If it moves, kick it

[Profesor]

Ano

 

Wolfgang Lorenz, jedyny w klubie reprezentant Niemiec, podpisał z Alemannią nowy, lukratywny kontrakt, który obowiązywać miał aż do 2023 roku. Natomiast były gracz rezerw Aquisgrany, Mołdawianin Emeric Dadu, przeszedł z VfL Bochum do Erzgebirge Aue, na czym zarobiliśmy okrągły 1.000.000€.

 

Sierpień kończyliśmy wyjazdowym spotkaniem w Hamburgu z FC St. Pauli i był to mecz, w którym wychodziło nam absolutnie wszystko, a nawet jeszcze więcej. W 8. minucie Matuidi ruszył na przebój środkiem boiska, po czym wrzucił piłkę za obrońców do Peltonena, który z zimną krwią przelobował wychodzącego z bramki Rensinga. Gospodarze wznowili grę, ale szybko stracili piłkę, po czym Lorenz zdecydował się na uderzenie z 25 jardów, a zasłonięty bramkarz St. Pauli nie zdążył z interwencją i znów musiał wyciągać piłkę z bramki. Po niecałych dziesięciu minutach Carlier wrzucił piłkę z rzutu rożnego na głowę Pedro, obrońca zdołał ją wybić, lecz ta wróciła do Carliera, który jeszcze raz poszukał na krótkim słupku Portugalczyka, źle ustawiony Rensing nawet nie drgnął i prowadziliśmy 3:0.

 

Trzeba oddać gospodarzom, że mimo fatalnego wyniku nadal grali do przodu i przez kolejny kwadrans inicjatywa należała do nich, a nasi obrońcy mieli sporo pracy. Dokonałem niezbędnych modyfikacji taktyki i wkrótce wypracowaliśmy rzut wolny na dwudziestym metrze, który z bezlitosną precyzją na gola zamienił Pedro. Tuż przed przerwą jeszcze Peltonen ściągnął na siebie dwóch obrońców, po czym zagrał piłkę w powstałą lukę do Šimicia, który zdecydował się na strzał z czuba, po którym Rensing wyciągnął piłkę z bramki po raz piąty.

 

I bynajmniej nie ostatni. Po przerwie nadal gnietliśmy rywali, a w 62. minucie Carlier zabrał piłkę Bakowowi i rozpoczął szybką kontrę, którą na gola zamienił Peltonen, wykorzystując przytomne podanie od Gatto. Trzy minuty później dla odmiany Lorenz rozciął podaniem defensywę St. Pauli, strzał Peltonena sparował Rensing, ale na miejscu był Gatto, do którego w końcu uśmiechnęło się szczęście i na jego koncie pojawił się pierwszy gol. A w 77. minucie Roberto przedłużył głową kolejne dobre podanie Carliera, zaś wychodzący zza obrońców Peltonen plasowanym strzałem dopełnił dzieła zniszczenia.

 

29.08.2018 Millerntor-Stadion, Hamburg: 22.307 widzów

BL (4/34) FC St. Pauli [4.] — Alemannia Aachen [3.] 0:8 (0:5)

 

8. E.Peltonen 0:1

9. W.Lorenz 0:2

18. Pedro 0:3

39. Pedro 0:4

45. T.Šimić 0:5

62. E.Peltonen 0:6

65. R.Gatto 0:7

71. W.Lorenz (AA) knt.

77. E.Peltonen 0:8

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošjnak — B.Matuidi — C.Bruno, M.Carlier, W.Lorenz (71. A.Kulikow), W.Chochłow (77. V.Puputti) — T.Šimić (61. R.Gatto), E.Peltonen

 

MVP: Eero Peltonen (ST; Alemannia Aachen) — 10

[Fenomen]

Spartak... hy... hy... hy... :>

[Profesor]

Ano, będzie ciekawie. Ale najpierw żabojady.

 

Sierpień 2018

 

Bilans (Alemannia Aachen): 5-0-2, 23:5

1. Bundesliga: 2. [—]; 9 pkt, 15:3

DFB-Pokal: 2. runda (Bahlingen 5:0 — SVW Mannheim ?:?)

Puchar Ligi: półfinał (Borussia Dortmund 0:0k)

Liga Mistrzów: grupa B (Dynamo Kijów 3:1, 0:1 — Paris-SG ?:?, ?:?; Arsenal ?:?, ?:?; Spartak Moskwa ?:?, ?:?)

Finanse: +56.112.368€ (w ostatnim miesiącu +5.673.300€)

Budżet transferowy: 33.575.392€ (100% z transferów)

Budżet płac: 825.000€ (wykorzystane 453.412€)

Nagrody:

— jedenastka tygodnia: J.Rzeźniczak (1)

— piłkarz sierpnia: W.Lorenz (1.), M.Carlier (2.)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Grzegorz Nowicki (20, ST; Polska U-21: 10/5) z Werderu Brema do Betisu za 8.000.000€

2. Grzegorz Goncerz (30, ST; Polska U-19) z Pogoni do Slavii Praga za 725.000€

3. Piotr Markiewicz (25, SW/DC; Polska) z Lecha do St. Johnstone za 300.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Didier Rodriguez (24, AM/FC; Francja U-21: 11/4) z Napoli do Werderu Brema za 19.750.000€

2. David Crawford (22, DR; Irlandia Północna: 32/4) z Chelsea do Romy za 18.250.000€

3. Giacomo Ranieri (24, MLC; Włochy: 21/1) z Udinese do Porto za 12.750.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea (Giancarlo Corradini) [+1]

Francja: Lyon (Arnaud Bruchard) [+1]

Hiszpania: Sevilla (Fernando Vázquez) [+0]

Niemcy: Schalke 04 (Craig Levein) [+1]

Polska: Wisła (Ryszard Wieczorek) [+6]

Rosja: Lokomotiw Moskwa (Siergiej Wasiutin) [+0]

Szkocja: Celtic (Martin Jol) [+0]

Włochy: Napoli (Marco Giampaolo) [+0]

 

East Stirlingshire: 3. [—]; 7 pkt, 7:5; Division Three (Ludwig Preis)

Spartak Moskwa: 4. [—]; 33 pkt, 31:22; Priemier Liga (Walerij Charitonow)

 

Lech Poznań: 8. [-2]; 8 pkt, 11:10; Orange Ekstraklasa (Waldemar Włosowicz)

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1339; Lúcio), 2. Hiszpania (1186; Moncho Carnero), 3. Francja (1177; Alain Casanova), 4. Rosja (1041; Jurij Pierieskokow), 10. Polska (841; Marcin Baszczyński)

[Profesor]

Eliminacje ME 2020 Polska rozpoczęła w kiepskim stylu, przegrywając na wyjeździe 0:2 z Hiszpanią. W drugim meczu grupy 9. Bośnia zremisowała 2:2 z Mołdawią.

 

1. Hiszpania 3 pkt 2:0

2. Bośnia 1 pkt 2:2

3. Mołdawia 1 pkt 2:2

4. Walia 0 pkt 0:0

5. Polska 0 pkt 0:2

 

Występy piłkarzy Alemannii w reprezentacji:

— Czechy U-21 — Norwegia U-21 => 2:2 [J.Kovář 5]

— Finlandia U-21 — Estonia U-21 => 3:1 [s.Lehtonen 6]

— Rosja U-21 — Litwa U-21 => 4:0 [A.Nikołajew 9, 1 gol; A.Archipow 9, 1 gol, 1 asysta, MVP]

— Macedonia U-21 — Francja U-21 => 0:1 [F.Baudry 8; M.Duchemin 8, 1 asysta]

— Hiszpania U-21 — Polska U-21 => 1:1 [s.Jegorow 7; M.Konopka 7; A.Kulikow 7]

— Rosja — Litwa => 2:1 [W.Chochłow 8, 1 gol]

— Albania — Chorwacja => 3:2 [T.Bošnjak 6; T.Šimić 6]

— Hiszpania — Polska => 2:0 [J.Rzeźniczak 6]

— Portugalia — Malta => 5:0 [Pedro 8]

— Finlandia — Estonia => 3:1 [E.Peltonen 9, 1 gol, 1 asysta, MVP; V.Puputti 7, debiut]

 

Po udanym meczu zawsze przytrafiał się nam słabszy, a ta perspektywa bardzo mnie niepokoiła, gdyż graliśmy z największym rywalem Alemannii, Borussią Mönchengladbach. W pierwszej połowie głównie łapaliśmy żółte kartki i spora była w tym moja wina, gdyż ustawiłem zespół zbyt defensywnie. Po przerwie nieco się otworzyliśmy i goście z miejsca to wykorzystali — w 52. minucie Kirk zagrał odchodzącą piłkę przez nasze pole karne, a Ortega z najbliższej odległości wepchnął ją do naszej bramki. Zareagowałem od razu dwiema zmianami, co przyniosło pożądany efekt i już cztery minuty później Gatto zszedł z piłką do linii końcowej, po czym wrzucił ją w pole karne, a Šimić potężnym strzałem głową wyrównał na 1:1.

 

Z remisu nie cieszyliśmy się zbyt długo. W 63. minucie Matuidi zgubił piłkę na własnej połowie, co wykorzystał Kirk, wychodząc sam na sam z Ortizem i pokonując go plasowanym strzałem. Potrzeba było błysku geniusza, by uratować coś z tego meczu, i po trzech minutach doczekałem się go — Carlier, który doskonale wprowadził się do pierwszego zespołu, fenomenalnym strzałem z 30 jardów zaskoczył Fabiańskiego, ponownie doprowadzając do remisu. Teraz to rywale przeżywali chwilę zwątpienia, a Alemannia skwapliwie to wykorzystała i w 72. minucie Gatto precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego po raz pierwszy w tym spotkaniu dał nam prowadzenie. Chwilę później Ferraro wyciął w polu karnym Šimicia, za co obejrzał czerwoną kartkę, jedenastkę pewnie wykonał Gatto i dopiero teraz mogłem odetchnąć z ulgą — po takim ciosie Borussia nie miała prawa już się podnieść.

 

08.09.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.432 widzów

BL (5/34) Alemannia Aachen [2.] — Borussia Mönchengladbach [16.] 4:2 (0:0)

 

52. L.Ortega 0:1

57. T.Šimić 1:1

63. Q.Kirk 1:2

66. M.Carlier 2:2

72. R.Gatto 3:2

76. S.Ferraro (BM) cz.k.

77. R.Gatto 4:2 rz.k.

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak ŻK (64. M.Di Lauro), T.Bošjnak ŻK — B.Matuidi ŻK — C.Bruno, M.Carlier, W.Lorenz, W.Chochłow (53. A.Nikołajew) — T.Šimić, E.Peltonen (53. R.Gatto)

 

MVP: Roberto Gatto (ST; Alemannia Aachen) — 9

[Profesor]

11 września rozpoczęliśmy zmagania w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Na pierwszy ogień poszedł 6. zespół Europy w rankingu UEFA, francuskie Paris-SG. Początkowo graliśmy bardzo nerwowo, jakby lekko zdeprymowani renomą rywala, lecz po paru udanych interwencjach Ortiza przekonaliśmy się, że nie taki Francuz straszny, jak o nim żaby mówią. W 31. minucie najlepszy na boisku Bošnjak zagrał fantastyczne, 50-jardowe podanie na dobieg między obrońców gości, a Šimić do perfekcji wymierzył moment wyjścia zza pleców kryjącego go rywala i strzałem głową nie dał najmniejszych szans Mattioliemu. Nie takiego wyniku goście się spodziewali, ale w pierwszej połowie udało im się jedynie poturbować Bruno.

 

Nie wyszło im to na dobre, gdyż Olivier dał doskonałą zmianę na lewej pomocy. W 56. minucie Francuz precyzyjną wrzutką za plecy obrońców znalazł Peltonena, który do tej pory grał przeciętnie i szykowany był przeze mnie do zmiany, która zresztą zaraz nastąpiła. Wcześniej wszakże Eero dostrzegł, że Mattioli jest zbyt oddalony od bramki i przelobował go z zimną krwią, podwyższając na 2:0. Paryżanie musieli być ciężko zaskoczeni, gdyż przez ekspertów stawiani byli w roli absolutnych faworytów, tymczasem zupełnie sobie z nami nie radzili. Najlepiej podsumował to doświadczony Yakubu, który w 85. został ośmieszony dryblingiem przez Šimicia, więc złapał go w pół i powalił na ziemię, a gdy sędzia pokazał mu żółtą kartkę, popędził za Chorwatem i zaczął się z nim przepychać; muszę przyznać, że w swojej dotychczasowej karierze nie widziałem dwóch równie szybko zarobionych żółtych kartek. Wygraliśmy pewnie i zasłużenie, a wśród szczęśliwych ludzi na trybunach Tivoli nie zabrakło naszego księgowego, który dowiedział się, że klub zarobił na sprzedaży biletów na to spotkanie rekordową kwotę 1.400.000€.

 

11.09.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.408 widzów TV

LM GrB (1/6) Alemannia Aachen [65.] — Paris-SG [6.] 2:0 (1:0)

 

31. T.Šimić 1:0

56. E.Peltonen 2:0

85. A.Yakubu (PSG) cz.k.

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošjnak ŻK — B.Matuidi — C.Bruno (46. D.Olivier), M.Carlier (78. M.Schäfer), W.Lorenz, W.Chochłow — T.Šimić, E.Peltonen (57. R.Gatto)

 

MVP: Tomislav Bošnjak (DC; Alemannia Aachen) — 9

 

W drugim meczu naszej grupy Spartak Moskwa zremisował 1:1 z Arsenalem.

 

1. Alemannia Aachen 3 pkt 2:0

2. Arsenal 1 pkt 1:1

3. Spartak Moskwa 1 pkt 1:1

4. Paris-SG 0 pkt 0:2

[Profesor]

VfB Stuttgart nie odnosiło jakichś powalających sukcesów, ale nam zawsze grało się z nimi źle, a do tego dochodziło jeszcze zmęczenie po meczu z PSG. Nic dziwnego zatem, że w pierwszej połowie wypadliśmy bezbarwnie i bardzo dużo zawdzięczaliśmy niezawodnemu Ortizowi. Na domiar złego jeszcze urazu nabawił się Bošnjak, i bardzo mi ulżyło, gdy dowiedziałem się, że jest to tylko bolesne stłuczenie mięśnia. Na drugą połowę wyszliśmy po męskiej rozmowie i zaraz dało to pożądane rezultaty — tuż po wznowieniu gry Matuidi przechwycił piłkę zagraną przez Moreirę i wrzucił ją na głowę Šimicia, Tomek strącił ją pod nogi Peltonena, a to była w tym sezonie recepta na gola. Od tej pory kibice oglądali szybki, wyrównany mecz, ale kolejnych bramek się nie doczekali, co mnie jakoś nieszczególnie zmartwiło.

 

15.09.2018 Gottlieb-Daimler-Stadion, Stuttgart: 52.845 widzów

BL (6/34) VfB Stuttgart [4.] — Alemannia Aachen [2.] 0:1 (0:0)

 

46. E.Peltonen 0:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošjnak (38. M.Di Lauro) — B.Matuidi — C.Bruno (73. D.Olivier), M.Carlier, W.Lorenz, W.Chochłow — T.Šimić, E.Peltonen (56. R.Gatto)

 

MVP: Jakub Rzeźniczak (DC; Alemannia Aachen) — 8

[Profesor]

W 2. rundzie Pucharu Niemiec graliśmy na wyjeździe z amatorskim SVW Mannheim i tym razem nie zamierzałem niepotrzebnie przemęczać moich podstawowych zawodników. Pojechaliśmy więc do Mannheim wyłącznie z zawodnikami drużyny U-23, co w zupełności wystarczyło do osiągnięcia awansu, a paru wychowanków przynajmniej pokazało się kibicom i fachowcom. Już w 4. minucie Duchemin zagrał prostopadłą piłkę do Archipowa, który bez trudu pokonał Curbelo. Drugi gol również był dziełem naszego rosyjskiego napastnika, który zabrał piłkę Baderowi i po solowej akcji nie dał najmniejszych szans bramkarzowi gospodarzy. Awans do 3. rundy przypieczętował Paolo Sala pięknym strzałem z 25 jardów i ten mecz mieliśmy z głowy.

 

18.09.2018 Carl-Benz-Stadium, Mannheim: 14.385 widzów

DFB-P 2R SVW Mannheim [NL] — Alemannia Aachen [bL/1] 0:3 (0:1)

 

4. A.Archipow 0:1

56. A.Archipow 0:2

78. P.Sala 0:3

 

Alemannia Aachen: Ł.Mowlik — J.Acosta, M.Konopka, C.Olivieri — A.Kulikow — R.Roth (74. A.Fattori), A.Herrera, P.Sala, V.Puputti (64. A.Gerber) — A.Archipow (57. U.Bader), M.Duchemin

 

MVP: Artiom Archipow (ST; Alemannia Aachen) — 9

[Profesor]

W 3. rundzie Pucharu Niemiec trafiliśmy na VfB Stuttgart i miało to być nasze pierwsze prawdziwe wyzwanie w walce o obronę trofeum.

 

Do wyjazdowego spotkania z Bochum przystępowaliśmy bez Peltonena, który doznał urazu pachwiny i na cały miesiąc wypadł ze składu. Jego miejsce zajął młody Archipow, który pokazał się z tak dobrej strony w Mannheim.

 

Gospodarze zaczęli bardzo ambitnie, ostro szarpał zwłaszcza Kramer, nasz były zawodnik, który za wszelką cenę chciał pokazać, że popełniłem błąd, pozbywając się go z klubu. Szarpanie zakończyło się w 6. minucie, kiedy to Pedro zagrał lewym skrzydłem do Šimicia, który włączył dopalacze, minął Schippersa i mocnym strzałem dał nam prowadzenie. Potem cofnęliśmy się nieco, pozwalając rywalom się wyszumieć, i spokojnie dowieźliśmy to 1:0 do przerwy.

 

Wkrótce po wznowieniu gry nadzieje gospodarzy legły w gruzach, gdy Carlier przejął bezpańską piłkę przed polem karnym, wszedł z nią w szesnastkę i pokonał bramkarza. Chwilę później na boisku pojawił się Gatto, któremu wystarczyło 240 sekund, by dobić zablokowany strzał Šimicia i jeszcze bardziej pogrążyć Bochum.

 

Ale i do gospodarzy uśmiechnął się los tego wieczoru — w 61. minucie Rzeźniczak uznał, że faul jest jedynym sposobem na powstrzymanie Bley'a przed zdobyciem gola, za co obejrzał czerwoną kartkę, zaś karnego pewnie wykonał Róbson. Tyle że jeśli ktoś w Bochum sądził, że teraz uda się odrobić straty i doprowadzić do remisu, boleśnie się rozczarował. W 72. minucie Ortiz wybił piłkę na połowę gospodarzy, Gatto przedłużył ją głową, a Carlier wjechał z nią do bramki. Parę minut później Lorenz pięknym uderzeniem z dystansu dorzucił gola numer pięć, pokazując, że nawet w dziesiątkę stać nas na bardzo dużo. Sfrustrowanym rywalom zaczęły puszczać nerwy i w doliczonym czasie gry czerwoną kartką ukarany został strzelec jedynego gola dla Bochum, Róbson.

 

22.09.2018 Ruhrstadion, Bochum: 25.380 widzów

BL (7/34) VfL Bochum [13.] — Alemannia Aachen [1.] 1:5 (0:1)

 

6. T.Šimić 0:1

52. M.Carlier 0:2

57. R.Gatto 0:3

61. J.Rzeźniczak (AA) cz.k.

63. Róbson 1:3

72. M.Carlier 1:4

79. W.Lorenz 1:5

90. S.Fuchs (B) knt.

90+3. Róbson (B) cz.k.

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak CzK, T.Bošjnak ŻK — B.Matuidi ŻK — C.Bruno, M.Carlier, W.Lorenz, W.Chochłow (76. A.Nikołajew) — T.Šimić ŻK (62. M.Di Lauro), A.Archipow (53. R.Gatto)

 

MVP: Mickaël Carlier (MC; Alemannia Aachen) — 10

[Profesor]

Wyprawa na Emirates Stadium była dla nas sporym wyzwaniem, gdyż w konfrontacji z jedną z europejskich potęg, choćby i chwilową podupadłą, potrzebowaliśmy sporo szczęścia i umiejętności. Anglicy od pierwszych sekund ruszyli do ataku, ale udało się nam to jakoś przetrwać, w miarę szybko nawiązując z nimi wyrównaną walkę. W 8. minucie Šimić zgrał piłkę głową do Lorenza, który podał ją na wolne pole do Gatto, a Roberto efektowną podcinką przerzucił piłkę nad Frey'em do bramki, uciszając trybuny. Ale od objęcia prowadzenia do zwycięstwa droga była daleka, zwłaszcza że Arsenal nie zamierzał grać fair. W 22. minucie Thijssen wślizgiem odebrał piłkę Bruno, jednocześnie eliminując go z gry, a jego dośrodkowanie na raty do naszej bramki wpakował Kędziora — zresztą nasz wychowanek. Bruno musiał zejść z boiska, ale Olivier dał kolejną dobrą zmianę, Ortiz mecz kończył z rozbitym łukiem brwiowym, ale więcej bramek już w tym meczu nie było i wywieźliśmy z Londynu bardzo wartościowy punkt.

 

26.09.2018 Emirates Stadium, Londyn: 57.887 widzów TV

LM GrB (2/6) Arsenal [24.] — Alemannia Aachen [65.] 1:1 (1:1)

 

8. R.Gatto 0:1

22. K.Kędziora 1:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošjnak — B.Matuidi — C.Bruno (23. D.Olivier), M.Carlier, W.Lorenz, W.Chochłow (84. A.Nikołajew) — T.Šimić (76. M.Duchemin), R.Gatto

 

MVP: Tomislav Bošnjak (DC; Alemannia Aachen) — 8

 

W drugim meczu naszej grupy Paris-SG pokonało Spartaka Moskwa 2:1.

 

1. Alemannia Aachen 4 pkt 3:1

2. Paris-SG 3 pkt 2:3

3. Arsenal 2 pkt 2:2

4. Spartak Moskwa 1 pkt 2:3

[Sale]

Brawa za początek sezonu  .

 

 

 

 

[Profesor]

Po powrocie do kraju czekał nas kolejny trudny rywal, berlińska Hertha. Na naszej bramce stanął Ulrich, zastępując kontuzjowanego Ortiza, a za zawieszonego Rzeźniczaka zagrać musiał Di Lauro. Massimo spalił się niestety i w 5. minucie sprokurował rzut karny, pewnie wykonany przez Kalinina, a w przerwie zastąpił go jego rodak Rizzo. Niemniej jednak, to my mieliśmy wyraźną przewagę i w 25. minucie Bruno posłał piłkę do bramki gości po rzucie rożnym, wykorzystując błąd Bevana w ustawieniu. A w końcówce pierwszej połowy Hertha chyba się zdekoncentrowała, przez co wyłapała dwa szybkie ciosy na szczękę. W 44. minucie Bruno wrzucił piłkę z lewego skrzydła na głowę wbiegającego w pole karne Gatto, który strzałem głową dał nam prowadzenie. Chwilę później Matuidi podał piłkę do Šimicia, który przyjął ją odwrócony plecami do bramki, po czym okręcił się na Gonzálezie i zaskakującym uderzeniem pod poprzeczkę podwyższył na 3:1.

 

Po przerwie Hertha spróbowała pogonić wynik, ale dobrze dysponowany Ulrich nie pozwalał gościom na zbyt wiele. W 54. minucie Chochłow wypuścił prawym skrzydłem Gatto, który objechał Winklera niczym stos drewna, i dorzucił jeszcze jednego gola, którym ostatecznie podciął gościom skrzydła. A ja mogłem jedynie cieszyć się łatwością, z jaką ogrywaliśmy jednego trudnego rywala za drugim. Oby ta chwila trwała jak najdłużej.

 

30.09.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.427 widzów

BL (8/34) Alemannia Aachen [1.] — Hertha Berlin [8.] 4:1 (3:1)

 

5. J.Kalinin 0:1 rz.k.

25. C.Bruno 1:1

44. R.Gatto 2:1

45+2. T.Šimić 3:1

54. R.Gatto 4:1

 

Alemannia Aachen: Th.Ulrich — Pedro, M.Di Lauro ŻK (46. T.Rizzo), T.Bošjnak — B.Matuidi — C.Bruno ŻK, M.Carlier, W.Lorenz, W.Chochłow — T.Šimić (66. A.Archipow), R.Gatto ŻK (79. A.Nikołajew)

 

MVP: Claudio Bruno (ML; Alemannia Aachen) — 9

[Profesor]

Wrzesień 2018

 

Bilans (Alemannia Aachen): 6-1-0, 20:5

1. Bundesliga: 1. [+1]; 21 pkt, 29:7

DFB-Pokal: 3. runda (Bahlingen 5:0 — SVW Mannheim 3:0 — VfB Stuttgart ?:?)

Puchar Ligi: półfinał (Borussia Dortmund 0:0k)

Liga Mistrzów: grupa B (Dynamo Kijów 3:1, 0:1 — Paris-SG 2:0, ?:?; Arsenal ?:?, 1:1; Spartak Moskwa ?:?, ?:?)

Finanse: +58.857.405€ (w ostatnim miesiącu +2.537.436€)

Budżet transferowy: 33.575.392€ (100% z transferów)

Budżet płac: 825.000€ (wykorzystane 453.412€)

Nagrody:

— jedenastka tygodnia: T.Bošnjak (2), C.Bruno (3), M.Carlier (2), W.Chochłow (3), W.Lorenz (1), B.Matuidi (4), Pedro (3), E.Peltonen (1), J.Rzeźniczak (1)

— piłkarz września: C.Bruno (1.), R.Gatto (2)

— bramka września: M.Carlier (1.; vs Borussia Mönchengladbach)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Bartosz Białkowski (31, GK; Polska: 1/0) z Wisły do Slavii Praga za 35.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Dominique Malonga (29, ST; Kongo: 25/13) z Sedanu do Grasshopperu za 1.600.000€

2. Jonas Elmer (30, DL/ML; Szwajcaria: 26/1) z Rushden do D.C. United za 950.000€

3. Klodian Morina (23, DM; Albania: 9/0) z Vllaznii do Los Angeles za 350.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Chelsea (Giancarlo Corradini) [+2]

Francja: Paris-SG (Michael Skibbe) [+1]

Hiszpania: Atlético Madryt (Marcos Alonso) [+1]

Niemcy: Alemannia Aachen (Herr Profesor) [+4]

Polska: Wisła (Ryszard Wieczorek) [+6]

Rosja: Spartak Moskwa (Walerij Charitonow) [+1]

Szkocja: Hearts (John Robertson) [+1]

Włochy: Juventus (Luigi De Canio) [+3]

 

East Stirlingshire: 1. [+2]; 19 pkt, 18:12; Division Three (Ludwig Preis)

Spartak Moskwa: 4. [—]; 46 pkt, 43:29; Priemier Liga (Walerij Charitonow)

 

Lech Poznań: 5. [+3]; 17 pkt, 17:12; Orange Ekstraklasa (Waldemar Włosowicz)

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1339; Lúcio), 2. Hiszpania (1205; Moncho Carnero), 3. Francja (1184; Alain Casanova), 4. Rosja (1055; Jurij Pierieskokow), 10. Polska (841; Marcin Baszczyński)

[Czarls]

Jest nieźle

[Profesor]

Początek października wypełniły mecze reprezentacyjne. W grupie 9. Polska zremisowała 1:1 z Walią po golu Adamczyka, a Mołdawia gładko przegrała z Hiszpanią 0:3.

 

1. Hiszpania 6 pkt 5:0

2. Bośnia 1 pkt 2:2

3. Mołdawia 1 pkt 3:5

4. Walia 1 pkt 1:1

5. Polska 1 pkt 1:3

 

Występy piłkarzy Alemannii w reprezentacji:

— San Marino U-21 — Czechy U-21 => 1:0 [J.Kovář 7]

— Malta U-21 — Ukraina U-21 => 1:0 [D.Kowal 7]

— Polska U-21 — Walia U-21 => 6:2 [s.Jegorow 8; M.Konopka 7]

— Norwegia U-21 — Rosja U-21 => 0:0 [A.Nikołajew 8, MVP; A.Szestakow 6]

— Francja U-21 — Słowacja U-21 => 5:0 [F.Baudry 8; M.Duchemin 10, 2 gole, MVP]

— Niemcy U-21 — Izrael U-21 => 4:0 [F.Keller 8]

— Niemcy — Izrael => 4:0 [W.Lorenz 8]

— Chorwacja — Portugalia => 1:2 [T.Bošnjak 7, 1 asysta; G.Petrović 7; T.Šimić 7, 1 gol — Pedro 7]

— Andora — Rosja => 1:4 [W.Chochłow 7, 1 asysta]

[jasonx]

Idziesz jak burza :o

Jak wygrasz majstra i LM wracasz do Polski? :>

[Profesor]

Cztery dni później Polska miała wolny los, natomiast Hiszpania rozbiła Bośnię 3:0, zaś Walia wygrała 2:0 z Mołdawią.

 

1. Hiszpania 9 pkt 8:0

2. Walia 4 pkt 3:1

3. Bośnia 1 pkt 2:5

4. Mołdawia 1 pkt 2:7

5. Polska 1 pkt 1:3

 

Występy piłkarzy Alemannii w reprezentacji:

— Litwa U-19 — Polska U-19 => 0:2 [J.Duda 7]

— Niemcy U-19 — Bułgaria U-19 => 4:1 [u.Baron 10, 2 gole, 1 asysta, MVP]

— Finlandia U-21 — Holandia U-21 => 0:1 [V.Puputti 7]

— Czechy U-21 — Węgry U-21 => 1:0 [J.Kovář 8]

— Ukraina U-21 — Chorwacja U-21 => 2:1 [D.Kowal 8, 1 asysta, MVP]

— Rosja U-21 — San Marino U-21 => 2:0 [A.Nikołajew 8]

— Rosja — San Marino => 2:0 [W.Chochłow 8, 1 asysta]

— Portugalia — Albania => 1:1 [Pedro 7, 1 asysta]

— Ukraina — Chorwacja => 0:0 [T.Bošnjak 7; G.Petrović 7; T.Šimić 7, kontuzja]

— Luksemburg — Niemcy => 0:2 [W.Lorenz 7]

 

Jak wygrasz majstra i LM wracasz do Polski? :>

 

A po co, panie dzieju?

 

Edyta: Geniusz futbolu nie zapisał w nocy gry przed zamknięciem; na szczęście wyniki padły podobne.

[Manort]

Nie wiesz po co? Za Zielinskiego do Lecha

[wenger]

Jak wygrasz majstra i LM wracasz do Polski? :>

 

A po co, panie dzieju?

Żeby Lecha ratować

 

Reale i Barcelony nerwowo wertują atlasy w poszukiwaniu Akwizgranu

[Profesor]

Bayern Monachium spisywał się w tym sezonie kiepsko, ale nie wolno było go lekceważyć. Miałem nadzieję na korzystny wynik, w końcu z tym rywalem zawsze grało nam się dobrze. Do składu na to spotkanie wrócili Ortiz i Rzeźniczak, a kontuzjowanego w meczu reprezentacji Šimicia zastąpił Archipow.

 

Na Allianz-Arena przeżyliśmy bolesne zderzenie z rzeczywistością, które pokazało nam nasze miejsce w szeregu. Co prawda w 16. minucie pechowa interwencja Hutha zaskoczyła Roberto i dała nam prowadzenie, ale gospodarze byli od nas po prostu lepsi i pokazali to na boisku. W pierwszej połowie brylował zwłaszcza Schweinsteiger, który robił, co chciał, z naszymi prawoskrzydłowymi, a dwa spośród jego dośrodkowań zakończyły się golami Sardo. Pomocnik reprezentacji Niemiec grał bardzo agresywnie i chociaż pozwoliło mu to na zdominowanie Chochłowa, skończył pierwszą połowę z dwiema żółtymi kartkami na koncie. Dawało to nam pewne szanse na odrobienie jednobramkowej straty, ale po przerwie gospodarze zagrali koncertowo, zupełnie jakby nie brakowało im jednego zawodnika, a w 76. minucie dobił nas Huth świetnie wykonanym rzutem wolnym i do Akwizgranu wracaliśmy z podkulonymi ogonami.

 

13.10.2018 Allianz-Arena, Monachium: 63.539 widzów

BL (9/34) Bayern Monachium [14.] — Alemannia Aachen [1.] 3:1 (2:1)

 

16. R.Huth 0:1 sam.

28. A.Sardo 1:1

34. A.Sardo 2:1

44. B.Schweinsteiger (BM) cz.k.

76. R.Huth 3:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro ŻK, J.Rzeźniczak, T.Bošjnak — B.Matuidi ŻK — C.Bruno ŻK (77. D.Olivier), M.Carlier, W.Lorenz, W.Chochłow ŻK (74. A.Nikołajew) — A.Archipow (65. L.Di Girolamo), R.Gatto

 

MVP: Alberto Sardo (ST; Bayern Monachium) — 8

 

Występy piłkarzy Alemannii w reprezentacji:

— Polska U-19 — Czechy U-19 => 4:1 [J.Duda 7, kontuzja]

— Andora U-19 — Niemcy U-19 => 1:1 [u.Baron 7, kontuzja]

[Dix__]

BM - żeby nie było monotonnie... :>