Warszawa i okolice

[Mauro]

eh, kiepska wiadomość.

 

ps. zabrał może ktoś moją koszulkę żółtą/pomarańczową?

Czarls chyba zabrał

[Czarls]

Pierwsza rzecz, dziękuję wszystkim kumplom i znajomym za grę

 

Druga rzecz, mamy teraz trochę czasu, żeby zastanowić się, co dalej z halą. Według mnie, 19-20.30 nie robi wielkiej różnicy. Pół godziny w tą czy w tą to nie jest koniec świata. Jeśli chodzi o dzień rozgrywania naszych pojedynków, to chyba jednak faktycznie trzeba zostać przy tym poniedziałku. Biorąc pod uwagę, że nawet jeśli jeden mecz Legii wypadnie w piątek, to odpada już pięciu stałych bywalców - wydaje mi się, że wobec ich braku ciężko byłoby znaleźć dziesiątkę grającą. Wydaje mi się, że skoro panie są tak uprzejme i pozwalają nam płacić bezpośrednio po graniu, a nie z góry, to trzeba z tego skorzystać i myślę, że system opłat można pozostawić bez zmian. Nie ma co zakładać, jak to dziś zrobił Mauro, że moment niezebrania dziesiątki zbliża się nieubłaganie. Jest nas tu jednak trochę i ta dycha powinna być zawsze. Jedynym problemem, który jest do rozwiązania to są te "poniedziałkowe rozmyślenia". Według mnie, jeśli ktoś w niedziele nie jest pewny swoje stanu zdrowia czy stanu wypoczęcia, to niech po prostu wpiszę się na listę ze znakiem zapytania, jak robi to Pulek. Wtedy będziemy wiedzieli, że taka osoba jest niepewna i trzeba mieć kogoś "pod ręką". Bo kiedy o 9.00 w poniedziałek dowiadujemy się, że jeden nie może, a o dwunastej, że drugi, to dochodzi do takich niepotrzebnych rozkmin jak dziś.

 

Po trzecie, Pulek - mam Twoją koszulkę. Widzę, że zostałem naczelnym woźnym CMF. Po rękawiczkach Henkela, teraz Ty :P

[SZk]

19 w poniedzialek mi odpowiada, rowniez uwazam, ze powinnismy grac dalej.

[Henkel]

Wiecie, pol godziny w ta czy w tamta to niby nie jest duzo, ale dla mnie bedzie to oznaczalo powrot do domu w okolicach 22, a na drugi dzien na 8 do pracy... a na hale ide prosto z pracy Nie mowie, ze mi to jakos specjalnie przeszkadza, ale nie jest to pryszcz wbrew pozorom i niektorym moze namieszac.

[Perez]

Rozumiem, że przyszły poniedziałek świętujemy, a 8-go widzimy się o 19. Mi akurat opcja z 19-tą pasuje, nie będzie trzeba zwalniać się z pracy.

[Wujek Przecinak]

Obojętność 20. Wszystko mi jedno czy hala będzie o 19:00 czy o 18:30.

[Patryk]

A ja apeluje o zmiane dnia na inny. Wiem, ze to raczej niemozliwe, ale w obecnych okolicznosciach, ja bede mogl sie pojawiac raczej rzadziej niz czesciej. Mi piatek zajebiscie odpowiadal.

[SZk]

Ustalilismy juz na zywo, ze w ramach piatku z Legia (kroi sie taki chyba np. w listopadzie) odpada 6 karnetowcow, z czego 5 praktycznie stalych bywalcow (ja, 2KL, Grabek, Henkel, Pulek).

[A. De Raph]

Tak wam się wtrące w dywagacje okołohalowe, 3 listopada będę od godziny 20:30 uprawiać sztukę wokalno-instrumentalną, w klubie "PracoVnia", na ul. Popiełuszki 16. Jeśli ktoś ma chęć poobcować trochę ze słowem i dźwiękiem, to zapraszam.

 

Info o imprezie: http://www.facebook.com/event.php?eid=128892453832653

[Perez]

No cóż, smutek i nostalgia, ale pewnie wpadnę. Browar stawiasz? ;)

[Reaper]

Ja będę

[Wujek Przecinak]

Ja też pewnie się pojawię .

[Hidalgoo]

Też bym chętnie posłuchał  :-k Może wpadnę jak mnie wpuszczą 

[SZk]

Hala jutro o 19:00.

1. kkamillo

2. Wujek

3. Perez

4. Henkel

5. Czarls

6. Mauro

7. SZk

8. Grabek

9. SZk +1 (Marcin)

10.Pulek (?)

11.

12.

 

Czekamy na sprostowania/dopiski.

[Czarls]

Jakby co, mój +1 mówił, że w tym tygodniu może wrócić do gry po kontuzji. Pytanie, czy gramy w 10. czy w 12.

[Mauro]

Jeśli da się skołować 12 to grajmy w tylu.

[Jahu]

Ja dziś wieczorem powiem czy będę :]

[maregs]

Jestem chory, wiec jutro odpadam

[Pulek]

Właśnie, pamiętajcie, że jutro hala o 19 !

 

Ja raczej na pewno będę, chyba że coś się wydarzy, ale to wtedy napiszę.

[Wujek Przecinak]

Mnie jutro nie ma.