Skocz do zawartości

Turystyka


Urbi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałem to na jakiś konkurs, nic nie wygrałem ale może kogoś zainspiruje podróż dookoła świata za 10 tys. zł:

 

W 10 tysięcy dookoła świata – 10 miast w 10 dni, śladami Fogga.
Wyruszam podobnie jak on 2 paźdz. Wczesnym rankiem z Warszawy do Londynu (99 zł). Popołudniu lecę do Kairu (1429 zł). Nazajutrz z Egiptu do Bombaju z przesiadką w Kuwejcie (754 zł). W Bombaju spędzam cały dzień i nocnym lotem udaję się do Hong Kongu (1105 zł). Po południu lecę do Tokio (1681 zł), gdzie spędzam 2 noce i 7 paźdz. udaję się w długą podróż do San Francisco z międzylądowaniem w Manili (1854 zł) – mimo że podróż trwa dobę to przekraczając linię zmiany daty w USA ląduję o 20.05 tego samego 7 paźdz. W Kalifornii spędzam również 2 noce i 9 paźdz. lecę do Nowego Jorku. Następnego dnia nocnym lotem wracam do Warszawy.
Na bilety: 9471 zł, na hotele 626 zł – razem 10 097 zł.
Odnośnik do komentarza

Auto mozesz zostawic gdzies na parkingu w Kuznicach jesli planujesz wyjscia w okolice Doliny Gasienicowej lub przy Lysej Polanie, jesli masz w planach wejscie w okolice Morskiego Oka. Podobnie mozesz zostawic auto na parkingu w okolicach Koscieliska / Kir, jesli planujesz zrobic jakies trasy w Dolinie Chocholowskiej / Koscieliskiej.

z tą furą w kużnicach to średnio, w zasadzie tylko busy maja podjazd

 

 

Nie wiem, jakie masz oczekiwania wobec Tatr i jaka masz forme :P Ale ja bym na poczatek polecil troche klasyki:

wydawało mi się, że mam w miarę dobrą kondycję, wczoraj 20km... to brutalnie zweryfiowało, w zasadzie to dzisiaj :/

 

 

1. Lysa Polana -> Dolina Pieciu Stawow -> Swistowa Czuba -> Morskie Oko -> Lysa Polana (ok 7h).

generalnie pogoda jest juz po zboju(ciagle pada...) chcialem podjechac fura pod parking na dole drogi pod morskie oko i zaliczyc doline pieciu stawow, ale jak przeczytalem, ze jak sie idzie przez cos gdzie kiedys były łancuchy a teraz ich nie ma, laczac to z moim lekiem wysokosci i sliskimi skalami to poczekam do nastepnej wizyty

 

2. Kuznice -> Dolina Jaworzynki -> Dolina Gasienicowa -> Kasprowy Wierch -> Przelecz Liliowe -> Dolina Gasienicowa -> Skupniow Uplaz -> Kuznice (ok 8h).

przyatakowalem wczoraj kuznice, potem zielonym szlakiem do gory wzdluz kolejki(oczywiscie popierdolilem trase na poczatku, na szczescie po 25min ostrego podejscia sie jorgnalem, jak patrzysz pod nogi to nie widzisz rozwidlenia w lewo :D), koncowka przeszla moje najsmielsze oczekiwania (turbo stromo jak dla mnie), wiec stwierdzilem ze bede wracal przez hale gasienicowa, generalnie dojscie do hali calkiej spoko, ale jak szedlem dalej na kuznice to bylo przy jakiejs przeleczy rozwidlenie i wiekszosc w lewo, no to ja tez :D (wspomniana przez Ciebie chyba Dolina Jaworzynki), ja pierdziu, slisko, stromo, mozna sie zabic... zejscie przez Boczniak chyba było mniej strome... może kiedyś sprawdzę

 

3. Koscielisko -> Ciemniak -> Krzesanica -> Malolaczniak -> Kopa Kondracka -> Dolina Kalatowki -> Kuznice (ok 10h).

to są czerwone wierchy ? myslalem zeby wjechac na kasprowy i z tamtad pociagnac i wracac szlakiem pod reglami do Zako... ale to juz chyba w przyszlym roku albo w październiku

 

 

Gdybys chcial troche wiecej propozycji tras (troche ambitniejszych :P ), daj znac. Cos moge podpowiedziec :)

ja bardzo chetnie, tylko jeżeli szlak na Kasprowy jest jednym z najprostszych, to nie wiem czy majac zajebisty lęk wysokosci to jest jednak hobby dla mnie...
Odnośnik do komentarza

 

Napisałem to na jakiś konkurs, nic nie wygrałem ale może kogoś zainspiruje podróż dookoła świata za 10 tys. zł:

 

W 10 tysięcy dookoła świata – 10 miast w 10 dni, śladami Fogga.
Wyruszam podobnie jak on 2 paźdz. Wczesnym rankiem z Warszawy do Londynu (99 zł). Popołudniu lecę do Kairu (1429 zł). Nazajutrz z Egiptu do Bombaju z przesiadką w Kuwejcie (754 zł). W Bombaju spędzam cały dzień i nocnym lotem udaję się do Hong Kongu (1105 zł). Po południu lecę do Tokio (1681 zł), gdzie spędzam 2 noce i 7 paźdz. udaję się w długą podróż do San Francisco z międzylądowaniem w Manili (1854 zł) – mimo że podróż trwa dobę to przekraczając linię zmiany daty w USA ląduję o 20.05 tego samego 7 paźdz. W Kalifornii spędzam również 2 noce i 9 paźdz. lecę do Nowego Jorku. Następnego dnia nocnym lotem wracam do Warszawy.
Na bilety: 9471 zł, na hotele 626 zł – razem 10 097 zł.

 

A jak z wizami? Dużo się nalatałeś? Kiedyś też chciałem uskutecznić podobną akcję, ale po miastach w Europie. Powodzenia życzę i nie zapomnianych wrażeń.

Odnośnik do komentarza

Tez mialem kiedys ekstremalny lek wysokosci - wyleczylem sie z niego wlasnie w gorach :)

 

Ad.1 Odnosnie lancuchow w okolicach Swistowej Czuby (na szlaku miedzy Dolina Pieciu Stawow, a Morskim Okiem) - faktycznie jest tam jeden lancuch, ale jak to zwykle bywa w Tatrach - niepotrzebny ;)

Ad.2 A myslisz, ze dlaczego napisalem, zeby wchodzic przez Doline Jaworzynki, a schodzic przez Skupniow Uplaz? Do zejsc zawsze wybieramy trasy o najmniejszych stromiznach :) Gdybys tam poszedl w prawo, to mialbys lajtowe zejscie :)

Ad.3 Tak, to Czerwone Wierchy. W pazdzierniku wygladaja pieknie, bo porastajace je trawy zmieniaja barwy na bardziej jesienne - stad nazwa :)

 

Jezeli masz lek wysokosci, to polecam w pierwszej kolejnosci wlasnie cale Tatry Zachodnie. Sa mniej skaliste - typowo trekkingowe. Okolice Doliny Chocholowskiej i Koscieliskiej. M. in. trasy na Ornak, Wolowiec, Starorobocianski Wierch, Bystre, itp...

Odnośnik do komentarza

Oczywiscie. Tylko trzeba sobie stopniowac doznania :) Zaczac od prostych tras, typowo trekkingowych. Potem sprobowac tych nieco trudniejszych, z ubezpieczeniami na szlaku (lancuchy, klamry), np fragmenty Orlej Perci, szlak na Rysy w Tatrach albo Perc Akademikow w Beskidach.

A najlepiej z leku wysokosci mnie wyleczyly ferraty. Wspinasz sie po skalach, ale masz gwarancje, ze nie spadniesz, bo jestes przyczepiony uprzeza do stalowej liny, ktora jest na stale przymocowana do skaly.

Odnośnik do komentarza

 

Napisałem to na jakiś konkurs, nic nie wygrałem ale może kogoś zainspiruje podróż dookoła świata za 10 tys. zł:

 

W 10 tysięcy dookoła świata – 10 miast w 10 dni, śladami Fogga.
Wyruszam podobnie jak on 2 paźdz. Wczesnym rankiem z Warszawy do Londynu (99 zł). Popołudniu lecę do Kairu (1429 zł). Nazajutrz z Egiptu do Bombaju z przesiadką w Kuwejcie (754 zł). W Bombaju spędzam cały dzień i nocnym lotem udaję się do Hong Kongu (1105 zł). Po południu lecę do Tokio (1681 zł), gdzie spędzam 2 noce i 7 paźdz. udaję się w długą podróż do San Francisco z międzylądowaniem w Manili (1854 zł) – mimo że podróż trwa dobę to przekraczając linię zmiany daty w USA ląduję o 20.05 tego samego 7 paźdz. W Kalifornii spędzam również 2 noce i 9 paźdz. lecę do Nowego Jorku. Następnego dnia nocnym lotem wracam do Warszawy.
Na bilety: 9471 zł, na hotele 626 zł – razem 10 097 zł.

 

 

Wszystkie kontynenty poza Ameryką Południową i Antarktydą. Terminy różne - w założeniu praca zdalna i wyhaczanie najlepszych ofert, długie podróżowanie:

 

Krakow - Oslo 199

Oslo - NY 632

NY - LA 472

LA - Honolulu 475

Honolulu - Sydney 1083

Sydney - Singapur 661

Singapur - Pekin 539

Pekin - Moskwa 1132

Moskwa - Londyn 80

Londyn - Fez Sais 105

Fez Sais - Bergamo 110

Bergamo - Kraków 83

 

5571

Odnośnik do komentarza

Korzystał ktoś z Hostelbookers.com?

Jak to jest z pewnością rezerwacji? I czy w dniu przyjazdu na miejsce płacę równowartość dzisiejszej ceny w złotówkach, czy w euro? Nie wiem czy wyrażam jasno swoje wątpliwości.

 

Przykładowo: Due on Arrival - 510.51 PLN (EUR 121.44 in local currency). Przyjeżdam w listopadzie. Płacę w euro równowartość 510 zł, czy 121 euro?

Odnośnik do komentarza

A jesli od razu mi nie sciagnelo z karty, mimo ze dostalem potwierdzenie rezerwacji na maila, to sie pewnie powinienem zaczac martwic? Pisac do nich czy jest szansa ze sciagnie z opoznieniem? Miales taka sytuacje?

ed. Okej, nie było pytania. Źle spojrzałem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli ktoś z Was chce zaoszczędzić na noclegach i to dość dużo to polecam serwis Airbnb. Od paru lat korzystam z tego serwisu podczas zagranicznych wyjazdów i ani razu nie było żadnych problemów z noclegiem. Przez ten serwis można wynająć pokój (lub całe mieszkanie, a nawet domek) u lokalnych mieszkańców docelowego miejsca, w które jedziemy. Korzyści tego serwisu to niskie koszty noclegu, zapoznanie się z lokalsami i otrzymanie od nich wielu przydatnych wskazówek odnośnie odwiedzonego miejsca. Można mieć nocleg w centrum turystycznych miejscowości za 20-25 euro za dobę (za pokój 2 osobowy).

 

Dla przykładu moje dotychczasowe noclegi przez ten serwis:

- pokój 2 osobowy w samym centrum barcelony, całe meiszkanie dopiero co wyremontowane, śniadania wliczone w koszt pobytu: 20 euro/doba

- pokój 2 osobowy w centrum madrytu przy jednym z popularniejszych placów: 28 euro/doba

- sewilla 2 osobowy pokój w centrum: 25 euro/dobra

- walencja wynajęty 2 osobowy pokój ale właścicieli nie było i do dyspozycji mieliśmy całe dopiero co wyremontowane 3 pokojowe mieszkanie tylko dla siebie: 25 euro/doba

- barcelona 2 osobowy pokój, pokój w centrum barcelony (200metrów od rambli i przystanku metra): 25 euro/doba

 

Dla porównania noclegi pod Barceloną (gdzie trzeba dojeżdżać kolejką dobre półgodziny) w hotelu przez hotelbookers.com to koszt rzędu 45 euro. W podobnej cenie nocleg pod Pamploną.

 

Przed dokonaniem rezerwacji warto dokładnie oglądać zdjęcia i czytać komentarze. Raz miałem sytuacje, że anulowałem rezerwację ponieważ na zdjęciach nie było widać, że pokój ma tylko okno wewnętrzne. Właściciel nie chciał zgodzić się na zwrot pełnej kwoty pieniędzy. Napisałem do supportu Airbnb i bez problemu zwrócili mi całą kwotę przy okazji przepraszając w imieniu tego gospodarza, który nie chciał dokonać zwrotu.

 

Warto też podkreślić fakt, że gospodarze fizycznie pieniądze na swoje konto otrzymują dopiero dobę po naszej wyprowadzce. Do tej pory pieniądze są na koncie serwisu Airbnb. Po przyjeździe do zarezerwowanego miejsca można zgłosić, że miejsce noclegu nie zgadza się z przedstawioną ofertą i support w jakiś sposób może wtedy pomóc.

 

Ogólnie bardzo polecam podróżowanie przy pomocy serwisu Airbnb. Ja z dziewczyną za 9 nocy w tym roku w esp wydaliśmy tylko 1027zł.

 

Jeśli ktoś będzie zainteresowany to polecam rejestrację przy pomocy mojego linku: www.airbnb.pl/c/akruszewski w ten sposób na pierwszą swoją rezerwację dostaniecie ~80zł kredytu :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...