A. De Raph Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 ...i mokry? :P Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 nie bardzo... Odnośnik do komentarza
Vlad Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Nadal zastanawia mnie fakt, dlaczego debiutanci spierdzielili od Brudiego zostawiając go samego w domku i gnieździli się u De Raph'a śpiąc po 2-3 osoby na łóżku mającym 80cm De Raph co roku znajduje sobie przydupasów co mu w nocy robią dobrze Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Może przeszkadzało im, że gadał przez sen do siebie i puszczał głośne bąki Odnośnik do komentarza
barman Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Jak ktoś chce, to mnie znajdzie, to nie jest zjazd CMF i nie muszę udzielać się tylko i wyłącznie na tym medium, zwłaszcza, że z tego medium praktycznie nie korzystam. Pewnie, że jak ktoś chce to znajdzie. Jednak X osób ma ciekwsze zajęcia niż szukanie Twojej osoby po sieci. (przykładowo nie wiem na jakiej stronie piszesz opowiadania, teksty, czy taktyki lub też jesteś redaktorem) Ja nie rozumiem czemu masz chęć/sposobność odbierać PW z CMF od ok. 5 osób a od pozostałych już nie. Tym bardziej że jesteś tu bardzo często, częsciej niż niejeden użytkownik bywający na zjeździe. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Szkodziński gdzie kandydat do Oscara ? Odnośnik do komentarza
Vlad Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Może przeszkadzało im, że gadał przez sen do siebie i puszczał głośne bąki no faktycznie straszne... istotnie to jest powód żeby zostawiać domek otwarty, zabierać ze sobą klucz i nic o tym Brudiemu nie mowić. Cieszcie się, że nie trafiliście do innych domków, bo byście spali na plaży.. Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Wiesz, chcieli trzymać kluczyk, to ich sprawa co z nim robili. Nie wrzucaj nas wszystkich do jednego worka :P Mi tam zawsze zostawało auto do spania, no i Jasonx się zadeklarował, że mnie może przekimać Odnośnik do komentarza
Vlad Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Nie wrzucaj nas wszystkich do jednego worka :P Jak to powiedział Karol: dopiero po 3 zjeździe zacznę was kojarzyć Odnośnik do komentarza
A. De Raph Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Przecież Brudi dobrze wiedział, gdzie byli, bo sam ich razem z Karolem, Michem i Barolą odwiedził. Ja też nie wiem, czemu oni wybrali przytulanie się do siebie w moim towarzystwie, zamiast wygodne spanie razem z Brudim, ale może to dlatego, ze nie mam na imię Mirosław :P Próbowałem dochodzić tego, ale to chyba pozostanie nierozwiązaną zagadką, tak samo jak to, co się stało z dwoma krzesłami, które nie wiedzieć jak i kiedy - po prostu wyparowały... Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 zresztą 3 nocy mnie nie było, więc nie do mnie miej żale A tak w ogóle to fajnie było być w domku z Brudim (nie myślałem, że to powiem po zlocie) Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Szkodziński gdzie kandydat do Oscara ? To ja, to ja Szkodnik mówił, że film będzie jak wróci do domu tak samo jak to, co się stało z dwoma krzesłami, które nie wiedzieć jak i kiedy - po prostu wyparowały... brudas rano zbierał krzesełka do naszego pokoju Wiesz, chcieli trzymać kluczyk, to ich sprawa co z nim robili. lepiej zabrać klucz, zamknąć domek i spierdolić na 3 godziny? :> no faktycznie straszne... istotnie to jest powód żeby zostawiać domek otwarty, zabierać ze sobą klucz i nic o tym Brudiemu nie mowić. Jak wychodziliśmy w domku był charli, barola, brudi - wiedzili gdzie idziemy, bo sam im o tym mówiłem. Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Vetr, chyba o 4, bo niewiele później poszedłem do tego wielkiego bunkru, gdzie okazały się być osoby z Kalisza. fajki były, Scorpio poznał koleżankę Anię (ale chyba mówił do niej ciągle Asia :P), zrobiłem im zdjęcie o 4:58, a potem to tylko białe buty z niego zostały Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Próbowałem dochodzić tego, ale to chyba pozostanie nierozwiązaną zagadką, tak samo jak to, co się stało z dwoma krzesłami, które nie wiedzieć jak i kiedy - po prostu wyparowały... w sumie jedno, bo jedno zostalo połamane, a brakowalo jednego poza tym. Pewnie nam ktos je podwiedzil, bo sam mial zniszczone a my przeciez na noc ich nie zbieralismy Odnośnik do komentarza
Vlad Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Vetr, chyba o 4, bo niewiele później poszedłem do tego wielkiego bunkru, gdzie okazały się być osoby z Kalisza. fajki były, Scorpio poznał koleżankę Anię (ale chyba mówił do niej ciągle Asia :P ), zrobiłem im zdjęcie o 4:58, a potem to tylko białe buty z niego zostały Qcz wpadł mi wytrzepać o 3, Scorpio wyrzuciłem po 5. Po powrocie z tego domku zagadałeś do mnie w stylu: "vlaaaad, jest 5:38, nie śpij" Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 lepiej zabrać klucz, zamknąć domek i spierdolić na 3 godziny? :> to była godzina i mijaliście nas i ani słowa nie powiedzieliście, że kluczyk chcecie, a wiedzieliście, że my mamy. odwdzięczyliście się wyjściem na pizzę i jest luz. Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Qcz wpadł mi wytrzepać o 3, Scorpio wyrzuciłem po 5. Po powrocie z tego domku zagadałeś do mnie w stylu: "vlaaaad, jest 5:38, nie śpij" A jak Ci się podobała pobudka a'la Fat? Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 czy wam tez nasze szanowne kolezanki wysylaja zaproszenia do znajomych na nk ? Szkodziński gdzie kandydat do Oscara ? o, przypomniales mi, ze mam zgrac kandydata do Grammy Awards :> Odnośnik do komentarza
Vlad Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Qcz wpadł mi wytrzepać o 3, Scorpio wyrzuciłem po 5. Po powrocie z tego domku zagadałeś do mnie w stylu: "vlaaaad, jest 5:38, nie śpij" A jak Ci się podobała pobudka a'la Fat? to Fat nas odwiedził ? kiedy ? no chyba, że z Karolem.. jak chcieli nam fotel wynieść Fat taki drobniutki, że mogłem go nie zauważyć Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 czy wam tez nasze szanowne kolezanki wysylaja zaproszenia do znajomych na nk ? Ano też się z lekka zdziwiłem jak zajrzałem do skrzynki odbiorczej Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi