Skocz do zawartości

Allsvenskan


Samsung

Rekomendowane odpowiedzi

Październik 2010

 

Bilans : 5-1-1, 22:9

Liga : 1st. [+8], 72 pkt, 79:22

Puchar : Finał (vs. Orebro)

Europejskie puchary : Liga Mistrzów, Gr.A / 4th. [-6], 3:9 (vs. Juventus, Celtic, Arsenal)

Finanse : 11.919.645. euro (+ 35.530. euro)

Nagrody : Menedżer miesiąca (1 miejsce), Menedżer roku (1 miejsce)

 

Najważniejsze transfery :

 

1. Jean-Alain Boumsong (30; Francja 40/2; O LŚ) Olympique Lyon ---> Olympique Marsylia za 4.600.000. euro.

2. Sid Ali Yahia Cherif (25; Algieria U-21 10/0; OP PL) JS Kabylie ---> Al-Ahly za 1.300.000. euro.

3. Masinga Vintal (22; Mali 0/0; O PLŚ) ENPPI ---> Al-Ahly za 725.000. euro.

 

Sytuacja w ligach :

 

Anglia : Manchester United (+3)

Austria : Salzburg (+2)

Chorwacja : Hajduk Split (+1)

Czechy : Slavia Praga (+3)

Dania : FC Kopenhaga (+1)

Finlandia : FC Lahti (+12) M

Francja : Lorient (+3)

Grecja : Olympiakos (+0)

Hiszpania : Real Madryt (+4)

Holandia : NEC Nijmegen (+1)

Izrael : Hapoel Tel-Awiw (+1)

Niemcy : Werder Brema (+1)

Norwegia : Molde (+5) M

Polska : Lech Poznań (+2)

Szwecja : IFK Goteborg (+8) M

Włochy : Juventus (+1)

 

Ranking FIFA :

 

1. Hiszpania (2025) 2. Brazylia (1766) 3. Anglia (1764) 17. Szwecja (1003) 54. Polska (556)

Odnośnik do komentarza

Listopadowy szary miesiąc rozpoczynaliśmy wyjazdową potyczką z Celtikiem. Obawiałem się trochę tego spotkania, gdyż w pamięci miałem nasze poprzednie spotkanie. Rywale wtedy nie pozbawili nas złudzeń i mocno wyklepali nam miski. Dzisiaj jednak miało być całkiem inaczej. Z chłopaków na pewno zeszło trochę powietrze, gdyż nie muszą już obawiać się walki na dwóch frontach. Spotkanie od samego początku przynosiło wiele emocji. Sam początek należał do nas kiedy to dwóch bardzo dogodnych sytuacji nie wykorzystał Ojala. Chwilę później swoją okazję mieli gospodarze, lecz strzał Nacho Gonzaleza został sparowany poza bramkę. W 23 minucie dopisało nam nieprawdopodobne szczęście. Boruc minął się z piłką, która podskoczyła mu na murawie. Do piłki doszedł wystawiony na szpicy Djikoloum umieszczając ją z łatwością w pustej bramce. Warto odnotować, że taki sam błąd popełnił bramkarz w poprzednim spotkaniu również na naszą korzyść. Gospodarze chcący nie zawieść swoich kibiców powrócili do gry w 42 minucie. Caldwell podał na wolne pole do Fortune'a, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z naszym bramkarzem. W drugiej części mieliśmy zdecydowaną przewagę nad rywalem, który przez ponad 30 minut rozpaczliwie się bronił. Nie mogliśmy liczyć już na żaden błąd polskiego bramkarza, który popisywał się świetnymi paradami. W 81 minucie nasze sytuacje mogły się zemścić. W polu karnym czarnoskórego Fortune'a faulował Goodson. Jedenastki jednak nie wykorzystał Flood, który przegrał pojedynek z duńskim bramkarzem uderzając piłkę w środek bramki. Ostatnie dziesięć minut przyniosło wiele ciekawych akcji, lecz żadna z nich nie doczekała się rozstrzygnięcia w postaci gola. Obie drużyny dzisiejszego wieczoru podzieliły się punktami co dla mnie osobiście jest bardzo dobrym rezultatem, wspominając jednocześnie poprzedni pojedynek. W drugim meczu grupy A Arsenal po równie emocjonującym spotkaniu pokonał Juventus 3-1.

 

02.11.2010. | Celtic Park, Glasgow : 58529 widzów | Liga Mistrzów, Gr. A [4/6]

[3rd] Celtic Glasgow (1) 1:1 (1) IFK Goteborg [4th]

0:1 - Esaie Djikoloum '23

1:1 - Marc-Antoine Fortune '42

 

'81 - Willo Flood (Celtic) nie wykorzystał rzutu karnego.

 

Christensen - Jonsson, Sigurosson, Goodson, Johansson - Verkhovtsev ('60 Vida) - Johansson, Neyra ('73 Andersen) - Ze Rui ('60 Selaković), Ojala - Djikoloum.

 

MoM : Kim Christensen (IFK) - 7.5

Odnośnik do komentarza

Kolejne trofeum, które mogliśmy zdobyć był Puchar Szwecji. Właśnie w finale który rozgrywaliśmy szóstego dnia listopada podejmowaliśmy Orebro. Drużyna która na pewno zaskoczyła wszystkich kończąc swój udział w rozgrywkach ligowych na czwartej lokacie. To nam jednak miało grać się zdecydowanie lepiej, gdyż podejmowaliśmy rywala na własnym boisko co na pewno działało na naszą korzyść. I tak również wyglądało spotkanie, które przez pełne 90 minut było prowadzone pod nasze dyktando. Prowadzenie przyszło równie szybko, gdyż w 3 minucie piłkę głową do bramki skierował Shilla. Goście próbowali odpowiedzieć jak najszybciej lecz strzały Avdicia czy Porokary w dużej odległości mijały naszą bramkę. W 38 minucie po raz kolejny dał o sobie znać Shilla. Silny reprezentant Ghany po raz drugi wpisał się na listę strzelców po mocnym uderzeniu głową. Druga część gry nie była tak emocjonująca jak pierwsza a to za sprawą tego, że nie atakowaliśmy już tak intensywnie tylko staraliśmy się bezpiecznie chronić rezultatu. W 81 minucie ostatecznie przypieczętowaliśmy zwycięstwo. Vida zagrał w pole karne ze środka pola do Bjarnasona. Reprezentant Islandii przyjął piłkę i mając przed sobą bramkarza oddał kąśliwy strzał w prawy róg zmuszając bramkarza do wyciągania piłki z siatki po raz trzeci. Nasi zawodnicy jak i kibice mogli cieszyć się z kolejnego zdobytego trofeum. IFK Goteborg kończy sezon podwójnej koronie!

 

06.11.2010. | Gamla Ullevi, Goteborg : 18937 widzów | Puchar Szwecji, Finał [1/1]

[1st] IFK Goteborg (2) 3:0 (0) Orebro SK [4th]

1:0 - Iliasu Shilla '3

2:0 - Iliasu Shilla '38

3:0 - Theodor Bjarnason '81

 

Christensen - Jonsson, Shilla, Goodson, Johansson - Verkhovtsev - Johansson ('70 Vida), Neyra ('58 Andersen) - Bjarnason, Selaković ('70 Larsen) - Johannsson.

 

MoM : Iliasu Shilla (IFK) - 9.0

Odnośnik do komentarza

Listopad był miesiącem kiedy to dochodziło do kilku zmian w szeregach klubu, ale również był miesiącem gdzie mogliśmy nagradzać zawodników. W ten sposób Adam Johansson został najlepszym obrońcą grającym na szwedzkich boiskach. Cieszy mnie ta nagroda, gdyż bezsprzecznie mu się należała, ale martwi mnie również to, że kapitan naszego zespołu nie chce przedłużyć z nami kontraktu. Jeżeli to się nie zmieni prawdopodobnie będziemy skłonni go sprzedać, aby jeszcze na nim zarobić jakieś pieniądze przed wygaśnięciem kontraktu. Zaszczyt dotknął również Stefana Selakovicia, który został wybrany jako najlepszy pomocnik grający w Szwecji. Z końcem tego miesiąca kończy mu się kontrakt, który prawdopodobnie nie zostanie przedłużony. Wkład jaki włożył w osiąganie sukcesów dla tej drużyny jest wręcz niewyobrażalny. Wystarczy mi z całego serca podziękować i życzyć powodzenia. Nie ukrywam, że widziałbym go w naszym klubie, lecz w innej roli niż zawodnik.

 

Bodajże dziesiątego listopada oficjalnie dostałem ofertę od niemieckiego Stuttgartu, który oferując mi 10.500. euro tygodniowo myślał, że mnie zatrudni. Oficjalnie odrzuciłem ofertę szefostwa niemieckiej drużyny deklarując swoje przywiązanie do szwedzkiej drużyny. W prasie pojawiały się jeszcze pogłoski, że obejmę holenderski Feyenoord Rotterdam lub hiszpański Real Valladolid. Odpowiedź dla tych klubów była taka sama.

 

W połowie listopada otworzyło się okienko transferowe dla szwedzkich klubów. Wszyscy kibice wiedzieli, że w klubie zjawi się wcześniej zapowiadany czeski obrońca Michal Vyborny. Postanowiłem jednak sprawić niespodziankę tifosim sprowadzając do klubu Shaia Revivo oraz Carlosa Rodrigueza. Czeski Bohemians otrzymał za swojego młodego defensora czterysta tysięcy euro. Izraelski lewoskrzydłowy kosztował nas 750 tys. euro, które przelaliśmy na konto SC Aszdod. Osiemnastoletniego Kostarykanina pozyskaliśmy z rodzimej Saprissy za 800 tys. euro.

 

Z klubem pożegnać musiało się dwóch juniorów, którzy nie zasługiwali na otrzymanie profesjonalnego kontraktu. Mowa tutaj o Mikaelu Gonzalesie (19; Szwecja; OŚ) oraz Niklasie Martinssonie (19; Szwecja; OP Ś). Dobra gra w zespole juniorskim Niklasa Andersena (18; Szwecja U-19; O PL) sprawiła, że młody obrońca podpisał z klubem nowy dwuletni kontrakt.

Odnośnik do komentarza

24 listopada zjawiliśmy się na półwyspie Apenińskim, aby podjąć włoskiego giganta jakim niewątpliwie jest Juventus. Włosi przed konfrontacją z nami zajmowali drugie miejsce w tabeli ustępując jedynie Arsenalowi. Miałem nadzieję na emocje z pierwszego naszego meczu kiedy to debiutując w tych rozgrywkach zremisowaliśmy z Włochami 2-2. Mecz od początku był wyrównany i w 22 minucie pachniało sensacją. Johansson dostrzegł niepilnowanego Ze Ruiego, który oddał mocny strzał po ziemi w krótki róg. Niestety w bramce gospodarzy stał Buffon, który pewnie sparował futbolówkę na rzut rożny. Kilka minut później szczęście mogło uśmiechnąć się do gospodarzy, lecz sytuacji sam na sam nie wykorzystał Amauri. Przewaga gospodarzy z minutę na minutę wzrastała i tak o to w 29 minucie Sissoko skierował piłkę głową do bramki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Gospodarze więc prowadzili do przerwy jedną bramką, która całkowicie rozdzielała oba zespoły. W przerwie narzekającego na uraz Djikolouma zmienił Guidetti. Zawodnicy włoskiego giganta wspaniale wręcz weszli w drugą partię. Po dośrodkowaniu w pole karne Goodson faulował Sissoko co równało się ze wskazaniem sędziego w kierunku jedenastego metra. Tym razem Duńczyk musiał uznać wyższość Del Piero, który podręcznikowo wykonał jedenastkę. Staraliśmy się jak mogliśmy, lecz z naszych ataków nie wiele wynikało. W 70 minucie mogliśmy strzelić kontaktowego gola, lecz grający na szpicy Szwed uderzył prosto w Buffona, który mógł zapisać na swoim koncie kolejny obroniony strzał. Nie wiele działo się do końca spotkania dlatego musieliśmy przełknąć porażkę z dużo lepiej notowanym rywalem. Do sensacji doszło na Emirates gdzie Arsenal przegrał 0-1 z Celtikiem.

 

24.11.2010. | Stadio Olimpico, Turyn : 25370 widzów | Liga Mistrzów, Gr. A [5/6]

[2nd] Juventus Turyn (1) 2:0 (0) IFK Goteborg [4th]

1:0 - Mohamed Sissoko '29

2:0 - Alessandro Del Piero '47 (k)

 

'78 - Diego (Juventus) doznał kontuzji.

 

Christensen - Jonsson, Shilla, Goodson, Johansson - Verkhovtsev - Johansson, Neyra ('75 Andersen) - Ze Rui, Ojala ('59 Selaković) - Djikoloum ('46 Guidetti).

 

MoM : Mohamed Sissoko (Juventus) - 8.1

Odnośnik do komentarza

PODSUMOWANIE SEZONU WŚRÓD ZAWODNIKÓW

 

Bramkarze :

 

1. Kim Christensen (DEN 0/0; 31) - 40 / 37 / 17 / 2 / 7.14 - Kolejny bardzo udany sezon naszego numer jeden między słupkami. Doświadczony golkiper przez cały sezon pokazywał, że nie ma sobie równych w klubie. Zarówno w Champions League jak i w Allsvenskan cały czas trzymał równy poziom. W grudniu przyszłego roku kończy mu się kontrakt. Proponowałem mu nowy, lecz został z miejsca odrzucony. Od dawna mówi się, że chce opuścić nasz klub na rzecz większego. Nie będę stawał mu na przeszkodzie i w styczniowym okienku postaram się poszukać dla niego jakiegoś ciekawego zespołu w którym mógłby kontynuować karierę.

 

2. Patrick Bantamoi (SLE 0/0; 24) - 9 / 9 / 5 / 0 / 6.98 - Gracz rodem z Sierra Leone nie miał szans na to, aby stale wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie. Mimo wszystko dziewięć razy pojawiał się na placu gry prezentując się na nim przyzwoicie. Pod koniec sezonu, a właściwie do teraz leczy uraz kiedy to na początku września naciągnął mięśnie grzbietu. Nie jestem w stanie określić czy nadal będzie rezerwowym w nadchodzącym sezonie. Jeżeli z klubu odejdzie Christensen prawdopodobnie rozejrzę się za jego następcą, lecz jeżeli nikt nie wpadnie mi w oko między słupkami stanie o to ten zawodnik.

 

Odpowiednio : Liczba występów, stracone bramki, mecze bez straty gola, gracz meczu, ocena.

Odnośnik do komentarza

Obrońcy :

 

1. Tuomo Turunen (FIN 0/0; 23) - 27 / 1 / 1 / 0 / 7.08 - Dwudziestotrzyletni Fin w tym sezonie w głównej mierze godził się z rolą rezerwowego. Defensywa jest bardzo mocną stroną mojej drużyny więc Tuomo częściej musiał znosić wyższość kolegów z drużyny. Mimo wszystko jego sezon można uznać za udany, gdyż rzadko kiedy się na nim zawodziłem. Nie wiem jaka czeka go przyszłość w moim klubie. Wielce prawdopodobne jest, że opuści nasze szeregi gdyż zainteresowanie nim wyjawiają portugalskie zespoły.

 

2. Adam Johansson (SWE 7/0; 27) - 34 / 0 / 3 / 3 / 7.15 - Nasz kapitan zespołu był wiodącą postacią na prawej stronie defensywy. Najlepszy obrońca na szwedzkich boiskach nie chce z nami przedłużyć kontraktu. Nie podoba mi się ta myśl, gdyż nie wyobrażam sobie innego zawodnika na tej pozycji. Przyzwyczaiłem się do tego, że Adam jest pewnym punktem drużyny. Co do gry w sezonie nie trzeba dużo mówić, gdyż sama nagroda wiele wskazuje na temat poczynań tego zawodnika na boisku.

 

3. Mikael Dyrestam (SWE U-21 6/2; 18) - 17 / 0 / 1 / 0 / 6.82 - Nasza młoda perełka zaliczyła kolejny przyzwoity sezon w swoim wykonaniu. Z racji jego wieku i liczbie występów w pierwszym zespole zainteresowała się nim jedna z drużyn z Bundesligi. Chłopak rozwija się w błyskawicznym tempie, a to głównie ze względu na jego pracę na treningach. Cenię sobie zawodników, którzy chcą coś osiągnąć więc w najbliższym czasie ten chłopak może się spodziewać nowego kontraktu.

 

4. Hjalmar Jonsson (ISL 23/0; 30) - 32 / 0 / 19 / 0 / 7.29 - Lewonożny reprezentant Islandii może zaliczyć kolejny sezon do udanych. Warto wspomnieć o asystach tego zawodnika, które najczęściej miały miejsce przy stałych fragmentach gry. Był pewnym punktem na lewej stronie, lecz czasami borykał się z drobnymi kontuzjami co nie pozwoliło mu wystąpić we wszystkich spotkaniach w sezonie. Do klubu został sprowadzony dwa razy młodszy gracz, który występuje na tej samej pozycji. Mam nadzieję, że Islandczyk przekaże mu kilka ważnych wskazówek dotyczących gry na tej pozycji.

 

5. Clarence Goodson (USA 6/1; 28) - 25 / 6 / 1 / 4 / 7.40 - Clarence swoją grą w tym sezonie udowodnił, że nie jest defensorem z pierwszego zdarzenia. To bardzo ważny gracz naszej ekipy, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie ''niezastąpiony''. Skuteczny zarówno z tyłu jak i z przodu. Wydaje się być pewnym punktem naszej defensywy w nadchodzącym sezonie. Plany te może popsuć wysoka oferta transferowa i sama chęć opuszczenia klubu przez tego zawodnika. Jak na razie zainteresowanie wykazują chorwackie Hajduk oraz portugalska Vitoria. Powątpiewam jednak czy w tych klubach osiągnie tyle co w naszym.

 

6. Iliasu Shilla (GHA 22/0; 27) - 37 / 10 / 5 / 5 / 7.48 - Kolejny z naszych niezastąpionych stoperów. Mieć takiego zawodnika w klubie to czysta przyjemność. Reprezentant Ghany posiada dużo cech przywódczych, które jak na ligę szwedzką robią z niego stopera idealnego. Ponadto świetnie rozumie się ze swoim partnerem z obrony. Zainteresowanie nim wykazują rzymskie Lazio oraz meksykańska America. Nie myślę jednak o sprzedaży tego gracza. Mogłoby to okazać się dużym błędem zważywszy na to, że na rynku transferowym nie znajdę podobnego gracza.

 

7. Ragnar Sigurosson (ISL 14/0; 24) - 24 / 4 / 0 / 2 / 7.19 - Kolejny bardzo dobry stoper. W tym sezonie spisywał się znacznie lepiej niż w poprzednim co niezwykle ucieszyło moją osobę. Tylko raz pojawił się na boisku wchodząc z ławki. Czekam na dzień w którym Ragnar dosięgnie umiejętnościom dwóm wyżej wymienionym panom. Jego wartość od poprzedniego sezonu znacznie wzrosła wraz z umiejętnościami, które nabył w przeciągu roku. Bardzo liczę na niego w nadchodzącym sezonie.

 

8. Alexis Enam (CMR U-21 1/0; 24) - 9 / 1 / 0 / 1 / 7.31 - Zawodnik rodem z Kamerunu dołączył do nas na początku lipca kiedy wykorzystaliśmy kończący się mu kontrakt zatrudniając go z wolnego transferu. Alexis miał być uzupełnieniem składu i w takiej roli właśnie znajduje się w naszym klubie. Ciężko będzie mu wywalczyć na stałe miejsce w jedenastce, lecz na pewno jego osoba nam się przydaje kiedy w klubie musimy radzić sobie z dużą liczbą kontuzji.

 

Odpowiednio : Liczba występów, bramki, asysty, gracz meczu, ocena.

Odnośnik do komentarza

Pomocnicy :

 

1. Dmitriy Verkhovtsev (BLR 19/1; 24) - 34 / 2 / 2 / 1 / 7.17 - Kolejny udany sezon w wykonaniu silnego Białorusina. Grający na co dzień na pozycji defensywnego pomocnika nie miał sobie równych na tej pozycji. Z natury środkowy obrońca, lecz uważam, że dużo więcej może nam dać w drugiej linii a niżeli w pierwszej. Pozyskałem go za pół miliona euro, a teraz nie sprzedałbym go za okrągłe cztery miliony. Przez osiągnięte postępy oraz dobrą grę od jakiegoś czasu interesuje się nim portugalski Sporting. Na razie nie ma co lamentować póki do klubu nie napłynęła konkretna oferta.

 

2. Domagoj Vida (CRO U-21 17/0; 21) - 20 / 0 / 2 / 0 / 7.00 - Pierwszy sezon młodego Chorwata można uznać za przyzwoity. Cechuje go wysoka wszechstronność, gdyż może grać na wielu pozycjach na boisku. Kiedy wyżej wymieniony zawodnik nie grał to z powodzeniem zastępował go właśnie Domagoj. Wielce prawdopodobne jest to, że gdy klub opuści Johansson na jego miejsce wskoczy właśnie on. Nie wyobrażam sobie żeby przez cały pobyt w naszym klubie ten zawodnik marnował się na ławce czekając aż Białorusin łaskawie ustąpi mu miejsca.

 

3. Sime Vrsaljko (CRO U-19; 18) - 17 / 1 / 1 / 1 / 6.98 - Młody Chorwat został sprowadzony latem z Dinama Zagrzeb. Wielu kibiców uważało, że to niepotrzebny transfer i został sprowadzony do klubu tylko dlatego, aby pomóc w aklimatyzacji Domagojowi. Niestety to błędy tok myślenia gdyż uważam, że z tego zawodnika może być całkiem dobry zawodnik. W przeciągu kilku miesięcy odnotował skok jakościowy. Wystarczyło dać chłopakowi kilka szans gry w pierwszym zespole, a o efekty na treningach nie było trudno. Nie ma wielkich umiejętności, lecz na je nabycie ma jeszcze dużo czasu. Jak na razie jest uzupełnieniem składu i to nie byle jakim bo podobnie jak jego rodak potrafi grać na wielu pozycjach. Mam wielką nadzieję, że za kilka dobrych lat będzie stanowił o sile naszego zespołu.

 

4. Donny Neyra (PER 11/2; 26) - 38 / 11 / 6 / 1 / 7.25 - Nie jeden menedżer zespołu na świecie zazdrości mi tego transferu. Zazdrości jeszcze bardziej gdy pomyśli o tym, że sprowadziliśmy tą perełkę za darmo. W tym sezonie zaprezentował się wręcz znakomicie przez cały sezon królując w środku pola. Równie dobrze prezentował się w reprezentacji swojego kraju zgarniając często wysokie noty. Mamy jeszcze przez dwa lata ważny kontrakt z tym zawodnikiem więc nie muszę bać się o jego przyszłość. Choć jednocześnie wiem, że potencjalnych kupców nie musiałbym długo szukać.

 

5. Theodor Bjarnason (ISL 7/0; 23) - 35 / 5 / 5 / 1 / 7.14 - Theodor rozegrał dobry sezon inaczej tego nazwać nie mogę. Nie oczekiwałem od niego za wiele, gdyż wiedziałem na co go stać. W końcówce sezonu jego forma znacznie wzrosła i prezentował się nadto przyzwoicie. Najczęściej występował w środku pola z Neyrą kiedy to szeregi naszego zespołu opuścił Eriksson. Może również grać na obu skrzydłach co pozwala mi używać jego osoby podczas rotacji składu. Oby kolejny sezon był jeszcze lepszy niż poprzedni.

 

6. Jens Stryger Larsen (DEN U-21 5/0; 19) - 17 / 2 / 2 / 0 / 6.76 - Bardzo obiecujący młody zawodnik. Tyle można powiedzieć o młodym Duńczyku, który najlepiej spisuje się na prawym skrzydle. Nie spodziewałem się po nim fajerwerków, gdyż jego zadaniem było godne zastępowanie Ojali jak i Selakovicia. Jako, że ten ostatni prawdopodobnie opuści zespół, Jens będzie miał jednego konkurenta mniej w walce o pierwszy skład. Liczę na postępy w jego umiejętnościach, gdyż nie wyobrażam sobie, aby jego rozwój został nagle zahamowany.

 

7. Stefan Selaković (SWE 12/4; 33) - 32 / 17 / 10 / 4 / 7.41 - Co tu dużo mówić, kolejny bardzo dobry sezon w wykonaniu tego doświadczonego gracza. Niestety prawdopodobnie się z nim rozstaniemy o czym informowałem już wcześniej. Uważam, że zrobił dla klubu już wiele i wiem, ze zrobiłby dla niego jeszcze wiele. Mam nadzieję, że on sam wie, że powinien już ustąpić miejsca młodszym. Chyba nigdy nie zapomnę tego gracza no i oczywiście powitam go w innej roli w klubie z otwartymi ramionami.

 

8. Mika Ojala (FIN 3/1; 22) - 28 / 6 / 10 / 3 / 7.18 - Filigranowy skrzydłowy nie raz w tym sezonie dał mi powody do wielkiego zadowolenia. Numer jeden na prawej flance rozegrał bardzo dobry sezon i jego transfer można uznać za wielce udany zwłaszcza, że jego wartość gigantycznie wzrosła w stosunku do kwoty za jaką go pozyskałem. Kibice już twierdzą, że jest niezastąpiony na swojej pozycji. Cieszę się, że w jeden sezon potrafił oczarować kibiców swoimi umiejętnościami. Liczę na to, że w przyszłym sezonie kibice będą o nim wypowiadać się w jeszcze cieplejszych słowach.

 

9. Ze Rui (CPV 4/0; 28) - 38 / 4 / 8 / 0 / 7.00 - Nasz lewoskrzydłowy na stałe wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie kiedy koszmarnej kontuzji doznał etatowy gracz na tej pozycji Hysen. Czy spodziewałem się po nim więcej ? Nie, gdyż nie jest to jego pierwszy sezon w naszym klubie i śmiało mogę stwierdzić, że rozegrał równy sezon na dobrym poziomie. Na pewno konkurencja Hysena, który byłby zdrowy przez cały sezon tylko lepiej by mu zrobiła. Czasami musiał wypruwać flaki, gdyż nie miałem dobrego zastępstwa na jego pozycji. Zastanawiam się co zrobić z tym graczem, gdyż za rok kończy mu się kontrakt, a w prasie mówi się, że może nie być skory do przedłużenia umowy.

 

10. Tobias Hysen (SWE 6/0; 28) - 25 / 9 / 2 / 1 / 7.16 - Na jednego z najlepszych zawodników w naszej drużynie mogłem liczyć przez połowę sezonu. Wszystko przez to, że w jednym ze spotkań złamał kość śródstopia. Mimo wszystko jego statystyki pokazują, że zaprezentował się bardzo dobrze w tej pierwszej części sezonu. Kuruj się Tobiasie jak najszybciej, gdyż jesteś nam bardzo potrzebny !

 

11. Jakob Johansson (SWE U-21 11/0; 20) - 31 / 2 / 3 / 0 / 6.91 - Jakob w tym sezonie dostawał znacznie więcej szans, a to zwłaszcza za to jak ciężko pracował na treningach. Jego rozwój postępuje w bardzo szybkim tempie co równa się z zainteresowaniem klubów z zachodu jego osobą. Ja jednak mam zamiar przedłużyć z nim kontrakt na kolejne cztery lata, aby zapewnić sobie usługi tej perełki w naszym klubie.

 

12. Matthias Wichmann Andersen (DEN U-21 2/0; 18) - 16 / 2 / 2 / 0 / 6.91 - Matthiasa pozyskaliśmy latem za darmo jako, że Aalborg nie zdecydował się na podpisanie nowego kontraktu z tym zawodnikiem. Mam nadzieję, że ten młody chłopak szybko da zrozumienia swoim byłym działaczom, że popełnili duży błąd rezygnując z jego usług. Kilkakrotnie zaskakiwał mnie swoimi występami zaliczając bardzo dojrzałe występy.

 

Odpowiednio : liczba występów, bramki, asysty, gracz meczu, ocena.

Odnośnik do komentarza

Napastnicy :

 

1. Esaie Djikoloum (CHA 8/1; 19) - 37 / 20 / 8 / 4 / 7.25 - Uwaga uwaga. Prezentujemy zawodnika, który zaskarbił sobie chyba najbardziej serca kibiców i zrobił to w najszybszym tempie. Nikt chyba nie spodziewał się, że pozyskany za czterdzieści pięć tysięcy euro zawodnik z miejsca wskoczy do pierwszej jedenastki ? Wszyscy zapewne spodziewali się, że będzie występował w drużynie juniorskiej, lecz ja sam sprowadzając go wiedziałem, że z miejsca wskoczy do pierwszej jedenastki. Otóż z miejsca wskoczył, ale z niebywałym hukiem, gdyż fantastycznie zaaklimatyzował się w naszej drużynie zostając najskuteczniejszym graczem naszej drużyny. Po kilkunastu rozegranych spotkaniach na trybunach można było zaobserwować włodarzy z zachodnich klubów, którzy obserwowali jego osobę. Jego wartość wzrosła do miliona i spodziewam się, że za równy rok jego wartość wzrośnie jeszcze bardziej.

 

2. John Guidetti (SWE U-19; 18) - 15 / 5 / 3 / 1 / 6.89 - Kolejny młody zawodnik, który zaliczył dobre wejście do naszego zespołu. Po raz pierwszy w klubie znalazł się czternastego czerwca i został w nim do dzisiaj. Na pewno chłopak ma duży potencjał, lecz w przyszłym sezonie konkurencja w ataku będzie zapewne dużo wyższa, gdyż nasz klub zasili król strzelców rodzimej ligi Rasmus Jonsson. Mam nadzieję, że to nie przerazi byłego gracza Manchester City w nawiązaniu walki z tymi najskuteczniejszymi.

 

3. Garoar Johannsson (ISL 5/3; 30) - 18 / 3 / 4 / 0 / 6.98 - Garoar nie zachwycił i mówię to z ciężkim bólem serca. Zdecydowanie spodziewałem się więcej po tym zawodniku. To on miał grać pierwsze skrzypce w naszej drużynie i dawać przykład młodszemu Czadyjczykowi. Role jednak się odmieniły i to dziewiętnastolatek pokazał starszemu koledze miejsce w szeregu. Z końcem miesiąca Islandczykowi wygasa kontrakt, który na pewno nie zostanie przedłużony. Dziękuję za grę oraz zaangażowanie w końcówce sezonu i życzę powodzenia!

 

Odpowiednio : występy, bramki, asysty, gracz meczu, ocena.

Odnośnik do komentarza

Listopad 2010

 

Bilans : 1-1-1, 4:3

Liga :

Puchar :

Europejskie puchary : Liga Mistrzów, Gr.A / 4th. [-8], 4:11 (vs. Juventus, Celtic, Arsenal)

Finanse : 9.680.649. euro (- 2.238.995. euro)

 

Najważniejsze transfery :

 

1. Vladimir Granat (RUS 3/0; 23; O L) Toulouse ---> Bordeaux za 6.500.000. euro.

2. Ahmed Gaafar (EGY 0/0; 24; N) Zamalek ---> Etoile du Sahel za 1.000.000. euro.

3. Choi Sung-Kook (KOR 21/2; 27; OP PL) Gwangju ---> Seongnam za 975.000. euro.

 

Sytuacja w ligach :

 

Anglia : Manchester City (+5)

Austria : Austria Wiedeń (+2)

Chorwacja : Dinamo Zagrzeb (+8)

Czechy : Slavia Praga (+3)

Dania : FC Kopenhaga (+2)

Finlandia : FC Lahti (+12) M

Francja : Lorient (+2)

Grecja : AEK Ateny (+2)

Hiszpania : Real Madryt (+2)

Holandia : Ajax Amsterdam (+1)

Izrael : Hapoel Tel-Awiw (+1)

Niemcy : Werder Brema (+3)

Norwegia : Molde (+5) M

Polska : Lech Poznań (+5)

Szwecja :

Włochy : Genoa (+0)

 

Ranking FIFA :

 

1. Hiszpania (1927) 2. Brazylia (1824) 3. Anglia (1766) 19. Szwecja (1006) 55. Polska (560)

Odnośnik do komentarza

Grudniowy miesiąc rozpoczynał jednocześnie nowy sezon. W tym miesiącu mieliśmy zmierzyć się tylko z Arsenalem kończąc jednocześnie zmagania na europejskim froncie. Po meczu z angielską ekipą nasi zawodnicy wyjadą na urlopy. Zmagania ligowe jednak wznowimy trzeciego dnia kwietnia podejmując na własnym boisku Djurgarden. Później czeka nas spotkanie z Malmo oraz Ljungskile.

 

Dzień po mikołajkach podejmowaliśmy Arsenal na własnym boisku. W pierwszej części oglądaliśmy dużo walki przez co dwóch graczy biegających po boisku musiało przedwcześnie opuścić plac gry. Najpierw na noszach medycy znosili Adama Johanssona, a następnie groźnie wyglądającej kontuzji doznał Fabregas. Szesnaście tysięcy kibiców na bramki czekali do drugiej części gry. Kilka minut po wznowieniu gry Shilla przegrał biegowy pojedynek z Bendtnerem. Duński as oddał mocny strzał w prawe okienko otwierając jednocześnie wynik spotkania. Nie zamierzaliśmy się poddawać i kilka minut później udało nam się wyrównać. Djikoloum w akcji sam na sam z Almunią oddał strzał prosto w Hiszpana. Na szczęście z dobitką zdążył Neyra umieszczając futbolówkę w siatce. Remis satysfakcjonowałby naszych zawodników, mnie oraz kibiców. Niestety nie satysfakcjonował Anglików, którzy na 20 minut przed końcem zdobyli zwycięskiego gola. Albin dośrodkował z lewej strony w pole karne gdzie akcję strzałem głową zakończył strzelec pierwszego gola dla angielskiej drużyny. Kończymy zmagania w europejskich pucharach na ostatniej lokacie ze zdobyczą dwóch punktów. Cieszę się, że mogliśmy zaprezentować swoje umiejętności na tle tak dobrych rywali zdobywając bezcenne doświadczenie. Oczywiście cel na nadchodzący sezon jest ten sam - awans do fazy grupowej CL.

 

07.12.2010. | Gamla Ullevi, Goteborg : 16900 widzów | Liga Mistrzów, Gr. A [6/6]

[4th] IFK Goteborg (0) 1:2 (0) Arsenal Londyn [1st]

0:1 - Nicklas Bendtner '51

1:1 - Donny Neyra '58

1:2 - Nicklas Bendtner '71

 

'21 - Adam Johansson (IFK) doznał kontuzji.

'25 - Cesc Fabregas (Arsenal) doznał kontuzji.

 

Christensen - Jonsson, Shilla, Goodson, Johansson ('21 Dyrestam) - Vida - Johansson, Neyra - Ze Rui ('59 Selaković), Ojala - Djikoloum ('72 Guidetti).

 

MoM : Nicklas Bendtner (Arsenal) - 8.4

Odnośnik do komentarza

W grudniu działaliśmy również na rynku transferowym. Wiadomym jest, że z dniem pierwszego stycznia pożegnamy się z Tuomo Turunenem, który za 525 tys. euro wzmocni angielskie Notts County. Luka po fińskim zawodniku została jednak szybko zapełniona. Kilka dni przed końcem roku wypożyczyliśmy z Twente Bartka Pacuszkę. Lewy obrońca młodzieżowej reprezentacji Polski został wypożyczony na rok z holenderskiej drużyny. Po okresie wypożyczenia będziemy mogli go wykupić za nie cały milion euro. Mam nadzieję, że godnie powalczy z Jonssonem o miano gry na lewej stronie defensywy. Siedemnastego listopada nadchodzącego roku powitamy w klubie Johna Cole'a. Nigeryjski napastnik wzmocni nasz klub w swoje osiemnaste urodziny a my w ten sam dzień przelejemy na konto Kanno Pillars czterysta tysięcy euro.

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2010

 

Bilans : 0-0-1, 1:2

Liga :

Puchar :

Europejskie puchary : Liga Mistrzów, Gr.A / 4th. [-11], 5:13 (vs. Juventus, Celtic, Arsenal)

Finanse : 9.122.266. euro (- 558.382. euro)

 

Najważniejsze transfery :

 

1. Adailton (BRA 0/0; 27; OŚ) Santos ---> Gremio za 2.600.000. euro.

2. Julian Viafara (COL 8/0; 32; BR) Vitoria ---> Boca za 2.300.000. euro.

3. Fernando Arce (MEX 53/7; 30; OP PŚ) Udinese ---> Chivas za 1.900.000. euro.

 

Sytuacja w ligach :

 

Anglia : Manchester City (+10)

Austria : Salzburg (+4)

Chorwacja : Dinamo Zagrzeb (+13)

Czechy : Slavia Praga (+3)

Dania : FC Kopenhaga (+8)

Finlandia : FC Lahti (+12) M

Francja : AS Nancy (+1)

Grecja : AEK Ateny (+0)

Hiszpania : Real Madryt (+7)

Holandia : Ajax Amsterdam (+5)

Izrael : Maccabi Tel-Awiw (+4)

Niemcy : Werder Brema (+1)

Norwegia : Molde (+5) M

Polska : Lech Poznań (+7)

Szwecja :

Włochy : Genoa (+3)

 

Ranking FIFA :

 

1. Hiszpania (1866) 2. Anglia (1776) 3. Brazylia (1772) 12. Szwecja (1119) 53. Polska (565)

Odnośnik do komentarza

W styczniu głównie działaliśmy na rynku transferowym wzmacniając swój zespół oraz rezygnując z usług poszczególnych zawodników. W nowy rok do klubu zawitał Rasmus Jonsson, który przez kibiców został nazwany ''transferem stulecia''. Król strzelców szwedzkiej ekstraklasy pozyskany został z darmo, gdyż kontrakt z Helsingborgiem wygasał z końcem roku. Ponad milion euro wydaliśmy na Dusana Kuciaka. Słowacki bramkarz opuścił rumuńskie Vaslui na rzecz naszego klubu. Decyzja o sprowadzeniu nowego bramkarza podyktowana jest niepewną przyszłością Christensena. Ostatnim styczniowym wzmocnieniem okazał się Abdelaziz Ourahou. Młodego Marokańczyka pozyskaliśmy za 180 tys. euro, a sam zawodnik rozpocznie swoją karierę w naszym klubie w drużynie młodzieżowej.

 

W klubie nie ma już dwóch graczy, którzy na co dzień występowali w pierwszym zespole. Jako pierwszy z drużyną pożegnał się Ze Rui za którego norweskie Molde zapłaciło nam 900 tys. euro. Prawie trzy miliony euro otrzymaliśmy za Adama Johanssona, który zasilił niemiecki Freiburg. Kapitan drużyny nie chciał z nami przedłużyć kontraktu, więc musiałem się go pozbyć chcąc zarobić na nim jeszcze jakieś pieniądze. O miano gry na prawej stronie defensywy powalczą Vida oraz Dyrestam.

 

W styczniu dużo mówiło się o moim odejściu. Napłynęła nawet oficjalna oferta z Liverpoolu, który oferował mi bardzo wysoki kontrakt i duże pieniądze do rozdysponowania w zimowym okienku. Anglicy musieli liczyć się z odmową, gdyż nie mam zamiaru odchodzić ze szwedzkiego giganta. W prasie mówiło się również o tym, że wzmocnie hiszpańskie Deportivo lub włoską Catanię. Były to chyba jedynie plotki, które nie miały żadnego uwiarygodnienia w rzeczywistym świecie. Z końcem miesiąca nowe kontrakty z klubem podpisali Jakob Johansson oraz Mikael Dyrestam.

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2011

 

Bilans :

Liga :

Puchar :

Europejskie puchary :

Finanse : 11.500.773. euro (+ 2.378.507. euro)

 

Najważniejsze transfery :

 

1. Ashley Young (ENG 24/2; 25; OP PLŚ, NŚ) Aston Villa ---> Fiorentina za 28.500.000. euro.

2. Vincenzo Iaquinta (ITA 40/8; 31; NŚ) FC Barcelona ---> Juventus za 21.000.000. euro.

3. Andres Guardado (MEX 53/8; 24; O/WO L, OP L) Deportivo La Coruna ---> Manchester City za 14.250.000. euro.

 

Sytuacja w ligach :

 

Anglia : Manchester City (+6)

Austria : Salzburg (+1)

Chorwacja : Dinamo Zagrzeb (+13)

Czechy : Slavia Praga (+3)

Dania : FC Kopenhaga (+8)

Finlandia :

Francja : Bordeaux (+1)

Grecja : AEK Ateny (+2)

Hiszpania : Real Madryt (+7)

Holandia : Groningen (+0)

Izrael : Maccabi Tel-Awiw (+2)

Niemcy : Bayern Monachium (+0)

Norwegia :

Polska : Lech Poznań (+7)

Szwecja :

Włochy : AC Milan (+1)

 

Ranking FIFA :

 

1. Hiszpania (1858) 2. Anglia (1776) 3. Brazylia (1773) 12. Szwecja (1121) 49. Polska (571)

Odnośnik do komentarza

Miło to słyszeć :)

 

Przed okresem kiedy mieliśmy rozgrywać swoje pierwsze mecze kontrolne nie co pozmieniało się w sztabie szkoleniowym. Nasz trener juniorów Tomasz Borkowski (POL; 38) opuścił nasz klub na rzecz angielskiego Evertonu. Szybko jednak znalazłem sobie zmienników na miejsce polskiego trenera. Zdecydowałem się zatrudnić na jedno miejsce dwóch trenerów, którzy mieli wykreować z naszej szkółki jakiegoś ciekawego gracza. Byli to Richard Lidberg (SWE; 41), którego pozyskaliśmy z Trelleborga oraz Robert Babiarz (POL; 33) dobry znajomy ze studiów. Sztab szkoleniowy pierwszej drużyny wzmocniłem jeszcze Danielem Aasem (NOR; 34), który będzie najwięcej czasu spędzał z napastnikami.

 

Z drużyną rezerw pożegnał się Kamal Mustafa (SWE; 19; OP L) oraz Johan Lundgren (SWE; 20; O P, DP). Pierwszy wzmocnił norweskie Tromso, a drugi Songdal. W okresie przygotowawczym rozegraliśmy sześć gier. Z pięciu wyszliśmy zwycięsko a w jednej zremisowaliśmy po bardzo emocjonującym spotkaniu. Rezultaty spotkań sparingowych prezentuje poniżej :

 

27.02.2011. / HB Koge 0:5 IFK Goteborg (Revivo '24, Shilla '45 + 1, Hysen '55 (k), '61, Enam '75)

01.03.2011. / FC Espoo 0:2 IFK Goteborg (Andersen '42, Enam '86)

05.03.2011. / Viking 1:1 IFK Goteborg (Hoiland '73 - Guidetti '75)

07.03.2011. / Atlantis FC 0:10 IFK Goteborg (Djikoloum '2, '30, Ojala '5, '29, '39, Hysen '37, Johansson '59, Verkhovtsev '72, Larsen '83, Guidetti '90)

13.03.2011. / Ostsiden 0:5 IFK Goteborg (Guidetti '4, Johansson '8, Andersen '24, Ojala '43, Hysen '86)

16.03.2011. / Randaberg 0:10 IFK Goteborg (Neyra '2, '7, '40, Ojala '22, Sigurosson '48 (k), '75, Jensen '58 (s), Larsen '62, Bjarnason '67, Guidetti '80)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze w marcu podejmowaliśmy AIK w ramach spotkania o Superpuchar Szwecji. Nie miałem do dyspozycji dużej kadry, gdyż większość zawodników udała się na zgrupowanie reprezentacji oraz kilku zawodników borykało się z kontuzjami. Musiałem więc nie co poeksperymentować. W pierwszym składzie w środku pola z Rodriguezem zagrał Alnas. Na prawym skrzydle kibice mogli zauważyć Niklasa Barkrotha. Bukmacherzy nie stawiali nas w roli faworytów gdyż wiedzieli jakim składem będę dysponował na to spotkanie. Mimo wszystko od 11 minuty prowadziliśmy. Revivo dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, a fantastycznym strzałem głową popisał się niezawodny Shilla. Goście jak najszybciej starali się doprowadzić wynik meczu do remisu, lecz ta sztuka udała im się dopiero w drugiej części gry. Doskonale dysponowanego w dzisiejszym dniu Kuciaka pokonał Jagne wykorzystując akcję sam na sam. Wynik utrzymał się do 90 minuty choć kilkakrotnie mógł się zmienić na naszą niekorzyść. Dogrywka nie wyłoniła zwycięzcy choć kilka razy mogliśmy zaskoczyć rywala, lecz Stenqvist zazwyczaj marnował dogodne sytuacje. W rzutach karnych byliśmy blisko zwycięstwa, lecz ostatniej jedenastki nie wykorzystał Selim. Goście jednak nie popełniali już błędów w tym aspekcie i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w tym spotkaniu. Nie załamuje się, gdyż ten puchar nigdy nie był dla mnie priorytetem. Jestem wręcz zadowolony, że grając w niepełnym składzie nawiązaliśmy wyrównaną walkę z wysoko notowanym rywalem!

 

26.03.2011. | Gamla Ullevi, Goteborg : 18523 widzów | Superpuchar [1/1]

[MIS] IFK Goteborg (1) 1:1k (0) AIK Sztokholm [WIC]

1:0 - Iliasu Shilla '11

1:1 - Saihou Jagne '58

 

Kuciak - Pacuszka, Enam, Shilla, Goodson ('66 Andersson) - Neyra - Alnas, Rodriguez - Revivo, Barkroth ('91 Selim) - Djikoloum ('91 Stenqvist).

 

MoM : Iliasu Shilla (IFK) - 7.9

Odnośnik do komentarza

W inauguracyjnym spotkaniu ligowym z Djurgarden na własnym stadionie nie mogliśmy zawieść oczekiwań kibiców. Już w 3 minucie spotkania Shilla uderzył z główki w słupek, a z dobitką na czas nadszedł Djikoloum otwierając wynik spotkania. Jeszcze większa radość nastała na trybunach kilka minut później. Swój dzień bez wątpienia miał Czadyjski snajper, który tym razem pokonał golkipera przyjezdnych strzałem zza szesnastego metra. Goście stworzyli jedną okazję w pierwszej części gry. Jedną, ale skuteczną bo w 15 minucie Oremo dostał podanie w pole karne i z kilku metrów pokonał Kuciaka. Jak się później okazało Szwed znajdował się na gigantycznym spalonym czego nie wychwycił arbiter liniowy, a tym bardziej główny. Nasz rywal został upokorzony w pierwszej części gry jeszcze dwa razy. Obie bramki zdobył grający na lewym skrzydle Revivo. Najpierw wykorzystał dośrodkowanie Jonssona następnie wykończył indywidualną okazję plasowanym strzałem w długi róg. Lepszego wejścia w drużynę Izraelczyk nie mógł sobie chyba wyobrazić. Cztery do jednego taki rezultat widniał na wyświetlanej tablicy do przerwy. W drugiej części całkowicie kontrolowaliśmy wynik co nie przełożyło się na zdobycie bramki przez żadną z drużyn. Na inaugurację ligi odnosimy pewne zwycięstwo !

 

03.04.2011. | Gamla Ullevi, Goteborg : 18937 widzów | Allsvenskan [1/30]

[2nd] IFK Goteborg (4) 4:1 (1) Djurgardens IF [6th]

1:0 - Esaie Djikoloum '3

2:0 - Esaie Djikoloum '7

2:1 - Johan Oremo '15

3:1 - Shai Revivo '32

4:1 - Shai Revivo '39

 

Kuciak - Jonsson, Shilla, Goodson ('63 Enam), Vida - Verkhovtsev - Neyra ('63 Rodriguez), Johansson - Revivo, Ojala ('72 Bjarnason) - Djikoloum.

 

MoM : Shai Revivo (IFK) - 8.7

Odnośnik do komentarza

Druga kolejka ligowa zapowiadała się jeszcze ciekawiej. W Goteborgu zjawiła się ekipa Malmo, która na inaugurację pokonała 2-1 Hacken. Zawsze grało mi się z nimi ciężko i w dzisiejszym spotkaniu nie liczyłem na jakąkolwiek taryfę ulgową. Szansę gry od pierwszych minut otrzymali grający w środku pola Andersen oraz wysunięty na szpicy Jonsson, który debiutował w oficjalnym spotkaniu w naszych barwach. Żaden z nich nie zaprezentował się na tyle dobrze, aby zostać na boisku przez pełne 90 minut. Tak naprawdę w pierwszej części gry cała drużyna zagrała słabe zawody i mogliśmy dziękować Bogu za to, że nie straciliśmy żadnego gola. Za to na drugą połowę wyszliśmy niezwykle umotywowani. Musiałem trochę nawrzeszczeć na swoich graczy, aby zrozumieli o co w tym sezonie grają. Kilka minut po wznowieniu gry Revivo zagrał z lewej strony do wchodzącego w pole karne Johansona. Młodzieżowy reprezentant Szwecji huknął z pierwszej piłki w lewe okno. Piękna bramka wpuszczonego na boisko chwilę wcześniej środkowego pomocnika. Musieliśmy za wszelką cenę utrzymać rezultat i przetrwać groźne ataki rywala. Ratowała nas dwa razy poprzeczka, lecz ostatecznie piłka nie znalazła drogi do naszej bramki. Odnosimy drugie zwycięstwo z dużo trudniejszym rywalem. Bardzo się cieszę, że mam już za sobą mecz z tą drużyną.

 

06.04.2011. | Gamla Ullevi, Goteborg : 18937 widzów | Allsvenskan [2/30]

[1st] IFK Goteborg (0) 1:0 (0) Malmo FF [5th]

1:0 - Jakob Johansson '48

 

Kuciak - Pacuszka, Goodson, Sigurosson, Vida - Verkhovtsev - Andersen ('46 Johansson), Neyra ('67 Vrsaljko) - Revivo, Ojala - Jonsson ('67 Djikoloum).

 

MoM : Jakob Johansson (IFK) - 7.6

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...