X zjazd forumowiczów

[Cers]

Feno: co do namiotu to będę potrzebował info przed zlotem - bo poza czwórką mam jeszcze małą dwójke(namiot. :P) to jak nikt nie będzie chętny to wezmę ten mniejszy Co do sheeshy - mam dwie sheeshe, jedna z jednym wężem druga z dwiema, tylko druga przez ostatni rok to była pożyczona kumplowi dopiero dowiem się czy ona działa dzisiaj;)

[Wujek Przecinak]

Szisza? Lubimy sziszę .

[A. De Raph]

Bobi, jak chcesz sziszować, to poza domkiem, bo ja tego gówna u nas nie zdzierżę...

[Misiek]

Gdzie rozmowy o wódzie, piwie, winie, panienkach? Starzejecie się panowie, starzejecie.

 

Nie bój żaby

[Tofu]

Moja panienka zostaje w domu. Wódka, piwo, wino - tylko osobno

[dobry.adam]

A bierze ktoś pokerowy zestaw? Qcz?

wiadomo już w pociągu się przyda ;)

A duży masz? Bo mogę zabrać swój lub jego część. Wolę deep stack, więc i żetonów sporo się przyda.

[Guli]

Panowie Rondel i Pucek - trzeba powoli ustalać miejsce odebrania Was, z Iconem jestem w kontakcie telefonicznym, więc teraz pytanie do Was - o której i gdzie się ustawiamy?

 

Na miejscu w Wólce powinniśmy być o 15-16 (tu prośba o potwierdzenie do większości ekip - o tej godzinie?), więc z przykładowych Katowic jest to bite 6-7 godzin jazdy, Najpóźniej start musiałby być około 9 rano, bo trzeba jeszcze prowiant zakupić na trasie. Proszę o kontakt w tym temacie, albo na pw.

[Perez]

Panowie Rondel i Pucek - trzeba powoli ustalać miejsce odebrania Was, z Iconem jestem w kontakcie telefonicznym, więc teraz pytanie do Was - o której i gdzie się ustawiamy?

 

Na miejscu w Wólce powinniśmy być o 15-16 (tu prośba o potwierdzenie do większości ekip - o tej godzinie?), więc z przykładowych Katowic jest to bite 6-7 godzin jazdy, Najpóźniej start musiałby być około 9 rano, bo trzeba jeszcze prowiant zakupić na trasie. Proszę o kontakt w tym temacie, albo na pw.

I ekipa ze stolicy ma taki ambitny plan, aby zjawić się dokładnie w tym przedziale czasowym . Oczywiście tutaj decydujący głos ma drajwer Wujek, ale wstępnie również zjawimy się ok. 15-16.

[Ernie Souchak]

GO Ściana Zachodnia jadąc pociągami w Sarnakach planowo ma być 16:35, więc powstaje prośba, żeby tą grupę stamtąd odebrać i dostarczyć na miejsce.

[Qcz]

A duży masz? Bo mogę zabrać swój lub jego część. Wolę deep stack, więc i żetonów sporo się przyda.

500. deep co? ma to związek z deep throat?? ;)

 

Panie my amatory. 500 na max 10 graczy starcza a większych stołow się raczej nie gra. Pozatym jak będziesz tak kozaczył to bedziesz grał z 1 kartą tylko :P

[dobry.adam]

Ja nie kozaczę. Po prostu im więcej żetonów, tym dłuższa gra, a to właśnie lubię. Rozumiem, że Ty masz walizeczkę z 500 żetonami i ją zabierasz?

[Icon]

Ambitnie Guli, nie powiem ;) nie wydaje mi się, że będziemy tam prędzej niż koło 17:00, ale zobaczymy. Co do prowiantu to tak jak mówiłem - nie ma sensu walać się przez pół Polski z załadowanym bagażnikiem - to ściana wschodnia, tam na pewno będzie taniocha, więc kupimy na miejscu.

[Wujek Przecinak]

15-16 my tak pewnie będziemy.

Wyruszamy 12-13.

[laki]

GO Ściana Zachodnia jadąc pociągami w Sarnakach planowo ma być 16:35, więc powstaje prośba, żeby tą grupę stamtąd odebrać i dostarczyć na miejsce.

My z Puckiem z powodu awarii auta, też będziemy jechać pociągiem. Pojawimy sie o tej samej godzinie w Sarnakach.

We Warszawie Wschodniej nastąpi połączenie GO Zachodu z GO Kujawy ;).

[Guli]

Ambitnie Guli, nie powiem ;) nie wydaje mi się, że będziemy tam prędzej niż koło 17:00, ale zobaczymy. Co do prowiantu to tak jak mówiłem - nie ma sensu walać się przez pół Polski z załadowanym bagażnikiem - to ściana wschodnia, tam na pewno będzie taniocha, więc kupimy na miejscu.

 

Przy kontroli drogowej najwyżej odegram taką scenę [[klik] . Jak pisałem zakupy na trasie, ale na nie trzeba też dodatkowe pół godziny liczyć. Mam nadzieję, że masz telefon do reszty załogi, bo na razie priv milczy ;). Piszę dlatego, że od poniedziałku mogę już siedzieć na Górnym Śląsku i nie mieć netu, więc wolę dowiedzieć się nieco wcześniej.

[Cers]

Ambitnie Guli, nie powiem ;) nie wydaje mi się, że będziemy tam prędzej niż koło 17:00, ale zobaczymy. Co do prowiantu to tak jak mówiłem - nie ma sensu walać się przez pół Polski z załadowanym bagażnikiem - to ściana wschodnia, tam na pewno będzie taniocha, więc kupimy na miejscu.

 

I po miastach na ulicach biegają niedźwiedzie polarne. ;) Jesteśmy blisko Białorusi ale to jeszcze nie Białoruś.

[A. De Raph]

Ja pewnie gdzieś wyruszę między 9 a 10, żeby gdzieś koło południa zabrać z Białegostoku trzy udomowione jaki. Więc pewnie na miejscu bylibyśmy około 14-tej.

[Magic]

Ja na miejscu pewnie będę najwcześniej ~10:00 w środę :P.

[FYM]

Dobra panowie, będzie apel. Jak wiecie w czwartek Jaga gra z Arisem w Lidze Europejskiej. Dla nas jest to mecz szczególny (pierwszy występ w historii klubu w europejskich pucharach) i obecność na nim to wręcz obowiązek. Mamy jednak problemy logistyczne. Przyszedł mi do głowy pomysł, ale potrzebna jest dobra wola jednego z kierowców. Czy znajdzie się jakiś odważny, który by udostępnił mi i Vamiemu swój pojazd. Gadałem z Vamim, stwierdził, że jeżeli by to wypaliło, to zrobi sobie dzień abstynencji i usiądzie za kółko. Wiemy, że prośba jest duża i nietypowa, ale może ktoś nam pomoże. I nie rzucajcie we mnie gromów, że głupoty mi do głowy przychodzą i chyba zwariowałem, ale sprawa wymaga desperackich pomysłów.

[Wujek Przecinak]

Vami nie jedzie samochodem? Wątpię, żeby ktoś wam pożyczył swój samochód. Przykro mi, ale ja na pewno tego nie zrobię. Jedynie matce i bratu dałem nim jeździć :] .

Najlepiej, zeby ktoś was podrzucił do Białegostoku. Tylko czy komuś będzie się chciało.