Tybor Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Po ostatnim gwizdku sędziego fani Górnika wbiegli na murawę i żeby zabrać piłkarzom stroje. Później próbowali wejść do klubowego budynku, gdzie są szatnie, ale nie zostali wpuszczeni przez siły porządkowe i policję. W ruch poszły armatki wodne. Co jest prezes z Kasperczakiem nagle nie pochwala takich zachowań. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Bydło i tyle. Powtórzę jeszcze raz - w takich chwilach żałuję że nie ma już ZOMO. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 W tym Zabrzu to coś chorego się dzieje. Ja rozumiem, że smutno, że spadli i w ogóle, że sympatycy Górnika tego nie chcieli, ale są pewne granice. Ich nawet kibicami nazwać nie można.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 I dlatego klubu bardzo mi żal, ludzi obecnie z nim związanych jakoś nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
qqlkan Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Najgorsze jest to, że naprawdę trudno znaleźć winowajcę. Bo cała drużyna grała w rundzie nieźle ale całkowicie nieskutecznie.Kasperczak jeżeli będzie miał jaja to powinien zrobić wszystko, żeby Górnik już za rok powrócił w szeregi najlepszych deklasując wszystkich I ligowców. Przy okazji będzie miał czas na gruntowną przebudowę. Podobno takie katharsis pomaga. Ale w przypadku Górnika jest kompletnie niepotrzebne. W tym momencie klub traci 3 lata w budowaniu drużyny. Ten rok, który już za nami. Przyszły, który miejmy nadzieję zakończy się natychmiastowym awansem i kolejne po awansie w którym będzie trzeba się dostosować na nowo do poziomu Ekstraklasy... Icon, .....aż tak trudno znaleźć winowajcę? Podpowiem Ci to Heniu Kasperczak. Jeszcze raz powtórzę to co pisałem w listopadzie zeszłego roku. Heniu musi mieć mocny skład w słabej lidze i duży kontrakt żeby mieć jako takie wyniki. Sytuację miał ciężką ale mógł z tego wybrnąć gdyby odpowiednio dobrał zawodników. Jak to możliwe, że trener walczący o utrzymanie mając trochę kasy do wydania nie sprowadza dobrego napastnika. Najwięcej bo 4! bramki strzelił Banaś, obrońca. Jarka, Pitry, Szczot, Zahorski strzelili po 1! bramce. Napastnicy strzelili tyle co jeden obrońca :picard: Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Najgorsze jest to, że naprawdę trudno znaleźć winowajcę. Serio? A kto odpowiada za transfery? Ile bramek strzelii w Górniku tak zwani "napastnicy", bo przeciez kopacze pokroju Pitrego na miano snajpera nie zasługują... Zimowe transfery to wzmacnianie defensywy i pomocy a gdzie napad? Kto miał ten Górnik utrzymać? Obrońca Banaś? Swoją drogą nie zdziwiłbym się, gdyby niszczycielski wpływ na morale ekipy miała "motywacja" ze strony kiboli. W sumie jak Górnik zleciał to łatwiej będzie piłkarzom odejść do innych klubów, gdzie w klubie nie rządzą bandyci. Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Trzeba było zapierdalać........... troche to wszystko smutne ale Górnik znajdzie sie tam gdzie jego miejsce ( piłkarsko na pewno ) .... :P Swoją drogą nie zdziwiłbym się, gdyby niszczycielski wpływ na morale ekipy miała "motywacja" ze strony kiboli. W sumie jak Górnik zleciał to łatwiej będzie piłkarzom odejść do innych klubów, gdzie w klubie nie rządzą bandyci. i tyle w temacie ! 3 x Tak ! Cytuj Odnośnik do komentarza
szramek Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 http://www.sport.pl/pilka/51,70989,6669104.html?i=0 Ciekaw jestem gdzie są wszyscy Ci, którzy twierdzili, że wybryk z koszulkami to nie było nic wielkiego, niewinne sposoby motywowania piłkarzy. Nawet nie chce się przypominać wypowiedzi sprzed 2 tygodni Nawet nie chce się żałować Zabrzan za coś takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Żyłek Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Ale przez takie zachowanie kibiców nie będę zdziwiony jeśli większość piłkarzy będzie chciała odejść z klubu, bo będą obawiać się o własne zdrowie. Tak samo może być problem z zakontraktowaniem nowych piłkarzy. Nie chciałbym grać w klubie, gdzie jest garstka fanatyków zdolnych do wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Tak to jest jak się nie umie przegrywać. I prawdziwi kibice to nie ci, którzy będą kazali zapierdalać piłkarzom, tylko ci, którzy zostaną z Górnikiem po spadku. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 http://www.waszapilka.pl/galleries,59 Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Najgorsze jest to, że naprawdę trudno znaleźć winowajcę. Bo cała drużyna grała w rundzie nieźle ale całkowicie nieskutecznie.Kasperczak jeżeli będzie miał jaja to powinien zrobić wszystko, żeby Górnik już za rok powrócił w szeregi najlepszych deklasując wszystkich I ligowców. Przy okazji będzie miał czas na gruntowną przebudowę. Podobno takie katharsis pomaga. Ale w przypadku Górnika jest kompletnie niepotrzebne. W tym momencie klub traci 3 lata w budowaniu drużyny. Ten rok, który już za nami. Przyszły, który miejmy nadzieję zakończy się natychmiastowym awansem i kolejne po awansie w którym będzie trzeba się dostosować na nowo do poziomu Ekstraklasy... Icon, .....aż tak trudno znaleźć winowajcę? Podpowiem Ci to Heniu Kasperczak. Jeszcze raz powtórzę to co pisałem w listopadzie zeszłego roku. Heniu musi mieć mocny skład w słabej lidze i duży kontrakt żeby mieć jako takie wyniki. Sytuację miał ciężką ale mógł z tego wybrnąć gdyby odpowiednio dobrał zawodników. Jak to możliwe, że trener walczący o utrzymanie mając trochę kasy do wydania nie sprowadza dobrego napastnika. Najwięcej bo 4! bramki strzelił Banaś, obrońca. Jarka, Pitry, Szczot, Zahorski strzelili po 1! bramce. Napastnicy strzelili tyle co jeden obrońca :picard: Sorry, ale ze Szczota taki napastnik jak z koziej dupy trabka... Ja na miejscu zawodnikow po takim miesiacu w Zabrzu, uciekalbym stamtad jak najdalej... Szkoda zasluzonego klubu i ludzi ktorzy probowali to wszystko znowu jakos poskladac. Ale takich "kibicow" nie zal. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Górnik spadł z ekstaklasy zasłużenie. Od poczatku tego sezonu nic sie nie kleiło. Przed rundą jesienną mydlono nam oczy o 5-tym miejscu. Sciagnieto kopaczy, którzy za bardzo pojecia o grze w pilke nie mieli. Dano im duze kontrakty mimo tego, ze nikt za bardzo nie wiedzial co oni potrafią. Po 5-ciu kolejkach stanowisko objął Henryk Kasperczak. Dostał olbrzymią jak na polskei warunki pensję. Miał wydostać zespół z dołka i sprawic, ze Górnik się utrzyma w ekstraklasie. Sprowadzono Strąka, Gorawskiego, Przybylskiego, Banasia i Szczota. Przez cała runde wiosenną gonilismy zespoły, była nadzieja, ze finisz bedzie udany. Niestety Kasperczak przeliczył sie biorąc remis z Cracovią. Miał postawic wszystko na jedną karte własnie wtedy. Nie zrobił tego. Nie zaryzykował również w meczu z Polonią. W naszym zespole nie ma grajka, który w decydującym momencie wziąłby ciezar gry na siebie. Popelniono w całym sezonie zbyt duzo błędów. Mam nadzieje, ze zarząd nie bedzie trzymał za olbrzymie pieniądze Kasperczaka, Strąka, Gorawskiego czy Szczota. Trzeba w końcu pójść po rozum do głowy. Zatrudnić trenera, który wszystko poukłada. Mam nadzieje, ze historia zatoczyła koło. W 1979r Górnik również spadł ze ekstraklasy, a Wisła zdobyła tytuł. Od tego czasu Górnicy 4 razy sięgali po koronę. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Gornik to swoistego rodzaju zjawisko fenomenalne. Naprawde niezly kolektyw sportowy, dobry trener, super organizacja, super warunki finansowe jak na nasza lige... nawet przyzwoita gra i razacy brak skutecznosci. Nie wiem jak Wam, ale dla mnie to taki koszmar z ulicy wiazow na jawie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Jesli Kasperczak chce udowodnic, ze jest dobrym trenerem powinien zostac, zrobic awans w nastepnym sezonie i wtedy mozna by ten spadek uznac za *wypadek przy pracy*. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Ale nie za taką pensję. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Jesli Kasperczak chce udowodnic, ze jest dobrym trenerem powinien zostac, zrobic awans w nastepnym sezonie i wtedy mozna by ten spadek uznac za *wypadek przy pracy*. On juz udowodnił raz jakim jest dobrym trenerem. Niech okaze sie honorowy i odejdzie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ghq Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Pięknie zachowała się ochrona. Zamiast chronić zawodników, eskortowali sędziów. Gdzie tacy debile się rodzą, co atakują piłkarzy. Policja ma zdjęcia, nic tylko sprawę o zakazy stadionowe i najwyższe kary. Zabrze może się wykazać... Co do klubu, to do tej pory było mi bardzo szkoda degradacji Górnika. Wielu kibiców na stadionie, skład dobry. Ostatnie wydarzenia związane z bandytami całkowicie zmieniły moje zdanie. Może to taka świecka tradycja? Jak nie Katowice, Płock, to Zabrze... EDYTA: Na Sporcie są lepsze zdjęcia. Wierni fani, barwom na zawsze oddani... :doh!: Cytuj Odnośnik do komentarza
Marko Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Na Sporcie są lepsze zdjęcia. Wierni fani, barwom na zawsze oddani... :doh!: Barwom nie znaczy zawodnikom... Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 31 Maja 2009 Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Pewnie Heniu odejdzie, bo przecież taki "wspaniały" trener nie będzie sie w I lidze marnował, połowa zawodników pewnie też, eh... ktoś tu popełnił błąd, a właściwie błędy. Mam nadzieję, że ktoś za to odpowie, najlepiej prezes i sztab szkoleniowy. 1.) Najgorsze jest to, że naprawdę trudno znaleźć winowajcę. 2.) Bo cała drużyna grała w rundzie nieźle ale całkowicie nieskutecznie. Sam sobie zaprzeczasz :-) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.