Skocz do zawartości

Wyzwanie nad Lazurowym Wybrzeżem


wilku

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiecień 2010

 

 

Ligue 1 [31/38] (1) OM - RC Lens (10) 0:1 (0:0) Jemaa 73' MoM: Aurier (7.5)

 

OM: Mandanda - Bonnart, Cisse, Mango, Fanni - Kabore - Valbuena (Kone 59), Abriel (Cheyrou 73) - Ben Arfa, Brandao, Gonzalez

 

 

 

 

Ligue 1 [32/38] (1) OM - Nice (16) 1:0 (0:0) Kone 60' MoM: Kone (8.3)

 

OM: Mandanda - Bonnart, Mango, Traore, Fanni - Mbia (Kabore 46) - Ben Arfa, Abriel (Gonzalez 81) - Brandao, Niang (Valbuena 73), Kone

 

 

 

Ligue 1 [33/38] (13) Boulogne - OM (1) 1:2 (0:0) Soumare 49' - Mbia 60', Gnabouyou 87' MoM: Mbia (8.3)

 

OM: Mandanda - Heinze, Traore, Mango, Bonnart - Mbia - Ben Arfa (Valbuena 46), Gonzalez (Abriel 70) - Brandao (Gnabouyou 60), Niang, Kone

 

 

Po tym spotkaniu, na 5 kolejek ligowych przed końcem sezonu moja drużyna zapewniła sobie tytuł Mistrza Francji!!! W ostatnich meczach, będę mógł trochę popróbować z pozycjami dla różnych zawodników oraz zdecydować, kto powinien odejść, bo nie będzie już mi potrzebny w przyszłym sezonie.

 

 

Ligue 1 [34/38] (1) OM - Saint Etienne (6) 3:2 (2:1) Kone 2', Niang 21', Mango 82' - Sanogo 16'k, Mirallas 87' MoM: Plante (8.5)

 

OM: Andrade - Heinze (Bonnart 61), Traore, Mango, Fanni - Kabore - Gonzalez, Valbuena (Cheyrou 61) - Gnabouyou (Brandao 79), Niang, Kone

 

 

Ligue 1 [35/38] (17) Auxerre - OM (1) 2:1 (1:0) Niculae 1', 74' - Brandao 49' MoM: Niculae (8.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo (Bonnart 62), Traore, Mango (Gamberini 46), Fanni - Mbia - Gonzalez, Valbuena - Kone (Gnabouyou 46), Brandao, Niang

 

 

TABELA LIGOWA KWIECIEŃ

 

 

 

Puchar Francji [półfinał] Olympique Lyonnais - OM

 

OM: Mandanda - Bonnart, Traore, Mango, Fanni - Mbia - Ben Arfa, Abriel - Gnabouyou, Niang, Kone

 

Do półfinałowego meczu Pucharu Francji przystępowaliśmy, nie w roli faworyta. Moi zawodnicy bardzo dobrze wiedzieli, że będzie to bardzo trudny mecz. Z powodu kontuzji mój zespół był bardzo osłabiony, szczególnie w formacji obronnnej. Trzech podstawowych defensorów było kontuzjowanych - Gamberini, Diawara oraz Taiwo. Bonnart, zastępujący Taiwo nie radził sobie zbyt dobrze. Na szczęście Mango, młody 18 letni zaledwie obrońca spisywał się w miarę dobrze w meczach ligowych, na tyle, ile pozwalały mu umiejętności. Miałem nadzieję, że zdołamy strzelić więcej goli niż Lyon i tym samym awansujemy do finału. Przed meczem powiedziałem moim zawodnikom, żeby zagrali na luzie i zapomnieli o stawce spotkania. Niestety już w 8 minucie sędzie dopatrzył się faulu Traore w naszym polu karnym i wskazał na 11 metr. Nie mogłem się pogodzić z tą decyzją, byłem bardzo zdenerwowany. Ostatecznie Pan sędzia łaskawie pokazał mi żółtą kartkę i powiedział, że powinien mi dać czerwoną za takie słowa, ale bardzo mnie szanuje i narazie się powstrzyma. Co za dobry człowiek, pomyślałem, ironicznie się do niego uśmiechając. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Lopez i pewnym strzałem przy słupku nie dał szans Mandandzie. Po tym golu moi piłkarze, widząc chyba moją złość ruszyli do ataków. W 18 minucie Mbia dalekim podaniem uruchomił Kone, który pokazał swoją nieprzeciętną szybkość i znalazł się sam na sam z bramkarzem. Golkiper Lyonu wyszedł nieco do przodu, aby skrócić kąt. Kone próbował go przelobować, ale minimalnie chybił. W 38 minucie mieliśmy kolejną szansę na wyrównanie, jednak Gnabouyou minimalnie przestrzelił, posyłając piłkę obok lewego słupka bramki. W 44 minucie Kone znowu miał okazję, ale jego strzał sparował na rzut rożny Lloris. Lyon w pierwszej połowie, był od nas drużyną słabszą. To my mieliśmy więcej sytuacji i okazji do zdobycia gola. W przerwie zmieniłem Mbia, który był zmęczony, grał źle i w dodatku załapał żółtą kartkę. Postanowiłem wprowadzić także Valbuene, jako drugiego ofensywnego pomocnika, w miejsce Abriela. W drugiej połowie miałem jeszcze wprowadzić Brandao, który ostatnio spisywał się dobrze. Powiedziałem moim piłkarzom w przerwie, że to oni są drużyną lepszą i że jeszcze mogą wygrać ten mecz. W sumie po przerwie do 70 minuty nic wielkiego się nie działo. W 70 minucie Niang znalazł się sam na sam z bramkarzem, po tym, jak w świetnym stylu przedryblował obrońcę. Jednak z bramkarzem już sobie nie poradził. W 80 minucie nie wytrzymałem. Fanni według sędziego faulował Lopeza na prawym skrzydle, a jako, że miał już żółtą kartkę został usunięty z boiska. Wkurzyłem się wtedy i po raz drugi dzisiaj wygarnąłem sędziemu, co o nim myślę. Był to dla mnie koniec meczu. Ale czułem ulgę. Sędzia naprawdę wypaczył dzisiaj wynik spotkania. Jak mówił mój asystent w 92 minucie swoją kolejną już szansę miał Kone, ale znowu bramkarz Lyonu sparował piłkę. Lloris dzisiaj faktycznie miał dobry dzień i bronił wszystko. Ostatecznie bramkarz Lyonu został wybrany zawodnikiem spotkania, z notą 7.8

 

 

 

 

Olimpique Lyonnais - OM 1:0 (1:0) Lopez 9'k MoM: Lloris (7.8)

 

 

 

Podsumowanie kwietnia:

Na ten miesiąc należy raczej patrzeć przez pryzmat porażki w półfinale Pucharu Francji z Lyonem. Z tego punktu widzenia nie był to dobry miesiąc. Szkoda naprawdę tego meczu, ale jak pisałem wcześniej, jak dla mnie sędzia wypaczył wynik tego spotkania. Należy zapewne odnotować przypieczętowanie mistrzostwa Francji.

 

Na koniec jeszcze pary półfinałowe Ligi Mistrzów:

 

LIGA MISTRZÓW PÓŁFINAŁ

Odnośnik do komentarza

Maj 2010

 

 

 

 

Ligue 1 [36/38] (1) OM - Rennes (10) 2:1 (0:1) Abriel 51', Brandao 82' - Gyan 12' MoM: Anin (7.6)

 

OM: Andrade - Taiwo (Bonnart 68), Traore, Gamberini, Fanni - Mbia - Gonzalez (Abriel 46), Ben Arfa - Kone (Morientes 46), Brandao, Niang

 

 

 

Ligue 1 [37/38] (5) Lille - OM (1) 2:1 (1:0) Tulio de Melo 38', 46' - Traore 49' MoM: Landreau (9.1)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Gamberini (Kabore 46), Fanni - Mbia - Cheyrou, Valbuena - Morientes (Ben Arfa 60), Brandao, Niang (Kone 25)

 

 

 

Ligue 1 [38/38] (1) OM - Grenoble Foot (12) 2:0 (1:0) Gnabouyou 22', Bonnart 80' MoM: Viviani (8.7)

 

OM: Andrade - Taiwo, Diawara, Gamberini, Fanni (Bonnart 70) - Cisse - Abriel, Cheyrou (Gonzalez 46) - Gambouyou, Ben Arfa (Morientes 46), Kone

 

 

 

W ostatnich meczach ligowych zdecydowałem się na kilka zmian i roszad, aby znaleźć dla każdego piłkarza odpowiednią pozycję na boisku.

 

 

TABELA LIGOWA KONIEC SEZONU

 

 

Wygrywamy w tym sezonie ligę z ogromną przewagą punktową. Bijemy rekord zdobytych punktów oraz bramek. Bardzo udany sezon ligowy!

 

Nagrody dla piłkarzy:

 

Piłkarz sezonu wg piłkarzy - Mamadou Niang (OM)

Bramkarz rozgrywek Ligue 1 - Steve Mandanda (OM)

Bramkarz sezonu w Ligue 1 wg piłkarzy - Steve Mandanda (OM)

 

 

FINAŁ LIGI MISTRZÓW

 

 

 

Czerwiec 2010

 

Najlepsze zespoły ligowe oraz król strzelców:

 

Francja:

1. Olimpique Marseille

2. Girondins Bordeaux

3. Toulouse FC

 

Król strzelców: Anger-Pierre Gignac (24 gole - Toulouse FC)

 

Anglia:

1. Arsenal Londyn

2. Tottenham Londyn

3. Chelsea Londyn

 

Król strzelców: Steven Fletcher (23 gole - Burnley)

 

Hiszpania

1. Real Madryt

2. FC Barcelona

3. Athletic Bilbao

 

Król strzelców: Roberto Soldado (26 goli - Geatfe)

 

Niemcy

1. FC Bayern

2. Bayer Leverkusen

3. Schalke 04

 

Król strzelców: Edin Dzeko (22 gole - Wolfsburg)

 

Polska

1. Lech Poznań

2. Śląsk Wrocław

3. GKS Bełchatów

 

Król strzelców: Adrian Paluchowski (19 goli - Piast Gliwice)

 

Włochy

1. Inter

2. Juventus

3. Genoa

 

Król strzelców: Robert Acquafresca (25 goli - Genoa)

 

 

 

Podsumowanie sezonu 2009/2010 uwzględniające mecze ligowe (w kolejności mecze, bramki, gracz meczu, średnia ocena):

Bramkarze:

- Steve Mandanda 35, 22, 2, 7.19

- Andrade 3, 3, 0, 6.80

 

Zdecydowanym numerem jeden wśród bramkarzy oczywiście był Steve Mandanda. Andrade grał sporadycznie, w meczach bez stawki, po to tylko, aby nie narzekał, że nie gra ;)

 

Obrońcy środek

- Lamine Traore 24, 1, 0, 7.15

- Soulemane Diawara 28, 8, 8, 7.51

- Allesandro Gamberini 13, 3, 2, 7.36

- Gabriel Heinze 8, 0, 0, 6.70

- Hilton 7, 1, 0, 6.70

 

Na środku obrony w pierwszej połowie sezonu królowali Diawara oraz Traore. Po przyjściu Gamberiniego, to on z Diawara tworzyli podstawową parę obrońców. Traore był zmiennikiem i tak też pozostanie w przyszłym sezonie. Heinze oraz Hilton zaliczali sporadyczne występy i zostali sprzedani.

 

Obrońcy boczni:

- Taye Taiwo 29, 3, 4, 7.23

- Rod Fanni 35, 0, 0, 7.02

- Laurent Bonnart 27, 1, 0, 6.67

- Cyril Rool 1, 0, 0, 6.60

 

Na bokach obrony królowali zdecydowanie Taiwo oraz Fanni. Bonnart ma tak dużą liczbę występów, jednak głównie były to wejścia z ławki rezerwowych.

 

Defensywni pomocnicy:

- Stephane Mbia 31, 3, 1, 7.03

- Charles Kabore 15, 0, 0, 6.75

- Edouard Cisse 4, 0, 0, 6.75

 

Zdecydowanym numerem jeden na tej pozycji był w ubiegłym sezonie Mbia. Kabore wchodził z ławki rezerwowych, gdy zmęczony był nasz podstawowy zawodnik lub też grał w mniej ważnych meczach. Cisse grał sporadycznie, został sprzedany, chociaż umiejętności miał zbliżone do tych, jakie prezentuje Kabore.

 

Pomocnicy, Ofensywni Pomocnicy:

- Benoit Cheyrou 19, 0, 1, 7.00

- Lucho Gonzalez 32, 2, 0, 6.98

- Hatem Ben Arfa 27, 2, 2, 7.12

- Mathieu Valbuena 28, 0, 1, 6.89

- Fabrice Abriel 26, 2, 0, 7.09

 

Najlepiej w pomocy w poprzednim sezonie radzili sobie Ben Arfa oraz Abriel. I to ich wskazałbym, jako najlepszy duet pomocników w minionych rozgrywkach. Zawiódł mnie szczególnie Lucho Gonzalez, który nie grał tak, jak można się było tego spodziewać po nim. Valbuena i Cheyrou również dostawali swoje szanse i spisywali się w miarę oczekiwań.

 

Napastnicy:

- Baky Kone 33, 12, 1, 7.04

- Mamadou Niang 30, 19, 3, 7.28

- Fernando Morientes 24, 10, 2, 7.08

- Brandao 17, 6, 1, 6.93

- Guy Gnabouyou 27, 5, 1, 6.86

 

Wśród napastników zdecydowanym liderem okazał się Niang. Było to jednak oczywiste, ze względu na to, że zawodnik ten posiada największe umiejętności. Zaraz po nim najlepiej zaprezentowali się Kone oraz Morientes. Mile zaskoczył również Gnabouyou, który w przyszłości może stać się dobrym napastnikiem. Najmniej grał Brandao, na początku sezonu leczył kontuzję. Swoje szanse dostawał dopiero w końcówce i przekonał mnie, aby dać mu jeszcze sezon, aby mógł w pełni zaprezentować swoje umiejętności.

 

 

Piłkarz roku wg kibiców OM to Soulemane Diawara.

Odnośnik do komentarza

Lipiec:

 

Transfery do klubu:

 

Diego Buonanotte (OPŚ L) 5 mln € z River

Diego Tardelli (N) 20 mln € z Atletico Mineiro

Sandro (DPŚ PŚ) 20 mln € z Internacional

Salvatore Bocchetti (OL Ś) 20 mln € z Frosinone

Alex (OPŚ) 20 mln € z Spartak Moskwa

 

Transfery z klubu:

 

Edouard Cisse (DPŚ PŚ) 500 tys € do Sochaux

Cyril Rool (OL WOL) 100 tys € do Rapid Wiedeń

Rudy Riou (BR) koniec kontaktu

Gabriel Heinze (OL Ś) 3,2 mln € do Lazio

Charley Fomen (OL WOL) 750 tys € do Rennes

Claude Froment (OŚ) koniec kontraktu

Cedric D'Ulivo (OP WOP) 150 tys € do Guingamp

Jean-Philippe Sabo(OL WOL) 1,5 mln € do Deportivo

Mamadou Samassa (N) 2,5 mln € do AS Roma

Mohamed Dennoun (OPŚ P) 1 mln € do Torino

 

 

Podsumowanie transferów:

Do klubu przyszło w tym okienku transferowym pięciu naprawdę bardzo mocnych zawodników, którzy reprezentują klasę światową. Jest to ogromne wzmocnienie, które napewno przyczyni się do poprawy gry zespołu. Diego Buonanotte genialny, młody ofensywny pomocnik. Piłkarz z Argentyny został wypatrzony przez klubowych skautów. Chłopak napewno zrobi wielką karierę, a ma dopiero 22 lata. Wielki talent obecnie taki sam, jak Ben Arfa, czy Gonzalez, a jak się do końca piłkarsko ukształtuje, to pewnie będzie jeszcze lepszy. Kolejny sprowadzony zawodnik to Diego Tardelli. Bardzo dobry napastnik, powinien znacząco poprawić grę w ataku. Spokojnie powinien strzelać po 25 goli w sezonie. Ogromne wzmocnienie siły ognia. Sandro to kolejny zawodnik wyszukany przez klubowych skautów, gdzieś w Brazylii. Jeden z lepszych defensywnych pomocników, jakich widziałem. Gdyby miał jeszcze dobry strzał z dystansu, byłby najlepszy. Salvatore Bochetti to w zamyśle lewy obrońca, który jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem od Taiwo. Salvatore jednak może grać także na środku obrony, co daje mi duże pole manewru. Bardzo udany zakup. Pod uwagę biorę jeszcze zakup jednego młodego czeskiego napastnika, który jest wielkim talentem, a ma dopiero 18 lat. Jeśli się trafi młody zdolny bramkarz, również się skuszę. W ostatniej chwili, gdy graliśmy już spotkania towarzyskie przed sezonem moi skaucie wypatrzyli w Rosji ofensywnego pomocnika o nazwisku Alex, którego udało się sprowadzić za stosunkowo niewielką kwotę w porównaniu z jego umiejętnościami. Tak więc już przed samym końcem przygotowań doznaliśmy ogromnego wzmocnienia. Zastanawiam się, czy nie sprzedać któregoś z pomocników. Alex dodatkowo, jako że grał w Moskwie jest doskonale przygotowany ze względu na to, że tam trwa sezon ligowy. Jestem bardzo zadowolony z tego transferu.

 

 

Skład zespołu przed nowym sezonem (nie uwzględnia Alexa):

 

 

 

 

| Wyb | Inf | No. | Nazwisko | Pozycja | C.A | Nm Poz | Wiek| Kraj| Ostatnie 5 wyst. | Morale | Kon |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 40 | Andrade | BR | | BR | 31 | BRA | | Niskie | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 30 | Steve Mandanda | BR | | BR | 25 | FRA | | B. dobre | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 26 | Salvatore Bocchetti | LB, O LŚ | | O Ś | 23 | ITA | | W porządku | 89% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | Int | 6 | Rod Fanni | O PŚ, WO P | | O P | 28 | FRA | | B. dobre | 90% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 13 | Lamine Traoré | O Ś | | O Ś | 27 | BFA | | B. dobre | 90% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | Int | 5 | Alessandro Gamberini | O Ś | | O Ś | 28 | ITA | | W porządku | 97% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 21 | Souleymane Diawara | O Ś | | O Ś | 31 | SEN | | Znakomite | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | Int | 24 | Laurent Bonnart | O/WO PL | | O P | 30 | FRA | | B. dobre | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 3 | Taye Taiwo | O/WO L | | O L | 25 | NGA | | B. dobre | 94% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 18 | Fabrice Abriel | DP, P Ś | | P Ś | 31 | FRA | | Dobre | 89% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 17 | Stéphane Mbia | DP, P Ś | | DP | 24 | CMR | | Dobre | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 12 | Sandro | DP, P Ś | | DP | 21 | BRA | | W porządku | 91% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 34 | Charles Kaboré | DP, P Ś | | DP | 22 | BFA | | W porządku | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | Ktz | 7 | Benoît Cheyrou | P LŚ | | P Ś | 29 | FRA | | W porządku | 66% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 8 | Lucho González | P Ś | | P Ś | 29 | ARG | | W porządku | 96% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 10 | Hatem Ben Arfa | OP PLŚ | | OP Ś | 23 | FRA | | W porządku | 87% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 28 | Mathieu Valbuena | OP PŚ | | OP Ś | 25 | FRA | | Dobre | 86% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 14 | Baky Koné | OP P, N Ś | | N | 28 | CIV | | B. dobre | 86% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 16 | Diego Buonanotte | OP LŚ | | OP Ś | 22 | ARG | | B. dobre | 87% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 11 | Mamadou Niang | OP L, N Ś | | N | 30 | SEN | | B. dobre | 86% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 23 | Fernando Morientes | N | | N | 34 | ESP | | Dobre | 85% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 9 | Brandão | N | | N | 29 | BRA | | Dobre | 88% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 37 | Guy Gnabouyou | N | | N | 20 | CIV | | B. dobre | 82% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

| - | | 19 | Diego Tardelli | N | | N | 25 | BRA | | Niskie | 92% |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

W rankingu klubów europejskich awansowaliśmy na 25 pozycję. Cel na przyszły sezon to miejsce w okolicach pierwszej dziesiątki.

 

 

 

O naszego środkowego obrońcę Gamberiniego, za którego dałem 16 mln € już pytał Manchester City, ale postawiłem im taką cenę, że nawet ich nie stać :)

 

 

 

Włochy wygrywają Mistrzostwa Świata. Podstawowym zawodnikiem reprezentacji Włoch jest Alessandro Gamberini, który zostaje wybrany graczem meczu finałowego z notą 8.0

 

 

FINAŁ MISTRZOSTW ŚWIATA

 

 

 

 

 

Mecze towarzyskie:

 

 

Ajaccio - OM 1:0 (0:0) Riviere 66' MoM: Poulard (7.3)

 

OM: Mandanda (Andrade 46) - Bocchetti (Taiwo 61), Diawara, Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 46) - Buonanotte (Abriel 62), Ben Arfa (Gonzalez 69) - Kone (Morientes 69), Tardelli (Brandao 62), Niang

 

 

 

OM - Inter Mediolan 1:0 (0:0) Diawara 60'

 

OM: Mandanda - Bocchetti (Taiwo 46), Diawara, Gamberini, Fanni (Bonnart 75) - Sandro (Mbia 46) - Buonanotte (Gonzalez 56), Ben Arfa (Abriel 56) - Kone (Gnabouyou 68), Tardelli (Morientes 6), Niang (Brandao 68)

 

 

 

 

OM - Martigues FC 3:1 (2:0) Kone 18', Gamberini 44' 55' - Diaw 90' MoM: Gamberini (9.2)

 

OM: Andrade - Bocchetti (Taiwo 46), Diawara, Gamberini, Fanni (Bonnart 46) - Sandro (Mbia 46) - Alex (Gonzalez 46), Ben Arfa (Valbuena 63) - Kone (Morientes 46), Tardelli (Brandao 77), Niang (Gnabouyou 63)

 

 

 

 

 

Champions Trophy

 

Lille - OM 0:0 (0:0) 5-4 karne MoM: Emerson (7.5)

 

OM: Mandanda - Bocchetti (Taiwo 63), Traore, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex, Buonanotte (Ben Arfa 63) - Kone, Tardelli, Niang

 

Porażka w walce o pierwsze trofeum w tym sezonie. Jednak nie ma to większego znaczenia dla mnie, ponieważ zespół dopiero się zgrywa i potrzeba jeszcze trochę czasu, aby wszystko zaczęło dobrze pracować. Mecz ten traktowałem raczej, jako sparing i zagraliśmy dobrze przez 90 minut z czego jestem zadowolony. Zostało nam jeszcze jedno spotkanie sparingowe przed sezonem.

 

 

 

Podsumowanie lipca:

Na lipiec trzeba patrzeć szczególnie przez pryzmat transferów, a te były bardzo udane. Rozegraliśmy także trzy mecze sparingowe oraz finał Champions Trophy. Bilans to 2 zwycięstwa, remis oraz porażka. Potrzeba jeszcze trochę czasu, aby nowo sprowadzeni zawodnicy do końca zgrali się z resztą drużyny i napewno początkowe mecze sezonu w lidze, będą tak jakby dalszymi meczami sparingowi. Myślę, że dopiero we wrześniu drużyna będzie już grała tak, jak w pełni potrafi.

Odnośnik do komentarza

@Dmq: Nie, nie 85 mln € oczywiście, że nie :D Na transfery jest 36 mln €. Te wszystkie transfery są przeprowadzone w systemie ratalnym, jednak przez sklerozę zapomniałem napisać. Na tych 5 zawodników wydałem od razu około 25 mln €, resztę będę spłacał w ratach. Jeśli chodzi o Sandro to jest to bardzo dobry defensywny pomocnik, a zarazem dosyć dobrze grający ofensywnie piłkarz. Raczej nie będzie strzelał dużo goli, bo ma słaby strzał z dystansu, a na tej pozycji raczej to jest decydujące o skuteczności. Ty też go masz ;> Też wypatrzyli go skauci ?

 

 

 

Sierpień 2010

 

 

Cele do osiągnięcia w sezonie 2010/2011:

- Obrona tytułu Mistrza Francji

- Wygranie krajowego pucharu (Pucharu Francji lub Pucharu Ligi)

- Awans do półfinału Ligi Mistrzów

 

 

 

Ligue 1 [1/38] Nancy - OM 1:2 (0:0) Diawara 66' own - Alex 56', 79' MoM: Alex (9.1)

 

OM: Andrade - Bocchetti (Taiwo 79), Diawara, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex, Ben Arfa (Buonanotte 66) - Kone (Morientes 46), Tardelli, Niang

 

 

 

Ligue 1 [2/38] (4) OM - Caen (9) 1:0 (0:0) Alex 64' MoM: Alex (8.2)

 

OM: Mandanda - Bocchetti, Diawara, Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 73) - Alex, Ben Arfa (Buonanotte 73) - Kone, Tardelli, Niang

 

 

 

Ligue 1 [3/38] (15) Boulogne - OM (2) 0:0 (0:0) MoM: Gamberini (7.3)

 

OM: Mandanda - Bocchetti, Diawara, Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 69) - Alex, Buonanotte (Ben Arfa 60) - Tardelli, Niang (Morientes 60), Kone

 

 

 

Ligue 1 [4/38] (3) OM - Grenoble Foot (7) 1:1 (1:0) Tardelli 15' - Tadic 90+3' MoM: Neyra (8.1)

 

OM: Mandanda - Bocchetti, Diawara (Taiwo 79), Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 64) - Alex (Buonanotte 64), Ben Arfa - Tardelli, Niang, Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA SIERPIEŃ

 

 

 

W sierpniu rozlosowano także grupy Ligi Mistrzów. Moja drużyna trafiła do grupy C z takimi zespołami, jak: FC Barcelona, Schalke 04 oraz Crvena Zvezda.

 

 

GRUPY LIGI MISTRZÓW

 

 

Grupa do przejścia. Naszym celem będzie walka o pierwsze miejsce z Barceloną.

 

 

 

Podsumowanie sierpnia:

Sierpień nie był najlepszym miesiącem dla nas. Skład dopiero się zgrywa, co widać po dwóch remisach w lidze. Szczególnie strata bramki w 93 minucie, trochę mnie zdenerwowała. Jednak z meczu na mecz wydaje się, że jest coraz lepiej. Dlatego we wrześniu powinno to już wyglądać całkiem dobrze.

Odnośnik do komentarza

Nie, sam go jakoś znalazłem. ;)  U mnie gra zawsze jako defensywny pomocnik, ale szkoliłem go też na środkowego obrońcę i od razu mówię, nie sprawdził się. :) Nie wiem jak będzie u ciebie, ale u mnie Sandro ma głównie zadania defensywne, z których wywiązuje się bardzo dobrze i na sezon nie mogę liczyć na więcej niż 1 lub 2 gole. ;) Asyst też u mnie nie ma za sporo. :szczerba:

Odnośnik do komentarza

U mnie również ma głównie zadania defensywne :)

 

 

 

Wrzesień 2010

 

 

Najciekawsze transfery Świat:

- Gervinho (OPP L) [Lille -> Man City] 21,5 mln €

- Robinho (OPŚ, N) [Man City -> Tottenham] 14 mln €

- Walter Samuel (OŚ) [inter -> Man City] 17 mln €

- Tomasz Kuszczak (BR) [Man Utd -> Birmingham] 9,5 mln €

 

 

 

Ligue 1 [5/38] (15) RC Lens - OM (5) 0:1 (0:0) Niang 49' MoM: Bocchetti (7.4)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Diawara 64), Fanni - Mbia - Alex (Buonanotte 72), Ben Arfa - Tardelli, Niang (Gnabouyou 84), Kone

 

Po tym meczu ze składu wypada Gamberini na 2 tygodnie. Dobrze, że tylko na 2 tygodnie :)

 

 

 

Liga Mistrzów [Faza Grupowa 1/6] OM - FC Barcelona

 

OM: Mandanda - Bonnart, Diawara, Bocchetti, Fanni - Sandro - Alex, Ben Arfa - Tardelli, Niang, Kone

 

Tak, jak w poprzednim sezonie swoje boje w Lidze Mistrzów zaczynamy meczem na własnym boisku z mocniejszym rywalem. Wtedy pokonaliśmy Man Utd jedną bramką, a jak będzie teraz ? Napewno ciężko. Niestety w ostatnim meczu ligowym urazu nabawił się Gamberini, więc na środku obrony zagra Bocchetti, jego miejsce na lewej flance zajmie Bonnart. Taiwo niestety nie zagra w tym meczu, z powodu zawieszenia. Znowu przed ważnym meczem obrona jest łatana, jak tylko można. Nie ma jednak co narzekać, bo zawsze może być gorzej. Przed meczem, w szatni powiedziałem moim piłkarzom, aby zagrali na luzie. Ostatnio jeszcze mamy problemy ze zgraniem, więc wierzyłem, że to jedyny sensowny sposób na zrzucenie z nich presji. Na szczęście Messi nie mógł zagrać w tym meczu, co było napewno dobrą dla nas wiadomością. Na początku meczu moi piłkarze wydawali się nieco speszeni klasą rywala, było to widać szczególnie w pierwszych minutach meczu, gdy Barcelona ostrzeliwała naszą bramkę, jak na treningu. Całe szczęście, że mamy Mandandę, pomyślałem po jednej z jego dobrych interwencji. Pierwszy raz do głosu doszliśmy w 8 minucie, kiedy to strzał Ben Arfy musnął poprzeczkę bramki strzeżonej przez Valdesa. Na początku meczu to właśnie Hatem był osobą, która najbardziej wyróżniała się w naszej drużynie. W 15 minucie podał do Nianga przed pole karne. Ten zdecydował się na strzał i kiedy piłka zmierzała już do bramki, na jej drodze niespodziewanie stanął bramkarz Barcelony i sparował na rzut rożny. W 26 minucie natomiast Tardelli wykazał się znakomitym przeglądem sytuacji. Podał prostopadle do Nianga, który wbiegał w pole karne i tylko kolejna fantastyczna interwencja Valdesa uchroniła gości od straty bramki. Barcelona gdzieś zagubiła chęć do gry z początku meczu, tylko Valdes wydawał się grać na swoim poziomie. W 36 minucie po raz kolejny sparował strzał Nianga. Do przerwy ni strzeliliśmy gola, ale moim zdaniem byliśmy drużyną lepszą. Ten mecz mogliśmy wygrać, a takie właśnie mecze budują drużynę, jeśli kończą się jej zwycięstwem. To powiedziałem chłopakom w przerwie. Pierwszą sytuację mieliśmy już w 50 minucie. Tym razem Valdes popełnił błąd i wypuścił się przed pole karne po piłkę. Tam doskoczył do niej Tardelli, jednak w ostatniej chwili drogę do pustej bramki zagrodzili mu obrońcy Barcelony. W 58 minucie musiałem dokonać już dwóch zmian. Abriel wszedł zamiast Sandro, który nie biegał, ale snuł się po boisku. Ben Arfe, również potwornie zmęczonego zmienił Gonzalez. Niestety im bliżej było końca spotkania, tym lepiej grała Barcelona. W 77 minucie zmieniłem jeszcze Alexa na Buonanotte. Barcelona cały czas atakowała, jednak albo nic z tego nie wychodziło albo Mandanda, który rozgrywał dobre spotkanie bronił. W 87 minucie moja drużyna zrobiła jednak jeszcze jeden zryw. Wprowadzony chwilę wcześniej Buonanotte zagrał na 40 metr do Nianga, ten wypatrzył wbiegającego w pole karne Tardelliego i zagrał mu wyśmienitą piłkę. Tardelli ze stoickim spokojem strzelił po ziemi obok bezradnego tym razem Valdesa. Stadion oszalał ze szczęścia. Ja również, ale powiedziałem jeszcze chłopakom, aby starali się przetrzymywać piłkę. Do końca pozostały 3 minuty. Musimy wygrać! Kiedy zabrzmiał ostatni gwizdek sędziego stadion i moi piłkarze byli w siódmym niebie. W takich meczach tworzy się drużyna...

 

 

 

OM - FC Barcelona 1:0 (0:0) Tardelli 87' MoM: Mandanda (8.7)

 

 

W drugim meczu naszej grupy Schalke wygrywa u siebie z Crvena 3:1

 

 

 

Lech Poznań w pierwszej kolejce zremisował na wyjeździe z Bordeaux 1:1. Gola zdobył Krivets.

 

 

 

Ligue 1 [6/38] (2) OM - Olimpique Lyonnais (10)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Diawara, Bocchetti, Fanni - Sandro - Alex, Ben Arfa - Tardelli, Niang, Kone

 

Po trudnym, aczkolwiek zwycięskim meczu z Barceloną czekała nas potyczka z równie groźnym rywalem - Lyonem. Nasz najbliższy przeciwnik póki co nie zachwycał nikogo swoją formą i to my byliśmy faworytem tego meczu. Na szczęście w tym meczu mógł zagrać już Taiwo i nasz obrona była w miarę w dobrym stanie, a morale zespołu po wygranej z Barceloną znacząco wzrosło. Cieszyło mnie to bardzo, nie ukrywam. Przed meczem powiedziałem piłkarzom stanowczo, że chcę żeby wygrali i wynagrodzili kibicom przegraną w zeszłym sezonie w półfinale Pucharu Francji. Od początku meczu to my atakowaliśmy. Pierwszą ofiarą tych ataków był Makoun, który to już w 7 minucie musiał opuścić plac gry. Było to duże osłabienie dla Lyonu. Po zejściu Makouna mecz trochę zwolnił. Sporadyczne strzały zza pola karnego bronił Lloris. W 39 minucie Ben Arfa huknął zza pola karnego, ale Lloris po raz kolejny udowodnił, że ma świetny refleks. Wybił piłkę przed siebie. Szybko doskoczył do niej Kone i znowu strzał i znowu Lloris broni. Wkurzyłem się. Gościu bronił jak maszyna. Rzucał się w lewo, rzucał się w prawo. Prawie jak Mandanda w meczu z Barceloną. Po pierwszej połowie mieliśmy 7 celnych strzałów na bramkę, w tym 4 stuprocentowe sytuacje, tak wyliczył mój asystent. Powiedziałem więc moim piłkarzom o tym, oni przytaknęli. Dodałem - ten mecz możemy wygrać, również przytaknęli. Zrozumieli? Zobaczymy. W 60 minucie Sandro strzela nie do obrony dla normalnego człowieka....chwila chwila Lloris nie jest człowiekiem i broni. Po tym strzale postanowiłem wytoczyć najmocniejsze działa i wprowadziłem w miejsce Alexa - Buonanotte. Ale nic kompletnie nic nie chciało dzisiaj wpaść do bramki. W 66 minucie Govou sfaulował przed polem karnym Sandro. Do piłki podszedł Taiwo. Strzelił. Kiedy już miałem się wkurzać na Llorisa, ten niczym święty Mikołaj wpuścił piłkę do bramki, po tym jak miał ją na rękach. JESSST. Nareszcie Lloris mamy cię! Od razu po tym golu wpuściłem Mbia za Sandro, który był już zmęczony. Teraz to Lyon musiał zaatakować. W 80 minucie wpuściłem jeszcze Gonzaleza za Ben Arfe i powiedziałem chłopakom, żeby zaczęli grać na czas. Od razu po tej zmianie mieliśmy rzut rożny. Do piłki ustawionej w narożniku podszedł Buonanotte. Dośrodkował wprost na głowę Bocchettiego, a ten ładnym strzałem pokonał drugi raz Llorisa. Mecz zakończył się naszym dwubramkowym zwycięstwem, a graczem meczu został wybrany, tu pewnie wiele osób się zdziwi, ale to był Lloris.

 

 

 

OM - Olimpique Lyonnais 2:0 (0:0) Taiwo 66', Bocchetti 83' MoM: Lloris (9.4)

 

 

 

Ligue 1 [7/38] (1) Toulouse FC - OM (2) 0:0 (0:0) MoM: pele (9.3)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Diawara (Traore 23), Bocchetti, Fanni - Sandro - Alex, Ben Arfa (Buonanotte 61) - Tardelli, Niang (Morientes 69), Kone

 

To, co wyprawiają bramkarze drużyn przeciwnych to jest masakra. No nie ma meczu, żeby nie miał bramkarz przeciwnika noty mniejszej niż 8. Dodatkowo kontuzjowany w tym meczu Diawara wypada na 3 miesiące ze składu.

 

 

 

TABELA LIGOWA WRZESIEŃ

 

 

 

Liga Mistrzów [Faza Grupowa 2/6] (4) Crvena Zvezda - OM (2) 1:7 (1:4) Lekic 32' - Niang 8', 36', 71', Gamberini 15', Tardelli 24', Abriel 81', Kone 85' MoM: Niang (9.7)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 60) - Alex (Abriel 60), Ben Arfa (Gonzalez 71) - Tardelli, Niang, Kone

 

 

W drugim meczu naszej grupy Barcelona remisuje bezbramkowo na Camp Nou z Schalke.

 

 

 

LIGA MISTRZÓW TABELA GRUPY

 

 

 

Lech Poznań przegrał w drugim swoim meczu w Lidze Mistrzów 1:3 z Bayerem Leverkusen. Mecz odbywał się w Poznaniu.

 

 

 

Podsumowanie Września:

Wrzesień napewno można zaliczyć jako udany miesiąc w naszym wykonaniu. Z rozgrywanych 5 meczy, wygraliśmy 4, w jednym meczu padł remis. W końcu w Belgradzie przełamał się Niang oraz Kone, co cieszy. Ten miesiąc pokazał również, że zespół w miarę dobrze się już zgrał i napewno można patrzeć z nadzieją w przyszłość.

 

 

 

Salvatore Bocchetti zdobywa nagrodę zawodnika miesiąca września w Ligue 1!

Odnośnik do komentarza

Październik 2010

 

 

 

Ligue 1 [8/38] (4) OM - Sochaux (14) 1:0 (0:0) Tardelli 56' MoM: Bocchetti (8.0)

 

OM: Andrade - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Mbia (Kabore 80) - Buonanotte, Abriel (Cheyrou 63) - Morientes, Niang (Brandao 63), Tardelli

 

 

 

 

Ligue 1 [9/38] (13) RC Strasbourg - OM (3) 0:1 (0:1) Gamberini 7' MoM: Gamberini (9.0)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 71) - Alex, Ben Arfa (Buonanotte 83) - Kone (Ganbouyou 71), Niang, Tardelli

 

 

 

Liga Mistrzów [Faza Grupowa 3/6] (1) OM - Schalke 04 (2) 2:0 (0:0) Gamberini 51', Niang 75 MoM: Gamberini (8.4)

 

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni (Bonnart 75) - Mbia - Alex (Buonanotte 64), Ben Arfa (Abriel 64) - Tardelli, Niang, Kone

 

 

 

LIGA MISTRZÓW TABELA

 

 

 

Lech Poznań w swoim trzecim meczu przegrał na własnym obiekcie z Realem Madryt 0:1

 

 

 

Ligue 1 [10/38] (2) OM - Rennes (9) 6:0 (5:0) Kone 6', 32', Ben Arfa 11', M'Vila 24' own, Gamberini 38', 54' - Leroy 73'

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro - Ben Arfa (Buonanotte 65), Gonzalez (Cheyrou 77) - Tardelli (Morientes 65), Niang, Kone

 

 

 

Ligue 1 [11/38] (19) Montpellier - OM (2) 1:0 (1:0) Montano 72' MoM: Costa (7.9)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni (Bonnart 60) - Sandro (Mbia 60) - Ben Arfa, Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone

 

 

 

Ligue 1 [12/38] (2) OM - Auxerre (10) 3:0 (1:0) Kone 2', 90+2', Niang 48' MoM: Kone (8.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Traore 83), Fanni - Sandro (Mbia 67) - Alex (Valbuena 46), Ben Arfa - Tardelli, Niang, Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA PAŹDZIERNIK

 

 

 

W Pucharze Ligi, gdzie bronimy trofeum, zmierzymy się w czwartej rundzie z Clermont Foot. Mecz będzie rozgrywany na wyjeździe.

 

 

 

Piłkarzem miesiąca października w Ligue 1 został wybrany Alessandro Gamberini.

 

Królem strzelców miesiąca października w Ligue 1 został wybrany Baky Kone.

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Listopad 2010

 

 

 

Liga Mistrzów [Faza Grupowa 4/6] (3) Schalke 04 - OM (1) 0:0 (0:0) MoM: Kenia (9.0)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex (Abriel 64), Ben Arfa (Buonanotte 78) - Tardelli, Niang, Kone (Morientes 46)

 

 

 

W drugim meczu naszej grupy w tej kolejce Barcelona dość sensacyjnie remisuje na wyjeździe z Crvena. Oznacza to praktycznie, że mamy wygraną grupę! Brawo!

 

 

 

W swoim czwartym meczu w fazie grupowej Lech Poznań przegrywa z Realem Madryt w meczu wyjazdowym 0:2

 

 

 

Podczas treningu kontuzji nabawił się Gamberini i nie zagra przez 6 tygodni. Super :/

 

 

 

Ligue 1 [13/38] (11) Lille - OM (1) 0:4 (0:2) Niang 8', 40', 66', Tardelli 90+2' MoM: Niang (9.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Bocchetti, Fanni (Bonnart 66) - Sandro - Buonanotte, Ben Arfa (Abriel 66) - Tardelli, Niang (Morientes 79), Kone

 

 

 

 

Ligue 1 [14/38] (1) OM - Nantes (20) 1:0 (0:0) Kone 49' MoM: Tardelli (8.2)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Bocchetti, Fanni - Mbia - Buonanotte, Abriel (Gonzalez 67) - Tardelli, Niang, Kone (Morientes 67)

 

 

 

Ligue 1 [15/38] (1) OM - Saint Etienne (2) 1:1 (1:1) Tardelli 13' - Mirallas 43' MoM: Taiwo (7.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Bocchetti, Fanni - Sandro (Mbia 73) - Alex (Abriel 60), Ben Arfa - Tardelli, Niang (Morientes 73), Kone

 

 

 

Liga Mistrzów [Faza Grupowa 5/6] (2) FC Barcelona - OM (1)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Mbia, Bocchetti, Fanni - Sandro - Cheyrou, Gonzalez - Tardelli, Niang, Kone

 

Oczywistą sprawą jest, że w meczu na Camp Nou to Barcelona jest faworytem. Zespół z Katalonii tego meczu nie mógł odpuścić, bo zdecydowanie potrzebne im były 3 punkty. My mogliśmy spokojnie przegrać, a i tak mieliśmy zagwarantowane pierwsze miejsce. W ostatniej kolejce gramy u siebie z Crvena, więc wątpię, abyśmy nie zdobyli 3 punktów. Małe problemy miałem już przed meczem ze skompletowaniem defensywy. Kontuzjowany jest Gamberini, a Traore nie został zgłoszony do rozgrywek. Z konieczności na środku obrony zagra Mbia, który ma ku temu predyspozycje i powinien sobie poradzić. W pomocy zdecydowałem się na małą roszadę, może to trochę zaskoczy piłkarzy Barcelony. Obok siebie zagrają Cheyrou oraz Gonzalez. W ataku bez zmian. Niestety do składu Barcelony wrócił na ten mecz Messi. Przed meczem zdecydowałem się cofnąć obronę, aby nie narazić się na szybki atak. Powiedziałem piłkarzom, aby zagrali na luzie, bo i tak pierwsze miejsce w grupie mamy zagwarantowane. Po cichu liczyłem jednak na dobry wynik. Moim celem było zwycięstwo w dwumeczu z Barceloną, jako dobry prognostyk przed fazą play off. Pierwszy mecz wygraliśmy 1:0 więc teraz wystarczyłby nam remis. Barcelona ruszyła na naszą bramkę od samego początku. Jednak póki co Mandanda spisywał się bardzo dobrze. Pierwszy strzał oddaliśmy dopiero w 26 minucie meczu. Gonzalez próbował swoich sił z rzutu wolnego z około 40 metra, ale minimalnie chybił. Gracze z Katalonii atakowali cały czas, ale były to głównie strzały z dystansu, sprzed pola karnego. Swoich sił próbowali Ibrahimovic, Messi, Puyol. Do przerwy jednak nie udało im się pokonać Mandandy. Na całe szczęście Mbia radził sobie w obronie całkiem nieźle, więc powiedziałem mu w szatni, żeby tak dalej. Resztę piłkarzy również pochwaliłem, bo wszyscy grali naprawdę dobrze. Druga połowa zaczęła się tak samo, jak pierwsza. Barca ciągle atakowała. W 52 minucie jednak Mbia stracił pechowo piłkę na lewej flance. Dopadł do niej Ibra. Zawodnik Barcy przebiegł w pole karne i mierzonym strzałem przy słupku nie dał szans dobrze broniącemu, jak do tej pory Mandandzie. Szkoda pomyślałem. Może trochę za szybko pochwaliłem moich zawodników. Niestety po chwili było już 2:0, znowu Ibrahimovic. Mierzony strzał w okienko. Mandanda bez szans. Od razu po stracie drugiego gola wprowadziłem Alexa w miejsce Gonzaleza. W 72 minucie Morientes zmienił Nianga. W 83 minucie dobija nas strzałem z rzutu wolnego Chygrynskyi. Więcej goli już nie padło... na szczęście. Polegliśmy 3:0, w dwumeczu 3:1, ale mecz ten był dobrą nauczką dla mnie. Nie chwal piłkarzy, przed zejściem z boiska... pomyślałem, kiedy wsiadałem do autokaru, którym mieliśmy dojechać na lotnisko.

 

 

 

FC Barcelona - OM 3:0 (0:0) Ibrahimovic 52', 59', Chygrynskyi 82' MoM: Busquets (9.0)

 

 

 

LIGA MISTRZÓW TABELA

 

 

 

W drugim meczu naszej grupy Schalke pokonuje na wyjeździe Crvene 3:0

 

 

 

Lech Poznań przegrał na własnym boisku z Bordeaux 2:4

 

 

 

Ligue 1 [16/38] (7) AS Monaco - OM (1) 1:4 (0:1) Nene 84' - Tardelli 31', 73', Kone 49', 53' MoM: Tardelli (9.1)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Bocchetti, Fanni - Sandro (Kabore 57) - Alex (Gonzalez 75), Ben Arfa - Tardelli, Niang (Gnabouyou 61), Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA LISTOPAD

 

 

 

Diego Tardelli zdobył w listopadzie trzy nagrody. Pierwsza to piłkarz miesiąca Ligue 1. Druga to król strzelców miesiąca listopada w Ligue 1. Ostatnią nagrodę Diego dostał za zdobycie bramki miesiąca w meczu z AS Monaco. Przedryblował trzech rywali przed polem karnym, po czym bez problemu umieścił piłkę w siatce.

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2010

 

 

 

 

Ligue 1 [17/38] (1) OM - Girondins Bordeaux (5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Bocchetti, Fanni - Sandro - Alex, Gonzalez - Tardelli, Niang, Kone

 

Kolejny mecz ligowy zapowiadał się bardzo ciekawie dla naszych kibiców. Otóż na naszym stadionie zjawić się miał niedawny mistrz Francji, ekipa z Bordeaux. W tym sezonie, jak również w poprzednim ekipa żyrondystów póki co nie zachwycała. Aktualnie 5 miejsce w tabeli, dopiero 5. Jednak ja wiedziałem, że jest to groźny przeciwnik, który napewno postawi nam wysoko poprzeczkę. Najbardziej bałem się Chamakha. W poprzednim sezonie parę razy udowodnił nam, że musimy zwracać na niego uwagę. Uprzedziłem o tym moich obrońców, szczególnie Bocchettiego, który to najlepiej potrafił kryć poszczególnych piłkarzy. Reszcie drużyny powiedziałem, żeby zagrali dzisiaj ładnie i uszczęśliwili kibiców. W pierwszych minutach za dużo się nie działo. Jedyne, co warto odnotować to faul Bocchettiego na Chamakhu. Nasz obrońca chciał chyba pokazać napastnikowi gości, że jest koło niego cały czas. Pierwszą akcję przeprowadziliśmy dopiero w 21 minucie. Gonzalez podał do Kone, który ładnie zastawił piłkę przed polem karnym. Kone w międzyczasie rozejrzał się i wypatrzył wbiegającego w pole karne Nianga. Podał do niego. Niang bezbłędnie, mając na plecach dwóch obrońców, strzelił, a piłka znalazła się w siatce. Kibice szaleli ze szczęścia. W 24 minucie, kiedy trybuny nie zdążyły jeszcze do końca ochłonąć po trafieniu Nianga, było już w sumie po meczu. Alex dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, z okolicy 40 metra. Zrobił to tak dokładnie, że Tardelli musiał trafić. I trafił. Czy Bordeaux zdoła się jeszcze podnieść? Do przerwy ta sztuka im się nie udała i schodziliśmy do szatni prowadząc. Nasza gra w pierwszej połowie wyglądała pewnie i skutecznie. W przerwie pochwaliłem moich piłkarzy, bo cóż innego pozostało mi zrobić. Wiem, zarzekałem się, że już więcej tego nie zrobię, ale teraz musiałem, bo Bordeaux w tym meczu nie istniało. Jednak tym razem miałem rację. Już w 50 minucie, zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy Kone przechwycił piłkę na prawym skrzydle. Podał do Tardelliego. A Tardelli przebiegł w pole karne i pewnym mierzonym strzałem przy słupku pokonał bramkarza Bordeaux po raz drugi dzisiaj. Chwila, chwila gdzieś już widziałem takie coś. Tak, tak Ibrahimovic na Camp Nou strzelił nam podobnego gola. Tardelli ostatnimi czasy grał, jak Ibra. W 55 minucie Chamakh przypomniał o sobie, po tym, jak jego strzał zatrzymał się na słupku naszej bramki. W 64 minucie Bonnart wszedł w miejsce Fanniego, który był już bardzo zmęczony. Bonnart ostatnio nie grał dużo, jedynie w meczach rezerw, więc przy tak dobrym wyniku dam mu szansę. W 68 minucie Obasi wykończył składną akcję Bordeaux i zmniejszył naszą przewagę do dwóch bramek. Od razu po tym golu zmieniłem Gonzaleza, w jego miejsce wszedł Abriel, który to gra bardziej defensywnie. Po strzeleniu gola Bordeaux nabrało trochę wiatru w żagle i zaczęło atakować. W 77 minucie Plasil miał okazję, aby pokonać Mandande, ale ten zachował się wyśmienicie i uchronił nas przed stratą bramki. W 80 minucie zmieniłem jeszcze zmęczonego Nianga, w jego miejsce wszedł Gnabouyou. Był to wyśmienity ruch, jak się później okazało. Gnabouyou zaliczył bowiem asystę przy golu Kone z 82 minuty. Nasz młody napastnik wyłożył piłkę Kone, jak na tacy, a ten nie miał wyjścia i skierował ją do bramki. Już po raz czwarty dzisiaj kibice na stadionie oszaleli. Po tym golu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Gourcuff, za to że bardzo ostro protestował, domagając się odgwizdania spalonego. Bordeaux było w tym momencie rozbite, a ja zdecydowałem się jeszcze wysunąć linię obrony, aby ich dobić. Oczywiście nie mogło by być tak dobrze, więc po 3 minutach, czyli w 85 minucie Abriel w skutek kontuzji musiał zejść z boiska. Nie miałem już zmian więc zrobiło się dziesięciu na dziesięciu. Znowu wycofałem linię obrony. Do końca meczu już jednak się nic nie wydarzyło i odnosimy kolejne ważne zwycięstwo.

 

 

 

OM - Bordeaux 4:1 (2:0) Niang 21', Tardelli 24', 50', Kone 82' - Obasi 68' MoM: Tardelli (8.8)

 

 

 

Na szczęście kontuzja Abriela nie okazała się groźna i nie zagra on tylko przez 11 dni.

 

 

 

Liga Mistrzów [Faza Grupowa 6/6] (1) OM - Crvena (4) 4:0 (3:0) Gnabouyou 18', 21', Morientes 34', Mbia 65' MoM: Cheyrou (9.1)

 

OM: Andrade - Taiwo, Mbia, Bocchetti (Sandro 46), Bonnart - Kabore - Buonanotte, Cheyrou - Morientes, Tardelli, Gnabouyou

 

 

 

W drugim meczu naszej grupy Barcelona wygrywa na wyjeździe z Schalke 1:0 i awansuje z drugiego miejsca. My zajmujemy pierwsze miejsce. Teraz czas na play off. Chyba znowu pojadę na losowanie :)

 

 

 

TABELA KOŃCOWA LIGA MISTRZÓW

 

 

 

Lech Poznań w swoim ostatnim meczu w Lidze Mistrzów remisuje na wyjeździe z Leverkusen. Ostatecznie drużyna z Poznania zajmuje ostatnie miejsce w grupie.

 

 

 

Wyniki w poszczególnych grupach:

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | Genoa | ITA | 6 | 4 | 1 | 1 | 9 | 4 | +5 | 13 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Tottenham | ENG | 6 | 3 | 1 | 2 | 10 | 4 | +6 | 10 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Szachtar | UKR | 6 | 1 | 3 | 2 | 5 | 7 | -2 | 6 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Fenerbahçe | TUR | 6 | 0 | 3 | 3 | 2 | 11 | -9 | 3 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | Chelsea | ENG | 6 | 6 | 0 | 0 | 11 | 1 | +10 | 18 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | CSKA Sofia | BUL | 6 | 3 | 0 | 3 | 5 | 6 | -1 | 9 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Steaua | ROU | 6 | 1 | 2 | 3 | 2 | 6 | -4 | 5 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Rangers | SCO | 6 | 0 | 2 | 4 | 1 | 6 | -5 | 2 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| ------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | OM | FRA | 6 | 4 | 1 | 1 | 14 | 4 | +10 | 13 |

| ------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Barcelona | ESP | 6 | 3 | 2 | 1 | 13 | 2 | +11 | 11 |

| ------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Schalke | GER | 6 | 2 | 2 | 2 | 6 | 4 | +2 | 8 |

| ------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Crvena Zvezda | SRB | 6 | 0 | 1 | 5 | 3 | 26 | -23 | 1 |

| ------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| ------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | Athletic | ESP | 6 | 5 | 1 | 0 | 13 | 2 | +11 | 16 |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | CSKA Moskwa | RUS | 6 | 3 | 0 | 3 | 8 | 7 | +1 | 9 |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Roma | ITA | 6 | 2 | 2 | 2 | 7 | 7 | 0 | 8 |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Anorthosi | CYP | 6 | 0 | 1 | 5 | 4 | 16 | -12 | 1 |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | R. Madrid | ESP | 6 | 6 | 0 | 0 | 18 | 1 | +17 | 18 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Girondins Bordeaux | FRA | 6 | 2 | 1 | 3 | 10 | 14 | -4 | 7 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Leverkusen | GER | 6 | 2 | 1 | 3 | 9 | 15 | -6 | 7 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Lech | POL | 6 | 0 | 2 | 4 | 6 | 13 | -7 | 2 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | Inter | ITA | 6 | 4 | 2 | 0 | 10 | 3 | +7 | 14 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Porto | POR | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 | 5 | +4 | 9 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Dynamo Kijów | UKR | 6 | 2 | 0 | 4 | 9 | 16 | -7 | 6 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Tromsø | NOR | 6 | 1 | 1 | 4 | 5 | 9 | -4 | 4 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | Arsenal | ENG | 6 | 4 | 2 | 0 | 13 | 3 | +10 | 14 |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Juventus | ITA | 6 | 2 | 2 | 2 | 7 | 8 | -1 | 8 |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Celtic | SCO | 6 | 1 | 3 | 2 | 7 | 12 | -5 | 6 |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Getafe | ESP | 6 | 1 | 1 | 4 | 7 | 11 | -4 | 4 |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

 

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | A | FC Bayern | GER | 6 | 5 | 0 | 1 | 15 | 3 | +12 | 15 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Rubin | RUS | 6 | 3 | 1 | 2 | 9 | 6 | +3 | 10 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | PSV | NED | 6 | 2 | 1 | 3 | 3 | 11 | -8 | 7 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Olympiakos | GRE | 6 | 1 | 0 | 5 | 6 | 13 | -7 | 3 |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

Ligue 1 [18/38] (9) Le Mans - OM (1) 0:2 (0:2) Tardelli 15', 19' MoM: Tardelli (8.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Traore, Mbia (Diawara 75), Fanni - Sandro - Buonanotte (Gonzalez 63), Cheyrou - Tardelli, Niang (Gnabouyou 75), Kone

 

 

 

Po raz drugi podczas swojego pobytu w Marsylii, zdecydowałem się wybrać osobiście na losowanie pierwszej rundy fazy play off Ligi Mistrzów, które miało odbywać się 17 grudnia w Nyonie. W tym roku w Lidze Mistrzów spisywaliśmy się naprawdę świetnie, jedynie bolesna porażka z Barceloną mogła przyćmić nasze dobre występy. Do pierwszej rundy play off dostało się 16 drużyn, były wśród nich takie potęgi, jak: Barcelona, Juventus, Real Madryt, Inter czy Chelsea. Były to z pewnością zespoły, których chciałem uniknąć w pierwszej rundzie. Moim marzeniem było trafić na kogoś, z kim mielibyśmy realne szanse na awans. Do takich drużyn zaliczyłem przed losowaniem CSKA Sofia, FC Porto, Rubin. Losowania oczywiście zaczęło się od przedstawienia ogólnych zasad i takich tam mniej ważnych dla każdego kibica rzeczy. Jako pierwszy zespół wylosowany został Tottenham, uff jakie szczęście, ze nie my, jak rok temu. Goście losowali drugą kulkę, myślałem, że w tym roku napewno nas tak szybko nie wylosują. A tu jednak Tottenham zagra z OM. No nie znowu wylosowali nas w pierwszej parze, bez emocji, tak na początku. Jedyne, co mnie pocieszyło, to to, że drużyna Tottenhamu jest do ogrania. Dodatkowo mecz rewanżowy zagramy na własnym boisku. Wydaje mi się, że to było szczęśliwe losowanie.

 

 

 

WYNIKI LOSOWANIA

 

 

 

 

Ligue 1 [19/38] (1) OM - Nice (17) 2:0 (0:0) Kone 67', Tardelli 73' MoM: Ospina (9.4) - BR Nice

 

OM: Andrade - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Diawara 14), Fanni - Sandro (Mbia 73) - Alex, Cheyrou - Tardelli, Niang (Gnabouyou 67), Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA GRUDZIEŃ

 

 

 

W 9 rundzie Pucharu Francji zmierzymy się w meczu wyjazdowym z UJA Paris. Mecz zostanie rozegrany 8 stycznia 2011 roku.

 

 

 

Baky Kone został wybrany piłkarzem miesiąca Grudnia w Ligue 1. Natomiast Tardelli został wybrany królem strzelców miesiąca Grudnia w Ligue 1.

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2011

 

 

Transfery z klubu:

- Brandao (N) 2,5 mln € do Eintracht Frankfurt

- Mathieu Valbuena (OPŚ) 3,9 mln € do Lazio

 

Zdecydowałem się sprzedać dwóch piłkarzy, którzy zaliczyli tylko pojedyncze występy w rundzie jesiennej. Zarobiłem przy tym trochę kasy. Brandao miał mieć szansę w tym sezonie, ale ostatecznie uznałem, że jest za słaby. Valbuena najlepiej gra jako prawy pomocnik, na środku już gorzej, dlatego musiałem się z nim pożegnać.

 

 

 

Puchar Francji [Rnd. 9] UJA Paris - OM 0:8 (0:4) Gnabouyou 2', 75', 83', Bonnart 9', 29', Diawara 37', 68', Morientes 64 MoM: Ganbouyou (9.7)

 

OM: Andrade - Bocchetti, Diawara, Gamberini (Traore 46), Bonnart - Kabore - Buonanotte, Abriel (Ben Arfa 64) - Morientes, Tardelli, Gnabouyou

 

 

 

W 10 rundzie Pucharu Francji zmierzymy się z FC Mulhaus w meczu wyjazdowym. Spotkanie zagramy 22 stycznia 2011 roku.

 

 

 

Puchar Ligi [Rnd. 4] Clermont Foot - OM 0:2 (0:2) Gnabouyou 20', Gamberini 44'

 

OM: Andrade - Taiwo, Diawara, Gamberini (Traore 60), Bonnart - Kabore - Alex (Buonanotte 80), Gonzalez - Tardelli, Niang, Gnabouyou (Morientes 60)

 

 

 

W ćwierćfinale tych rozgrywek zmierzymy się w meczu wyjazdowym z Saint Etienne. Mecz odbędzie się 25 stycznia 2011 roku i będzie bardzo ciężki do wygrania.

 

 

 

Ligue 1 [20/38] (14) Caen - OM (1) 0:1 (0:0) Tardelli 90+1' MoM: Tardelli (7.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Diawara 57), Fanni - Sandro - Alex (Ben Arfa 57), Buonanotte - Tardelli, Niang (Gnabouyou 84), Kone

 

 

 

Ligue 1 [21/38] (1) OM - Boulogne (13) 3:1 (1:0) Bedenik 31' sam, Niang 73', Kone 79' - Lorca 81' MoM: Kone (8.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni (Bonnart 79) - Mbia (Sandro 67) - Alex (Ben Arfa 67), Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone

 

 

 

Puchar Francji [Rnd. 10] FC Mulhouse - OM 0:3 (0:0) Niang 75', 86', Kone 79' MoM: Niang (8.8)

 

OM: Andrade - Bocchetti (Taiwo 79), Traore, Diawara, Bonnart - Kabore (Mbia 26) - Cheyrou, Ben Arfa (Abriel 67) - Morientes, Niang, Kone

 

 

 

W 11 rundzie zmierzymy się z PSG na wyjeździe. Będzie to arcyciekawy mecz, bo PSG to nasz odwieczny rywal. Mecz odbędzie się 9 lutego 2011 roku.

 

 

 

Po meczu w Pucharze Francji Kabore wypada ze składu na 6 tygodni.

 

 

 

 

Puchar Ligi [Ćwierćfinał] AS Saint Etienne - OM 0:3 (0:2) Tardelli 6', Alex 30', Kone 68' MoM: Alex (8.1)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni (Bonnart 21) - Sandro - Alex, Gonzalez (Cheyrou 68) - Tardelli (Morientes 46), Niang, Kone

 

 

 

W półfinale zmierzymy się z Auxerre na własnym stadionie. Mecz odbędzie się 1 lutego 2011 roku.

 

 

 

Po tym meczu Gonzalez wypada ze składu na 3 tygodnie.

 

 

 

Ligue 1 [22/38] (11) Grenoble Foot - OM (1) 0:3 (0:2) Tardelli 27', Kone 32', Ben Arfa 88' MoM: Buonanotte (8.1)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro (Mbia 60) - Alex (Cheyrou 78), Buonanotte - Morientes (Ben Arfa 73), Tardelli, Kone

 

 

TABELA LIGOWA STYCZEŃ

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Luty 2011

 

 

 

Puchar Ligi [Półfinał] OM - Auxerre 2:1 (1:0) Tardelli 42', Kone 55' - Contout 61' MoM: Kone (8.3)

 

OM: Andrade - Bocchetti, Traore, Diawara, Bonnart - Mbia - Cheyrou (Buonanotte 26), Abriel (Ben Arfa 73) - Morientes, Tardelli, Kone

 

 

 

W finale Pucharu Ligi zmierzymy się z Lille. Mecz odbędzie się 26 marca 2011 roku na Stade de France.

 

 

 

 

 

Ligue 1 [23/38] (1) OM - RC Lens (20) 6:0 (4:0) Niang 1', Diawara 13', 35', 90+1', Kone 15', Buonanotte 48' MoM: Diawara (9.8)

 

OM: Andrade - Taiwo, Traore (Mbia 75), Diawara, Fanni - Sandro - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone (Morientes 26, Ben Arfa 50)

 

 

 

Puchar Francji [Rnd. 11] PSG - OM 1:2 (1:1) Luyindula 27' - Taiwo 36', Gamberini 90+3' MoM: Gamberini (8.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti (Diawara 58), Gamberini, Fanni - Mbia - Buonanotte, Abriel (Ben Arfa 64) - Tardelli, Niang, Kone

 

 

W ćwierćfinale Pucharu Francji zmierzymy się na własnym boisku z Lille. Mecz zostanie rozegrany 23 marca 2011 roku.

 

 

 

Ligue 1 [24/38] (4) Olimpique Lyonnais - OM (1)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone

 

Zaledwie trzy dni po meczu wyjazdowym z Lyonem, czekała nas wyprawa do Londynu na mecz z Tottenhamem w ramach Ligi Mistrzów. Niby mała przerwa, ciężki mecz w Lyonie, a potem ciężki mecz w Londynie, ale nie byłem tym szczególnie zmartwiony. Cieszyło mnie to, że przed meczem z Tottenhamem, będziemy mieli mocne przetarcie w lidze. Łatwiej będzie nam się grało spotkanie w Lidze Mistrzów. Dlatego też w meczu ligowym wystawiam najmocniejszy skład. Liczę na wygraną i przedłużenie serii 16 kolejnych wygranych meczy. Na pewno wygrana nie będzie łatwym zadaniem. Przed meczem powiedziałem moim defensorom, aby ustawiali się nieco cofnięci, miał to być trening przed Ligą Mistrzów. Tradycyjnie też, starając się zrzucić z nich presję zakomunikowałem, aby cieszyli się meczem i zagrali na luzie. Już w 2 minucie okazję po dośrodkowaniu Alexa z rzutu rożnego miał Gamberini, jednak minimalnie przestrzelił. Na początku meczu mieliśmy zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki. Graliśmy dobrze. Była 17 minuta, kiedy rajd lewą stroną przeprowadzał Tardelli, kiedy nie mógł już dalej biec z piłką, bo drogę zagrodził mu obrońca, zdecydował się wycofać ją do Alexa, który stał przed polem karnym. Ten ładnie obsłużył wbiegającego w pole karne Kone i było 1:0 dla nas. Cała ławka wyskoczyła na boisko z radości, ja wiedziałem jednak, że to dopiero początek meczu i euforia może być przedwczesna. Po tej bramce obudził się Lyon. Konstruował mozolnie swoje ataki. Jednak dopiero w 32 minucie jeden z tych ataków zakończył się strzałem na bramkę w wykonaniu Kallstroma. Był to strzał bardzo niecelny na szczęście. Sędzia tego meczu, był chyba bardzo przejęty swoim zadaniem, bo gdy w 36 minucie Fanniego znosili na noszach z boiska, ten pokazał mu jeszcze żółta kartkę, brutal. Niestety Fanni nie mógł już grać, w jego miejsce wszedł Bonnart. Stało się to, czego najbardziej się obawiałem - kontuzja. Wolałbym przegrać ten mecz, aby tylko wszyscy byli zdrowi. W 42 minucie Tardelli popisał się świetnym strzałem zza pola karnego, ale Lloris popisał się jeszcze lepszą paradą. Do przerwy nic się już nie działo. W przerwie zmieniłem Nianga, który mnie o to prosił, bo był już wycieńczony. W jego miejsce wejdzie Gnabouyou, który ostatnio zmagał się z kontuzją. W przerwie zachęciłem piłkarzy do dalszej walki i powiedziałem im, żeby nie odpuszczali. Lyon nie grał dzisiaj wybitnie. Jedyne, na co ich było stać to strzały z dystansu. Jednak jest to drużyna, która w każdej chwili może zaskoczyć i wbić nóż w plecy, kiedy najmniej się tego spodziewasz. W 56 minucie to my zadaliśmy kolejny cios. Buonanotte świetnym zagraniem wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję Tardelliego. ten przebiegł pół boiska, mając za plecami obrońców. Strzelił, ale Lloris jakimś cudem odbił piłkę przed siebie. Na szczęście czekał tam już Gnabouyou, który miał pustą bramkę i to wykorzystał. Po tej akcji niestety musiałem zmienić Buonanotte, który był już potwornie zmęczony i wolałem nie ryzykować kontuzji. W jego miejsce wszedł Ben Arfa. W 72 minucie kibice zaczęli opuszczać już powoli stadion. Chwilę później Gnabouyou mógł strzelić swojego drugiego gola. Tardelli genialnie zagrał do niego, ale Gnabouyou nie potrafił pokonać Llorisa. Tardelli to naprawdę genialny piłkarz. On na boisku jest wszędzie. Podaje, strzela, odbiera piłkę. Do końca meczu spokojnie kontrolowaliśmy grę i nie pozwoliliśmy Lyonowi strzelić choćby kontaktowego gola. Byłem bardzo dumny z chłopaków. Rozegrali naprawdę świetny mecz. Był to dobry prognostyk, przed wyjazdem do Londynu.

 

 

 

Olimpique Lyonnais - OM 0:2 (0:1) Kone 17', Gnabouyou 56' MoM: Alex (8.6)

 

 

 

Niestety uraz Fanniego okazał się poważny i nie zagra on przez 3 miesiące.

 

 

 

Liga Mistrzów [1 Rnd. El. 1 mecz] Tottenham - OM

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly - Sandro - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone

 

Nadszedł moment pierwszego meczu z Tottenhamem. Oczywiście przed spotkaniem, to drużyna z Londynu była faworytem. Jednak po dobrym meczu w Lyonie, w naszym wykonaniu byłem dobrej myśli. Wierzyłem, że stać nas choćby na remis. Skład pozostał bez zmian, w porównaniu z meczem w Lyonie. Jedyna zmiana to obecność Bocaly na prawej obronie w miejsce Fanniego. Bocaly to zdolny chłopak, ma dopiero 22 lata, ale umiejętnościami dorównuje Fanniemu. Dotąd grał w rezerwach, ale od przyszłego sezonu miał już wejść do pierwszego składu. Na jego szczęście lub nieszczęście stało się to wcześniej. Tak, jak przed meczem z Lyonem powiedziałem moim defensorom, aby się cofnęli. Tradycyjnie też zakomunikowałem całej drużynie, aby zagrali na luzie i powalczyli o zwycięstwo, bo napewno ich na to stać. Mecz zaczął się wyśmienicie dla nas! Już w drugiej minucie Tardelli pokonuje płaskim strzałem po ziemi Gomesa. Brawo! Akcja bramkowa rozwijała się dość szybko. Chłopaki wymieniali podania w zawrotnym tempie, aż któreś w końcu trafiło do Tardelliego, ten bezbłędnym strzałem przy słupku daje nam prowadzenie. W 6 minucie jest już 2:0!!! Co się dzieje. Asystę zalicza Bocaly! Buonanotte wypuszcza Bocalyego prawym skrzydłem ten dośrodkowuje w pole karne. Jest ogromne zamieszanie, tylko Niang zachowuje resztki przytomności i pakuje piłkę do bramki z najbliższej odległości! Jesteśmy w siódmym niebie! Nagle 13 minuta i coś niesamowitego!!! Tardelli po raz drugi!!! Tottenham na kolanach po niespełna 15 minutach meczu. Tardelli w swoim stylu, dostaje podanie od Alexa za plecy obrońców Tottenhamu. Przebiega z piłką ponad 40 metrów i mierzonym strzałem pokonuje Gomesa! Coś niewiarygodnego! Dopiero w 28 minucie Tottenham pierwszy raz gości pod naszą bramką. Wykonują rut rożny i po strzale jednego z zawodników piłka zatrzymuje się na poprzeczce. Niestety w 32 minucie tracimy głupiego gola. Woodgate podaje do Robinho za plecy naszej obrony, po czym Robinho w stylu Tardelliego przebiega pół boiska i pokonuje Mandande. Od razu mówię chłopakom z obrony, żeby jeszcze się cofnęli. Nasza odpowiedź jednaj jest natychmiastowa!!! Sandro!!! Zza pola karnego po rzucie rożnym, atomowy strzał i znowu prowadzimy trzema golami! Jego pierwsza bramka w barwach klubu i to w jak ważnym meczu! Do przerwy nie padło już więcej goli, ale emocji było ponad miarę! W przerwie musiałem pochwalić chłopaków, chociaż zarzekłem się, ze tego nie będę robił, ale jak tego nie zrobić? Pakują 4 bramki Tottenhamowi na wyjeździe, więc trzeba. W drugiej połowie tempo gry nieco już siadło. W 57 minucie kolejną świetną okazję miał Tardelli, ale minimalnie chybił. W 60 minucie musiałem zmienić potwornie zmęczonego już Alexa, szkoda bo rozgrywał bardzo dobre spotkanie. W jego miejsce wszedł Ben Arfa. W 75 minucie dałem szanse Gnabouyou, aby zaprezentował swoje umiejętności. Wszedł za Kone. Ostatnią zmianę wykonałem w 88 minucie. Sandro zszedł z boiska, w jego miejsce Mbia. Do końca meczu już nic się nie działo. było dużo walki. Druga połowa była napewno słabsza od pierwszej, która obfitowała w gole i wielkie emocje. Ostatecznie wygrywamy 4:1 na wyjeździe i awans mamy na wyciągnięcie ręki!

 

 

 

 

Tottenham - OM 1:4 (1:4) Robinho 32' - Tardelli 2', 13', Niang 6', Sandro 37' MoM: Tardelli (8.8)

 

 

 

TOTTENHAM - OM STATYSTYKI

 

 

 

Ligue 1 [25/38] (1) OM - Toulouse FC (3) 1:1 (1:0) Tardelli 16' - Gignac 64' MoM: Gamberini (8.3)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Diawara, Gamberini, Bocaly - Sandro - Ben Arfa, Gonzalez (Buonanotte 64) - Tardelli, Niang (Morientes 61), Kone (Gnabouyou 46)

 

 

 

Ligue 1 [26/38] (17) Sochaux - OM (1) 1:5 (1:2) Drame 17' - Tardelli 5', 70', Gamberini 10', Cisse 68' sam, Alex 75' MoM; Alex (9.3)

 

OM: Mandanda - Taiwo (Bonnart 80), Bocchetti, Gamberini (Diawara 62), Bocaly - Sandro (Mbia 70) - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA LUTY

 

 

 

Soulemane Diawara został wybrany graczem miesiąca lutego w Ligue 1.

Odnośnik do komentarza

W ćwierćfinale tych rozgrywek zmierzymy się w meczu wyjazdowym z Saint Etienne. Mecz odbędzie się 25 stycznia 2011 roku i będzie bardzo ciężki do wygrania.

 

Puchar Ligi [Ćwierćfinał] AS Saint Etienne - OM 0:3 (0:2) Tardelli 6', Alex 30', Kone 68' MoM: Alex (8.1)

 

tjaaaa.... ;)

Odnośnik do komentarza

@Fenomen: Spodziewałem się trochę więcej po Saint Etienne. W końcu to vice lider tabeli. Jednak poszło gładko, jak po maśle :)

 

 

 

Marzec 2011

 

 

 

Ligue 1 [27/38] (15) Nantes - OM (1) 1:1 (0:1) Lejeune 70' - Gnabouyou 43' MoM: Lejeune (7.5)

 

OM: Andrade - Taiwo, Bocchetti, Diawara (czerw kartka 74), Bonnart - Mbia (Traore 74) - Cheyrou (Buonanotte 74), Ben Arfa (Abriel 80) - Tardelli, Gnabouyou, Kone

 

 

 

 

Ligue 1 [28/38] (1) OM - Strasbourg (19) 5:1 (2:1) Niang 33', 79', Gnabouyou 42', 52', Tardelli 56' - Kebe 11' MoM: Gnabouyou (9.4)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Mbia (Traore 46), Bocchetti, Bocaly - Sandro - Alex (Cheyrou 78), Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone (Gnabouyou 27)

 

 

 

 

Liga Mistrzów [1 Rnd. El. 2 mecz][pierwszy mecz Tottenham 1:4 OM]

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly - Sandro - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang, Gnabouyou

 

Przed pierwszym meczem z Tottenhamem, w Londynie to nie byliśmy faworytem, jednak zdołaliśmy zwyciężyć, po fantastycznej pierwszej połowie. Teraz na naszym obiekcie media w nas upatrują zwycięzce tego meczu. Jednak pomimo dużej przewagi po pierwszym spotkaniu, nie mogliśmy zlekceważyć rywala. To w końcu Liga Mistrzów i grają tu najlepsze drużyny. Dlatego na ten mecz desygnowałem najmocniejszy skład, licząc na wygraną i ostateczne dobicie Tottenhamu. Przed meczem powiedziałem otwarcie piłkarzom, że chcę, aby wygrali ten mecz i udowodnili wszystkim, ze z nami trzeba się liczyć. Moi gracze potraktowali te słowa nadzwyczaj poważnie, bo prowadziliśmy już w 5 minucie. Alex wykonywał rzut rożny. Dośrodkował idealnie na głowę Gamberiniego, a ten po raz pierwszy dzisiaj uszczęśliwia blisko 60 tysięcy kibiców zgromadzonych na Stade Velodrome. Teraz Tottenham, aby awansować potrzebował aż 5 goli. Zadanie chyba niewykonalne. W 11 minucie drużyna z Londynu potrzebowała już 6 goli. Trener Tottenhamu, po stracie gola, zdecydował się mocno wysunąć linię obrony, a my z tego skorzystaliśmy. Niang zagrał prostopadłą piłkę do Gnabouyou. Ten będąc sam na sam z bramkarzem nie dał mu najmniejszych szans. Gdzieś w myślach przemknęło mi, że może wbijemy Tottenhamowi dwucyfrowy wynik w dwumeczu. W 26 minucie okazję miał Niang, po dobrym dośrodkowaniu Tardelliego, ale tym razem Gomes spisał się bez zarzutu. W pierwszej połowie nie mieliśmy już więcej okazji. Tottenham cofnął się do głębokiej defensywy, starając się raczej uniknąć blamażu, sporadycznie atakował. W przerwie musiałem zmienić Gnabouyou, który dostał lekkiego urazu. W jego miejsce wszedł Ben Arfa. Pochwaliłem oczywiście piłkarzy, bo już nam raczej nic nie groziło. W 49 minucie Crouch mógł strzelić gola, ale genialnym refleksem popisał się Mandanda, parując jego strzał głową w bok. W 55 minucie Crouch ostatecznie strzelił bramkę, po tym jak błąd popełnił Mandanda. Nasz bramkarz powinien był przejąć piłkę, zagraną przez Gamberiniego, jednak tego nie zrobił. Dopadł do niej Crouch, który bez problemu umieścił ją w siatce. W 60 minucie mieliśmy kopię sytuacji z 5 minuty. Znowu trafił Gamberini po dośrodkowaniu Alexa. W 70 minucie przeprowadziłem dwie zmiany. Sandro zszedł z boiska, zastąpił go Mbia. Cheyrou wszedł natomiast za Alexa. W 79 minucie kolejny pokaz swojego geniuszu zaprezentował Tardelli. Zagrał ponad 40 metrowe podanie, crossa do wychodzącego na wolne pole Ben Arfy. ten nie miał wyjścia, jak tylko wykończyć te akcję celnym strzałem. Mamy kopię wyniku z Londynu, a kibice szaleją. Ostatecznie wygrywamy 4:1 z Tottenhamem, w dwumeczu 8:2. Pokazujemy się z naprawdę świetnej strony. Teraz potrzeba nam tylko szczęścia w losowaniu, na które zapewne wybiorę się osobiście!

 

 

 

 

OM - Tottenham 4:1 (2:0) Gamberini 5', 60', Gnabouyou 11', Ben Arfa 79' - Crouch 55' MoM: Gamberini (9.2)

 

 

 

OM - TOTTENHAM 2 MECZ STATYSTYKI

 

 

 

WYNIKI LIGI MISTRZÓW 1 RND ELIMINACYJNA

 

 

 

Ligue 1 [29/38] (5) Rennes - OM (1) 1:2 (1:1) Anin 25' - Niang 5', Ben Arfa 48' MoM: Taiwo (7.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly (Bonnart 81) - Sandro (Mbia 69) - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang (Ben Arfa 6), Gnabouyou

 

 

 

Po meczu z Rennes ze składu wypada mi Niang na 2 tygodnie i Tardelli na 3 tygodnie :/

 

 

 

Po raz kolejny leciałem do Nyonu na losowanie Ligi Mistrzów, tym razem ćwierćfinału. Bacznie przyglądałem się grze pozostałych uczestników tych rozgrywek. Moim marzeniem było trafić na kogoś z czwórki Genoa, Bayern, Juventus lub Arsenal. Na tym etapie rozgrywek wolałem uniknąć grania z faworytami. Losowanie rozpoczęło się oczywiście wstępem przedstawiającym drużyny, które awansowały do tego etapu rozgrywek. Następnie reguły itd. Słowem nuda. Czekałem podekscytowany na samo losowanie i wreszcie się zaczęło. Pierwsza kulka i Genoa! O tak może być mi pasuje. Niestety Genoa zagra z Juventusem. Pojedynek włoskich drużyn już na tym etapie rozgrywek. Trochę mnie to zmartwiło, bo do rozlosowania zostali tylko dwaj moi faworyci - Bayern i Arsenal. Druga para to Real Madryt, chwila oczekiwania, przemknęło mi tylko w myślach o nie! Uff Real zagra z Bayernem. Rozlosowana została kolejna drużyna, z którą mogliśmy powalczyć. Został już tylko Arsenal. Trzecia para Inter kontra. NIEEE! Tylko nie Inter, pomyślałem. Oni wygrali w tamtym roku. teraz wylosujcie im Barcelone! I cacy. NIEE! Inter zagra z Arsenalem. Ostatnia para OM zagra z Barcelona FC. O nie! Znowu z Barca, już z nią graliśmy. Wkurzyłem się trochę. Wiedziałem, że będzie bardzo ciężko, no chyba że nie zagra Ibrakadabra albo Messi. W poprzedniej rundzie Barcelona odprawiła naszpikowaną gwiazdami Chelsea, a teraz my mamy z nimi grać.

 

 

 

Dodatkowo, jak się potem dowiedziałem pierwszy mecz z Barcą gramy u siebie już 22 marca. Super! Nie zagra Niang, ani Tardelli.

 

 

 

WYNIKI LOSOWANIA LIGI MISTRZÓW

 

 

 

Ligue 1 [30/38] (1) OM - Montpellier (16) 4:1 (3:0) Ben Arfa 16', Gamberini 38', Morientes 43', 63' - Sambou 66' MoM: Gamberini (8.9)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly (Bonnart 62) - Sandro - Alex (Cheyrou 62), Gonzalez - Morientes, Gnabouyou, Ben Arfa

 

 

 

TABELA LIGOWA MARZEC

 

 

 

Liga Mistrzów [ćwierćfinał][pierwszy mecz] OM - FC Barcelona

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly - Sandro - Alex, Buonanotte - Morientes, Gnabouyou, Ben Arfa

 

Przed ćwierćfinałowym meczem z Barceloną u siebie wynik naszego grupowego meczu wziął bym w ciemno. Dodatkowo rzeczą śmieszną jest, że w tym meczu nie mogłem skorzystać z żadnego z afrykańskich piłkarzy w moim składzie, bo wszyscy pojechali na zgrupowanie reprezentacji. Na szczęście wszyscy europejscy obrońcy cieszyli się dobrym zdrowiem, dawało to nadzieję, że chociaż nie stracimy gola w tym meczu. Największe kłopoty miałem z zestawieniem ataku. Żaden z podstawowych napastników, czyli Tardelli, Niang oraz Kone nie mogli zagrać. Na nasze szczęście w Barcelonie nie mógł zagrać Ibrahimovic, który w meczach grupowych ostro dał nam się we znaki. Przed meczem oczywiście cofnąłem linię obrony, ale z powodu braku Ibry, planowałem później ją nieco wysunąć, gdyby Barcelona nie stwarzała dużego zagrożenia. Powiedziałem chłopakom, że są w stnie wygrać, aby nieco podbudować ich psychicznie i wybiegliśmy na murawę stadionu, na którym zasiadało blisko 60 tysięcy widzów. Barcelona od początku meczu zdecydowanie ruszyła do ataków. Jednak gracze z Katalonii mogli jedynie próbować strzałów z dystansu, bo nasza obrona tego dnia grała całkiem dobrze. Dopiero w 25 minucie Messi oddał bardzo mocny strzał, ale na szczęście w środek bramki i Mandanda bez problemu go sparował. W sumie w pierwszej połowie nic się nie działo wielkiego. Warto wspomnieć tylko o moich olbrzymich problemach z napastnikami. Na początku meczu Morientes złapał lekką kontuzję, ale powiedział mi, że wytrzyma do połowy, ale potem muszę go zmienić. W 43 minucie musiałem zmienić natomiast Ben Arfe, którego zniesiono na nosach. Super! W jego miejsce wszedł młody Ayew, który do tej pory grał w rezerwach, ma dopiero 19 lat, ale z braku laku, musiałem tak postąpić. W przerwie Morientes powiedział mi, że jeszcze chwile wytrzyma, ale maksymalnie 15 minut i potem nie ma już wyjścia. Zdecydowałem się również nieco wysunąć linię obrony do przodu, bo Barcelona nie atakowała dzisiaj jakoś specjalnie. Powiedziałem piłkarzom, żeby wygrali dla kibiców i wyszliśmy na drugą połowę. Zaraz po wznowieniu gry tylko geniusz Mandandy uratował nas przed utratą gola, więc obrona znowu poszła parę kroków do tyłu. W 62 minucie zmieniłem ostatecznie Morientesa, w jego miejsce wszedł Cheyrou. Alex został przesunięty do ataku. W 88 minucie mieliśmy jedyną okazję w tym meczu. Alex dośrodkował z rzutu rożnego i blisko strzelenia gola był Gamberini, ale minimalnie chybił. Wynik pierwszego meczu pozostał nierozstrzygnięty, a kibice nie zobaczyli żadnej bramki. 0:0 to wynik, który najlepiej obrazuje nasze możliwości w tym meczu. Dobra obrona na zero i kiepski atak z powodu braku napastników, również na 0. Jednak jestem dobrej myśli, na Camp Nou napewno powalczymy, bo wierze, że stać nas tam na remis bramkowy.

 

 

 

OM - FC Barcelona 0:0 (0:0) MoM: Gamberini (7.9)

 

 

 

OM - BARCELONA STATYSTYKI 1 MECZ

 

 

 

Puchar Ligi [Finał] Lille - OM 3:2 (2:0) De Melo 7', Auriac 45', Cabaye 52' - Gnabouyou 75', Ayew 90+1' MoM: Cabaye (8.2)

 

OM: Niang - Taiwo, Gonzalez, Sandro, Bocaly - Abriel - Alex, Buonanotte - Morientes, Gnabouyou, Ayew

 

W tym meczu na bramce stanie Niang :P Federacja robi se jaja i ustawia mecz finałowy pucharu, kiedy połowa zawodników jest na zgrupowaniu reprezentacji. To ja też sobie robię jaja i wystawiam śmieszny skład. W składzie Lille z resztą podobnie mnóstwo zmian. Ostatecznie przegrywamy 3:2 i gdyby Niang nie uciekał przed piłką to byśmy wygrali :D Muszę go wysłać na trening bramkarzy :P

 

 

 

Puchar Francji [półfinał] OM - Lille 2:0 (1:0) Buonanotte 39', Kone 56' MoM: sandro (8.1)

 

OM: Mandanda - Bonnart, Bocchetti, Diawara, Bocaly - Sandro - Alex (Cheyrou 76), Buonanotte (Gonzalez 64) - Morientes (Ayew 76), Niang, Kone

 

 

 

W półfinale Pucharu Francji zmierzymy się z Auxerre na własnym stadionie. Mecz zostanie rozegrany 13 kwietnia 2011 roku.

Odnośnik do komentarza

@halleluja: GNABOUYOU Chłopak zrobił duże postępy od czasu, kiedy przyszedłem do klubu i teraz prezentuje się już całkiem przyzwoicie ;)

 

 

 

Kwiecień 2011

 

 

 

 

Ligue 1 [31/38] (12) Auxerre - OM (1) 0:3 (0:2) Kone 4', Niang 25', Tardelli 51' MoM: Niang (8.8)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Diawara 61), Bocaly (Bonnart 46) - Sandro - Alex, Gonzalez - Tardelli (Ben Arfa 76), Niang, Kone

 

 

 

 

Liga Mistrzów [Ćwierćfinał 2 mecz][pierwszy mecz OM 0:0 FC Barcelona]

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly - Sandro - Alex, Gonzalez - Tardelli, Niang, Kone

 

Wielkimi krokami zbliżał się najważniejszy mecz w sezonie. Byłem w dobrym nastroju, ponieważ w przeciwieństwie do pierwszego meczu, miałem do dyspozycji prawie wszystkich najlepszych zawodników. Nie mógł zagrać tylko Buonanotte. Na konferencji prasowej przed meczem na Camp Nou powiedziałem dziennikarzom, że mam dobrych ofensywnych zawodników i napewno nie przyjechałem na mecz rewanżowy z zamiarem murowania bramki. Oczywiście nie byliśmy faworytem tego meczu, ale ja gdzieś tam głęboko wierzyłem, że się uda. Zdecydowałem się, że w miejsce Buonanotte zagra Gonzalez, było to jedyne sensowne wyjście. Zdecydowałem się też nie cofać tak głęboko linii obronnej, aby nie dawać Barcelonie zbyt dużo miejsca na rozgrywanie piłki. Niestety na ten mecz wrócił już Zlatan, co nie ukrywam zmartwiło mnie trochę. To napastnik światowej klasy i napewno będzie trzeba na niego uważać. Powiedziałem to również moim obrońcom. Sandro dostał zadanie pilnowania Zlatana, jednak miał to robić tylko wtedy, gdy Szwed będzie w posiadaniu piłki. Jak na złość, już w 13 minucie z boiska na noszach zniesiony został Tardelli. W jego miejsce wprowadziłem Gnabouyou. W pierwszych minutach nasza gra wyglądała dosyć nerwowo i już w 19 minucie dosyć gorąco zrobiło się pod naszą bramką, jednak szczęście nam dopisało. W 20 minucie Messi zrobił rajd przez pół boiska, jednak jego strzał pewnie złapał Mandanda. Po początkowej przewadze Barcelony, później gra się nawet wyrównała. Niestety tylko do 42 minuty. Wtedy Barcelona wyszła na prowadzenie. Xavi potężnie kropnął zza pola karnego i Mandanda był bez szans. W przerwie krzyknąłem porządnie na piłkarzy, że w drugiej połowie mają zagrać lepiej, bo życiowa szansa wymyka im się z rąk, a Barca jest dzisiaj do ogrania, bo nie gra nic wielkiego. W 60 minucie zmieniłem zmęczonego już Sandro, w jego miejsce wszedł Mbia i liczyłem na cud, na tę jedną akcję. W 70 minucie ostatnia zmiana Ben Arfa w miejsce Gonzaleza. W międzyczasie Niang miał szansę zza pola karnego, ale minimalnie chybił. W 86 musiało być 1:1. Niang dostał dobrą piłkę przed polem karnym. Wymanewrował Puyola, strzelił bardzo dobrze, ale Valdeeeees.... Sędzia doliczył 4 minuty, chwila nadziei dla nas. Jednak nie zdołaliśmy nic zdziałać. Sędzia zakończył mecz równo w 94 minucie i odpadamy z Ligi Mistrzów. Trochę przedwcześnie, ale Barcelona bynajmniej w dzisiejszym meczu była od nas lepsza, o czym dobitnie świadczą statystyki.

 

 

 

 

FC Barcelona - OM 1:0 (1:0) Xavi 42' MoM: Abidal (7.8)

 

 

 

FC BARCELONA - OM STATYSTYKI

 

 

 

WYNIKI ĆWIERĆFINAŁÓW LIGI MISTRZÓW

 

 

 

PARY PÓŁFINAŁOWE LIGI MISTRZÓW

 

 

 

Tardelli wypada ze składu na 3 tygodnie, po meczu z Barceloną.

 

 

 

 

Ligue 1 [32/38] (1) OM - Lille (10) 3:0 (3:0) Kone 9', 13', 45+2' MoM: Kone (9.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Diawara, Bonnart - Sandro (Mbia 57) - Ben Arfa, Gonzalez (Cheyrou 57) - Gnabouyou, Niang (Morientes 57), Kone

 

 

 

Po tym spotkaniu, na 6 kolejek przed końcem rozgrywek zapewniamy sobie mistrzostwo Francji!!!

 

 

 

Puchar Francji [półfinał] OM - Auxerre 5:2 (1:2) Kone 14', Niang 47', Gamberini 68', Gnabouyou 76', Alex 88' - Jelen 10', Traore 16' MoM: Gamberini (8.9)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Bocaly - Mbia (Kabore 61) - Alex, Abriel (Cheyrou 46) - Gnabouyou, Niang (Morientes 74), Kone

 

 

 

W meczu finałowym Pucharu Francji zmierzymy się z Olimpique Lyonnais. Mecz zostanie rozegrany 30 kwietnia 2011 roku na Stade de France.

 

 

 

Ligue 1 [33/38] (3) AS Saint Etienne - OM (1) 0:2 (0:1) Gamberini 12', Niang 63' MoM: Gamberini (7.6)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Diawara 46), Bonnart - Sandro (Mbia 69) - Alex, Gonzalez (Cheyrou 24) - Gnabouyou, Niang, Kone

 

 

 

Ligue 1 [34/38] OM (1) - AS Monaco (9) 4:0 (3:0) Diawara 15', Gnabouyou 18', Niang 33', 56' MoM: Ben Arfa (9.0)

 

OM: Andrade - Taiwo, Bocchetti (Traore 54), Diawara, Bonnart - Sandro (Mbia 80) - Buonanotte, Ben Arfa - Gnabouyou, Niang, Kone (Morientes 66)

 

 

 

Ligue 1 [35/38] (6) Girondins Bordeaux - OM (1) 0:0 MoM: Mandanda (8.7)

 

OM: Mandanda - Bonnart, Gamberini, Diawara, Bocaly (Traore 46) - Sandro (Mbia 58) - Alex (Ben Arfa 58), Buonanotte - Gnabouyou, Niang, Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA KWIECIEŃ

 

 

 

Puchar Francji [Finał] Olimpique Lyonnais - OM

 

OM: Mandanda - Taiwo, Diawara, Gamberini, Bocaly - Sandro - Alex, Buonanotte - Tardelli, Niang, Kone

 

Nadszedł dzień finałowego meczu z Olimpique Lyonnais w Pucharze Francji. Na szczęście na ten mecz miałem do dyspozycji prawie najmocniejszą kadrę. Nie może zagrać tylko Bocchetti, ale w jego miejsce zagra Diawara, który bez problemu powinien dać radę. Olimpique Lyon przed tym meczem miał większe problemy, w ich bramce nie mógł zagrać Lloris, który to już wielokrotnie w meczach z nami, ratował im skórę. Byłem więc optymistycznie nastawiony przed spotkaniem i miałem dużą wiarę w końcowy sukces. ToO samo starałem się przekazać moim piłkarzom. Wyszliśmy na płytę stadionu, a tam powitały nas gromkie brawa blisko 65 tysięcznej publiczności. Dla takich chwil warto żyć! Pierwszą groźną akcję o dziwo przeprowadzili piłkarze z Lyonu. Niculae stanął oko w oko z Mandandą, jednak nasz bramkarz zachował się wyśmienicie i sparował ten strzał. Chwilę później Buonanotte wypuścił długim podaniem Tardelliego, który to zgubił obrońców i miał przed sobą bramkarza. Jednak nie potrafił umieścić piłki w siatce, ale nie byłem zły na niego, bo to dopiero pierwszy mecz, w którym gra od czasu kontuzji, której nabawił się w spotkaniu z Barcą. Od początku meczu to Lyon przeprowadzał groźniejsze ataki. Widać było, ze im bardzo zależy na zdobyciu tego trofeum. W końcu już trzeci sezon nie mogli zdobyć mistrzostwa, więc Puchar Francji byłby dla ich kibiców, nie jako pocieszeniem, po kolejnym kiepskim sezonie. W 33 minucie musiałem zmienić Bocalego, który lekko utykał. W jego miejsce pojawił się na boisku Bonnart. Chwilę później Lyon znowu mógł prowadzić, ale Mandanda po raz kolejny pokazał, że jest golkiperem o nietuzinkowych umiejętnościach. W sumie w tej kończącej się powoli pierwszej połowie moi piłkarze nie grali najlepiej - pomyślałem. W przerwie stanowczo powiedziałem im, że jestem rozczarowany ich grą. Patrzyli się na mnie dziwnie, ale mam nadzieję, że w drugiej połowie zagrają lepiej i strzelą bramkę. Już od samego początku drugiej połowy wzięli się ostro do roboty. W 54 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Gamberini miał dobrą okazję, ale jego strzał odbił intuicyjnie bramkarz Lyonu. Jednak już w 55 minucie bramkarz naszego przeciwnika nie miał nic do powiedzenia. Tardelli dał o sobie znać, zagrywając genialną, prostopadłą piłkę w pole karne do Nianga. Ten ze stoickim spokojem skierował ją do siatki. Prowadzimy! Puchar jest w naszym zasięgu. W drugiej połowie moi piłkarze grali już piłkę w typowym, dla siebie stylu. Szybko wymieniali podania, padało dużo prostopadłych zagrań. W 60 minucie sędzia zdecydował się podyktować rzut karny, po tym, jak Lovren faulował w polu karnym Kone. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Tardelli. Strzelił, ale to jedyna dobra rzecz, jaką można powiedzieć o tym strzale. Strzał był za słaby i bramkarz Lyonu z trudem, ale wybronił rzut karny. Nie zdenerwowało mnie to jakoś szczególnie, bo prowadziliśmy 1:0 i raczej kontrolowaliśmy grę, co mnie cieszyło. Oczywiście zawsze lepiej jest prowadzić 2:0 :) W 71 minucie zdecydowałem się wprowadzić Gnabouyou za Nianga. Ten drugi był już bardzo zmęczony, ledwo co utrzymywał się na nogach. Natomiast w 83 minucie wykorzystałem ostatnią zmianę. W miejsce Buonanotte wszedł Ben Arfa. Powiedziałem także moim piłkarzom, aby starali się przetrzymać piłkę i dotrwać do końca spotkania, bo wielu z nich było już potwornie wyczerpanych. Ta sztuka nam się udała i wygrywamy ostatecznie zdobywając Puchar Francji!!! To już drugie nasze trofeum w tym sezonie po Mistrzostwie Francji. Może nie zagraliśmy fantastycznego meczu, ale liczy się osiągnięcie celu, jakim była wygrana dzisiejszego wieczoru na Stade de France.

 

 

 

 

Olimpique Lyonnais - OM 0:1 (0:0) Niang 55' MoM: Gamberini (7.4)

 

 

 

OLIMPIQUE LYONNAIS - OM STATYSTYKI

 

 

 

 

Niang zdobył nagrodę króla strzelców miesiąca kwietnia w Ligue 1.

 

 

 

WYNIKI PÓŁFINAŁÓW LIGI MISTRZÓW

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza

Maj 2011

 

 

 

Ligue 1 [36/38] (1) OM - Le Mans (4) 2:0 (0:0) Kone 50', Diawara 70' MoM: Diawara (8.0)

 

OM: Andrade - Taiwo (Sandro 36), Bocchetti, Diawara, Fanni (Traore 33) - Kabore - Cheyrou, Gonzalez - Tardelli (Morientes 50), Gnabouyou, Kone

 

 

 

 

Ligue 1 [37/38] (20) OGC Nice - OM (1) 1:0 (1:0) Abate 37' MoM: Monzon (7.4)

 

OM: Andrade - Bocchetti, Diawara, Gamberini (Traore 52), Bocaly (Ben Arfa 68) - Kabore - Buonanotte, Sandro - Morientes (Gnabouyou 52), Niang, Kone

 

 

 

 

Ligue 1 [38/38] (1) OM - Nancy (11) 1:1 (1:0) Niang 14' - Malonga 73' MoM: Niang (7.1)

 

OM: Andrade - Bocchetti, Diawara, Gamberini, Traore - Mbia (Kabore 46) - Buonanotte, Sandro (Gonzalez 58) - Ben Arfa (Morientes 58), Niang, Kone

 

 

 

TABELA LIGOWA MAJ

 

 

 

Diego Tardelli zdobywa nagrodę Piłkarza Sezonu w Ligue 1 wg piłkarzy

 

Alex zdobywa nagrodę Gwiazdy Sezonu Ligue 1

 

Sandro zdobywa nagrodę Najbardziej Obiecujący Piłkarz Ligue 1

 

Mandanda otrzymuje nagrodę Bramkarza Sezonu w Ligue 1

 

Diego Tardelli zdobył nagrodę Króla Strzelców Ligue 1 w sezonie 2010/2011. Tardelli zdobył 18 bramek. Drugi w klasyfikacji był Baky Kone, również z 18 bramkami. Baky rozegrał jednak więcej spotkań od Tardelliego. Trzecie miejsce w tej klasyfikacji zdobył Mamadou Niang z 16 bramkami.

 

Alex zdobył nagrodę Król Asyst Ligue 1. Alex 14 razy asystował przy golu. Na trzecim miejscu znalazł się Diego Tardelli z 11 asystami.

 

 

 

FINAŁ LIGI MISTRZÓW

 

 

 

FINAŁ PUCHARU UEFA

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Podsumowanie sezonu - piłkarze:

 

 

Bramkarze:

 

| Inf | No. | Nazwisko             | Pozycja    | C.A | Nm Poz | Wiek| Kraj| Morale     | Kon | M.      | Br. | As. | GrM | Śr. Oc. | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 40  | Andrade              | BR         |     | BR     | 32  | BRA | W porządku | 90% | 14      | -   | -   | -   | 7.12    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 30  | Steve Mandanda       | BR         |     | BR     | 26  | FRA | B. dobre   | 97% | 44      | -   | -   | 2   | 7.11    |

 

Tak, jak w poprzednim sezonie zdecydowanym numerem jeden był Steve Mandanda. Bronił on dobrze i pewnie przez cały sezon. Andrade grał sporadycznie, tylko po to, aby nie narzekał. Przed przyszłym sezonem muszę już znaleźć młodego, zdolnego golkipera, bo Andrade ma kontrakt tylko do 2012 roku.

 

 

 

Obrońcy:

 

| Inf | No. | Nazwisko             | Pozycja    | C.A | Nm Poz | Wiek| Kraj| Morale     | Kon | M.      | Br. | As. | GrM | Śr. Oc. |  
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 26  | Salvatore Bocchetti  | LB, O LŚ   |     | O Ś    | 24  | ITA | Znakomite  | 100%| 52      | 1   | 3   | 2   | 7.27    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 6   | Rod Fanni            | O PŚ, WO P |     | O P    | 29  | FRA | Znakomite  | 95% | 33      | -   | -   | -   | 7.18    | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
| Url | 2   | Garry Bocaly         | O PŚ, WO P |     | O P    | 23  | FRA | Znakomite  | 96% | 16      | -   | 1   | -   | 6.84    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 5   | Alessandro Gamberini | O Ś        |     | O Ś    | 29  | ITA | Znakomite  | 100%| 38      | 13  | 4   | 12  | 7.69    | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
| Url | 21  | Souleymane Diawara   | O Ś        |     | O Ś    | 32  | SEN | Znakomite  | 99% | 22 (8)  | 7   | 3   | 2   | 7.22    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 24  | Laurent Bonnart      | O/WO PL    |     | O P    | 31  | FRA | Znakomite  | 95% | 12 (12) | 2   | -   | -   | 6.94    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 3   | Taye Taiwo           | O/WO L     |     | O L    | 26  | NGA | Znakomite  | 98% | 46 (4)  | 2   | 3   | 2   | 7.30    |

W obronie prym wiodła czwórka: Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni. Diawara był raczej zmiennikiem, dla któregoś ze środkowych obrońców. Bonnart, któremu kontrakt kończy się w 2012 roku był typowym zapchajdziurą. Nie planuje przedłużać z nim kontraktu, a może nawet wcześniej go sprzedam. Bocaly jest już dobrym zawodnikiem, a do tego wychowankiem.

 

 

 

Defensywni pomocnicy:

 

| Inf | No. | Nazwisko             | Pozycja    | C.A | Nm Poz | Wiek| Kraj| Morale     | Kon | M.      | Br. | As. | GrM | Śr. Oc. |  
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 18  | Stéphane Mbia        | DP, P Ś    |     | DP     | 25  | CMR | B. dobre   | 95% | 14 (22) | 1   | 1   | -   | 6.85    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 12  | Sandro               | DP, P Ś    |     | DP     | 22  | BRA | Dobre      | 100%| 45 (3)  | 1   | 3   | 1   | 7.02    | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
| Url | 28  | Charles Kaboré       | DP, P Ś    |     | DP     | 23  | BFA | B. dobre   | 100%| 6 (4)   | -   | 1   | -   | 6.99    |

Na tej pozycji numerem jeden był oczywiście Sandro. Mbia był głównie rezerwowym. W przyszłym sezonie planuje popróbować Sandro na pozycji pomocnika środkowego, więc Mbia będzie miał więcej szans na grę. Kabore ma kontrakt ważny do 2012 roku, chciałem go z nim przedłużyć, ale chce za dużo kasy, jak na swoje umiejętności.

 

 

 

Pomocnicy środkowi oraz ofensywni pomocnicy:

 

| Inf | No. | Nazwisko             | Pozycja    | C.A | Nm Poz | Wiek| Kraj| Morale     | Kon | M.      | Br. | As. | GrM | Śr. Oc. | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 7   | Benoît Cheyrou       | P LŚ       |     | P Ś    | 30  | FRA | B. dobre   | 88% | 8 (13)  | -   | 5   | 1   | 7.03    | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------  
| Url | 8   | Lucho González       | P Ś        |     | P Ś    | 30  | ARG | Niskie     | 97% | 13 (8)  | -   | 3   | -   | 6.80    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 10  | Hatem Ben Arfa       | OP PLŚ     |     | OP Ś   | 24  | FRA | Znakomite  | 96% | 25 (16) | 5   | 12  | 2   | 7.17    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 20  | Alex                 | OP Ś       |     | OP Ś   | 29  | BRA | Znakomite  | 95% | 41 (1)  | 6   | 23  | 5   | 7.45    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 16  | Diego Buonanotte     | OP LŚ      |     | OP Ś   | 23  | ARG | B. dobre   | 98% | 27 (15) | 2   | 6   | 1   | 7.07    | 

Zdecydowanie najlepsi pomocnicy ofensywni w tej chwili to w kolejności Alex, Gonzalez, Buonanotte i Ben Arfa. Alex grał najwięcej, był podstawowym zawodnikiem, uwagę przykuwa jego duża ilość asyst. Na pozycji drugiego pomocnika stosowałem dosyć dużą rotację. Przed kolejnym sezonem muszę ściągnąć dobrego pomocnika, który jest dobry w odbiorze piłki, jak również w jej rozegraniu. Takiego kogoś bardzo mi brakuje i to jest mój główny cel transferowy.

 

 

 

Napastnicy:

 

| Inf | No. | Nazwisko             | Pozycja    | C.A | Nm Poz | Wiek| Kraj| Morale     | Kon | M.      | Br. | As. | GrM | Śr. Oc. | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 11  | Mamadou Niang        | OP L, N Ś  |     | N      | 31  | SEN | Znakomite  | 99% | 51      | 25  | 13  | 5   | 7.05    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 14  | Baky Koné            | OP P, N Ś  |     | N      | 29  | CIV | Znakomite  | 98% | 50      | 24  | 14  | 4   | 7.19    | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------  
| Url | 37  | Guy Gnabouyou        | N          |     | N      | 21  | CIV | B. dobre   | 96% | 15 (13) | 14  | 8   | 2   | 7.25    | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
| Url | 19  | Diego Tardelli       | N          |     | N      | 26  | BRA | Znakomite  | 95% | 47      | 24  | 19  | 6   | 7.37    | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Najlepszy napastnik, jakiego mam to zdecydowanie Tardelli, bardzo wszechstronny chłopak. Podaje, kiwa, strzela, biega, jakby mógł to by jeszcze bidony nosił :) Jego rola jest nieprzeceniona. Kone i Niang, starzy wyjadacze solidnie w tym sezonie. Do tego młody Gnabouyou i ogólnie jest dobrze, jeśli chodzi o napastników.

 

 

 

Cele, jakie sobie wyznaczyłem przed sezonem 2010/2011:

 

- Obrona tytułu mistrza Francji +++

- Zdobycie Pucharu Ligi lub Pucharu Francji +++ (Puchar Francji)

- Awans do półfinału Ligi Mistrzów --- (ćwierćfinał)

 

Spełniłem dwa cele z trzech, jakie założyłem przed tym sezonem. Jednak nie udało się spełnić tego najważniejszego, jak dla mnie. Dlatego też podjąłem następującą decyzję. Mój kontrakt w Marsylii obowiązuje do 2012 roku, więc jeszcze przez jeden sezon. W tym roku nie będę go przedłużał o kolejny rok. Przedłużę go dopiero, jeśli w przyszłym sezonie uda mi się awansować do Finału Ligi Mistrzów. Innego wyjścia nie ma. Założyłem, że z tym klubem wygram Ligę Mistrzów. Co prawda jest pewien progres bo rok temu odpadliśmy w pierwszej rundzie play off, a teraz w ćwierćfinale, ale w przyszłym roku musi już być finał i nie ma innego wyjścia.

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie sezonu w Europie. Mistrzowie krajów oraz król strzelców. Zdobywcy Pucharów:

 

Anglia:

1. Chelsea Londyn

2. Arsenal Londyn

3. Man Utd

 

(Carlos Tevez Manchester City 25 goli)

 

Francja:

1. Olimpique Marseille

2. Toulouse FC

3. Olimpique Lyonnais

 

(Diego Tardelli Olimpique Marseille 18 goli)

 

Hiszpania:

1. FC Barcelona

2. Real Madryt

3. Atletico Madryt

 

(Roberto Soldado Getafe 27 goli)

 

Niemcy:

1. FC Bayern

2. Schalke 04

3. Werder Brema

 

(Nelson Valdez Borrusia Dortmund 19 goli)

 

Polska:

1. Wisła Kraków

2. Lech Poznań

3. Zagłębie Lubin

 

(Iliyan Mitsanski Zagłębie Lubin 20 goli)

 

Włochy:

1. Inter Mediolan

2. Sampdoria

3. Juventus Turyn

 

(Amauri Juventus 20 goli)

 

 

 

Liga Mistrzów Finał:

 

Inter - Fc Barcelona 2:1

 

 

 

Puchar UEFA:

 

Atletico Madryt - Liverpool 3:1

 

 

 

Zawodnik Roku w Europie:

1. Lionel Messi

2. Sergio Aguero

3. Frank Lampard

 

 

 

Zawodnik Roku na Świecie:

1. Lionel Messi

2. Christiano Ronaldo

3. Sergio Aguero

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2011

 

 

Transfery do klubu:

- David Villa (N) 40 mln € z Valencia (15 mln € od razu + 25 mln € raty)

- Mathias Jorgensen (OŚ) 3,7 mln €

- Borivoje Mihajlovic (PŚ) wolny

- Seydou Keita (PŚ) 4,3 mln € z FC Barcelona

- Vaclav Kadlec (N) 10 mln € z Zurych (4 mln € od razu + 6 mln € raty)

- Rodolfo Soto (OP) 4 mln € z America (MEX)

- David de Gea (BR) 17,5 mln € z Atl. Madryt (7,5 mln € od razu + 10 mln € w ratach)

 

 

 

Transfery z klubu:

- Abriel (DPŚ PŚ) 1,5 mln € do PSV

- Fernando Morientes koniec kontraktu (Morientes zdecydował się zakończyć karierę, po wygaśnięciu kontraktu. Brawo, dobra decyzja!)

- Lamine Traore koniec kontraktu

- Leyti N'Diaye koniec kontraktu

- Andre Ayew koniec kontraktu

- Johan Crespin (BR) 200 tys € do Sion

 

 

 

Po sezonie z klubem pożegnało się kilku zawodników, którym kończyły się kontrakty. Poziom umiejętności tych zawodników, był zbyt słaby, aby warto było z nimi przedłużać umowy. Abriel odszedł, ponieważ na środek pomocy miałem jego oraz Cheyrou. Ten drugi jest lepszy, szczególnie w defensywie.

Klub w tym oknie transferowym doznał dwóch bardzo poważnych wzmocnień. David Villa, tego pana chyba nie trzeba nikomu przedstawiać oraz Seydou Keita, również wszystkim dobrze znany. Villa powinien bardzo wzmocnić atak, z takim zawodnikiem mamy realne szanse na wygranie Ligi Mistrzów. Keita natomiast to zawodnik, którego mi brakowało. Uniwersalny środkowy pomocnik, który potrafi jednocześnie odebrać piłkę przeciwnikowi i genialnym zagraniem otworzyć drogę do bramki napastnikowi. W pierwszej kolejności, zamiast Keity planowałem pozyskać Sissoko z Toulousy (gracz o profilu Keity uniwersalny pomocnik środkowy), ale Sissoko odrzucił mój kontrakt i wybrał włoski klub. Reszta zawodników kupionych tego lata, to raczej transfery z myślą o przyszłości. Choć oczywiście, jeśli zdarzy się coś (czytaj kontuzja) może już w tym sezonie któryś z nich zagra w pierwszym zespole.

 

 

 

Fabio Capello skończył karierę :D

 

 

 

W rankingu klubów europejskich zanotowaliśmy skok o 4 pozycję, na 21 miejsce. Trochę słabo.

 

 

 

Mecze towarzyskie:

 

OM - OM II 3:0 (1:0) Niang 48', Kabore 84', Kone 90+3'

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Mbia - Alex, Keita - Tardelli, Niang, Villa

 

OM - Real Madryt 2:0 (1:0) Tardelli 41', Gnabouyou 90+2' MoM: Gamberini (8.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Mbia - Alex, Keita - Tardelli, Niang, Villa

 

Champions Trophy

 

OM - Toulouse FC 4:0 (1:0) Keita 11', Villa 80', Cheyrou 88', Niang 90+2' MoM: Taiwo (8.6)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex, Keita - Tardelli, Niang, Villa

 

Mecz o Champions Trophy, podobnie jak rok temu traktuję, jak spotkanie towarzyskie. Jeśli uda się wygrać, to fajnie, jeśli nie, nie będę rozpaczał :) Edit: Ostatecznie wygrywamy Champions Trophy, miażdżąc Toulouse aż 4:0. W statystykach również mamy ogromną przewagę. Cieszy mnie najbardziej to, że Keita i Villa strzelają bramki w swoim debiucie.

 

OM - CSKA Sofia 2:2 (1:0) Kone 25', Diawara 51' - Petrov 78', Dediat 86' MoM: Diawara (8.2)

 

OM: Andrade - Taiwo, Jorgensen, Diawara, Bocaly - Mbia - Cheyrou, Gonzalez - Ben Arfa, Gnabouyou, Kone

 

OM - Paris FC 7:1 (5:0) Mbia 30', Niang 32', 45', Villa 35', Bocchetti 43', Tardelli 84', Diawara 90' - Cantero 82' MoM: taiwo (9.2)

 

OM: Andrade - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex, Keita - Tardelli, Niang, Kone

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2011

 

Cele na sezon 2011/2012

- Obrona tytułu Mistrza Francji + Zdobycie 100 punktów w lidze :)

- Zdobycie Krajowego Pucharu (Puchar Francji lub Puchar Ligi)

- Awans do Finału Ligi Mistrzów

 

 

 

Kadra pierwszego zespołu na sezon 2011/2012:

 


| Wyb      | Inf      | Nazwisko             | Pozycja    | Morale     | Ostatnie 5 wyst. | Kon      | Śr. Oc.  | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| BR       |          | Steve Mandanda       | BR         | B. dobre   |                  | 99%      | 6.90     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| OP       |          | Rod Fanni            | O PŚ, WO P | Znakomite  |                  | 98%      | 7.00     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| OL       | Int      | Taye Taiwo           | O/WO L     | Znakomite  |                  | 99%      | 8.60     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| OŚ       | Zap      | Alessandro Gamberini | O Ś        | W porządku |                  | 100%     | 7.70     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| OŚ       | RZ       | Salvatore Bocchetti  | LB, O LŚ   | B. dobre   |                  | 100%     | 7.40     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| DPŚ      | Cdz      | Sandro               | DP, P Ś    | Znakomite  |                  | 100%     | 7.10     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| PŚ       | RZ       | Seydou Keita         | P LŚ       | Znakomite  |                  | 100%     | 7.90     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| PŚ       |          | Alex                 | OP Ś       | Znakomite  |                  | 95%      | 6.80     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| N        | Men      | David Villa          | N          | B. dobre   |                  | 99%      | 8.50     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| N        | RZ       | Mamadou Niang        | OP L, N Ś  | Dobre      |                  | 99%      | 7.50     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| N        | Cdz      | Diego Tardelli       | N          | Znakomite  |                  | 99%      | 6.50     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R1       |          | Andrade              | BR         | Dobre      |                  | 98%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R2       |          | Souleymane Diawara   | O Ś        | Znakomite  |                  | 95%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R3       |          | Laurent Bonnart      | O/WO PL    | Znakomite  |                  | 93%      | 6.90     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R4       |          | Stéphane Mbia        | DP, P Ś    | Znakomite  |                  | 98%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R5       |          | Baky Koné            | OP P, N Ś  | Znakomite  |                  | 94%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R6       |          | Diego Buonanotte     | OP LŚ      | B. dobre   |                  | 92%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| R7       | Cdz      | Lucho González       | P Ś        | W porządku |                  | 100%     | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -        | Zaw      | Garry Bocaly         | O PŚ, WO P | B. dobre   |                  | 95%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -        | Rez      | Mathias Jørgensen    | O Ś        | B. dobre   |                  | 96%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -        | Ktz      | Charles Kaboré       | DP, P Ś    | B. dobre   |                  | 76%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -        | Pmn      | Benoît Cheyrou       | P LŚ       | B. dobre   |                  | 94%      | 7.40     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -        | Ktz      | Hatem Ben Arfa       | OP PLŚ     | B. dobre   |                  | 74%      | 7.60     | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -        | Ucz      | Guy Gnabouyou        | N          | B. dobre   |                  | 92%      | -        | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
|          |          |                      |            |            |                  |          |          | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 

 

 

 

Ligue 1 [mecz 1/38] Auxerre - OM 1:3 (0:3) Jelen 84' - Villa 29', 42', 44' MoM: Villa (9.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni (Bonnart 64') - Sandro - Alex (Gonzalez 46), Keita - Tardelli, Niang, Villa (Kone 74)

 

 

 

Po meczu ligowym z Auxerre zawodnicy wyjechali na mecze reprezentacyjne. Niestety w meczu z Zambią Niang złamał kość śródstopia i nie zagra przez 3 miesiące :(

 

 

 

 

Ligue 1 [mecz 2/38] (2) OM - Toulouse FC (15) 2:0 (1:0) Kone 12', Gamberini 83' MoM: Gamberini (8.5)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni - Sandro - Alex (Buonanotte 67), Keita (Gonzalez 67') - Tardelli, Kone (Gnabouyou 67), Villa

 

 

 

Ligue 1 [mecz 3/38] (10) Rennes - OM (1) 0:1 (0:1) Villa 75' MoM: Villa (7.4)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini (Diawara 41), Fanni - Sandro - Alex (Ben Arfa 60), Keita - Tardelli, Kone (Gnabouyou 68), Villa

 

 

 

W Nyonie odbyło się losowanie grup Ligi Mistrzów. Trafiliśmy do grupy E. Naszymi przeciwnikami będą - Real Madryt, Grasshoppers oraz Galatasaray. Myślę, że powinniśmy zająć pierwsze miejsce.

 

Grupy Ligi Mistrzów:

 

GRUPY

 

 

 

Ligue 1 [mecz 4/38] (1) OM - AS Monaco (9) 8:2 (5:2) Kone 3', 90+1', Tardelli 15', 18', Villa 23', 36', 85', Gnabouyou 81' - Leko 21', Gamberini 42' sam MoM: Kone (9.7)

 

OM: Mandanda - Taiwo, Bocchetti, Gamberini, Fanni (Bocaly 60) - Sandro (Mbia 60) - Gonzalez, Keita - Tardelli (Gnabouyou 60), Kone, Villa

 

 

Co za mecz z Monaco!!! :)

 

 

 

TABELA LIGOWA SIERPIEŃ

 

 

 

David Villa został królem strzelców Ligue 1 w sierpniu. Zdobył 7 bramek w 4 występach.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...