Reaper Napisano 8 Września 2017 Udostępnij Napisano 8 Września 2017 W związku z tym, że "To" wchodzi do kin, to przypomniało mi się pytanie jakie miałem w kontekście książki: o co chodziło z tą całą sceną seksu? to miał być dowód bezgranicznej miłości, aby zabić zło? czy w jaki sposób to interpretować? Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Chyba trochę siara, ale nigdy nie czytałem nic Kinga :) Czekając na Oathgivera bym coś nadrobił. Od czego zacząć? Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Chyba trochę siara, ale nigdy nie czytałem nic Kinga :) Czekając na Oathgivera bym coś nadrobił. Od czego zacząć?Każdy pewnie coś innego poda,ale ja był dał: Bastion, Misery, Pod kopułą, Dallas 63, Pan Mercedes- trylogia, Uciekinier, Wielki marsz.Moim zdaniem to najlepsze. I pewnie klasyka jeszcze: Skazani na Shawshank, Zielona mila. Lśnienie i druga część jeszcze przede mną. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Misery, Miasteczko Salem, Wielki marsz, Smętarz dla zwierzaków (to bardzo różnie tłumaczono na polski), Lśnienie (pierwsze wydanie było chyba pod tytułem "Jasność") no i numer jeden dla mnie: To! (to jest taki King esensjonalny, tam jest wszystko po trochu co dla niego charakterystyczne). Są i książki, których raczej bym odradzał, "Worek kości" na przykład. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Ja zaczynałem od "Miasteczka Salem" (miałem chyba z 16 lat naówczas) i jest to powieść Kinga, którą jako jedyną przeczytałem więcej niż raz (chyba 3 razy). Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Meler, od "To" bym raczej nie zaczynał, bo choć kocham Kinga i czytam go nałogowo, to jednak przebrnięcie przez te 1000 stron zajęło mi rok ;) "Dallas 63" i "Pod kopułą" są najmniej kingowe, a najbardziej takie przystępne, więc to może być dobry wybór na początek, Z drugiej strony jeśli chcesz naprawdę poczuć Kinga, to na Twoim miejscu wziąłbym się za "Carrie" lub "Misery". Szczególnie ta druga jest doskonała, jedna z najlepszych książek jakie czytałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Ja bym zaczął od "4 pory roku" a w nich Skazany na Shawshank i moje ukochane Ciało - z genialnym filmem z Riverem Phoenixem. Później chyba Smetarz dla zwierzaków, Lśnienie i Zielona mila. Jestem w trakcie czytania To, ale od prawie roku mam dopiero 54%. Strasznie długo się to czyta i momentami jest troche meczace, więc na początek nie polecam :/ Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 11 Września 2017 Udostępnij Napisano 11 Września 2017 "To!" przeczytałem już dwukrotnie i powoli, na fali hajpu filmowego, przymierzam się do trzeciego razu :) Tu jest wszystko to, co w Kingu najlepsze: obrazek obyczajowy małego miasta (z Maine jak zwykle bodajże), dorastający chłopcy (to niesamowite, jak Kingowi wychodzą opowieści o dojrzewaniu, nawet w małych formach jak w nowelce "130. kilometr" ze zbioru "Bazar złych snów" to potrafi), wzrastanie zła, strach... Tylko zakończenie mogłoby być trochę lepsze, ale z zakończeniami, to akurat King imho dosyć często ma drobne problemy. Tak czy inaczej, dla mnie to jego opus magnum, dzieło życia i dalej mógłby już nie pisać :) Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 12 Września 2017 Udostępnij Napisano 12 Września 2017 Misery przeczytaj, super książka Cytuj Odnośnik do komentarza
KFD Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Z nowszych Kingów jeszcze Przebudzenie jest godne polecenia, świetny hołd dla twórców gatunku, z nieodłącznym rozbudowanym wątkiem obyczajowym. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Przebudzenie nie, nie polecałbym, mocno średni to King. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 "Słowa światłości" Sandersona jest ułamkowo słabsze od "Drogi królów" (bo denerwujący Kaladin i jakieś 100 stron zastoju akcji), ale i tak jest to burzowo fenomenalne fantasy. Z obecnie piszących autorów konwencji, BS ostatecznie już wylądował u mnie na tronie, przed Martinem i Eriksonem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 16 Września 2017 Udostępnij Napisano 16 Września 2017 Widzę, że mamy podobne odczucia ;) Przed walką z Szethem już tak nie trawiłem Kaladina, że przeszedłem całkowicie do Team Dalinar :) Oby się ogarnął Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 17 Września 2017 Udostępnij Napisano 17 Września 2017 Btw, w Słowach światłości najbardziej spodobał mi się fragment, gdy Kaladinowi rozjaśniły się oczy :lol: No miałem gigantyczną wewnętrzną radochę wtedy :lol: A poza tym, to mam ponure podejrzenia z inną, tym razem bardzo lubianą przeze mnie postacią: Adolinem. Na bank odbiją mu w następnym tomie dziewczynę, a za zabicie Sadeasa wygnają, co zaskutkuje jego zabłądzeniem w stylu Moasha. W dodatku Świetlistym jest teraz byle kto, nawet ten Herdaz, tylko nie Adolin... Obym się mylił :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 18 Września 2017 Udostępnij Napisano 18 Września 2017 Ktoś może miał do czynienia z trylogią "Królowie Przeklęci"? Warto sięgnąć po to? Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 18 Września 2017 Udostępnij Napisano 18 Września 2017 To nie jest trylogia ;) pozwolę sobie przekleić to, co napisałem o pierwszych trzech tomach cyklu na lubimyczytać: Rozczarowałem się. Nie to, żeby to była słaba książka. Dotyczy fascynującego fragmentu historii Zachodu, tu fabuła pisze się sama, trzeba ją tylko odpowiednio oszlifować. I Druon to robi. Umiejętnie dozuje napięcie, gdzie trzeba, to trzepnie czytelnika cliffhangerem, roztropnie dozuje wprowadzanie nowych bohaterów tej wielowątkowej historii. Ale się rozczarowałem, przynajmniej trochę. I nie jest to tak do końca wina autora. Bardziej moja. Budując sobie w głowie obraz tego cyklu zapomniałem o dacie powstania. Gdybym to pamiętał, to przygotowałbym się na lekturę tych rozbudowanych porównań które w pierwszej chwili wydały mi się uroczą ramotką, ale w drugiej zaczęły już nużyć. Może łatwiej przetrawiłbym wątek romansu Guccia i panny de Cressay. Jednej rzeczy nie zaakceptowałbym jednak nawet bez tej niewiedzy. Tej irytującej mnie maniery wyraźnego wyjaśniania czytelnikowi, kogo powinien lubić, jakie motywacje ma każdy ważniejszy bohater książek, jakie siły historyczne według autora tu działają. O zasadzie "show, don't tell" Druon niestety nie słyszał. Tym niemniej, sięgnę po kolejne tomy. Bo jednak to się zasadniczo dobrze czyta. Zabawne: wszyscy zostali tu dla mnie przyćmieni przez antagonizm Robert - Mahaut. Robi wrażenie. Choćby ze względu na niego nie żałuję dotychczasowej lektury. Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 Dzięki. Może sięgnę po to... kiedyś. Na razie za dużo w kolejce ;) A o trylogii napisałem, gdyż widziałem wczoraj 3 tomy zamknięte w jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 Szanowni koledzy zaznajomieni z twórczością Brandona Sandersona – najlepiej zacząć przygodę z tym autorem od cyklu Archiwum Burzowego Światła czy jakiegoś innego? (a jeśli tak, to jakiego?) Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 Szanowni koledzy zaznajomieni z twórczością Brandona Sandersona – najlepiej zacząć przygodę z tym autorem od cyklu Archiwum Burzowego Światła czy jakiegoś innego? (a jeśli tak, to jakiego?) Mi Feanor radził tak: Sanderson: absolutnie od "Drogi królów". Ewentualnie "Z mgły zrodzony". Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 Szanowni koledzy zaznajomieni z twórczością Brandona Sandersona – najlepiej zacząć przygodę z tym autorem od cyklu Archiwum Burzowego Światła czy jakiegoś innego? (a jeśli tak, to jakiego?) Kiedyś już gdzieś tam wrzucałem: Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.