Bebok Napisano 20 Października 2008 Udostępnij Napisano 20 Października 2008 Hejo, to znowu ja. Zmieniła mi się optyka - do jutra mam zarezerwowane BMW 320d E90 (nowe, nieużywane). Cena: 40500 CHF. Jeśli nie poznam do jutra jakichś istotnych zastrzeżeń - kupuję. A zatem - jeśli ktoś zna jakieś przyczyny, dla których nie należy kupowac tego auta, niech powie teraz albo zamilknie na wieki Napisalbym, ze w obliczu niedawnego pojawienia sie na rynku nowej C-klasy i nowego A4 ( quattro ) zupelnie nie rozumiem jak mozna sie zainteresowac e90-tka ale jestem w stanie zalozyc taka opcje ze Ci ten samochod wybitnie lezy. Dla mnie wszystkie BMW od czasow 7-ki Bangle'a sa tragicznie paskudne, o ile na 5-ke mozna jeszcze jakos patrzec o tyle, w e90 czulbym sie chyba rownie glupio jak w rozowej micrze C+C... Chcialem Ci jeszcze wkleic filmik na ktorym zobaczysz, ze panowie z TG bodaj w 2006 uznali BMW3 za najbrzydzsze auto roku, brzydsze niz Ssangyong Rodius, Ssangiong Rexton i jeszcze inny Ssangyong... Ale jak Tobie sie podoba... BTW. Driftowales juz SX-em? Spodobalo Ci sie 4x4... Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 20 Października 2008 Udostępnij Napisano 20 Października 2008 A ja bardziej o przyziemnych sprawach Jako, iż plany co do auta poszły trochę w innym kierunku, to po raz kolejny proszę Was o radę Co możecie mi powiedzieć o Scenicu sprzed liftingu. I drugie pytanie. Czy np. lepiej znaleźć nie co starszego powiedzmy Sharana, Galaxy, czy Alehambre (Chodzi o przedział cenowy) Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 20 Października 2008 Udostępnij Napisano 20 Października 2008 Od Galaxy to niech Cie reka boska broni. Scenic jak na to co soba prezentuje jest dosc drogim autem. Stosunkowo drogim jak na podaz rynkowa i fakt, ze to Renault. Zrobilem Scenic'em I (1,6e - 90 KM) jakies 2kkm i powiem, ze pomyslowi to oni sa ale nie wiedza w ktorym kosciele dzwoni. Cytuj Odnośnik do komentarza
wwosik Napisano 22 Października 2008 Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Dlaczego w Polsce nie będzie bezpiecznie na drogach: http://moto.onet.pl/1513922,2217,artykul.html "150 km/h to duża szybkość. Ale o 150 km/h ponad normę, to stanowczo za dużo. Taki "wynik" osiągnął Czech na obwodnicy Paczkowa. Policjanci z drogówki w Nysie zarejestrowali ten przejazd i zatrzymali kierowcę. Za taką brawurę zapłacił on 500 zł, " Koleś z pracy mojej żony jechał w porsche 110km/h przy ograniczeniu do 50. Mandat dostał w wysokości 30.000 CHF i 3 lata zawieszenie prawa jazdy... Więcej takiego numeru ani on, ani żaden z kumpli nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 22 Października 2008 Udostępnij Napisano 22 Października 2008 WW, nie wierze, ze to piszesz. Nie predkosc zabija ale glupota. Francuzi maja fotoradary i petle indukcyjne na autostradach, drakonskie mandaty i duzo wyzsza smiertelnosc wypadkow na autostradach niz Niemcy, ktorzy ograniczen jak wiadomo nie maja. W miescie powinno sie uzywac zbiorkomu a samochodem faktycznie trzymac sie 50-tki ale nie widze zadnego powodu dla ktorego przy malym ruchu i dobrej pogodzie nie moge na autostradzie jechac 150 km/h. Cytuj Odnośnik do komentarza
wwosik Napisano 22 Października 2008 Udostępnij Napisano 22 Października 2008 WW, nie wierze, ze to piszesz. Nie predkosc zabija ale glupota. Francuzi maja fotoradary i petle indukcyjne na autostradach, drakonskie mandaty i duzo wyzsza smiertelnosc wypadkow na autostradach niz Niemcy, ktorzy ograniczen jak wiadomo nie maja. W miescie powinno sie uzywac zbiorkomu a samochodem faktycznie trzymac sie 50-tki ale nie widze zadnego powodu dla ktorego przy malym ruchu i dobrej pogodzie nie moge na autostradzie jechac 150 km/h. Ale on nie jechał 150 km/h tylko o 150 ponad limit. To raz. Dwa - ta droga nie jest przystosowana do takich prędkości. Problemem nie jest duża prędkośc, ale duże różnice prędkości. Jeżeli tą samą drogą jadą dwa pojazdy, jeden 150 drugi 160 to jest o wiele bezpieczniej niż jak jeden jedzie 100, a drugi 40. Francuzi to szaleńcy, tak btw. Jak widzę przed sobą auto na francuskich numerach (jakieś 25% tutaj) to wiem, że mogę oczekiwac wszystkiego. Ciekawe, co by było, jakby nie mieli takich ograniczeń. A na drodze do IKEI mam ze 20 fotoradarów przy ograniczeniu 120, ale 48km przejeżdżam równo w 30-32 minuty w ulewnym deszczu i bardzo dużym ruchu licząc z wyjazdem z parkingu i wjazdem do domu. (sprawdzone 3 razy) Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 23 Października 2008 Udostępnij Napisano 23 Października 2008 Ale o czym my tu mowimy? 20 fotoradarow przy ograniczeniu do 120 a powiedzmy 5 fotoradarow na ograniczeniach do 70 to po prostu alternatywne rzeczywistosci... Cytuj Odnośnik do komentarza
Elfiszon Napisano 13 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Potrzebuję kupić samochód za około 20tys zł. Warunki: - na długie trasy, ok. 1500km - ekonomiczny - w miarę bezawaryjny Jakie marki i konkretne modele możecie mi polecić? Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 13 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Seat Leon 1,9 TDI, okolice rocznika 2000. Dobry egzemplarz z silnikiem 90 KM z porzadnym wyposazeniem jest w kwocie 20 tysiecy do wyhaczenia, po dolozeniu tysiaca-dwoch spokojnie znajdziesz solidne 110 KM. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 13 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Potrzebuję kupić samochód za około 20tys zł. Warunki:- na długie trasy, ok. 1500km - ekonomiczny - w miarę bezawaryjny Jakie marki i konkretne modele możecie mi polecić? Seat Leon 1,9 TDI, okolice rocznika 2000. Dobry egzemplarz z silnikiem 90 KM z porzadnym wyposazeniem jest w kwocie 20 tysiecy do wyhaczenia, po dolozeniu tysiaca-dwoch spokojnie znajdziesz solidne 110 KM. Niet, W sensie nie ze Leon be, ale jak mialbym robic trasy po 1,5 kkm i mial do wydania 20 kpln to szukalbym ze skrzynia 6-tka. 6 bieg w polaczeniu z mocnym dieslem daje wyrazna roznice w komforcie jazdy, elastycznosci i spalaniu. Mamy kilka takich aut we flocie, wszystkie diesle (Passat, Vectra, Golf, S40) - jedziesz 140 km/h na szostce a na obrotomierzu masz 2,3-2,5 obr./min a komputer pokazuje spalanie chwilowe na poziomie 5,5-6 L (zaznaczam, ze to sa dosc duze auta). W mniejszym Bravo (1,9 MTJ, 5 biegow) przy 140 km/h chwilowe wynosi lekko litr wiecej a auto mniejsze i lzejsze. Wszystko brzmi dosc ladnie ale skrzynie 6-tki to pewna nowosc i ciezko znalezc mniejsze uzywane auto z 6-ma biegami. Wiem, ze 6-tki montowala Toyota w Corollach E11 - model nazywal sie G6, spokojnie kupisz taka do 20 kpln - tyle, ze to byly wylacznie benzyniaki 1,6. Szukajac dalej nasuwaja mi sie w zasadzie wyłącznie produkty VAG (Seat, VW, Audi - ale tutaj kasa Cie ogranicza). Z tego co mi wiadomo to kazdy kompaktowy model bedacy pochodna Golfa IV (Leon, Toledo, Golf, Bora) mial seryjnie 6 biegowa skrzynie w polaczeniu z mocniejszymi wersjami diesla 1,9. Najpierw to bylo 115 KM a w mlodszych rocznikach 130 i 150. Za 20-tys nie kupisz 130-tki ale 115-tke mozna juz wyrwac. Poza tym jak radzi SZk niekoniecznie trzeba sie szarpac na Golfa, ktory z tych 4 modeli jest relatywnie najdrozszy. Moim zdaniem ciekawym wyborem jest Bora - ladniejsza niz Golf, elegancka bo to sedan, mniej oklepana i co ciekawe jakies 2-3 kpln tansza niz analogiczny Golf. Jest jeszcze jedna mozliwosc ale nie jestem jej pewny - wiem, ze Megane II byly produkowane z 6 biegowymi skrzyniami w polaczeniu z najmocniejszym silnikiem 1,9 dCi (chyba 130 KM). Tyle, ze zupelnie nie mam pojecia czy da sie taki wyrwac za 20 kpln. Jedno jest pewne - Megane bedzie sporo tansze od Golfa z tego samego rocznika. A jesli nie bedziesz kupowal auta z 6-tka to zwroc uwage na to jak jest zestopniowana skrzynia. Dla porownania - dwa auta kompaktowe z benzynowym 1,6 (circa 110 KM) jeden przy 140 km/h ma prawie 4,5 k rpm a drugi nieco powyzej 3 k rpm. Roznica w spalaniu i w halasie jest zatrwazajaca. Cytuj Odnośnik do komentarza
Elfiszon Napisano 16 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Faktycznie, są na rynku Megane II z 6-biegowymi skrzyniami, ale wydaje mi się, że nie bardzo spełniają kryterium niezawodności. Ewentualna wymiana rozrządu nie bardzo mi pasuje, gdyż potrzebuję sprawne auto na już. Rozejrzę się jeszcze za produktami VAG, ale faktycznie kasa jest tu problemem, szczególnie jeśli chodzi o 6 biegów. A co myślicie o tym Mondeo: http://otomoto.pl/ford-mondeo-ghia-C6808566.html Nieco wykracza poza budżet, ale jest dostępne od ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 16 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 jak dla mnie cena z kosmosu. kupujesz zwykle auto, banalne, nudne do bolu. za ta cene to mozesz sobie kupic sprowadzone np. Volvo S80 z full wypasem. W Szwecji moj wujek takie sprzedal - pare lat na karku, utrzymane jak nowka, przebieg smieszny bo w malej miescinie mieszkal i niewiele w sumie jezdzil, 24 tys zl - sam zastanawialem sie czy by nie kupic (fakt, u nas w takim stanie to i ze 30-32 tys zl by wzial - no i ja gustuje poki co w Coupe bo rodziny nie mam). Jasne, nieekonomiczne, problem z czesciami, srutututu itd. itp. , ale poza tym to zupelnie inna liga, zupelnie inne odczucia. Jak patrzysz to masz wrazenie, ze faktycznie kupiles COS. Nie wiem - ja rozumiem, ze sa pewne kryteria, ale tak szczerze mowiac za takie Mondeo to ja moglbym dac co najwyzej tyle co za Accorda - czyli max 19-20 tys, a i tak bym sie mooocno zastanawial bo dla mnie to totalnie bezplciowe auto tak jak np. hmm Octavia No ale nie musisz mnie sluchac, nie jestem, mowiac delikatnie, fanem niemieckiego design'u Ja zakupow dokonuje sercem jak cala moja rodzina - czyli najpierw wybieram sobie sylwetke, silnik, a potem szukam (pol roku ) w promieniu 1 tys km egzemplarza (ze wskazaniem na "zachodni promien" ) ... Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 16 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Jedziles mondeo mk2? Moze i nudny, ale dla mnie i tak mniej nudny i oklepany niz Passat, ladniejszy o niebo niz Vectra i wcale nie gorszy niz oba powyzsze. Accord nudny? Nudny to jest Avensis. Cytuj Odnośnik do komentarza
wwosik Napisano 16 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Uwaga, chwalenie się mode on. Kilka zdjęc mego nowego autka. Poprawiony link i galeria: http://wojtek.wosik.pl/component/option,co...id,1/Itemid,27/ Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 16 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Miało być Audi A4 Gratulacje z zakupu i szerokości Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 16 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Uwaga, chwalenie się mode on. Kilka zdjęc mego nowego autka. Poprawiony link i galeria: http://wojtek.wosik.pl/component/option,co...id,1/Itemid,27/ Nie wiem co jest bardziej uderzające: auto, czy sweterek Rodżera spod budki Mondeo i Octavia są nudne, a Volvo nie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Jedziles mondeo mk2? Moze i nudny, ale dla mnie i tak mniej nudny i oklepany niz Passat, ladniejszy o niebo niz Vectra i wcale nie gorszy niz oba powyzsze. Accord nudny? Nudny to jest Avensis. Nie nie, Accorda nie uwazam akurat za nudne auto No fakt, ze w porownaniu do Passata czy Vectry to juz nie jest tak tragicznie... wwosik - gratki auta, kazdy ma swoj gust wiec najwazniejsze, ze tobie sie podoba. Ja nie bede wybrzydzal Mondeo i Octavia są nudne, a Volvo nie? Ocvtavia nie jest nudna - jest bezplciowa. Malo ktore auto, ma taka sile, ze nie potrafi na mnie wywolac jakichkolwiek emocji. Octavia to ma a Volvo nie jest nudne - albo inaczej, pasuje do tego co oferuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Mondeo i Octavia są nudne, a Volvo nie? Ocvtavia nie jest nudna - jest bezplciowa. Malo ktore auto, ma taka sile, ze nie potrafi na mnie wywolac jakichkolwiek emocji. Octavia to ma a Volvo nie jest nudne - albo inaczej, pasuje do tego co oferuje. Z tymi Volvo to dwojako jest troche, bo niby nudziarska marka ale mnie jakos nigdy jazda S40, C30, V50 czy S80 sie nie nuzyla... Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Volvo jest nudne na maksa, bo jest przewidywalne do granic możliwości. Nic Cię w tym aucie nie zaskoczy i koniec. Auto genialne i jedno z takich, którym bym się nie oparł, ale ... no cóż każdy ma swojego konika. Octavia IMO nie jest nudna. Jest świetna dla segmentu rynku, do którego została skierowana. Nie jest to Audi A4, ale ma w sobie na pewno coś. I jeśli nie będzie mnie stać na A4 kombi, to pewnie zainwestuje właśnie w Octavię II kombi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 No na pewno wolalbym kupic Octavie II niz Jette, albo Golfa Varianta, ktory wyglada jak splaskaczone Cayenne :puke: Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.