Skocz do zawartości

Prawo (lewo) jazdy


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

Orientuje się może ktoś jak wygląda sprawa zdawania egzaminu za granicą?

Jaka jest ewentualnie potem procedura odbioru prawka w Polsce?

 

A co? Znowu nie zdałeś ??

 

http://www.prawojazdy.com.pl

 

tutaj masz wszystko,zdjecie silnika i zbiornikow tez.Egzaminator moze pytac o material zawarty w testach na teorie.

ja słyszałem, że w Toruniu jakąś laske zapytano jak żarówkę wymienić nie musi tego wiedzieć, ale wiadomo zdenerwowała się nieco ;)

 

Dlaczego nie musi wiedzieć ?? To nie jest wymiana wału, tylko żarówki i powinna teoretycznie wiedzieć, co trzeba zrobić, żeby się do takiej żarówki dobrać ...

Odnośnik do komentarza
A ja zdałem za pierwszym kilka dni temu i się chcę pochwalić;) Gbur całą drogę mnie wkurzał i wyzywał ale wkońcu zdałem!!

Że co?

Mam wrazenie, ze kolega nieco przekoloryzowal i te wyzwiska to bylo zwykle czepianie sie w momencie, kiedy jechal nie do konca tak jak to sobie egzamintator wymarzyl - bo w innym przypadku to chyba gruba koperte by musial podsunac, aby zdac po tym jak go zwyzywano podczas egzaminu ;]

 

 

Nie, "durniu jedz jeszcze bliżej krawężnika" , "chyba dziadek Cie jeździć uczył" , " debila z siebie nie rób" , "głąbie dalej" . Dobrze, że go olałem bo jakbym wybuchnął to bym nie zdał. Ale z tego co sie dowiedziałem nie byłem pierwszy i sporo osób jak się okazało słyszało o egzaminatorze w J-biu, który całą droge opieprza, a potem wynik pozytywny.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

I poległem pierwszy raz. Testy poszły elegancko bez błędnie. Obsługa samochodu też bez problemu. Placyk szybko i dobrze. Na mieście dałem ciała po całości. Dwa razy na tym samym. Miałem zawrócić na rondzie ale powaliło mi się pierwszym razem i zająłem zły pas. Więc pojechałem prosto i potem kolejne rondo i miałem też zawrócić. Zjechałem sobie na dobry pas i gdy skręcałem coś mi odwaliło i zjechałem na prawy pas zamiast zostać na lewym skrajnym. 2 błędy na tym samym i po egzaminie.

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick
i zająłem zły pas

 

Ja cale zycie zajmuje prawy jak mam cokolwiek zrobic na rondzie :D Po 1 dla wlasnego bezpieczenstwa, bo zjechac z lewego na prawy na rodzie jest cholernie trudno i bardzo latwo moze mi ktos wjechac w zad, a po 2 z prawego jest zwyczajnie w swiecie...szybciej :] Ale miedzy teoria a praktyka jest spora roznica. Na drodze trzeba sie po prostu "otrzaskac" :]

Odnośnik do komentarza
I poległem pierwszy raz. Testy poszły elegancko bez błędnie. Obsługa samochodu też bez problemu. Placyk szybko i dobrze. Na mieście dałem ciała po całości. Dwa razy na tym samym. Miałem zawrócić na rondzie ale powaliło mi się pierwszym razem i zająłem zły pas. Więc pojechałem prosto i potem kolejne rondo i miałem też zawrócić. Zjechałem sobie na dobry pas i gdy skręcałem coś mi odwaliło i zjechałem na prawy pas zamiast zostać na lewym skrajnym. 2 błędy na tym samym i po egzaminie.

A pytanie do pana egzaminatora - co to znaczy dobry pas ? :D Jak mam szybka fure, natezenie ruchu w normie i zjezdzam z ronda dalej niz na pierwszym zjezdzie to najlepszy jest wewnetrzny, ale trzeba troche pocisnac :) Na egzaminie pewnie wpieprzylbym sie w zewnetrzny i chocbym mial cale w kolo objechac to mialbym w dupie, no moze jakby bylo zupelnie puste to srodkowy :D

 

Troche smiac mi sie chce. Tak naprawde wybieranie "dobrego pasa" wg mnie nabiera sie z doswiadczeniem i znajomoscia auta, a czesto i samego ronda :) Zabawne, na jednym takim rondzie laduje sie zawsze na maxa wewnetrzny ... pod warunkiem, ze ludzie ida na pasach. w 90 % przypadkow ruch na przejsciu odbywa sie od wewnetrznego pasa do zewnetrznego, wiec jako pierwszy moge wystartowac :D Za to juz na nastepnym jest taki kociol, ze o 15:00 na wewnetrzny to tylko chyba spychaczem bym wjechal ;d

 

Probowales sie dowiedziec co to wg egzaminatora byl dobry pas na rondzie ? Taki, na ktorym nie miniesz zjazdu, na ktorym chcesz zjechac ? :)

 

edit. no chyba, ze chodzi o to, ze np. jak dojezdzales do ronda to byles na prawym pasie jezdni i sie np. od razu wbiles na rondzie na wewnetrzny hehe...

Odnośnik do komentarza
Gdy skręca sie w lewo i zawraca zajmuje sie lewy pas, dotyczy to także ronda, które jest skrzyzowaniem. To nie żadne widzimisię egzaminatora, tylko kodeks ruchu drogowego.

Do-kla-dnie. Nie mozna obierac sobie tego pasa, na ktory ma sie obecnie ochote. Wszystko to jest jasno okreslone w kodeksie. BTW - nie wiem czy nie byloby latwiejszym rozwiazaniem, gdyby w przypadku rond z wiecej niz jednym pasem ruchu, zakazane byloby zajmowanie pasa zewnetrznego, w sytuacji innej niz skrecanie na pierwszym zjezdzie. :roll: Ale to tytulem OT. :]

Odnośnik do komentarza

W dniu dzisiejszym za pierwszym podejściem zdałem na prawo jazdy :jupi: Egzamin miałem wyznaczony na 10.00, ale rozpoczął się dopiero półtorej godziny później. Trafiłem na super egzaminatora, młody facet koło trzydziestki, bardzo wyrozumiały. Plac i ruszanie na wzniesieniu poszło łatwo i przyjemnie, a potem "na miasto" na ponad 30 minut, z czego około 15-20 minut jechałem prostą jak drut drogą i cały czas jednym pasem ;) Pierw przy parkowaniu, a potem przy zawracaniu zapomniałem o kierunkowskazach, ale tu i tu miałem drugie w pełni udane podejście. Nie było żadnych skomplikowanych rond czy skrzyżowań, wcale nie pojechaliśmy do centrum miasta Zielonej Góry ;P

 

Na koniec egzaminator powiedział: "Filozof z Ciebie, ale zdałeś" ;)

Odnośnik do komentarza

Gratulacje, teraz tylko do pierwszej stluczki. ;P

 

IMHO lepiej miec dosyc ciezki egzamin, a juz na pewno nie taki jak opisales. Bo tak na dobra sprawe to nie wiesz, czy poradzisz sobie sam na drodze w pelnym natezeniu ruchu. A tak, jak juz przejdziesz naprawde ciezkiego egzaminatora, o ruchliwej porze to nawet we wlasnej swiadomosci mozna sie lepiej ocenic i byc pewnym tego co sie potrafi.

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick

Paszczaku, tak na dobra sprawe, egzamin guzik daje :] Ot tyle, zeby zaliczyc. Latwo, trudno, slodko, gorzko...malo wazne. Plastik w kieszen, do samochodu i jezdzic, jezdzic i jeszcze raz jezdzic. Wtedy jest "faktyczna" nauka jazdy. Egzamin to jedynie...sprawdzian na opanowanie stresu ? No tak bym to nazwal.

Odnośnik do komentarza

Moze i tak, na pewno tak, ale imo egzaminy na prawo jazdy powinny byc jeszcze trudniejsze i jeszcze lepiej winny sprawdzac, jak kandydat na prawo jazdy zachowuje sie w sytuacjach, moze nie tyle ekstremalnych, co po prostu trudnych. Pomijajac juz to, ze sam kurs praktyczny w mojej opinii powinien byc dluzsze, anizeli obecne 30 godzin.

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick

Ale zachowanie w sytuacjach ekstremalnych to w 90% odruchy ktore mozna nabyc jedynie poprzez dlugi okres stazu za kierownica. No chyba zeby zrobic 2-3 letni kurs na prawko, z wlaczeniem egzaminu z poslizgow, podsterownosci, nadsterownosci itp itd. Wtedy takie cos mialo by sens. Ale po miesiacu jazdy, wymagac od kogos, zeby jezdzil na "tip top" to troche nie fair :) Odpornosc na stres i owszem ale nie jakies cuda na kiju.

Odnośnik do komentarza
Czy obecnie na kursach nadal uczą jeździć wyłącznie prawym pasem ?

 

A znasz kodeks??? Lewy pas wyłącznie służy do wyprzedzania tych co są na prawym - jeżeli jest możliwość to się wyprzedza i tyle - a z praktyki na kursie wynika, że tylko się jeździ prawym, ponieważ wszyscy na prawym jeżdżą szybciej od eLek

Odnośnik do komentarza
Czy obecnie na kursach nadal uczą jeździć wyłącznie prawym pasem ? Czy może poszli do rozum i starają się nauczyć kierowców zmiany pasów ?

teoretycznie uczą, ale nawet jeśli na egzaminie często, ale z głową zmienia się pasy to egzaminatorzy nie tylko przymykają na to oko, ale nawet chwalą (wiem z autopsji)

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick
egzaminatorzy nie tylko przymykają na to oko, ale nawet chwalą (wiem z autopsji)

 

Wszystko to jest tylko gdybaniem. To za co u Ciebie pochawala w innym miescie moga za to udupic :] Zalezy na jakiego czlowieka trafisz i tyle. Jeden wjedzie z Toba w srodek "kotla" w samo poludnie, co bys spanikowal i dal mu podstawy do oblania, a drugi przejedzie sie 15 min po mniej zatloczonych uliczkach, latwe parkowanko i zdales.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...