Skocz do zawartości

Try To Remember ...


Donkey

Rekomendowane odpowiedzi

9.11.2013

Po niezbyt udanych ostatnich spotkaniach przyszedł czas by się odbić od tego dna i w końcu coś zacząć wygrywać. A czas jest bardzo dobry, bo tydzień po spotkaniu z Legią rozgrywaliśmy mecz z Podbeskidziem Bielsko Biała, która w obecnym sezonie nie radzi sobie najlepiej i zajmuje dopiero 10. pozycję. Ich najlepszym strzelcem jest Adam Cieśliński, ale w swoich szeregach posiadają paru ciekawych zawodników jak Beka Gotsiridze, Juraj Dancik, Piotr Koman czy też Suleiman Mohammed. Jednak to my rozgrywaliśmy to spotkanie przed własną publicznością i musieliśmy dać z siebie wszystko by je wygrać. Po dwumiesięcznej przerwie do drużyny powrócił Krzysztof Chrapek, który ostatecznie wyleczył kontuzję i jeszcze nie w pełni sprawny został wyznaczony do roli rezerwowego z dużymi szansami na grę. Celem w tym spotkaniu było oczywiście zwycięstwo i nic nie mogło nas od tego odwieść. Lecz to nasi rywale w 21. minucie zdobyli gola za sprawą Adama Cieślińskiego, a zaledwie 5. minut później pokonał nas Piotr Gurzeda. W 34. minucie w końcu po setkach minut zdołał się przełamać Rafał Wieladek i dał nam szanse na dobry wynik w tym spotkaniu. Niestety chwilę przed przerwą kontuzji doznał Kamil Kuzera, a w doliczonym czasie gry dobił nas strzelec pierwszego gola i tak o to straciliśmy bramkę przed samą przerwą. Chwilę po rozpoczęciu gry Adam Cieśliński zdobył hat-tricka i było po meczu, a Ja się pytam gdzie ta drużyna co grała taki ładny futbol z początku sezonu? Na pewno nie tutaj, gdzie straciła swoją piątą bramkę i to ostateczny wynik w tym spotkaniu. Baty, baty i jeszcze raz baty.

 

Polska - Ekstraklasa (13/30) - 2013/2014

(12)Dolcan Ząbki 1-5 Podbeskidzie Bielsko Biała(8)

Widzów: 778

0-1 - Adam Cieśliński 21'

0-2 - Piotr Gurzeda 26'

1-2 - Rafał Wieladek 34'

1-3 - Adam Cieśliński 45+1'

1-4 - Adam Cieśliński 47'

1-5 - Beka Gotsiridze 66'

MVP - Adam Cieśliński - 9.60 - Podbeskidzie Bielsko Biała

Odnośnik do komentarza

13.11.2013

Zaledwie cztery dni po fatalnym spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko Biała, przyszedł czas na spotkanie z GKSem Bełchatów. Nasi rywale nie grają fenomenalnego futbolu, ale co najważniejsze są skuteczni i zajmują obecnie 9. pozycję. Na nasze szczęście, aż dwójka zawodników jest kontuzjowana a są to odpowiednio Federico Santander i Gilber Ndimande, którzy są podstawowymi zawodnikami składu gospodarzy. Prócz tego lekkie kontuzje wciąż mają Bartosz Kopacz i Kamil Bendkowski, więc tak naprawdę nasi rywale przystępują do tego spotkania osłabieni. Co do naszej dyspozycji to kontuzjowani są Łukasz Jasiński i Jan Zapotoka, a więc tak naprawdę dwa ważne ogniwa w tym zespole, a na dodatek do pełni dyspozycji nie doszedł Krzysztof Chrapek i jeśli miałby zagrać to tylko w drugiej połowie. Oczywiście naszym celem w tym spotkaniu było zwycięstwo, ale po ostatnich spotkaniach nasze morale podupadły i tak naprawdę nie było wiadomo jak to wszystko wyjdzie podczas spotkania. Spotkanie od początku było ciężkie ze względu na bardzo agresywną grę naszych rywali. Jednak udało nam się przełamać naszego ostatniego pecha i w 26. minucie zdołaliśmy wyjść na prowadzenie dzięki bramce Adriana Świątka, który jeszcze przed przerwą doznał kontuzji. Po przerwie nasi rywale zdołali wyrównać, bo w 68. minucie Paweł Buzała mierzonym strzałem pokonał naszego bramkarza, a na dodatek kontuzji doznał kolejny zawodnik z naszej kadry - Patryk Klofik. Pomimo tych strat staraliśmy się donieść ten punkcik do końca, ale w 82. minucie Marcin Hirsz wyskoczył najwyżej do piłki i umiejscowił ją głową w bramce, co dało nam ostatecznie 3. punkty! Ważne przełamanie tragicznej passy daje nam ucieczkę od strefy spadkowej na 8. punktów.

 

Polska - Ekstraklasa (14/30) - 2013/2014

(11)GKS Bełchatów 1-2 Dolcan Ząbki(12)

Widzów: 2594

0-1 - Adrian Świątek 26'

1-1 - Paweł Buzała 68'

1-2 - Marcin Hirsz 82'

MVP - Marcin Hirsz - 7.80 - Dolcan Ząbki

Odnośnik do komentarza

@Egomaniac - Musiałbym mieć jakiś pomysł na jakikolwiek wątek fabularny, który oddałby jakieś emocje, a zarazem zainteresowałby czytelnika. Przyznam szczerze, że póki co takiego nie mam, a robienie czegoś na siłę mija się z celem. Może jak dorwę kolejną edycję FM czyli to będzie 13, to zastanowię się nad czymś większym i bardziej rozbudowanym.

 

24.11.2013

Po dłuższym odpoczynku przyszedł czas by zmierzyć się z Ruchem Chorzów i tym samym zakończymy półmetek sezonu. A naszym rywalem w tym spotkaniu przed własną publicznością będzie Ruch Chorzów, ekipa dobra, ale nieobliczalna. Przed sezonem nie pozbyli się wielu piłkarzy, a tylko tych, którzy byli zbędni. Również do swojej ekipy nie zrobili żadnego transferu spektakularnego, ale pozyskanie Piotra Klepczarka i Daniela Mąki z wolnego transferu było bardzo mądrym posunięciem. Najlepszym strzelcem w ekipie gości jest Łukasz Janoszka, który już w styczniu przejdzie do drużyny Leixoes Sport Clube - SAD. Prócz niego powinniśmy uważać na Jakuba Smetkałe, ale on posiada kontuzję, która wyeliminowała go z gry na tydzień. No cóż, przed własną publicznością liczyliśmy na zwycięstwo i z takim nastawieniem wychodziliśmy na boisko. Wyszliśmy na boisko z bojowym nastawieniem, ale ekipa gości nas zdominowała i już w 14. minucie Łukasz Janoszka zdołał zdobyć gola dla swojej drużyny. Parę minut później Piotr Petasz podwyższył wynik spotkania, a zarazem zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie. Jednak nie odpuszczaliśmy i zarówno do przerwy jak i po przerwie atakowaliśmy zaciekle bramkę naszych rywali. Niestety w 63. minucie kontuzji doznał Lamine N'Diaye i po tym nasza gra wyraźnie siadła. W 90. minucie Kamil Kuzera strzelił bramkę honorową, ale ostatecznie spotkanie przegraliśmy w stosunku 2-1.

 

Polska - Ekstraklasa (15/30) - 2013/2014

(11)Dolcan Ząbki 1-2 Ruch Chorzów(9)

Widzów: 929

0-1 - Łukasz Janoszka 14'

0-2 - Piotr Patesz 25'

1-2 - Kamil Kuzera 90'

MVP - Piotr Petasz - 7.40 - Ruch Chorzów

 

Tabela Ligowa 2013/2014

Odnośnik do komentarza

Listopad 2013

Ekstraklasa

miejsce: 12

punkty : 16

bilans goli : 18:18

Finanse: -1.76kk € (-93k €)

Budżet transferowy: 0k €

Budżet płac (tygodniowo): 20.500k €

Nagrody:

 

Transfery (Polska):

brak

 

Transfery (Świat):

Ivan Kelava Al-Dżazira (UAE) >>> Al-Arabi (QAT) 2.000.000 €

Abel Peralta Belgrano >>> Halmstad 1.900.000 €

Nick LeBrocca Salt Lake >>> Los Angeles 850.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Man UTD +4

Argentyna - Lanus +2

Belgia - Lokeren +1

Brazylia - Palmeiras M

Francja - Le Mans FC +0

Hiszpania - Barcelona +3

Holandia - Ajax +0

Irlandia Północna - Glentoran +1

Niemcy - Hoffenheim +0

Polska - Górnik Zabrze +2

Portugalia - Sporting CP +1

Rosja - Rubin +4

San Marino - Tre Fiori +3

Szkocja - Inverness CT +1

Ukraina - Szachtar +0

Urugwaj - Penarol +2

USA - Houston M

Włochy - Catania +0

 

Ranking FIFA:

1. Francja +0, 2.Argentyna +1, 3. Hiszpania +3, …, 66. Polska -3

 

W listopadzie Reprezentacja Polski rozegrała jedno spotkanie towarzyskie z Niemcami, a w nim ulegli 2-0 naszym sąsiadom zza zachodniej granicy. Prócz tego szczęścia w Europejksich Pucharach nie ma Legia, która w listopadowych pojedynkach w Lidze Mistrzów, oba przegrała. Z Szachtarem 3-0, a z Interem Mediolan 4-0, tak więc na pewno ten miesiąc nie jest szczęśliwy dla zawodników ze stolicy.

Odnośnik do komentarza

1.12.2013

Jeszcze tylko dwa spotkania w grudniu i ostatecznie możemy udać się na krótki odpoczynek, gdyż jeszcze w grudniu rozegramy ostatnie spotkanie towarzyskie i następnie od stycznia spokojnie przygotowujemy się do rundy wiosennej w rozgrywkach Ekstraklasy. W tym ostatnim spotkaniu na własnym terenie w tym roku podjęliśmy ekipę Widzewa Łódź, która to w obecnych rozgrywkach radzi sobie świetnie. Duża w tym zasługa zawodników, którzy wspomagają najlepszego strzelca drużyny Piotra Grzelczaka, a także ducha ekipy Fernando Mineiro. Składy obu ekip były bez porównania różne, bo nasi rywale posiadali w swoich szeregach takich doświadczonych zawodników jak Beto, Mariusz Zganiacz, Marcin Mielcarz czy też wcześniej wspomniana dwójka, a my? Kopciuszek Ekstraklasy, który dzielnie walczy by pozostać w tej klasie rozgrywek i z jak najlepszymi chęciami podchodzimy do każdego spotkania. Jednak Widzew od początku przyjechał z jasno postawionym celem jakim było zwycięstwo i to oni nękali nas strzałami i atakami od pierwszego gwizdka sędziego. Jednak na pierwszego gola poczekali do doliczonego czasu gry kiedy to Fernando Alves wykorzystał rzut karny. Po przerwie nasza gra niewiele się zmieniła i Mariusz Zganiacz podwyższył wynik spotkania na 2-0, które utrzymało się do końca, a Ja naprawdę jestem tym zniesmaczony, bo grając dobry futbol przegrać w takim stylu to trzeba naprawdę mieć pecha.

 

Polska - Ekstraklasa (16/30) - 2013/2014

(12)Dolcan Ząbki 0-2 Widzew Łódź(4)

Widzów: 965

0-1 - Fernando Alves 45+1'

0-2 - Mariusz Zganiacz 57'

MVP - Bruno Pinheiro - 7.70 - Widzew Łódź

Odnośnik do komentarza

8.12.2013

Ostatnie spotkanie w tym roku o punkty rozegramy w Kielcach z miejscową Koroną, która obecny sezon ma naprawdę ciekawy. Zajmują obecnie 9. pozycję, ale w swoich szeregach mają paru naprawdę świetnych piłkarzy, którzy dużo mieszają w Polskiej lidze. Przed sezonem specjaliści wróżyli im, że będą walczyć o uniknięcie spadku, bo ze składu odszedł Kamil Kuzera, czy też Mariusz Mówlik i miała być to zapowiedź nieciekawego sezonu w wykonaniu naszych rywali. Jednak oni z pomocą charyzmatycznego Waldemara Fornalika osiągają naprawdę ciekawe wyniki. Oczywiście naszym celem w tym spotkaniu był minimum remis, ale sprawa wyglądała dosyć nieciekawie, gdyż po ostatnim meczu nasze morale trochę spadły, ale nie jest najtragiczniej i powinniśmy przynajmniej powalczyć. Spotkanie zaczęliśmy z wysokiego C i już w 16. minucie zdołaliśmy wyjść na prowadzenie dzięki bramce Marcina Hirsza, ale niestety cieszyliśmy się tym zaledwie 7. minut, bo po takim okresie Maciej Korzym zdołał wyrównać wynik spotkania. Gra toczyła się dalej, ale to nasi rywale grali pressingiem i naprawdę byłem pewien, że już po nas. Jednak na ostatni mecz tej rudny fenomenalne przebudzenie zanotował Oliwier Wientczak, który dzisiejszego dnia został naszym bohaterem w Ząbkach. Nie udało nam się wygrać, ale remis też nie jest złym wynikiem.

 

Polska - Ekstraklasa (17/30) - 2013/2014

(8)Korona Kielce 1-1 Dolcan Ząbki(12)

Widzów: 8309

0-1 - Marcin Hirsz 16'

0-2 - Maciej Korzym 23'

MVP - Maciej Korzym - 7.60 - Korona Kielce

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2013

Ekstraklasa

miejsce: 12

punkty : 17

bilans goli : 19:31

Finanse: -1.88kk € (-124k €)

Budżet transferowy: 0k €

Budżet płac (tygodniowo): 20.500k €

Nagrody:

 

Transfery (Polska):

Bebeto Lech >>> Atlas 3.100.000 €

Patrick Oboya Wolny Transfer >>> Dolcan Ząbki Wolny

 

Transfery (Świat):

Anderson Aquino Coritiba >>> Cruz Azul 6.500.000 €

Diego Rodriguez Cerro Porteno >>> Toluca 5.000.000 €

Alexander Sanchez Tigre >>> Pumas 3.900.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Chelsea +7

Argentyna - Lanus M

Belgia - Anderlecht +3

Brazylia - Palmeiras M

Francja - OL +1

Hiszpania - Barcelona +2

Holandia - Ajax +1

Irlandia Północna - Bangor +2

Niemcy - Hoffenheim +0

Polska - Wisła Kraków +3

Portugalia - Sporting CP +4

Rosja - Rubin M

San Marino - Tre Fiori +5

Szkocja - Celtic +11

Ukraina - Szachtar +1

Urugwaj - Danubio M

USA - Houston M

Włochy - Udinese +0

 

Ranking FIFA:

1. Francja +0, 2.Hiszpania +1, 3. Portugalia +9, …, 69. Polska -3

 

W ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów Legia przegrała z Greckim Olympiakosem i ostatecznie odpadła z Ligi Mistrzów.

 

W grudniu rozegraliśmy jedno spotkanie towarzyskie, a z moimi podopiecznymi zmierzyła się ekipa Rakowa Częstochowa. Niestety spotkanie przegraliśmy w stosunku 2-1, ale nie wystawiliśmy w tym spotkaniu najsileniejszego garniutu. Jedynym strzelcem w naszej ekipie był Krzysztof Wróbel w 15. minucie.

 

W grudniu pozyskaliśmy jeszcze jednego ważnego zawodnika, który na pewno wiele nam da w walce o utrzymanie się w lidze. Jest to wielokrotny reprezentant Kenii i strzelił 8. bramek w niej, więc na pewno ma doświadczenie. Jest młody, bo zaledwie 26. letnii, szybki i dobrze drybluje, a także posiada niezłe wykończenie. Zawodnikiem tym jest Patrick Oboya, z którym wiążemy duże nadzieje, bo jest to naprawdę udany transfer.

 

Nagrody dla graczy roku 2013:

Złota Piłka - Lionel Messi (FC Barcelona)

Złota Piłka France Football - Lionel Mesii (FC Barcelona)

UEFA Napastnik Roku - Wayne Rooney (Manchester United)

UEFA Pomocnik Roku - Lionel Messi (FC Barcelona)

UEFA Obrońca Roku - Daniel Alves (FC Barcelona)

UEFA Bramkarz Roku - Victor Valdes (FC Barcelona)

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2014

Ekstraklasa

miejsce: 12

punkty : 17

bilans goli : 19:31

Finanse: -1.88kk € (-124k €)

Budżet transferowy: 0k €

Budżet płac (tygodniowo): 20.500k €

Nagrody:

 

Transfery (Polska):

Nicolas Colazo Boca >>> Lech 1.900.000 €

Maranhao Luzem >>> Lech 1.100.000 €

Tomasz Lisowski Korona Kielce >>> Lech 750.000 €

 

Transfery (Świat):

Tom Huddlestone Tottenham >>> R.Madrid 19.750.000 €

Sekou Oliseh AS Monaco FC >>> Sevilla 19.000.000 €

Miguel Veloso Genoa >>> Juventus 17.750.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester +1

Argentyna - Lanus M

Belgia - Standard +3

Brazylia - Palmeiras M

Francja - OL +9

Hiszpania - Barcelona +4

Holandia - AZ +1

Irlandia Północna - Bangor +1

Niemcy - Hoffenheim +1

Polska - Wisła Kraków +3

Portugalia - Benfica +1

Rosja - Rubin M

San Marino - Tre Fiori +5

Szkocja - Celtic +12

Ukraina - Szachtar +1

Urugwaj - Danubio M

USA - Houston M

Włochy - Udinese +5

 

Ranking FIFA:

1. Francja +0, 2.Hiszpania +0, 3. Portugalia +0, …, 70. Polska -1

 

Na początku stycznia odszedł od nas Patryk Koziara. Wychowanek Warszawskiej Polonii rozegrał łącznie 50. spotkań w naszych barwach, strzelił 6. bramek, a jego nota meczowa w przeciągu całej kariery w Ząbkach to 6.84. Niestety w obecnym sezonie nie potrafił odnaleźć się w Ekstraklasowej rzeczywistości i gdy przyszła oferta opiewająca na 22.000 € nie mogłem się nie zgodzić. Będzie to jego wielki powrót do stron gdzie się wychował, bo to właśnie Polonia Warszawa zostaje jego nowym klubem.

 

Spotkania Towarzyskie

 

Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0-1 Dolcan Ząbki

0-1 - Piotr Kieruzel 48'

 

Spotkanie może nie było zachwycające w naszym wykonaniu, ale chłopaki mieli rozegrać różne warianty taktyczne, a także dograć się wspólnie, co może mieć kluczowe znaczenie w końcówce sezonu. Ładnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Piotr Kieruzel, który w obecnym sezonie jest naprawdę ważnym ogniwem drużyny.

 

Dolcan Ząbki 2-2 FCM Tg. Mures

1-0 - Łukasz Jasiński 52'

1-1 - Marcel Balaj 81'

1-2 - Octavian Minca 88'

2-2 - Rafał Wieladek 90+2'

 

To spotkanie miało być na rozluźnienie, a przyniosło zupełnie odwrotny skutek. Pomimo oczywistego prowadzenia w całym meczu, zaledwie zremisowaliśmy z ekipą z Rumunii, zawodnicy Ci obnażyli naszą słabość, którą jest utrata bramek w najmniej oczekiwanych momentach. Możemy prowadzić w spotkaniu, grać jak z nut, ale przyjdzie moment, że się zatniemy i rywale w krótkich odstępach czasu strzelają bramki, które dają im prowadzenie. To jest na pewno aspekt nad którym trzeba popracować.

Odnośnik do komentarza

Spotkania Towarzyskie

 

Dolcan Ząbki 3-0 Mlada Boleslav

1-0 - Vladimir Mikula sam.19'

2-0 - Adrian Świątek 24'

3-0 - Bartosz Soczyński 80'

 

Świetne spotkanie w naszym wykonaniu, gdzie przecież teoretycznie byliśmy na straconej pozycji. świetna gra moich podopiecznych dała naprawdę ciekawe widowisko na stadionie przy ul.Słowackiego. W końcu ładnie zagrał Krzysztof Chrapek, który pomógł przy jednej z bramek i naprawdę ciężko pracował na sukces całej drużyny. Na pewno jest to pozytywne zaskoczenie w kontekście tego, że póki co zostaje on uznany za tragiczny transfer i to dowodzi, że nie potrafię szukać ciekawych piłkarzy. No cóż, mam nadzieję, że w rundzie wiosennej Krzysztof pokaże na co go stać, a i rywalizacja będzie większa, bo prócz Rafała Wieladka jest jeszcze Patrick Oboya i dochodzący do formy Adrian Świątek.

 

Dolcan Ząbki 1-2 Viktoria Zizkov

0-1 - Josef Zlamal 26'

0-2 - Josef Zlamal 37'

1-2 - Krzysztof Ulatowski 45+3'

 

Trzeba to sobie jasno i wyraźnie powiedzieć, w tym spotkaniu moi podopieczni nie pokazali nic ciekawego, prócz Krzysztofa Ulatowskiego, który zasługuje na pochwały. Na pewno dzisiejsze spotkanie zawalił Piotr Kieruzel, który był winny obu stracony bramkom, ale nie można mieć do niego o to pretensji, bo Josef Zlamal, był dzisiaj w wyśmienitej dyspozycji.

 

Dolcan Ząbki 1-3 Gloria Bistrita

0-1 - Mauricio Prol 15'

0-2 - Georginho 22'

0-3 - Goergie Welcome 53'

1-3 - Piotr Jakubowski 83'

 

Druga porażka pod rząd nie nastrajała optymistycznie, ale trzeba się wziąć do pracy. Na pochwałę zasługiwał Piotr Jakubowski, który jako jedyny nie uląkł się naszych rywali i rozegrał po wprowadzeniu go na boisko w 45. minucie, całkiem ciekawe spotkanie. Na pewno niepokoi forma strzelecka naszych zawodników, których przecież stać na dużo więcej, bo Rafał Wieladek zagubił formę z początku sezonu, a zawodnicy z Afrykp trochę zawodzą.

 

Dolcan Ząbki 2-0 Nitra

1-0 - Patryk Klofik 19'

2-0 - Rafał Wieladek 50'

 

W końcu przebudzenie się naszych zawodników, którzy naprawdę chcieli wygrać to spotkanie. Na pochwały zasługuje cała drużyna, bo tak naprawdę to wszyscy w tym meczu zagrali dobrze. Najlepiej jednak grał Patryk Klofik, który i strzelił i asystował, co dało mu ostatecznie tytuł zawodnika meczu.

 

Dolcan Ząbki 4-1 Dukla Praga

1-0 - Lamine N-Diaye

1-1 - Karel Dvorak kar.25'

2-1 - Adrian Świątek 26'

3-1 - Adrian Świątek 49'

4-1 - Adrian Świątek 67'

 

W końcu naprawdę fenomenalne spotkanie w naszym wykonaniu. Fakt faktem Dukla Praga to nie najbardziej wymagający przeciwnik, ale to co dzisiaj zrobili chłopaki to naprawdę może być dobry prognostyk przed zbliżającą się rundą wiosenną. Oczywiście na tytuł zawodnika spotkania zasłużył Adrian Świątek, który był dzisiaj nie do okiełznania i naprawdę gra sprawiała mu wiele przyjemności, co jak widać przełożyło się na wynik spotkania.

 

Dolcan Ząbki 1-1 MFK Dubnica

1-0 - Łukasz Jasiński 11'

1-1 - Stefan Pacinda 78'

 

To spotkanie sobie odpuściliśmy, bo już niedługo mecz ligowy z Arką Gdynia. Zagraliśmy spokojnie i bez żadnej niepotrzebnej napinki, więc teoretycznie zachowujemy formę i siły na naszych ligowych rywali.

 

Po ostatnim spotkaniu towarzyskim dostałem propozycję nowego kontraktu. Stary miał obowiązywać jeszcze 4. miesiące, natomiast nowy, który podpisałem będzie trwał do czerwca 2017. roku. Jestem z tego zadowolony, bo pokazuję tym samym, że zależy mi na ekipie z Ząbek i chcę tu stworzyć coś naprawdę dobrego.

Odnośnik do komentarza

Luty 2014

Ekstraklasa

miejsce: 12

punkty : 17

bilans goli : 19:31

Finanse: -1.68kk € (+-263k €)

Budżet transferowy: 0k €

Budżet płac (tygodniowo): 20.500k €

Nagrody:

 

Transfery (Polska):

Krzysztof Mączyński Lechia Gdańsk >>> U Cluj 525.000 €

Paweł Mierzejewski Zagłębie Lubin >>> Lechia Gdańsk 325.000 €

Adrian Paluchowski Górnik Łęczna >>> Górnik Zabrze 325.000 €

 

Transfery (Świat):

Antoine Griezmann R.Sociedad >>> Szachtar 21.500.000 €

Ciro Sport Recife >>> Zenit Sankt Petersburg 14.750.000 €

Peter Masilela Benfica >>> Szachtar 6.500.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester United +2

Argentyna - Velez +0

Belgia - Standard +5

Brazylia - Palmeiras M

Francja - OL +10

Hiszpania - Barcelona +3

Holandia - Ajax +1

Irlandia Północna - Bangor +3

Niemcy - Hoffenheim +0

Polska - Wisła Kraków +4

Portugalia - Benfica +3

Rosja - Rubin M

San Marino - Tre Fiori +4

Szkocja - Celtic +14

Ukraina - Szachtar +1

Urugwaj - Nacional +0

USA - Houston M

Włochy - Udinese +5

 

Ranking FIFA:

1. Francja +0, 2.Hiszpania +0, 3. Portugalia +0, …, 70. Polska +0

Odnośnik do komentarza

1.3.2014

W końcu po wielu miesiącach oczekiwania przyszedł czas na spotkanie ligowe, a to nie będzie łatwo, bo naszym rywalem jest Arka Gdynia. Nasi rywale zajmują 15. pozycję, ale nie oznacza to, że są słabo, a po prostu brakuje im szczęścia, bo skład ciekawy posiadają. Któż nie chciałby młodych i utalentowanych Wojciecha Majewskiego czy też Dawida Dziegielewskiego lub Michała Kepki, którzy pomimo zaledwie 20. lat na karku grają naprawdę fenomenalnie i świetlana przyszłość się przed nimi rysuje. My natomiast po ciężkich bojach w spotkaniach towarzyskich zagramy z wiarą, że zwycięstwo dzisiaj będzie nasze! W pierwszym składzie wybiegnie Patrick Oboya, którego partnerem w ataku jest Krzysztof Chrapek. Jest to w pewnym stopniu kara dla Rafała Wieladka za to, że jego dyspozycja odbiega od tego do czego nas przyzwyczaił w poprzednich spotkaniach. Od samego początku spotkania zagraliśmy mocnym pressingiem i to się opłaciło, bo już w 12. minucie Łukasz Jasiński dał nam bramkę wyprowadzającą nas na prowadzenie. Graliśmy swoje i w doliczonym czasie gry Patrick Oboya zdobył swoją pierwszą bramkę w debiucie co jak dla mnie jest dosyć imponujące. W trakcie przerwy wszedł Rafał Wieladek za Krzysztofa Chrapka, który gra dosyć słabo i chyba w lecie go sprzedamy, bo nie prezentuje się tak jakbyśmy tego oczekiwali od zawodnika takiej klasy. Po przerwie Gdynianie strzelili gola kontaktowego za sprawą Roberta Trznedla i nie powiem trochę gorąco mi się zrobiło. Na dodatek w 80. minucie Yona Mbola sfaulował taktycznie i dostał za to czerwoną kartkę, co osłabiło naszą ekipę. Jednak równo w 90. minucie Patrick Oboya dobił naszych rywali i dał nam ostateczne zwycięstwo w stosunku 3-1. Naprawdę świetne otwarcie tej rundy w naszym wykonaniu.

 

Polska - Ekstraklasa (18/30) - 2013/2014

(15)Arka Gdynia 1-3 Dolcan Ząbki(11)

Widzów: 8497

0-1 - Łukasz Jasiński 12'

0-2 - Patrick Oboya 45+1'

1-2 - Robert Trznedel 49'

1-3 - Patrick Oboya 90''

MVP - Łukasz Jasiński - 8.90 - Dolcan Ząbki

Odnośnik do komentarza

9.3.2014

Spotkanie biednych z bogatymi nastąpi właśnie dzisiaj, bo na własnym boisku podejmowaliśmy ekipę Wisły Kraków. Ekipa ta ma równą ilość punktów co Górnik Zabrze, ale jeden mecz rozegrany mniej, dlatego dla nich zwycięstwo dzisiaj jest priorytetem. My natomiast będziemy starali osłabić się naszych rywali mocnym pressingiem i spróbujemy wyciągnąć chociaż jeden punkt z dzisiejszego spotkania. Jednak o to będzie bardzo trudno, bo przeciwko nam grają tacy zawodnicy jak Bart Biemans, Marcelinho, Cezary Wilk czy też Patryk Małecki czyli gwiazdy Ekstraklasowych boisk. Tak naprawdę nikt nam nie dawał szans w tym spotkaniu, bo na dodatek przed samym spotkaniem kontuzji doznał Oliwier Wientczek, a oficjalny debiut w tym sezonie zaliczy Sebastian Kosiorowski. Jednak od początku nasi rywale nie dali nam wielu szans do bycia przy piłce i widać było, że to właśnie oni są w mistrzowskiej formie w obecnym sezonie. W 17. minucie Grzegorz Wojtkowiak dał swojej drużynie prowadzenie, a w 33. minucie Rafał Boguski dobił nas i można było powiedzieć, że jest już po meczu. Po przerwie staraliśmy się cokolwiek odrobić, ale w 58. minucie Rafał Boguski po raz kolejny strzelił bramkę. Chwilę później zdobyliśmy bramkę honorową dzięki Patrykowi Klofikowi, ale nie na wiele się to zdało, bo w 80. minucie hat-tricka skompletował obecnie najlepszy strzelec Wisły. Samo spotkanie przegraliśmy w tragicznym stylu, ale 600. kibiców gości, które pojawiło się z Krakowa na pewno nie będzie narzekać na ten mecz.

 

Polska - Ekstraklasa (19/30) - 2013/2014

(11)Dolcan Ząbki 1-4 Wisła Kraków(1)

Widzów: 1483

0-1 - Grzegorz Wojtkowiak 17'

0-2 - Rafał Boguski 33'

0-3 - Rafał Boguski 58'

1-3 - Patryk Klofik 63'

1-4 - Rafał Boguski 80'

MVP - Rafał Boguski - 9.60 - Wisła Kraków

Odnośnik do komentarza

14.3.2014

Po słabym spotkaniu z Wisłą, gdzie zostaliśmy rozgromieni przyszedł czas na niezwykle ważne spotkanie z Polonią Warszawa. Nasi rywale z Warszawy to niezwykle dobry zespół, który w swoich szeregach posiada niezwykle utalentowanych piłkarzy, ale nie potrafią wykorzystać tego potencjału tkwiącego w ich ekipie. Ich najlepszym strzelcem jest Daniel Carvalho, bardzo dobry pomocnik, który w przeszłości reprezentował takie kluby jak CSKA Moskwa czy też Internacional. Prócz tego powinniśmy uważać na Dele Adeleye, Euzebiusz Smolarka czy też Bartłomieja Niedziele. Są to naprawdę nieźli zawodnicy, którzy mogą dużo zamieszać w naszej obronie. Na plus dla nas należy napisać, że trójka podstawowych bramkarzy nie mogli zagrać w tym meczu, gdyż Sebastian Przyrowski i Łukasz Skowron są kontuzjowani, a Michał Gliwa jest zawieszony. Dlatego na tej pozycji mogliśmy ujrzeć utalentowanego bramkarza U-18 - Janusza Ptaka. Wracając do nas, to swoja karę odsłużył Yona Mbola i był on w dzisiejszym spotkaniu na boisku, więc na pewno nasza formacja defensywna na tym zyskała. Po raz kolejny od początku to nasi rywale rzucili się do ataku, a my rozpaczliwie się broniliśmy. Zasypywali nas ogromem strzałów i w 41. minucie Bartłomiej Bartosiak zdołał zdobyć gola dającego prowadzenie gościom. Po przerwie pomimo wejścia Rafała Wieladka, nasza gra niewiele się zmieniła i wszyscy prócz napastników grali przyzwoicie, a nasze "orzeły" z przodu nie wiele działały. Ostatecznie w 84. minucie Bartłomiej Bartosiak zdobył drugą bramkę i przegraliśmy to spotkanie w fatalnym stylu, jak tak dalej będzie nam szło to I ligo witaj.

 

Polska - Ekstraklasa (20/30) - 2013/2014

(11)Dolcan Ząbki 0-2 Polonia Warszawa(8)

Widzów: 961

0-1 - Bartłomiej Bartosiak 41'

0-2 - Bartłomiej Bartosiak 84'

MVP - Bartłomiej Bartosiak - 9.60 - Polonia Warszawa

Odnośnik do komentarza

@Citko - Powiem Panu, Panie Citko, że kibice to źli są jak nie wiem, ale wiedzą, że nie jesteśmy potentatem w Polsce więc jakoś tam uchodzi. No co do ciułania puntktów to zależy, bo jak trafię na mocny klub to nie ma znaczenia czy to wyjazdowe spotkanie czy dom. Swoje szanse upatruję w spotkaniach ze słabszymi rywalami takimi jak Arka Gdynia, Górnik Łęczna itp. A jak sytuacją wygląda? 16.Łęczna 10 pkt, 15.Gdynia 12 pkt, 14. Gliwice 15 pkt, 13.Bełchatów 19. pkt no i 12. Ząbki 20 pkt. Szału nie ma, bezpiecznie utrzymuję się nad strefą spadkową, ale fatalne mecze, które ostatnio rozgrywamy mogą na wpłynąć na naszą sytuację w tabeli.

 

22.3.2014

Przedostatnie spotkanie w marcu rozgrywamy na wyjeździe, a naszym rywalem jest ekipa, która naprawdę w obecnym sezonie gra o najwyższe cele, a jest to Górnik Zabrze. Posiadają oni naprawdę wspaniałą drużynę, a w ostatnim czasie dołączył do nich Adrian Paluchowski, strzelec 7. bramek w obecnym sezonie, co w zestawieniu z Tomaszem Zachorskim z 11. golami daje destrukcyjną siłę. Zabrzanie jeśli chcą myśleć o mistrzostwie powinni wygrywać wszystkie spotkania już do końca sezonu, gdyż po 20. rozegranych kolejkach tracą do Wisły aż 5. oczek. Przed sezonem dużo mówiło się o tym, że Górnik w obecnym sezonie dużo nie ugra, z drużyny odeszli tacy zawodnicy jak Marcin Wodecki, Michał Pazdan, Bartosz Kopacz czy też Adam Danch. Oczywiście w ich miejsce ściągnęli paru zawodników z wolnego transferu i można powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę, bo mieszanina doświadczenia z młodością jak widać daje wspaniałe rezultaty. Co do nas to starałem ratować się sytuację i po raz ostatni w obecnym sezonie ściągnąłem zawodnika do naszej drużyny. I tak o to doszedł do nas utalentowany napastnik, który wychował się piłkarsko w Holandii, a dalszą karierę chce kontynuować w Polsce, czyli Piotr Parzyszek. Zagra on on 1. minuty z Rafałem Wieladkiem. Od początku staraliśmy się grać z Zabrzem jak równy z równym i całkiem ładnie udawało nam się to, ale w 16. minucie Piotr Parzyszek doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu kontynuowanie gry. Gra toczyła się dalej, ale to rywale kontrolowali sytuację w tym spotkaniu, a na dodatek w 43. minucie Robert Jeż dał gospodarzom prowadzenie. Po przerwie nasza gra nie wyglądała dużo lepiej i ponowny gol pierwszego strzelca bramki ustanowił ostateczny wynik spotkania. Pomimo późniejszych prób niewiele nam się udało i ostatecznie po dosyć miernej grze przegrywamy w fatalnym stylu. Po meczu okazało się, że kontuzja naszego nowego snajpera potrwa ... 2 miesiące, więc prawdopodobnie to koniec sezonu dla tego gracza.

 

Polska - Ekstraklasa (21/30) - 2013/2014

(2)Górnik Zabrze 2-0 Dolcan Ząbki(13)

Widzów: 10389

1-0 - Robert Jeż 43'

2-0 - Robert Jeż 52'

MVP - Robert Jeż - 8.80 - Górnik Zabrze

Odnośnik do komentarza

29.3.2014

Ostatnie spotkanie w tym miesiącu, rozegramy przed własną publicznością, a naszym rywalem będzie drużyna Górnika Łęczna. Obecnie ostatnia drużyna Ekstraklasy jest niezwykle mocna i w dniu dzisiejszym i w obliczu naszej formy może naprawdę sprawić nam wiele trudności. Szczególnie, że to właśnie ekipa z Łęcznej w ostatnim spotkaniu zremisowała z niezwykle mocnym Lechem, więc na pewno walczą do końca o to by pozostać w tej klasie rozgrywkowej. Po sprzedaży do Zabrza Adriana Paluchowskiego, jego miejsce zajął Eric Gatoto, który naprawdę ciekawie sobie radzi. Skład gości przetrzebiony jest kontuzjami i zawieszenia, także tutaj upatruję swoją szansę, bo trzeba wykorzystać niedyspozycję rywala. Naszym celem jest zwycięstwo i będziemy do tego dążyć! Od początku graliśmy tak jak, że nawet kibice przecierali oczy ze zdumienia, bo dawno nie widzieli nas w takie dyspozycji. Zostawialiśmy serce na boisku i to było widać, gdyż w 36. minucie przełamał się Rafał Wieladek i dał nam bardzo ważne prowadzenie. Po przerwie niestety nasz strzelec bramki doznał kontuzji i nie najlepiej to wygląda. Na dodatek w 68. minucie Petar Borovcanin też się położył po fatalnym odbiorze jednego z graczy gości i praktycznie dwie kontuzję kluczowych zawodników nie są najlepsze. Jednak w 70. minucie Krzysztof Chrapek w końcu strzelił gola, który ostatecznie przypieczętował nasze zwycięstwo. Chwilę później Lamine N'Diaye dobija rywali i faktem stały się trzy oczka na naszym koncie! W końcu wygrywamy mecz w dobrym stylu i wciąż utrzymujemy 8. punktów przewagi nad strefą spadkową.

 

Polska - Ekstraklasa (22/30) - 2013/2014

(13)Dolcan Ząbki 3-0 Górnik Łęczna(16)

Widzów: 737

1-0 - Rafał Wieladek 36'

2-0 - Krzysztof Chrapek 70'

3-0 - Lamine N'Diaye 76'

MVP - Łukasz Jasiński - 8.30 - Dolcan Ząbki

Odnośnik do komentarza

Marzec 2014

Ekstraklasa

miejsce: 13

punkty : 23

bilans goli : 26:40

Finanse: -1.68kk € (+-263k €)

Budżet transferowy: 0k €

Budżet płac (tygodniowo): 20.500k €

Nagrody:

 

Transfery (Polska):

Piotr Parzyszek Wolny transfer >>> Dolcan Ząbki free

Elivelton Santos >>> Bełchatów free

 

Transfery (Świat):

Juan Internacion >>> Vasco 3.000.000 €

Fabricio Goias >>> Vasco 2.900.000 €

Marco Chavez Jaquares >>> Odd 2.800.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Chelsea +0

Argentyna - Lanus +0

Belgia - Standard +3

Brazylia - Palmeiras M

Francja - OL +10

Hiszpania - Barcelona +3

Holandia - PSV +1

Irlandia Północna - Bangor +5

Niemcy - Hoffenheim +1

Polska - Wisła Kraków +4

Portugalia - Benfica +4

Rosja - Tom +0

San Marino - Tre Fiori +7

Szkocja - Celtic +19

Ukraina - Dynamo Kijów +0

Urugwaj - Danubio +4

USA - Kansas City +0

Włochy - Udinese +4

 

Ranking FIFA:

1. Francja +0, 2.Portugalia +1, 3. Hiszpania -1, …, 64. Polska +6

Odnośnik do komentarza

6.4.2014

Pierwsze spotkanie w kwietniu jest dla nas niezwykle ciekawe, bo wyjeżdżamy do Poznania na mecz z niezwykle mocnym Lechem. Nasi rywale są niezwykle mocni, ale w Ekstraklasie nie zwyciężyli od 28.2.2014 roku czyli od 5. spotkań! Tyle meczy i wszystkie zremisowane, to naprawdę dobry prognostyk dla nas przed tym spotkaniem, bo oznacza to, że nasi rywale są w lekkim dołku. Na dodatek dwójka podstawowych zawodników doznała kontuzji i na boisku w Poznaniu nie ujrzymy Joela Tshibamby i Kevina Larsena, więc to są duże osłabienia dla Poznaniaków. U nas natomiast po kontuzji dwójki podstawowych zawodników doszła jeszcze jedna i tym razem na miesiąc wyeliminowany został Łukasz Jasiński. To my jesteśmy w tym spotkaniu w gorszej sytuacji dlatego ciężko widzę to spotkanie, ale warto wierzyć i grać swoje, a może się uda zwyciężyć?! Rywale od samego początku chcieli nam pokazać kto tu rządzi i już w 5. minucie ich najlepszy gracz Vojo Ubiparip zdobył gola. Jednak nie załamaliśmy się i graliśmy swoje, do dało nam bramkę w 21. minucie za sprawą Patryka Klofika. Mecz był bardzo zacięty i ostatecznie taki stan dotrwał do końca połowy. Po przerwie rywale rzucili się do szaleńczego ataku i w 61. minucie Bartosz Bereszyński zdołał zdobyć bramkę, która wprawiła w osłupienie wielu ludzie, gdyż była naprawdę wysokiej klasy urody. Kibice z Poznania cieszyli się, bo tego zwycięstwa oczekiwali od dawna, ale nic z tego! W 87. minucie lewą stroną poszedł jak strzała Lamine N'Diaye, okiwał dwóch obrońców i będąc sam nam sam wyrównał wynik spotkania! Z ciężkiego terenu wywozimy niezwykle ważny punkt!

 

Polska - Ekstraklasa (23/30) - 2013/2014

(6)Lech Poznań 2-2 Dolcan Ząbki(13)

Widzów: 20865

1-0 - Vojo Ubiparip 5'

1-1 - Patryk Klofik 21'

2-1 - Bartosz Bereszyński 61'

2-2 - Lamine N'Diaye 87'

MVP - Vojo Ubiparip - 7.90 - Lech Poznań

Odnośnik do komentarza

11.4.2014

Spotkanie z Polonią Bytom nie należy nigdy do łatwych. Szczególnie, że nasi rywale grają dobry futbol i zajmują obecnie 11. pozycję w lidze. Mają paru ciekawych zawodników, a dwójka najlepszych napastników strzeliła odpowiednio 8. i 7. bramek co jest naprawdę imponujące, zważając na to, że u nas prócz Rafała Wieladka mało kto strzela. Jednak Bytomianie będą musieli obejść się bez swojego najlepszego strzela - Piotra Kujawy, który obecnie pauzuje za kartki. Może to cieszyć, szczególnie dlatego, że zawsze to jeden mniej do upilnowania, a jego zmiennik może nie czuć się tak pewnie jak ten fantastyczny napastnik. Celem z jakim jechaliśmy do Bytomia to oczywiście zwycięstwo, bo ostatni mecz pokazał, że stać nas na zdobywanie punktów i walczenie o nie. Samo spotkanie początkowo trochę nudziło kibiców, którzy dali tym wyraz gwiżdżąc z trybun. Jednak my się tym nie przejmowaliśmy i graliśmy swoje, bo wiedzieliśmy, że na własnym boisku to gospodarze są świetni. W końcu w 43. minucie Krzysztof Chrapek wykorzystał okazję i wyprowadził nas na prowadzenie. Czy to prognostyk jego lepszej formy? Dobrze, że nie zaoferowałem go na rynku transferowym jeszcze, bo ze spotkania na spotkanie Krzysiek gra lepiej. Po przerwie to nasi rywale rzucili się do szaleńczego ataku i w 54. minucie Michał Szewczyk wyrównał wynik spotkania tym samym dając wiele radości prawie 5. tysiącom kibiców zgromadzonych na stadionie. Ich radość nie trwała jednak długo, bo zaledwie 3. minuty starczyły by Krzysztof Chrapek ponownie wyprowadził nas na prowadzenie, w 64. minucie zanotował hat-tricka, a żeby jeszcze dobić gospodarzy to w 69. minucie Marcin Hirsz zapisał 4. gola na naszym koncie. I po tym gospodarze nie istnieli, a my staraliśmy się rozegrać jak najlepiej do końca to spotkanie i pomimo tego, że więcej bramek nie zanotowaliśmy to pokazaliśmy, że w ostatnich spotkaniach tego sezonu jesteśmy niezwykle groźni.

 

Polska - Ekstraklasa (24/30) - 2013/2014

(12)Polonia Bytom 1-4 Dolcan Ząbki(11)

Widzów: 4931

0-1 - Krzysztof Chrapek 43'

1-1 - Michał Szewczyk 54'

1-2 - Krzysztof Chrapek 57'

1-3 - Krzysztof Chrapek 64'

1-4 - Marcin Hirsz 67'

MVP - Krzysztof Chrapek - 9.60 - Dolcan Ząbki

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...