Skocz do zawartości

90minut.pl ver 2.0


citko

Rekomendowane odpowiedzi

W drugim poście znalazły się błędy, których nie spostrzegłem, za które uczestników projektu chciałbym serdecznie przeprosić. Mam możliwość skorzystania z narzędzia FMRTE w celu ich usunięcia, lecz ze względu na niewiadomy wpływ tego programu na żywotność sejwa, postanowiłem go na razie nie ruszać.

——————————————————————————————

 

 

 

24 czerwca 2009, 14:25:12 - euzi

Wisła wyjeżdża na zgrupowanie do Belgii.

 

Dość nietypowym wyjazdem na obóz szkoleniowy do Liège zaskoczyli kibiców działacze krakowskiej Wisły, którzy zafundowali swoim podopiecznym dwutygodniowe przygotowania w jednym, bądź co bądź, z najlepszych ośrodków w Belgii.

 

Planowany uprzednio wyjazd do Grecji zakończył się fiaskiem, po tym jak włodarze AEK-u Ateny oraz Panathinaikosu Ateny odmówiły konfrontacji z Mistrzem Polski.

 

Do Belgii Maciej Skorża zabiera ze sobą aż 32 zawodników, w skład których dochodzą jeszcze zawodnicy zespołu Młodej Ekstraklasy. Nie pojadą natomiast kontuzjowani: Łukasz Garguła, Rafał Boguski, Konrad Gołoś i Słowak Peter Singlar.

 

Kibice najbardziej ciekawi są występów piłkarzy, którzy zasilili pierwszą drużynę z drużyny rezerw, a więc: Hiszpana Davida Fernando Moralesa oraz Marcina Szewczyka. Szansę gry w pierwszym zespole otrzyma również wyróżniający się w drużynie Młodej Ekstraklasy, 16-letni Maciej Markowski.

 

 

Letni plan przygotowawczy Wisły:

28.06.2009 - Lucenes (Słowacja, II liga) - wyjazd

04.07.2009 - KSV Roselare (Belgia, I liga) - obóz

07.07.2009 - KV Kortrijk Voetbalt (Belgia, I liga) - obóz

09.07.2009 - Yellow Red KV Mechelen (Belgia, I liga) - obóz

12.07.2009 - Beroe Stara Zagora (Bułgaria, I liga) - obóz

18.07.2009 - Loko Płowdiw (Bułgaria, I liga) - wyjazd

 

 

 

Źródło: Gazeta.pl

————————————————————————————————————————————————————————

 

Alankos - 24 czerwca 2009, 14:31:58 - cvg228.internetdsl.tpnet.pl (192.168.3.26)

Kibice to nie mogą się doczekać wystepów Pawełka Brożka czy Patrysia Małeckiego a nie jakichś podrzędnych młokosów rezerw. Nie poważnych ludzi macie w waszej redakcji

 

Giarz - 24 czerwca 2009, 14:55:31 - chello089075203083.chello.pl

alankos z tego co widzę, tekst pochodzi z gazety.pl, wiec daruj sobie takie komentarze

 

torba - 24 czerwca 2009, 15:14:28 - chello089079019148.chello.pl

Garguś, wracaj do zdrowia!

 

brat_prezydenta - 24 czerwca 2009, 16:10:23 - cgc234.neoplus.adsl.tpnet.pl

Ja widzę wielką dziurę w środku przez brak Garguły. Z tymi więzadłami to jeszcze z jakieś pół roku w du***?

Post edytowany przez ADMINISTRATORA

 

żabolka - 24 czerwca 2009, 16:33:36 - bzq154.internetdsl.tpnet.pl

Z tego co mi wiadomo 3 miesiące. Na szlagier z Lechem powinien być zdrowy! :)

 

EDI - 24 czerwca 2009, 17:00:15 - chello089079248194.chello.pl

Dziurę w środku załata.... Krzysiu Maczyński!

 

maroni - 24 czerwca 2009, 17:32:24 - admk89.neoplus.adsl.tpnet.pl

Edi, chyba sobie jaja robisz

 

Z-K - 24 czerwca 2009, 17:33:38 - host892520993.waldex.3s.pl

Nie wiem czym wy się martwicie. Jest Jirsak, jest Kirm, poza tym starzy wyjadacze - Cantoro i Sobol. Nadzieje wiąże się z młodym Szewczykiem, a na upartego ofensywnych pomocników grać może Morales (widziałem na treningu - jestem w ekstazie) albo sam Małecki

 

dsg - 24 czerwca 2009, 17:42:51 - zi250.internetdsl.tpnet.pl

Pieprzysz głupoty. Małecki nie jest i nigdy nie był, a tym bardziej nigdy nie będzie stworzony do gry w środku. Jest za mały by móc rywalizować o górne piłki z innymi rosłymi piłkarzami rywalizujących drużyn ekstraklasy

 

eto - 24 czerwca 2009, 17:57:02 - chello089074145209.chello.pl

Ja tam bardziej obawiałbym się pozycji bramkarza. Kto ma występować między słupkami? Pawełek, który nie potrafi normalnie złapać piłki? Celbanu, który zagrał u nas dopiero jeden mecz? Nieopierzony Kurto? Panowie, przecież my walczymy o lige mistrzów w tym roku!!

 

e - 24 czerwca 2009, 18:10:00 - chello08dsfg41452sd.chello.pl

Skrzypiński z Sosnowca! Jak wisła bedzie grac na stadionie ludowym to bez problemow moze go zwerbowac do druzyny :)

 

Tczewiak - 24 czerwca 2009, 18:19:13 - aaj123.neoplus.adsl.tpnet.pl

Wiecie ze w bazie danych football managera nie ma grzesia laty? :(

Odnośnik do komentarza

W drugim poście znalazły się błędy, których nie spostrzegłem, za które uczestników projektu chciałbym serdecznie przeprosić. Mam możliwość skorzystania z narzędzia FMRTE w celu ich usunięcia, lecz ze względu na niewiadomy wpływ tego programu na żywotność sejwa, postanowiłem go na razie nie ruszać.

Zawsze można przydomek nadać tym, w których nazwiskach jest błąd :-k

Odnośnik do komentarza

Jak macie ochotę pozostawić jakiś komentarzyk rodem z onetu to zapraszam na PW :)

Edyta: To już Głosik akurat zrobiłem, choć nadać musiałbym pseudo dla każdego z managerów. Zrobiłem to na razie tylko dla tych, którzy danego gracza o błędzie w nazwisku mają w swojej drużynie.

————————————————————————————

 

 

 

24 czerwca 2009, 17:10:10 - slady

Widzew pozostanie w domu.

 

Nie wypalił planowany już od trzech tygodni przez Pawła Janasa i jego drużynę wyjazd na obóz treningowy do rumuńskiej Timişoary. Piłkarze mieli zagrać cztery sparingowe spotkania z mającymi dobrą markę rumuńskimi zespołami Ekstraklasy. Zamiast tego pozostanie na gwałt szukać innych drużyn, które w tej sytuacji awaryjnej łódzkiego klubu, zgodzą się na rozegranie spotkań towarzyskich.

 

Prowadzimy szerokie dyskusje z drużynami naszych południowych i wschodnich sąsiadów, które nie mają jeszcze zaklepanych terminów, na które bez problemów możemy się zgodzić. Do Rumunii nie wyjedziemy, za to wielce prawdopodobnym jest, że zagościmy na Ukrainie, gdzie możemy spędzić co najmniej tydzień. Poza tym, by nie psuć atmosfery przygotowań, rozegramy dzisiaj wewnętrzny sparing z drużynami rezerw — powiedział Paweł Janas, trener łódzkiej drużyny.

 

Jestem bardzo podekscytowany okresem, który nadchodzi, choć przyznaję, iż szkoda, że wyjazd do rumuńskiej Timocośtam nie doszedł do skutku, bo zespoły, z którymi rozegrać mieliśmy spotkania kontrolne, budziły nasz respekt i z pewnością stwarzały większe zainteresowanie publiki. Mimo wszystko damy z siebie wszystko — wyjawił Sławomir Jeżowski, wychowanek, który z wielkimi nadziejami debiutu wznawia przygotowania z pierwszą drużyną Widzewa.

 

 

 

Źródło: widzew.pl

————————————————————————————————————————————————————————

 

dynamo73 - 24 czerwca 2009, 17:26:38 - cgk170.neoplus.adsl.tpnet.pl

oneoneone1111!!!!!

 

3339 - 24 czerwca 2009, 17:30:31 - 77-254-229-93.adsl.inetia.pl

Mają problemy. Przecież nie od dziś wiadomo, żę Odlew Poznań poszukuje sparingpartnera! Cacek i spółka, działajcie bo takiej okazji już mieć nie bedziecie!

 

trol - 24 czerwca 2009, 17:41:22 - aczm157.neoplus.adsl.tpnet.pl

albo Krolik KS Pompownia Przednia haha

 

Odrzański - 24 czerwca 2009, 17:59:05 - adqd232.neoplus.adsl.tpnet.pl

Na ukrainie to psy dupami szczekają i prąciami wodę z rzeczki piją. Nie mogli wyjechać do jakiejś tam powiedzmy Turcji tak jak Cracovia?

 

rafia - 24 czerwca 2009, 18:19:38 - w3cache.abp.pl (10.4.0.32)

a moim zdaniem to nie ważne z kim - ważne jak.

 

XXX - 24 czerwca 2009, 19:10:56 - 188.33.118.241

Zobaczycie, Widzew w tym okresie przygotowawczym pójdzie jak burza, bo sparingpartnerzy nie będą najwyższych lotów :)

 

kibice - 24 czerwca 2009, 19:16:03 - public-gprs41648.centertel.pl

tylko RTS!

 

ado - 24 czerwca 2009, 19:18:38 - dnr59.neoplus.adsl.tpnet.pl

ja słyszałem, że jeden sparing odbędzie się na stadionie miejskim w Kielcach i to z nami zagracie. forza Scyzory!

 

stomilozo - 24 czerwca 20099, 20:00:31 - 088156008136.olsztyn.vectranet.pl

jak przystało na drużynę, która póka o wrota ekstraklasy, takie cyrki nie mogą mieć miejsca. Dlaczego właściwie odwołano ten sparing?

 

jacky - 24 czerwca 2009, 20:08:53 - public-gprs10904.centertel.pl

wszystko przez Antka.

 

G13 - 24 czerwca 2009, 20:32:48 - 194.pluscom.jawnet.pl

jacky, zmień dilera. Widać obecny Ci nie służy

 

Ά^ - 24 czerwca 2009, 20:56:14 - bkw206.neoplus.adsl.tpnet.pl

tylko nie zapomnijcie o robaku, bo żadnej ryby nie złowicie w tych sparingach. pozdro z warszawy!

Odnośnik do komentarza

leyzer87, jak dobrze pójdzie, to zobaczysz jeszcze dzisiaj :)

 

Na czas sparingów, będących przygotowaniem do meczów o stawkę, normatywna forma ulegnie lekkiej dygresji. To usprawni i przyspieszy ilość nowych informacji na temat występów w meczach kontrolnych, nie będąc przy tym zbyt okrojoną.

—————————————————————————————————

 

 

Arka (1) 1-0 (0) Arka U-21

1:0 - Bartek 'Lazcano' Lagren '19

 

W początkowym stadium tego meczu niewidoczni zarówno Bartek 'Lazcano' Lagren, jak i Michał Karpiński. Dopiero w jedenastej minucie Lazcano sprokurował sytuację, po której bliski strzelenia bramki był Marcin Chmiest, lecz niestety próba ta nie powiodła się. W 19. minucie Chmiest precyzyjnie dośrodkował na głowę Lazcano i pierwsza drużyna wychodzi na zasłużone prowadzenie. W 27 minucie swojej szansy szukał z kolei Karpiński, ale znajdując się w polu karnym rywala, zbyt długo czekał na oddanie strzału i ostatecznie piłka znalazła się w posiadaniu jednego z obrońców drużyny U-21.

W drugiej połowie obaj piłkarze zagrali dosyć statycznie, aż w końcu w 76. minucie ustąpili miejsca wypoczywającym dotąd na ławce rezerwowych kolegom.

 

Lazcano 7.6 [do 76 minuty; 11km; ]

Michał Karpiński 7.2 [do 76 minuty; 11,2km]

 

 

 

 

Cracovia (1) 1-0 (0) Cracovia U-21

1:0 - Radosław Matusiak '10

 

Kacper Kowalczyk wychodzi do gry w środku pola u boku Michała Golińskiego oraz Pawła Sasina z prawej strony. Ton gry nadaje bardziej doświadczony Goliński, choć Kowalczyk wcale nie pozostaje gorszy, szukając okazji w uderzaniach z dystansu, czy też dogrywając prostopadłą piłkę do kolegów z ataku. Do przerwy, ze średnią 6.9, Kowalczyk pozostaje jedną z osób, które zostają najbardziej docenione za boiskową postawę.

Po przerwie zachodzą zmiany w pierwszym zespole Cracovii, boisko opuszcza między innymi partner z pomocy Kowalczyka, a zastępuje go weteran - Arkadiusz Baran. Okazuje się, że wejście Barana usprawnia ofensywną grę krakowskiej jedenastki, a przy okazji gwiazda Kowalczyka zostaje przyćmiona przez 31-letniego rozgrywającego Passów. Trener Orest Lenczyk widząc nieporadność Matusiaka z przodu desygnuje tam do gry Kowalczyka, a grającego dotąd na tej pozycji Kaliciaka zastępuje rozgrywającym, Łukaszem Jeleniem. W 75. minucie Matusiak wypuszcza sam na sam z Nowickim Kowalczyka, lecz niestety bramkarzowi zespołu U-21 udaje się sparować uderzenie 16-latka na rzut rożny.

Cracovia zwycięża w tym spotkaniu 1-0 po trafieniu Matusiaka z pierwszej połowy spotkania.

 

Kacper Kowalczyk (6.9) 7.5 [90 minut; 11,5km]

 

 

 

 

Jagiellonia (1) 2-1 (0) Jagiellonia U-21

1:0 - El Mehdi '39

2:0 - Tomasz Frankowski '73

2:1 - Rafał Gikiewicz '79

 

W zespole Jagiellonii debiutuje (nieoficjalnie rzecz jasna) wychowanek krakowskiej Wisły - Łajza. Z racji tego, iż zespół U-21 do jakichś potentatów futbolowych nie należy, defensywa Jagi mogła mówić o sporej dawce nudy, jaką dostarczyło to spotkanie. To z kolei pozwalało obrońcom na śmiałe zapuszczanie się na połowę zespołu juniorów, dzięki czemu w 30 minucie Marokańczykowi, El Mehdi'emu, udało się nawet zdobyć bramkę. Do przerwy Łajza ustępuje notą jedynie strzelcowi bramki, El Mehdi'emu, oraz Litwinowi, Andriusowi Skerli.

W drugiej połowie zespołowi U-21 udaje się nieoczekiwanie zdobyć bramkę, ale wszystko za sprawą nieudanej interwencji Rafała Gikiewicza, który pakuje piłkę do własnej bramki. Pierwsza drużyna wygrywa jednak to spotkanie, gdyż sześć minut wcześniej do bramki Augustyna Wróblewskiego udaje się strzelić niezawodnemu Tomaszowi Frankowskiemu. Pomimo dość mocnego przemęczenia piłkarzy trener Jagiellonii nie decyduje się na zmiany prawie do samego końca spotkania.

 

Kazimierz "Łajza" Ulewicz (7.1) 7.4 [90minut; 11km]

 

 

 

 

Lech (0) 3-0 (0) Lech U-21

1:0 - Krzysztof Chrapek '46

2:0 - Sławomir Peszko '61

3:0 - Krzysztof Chrapek '67

 

W pierwszym zespole Kolejorza na boisku od pierwszej minuty pojawiają się: Adam Gronostaj (MR) i sąsiadujący z nim w środku pola (MC) Nicolas Dignac. Obecność w zespole U-21 takich zawodników jak Anderson Cueto czy Haris Handżić sprawiała, że wynik tego spotkania wcale nie był przesądzony. Dignac, przyzwyczajony dotąd do gry w defensywie, często rozgrywał piłkę z Bosackim i Tanevskim, natomiast przyzwyczajony do ofensywy Gronostaj lgnął do przodu, co nie zawsze było najlepszą metodą, gdyż dobrze ustawiony zespół U-21 skutecznie oddalał grę od własnej bramki.

Na drugą połowę spotkania Jacek Zieliński nie wypuścił już Gronostaja, którego zastąpił Łukaszem Grabowskim. Oprócz tego, przeprowadził też kilka znaczących zmian w zespole, m.in. ściągając z ataku Roberta Lewandowskiego i Hernana Rengifo, czy zastępując Biołorusina Krivetsa doświadczonym Tomaszem Bandrowskim. Niecałą minutę po wznowieniu gry do bramki U-21 soczystym uderzeniem zza pola karnego trafił Krzysztof Chrapek, wyprowadzając pierwszy zespół na prowadzenie. Niecały kwadrans później było już 2:0, a do bramki Kalsteina udało się tym razem trafić Sławomirowi Peszce. W 64 minucie boisko opuścił Dignac, a w jego miejsce powędrował Injać. W 67. minucie Chrapek miał już na swoim koncie dwa trafienia, zaś wspaniałą asystą przy tym trafieniu popisał się Wilk. Wynik meczu był już zgoła przesądzony, a tym bardziej, iż w 75. minucie Bartosz Tatarczuk z drużyny U-21 popełnił taktyczny faul na wychodzącym na pozycję Grabowskim, za co został ukarany czerwoną kartką i musiał opuścić boisko. Mimo gry w przewadze jednego zawodnika Lech nie zdobył już więcej bramek.

 

Nicolas Dignac 7.1 [do 65 minuty; 7.7km]

Łukasz Grabowski 6.8 [od 45 minuty; 6.2km]

Adam Gronostaj 6.6 [do 45 minuty; 7.1km]

 

 

 

 

Lechia Gdańsk (1) 1-2 (0) Lechia U-21

1:0 - Janusz Weber '45+2

1:1 - Mateusz Łuczak '75

1:2 - Damian Szuprytowski '79

 

Pedro 'Nowas' de La Crua oraz Michał Łojek od samego początku rozgrywali to spotkanie na obu skrzydłach w kombinacyjnej taktyce 4-2-3-2 preferowanej przez Tomasza Kafarskiego. Z tego względu często zagrywali sobie nawzajem piłkę, by odciążyć nieco grę na własnej stronie. Nowas znacznie częściej dośrodkowywał, natomiast Łojek skupił się raczej na dokładnych dograniach do kolegów po ziemi. W 29. minucie Dawid Nowak wypuścił Łojka na wolne pole, lecz ten w sytuacji sam na sam z Sikorą nie trafił zbyt czysto w piłkę, dlatego też skończyło się tylko na strachu. W drugiej minucie doliczonego czasu gry pierwszej połowy Krzysztof Bąk dośrodkował w pole karne, a Nowas potężnym wolejem dopełnił formalności i pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem 1:0 pierwszego zespołu. Piłka do siatki padła jednakże po rykoszecie i nie została zaliczona młodemu skrzydłowemu Lechii, a Januszowi Weberowi z drużyny juniorów.

W przerwie Tomasz Kafarski ściągnął z boiska aż 8 piłkarzy, dając okazję do gry rezerwowym. Nowas i Łojek pozostali oczywiście w polu gry, lecz wraz z nadejściem 74. minuty zeszli z niego na rzecz Marcina Kaczmarka i Tomasza Dawidowskiego. W 75. minucie zespół U-21 sensacyjnie wyrównał za sprawą Mateusza Łuczaka, a cztery minuty później było już 2-1 i pierwszy zespół czekała powoli kompromitacja. Mimo ogromnych chęci ze strony zawodników pierwszej drużyny Lechii nie udało się wyrównać stanu rywalizacji i mecz zakończył się zaskakującym zwycięstwem drużyny juniorów.

 

Pedro 'Nowas' de la Crua 7.1 [do 73 minuty; 10km]

Michał Łojek 6.6 [do 73 minuty; 10.3km]

 

 

 

 

Legia (2) 4-0 (0) Legia U-21

1:0 - Maciej Iwański '6

2:0 - Maciej Iwański '23

3:0 - Marcin Mięciel '51

4:0 - Shasty '66

 

Wiktor 'Shasty' Lewicki wystąpił w tym spotkaniu przy boku Adriana Paluchowskiego i już w 2. minucie spotkania próbował zaskoczyć bramkarza zespołu Młodej Ekstraklasy mocnym uderzeniem zza pola karnego. Co nie udało się wtedy, to udało się dwie minuty później Maciejowi Iwańskiemu, którego na wolne pole wypuścił właśnie Shasty, notując tym samym asystę. W 20. minucie młody legionista znów zaatakował i tym razem jego potężne uderzenie otarło się o poprzeczkę bramki Cezarego Osucha, pozostawiając na ciele ciarki niezadowolenia. Dwie minuty później Legia wygrywała już 2:0, strzelcem bramki okazał się Iwański, który znalazł się w dogodnym miejscu, dobijając uderzenie Piotra Gizy z prawej strony.

W drugiej połowie partnerem w ataku Shasty'ego został Marcin Mięciel. Zaledwie pięć minut po wznowieniu tej części gry, udało mu się zdobyć gola, po tym jak z odległości 25 metrów zdecydował się uderzyć na bramkę Jakuba Szumskiego. Shasty nie czując się wcale gorszy, 20 minut później, również strzelił gola. Po tym czasie jednak opuścił boisko na rzecz Adriana Rajczaka, a sama Legia bez jego obecności nie zdołała już zdobyć żadnej bramki więcej.

 

Shasty 8.1 [do 72 minuty; 7.6km]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...