Ne govorim dobro hrvatski

[Abruś]

Podsumowanie września 2001

 

Sytuacja w klubie:

Bilans - 3-2-1

Bramki - 10:7

Druga liga chorwacka, północ - 4. miejsce

Najlepszy strzelec - Alan Zidaric - pięć bramki

Najlepszy asystent - Archil Lobzhanidze - pięć asyst

 

Transfery na świecie:

1. Fernando Carlos Redondo [32 lata, ARG 29A/1, DM C] - Milan -> Lyon - 40 mln kun

2. Sozkesen Murart [26 lat, TUR 0A/0, S C] - Bursaspor -> G.Birligi - 30 mln kun

3. Kucuk Suleyman [23 lata, TUR 0A/0, GK] - Denizlispor -> C.Rizespor - 26 mln kun

4. Tuna Aydin [23 lata, TUR 0A/0, AM R] - Sakaryaspor -> Altay - 18 mln kun

5. Milan Dudic [21 lat, YUG 1A/0, D/DM R/L/C] - Cukaricki -> Partizan - 16 mln kun

 

Transfery w Polsce:

1. Krzysztof Bizacki [28 lat, POL 2A/0, AM/F L/C] - Ruch Chorzów -> Polonia - 14 mln kun

2. Bartłomiej Jarmóz [27 lat, POL 0A/0, D/DM C] - Ruch Chorzów -> Śląsk - 2,5 mln kun

3. Wojciech Myszor [29 lat, POL 0A/0, DM R/L/C] - Radzionków -> Stomil - 2,5 mln kun

4. Lukasz Giza [18 lat, POL 0A/0, AM/F R/L] - Hetman -> Ruch Chorzów - 2,2 mln kun

5. Michał Stasiak [20 lat, POL 0A/0, D/DM C] - Widzew -> Radomsko - 2,1 mln kun

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

Eliminacje do MŚ - Polska 2:1 Norwegia (Krzysztof Nowak, Emmanuel Olisadebe)

Eliminacje do MŚ - Białoruś 3:2 Polska (Emmanuel Olisadebe, Tomasz Wałdoch)

 

Ranking światowy:

1. Francja [800], 2. Brazylia [762], 3. Argentyna [759], (...), 46. Polska [552]

 

----------

marshall - Jeżeli sam opek nie jest oryginalny, to chociaż coś z tytułu muszę mieć

[Abruś]

Na pierwszy mecz października czekaliśmy do dziewiątego dnia tego miesiąca. Naszym przeciwnikiem był, zajmujący czternasta pozycję, Graficar Vodovod, który przyjechał do nas Osijek. Liczyłem na dobry wstęp moich piłkarzy, zwłaszcza, że wydawaliśmy się być drużyną lepszą. Niestety, pozory mylą i tak było też i w tym przypadku. Goście zaatakowali od pierwszych minut, praktycznie nie dając nam dojść do słowa. Groźnym zawodnikiem, a przynajmniej jego wrzutki były groźne, był niewątpliwie Romano Juric, który swoje umiejętności wykorzystywał na prawym skrzydle. Jednak to nie on okazał się naszym egzekutorem. Pierwszą bramkę straciliśmy w szesnastej minucie spotkania. Po znakomitym podaniu Zelenbrza, Banovic postanowił spróbować swoich sił i strzelił zza pola karnego. Jak się okazało, piłka wpadła wprost do siatki, a wszystkiemu winien był Vollborn. Niemiec zachowywał się tak, jakby... nie wiedział jak zachować się ma. Moja drużyna postanowiła jednak zakasać rękawy i ruszyć do ataku. Niestety ich zapał był ograniczany w momencie, gdy trafiali na Ante Porobija. 22-latek rozgrywał znakomity mecz, świetnie kierując obroną swojego zespołu. Oczywiście udało nam się oddać jakieś strzały (Goran Jagic, Tomislav Filipovic), jednak były one albo za lekkie, albo niecelne. Goście natomiast nie cackali się z nami i ostro brnęli na naszą bramkę. W prawdzie Vollborn miał dużo roboty, jednak ratowały go zazwyczaj słupki. Dopiero w trzydziestej pierwszej minucie Kopic postawił kropkę nad "i" i strzelił drugą bramkę dla swojego zespołu. Niemiecki bramkarz... albo nie będę komentował... Wiedziałem, że będzie bardzo ciężko odrobić straty, a jeżeli gra pozostanie taka, jak jest do tej pory, to mogę zapomnieć o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Mimo przeprowadzonych zmian, zjebki w szatni, a także widocznej poprawy gry, nie udało się nam zdobyć choć jednego punktu. Goście byli lepsi praktycznie w każdym aspekcie. Na pocieszenie, w osiemdziesiątej siódmej minucie, Filipovic strzelił bramkę.

 

[9/30] Chorwacka druga liga, północ
Sportski park, Virje [1260]

[6] NK Podravac 1:2 NK Graficar Vodovod [14]

Tomislav Filipovic 87' / Ivica Banovic 16', Zeljko Kopic 31'

[Abruś]

Na mecz z Omladinac (NSR) pojechaliśmy z wymalowanym wkurwieniem na twarzach. Ostatni mecz był jedną wielką katastrofą, która odbiła się na wszystkich. W spotkaniu wystąpił drugi bramkarz, Markic, gdyż widać było, że 38-letnia "jedynka" potrzebuje odpoczynku. Wracając jednak do wkurwienia... Zostało ono podniesione do poziomu maksimum, gdy w czwartej minucie straciliśmy bramkę. Topolek wykorzystał złe ustawienie moich defensorów i mocnym strzałem pokonał Chorwata na bramce. Ale... to był duży błąd drużyny gospodarzy... przynajmniej tego dnia... Jeszcze w pierwszej połowie zdołaliśmy strzelić dwie bramki naszym rywalom. Najpierw uczynił to Racan, w dwudziestej dziewiątej minucie spotkania. Swoją drogą muszę przyznać, że wypożyczenie tego 21-latka było dobrym posunięciem. Jak na razie (z obecnie opisywanym meczem), zdołał raz wpisać się na listę strzelców i trzy razy asystować przy bramkach. Wiem jednak, że wykup tego piłkarza z Bjelovar nie wchodzi w grę - brak kasy. Tuż przed końcem pierwszej połowy, kibicom przypomniał się Archil Lobzhanidze, który główką pokonał golkipera gospodarzy. Drugą połowę zaczęliśmy kapitalnie. Trzy minuty po jej rozpoczęciu, Evacic strzelił swoją pierwszą bramkę, w barwach NK Podravac. Kolejny, świetnie wykonany rzut rożny i już prowadziliśmy 3:1. Gospodarze byli załamani, nie wiedząc w jaki sposób potrafiliśmy tak odwrócić losy tego spotkania. Mogli wygrać bez problemu, zwłaszcza, że znajdowali się tylko jedno oczko niżej, niż my. Nie wiedzieli jednak, że to nie był jeszcze koniec, naszego bramkostrzelnego wyczynu. W sześćdziesiątej trzeciej minucie Denis Mijatovic strzelił bramkę na 4:1. Była to druga bramka 21-latka, wypożyczonego z GOSK, w trzecim spotkaniu. Pomocnik ten otrzymał świetne podanie od Alexa, a swoim strzałem nie dał żadnych szans Vugrinecowi, który już czwarty raz musiał wyciągać piłkę z siatki. Jeszcze na koniec, żeby totalnie dobić naszych rywali, Lobzhanidze popisał się strzałem z rzutu wolnego. Piłka wprawdzie odbiła się od jednego z obrońców, jednak nie zmienia to faktu, że wpadła do siatki po strzale Rosjanina. Omladinac (NSR) został upokorzony przed własną publicznością. Wynik końcowy - 5:1!

 

[10/30] Chorwacka druga liga, północ
Gradski, Ivanec [3019]

[7] Omladinac (NSR) 1:5 NK Podravac [6]

Topolek 4' / Racan 29', Archil Lobzhanidze 43', 85', Mario Evacic 48', Denis Mijatovic 63'

 

 

Nasza gra jest ciągle wielkim zaskoczeniem. Potrafimy ponieść porażkę, jednak szybko wracamy na nogi i gramy świetne spotkania. Dobra forma jaką utrzymujemy, mimo kilku porażek, pozwala nam na utrzymanie się w czołówce, wśród najlepszych zespołów drugiej ligi. Czy długo zdołamy utrzymać tak wysoką pozycję? Trudno powiedzieć, gdyż różnica punktowa jest stosunkowo niewielka, a każdy błąd może nas, czy naszych przeciwników, kosztować utratę kilku "oczek". Mamy młody, ambitny zespół, który jak na razie sobie radzi bardzo dobrze i niech tak zostanie.

 

Pos	 Team							Pld  Won  Drn  Lst  For  Ag   Won  Drn  Lst  For  Ag   Pts
--------------------------------------------------------------------------------------------------
1st	 Koprivnica					  10   3	2	0	7	3	3	1	1	8	3	21   
--------------------------------------------------------------------------------------------------
2nd	 NASK							10   3	2	0	5	1	3	1	1	5	1	21   
3rd	 Podravac						10   3	1	1	8	5	2	1	2	9	6	17   
4th	 Sloga (NG)					  10   4	1	0	14   3	1	1	3	6	10   17   
5th	 Bjelovar						10   3	0	2	7	6	2	1	2	5	4	16   
6th	 Sloga (C)					   10   2	1	2	6	8	3	0	2	9	9	16   
7th	 Omladinac (NSR)				 10   2	1	2	9	11   2	2	1	7	5	15   
8th	 Belisce						 10   2	2	1	9	6	2	0	3	6	9	14   
9th	 Ivancica						10   3	1	1	10   6	1	1	3	8	9	14   
10th	Bedem						   10   3	1	1	8	5	0	4	1	6	7	14   
11th	Vukovar '91					 10   1	3	1	7	8	2	1	2	9	9	13   
12th	Valpovka VS					 10   1	3	1	4	4	1	3	1	7	6	12   
13th	Graficar Vodovod				10   2	1	2	7	5	1	1	3	5	9	11   
14th	Papuk						   10   2	0	3	6	9	0	2	3	7	12   8	
--------------------------------------------------------------------------------------------------
15th	Mladost (M)					 10   0	0	5	6	15   1	2	2	6	9	5	
16th	Metalac						 10   0	2	3	6	11   1	0	4	3	11   5

[Lagren]

Ostra walka o awans się szykuje

Jak, Ty chcesz żeby Ci opka komentowali jak codziennie tytuł inny i znaleźć go nie można nawet

 

I chyba masz złego kraka, że ciągle Ci save się sypie

[Abruś]

Po świetnym występie w ostatnim spotkaniu, znów przyszła kolej na beznadziejny mecz. Do Virje przyjechała drużyna Bjelovaru. Ja rozumiem, że są od nas lepsi. Ja rozumiem, że mają od nas lepszych piłkarzy. Ja rozumiem, że przed sezonem bardziej się wzmocnili niż my. Ja to naprawdę, przynajmniej w jakiś sposób, rozumiem i nie mogę mieć o to żalu. Nie rozumiem jednak jednej rzeczy. Jak można, grając dodatkowo przed własną publicznością, nie nawiązać walki z przeciwnikiem, grającym w tej samej klasie co my? Goście zaczęli nas atakować od pierwszych minut i tak zostało przez prawie całe dziewięćdziesiąt minut. Nie potrafiliśmy stworzyć jakiejś przyzwoitej akcji, która choć trochę zagroziłaby gościom. Nie potrafiliśmy zmusić Urosevica, a i reszty zawodników, do wysiłku i zmęczenia. Co innego goście. Pierwszą bramkę strzelili w dwudziestej czwartej minucie. Darko Topolic całkowicie ośmieszył 38-letniego golkipera, mijając go jak dziecko. W doliczonym czasie gry Zidaric został brutalnie sfaulowany przez jednego z obrońców gości. Sędzia podszedł do niego, zamienił kilka słów i odszedł, nie pokazując żadnej kartki. Nawet żółtej... Mój skrzydłowy musiał opuścić boisko na noszach, a jak się później okazało, nie pojawi się na nim przez kolejne dwa tygodnie. W drugiej połowie sytuacja się praktycznie nie zmieniła. W prawdzie oddaliśmy jakiś jeden, czy tam dwa strzały, jednak nie było w nich tego "czegoś", co mieć powinny. Co innego mogli powiedzieć goście, którzy mieli na nas patent tego dnia. W pięćdziesiątej czwartej minucie wynik spotkania ustalił Ramo Koffi, 18-letni napastnik pochodzący z Francji. Przy okazji okazało się, że zakończyliśmy passę jedenastu oficjalnych spotkań, ze strzeloną bramką.

 

[11/30] Chorwacka druga liga, północ
Sportski park, Virje [1277]

[3] NK Podravac 0:2 NK Bejovar [5]

- / Darko Topolcic 24', Ramo Koffi 54'

 

 

Ponieważ chciałem, w jakiś sposób, wzmocnić jeszcze skład, musiałem to zrobić od środka. Po co mi było ściąganie kolejnych i kolejnych i kolejnych zawodników, kiedy ze swoich obecnych, widzę to po czasie, można było stworzyć coś pożytecznego. Potrzebowałem jednak do tego pomocy. W tym celu zatrudniłem trójkę trenerów, z których najważniejszym został Janko Jankovic [38 lat, CRO 2A/0, coach]. Miał on swoim doświadczeniem, również i reprezentacyjnym, pokazał moim zawodnikom, na czym polega kopanie piłki. Szeregi sztabu szkoleniowego zasilił też Franjo Crnac [36 lat, CRO 0A/0, coach] oraz... Mis [57 lat, CRO 0A/0, coach]. Nowi pracownicy, po tym co zobaczyli, szybko wzięli się do roboty.

----------

Lagren - Kiedy zobaczyłem Twój nick, od razu wiedziałem, że napiszesz coś o sejwie Co do awansu - nie ma mowy, nie chcę, to jest nierealne. Co do cracka - sorry, ale nie używam, bo mi niepotrzebny.

[Abruś]

Przed wyjazdowym spotkaniem z Vukovar '91 miałem duży problem. W związku z kontuzją Alena Zidarica, nie miałem kogo wystawić na lewe skrzydło... Po długich rozmyśleniach, a także rozmowach ze sztabem szkoleniowym, a także piłkarzem, który miał zająć jego miejsce, wystawiłem tam Archil Lobzhanidze. Jak na tym wyszedłem ja i klub? Nie mogę powiedzieć, że źle, gdyż brzmiałoby to co najmniej dwuznacznie. Wiadomo, że Zidaric jest jedynym w klubie skrzydłowym, nie zmienia to jednak faktu, że jest niezastąpiony. Co do Bozhanidze, a właściwie co do jego występu, to mogę spojrzeć troszkę z przymrużeniem oka. Wiadome jest to, że to nie była jego najlepsza pozycja i mógł się tam czuć troszkę "niewygodnie". Na czym polegał nasz problem w tym spotkaniu? Na tym, że cała drużyna zagrała strasznie. Po raz kolejny muszę zaznaczyć, że nie jest to wina nieobecności Zidarica, lecz czegoś, co gdzieś siedzi w moich piłkarzach. Sami gospodarze nie zagrali jakoś znakomicie, a jedynie kilku piłkarzy wyróżniało się z tłumu. To my zagraliśmy źle, pozwalając im na łatwe konstruowanie akcji, jak i strzelanie goli. Piłkarze Vukovaru '91 zdołali nam strzelić zaledwie trzy bramki, choć tak naprawdę mogło być ich trochę więcej. Pierwszą bramkę, w czternastej minucie, strzelił Ivica Konjevic. 21-letni skrzydłowy, przynajmniej według mnie, jest troszkę niedoceniany w klubie i, jeżeli nie będzie dostawał większej ilości szans na grę w podstawowym składzie, powinien zmienić barwy klubowe, aby się trochę rozwinąć. Drugą bramkę straciliśmy w dwudziestej ósmej minucie. Jej autorem został Petar Butkovic, którego było to piąte trafienie w tym sezonie. Pod koniec spotkania dobił nas Danijel Popovic. Coś niedobrego dzieje się z moją drużyną, a najgorsze jest to, że nie wiem co to jest...

 

[12/30] Chorwacka druga liga, północ
Gradski, Vukovar [3111]

[10] Vukovar '91 3:0 NK Podravac [4]

Ivica Konjevic 14', Petar Butkovic, rz.k., 28', Danijel Popvic 81' / -

[Abruś]

Podsumowanie września 2001

Sytuacja w klubie:

Bilans - 1-0-3

Bramki - 6:8

Druga liga chorwacka, północ - 7. miejsce

Najlepszy strzelec - Alan Zidaric - pięć bramek

Najlepszy asystent - Archil Lobzhanidze - pięć asyst

 

 

Transfery na świecie:

1. Marcus Babel [29 lat, GER 51A/1, D R/C] - Liverpool -> Dortmund - 107,5 mln kun

2. Juan Pablo Sorin [25 lat, ARG 25A/5, D/M L] - Cruzeiro -> Inter - 100 mln kun

3. Darren Anderton [29 lat, ENG 29A/7, AM R/C] - Tottenham -> Celtic - 95 mln kun

4. Paulo Sousa [31 lat, POR 48A/5, DM C] - PAO -> Leverkusen - 70 mln kun

5. Johan Micoud [28 lat, FRA 11A/1, AM L/C] - Parma -> Nantes - 57,5 mln kun

 

Transfery w Polsce:

1. Tomasz Lewandowski [22 lata, POL 0A/0, AM L] - Amica -> Pogoń - 8,25 mln kun

2. Sebastian Pluta [18 lat, POL 0A/0, D/AM/F L] - Radomsko -> Twente - 5 mln kun

3. Marcin Mięciel [25 lat, POL 5A/1, F C] - Legia -> Dortmund - 3,25 mln kun

4. Artur Prokop [28 lat, POL 0A/0, SW/D R/C] - Radomsko -> Zagłębie - 3 mln kun

5. Krzysztof Pyskaty [27 lat, POL 0A/0, GK] - Śląsk -> Amica - 2 mln kun

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

Eliminacje do MŚ - Polska 2:1 Ukraina (Maciej Żurawski, Tomasz Wałdoch)

 

 

Ranking światowy:

1. Brazylia [778], 2. Francja [777], 3. Portugalia [762], (...), 43. Polska [557]

[citko]

Nie wiem czy czegoś nie przegapiłem, ale mam pytanie... jaki jest przelicznik tych kun na złotówki/funty? Pytam, bo chciałbym mieć jakieś rozeznanie w tej walucie jednakowoż

[Abruś]

Nasza sinusoidalna passa trwa. O ile takie coś można nazwać passą. Dobry mecz, słaby mecz, jeszcze słabszy mecz i... przychodzi czas na dobry mecz. Z Mladostem graliśmy przed własną publicznością, więc była to dobra okazja, aby zrewanżować się im - kibicom, za ostatnie, słabe spotkania. Ci na stadionie, w ilości 1474, pierwszą bramkę mogli zobaczyć już w czwartej minucie spotkania. Ważne jednak było, że to była bramka dla naszego zespołu. Strzelił ją Mario Evacic, kapitan NK Podravac. Wykorzystał wrzutkę z rzutu rożnego i strzałem z główki pokonał golkipera gości. Niecałe dziesięć minut później mogliśmy cieszyć się z drugiej bramki. Archil Lobzhanidze, grający nadal na lewym skrzydle, odblokował się i uradował Jagica świetnym podaniem. Mój napastnik, nie myśląc o niczym, strzelił wprost do bramki, przez co Ledinski musiał wyciągać piłkę z siatki. Zresztą, bramkarz Mladostu rozgrywał tego dnia beznadziejne spotkanie. Jeszcze, podczas trwania pierwszej części meczu, zdołał wpuścić jedną bramkę. Alexa świetnie podał piłkę do Filipovica, który spokojnie ją przyjął, ominą śpiących obrońców gości i pokonał golkipera w akcji jeden na jeden. Nagle w gościach nastało jakieś... wewnętrzne poruszenie. Dobrze, że tylko na chwilę, a i sędzia zaraz by odgwizdał zakończenie pierwszej połowy. Po akcji całego zespołu, w czterdziestej pierwszej minucie, Marijan Dolenec strzelił swoją pierwszą bramkę dla klubu. Wykorzystał zawahanie Vollborna i pokierował piłkę w przeciwną stronę, do jego rzutu. Kilka minut później, Pan Damir Volf zakończył pierwszą, szczęśliwą dla nas, połowę. Druga zaczęliśmy również świetnie. Po raz kolejny, w ogóle i w tym meczu, można było zobaczyć znakomitą współpracę, na linii Alexa - Filipovic. Ten pierwszy asystował, ten drugi, w pięćdziesiątej trzeciej minucie, podwyższył wynik na 4:1. Wiedziałem, że ten mecz mamy praktycznie wygrany, więc poleciłem piłkarzom trochę spokojniejszą grę, bez szarżowania. Jednak chcąc, nie chcąc, jeszcze jedną bramkę, moi zawodnicy, strzelili. Uczynił to Cvetinic w siedemdziesiątej trzeciej minucie spotkania. Była to jego pierwsza, być może ostatnia, bramka dla klubu. Jest to taki piłkarz, który wychodzi na boisko, bo... mu każą, a nie dlatego, że chce... Jak to trafił? Nie wiem, ale się ciesze z tego powodu. To nie był jednak koniec gradu bramek w tym spotkaniu. Wynik ustalił Josip Kolar, strzałem z dystansu, w osiemdziesiątej trzeciej minucie. Wykorzystał on błędne ustawienie mojego golkipera i dał trochę radości swojej drużynie. Zastanawia mnie gra Dragosavijevica w drugiej części spotkania. Zagrał tak beznadziejnie, że zacząłem się zastanawiać, gdzie się podział ten piłkarz z pierwszej części spotkania. Nie zdjąłem go z boiska z jednego, prostego powodu. Była to ciekawość...

 

[13/30] Chorwacka druga liga, północ
Sportski park, Virje [1474]

[6] NK Podravac 5:2 NK Mladost Molve [16]

Mario Evacic 4', Goran Jagic 12', Tomislav Filipovic 33', 53', Cvetinic 73' / Marijan Dolenec 41', Josip Kolar 83'

 

----------

citko - Nic nie przegapiłeś, bo nie pisałem na ten temat. Jedna kuna, to około 0,0825 funta lub 0,55 złotego.

[Abruś]

Ten brak ustabilizowanej formy zaczyna mnie doprowadzać do szału. Wiem, że powinienem się cieszyć z tego, co do tej pory osiągnęliśmy, jednak doprowadzi mnie to do wczesnego osiwienia wcześniej... W Ivankovie graliśmy z tamtejszym Bedem. Klub, który zajmował przed spotkaniem trzynaste miejsce, nie wydawał się być tak wymagającym przeciwnikiem. Przekonaliśmy się o naszym błędnym myśleniu już na początku spotkania. Gospodarze zaczęli ataki od pierwszych minut, co zaowocowało bramka w... trzynastej minucie... Sandro Ivic wykorzystał podanie od swojego kolegi z zespołu i ładnym strzałem pokonał doświadczonego Vollborna. Zacząłem wrzeszczeć na swoich piłkarzy, jednak nie dało to żadnego efektu, gdyż nadal grali tak, jakby bali się dotknąć piłki. W drugiej połowy troszkę poprawiliśmy naszą grę, ale cóż... Jeżeli oddaje się cztery strzały, a tylko jeden jest w światło bramki, to nie ma co liczyć na jakąkolwiek zdobycz punktową. Tragedia, tragedia i jeszcze raz tragedia...

 

[14/30] Chorwacka druga liga, północ
Grac, Ivankov [1315]

[13] NK Bedem 1:0 NK Podravac [5]

Sandro Ivic 13' / -

[Abruś]

Z każdym kolejnym spotkaniem zastanawiałem się, co odpierdzielą moi piłkarze. Albo zagrają świetnie, albo tak beznadziejnie, że żal patrzeć. Znów byliśmy winni kibicom zwycięstwo i... znów ich wola się spełniła. Spotkanie z Belisce było bardzo wyrównane, ale po dziewięćdziesięciu minutach okazało się, że to my zdobywamy komplet punktów. Patrząc na spotkanie ze statystycznej perspektywy, to jednak goście byli lepsi. Jednak dobra gra defensywy, a także golkipera, sprawiły, że piłkarze z Belisce mieli problemy z przedostaniem się, a także oddaniem strzału na naszą bramkę. Musieli ostro się wysilić, ale trzeba przyznać, że im się to udawało. Pierwsza bramka padła po przeszło pół godziny gry. W trzydziestej szóstej minucie piłkę do siatki wpakował Tomislav Filipovic. Przejął niedokładne podanie pomiędzy defensorami gości i w akcji jeden na jeden nie da szans golkiperowi. Liczyłem na to, że utrzymamy ten wynik do końca pierwszej części spotkania. Niestety nie nauczyłem się jeszcze, że z tym klubem jest wszystko możliwe. W doliczonym czasie gry Niemca pokonał Ivan Milas, który jest najlepszym strzelcem swojej drużyny. Druga połowa była równie wyrównana co pierwsza. Goście ruszyli od jej początku, a po strzale ich kapitana, Josko Jelicica, piłka trafiła w poprzeczkę. Przed utratą gola uratował nas też słupek, gdy strzał oddał Antunovic. W mojej drużynie nadal szalał Filipovic, jednak nie udało mu się strzelić bramki. Uczynił to Cornel Alexa. Wykorzystał zagranie Djurinica i mocnym strzałem z dystansu ustalił wynik spotkania.

 

[15/30] Chorwacka druga liga, północ
Sportski park, Virje [1477]

[6] NK Podravac 2:1 NK Belisce [9]

Tomislav Filipovic 36', Cornel Alexa 65' / Ivan Milas 45'+2'

 

 

Połowa sezonu za nami. Cóż moge powiedzieć? Cieszy mnie fakt, że jesteśmy znacznie wyżej, niż być powinniśmy. Utrzymujemy tą pozycję, jednak nasze wahania mogą być, a wręcz można powiedzieć, że już są wielkim problemem. Dwa mecze do przerwy, więc trzeba powoli myśleć o wzmocnieniach.

 

Pos	 Team							Pld  Won  Drn  Lst  For  Ag   Won  Drn  Lst  For  Ag   Pts
--------------------------------------------------------------------------------------------------
1st	 NASK							15   6	2	0	12   3	4	2	1	7	2	34   
--------------------------------------------------------------------------------------------------
2nd	 Koprivnica					  15   5	2	0	12   6	5	1	2	14   7	33   
3rd	 Bjelovar						15   5	0	2	12   9	4	1	3	10   8	28   
4th	 Graficar Vodovod				15   3	2	2	9	6	4	1	3	12   10   24   
5th	 Sloga (C)					   15   4	2	2	11   10   3	1	3	10   11   24   
6th	 Podravac						15   5	1	2	15   10   2	1	4	9	10   23   
7th	 Vukovar '91					 15   2	4	1	12   10   3	2	3	13   12   21   
8th	 Sloga (NG)					  15   4	2	2	17   10   1	3	3	9	13   20   
9th	 Omladinac (NSR)				 15   2	3	2	10   12   3	2	3	8	9	20   
10th	Belisce						 15   3	3	1	11   6	2	0	6	9	15   18   
11th	Ivancica						15   4	2	2	16   12   1	1	5	10   13   18   
12th	Bedem						   15   4	1	2	10   7	0	4	4	7	13   17   
13th	Papuk						   15   4	0	4	12   13   0	4	3	11   16   16   
14th	Valpovka VS					 15   2	3	3	6	10   1	3	3	9	10   15   
--------------------------------------------------------------------------------------------------
15th	Metalac						 15   2	2	4	10   14   1	0	6	6	17   11   
16th	Mladost (M)					 15   1	0	6	10   18   1	3	4	12   19   9

[Abruś]

Podsumowanie listopada 2001

 

Sytuacja w klubie:

Bilans - 2-0-1

Bramki - 7:5

Druga liga chorwacka, północ - 6. miejsce

Najlepszy strzelec - Alan Zidaric, Tomislav Filipovic - pięć bramek

Najlepszy asystent - Archil Lobzhanidze - sześć asyst

 

 

Transfery na świecie:

1. Sen Fatih [22 lata, TUR 0A/0, F R/C] - Bursaspor -> Besiktas - 95 mln kun

2. Robert Earnshaw [20 lat, WAL 0A/0, F L/C] - Cadriff -> Sunderland - 43 mln kun

3. Alexander Viveros [24 lata, COL 18A/1, DM L/C] - Cruzeiro -> Corinthians - 42 mln kun

4. Ricardinho [25 lat, BRA 2A/0, DM L/C] - Cruzeiro -> Palmerias - 39 mln kun

5. Danny Millis [24 lata, ENG 1A/0, D/DM L/C] - Leeds -> Fulham - 36 mln kun

Transfery w Polsce:

1. Mamia Jikia [27 lat, GEO 7A/0, DM R/C] - Ruch Chorzów -> Śląsk - 4 mln kun

2. Radosław Sobolewski [24 lata, POL 0A/0, D/DM R/L/C] - Orlen -> Radomsko - 3,5 mln kun

3. Sławomir Jarczyk [21 lat, POL 0A/0, D C] - Ruch Chorzów -> Śląsk - 2,5 mln kun

4. Marek Citko [27 lat, POL 10A/2, AM L/C] - Legia -> Amica - 1,8 mln kun

5. Marcin Wujek [24 lata, POL 0A/0, D L] - Radzionków -> Śląsk - 1,3 mln kun

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

Towarzyski - Polska 0:0 Szwajcaria

 

Ranking światowy:

1. Brazylia [818], 2. Francja [769], 3. Portugalia [762], (...), 46. Polska [551]

[Abruś]

Do Virje przyjechał wicelider tabeli - Koprivnica. Widząc formę, jaką prezentowaliśmy w ostatnich spotkaniach, nie byłem jakoś optymistycznie nastawiony do tego meczu. Pierwsza połowa jednak miło mnie zaskoczyła. Nawiązaliśmy walkę z piłkarzami rywali i mieliśmy nawet szanse na zdobycie bezpiecznej przewagi na drugą część spotkania. Niestety zawiodła skuteczność. Dobrze grał duet napastników, Tulimovic - Lobzhanidze, jednak nie potrafili jednak strzelić bramki. Dosyć pozytywne wrażenie zrobił na mnie Djurinic, który widział jak się ustawiają partnerzy i, co najważniejsze, dobrze do nich zagrywał. Jednak to było zdecydowanie za mało. Goście, którzy wizualnie byli od nas gorsi, dość szybko potrafili wykorzystać naszą niedyspozycję i bezradność. W dwudziestej dziewiątej minucie zdołali objąć prowadzenie. Branko Bikic, wypożyczony z Solin Gradja, nie dość, że zdołał dobrze przyjąć podanie od Brkovica, to jeszcze strzelił na tyle mocno, żeby piłka wleciała wprost do siatki. Zespół się trochę załamał i grał jeszcze gorzej. Ręce mi opadły, gdy widziałem beznadziejne podania Vedrisa czy Djapy. Nie przeszkodziło to jednak w tym, aby zdołali strzelić wyrównującego gola jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy. Zrobił to 19-letni Lobzhanidze, który strzałem z dystansu totalnie zaskoczył golkipera gości. Niestety, w drugiej połowie piłkarze Koprivnicy całkowicie kontrolowali swoje i nasze poczynania na boisku. Nie oddaliśmy żadnego strzału, podczas gdy goście oddali ich siedem (w tym cztery w światło bramki). Bezradnie rozkładałem ręce, gdy wpadła brama numer dwa, a na sam koniec numer trzy. Mimo zmian, jakie przeprowadziłem w trakcie spotkania, gra mojego zespołu była daleka od minimum, jakie sobie założyłem. W sześćdziesiątej szóstej minucie do bramki trafił Kopricanec, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Wiedziałem już wtedy, że to przekreśliło moje wymysły o jednym punkcie. Kolejnym ciosem była minuta siedemdziesiąta siódma, gdy Vedris opuścił boisko na noszach. W doliczonym czasie gry upokorzył nas, po raz drugi w tym spotkaniu, Kopricanec.

 

[16/30] Chorwacka druga liga, północ
Sportski park, Virje [1245]

[6] NK Podravac 1:3 NK Koprivnica [2]

Archil Lobzhanidze 44' / Branko Bikic 29', Damir Kopricanec 66', 90'+1'

[Abruś]

W spotkaniu z NASK, liderem, nie liczyłem na jakąś specjalną ulgę. Zwłaszcza, że graliśmy jeszcze przed publicznością gospodarzy. Co mnie zaskoczyło? Zdołaliśmy strzelić dość szybko bramkę i nie stracić ani jednej w pierwszej części meczu. W siedemnastej minucie spotkania Archil Lobzhanidze strzelił piąta bramkę dla klubu, w tym sezonie. Jak już wspominałem, jeszcze w pierwszej części spotkania graliśmy w miarę dobrze i troszkę moje podejście się zmieniło. Niestety, druga połowa to była totalna porażka... Gra moich zawodników, to była totalna porażka. Nie dość, że bezsensownie straciliśmy dwie bramki, to jeszcze Mijatovic zszedł z boiska z powodu kontuzji...

 

[17/30] Chorwacka druga liga, północ
Gradski, Nasice [2146]

[1] NK NASK-Nasicecement 2:1 NK Podravac [7]

Panic 51', Robert Vladislavic 65' / Archil Lobzhanidze 17'

 

 

To był ostatni mecz, przed przerwą zimową. Wszystkie klubowe misie poszły głęboko spać, a ja...

[Abruś]

Podsumowanie grudnia 2001

Sytuacja w klubie:

Bilans - 0-0-2

Bramki - 2:5

Druga liga chorwacka, północ - 9. miejsce

Najlepszy strzelec - Alan Zidaric, Tomislav Filipovic, Archil Lobzhanidze - pięć bramek

Najlepszy asystent - Archil Lobzhanidze - sześć asyst

 

 

Transfery na świecie:

1. Fabio Cannavaro [28 lat, ITA 53A/0, SW/D C] - Parma -> Real Madryt - 490 mln kun

2. Ronaldo [25 lat, BRA 41A/22, F C] - Inter -> Real Madryt - 360 mln kun

3. Edmundo [30 lat, BRA 40A/11, F L/C] - Cruzeiro -> Mallorca - 150 mln kun

4. Andres Chitiva [22 lata, COL 6A/1, AM/F L/C] - Pachuca -> Chivas - 100 mln kun

5. Ugo Ehiogu [29 lat, ENG 3A/1, D C] - Middlesbrough -> Arsenal - 95 mln kun

 

Transfery w Polsce:

1. Kamil Kosowski [24 lata, POL 1A/0, AM L] - Wisła -> Tirol Innsbruck - 7,75 mln kun

2. Grzegorz Lekki [27 lat, POL 0A/0, D/DM L/C] - Górnik Zabrze -> Amica - 7,25 mln kun

3. Piotr Dziewicki [22 lata, POL 0A/0, SW/DM C] - Polonia -> Pogoń - 5,5 mln kun

4. Tomasz Mazurkiewicz [20 lat, POL 0A/0, AM R/L/C] - Legia -> Amica - 5,25 mln kun

5. Dariusz Dźwigała [32 lata, POL 0A/0, DM C] - Pogoń -> Wisła - 4 mln kun

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

-

 

Ranking światowy:

1. Francja [798], 2. Brazylia [763], 3. Portugalia [760], (...), 46. Polska [550]

[Abruś]

Stwierdziłem, że trzeba było zrobić swój "rachunek sumienia" i przyjrzeć się poczynaniom klubu, jako całości i każdemu z osobna. Nikogo nie było, każdy rozjechał się do domu na święta, więc miałem... święty spokój. Usiadłem przy biurku, wyjąłem swój notatnik i zacząłem przeglądać swoje bazgroły.

 

1. Sytuacja klubu w lidze.

Wystrzeliliśmy jak z procy, pokazując wszystkim, że potrafimy grać i wiemy nawet na czym polega ta dyscyplina sportu. Fachowcy z podziwem patrzyli, a i nadal to robią, na naszą grę, czy ogólnie rzecz biorąc postawę. Strzelamy sporo bramek, jednakże i dużo tracimy. Nie ma tutaj winy jednego piłkarza, czytaj bramkarza, ale cała drużyna jest winna, zazwyczaj, przy każdej bramce. Niestety ostatnio przeżywamy jakiś duży kryzys, z którego nie możemy się wygrzebać. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy, jak na razie, niespodzianką sezonu i utrzymujemy wyraźną przewagę punktową nad miejscami spadkowymi.

 

2. Zawodnicy.

Główną rolę odgrywa dwóch piłkarzy, których ściągnąłem na "dzień dobry" pracy w Chorwacji. Mowa tutaj o Cornelu Alexie z Rumunii, a także Archilu Lobzhanidze - młodym, rosyjskim napastniku. Ten pierwszy nie tylko szaleje na prawej stronie obrony, ale i często uczestniczy w akcjach ofensywnych. Być może jest to związane z taktyką meczową, ale i bardzo duży wpływ ma na to jego talent. Bardzo pozytywnie mogę wypowiedzieć się na temat Rosjanina. Początkowo był lepszym asystentem, niż strzelcem, jednak teraz coraz częściej zmusza golkiperów rywali do wyciągania piłki z siatki. Kolejnym piłkarzem, w jakiś sposób wybijającym się nad innych, jest doświadczony Rudiger Vollborn. Ktoś kiedyś stwierdził, że bramkarz jest jak wino - im starszy tym lepszy. W prawdzie ma trzydzieści dziewięć i jako tako idzie mu gra, to jednak podejrzewam, że w przyszłym sezonie będę musiał szukać dla niego zastępcy. Z przymrużeniem oka patrze na poczynania Alena Zidarica. Jego ani nie wynalazł mój scout, ani sam go nie wynalazłem. Skrzydłowy był w klubie, kiedy do niego trafiłem i się okazało, że jest najlepszym piłkarzem w klubie. Początkowo jego forma była bardzo zadowalająca, jednak ostatnio gra dość słabo... Prawie jak klub...

 

3. Finanse.

Niestety, jak to zwykle była w przypadku małych klubów, NK Podravac jest klubem mało ekonomicznym. Z miesiąca na miesiąc tracimy pieniądze, nie potrafiąc zarabiać na własne wydatki. Wprawdzie zarząd klubu raz na jakiś czas rzuci jakąś kasą, tak jak na początku grudnia - około 1,3 miliona kun, jednakże to jest tylko kropla w morzu potrzeb...

 

 

Mój scout został wysłany na poszukiwania. Pierwszy kierunek to był jego kraj - Chorwacja. Niestety nie znalazł nikogo specjalnego, kto mógłby wnieść coś nowego do składu. Na drugie poszukiwania został wysłany do mojego kraju ojczystego, czyli do Polski. Okazało się, że jest dwóch piłkarzy, którzy nie dość, że chcą grać dla mojego klubu, to dodatkowo są dostępni z wolnego transferu. Pierwszym Polakiem, który trafił do mojego klubu, został Marek Rauch [19 lat, POL 0A/0, M C]. Jednak większe nadzieje pokładałem w Mariuszu Połczyńskim [24 lata, POL 0A/0, S C]. Wprawdzie nie jest najmłodszym zawodnikiem, jednakże może okazać się starszą wersją Rosjanina, który trafił do klubu na początku sezonu. Podpisaliśmy także kontrakty z dwoma bramkarzami, jednak trafią oni do klubu dopiero po zakończeniu obecnego sezonu. Z Cakoveca przejdzie Nenad Mlinar [28 lat, CRO 0A/0, GK], który nie mógł sobie znaleźć miejsca nawet na ławce rezerwowych. W podobnej sytuacji znajdował się Mario Skocibusic [27 lat, CRO 0A/0, GK], który przejdzie do nas z pierwszoligowego Hr. Dragovoljac. Jednak to nie jest koniec wzmocnień klubu. Przed nowym sezonem potrzebujemy jeszcze kogoś do linii pomocy, a i na lewą obronę przydałby się ktoś pokroju Cornela Alexa.

[Abruś]

Podsumowanie stycznia 2002

 

Sytuacja w klubie:

Bilans - 0-0-0

Bramki - 0:0

Druga liga chorwacka, północ - 9. miejsce

Najlepszy strzelec - Alan Zidaric, Tomislav Filipovic, Archil Lobzhanidze - pięć bramek

Najlepszy asystent - Archil Lobzhanidze - sześć asyst

 

Transfery na świecie:

1. Emerson [29 lat, BRA 0A/0, DM C] - Deportivo -> Barcelona - 135 mln kun

2. Diego Placente [24 lata, ARG 1A/0, D/DM L] - Leverkusen -> Valencia - 95 mln kun

3. Lamberto Zauli [30 lat, ITA 0A/0, AM R/L/C] - Vicenza -> Parma - 82,5 mln kun

4. Roberto Losada [25 lat, ESP 0A/0, F R/C] - Oviedo -> Celta - 70 mln kun

5. Magne Hoseth [21 lat, NOR 2A/0, AM/F L/C] - Molde -> Leeds - 60 mln kun

 

Transfery w Polsce:

1. Arkadiusz Bąk [27 lat, POL 5A/0, F C] - Polonia -> Bordeaux - 29 mln kun

2. Rafał Grzelak [19 lat, POL 0A/0, AM L] - Ruch Chorzów -> Wisła - 16 mln kun

3. Mariusz Kukiełka [25 lata, POL 6A/0, SW/D/DM C] - Amica -> Legia - 14 mln kun

4. Michał Stolarz [25 lat, POL 0A/0, AM L/C] - Śląsk -> Polonia - 8,25 mln kun

5. Sławomir Paluch [26 lat, POL 2A/0, AM/F R/C] - Ruch Chorzów -> Zagłębie - 7,5 mln kun

 

 

Mecze reprezentacji Polski:

-

 

 

Ranking światowy:

1. Brazylia [818], 2. Francja [769], 3. Portugalia [762], (...), 46. Polska [551]

[Hammer]

Tytuł opa zdecydowanie lepszy :-).

[Lagren]

oO znowu nowa nazwa Ciekawe ile ta wytrzyma :P A sezon niezły choć zawsze mogłeś powalczyć o awans

[Abruś]

Podczas pierwszego spotkania w nowym roku podejmowaliśmy Valpovka VS na ich terenie. W moim zespole debiutował jeden z Polaków - Połczyński. Pierwsze minuty gry należały do gospodarzy. Praktycznie nie mogliśmy nic zrobić, jednak z minuty na minutę stawaliśmy się coraz aktywniejsi pod bramką przeciwnika. Groźny strzał oddał Lobzhanidze, jednak piłka trafiła prosto w golkipera. Dobrze radził sobie też polski napastnik, jednak miał tylko jedną okazję do oddania strzału... Niestety niecelną. Pierwsza bramka wpadła pod koniec pierwszej części spotkania. Do bramki trafił Mijatovic, dla którego była to trzecia bramka w tym sezonie. Wykorzystał on świetną wrzutkę Djapy, z rzutu rożnego i pokonał bramkarza strzałem z główki. Sędzia odgwizdał koniec połowy, a my rozeszliśmy się do szatni. Podbudowani zdobyczą bramkową wyszliśmy na drugą część meczu. Nie wiedziałem, że na drugą bramkę nie będę musiał czekać tak krótko. Dwie minuty po gwizdku sędziego, Mariusz Połczyński, swoim strzałem, zmusił golkipera gospodarzy do wyciągnięcia piłki z siatki. Asystę zaliczył Kosec, który ostatnimi czasy dość mocno poprawił nie tylko swój wygląd, ale i postawę na boisku. Piłkarze Valpovki byli załamani i praktycznie stali w bezruchu, zamiast próbować zabierać nam piłkę. Z dobrej strony pokazali się jedynie debiutujący Bebek oraz Skrobica, który w drugiej połowie oddał jedyny strzał gospodarzy. Reszta? Dno i wodorosty, prawie jak moi piłkarze, w niektórych spotkaniach. Tym razem byliśmy jednak górą... i to bardzo. W siedemdziesiątej dziewiątej minucie ustalony został wynik spotkania. Do bramki znów trafił Połczyński, który tym razem dobrze się zgrał ze swoim kolega z ataku. Muszę przyznać, że chłopak zaimponował mi jeszcze bardziej, niż na samym początku. Dwa gole w debiucie, nawet jeżeli patrzymy na tak niską ligę, to świetny wynik.

 

[18/30] Chorwacka druga liga, północ
Sportski park, Valpovska Stanica [1962]

[15] Valpovka VS 0:3 NK Podravac [9]

- / Denis Mijatovic 42', Mariusz Połczyński 47', 79'

 

----------

marshall - I chyba taki pozostanie.

Lagren - Chyba już wspominałem, że następnego sezonu nie wyobrażam sobie na innym szczeblu, niż na tym co teraz jestem