Gabe Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Ja nie przesadzam - dla mnie 5,- za pół litra piwa jest granicą. A co do dwóch miesięcy - za tydzień sprawdź nagazowanie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Ja nie przesadzam - dla mnie 5,- za pół litra piwa jest granicą. To chyba ja sekciarzem jestem jednak, bo wole wydać 7 na dobre IPA A co do dwóch miesięcy - za tydzień sprawdź nagazowanie ;) Odstawiłem dwie butelki w celu sprawdzenia nagazowania. Teraz dwa dni w domku postoją, a później do piwnicy gdzie w 14 stopniach będą "dojrzewać" (tam będę resztę doglądać). Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Ja nie przesadzam - dla mnie 5,- za pół litra piwa jest granicą. To chyba ja sekciarzem jestem jednak, bo wole wydać 7 na dobre IPA Ja wolę wydać więcej i kupić surowce na dobre piwo - ale to tylko mój punkt widzenia Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 http://bi.gazeta.pl/...8/m11738811.mp3 Audycja "Smacznego" z Łukaszem Kojro (Związkowcem), piwowarem domowym w radiu TOK FM. Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 17 Maja 2012 Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Ja wolę wydać więcej i kupić surowce na dobre piwo - ale to tylko mój punkt widzenia A wiesz, że mnie do głowy to nie przyszło ;) Co doświadczenie to doświadczenie :P A przy okazji: Do 22 maja w Auchan Pszeniczniak z Ambera - 2 szt za 5,99 zł - akcja ogólnopolska Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 http://www.apbiznes....5/2_2012_ai.pdf Kilka ciekawych artykułów z tematu okołopiwnego: Agnieszka Wołczaska-Prasolik "Marusia" (piwowar domowy, Centrum Piwowarstwa, oraz jeden z organizatorów Festiwalu Dobrego Piwa) pisze o tym, że mimo że przodujemy w spożyciu piwa, to tak naprawdę... go nie lubimy (a to niestety prawda) Piotr Wypych "Coder" (informatyk z wykształcenia, piwowar domowy, a ostatnio prawie rzemieślniczy) pisze o pułapkach czyhających na tych, którzy by chcieli otworzyć browar komercyjny - bo wraz z dwoma przyjaciółmi właśnie jest w trakcie tworzenia takowego Dla zdeterminowanych fajny artykuł Rafała Kowalczyka (właściciel firmy Browarzyciel, piwowar i piwny sommelier, certyfikowany sędzia) o stylu piwnym znanym u nas pod nazwą koźlak (bock), choć wbrew pozorom trudno dostępnym na polskim rynku, bo polskie koźlaki zostawiają wiele do życzenia. Mimochodem dodam, że to styl, dzięki któremu zostałem piwowarem domowym I na koniec znany chyba wszystkim Tomasz Kopyra "Kopyr" (piwowar, blogger, promotor piwa, członek założyciel Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych) pisze o stoucie, ale w bardziej przyziemnym, piwowarskim stylu. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Jeśli polski koźlak to tylko ten z Ambera, porównajcie sobie jego smak z ...Żywcem Bock Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Lemingi z GŻ odpowiadają na Lecha Shandy. http://www.press.pl/...ka-Radler-Warka Swoją drogą - ktoś wie ile kosztuje butelka Lecha Shandy? Jeśli tyle co piwo, to świetny pomysł na biznes, pół piwa z zaprawką, a Polska oszaleje jak na punkcie Reddsów ;) Edyta podpowiada: "Receptura Radler Warki jest oparta na połączeniu 40 proc. jasnego piwa Warka z 60 proc. lemoniady sporządzonej na bazie koncentratu soków cytrynowego i pomarańczowego". czyli załóżmy, że koszt wytworzenia jest równy połowie piwa. Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 No to rynek mamy zdobyty Piwo z dodatkiem lemoniady, tak tego pragnęli klienci :P i dodatkowo będzie miało tylko 2% alc, czyli wiemy co będziemy na stadionach kupować A Lech Shandy np. w Almie po 2,75 zł był, u mnie w Sano po 2,80 zł (w butelce), puszka w czteropaku sprzedawana ale po ile tego nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza
merol Napisano 18 Maja 2012 Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Corona Extra - meksykańskie piwo, 4.5%. Rodzice pili to w USA, tam bardzo popularne. 3.33 w lidlu za 0.33, smakowo nic specjalnego, wolę desperadosa jeśli chodzi o ten typ piw. Choć od czasu do czasu można kupić. Ktoś pił Lubuskie Zielone? Są jeszcze w tesco.. Jedyne zielone jakie piłem to Raciborskie, przyznam, że świetne było Jak już jesteśmy przy smakowych to ostatnio trafiło mi się Lubuskie Jagodowe Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 19 Maja 2012 Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Lubuskie Zielone piłem. Wyraźny aromat pistacji. Piwem bym tego nie nazwał. Co kto lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza
rahim Napisano 19 Maja 2012 Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Zielone to charakterystyczne piwa, mi Lubuskie smakuje, aczkolwiek to tak jedno można wypić, nie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 19 Maja 2012 Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Ja na razie z Lubuskiego posmakowalem tylko pszenicznego, ale zdecydowanie mi nie podeszlo. Jak dla mnie to przy Ksiazecym sie nawet nie umywa. Dzisiaj natomiast posmakowalem czegos takiego: http://1.bp.blogspot.com/-zmGAvptIIGc/TgWQ-EfIDJI/AAAAAAAAAus/NMepDV1-dqc/s1600/Piwo+Na+Miodzie+Gryczanym.jpg Powiem tak, zaintrygowala mnie bardziej nazwa ;) Ale w sumie nie wyczulem roznicy miedzy tym, a zwyklym miodowym (Ciechanem). A ze jest drozsze od tradycyjnych piw miodowych, to chyba nie warto po nie siegac. Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 19 Maja 2012 Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Piwo na miodzie gryczanym to jedno z moich ulubionych i moim zdaniem wyróżnia się na tle innych miodowych. Są to wprawdzie niuanse, ale na miodzie gryczanym jest słodsze niż Ciechan i smak miodu jest jakby pełniejszy. Po wypiciu też najczęściej czuję większą sytość. Choć sytość po wypiciu jest domeną wszystkich piw miodowych. Czego nie polecam to Piwo Celtyckie z Browaru Witnica. W smaku podobne do dobrego Irish Beer z Kormorana, ale zbyt słodkie i mniej nagazowane i przez to ciężkie do spożycia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 http://wyborcza.biz/...lidy_pelna.html Jeżeli dobrze rozumiem artykuł, to znaczy, że podczas Euro można pić tylko piwa z Kompanii Piwowarskiej? ;) Podejrzewam, że to odpowiedź konsumentów na nasze kampanie promocyjne dla marki Tyskie "piąty stadion" oraz wprowadzenie nowej butelki Lecha Tu podejrzewam, że ma rację, szczególnie z nową butelką, bo smak piwa na pewno nie ma z tym nic wspólnego Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Informacyjnie - do środy promocja w sieci POLOmarket na Fortunę Czarne. Butelka zwrotna 0,5l za 1,99 zł. Jak ktoś ma dostęp do tego sklepu, polecam Czarne. Zwłaszcza za tę cenę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Do mnie PoloMarket nie dociera (najbliższy w Legionowie) - za to mamy rodzimą sieć sklepów podlasko-wschodnio mazowieckich TOPAZ, gdzie w promocji jest Carlsberg, Tyskie i Żywiec. I jak tu nie warzyć swojego piwa Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Piwo na miodzie gryczanym to jedno z moich ulubionych i moim zdaniem wyróżnia się na tle innych miodowych. Są to wprawdzie niuanse, ale na miodzie gryczanym jest słodsze niż Ciechan i smak miodu jest jakby pełniejszy. Po wypiciu też najczęściej czuję większą sytość. Choć sytość po wypiciu jest domeną wszystkich piw miodowych. Czego nie polecam to Piwo Celtyckie z Browaru Witnica. W smaku podobne do dobrego Irish Beer z Kormorana, ale zbyt słodkie i mniej nagazowane i przez to ciężkie do spożycia. Ty tak serio? Kiedyś byłem w Węgorzewie na biwaku i tam w lokalnym sklepie był głównie Kormoran. To było jakieś 8-10 lat temu, więc nie było mody na browary lokalne, a opinia o piwach typu "BK" czy "Irish Beer" była mocno szemrana. O ile "BK" dało się pić, tak "Irish Beer" było syfem nad syfy... Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 22 Maja 2012 Udostępnij Napisano 22 Maja 2012 Muszę się zgodzić z Vamim, Irish Beer to jedno z najgorszych świństw jakie w życiu piłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 22 Maja 2012 Udostępnij Napisano 22 Maja 2012 Kiedyś byłem w Węgorzewie na biwaku i tam w lokalnym sklepie był głównie Kormoran. To było jakieś 8-10 lat temu, więc nie było mody na browary lokalne, a opinia o piwach typu "BK" czy "Irish Beer" była mocno szemrana. O ile "BK" dało się pić, tak "Irish Beer" było syfem nad syfy... Vami, słowo klucz . Przez tyle czasu sporo się zmieniło z pewnością . I nie twierdzę, że Irish jest najlepszym piwem w swojej kategorii, ale w porównaniu z Celtyckim, o którym wspomniałem, jest lepszy . Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.