimo, gdzie rozegrał 33 spotkania. Powinien być zawodnikiem, którego trudno będzie przepchnąć. Bardzo silny i sprawny. Wolny transfer.
  • Simone Pesce (27l., Włochy, D/DM/AM L ) – solidne wzmocnienie lewej strony obrony. Kolejny Włoch w naszych szeregach. Wychowanek Latiny, ostatnio grał w Ascoli i spisał się tam rewelacyjnie [7.28]. Solidny zawodnik, także z wolnego transferu.
  • Liam Rosenior (25l., Anglia 7/0 J, D R/L) – Liama pozyskałem głównie dlatego , że jest wszechstronny. Zobaczymy czy wygra rywalizację z Włochami, a jak nie to będzie świetnym zmiennikiem. Wolny transfer.
  • David James (39l., Anglia 48/0, GK) – ten transfer został okrzyknięty transferem stulecia. Szukałem doświadczonego zawodnika na pozycje bramkarza. Udało się. David pogra może jeszcze ten sezon na wysokim poziomie.
  • John Guidetti (18l., Szwecja, ST ) – nie oczekuję od tego gracza w tym sezonie czegoś szczególnego. Jeśli będzie się rozwijać to zostanie na dłużej w klubie.
  • Jacob Melis (19l., Anglia u19, AMC ) – Jacob był w kadrze Chelsea Londyn, ale nie otrzymał szansy debiutu. Zwykle grał na wypożyczeniach, a u mnie być może rozwinie skrzydła. Według obserwatorów jest to niezwykły talent. Zobaczymy.
  • Roberto Colautti (28l., Izrael 14/6, ST) – to nasze jedynie wzmocnienie w linii ataku. Roberto to etatowy ostatnio napastnik reprezentacji i były gracz Borussi Monchengladbach.
  • Craig Cathcart (21l., Irlandia Północna 2/0, DC ) – Craig ostatnio grał na wypożyczeniu w Colchesterze I spisał się bardzo dobrze. Man Utd rozwiązało z, nim kontrakt i śmiało sięgnąłem po tego obrońcę. Prezentuje się naprawdę dobrze, a ma tylko 21 lat.
  • Jerzy Dudek (37l., Polska 58/0, GK) – Jurek kariery w Realu nie zrobił. Darzę tego bramkarza wielką sympatią i, gdy zobaczyłem, że jest dostępny z wolnego transferu, to bez wahania zaproponowałem mu kontrakt. Jurek zgodził się z wielką chęcią. Stoczy ciekawy pojedynek z Jamsem o miano pierwszego bramkarza.
  • Marko Pantelic (31l., Serbia 33/9, ST ) – kolejny gracz, którego bardzo lubię i szanuje. Były gracz min. Ajaxu czy Herty zgodził się pograć na zapleczu Premiership. Musieliśmy się wzmocnić doświadczonymi graczami, aby utrzymać się w lidze.
  • David Tanguy (18l., Wallis i Futura, ST ) – Młody napastnik z egzotycznego kraju został wypatrzony przez moją skromną osobę. Lubię przeglądać reprezentacje krajów mało znanych. Opłacało się. David na swój wiek jest bardzo sprawny, trudno go przepchnąć oraz ma świetną technikę. Zakupiony za 5 tys. zł z Futuny.
  • Steve Napa (19l., Wyspy Cooka, D R/C) – kolejny młody talent. Może trochę mniej utalentowany od Tanguya, ale jak się rozwinie to może być solidnym zapleczem zespołu.
  • Jacky Demange (19l., Gujana Francuska, AMC/ST) – kolejny młody talent z dalekiego kraju. Urzekał mnie grą z pierwszej piłki oraz wyszkoleniem technicznym. Jednak, jeśli marzy mu się zagranie w I składzie to musie wziąć się za siebie w kwestii fizycznej.
  • Jose Maria Heffermejer (17l., Liechtenstein, DL) – Kolejny już talent trafił do naszych rezerw. Ten młody chłopak w chwili obecnej może śmiało regularnie i z powodzeniem występować w pierwszej kadrze swojego kraju. Szybki, waleczny z dobrą koncentracją. Kosztował 80 tys. zł, zakupiony z Blazers.
  • Tom Soares (24l., Anglia 4/0 J, M CR) – wypożyczony do końca sezonu ze Stoke. Potrzebowałem jeszcze jednego zawodnika, aby mieć pewność, że w razie kontuzji w linii pomocy, będę mieć pewnego zawodnika, który wskoczy do składu i będzie prezentował solidne umiejętności. Nasz ostatni transfer.

 

Sparingi:

 

D; Liverpool 2:2 (R. Offiong, V. Pericard – M. Rodriguez, M.A. Trika)

W; Workington 2:1 (H. Sandoval, T. Mputu – G. Arnison)

D; Arsenal Londyn 2:2 (H. Sandoval x2 – S. Nasri, T. Walcott)

D; Frankfurt 0:0

W; Leicester 2:0 (M. Randall, L. Rosenior)

D; Newcastle 3:1 (. Sandoval, A. Hanssen x2 – K. LuaLua)

W; Kendal 3:0 (T. Mputu x2, L. Rosenior x2, C. Cathcart)

D; GH Academy 4:0 (M. Pantelic, M. Randall, R. Keogh, H. Sandoval)

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2010

 

Championship

[1/46] Balckpool – Carlisle 0:2 (C. Cathcart ’24, R. Colautti ’86)

[2/46] Carlisle – Coventry 1:0 (M. Randall ’37)

[3/46] Leicester – Carlisle 0:2 (R. Offiong ’23, C. Cathcartt ’90)

[4/46] Carlisle – Colchester 1:2 (M. Pantelic ‘1 – B. Sharp ’25, A. Wordsworth ’50)

[5/46] Ipswich – Carlisle 2:1 (J. Walters ’46, J. Stead ’75 – A. Hanssen ‘90+2)

 

3. Carlisle 5 (3-0-2) 7:4, 9 pkt (-4 Middlesbrough)

 

Carling Cup

[1 runda] Grimsby – Carlisle 0:1 (T. Mputu ‘7)

[2 runda] Carlisle – Hull City 1:0 (R. Offiong ’40)

 

Zaliczyliśmy bardzo dobry start w lidze. Trzy zwycięstwa z rzędu powinny być dobrym prognostykiem na cały sezon. Mimo, iż nastepnie polegliśmy, to zachowaliśmy miejsce w czołówce. Jak już to w naszym stylu, nawet, gdy przegrywamy to mam więcej posiadania piłki oraz gramy ładniej od rywala. Niekiedy to się widocznie nie opłaca. W Curling Cup awansowaliśmy pewnie do III rundy, eliminując Hull.

Pod koniec miesiąca w linii ataku zrobił mi się mały szpital. Sandoval, Guidetti, Mputu doznali kontuzji. Niektórzy groźnych (Sandoval) niektórzy zostali tylko lekko poturbowani (Mputu).

W bramce zaczął Dudek, potem w I rundzie Carling Cup wystąpił James i zagrał tak dobrze , że bronił we wszystkich spotkaniach. David spisał się bardzo dobrze.

W obronie trzeba pochwalić Roseniora. Biega ten chłopak na skrzydle jak poparzony, jest wszędzie. Szkoda, że koniec miesiąca spędził w szpitalu. Hanssen dalej potwierdza, że jest pewnym punktem zespołu. Nadal prezentuje dobrą, wysoka formę jak w poprzednim sezonie. Randall początek miał wyborny, potem grał coraz słabiej.

Odnośnik do komentarza

Powodzenia w Championship, życzę Ci abyś wywalczył awans w tym sezonie

Ciężko będzie :)

 

Wrzesień 2010

 

Championship

[6/46] Carlisle – Sheff Wed 2:1 (R. Colautti ’72, A. Hanssen ‘90+3 – L. Clarke ‘7)

[7/46] Sheff Utd – Carlisle 0:0

[8/46] Carlisle – WBA 1:1 (T. Mputu ’35 – D. Gibson ‘6)

[9/46] Carlisle – Hull 1:1 (R. Colautti ’38 – A. Gardner ’52)

[10/46] Watofrd – Carlisle 1:2 (D. Cowie ’22 – M. Pantelic ’45, ’55)

 

5. Carlisle 10 (5-3-2) 13:8, 18 pkt

 

Curling Cup

[3 runda] Carlisle – Southend 3:3 k. 5-4 (M. Pantelic ’82, T. Soares ’90, T. Mputu ‘114 – A. Grant ’75, S. O’Keefe ’84 ‘110 /k/)

 

Świetny miesiąc w wykonaniu “The Blues”. Pokazaliśmy, że założenia przed sezonowe ekspertów co do mojej drużyny będą chyba bezpodstawne. Graliśmy dobrze, solidnie, ale jednak brakowało tego jednego gola do osiągnięcia zwycięstwa. Najbardziej jestem zadowolony z naszej postawy podczas meczu z WBA. Graliśmy z kandydatem do awansu i pokazaliśmy kawał dobrego futbolu. Rozegrał się Pantelić, który swoim doświadczeniem wnosi sporo do zespołu. Szkoda, że ma on już 32 lata. Na dobre tory powrócił Hanssen, który przypomniał sobie, co to znaczy kreowanie gry. Zachwycił mnie także Soares, który wraz z Norwegiem tworzą solidny duet. Słabo, a raczej bardzo słabo radzi sobie Sandoval. Nie potrafi się odnaleźć w lidze wyżej. Bez polotu, zatracił gdzieś swoją skuteczność. Podobnie jak Mputu. Kongijczyk gra beznadziejnie i na chwilę obecną posiedzi sobie w rezerwach, niech wie, że nie jest gwiazdą. Debiut zaliczył S. Napa, środkowy obrońca rodem z Wysp Cooka. Debiut średni, ale pokazał się z całkiem przyjemnej strony.

Odnośnik do komentarza

Październik 2010

 

Championship

[11/46] Carlisle [6] – Bristol City [12] 2:0 (R. Keogh ‘4, G. Madine ‘78/k/)

[12/46] Wolves [8]– Carlisle [6] 1:0 (A. Keogh ’13)

[13/46] Carlisle [4] – Cardiff [23] 2:0 (H. Sandoval ’39, D. Mathijssen ’62 /k/)

[14/46] Plymouth [17] – Carlisle [4] 1:2 (M. Seip ’23 – G. Madine ‘3, D. Tanguy ’32 /k/)

[15/46] Carlisle [6] – Middlesbrough [1] 0:3 (S. McDonald ‘1, Mido ’20, L. Keun-Ho ’77)

[16/46] Barnsley [9] – Carlisle [4] 0:1 (R. Offiong ’88)

 

* miejsca w [ ] oznaczją pozcyję po zakończeniu rozegranej kolejki

 

4. Carlisle 16 (9-3-4) 20:13, 30 pkt (-4 Middlesbrough)

 

Cieszą zwycięstwa nad rywalami z czołówki tabeli. Nadal utrzymujemy dobrą formę, tracimy mało goli i nie zatraciliśmy naszej ofensywnej gry. Jedynie w spotkaniu z liderem (Middlesbrough) zabrakło nam zimnej krwi pod bramką rywali i przez pełne 90 minut nie oddaliśmy celnego strzału. Pokazujemy, że można kupić dużo zawodników do zespołu przed sezonem i tak zgrać drużynę, że ta osiąga doskonałe wyniki. Jednak myślmy realnie. Przyjdzie kryzys tak jak w poprzednim sezonie. Sęk w tym aby nie zatracić kontaktu z górą tabeli.

Na plus wypadł C. Cathcart [DC], dla którego był to najlepszy miesiąc w zespole. Solidna, twarda gra w obronie, jedynie w meczu z liderem zagrał poniżej swoich oczekiwań, ale tak zagrała cała defensywa. Zachwyca mnie Napa. Ten młody chłopak wystąpił już raz od pierwszych minut, a w 4 spotkaniach wchodził z ławki. Za skóre zaszli mi dwaj zawodnicy. Pierwszym z nich był Colautti, który jest po prostu niewidoczny na boisku. Nie wnosi nic do zespołu. Zmusiło mnie to do wystawienia Tanguya w pierwszym składzie. Jednak za wcześnie dla tego chłopaka na pierwszy garnitur. Drugim równie słabym graczem w tym miesiącu został Hanssen. Rozczarował mnie Norweg. Obniżył loty i na chwilę obecną może zapomnieć o grze.

Odnośnik do komentarza

Listopad 2010

 

Championship:

[17/46] Carlisle [4] – Scuntrophe [22] 1:1 (J. Guidetti ’12 – F. Brandy ‘45+1)

[18/46] QPR [8] – Carlisle [6] 1:1 (G. Doherty ’15 – T. Mputu ’67)

[19/46] Swansea [14] – Carlisle [8] 2:1 (C. Beattie ’22 ’63 – S. Pesce ‘45+4)

[20/46] Carlisle [8] – Portsmouth [4] 2:3 (T. Soares ’60, J. J. Guidetti ’84 – D. Nugent ‘3 ’27, H. Mullins ’53)

[21/46] Derby [17] – Carlisle [10] 1:0 (L. Croft ’88)

[22/46] Carlisle [9] – Leeds [23] 1:1 (H. Sandoval ’60 – M. Gradel ’27)

 

9. Carlisle 22 (9-6-7) 26:22 ; 33 pkt (-12 Wolves)

 

Cóż mogę powiedzieć. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i myślałem, że pociągniemy dobrą passe i utrzymamy się w czołówce tabeli. Lekki kryzys zarówno w obronie jak i w ataku. Nie potrafiliśmy wygrać nawet z zespołami, które okupują dolne miejsca w tabeli. Porażkę z Portsmouth mogłem jeszcze zrozumieć, bo to zespół walczący o awans. Jednak remisy z takimi zespołami jak Leeds, Scuntrophe czy Derby są nie do przyjęcia. Brakuje napastnika, który, by był typowym łowcą bramek. Pantelić cały miesiąc nie grał, Sandoval gra średnio, Mputu miał przebłysk tylko w jednym spotkaniu, Guidetti zaczyna coś strzelać i to mi się bardzo podoba, a Coluatti spędził kilka tygodniu na leczeniu kontuzji kolana. Offionga ten poziom ligi przerasta, a Madine ma problemy z trafieniem w bramkę. Zmuszony byłem dać szansę Tanguyowi i ten chłopak pokazał kilka ciekawych zagrań, ale bramki nie zdobył. W linii pomocy przypomniał o sobie Hanssen, który jest wyróżniającą się postacią. Dobrze Diakite zastępuje Mathujssen, a Soares wraz z Randallem popadli w skrajną nędzę.

Odnośnik do komentarza

Ojj, niedobrze :/ Mam nadzieję, że szybko wyjdziecie z tego dołka i jeszcze powalczycie o awans. Trzymam kciuku, żeby Ci się udało ;)

Co Ty :D Awans to raczej nie realny w tym sezonie :D Z takimi napastnikami :D

 

Grudzień 2010

 

Championship:

[23/46] Carlisle – Preston 0:1 (L. Chilvers ’39)

[24/46] Carlisle – Blackpool 3:0 (J. Guidetti ’22, J. Mellis ’76, M. Pantelic ’78)

[25/46] Coventry – Carlisle 2:1 (M. Cranie ’39, M. Hareood ’42 – R. Colautti ’54)

[26/46] Carlisle – Leicester 3:1 (R. Colautti ‘7 /k/, J. Mellis ’36, J. Guidetti ’62 – R. Keogh ’45 /s/)

[27/46] Colchester – Carlisle 2:2 (A. Wordsworth ‘45+1, B. Sharp 46 – J. Guidetti ’41, T. Soares ’78)

[28/46] Carlisle – Ipswich 0:3 (T. Priskin ’25, G. McAuley ’53, L. Martin ’69)

 

11. Carlisle 28 (11-7-10) 35:31 ; 40 pkt (-24 pkt WBA)

 

Słaby grudzień, słabe zakończenie roku. W większości graliśmy z zespołami niżej notowanymi od nas, ale i tak nie potrafiliśmy wszystkiego wygrać. Szkoda, wielka szkoda, bo terminarz mieliśmy na papierze wyśmienity. Tylko na papierze jak się okazało, bo naprawde graliśmy w kratkę, co niezbyt mnie cieszy. Sandoval i Offiong nie mają większych szans na przedłużenie kontraktu i chyba pożegnają się z zespołem. Pierwszy bardzo obniżył loty, nie trafia do bramki już z taką regularnością, ale to może wynika z tego, że jest po prostu za słaby jak na zaplecze Premiership. Identycznie jest z Offiongiem. Zaskoczył mnie Guidetti. 18 latek strzelił w tym miesięcy najwięcej bramek i pojawiły się plotki, że zainteresowana jest, nim Fiorentina. Z kontuzji wyleczył się Pantelić, pokazał, że jest ważnym ogniwem w ataku, ale zaraz znów złapał kontuzję i styczeń chyba znów spędzi po za boiskiem. Colautti, gdy odbudował skuteczność to odnowiła mu się kontuzja pachwiny. W pomocy pierwsze skrzypce grał najmłodszy Mellis. Brawa dla tego chłopaka, ciągał zespół do przodu. W obronie jak zwykle brylował Dellafiore, lecz podobnie jak w linii ataku, kontuzja. Na minus i to ogromny „zasłużył” środkowy obrońca – Cathcart. Słabiutko i straci miejsce na jakiś czas w wyjściowym składzie. Rosenior nie może dojść do dyspozycji z momentu, gdy był przed kontuzją.

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2011

 

FA Cup

[5 runda] Carlisle – Fulham 0:2 (B. Stancu ’39 ’65)

 

Champiosnhip:

[29/46] Carlisle – Sheff Utd 2:2 (T. Soares ’17, H. Sandoval ’33 – S. Quinn ’57, A. Taylor ’85)

[30/46] WBA – Carlisle 2:2 (L. Moore ’11, D. Gibson ’39 /k/ - D. Tanguy ‘2, T. Soares ’88)

[31/46] Sheff Wed – Carlisle 4:1 (M. Tudgay ’39 ’52, D. Purse ’45, S. McAllister ’87 – D. Tanguy ’15)

[32/46] Carlisle – Wolves 2:2 (J. Mellis ‘6 H. Sandoval ‘45+2 – A. Keogh ’35 ’81)

[33/46] Hull – Carlisle 2:1 (J.Vennegoor of Hesselink ’13, K. Ghilas ’19 – D. Tanguy ’30)

[34/46] Carlisle – Watford 2:1 (M. Pantelic ’73, R. Colautti ’90 – J. Travner ’71)

 

13. Carlisle 34 (12-10-12) 45:44 ; 46 pkt (-25 pkt WBA)

 

Styczeń był pracowitym miesiącem. Obawiałem sie takiego napiętego termianrza. Słusznie. Graliśmy średnio, a czasami bardzo słabo. Zaniepokoiła mnie ta forma, ale chyba zdołamy się utrzymać w lidze. Nad strefą spadkowa mamy 16 punktów przewagi, a do strefy barażowej tracimy tylko 9 punktów. Tabela jest bardzo „płaska” i w każdej chwili możemy wskoczyć na szczyt, ale także spaść z hukiem. Nie podoba mi się nasza skuteczność i coraz słabsza gra w obronie. Mamy problem także z tym ostatnim podaniem, które otworzyło, by droge do bramki. Remis z WBA mnie ucieszył, ale sroga porażka ze słabym Sheff Wed przelała czarę goryczy.

Dziwiłem się, gdy w grudniu po Tanguya pytały klubu z Premiership, Porto czy nawet z Valencii. Odrzucałem wszystkie oferty, a ten młody napastnik pokazał, że warto na niego stawiać. Sandoval przypomniał sobie czasem jak się strzela bramki, ale i tak nie mam zamiaru przedłużać z, nim kontraktu. Kontuzji znów nabawił się Pantelić i nie pozwala mu to w pełni rozwinąć skrzydeł. Takiej obniżki formy nie spodziewałem się po Guidettim w 5 ostatnich spotkaniach otrzymał on notę 5.82, przegięcie. W linii pomocy są dwa bieguny. Dałem szansę Soaresowi i Randallowi na zrehabilitowanie się po słabszych występach. Tom wykazał się ambicją i grał najlepiej z całego zespołu. Zupełnie, inaczej z tej szansy skorzystał Randall. Beznadziejne występy i ciężko mu będzie teraz znów wskoczyć do pierwszego składu.

W obronie najlepszy znów był Dellafiore. Na tego zawodnika zawsze mogę liczyć. Słabo wypadł jego rodak – Pesce, lecz oby była to tylko chwilowa zniżka formy.

Odnośnik do komentarza

Luty 2011

 

Championship:

[35/46] Bristol City – Carlisle 0:1 (D. Tanguy ’32)

[36/46] Carlisle – Q.P.R. 5:1 (D. Tanguy ’11 ’28, R. Colautti ’43 ’71, A. Hanssen ’57 – M. Rowlands ‘9 )

[37/46] Cardiff – Carlisle 0:2 (L. Rosenior ‘6, T. Soares ’69)

[38/46] Carlisle – Plymouth 2:1 (M. Diakite ’20 /k/, G. Madine ’78 – F. Sears ‘1)

 

9. Carlisle 38 (16-10-12) 55:46 ; 58 pkt (-23 WBA)

 

Licząc zwycięstwo w ostatnim meczu w styczniu i wliczając zwycięstwa w tym miesiący nasza passa zwycięstw sięgnęła liczy 5 spotkań. Forma wróciła, skuteczność wróciła, gra piłką przynosi nam znów radość co widać po fantastycznym lutym. Rozegraliśmy tylko 4 spotkania i taki terminarz wyraźnie nam odpowiada. Gdy gramy większą częstotliwość spotkań nie potrafimy utrzymać formy. Awansowaliśmy na 9 pozycję i do 6 Portsmouth tracimy tylko 4 punkty. Tanguy pokazuje, że zasługuje na miejsce w wyjściowym składzie i nie dziwię się, że mocniejsze klubu są zainteresowane tym młodym chłopakiem. Wreszcie przebudził się Colautti, który z 8 bramkami przewodzi w drużynie. Szkoda, że Pantelić nie może odzyskać skuteczności. W pomocy wytworzyło się magiczne trio Soares – Diakite – Hanssen. Perfekcyjnie ze sobą współpracują i przynosi to ogromną korzyść dla zespołu, co zresztą widać. W obronie Rosenior przypomniał sobie, jak grał z początku sezonu, Dellafiore gra na swoim poziomie, a nieoczekiwanie Keogh złapał wiatr w żagle. Brawo!

Odnośnik do komentarza

Marzec 2011

 

Championship

[39/46] Middlesbrough – Carlisle 3:1 (K. Gibas ’25, D. Digard ’32, L. Keun-Ho ’70 – R. Colautti ’21)

[40/46] Carlisle – Barnsley 3:2 (T. Soares ’17, G. Madine ’47, M. Pantelic ’50 – D. Bogdanovic ’14, I. Hume ’81)

[41/46] Scunthorpe – Carlisle 1:3 (M. Woolford ’57 – T. Soares ‘5, R. Colautti ’49, M. Pantelic ’87)

[42/46] Portsmouth – Carlisle 2:2 (M. Brown ’37 – K-P. Boateng ’73 – T. Soares ’48, J. Mellis ’69)

 

10. Carlisle 42 (18-11-13) 64:54 ; 65 (-27 WBA)

 

Końcówka sezonu zdecydowanie nam służy. Porażka z Middlesbrough była uzasadniona. Rywale mierzą w bezpośredni awans i musieli to wygrać. Nie byliśmy w stanie, im za bardzo przeszkodzić. Scunthorpe po porażce z nami ‘zapewniło’ sobie spadek do L1. Najlepszy mecz zagraliśmy przeciwko Portsmouth, które prezentuje się coraz słabiej. Do miejsca barażowego tracimy tylko 4 punkty, lecz w wypadku końcówki ligowych starć, strata ta może być nie do odrobienia.

W ataku znów brawa dla Izraelczyka – Colauttiego. Dobra dyspozycja i pewna gra, czyli to czego oczekiwałem od tego napastnika. Offiong kompletnie sobie nie radzi na zapleczu Premiership i odejdzie z zespołu. Panetlić jest skłócony z asystentem i marudzi coś pod nosem. Jego los nie jest pewny. Roberto nie ma większej konkurencji w ataku. Tanguy cały miesiąc leczył kontuzję i ostatnie kolejki musimy grać bez niego. Sandoval zupełnie odpadł z rywalizacji. Guidetti nie może dojść do siebie po katastrofalnych występach, a Madine nie jest typem zawodnika, który umie grać piłką. W linii pomocy nic się nie zmieniło. Dalej rządzi trio Diakite – Hanssen i Soares. W obronie także bez zmian i na ostatnie mecze przystępujemy w pełni zmobilizowani.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...