Skocz do zawartości

Haxball


Rekomendowane odpowiedzi

Mamy za sobą mały turniej, w którym zwycięstwo odniósł zespół: jmk/kresekcipa

 

jmk/kresekcipa 6  6-5
kinas/karwas 5 8-5
martin/pescar 4 6-7
scierko/czarls 3 4-5

 

martin/pescar-scierko/czarls 3-1
jmk/kresekcipa-kinas/karwas 0-3

martin/pescar-jmk/kresekcipa 1-3
scierko/czarls-kinas/karwas 3-2

martin/pescar-kinas/karwas 2-3d
scierko/czarls-jmk/kresekcipa 1-3

Odnośnik do komentarza

W bardzo podobnym składzie rozegraliśmy drugi turniej, który zakończył się wynikiem zdecydowanie innym. Wygrała go zdecydowanie najlepsza para turnieju (;)) czarls/scierko.

 

scierko/czarls 9 8-1
kinas/karwas   6 7-4
martin/kowal   3 6-5
jmk/kresekcipa 0 2-13

 

martin/kowal-scierko/czarls 1-2
jmk/kresekcipa-kinas/karwas 1-5

martin/kowal-jmk/kresekcipa 4-1
scierko/czarls-kinas/karwas 2-0

martin/kowal-kinas/karwas 1-2
scierko/czarls-jmk/kresekcipa 4-0

Odnośnik do komentarza

Właściwie to chyba liga nie powstanie. Nie ma jakiejś chęci ogarnięcia tego. Padł pomysł zrobienia Ligi Mistrzów HaxBalla, w grę wchodziłyby DWÓJKI i miało by ich być - zależnie od zainteresowania 8,16 lub 32. Czyli najmniej 16 graczy, najwięcej 64. Faza grupowa, wylosowane grupy i gra każdy z każdym mecz i rewanż po 2 minuty. Po 2 najlepsze wychodzą i mecz/rewanż 2 min w systemie playoff. Zgłoszenia by były w jednym temacie DWÓJEK, więc musielibyście się poza tematem zebrać, żeby nie robić zamieszania.

Rozgrywanie meczów - wiadomo, że u hosta nie muli, więc z tej dwójki, która jest aktualnie gospodarzem wybierają sobie kto z nich zakłada serwer na mecz u siebie, a w rewanżu, analogicznie u drugiej drużyny. Myślę, że było by to sprawiedliwe rozwiązanie kwestii lagów.

Oczywiście musi być koordynator, który będzie na wszystkich meczach i będzie zapisywał wyniki, żeby wałków nie było.

Robimy to?

Odnośnik do komentarza

Lepiej poprosić moda, żeby wyczyścił ten temat, bo przecież sporo w nim nieaktualnych linków.

Co do pomysłu jmk (Lucasa?) to wszystko jest ok, myślę, że nie trzeba koordynatora do wszystkich meczów, a wystarczy, że będzie osoba trzecia z danej grupy, do której zostanie wylosowana. Wtedy osoba trzecia będzie świadkiem meczu, bo przecież wątpię, aby znalazła sie osoba, która obejrzy wszystkie mecze :).

Odnośnik do komentarza

Doszedłem do wniosku, że forma miniturniejów, takich jak dotychczas, sprawdza się bardzo dobrze. Szybka rozgrywka, dużo emocji, mały czas oczekiwania na mecz.

Organizacja Ligi Mistrzów powodowałaby znacznie więcej problemów i byłaby bardzo rozciągnięta w czasie, zresztą hostować nie każdy może.

Odnośnik do komentarza

Mamy za sobą mały turniej, w którym zwycięstwo odniósł zespół: jmk/kresekcipa

 

jmk/kresekcipa 6  6-5
kinas/karwas 5 8-5
martin/pescar 4 6-7
scierko/czarls 3 4-5

 

martin/pescar-scierko/czarls 3-1
jmk/kresekcipa-kinas/karwas 0-3

martin/pescar-jmk/kresekcipa 1-3
scierko/czarls-kinas/karwas 3-2

martin/pescar-kinas/karwas 2-3d
scierko/czarls-jmk/kresekcipa 1-3

 

W związku z wynikiem tego turnieju proponuję za KAŻDE zwycięstwo dawać 2 (DWA) punkty, natomiast za przegraną w dogrywce 1 (JEDEN) punkt. (AFAIR tak jest w NHL, gdzie remis jest dopiero w przypadku nierozstrzygniętej dogrywki - wtedy obie ekipy otrzymują po jednym punkcie)

Proponuję także, aby o kolejności w przypadku równej liczby punktów ustalać kolejność jak na mistrzostwach świata, czyli przede wszystkim bezpośredni mecz. Uniknie się w ten sposób możliwości manipulacji w ostatniej kolejce (się nagle okaże, że ktoś dla jaj przegra 0-10 i będzie niesmak). Argumenty o tym, ze bilans bramek zachęca do starania się jest nietrafiony. Dwoma graczami trudno zamurować bramkę, poza tym zdecydowana większość i tak gra najlepiej jak umie.

Odnośnik do komentarza

Doszedłem do wniosku, że forma miniturniejów, takich jak dotychczas, sprawdza się bardzo dobrze. Szybka rozgrywka, dużo emocji, mały czas oczekiwania na mecz.

Organizacja Ligi Mistrzów powodowałaby znacznie więcej problemów i byłaby bardzo rozciągnięta w czasie, zresztą hostować nie każdy może.

Miniturnieje są ok, typowe dniowe organizacje ;). Liga Mistrzów wymaga organizacji, przede wszystkim właśnie rozciągłości w czasie, ale może uda się zrobić choćby jedną edycję? Wcale nie musi być rozstrzygnięta w tydzień :). Wtedy byłaby okazja wyłonić jakąś optymalną dwójkę spośród wielu dwójek, które stoczą swoje pojedynki.

Do tego potrzeba odpowiedniej osoby, żeby się zajęła przyjmowaniem par, losowaniem, rozpisywaniem meczów i takimi właśnie sprawami organizacyjnymi.

Dodam od siebie, że 64 osób nie znajdziemy. Myślę, że 32 to będzie optymalnie - 16 drużyn, 4 grupy po 4 drużynki. Potem walka od finału po mecz o 30. miejsce myślę ;).

Odnośnik do komentarza

Według mnie, pomysł Ligi Mistrzów jest naprawdę niepotrzebny. Spontaniczne turnieje i tak przynoszą dużo emocji, a ich wielki plus jest taki, że... są spontaniczne. Grają osoby, które mają aktualnie czas - nie trzeba niczego organizować, czekać i robić problemów.

 

Jeśli chodzi o punktacje, to też każdy może ustalać podczas turnieju, który organizuje, ale według mnie system "siatkówkowy" jest najlepszy. Trzy punkty za zwycięstwo w regulaminowym czasie gry, dwa punkty za zwycięstwo po dogrywce, jeden punkt za porażkę w dogrywce i zero punktów za porażkę. Według mnie, to ma ręce i nogi, bo wtedy obie drużyny walczą na maksa podczas przepisowego czasu gry, a tak to nie byłoby różnicy czy wygrywa się w dogrywce czy nie. Taki system lepiej odwzorowuje to, co dzieje się na boisko i wprowadza więcej emocji do układu tabeli.

 

Jeśli chodzi o sprawę z bezpośrednimi meczami/bramkami, to również każdy powinien ustalać to przed organizacją turnieju, ale moim zdaniem, lepszy jest system bramkowy. Choćby dlatego, że w takim wypadku mało jest meczów o nic. Zbyt często mogłoby dochodzić do sytuacji, że ostatni mecz, który mógł jednej drużynie dać zwycięstwo w turnieju (np. pod warunkiem wygrania trzema bramkami) zamiast być emocjonujący, będzie totalnie o nic, bo np. drużyna, która mogłaby wygrać turniej różnicą bramek, przegrała na początku z drużyną aktualnie liderującą i nawet gdyby wygrali 12-0, to ich starania są na nic.

 

Wspomniałeś też, że system z bezpośrednimi meczami zwalcza "oszustów" i ustawianie meczów. Tu masz rację, ale z drugiej strony, nigdy nie widziałem podczas żadnego turnieju, aby ktoś się komuś podłożył - każdy traktuje to jako zabawę, nie gramy o złote kalesony i według mnie, lepszym rozwiązaniem jest bardziej emocjonujący system "bramkowy".

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem do pełnej frajdy i zabawy brakuje... prawdziwych nicków. Sądzę, że lepiej by było, jakby każdy podpisywał się swoim, autentycznym, nickiem - takim jaki ma na CM Forum, a nie na przykład Kreskaldo (choć tutaj akurat wszyscy wiemy, że jest nim Szymek), czy podszywanie się pod inne osoby, jak choćby rzekomy Wujek Przecinak.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem do pełnej frajdy i zabawy brakuje... prawdziwych nicków. Sądzę, że lepiej by było, jakby każdy podpisywał się swoim, autentycznym, nickiem - takim jaki ma na CM Forum, a nie na przykład Kreskaldo (choć tutaj akurat wszyscy wiemy, że jest nim Szymek), czy podszywanie się pod inne osoby, jak choćby rzekomy Wujek Przecinak.

 

A w zgłoszeniach do turnieju jeszcze powinni podać numer PESEL.

Nie przesadzajmy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...