Skocz do zawartości

Górnik Zabrze


Rekomendowane odpowiedzi

Kinas, przestań już pieprzyć o wylewać pomyj na Kasperczaka do którego jesteś uprzedzony i którego nie lubisz. A mało tego nie orientujesz się w sytuacji Górnika bo wspomnianych przez Ciebie działaczy, którzy ściągali Pitrego czy inne wynalazki już w Górniku nie ma. A Kasperczak ma autorytet wśród piłkarzy i w wcale bym się nie zdziwił gdyby wiosną na Roosvelta zawitali Żurawski, Krzynówek czy Ślusarski. Górnik zaskoczy, nie ma się co obawiać o spadek.

Odnośnik do komentarza

No ale powiedz sam, że wszyscy się spodziewali, że przyjdzie Kasperczak i będzie git. Coś jak Tottenham i Redkanpp. A tu trochę jest klops, bo wyniki wcale lepsze a i sytuacja w tabeli robi się beznadziejna. To nie oznacza, że Henry jest słabym trenerem, tylko że nie dokonał cudu jakiego po nim oczekiwano. Górnik ma ten plus, że może sobie pozwolić na wiele zimą i może "wykupić" się ze strefy spadkowej. Czegoś takiego nie może zrobić np. ŁKS czy Piast, bo po prostu ich nie będzie stać na klasowe wzmocnienia.

Odnośnik do komentarza

Ja do Henia nic nie mam, wręcz przeciwnie. Stara się, jest zaangażowany, taktykę na każdy mecz ma przygotowaną perfekcyjnie, ale niestety wykonawcy tej taktyki, nie pozwalają na to, żeby ją w pełni wykorzystywać. Trzeba uciułać ze 2 pkt jeszcze w tej rundzie i czekać do zimy na wzmocnienia, która jak widać, musza być i to spore.

 

Jak to powiedział Brzęczek: "Zima będzie gorąca"

Odnośnik do komentarza

Henryk Kasperczak bedzie rozliczany ze swojej pracy dopiero po przerwie zimowej. Teraz ma ugrac do konca rundy tym co jest. Prawda jest taka, ze Górnik ma bardzo słaby skład. Szuster z Hetmańskim naopowiadali głupot jakich to my mocarzy sprowadzamy. Kupieni w zeszły roku: Marciniak jest wypożyczony do ŁKS ( kupiony razem z Hajto za 1 mln zł, został wypozyczony do tego samego klubu) Pavlenda - miałbyc lekiem na braki z prawej strony obrony, Bajic - serbski Messi, a prawda jest taka, ze on sie tylko na wybieg nadaje, Papeckys - nie pokazuje w klubie, ze jest reprezentantem Litwy, Smirnovs po kontuzji, Hajto sami widzicie, Brzeczek niedomaga, Pitry szkoda gadac, Zahorowi palma odpierdoliła, Pazdan - on może mieć czyste sumienie, Nowak - wbrew przypuszczeniom obsada bramki jest najmocniejszą formacją w Górniku, aaaa i jeszcze poludniowoamerykański zaciąg, czyli Leo Markowski i Willy Rivas, którzy rzadko do meczowej osiemnastki się łapią. Tak naprawde winnymi są Szuster i Hetmański, którzy pieniądze na transfery mieli. Źle to zostało rozdysponowne co kazdy z nas widzi. Jest nadzieja, ze Allianz cos zrobi po tej rundzie i za wszelka cene beda chcieli utrzymac nas w lidze. Z drugiej strony mogą byc teraz ostrożniejsi z wydawaniem pieniedzy. Po wczorajszym meczu było widac komu zalezy na Górnikowi a komu nie. Mimo tego, ze zostali zrównani z ziemią to niektórzy podeszli ze spuszczonymi do kibiców.

Odnośnik do komentarza

Po meczu z Cracovią, prezes rady nadzorczej Górnika, powiedział, że zostaną wyciągnięte konsekwencje co do zawodników. Bardzo słusznie, bo ja już nie mogę czasem patrzeć, jak co poniektórzy "walczą" o każdą piłkę.

 

No i Heniu wyrzucił 4 obcokrajowców, z czego jestem bardzo zadowolony, bo o ile jeszcze do Pavlendy nic nie mam (przynajmniej się stara i mu zależy), tak pozostała trójka grała tragicznie, szczególnie Markovsky, który miał być niby wielkim technikiem i wspaniałym napastnikiem, a nie pokazał nic, co by przemawiało na jego korzyść.

 

No i 3 sprawa. Będzie rewolucja w składzie, to jest więcej niż pewne.

Odnośnik do komentarza
Szybciej zwolnimy cały skład, niż ruszymy z posady trenera Kasperczaka. On jest niezbędny do budowy nowego Górnika - twierdzi Michael Mueller, szef Rady Nadzorczej Górnika i wiceprezes Allianz Polska.

 

 

Piotr Płatek: Górnik przegrał w niedzielę z ostatnią w tabeli Cracovią i zajął jej miejsce. Jak Pan odebrał ten mecz?

 

Michael Mueller: To było fatalne spotkanie. Nie było u nas w ogóle widać gry zespołowej. Piłkarze za bardzo się bali, że mogą przegrać i... w końcu przegrali. Jednak dla mnie ten mecz to niechlubny wyjątek, bo w poprzednio gra była jednak znacznie lepsza - z Wisłą Kraków, GKS-em Bełchatów czy ostatnio w Białymstoku.

 

 

Teraz przed zabrzanami mecz ze świetnie w tym sezonie grającą Polonią. Nie boi się Pan?

 

 

- W niedzielę zaraz po porażce z Cracovią pomyślałem: "Mój Boże, w Warszawie to będzie pogrom". Ale dzień później, już na chłodno, uważam, że nie będzie może tak źle. Tym razem to Polonia zagra pod presją, a nasi piłkarze powinni wystąpić bez obciążeń. W Warszawie może dojść do niespodzianki.

 

30 lat temu Górnik jedyny raz spadł z ekstraklasy. Dopuszcza Pan możliwość powtórki w tym sezonie?

 

- Mowy nie ma! Jesienią musimy zdobyć jeszcze trochę punktów, potem solidnie przepracujemy zimę i wiosną będzie lepiej. Jestem przekonany, że z tego dołka wreszcie wyjdziemy, jestem urodzonym optymistą.

 

Prezes Jędrzej Jędrych będzie pełnić obowiązki dłużej niż do końca roku?

 

- Rzeczywiście, prezes zgodził się zostać w Zabrzu na dłużej. Ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie na grudniowym posiedzeniu rada nadzorcza.

 

Czy w razie kolejnych porażek dopuszczacie możliwość zmiany trenera?

 

- To wykluczone! Trener Kasperczak to wielki autorytet, to podstawa naszego Górnika. Raczej zmienilibyśmy cały skład, niż byśmy mieli w ogóle myśleć o zmianie szkoleniowca. Kasperczak ma dobre plany, profesjonalne podejście i rozsądny pomysł na budowę klubu.

 

Jak duże zmiany szykują się zimą w Górniku?

 

- To nie będzie jeden czy dwóch graczy, ale raczej szersze wzmocnienie. Więcej szczegółów zdradzać na razie nie mogę.

 

Na czym polega plan trenera Kasperczaka dotyczący transferów?

 

- Pan trener odwiedził nas razem z zarządem klubu. Przedstawił swoją koncepcję na rundę wiosenną i mogę powiedzieć, że została ona zaakceptowana.

 

Mówi się, że macie tylko pół miliona złotych na wszystkie zimowe transfery?

 

- To nieprawda. W jednym z wywiadów wspomniałem o sumie 500 tys. zł, która nam została na ten rok. Ale ta suma w żaden sposób nie ogranicza naszych transferów w przerwie zimowej. Suma, którą wydamy wtedy na piłkarzy, będzie inna.

 

Ale drogich zawodników raczej nie ma się co na Roosevelta spodziewać?

 

- Rzeczywiście, chcemy sprowadzać zawodników wolnych lub takich, którzy są tani. Na pewno na wydatki nie przewidujemy sumy 10 mln zł czy innej, równie kosmicznej.

 

 

Czy Jacek Krzynówek będzie grał w Zabrzu?

 

- Trener Kasperczak rozmawiał z Jackiem. Jego umowa w Wolfsburgu wygasa w czerwcu. W ostatnim meczu Bundesligi Jacek znów nie zagrał. Wiele będzie zależało od decyzji menedżera Feliksa Magatha. W każdym razie trener Górnika jest w kontakcie z Jackiem.

 

Po meczu z Cracovią czterech obcokrajowców zostało odsuniętych od treningów z pierwszym zespołem (Willy Rivas, Leo Markowski, Patrik Pavlenda i Marko Bajić). Co Pan sądzi o tej decyzji trenera Kasperczaka?

 

- Wiem, że trener był bardzo niezadowolony z niektórych zawodników. Mówił, że nie walczą z całym sercem. Może szwankuje komunikacja, inna jest mentalność? Faktem jest jednak, że to odsunięcie to konsekwencja tych słów.

 

Czy Tomasz Hajto opuści Górnika już tej zimy? Łódzka prasa donosi, że zawodnik jest zainteresowany takim rozwiązaniem...

 

- Jedno jest pewne: Tomasz Hajto nie będzie dyrektorem sportowym w Górniku. Czy pozostanie w Zabrzu? Kontrakt ma do czerwca, wiele będzie zależało od jego deklaracji, jak długo chce grać jeszcze na wysokim poziomie.

 

Pojawiła się informacja, że Allianz będzie partycypował w kosztach budowy nowego stadionu Górnika. Jakieś szczegóły?

 

- Z tego co wiem, to główny ciężar budowy bierze na siebie gmina, która zaciąga na ten cel kredyt. My jako Allianz rzeczywiście się dołożymy, ale to będzie jednak niewielki udział w kosztach.

 

Podobno Wasza firma stworzyła specjalną spółkę, która ma się zajmować marketingiem Górnika? Przecież w klubie jest już dział zajmujący się tymi sprawami.

 

- Ta spółka rzeczywiście jest w trakcie tworzenia. Dział w klubie stanie się jej częścią i nie ma mowy o dublowaniu zadań.

Gazeta Wybiorcza

 

Ten wywiad wiele wyjaśnia, a wątek z transferami to mam nadzieje przykrywka.

Odnośnik do komentarza
5. Marko Bajić (piłkarz)

 

Bajić miał być następcą Brzęczka, kandydatem na gwiazdę ligi, ponoć pytał o niego sam Beenhakker. Bajić na pewno coś potrafi, ale oldboje Górnika grają szybciej. W lidze błysnął. Ma na koncie osiem kartek.

 

6. Patryk Pavlenda (piłkarz)

 

Słowak, ponoć szybki jak wiatr, miał zimą tego roku rozwiązać problem prawej obrony Górnika. Pierwszy problem był z koszulką. Tak małej na Roosevelta nie było, więc Pavlenda miał strój do kolan. I odbijał się od rywali, zawalając kolejne gole. Były mecze, kiedy nie mieścił się w drużynie młodej Ekstraklasy.

 

7. Leo Markovsky (piłkarz)

 

Polskie korzenie, transfer z Brazylii, ponoć rewelacja z kontraktem - nieoficjalnie - 600 tysięcy złotych rocznie. Miał nawet walczyć o polski paszport, by grać w kadrze. Grał w ME, a w lidze imponował szybkością porównywalną z Bajicem. Na początku tęsknił za narzeczoną, w końcu jednak wziął ślub i przywiózł żonę do Zabrza. I to jego największe osiągnięcie, bo pani Markovska jest naprawdę śliczna.

 

8. Willy Rivas (piłkarz)

 

Kupiony na podstawie 20-minutowej kasety. Kolejne zbawca prawej obrony, czasami grający w ME. Mistrz swojego kraju, ale ponoć był trzecim kandydatem do gry na prawej obronie. Czyli jak w Zabrzu.

Nasze mega hity transferowe w małym skrócie

Odnośnik do komentarza

Po dzisiejszym meczu dochodzę do wniosku, że poza Madejskim, Pazdanem, Magierą i bramkarzami, należało by wymienić cały skład.

 

Kolejne katastrofalne spotkanie, momentami tylko, próbowaliśmy coś zaatakować. Kolejne głupie zachowanie Hajty, ale to co zagrał Smirnovs nie przebije niczego. Kto widział ten wie. Pozazdrościć takiego obrońcy. Brzęczek niby kapitan, ale nie bierze zupełnie gry na siebie, był zupełnie nie widoczny.

 

A co do naszej gwiazdy Przemka Pitrego. Ja wiem jaka pozycja będzie dla niego najlepsza - trybuny, tam by nikomu nie przeszkadzał.

Odnośnik do komentarza
Górnik Zabrze na wyjeździe w Bytomiu wygrał z tamtejszą Polonią 2:0. Bramki dla Górnika strzelił Furczyk w 25 m. i Zahorski w 40m. Górnika do następnej rundy jednak nie przeszedł.

PE: Polonia Bytom - Górnik Zabrze 0:2

0:1 - Furczyk 25'

0:2 - Zahorski 40'

 

Górnika: Nowak - Gancarczyk, Pazdan, Krotofil (46' Szymura), Papeckys - Zahorski (46' Malinowski), Furczyk, Danch, Kołodziej, Wodecki - Pitry (46' Gajewski)

 

Polonii: Kiełpin - Hricko (54' Basta), Klepczyński (46' Dziółka), Broniewicz, Sokolenko - Szczur (55' Nazar), Wolański, Grzyb (46' Bażik), Tomasik - Mielec (59' Wojsyk), Podstawek (46' Nowak)

 

Sędzia: Artur Radziszewski

 

W końcu zwycięstwo. Co prawda skład mocno rezerwowy, a i przeciwnicy do najlepszych nie należą, to i tak bardzo cieszy zwycięstwo. :)

Odnośnik do komentarza
...Słowa Kasperczaka szokują, ale nic dziwnego, że trener stara się znaleźć dla siebie usprawiedliwienie. Bo przecież miał już kilka ładnych tygodni na to, by poukładać grę zabrzan. Tymczasem "Henry" nadal nie znalazł recepty na bardzo słabo grającą drużynę, która z zaledwie dziewięcioma punktami stoi nad przepaścią. Górnik, legenda polskiego futbolu, może spaść z ligi!

 

"Nie przypuszczałem, że tak będzie. Jesteśmy w bardzo trudnym położeniu. Trochę lepsza jest organizacja gry, waleczność. Jednak naszym mankamentem nadal pozostają indywidualne błędy i słaba skuteczność. Może niektórych zaskoczy to, co powiem. Dla mnie różnica między Polonią Warszawa, Wisłą Kraków i innymi drużynami z czołówki a nami polega na tym, że oni mają po 31-30 punktów, a my 9. Grą niewiele się różnimy " - broni się w dziwny sposób Kasperczak/dziennik.pl

 

Jako osoba patrząca z boku byłem przeciwny zatrudnianiu pijawy Kasperczaka. On się nigdy nie sprawdził w słabszym klubie (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Heniek musi mieć mocny skład w słabej lidze i duży kontrakt żeby mieć jako takie wyniki. A tymi słowami kompromituje się do reszty.

Odnośnik do komentarza
...Słowa Kasperczaka szokują, ale nic dziwnego, że trener stara się znaleźć dla siebie usprawiedliwienie. Bo przecież miał już kilka ładnych tygodni na to, by poukładać grę zabrzan. Tymczasem "Henry" nadal nie znalazł recepty na bardzo słabo grającą drużynę, która z zaledwie dziewięcioma punktami stoi nad przepaścią. Górnik, legenda polskiego futbolu, może spaść z ligi!

 

"Nie przypuszczałem, że tak będzie. Jesteśmy w bardzo trudnym położeniu. Trochę lepsza jest organizacja gry, waleczność. Jednak naszym mankamentem nadal pozostają indywidualne błędy i słaba skuteczność. Może niektórych zaskoczy to, co powiem. Dla mnie różnica między Polonią Warszawa, Wisłą Kraków i innymi drużynami z czołówki a nami polega na tym, że oni mają po 31-30 punktów, a my 9. Grą niewiele się różnimy " - broni się w dziwny sposób Kasperczak/dziennik.pl

 

Jako osoba patrząca z boku byłem przeciwny zatrudnianiu pijawy Kasperczaka. On się nigdy nie sprawdził w słabszym klubie (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Heniek musi mieć mocny skład w słabej lidze i duży kontrakt żeby mieć jako takie wyniki. A tymi słowami kompromituje się do reszty.

Mi sie jednak wydaje, ze Heniek nie gada az tak źle. Gra Górnika za Henka i gra Górnika za Wieczorka się różni i to bardzo. Za Wieczorka to nie potrafili nawet akcji stworzyc( w tej rundzie). Mecze z Wisła, Słaskiem, Lechią, Bełchatowem, Jagielonią były jak najbardziej do wygrania i my je powinnismy wygrac. O porazkach zadecydowały w głownej mierze bardzo glupie błedy indywidualne i rażący brak skuteczności.

Odnośnik do komentarza
Ryszard Szuster, były prezes Górnika Zabrze, jest teraz menedżerem kilku czołowych zawodników swojego byłego klubu. - Sprawa jest skandaliczna, to nieetyczne - mówi zbulwersowany Michael Mueller, szef rady nadzorczej Górnika.

 

- Zawiesiłem licencję pierwszego dnia po przejęciu funkcji prezesa Górnika i odwiesiłem następnego dnia po rezygnacji z tej posady. W żadnym momencie nie naruszyłem prawa - ripostuje Ryszard Szuster.

 

51-letni Szuster odszedł z Górnika we wrześniu. Od tego czasu został menedżerem niemal połowy zabrzańskiej drużyny. - Moimi zawodnikami są: Tomasz Hajto, Maris Smirnovs, Marius Kiżys, Piotr Madejski, Michał Pazdan, Marko Bajić i Tadas Papeckis - wylicza. - Po pierwsze, to wcale nie połowa drużyny, a po drugie, nie jestem już przecież prezesem Górnika, ale byłym prezesem, który musi z czegoś żyć - wyjaśnia.

 

Michael Mueller, szef rady nadzorczej klubu i jednocześnie wiceprezes Allianz Polska (właściciela Górnika), jest zbulwersowany. - Niektórzy zawodnicy zaprzeczali, ale Hajto potwierdził, że pan Szuster jest jego menedżerem. Nie wykluczamy, że podobnie jest z innymi, nadal badamy sprawę. Uważam, że to skandal! Moim zdaniem postępowanie pana Szustera jest bardzo nieetyczne. Powiem zarządowi, by o sprawach związanych z kontraktami rozmawiał wyłącznie z samymi piłkarzami - twierdzi Mueller.

 

Ryszard Szuster to były dziennikarz sportowy. To on sprowadził do Polski m.in. Emmanuel Olisadebe.

źródło

 

No cóż, duch Szustera w Górniku wiecznie żywy.

Odnośnik do komentarza
Ryszard Szuster, były prezes Górnika Zabrze, jest teraz menedżerem kilku czołowych zawodników swojego byłego klubu. - Sprawa jest skandaliczna, to nieetyczne - mówi zbulwersowany Michael Mueller, szef rady nadzorczej Górnika.

 

- Zawiesiłem licencję pierwszego dnia po przejęciu funkcji prezesa Górnika i odwiesiłem następnego dnia po rezygnacji z tej posady. W żadnym momencie nie naruszyłem prawa - ripostuje Ryszard Szuster.

 

51-letni Szuster odszedł z Górnika we wrześniu. Od tego czasu został menedżerem niemal połowy zabrzańskiej drużyny. - Moimi zawodnikami są: Tomasz Hajto, Maris Smirnovs, Marius Kiżys, Piotr Madejski, Michał Pazdan, Marko Bajić i Tadas Papeckis - wylicza. - Po pierwsze, to wcale nie połowa drużyny, a po drugie, nie jestem już przecież prezesem Górnika, ale byłym prezesem, który musi z czegoś żyć - wyjaśnia.

 

Michael Mueller, szef rady nadzorczej klubu i jednocześnie wiceprezes Allianz Polska (właściciela Górnika), jest zbulwersowany. - Niektórzy zawodnicy zaprzeczali, ale Hajto potwierdził, że pan Szuster jest jego menedżerem. Nie wykluczamy, że podobnie jest z innymi, nadal badamy sprawę. Uważam, że to skandal! Moim zdaniem postępowanie pana Szustera jest bardzo nieetyczne. Powiem zarządowi, by o sprawach związanych z kontraktami rozmawiał wyłącznie z samymi piłkarzami - twierdzi Mueller.

 

Ryszard Szuster to były dziennikarz sportowy. To on sprowadził do Polski m.in. Emmanuel Olisadebe.

źródło

 

No cóż, duch Szustera w Górniku wiecznie żywy.

 

Ja bym skurwysyna pociągnąl do odpowiedzialności karnej za to co robil.

Odnośnik do komentarza
Ryszard Szuster, były prezes Górnika Zabrze, jest teraz menedżerem kilku czołowych zawodników swojego byłego klubu. - Sprawa jest skandaliczna, to nieetyczne - mówi zbulwersowany Michael Mueller, szef rady nadzorczej Górnika.

 

- Zawiesiłem licencję pierwszego dnia po przejęciu funkcji prezesa Górnika i odwiesiłem następnego dnia po rezygnacji z tej posady. W żadnym momencie nie naruszyłem prawa - ripostuje Ryszard Szuster.

 

51-letni Szuster odszedł z Górnika we wrześniu. Od tego czasu został menedżerem niemal połowy zabrzańskiej drużyny. - Moimi zawodnikami są: Tomasz Hajto, Maris Smirnovs, Marius Kiżys, Piotr Madejski, Michał Pazdan, Marko Bajić i Tadas Papeckis - wylicza. - Po pierwsze, to wcale nie połowa drużyny, a po drugie, nie jestem już przecież prezesem Górnika, ale byłym prezesem, który musi z czegoś żyć - wyjaśnia.

 

Michael Mueller, szef rady nadzorczej klubu i jednocześnie wiceprezes Allianz Polska (właściciela Górnika), jest zbulwersowany. - Niektórzy zawodnicy zaprzeczali, ale Hajto potwierdził, że pan Szuster jest jego menedżerem. Nie wykluczamy, że podobnie jest z innymi, nadal badamy sprawę. Uważam, że to skandal! Moim zdaniem postępowanie pana Szustera jest bardzo nieetyczne. Powiem zarządowi, by o sprawach związanych z kontraktami rozmawiał wyłącznie z samymi piłkarzami - twierdzi Mueller.

 

Ryszard Szuster to były dziennikarz sportowy. To on sprowadził do Polski m.in. Emmanuel Olisadebe.

źródło

 

No cóż, duch Szustera w Górniku wiecznie żywy.

 

Ja bym skurwysyna pociągnąl do odpowiedzialności karnej za to co robil.

Będziesz miał trochę więcej czasu na wdrożenie tych prawnych procedur. Jakieś dwa tygodnie.
Odnośnik do komentarza

Będzie rewolucja w składzie. Wszystko wskazuje na to, że Górnik pozbędzie się wszystkich strainieri i zarząd zacznie realizować taktyke transferową: Ślązacy - Polacy - Obcokrajowcy. Może to jest dobry pomysł, pytanie tylko czy najpierw postawić na przyszłość, czy na utrzymanie się w lidze. Wybór jest chyba prosty.

Odnośnik do komentarza
...Na domiar złego 36-letni obrońca Górnika nie stronił od niesportowego zachowania poza boiskiem. Jak udało dowiedzieć się portalowi SportoweFakty.pl od naocznych świadków Hajto wielokrotnie przed ligowymi meczami noce spędzał w jednym z klubów nocnych na gliwickim rynku. Nie stronił przy tym od alkoholu i niejednokrotnie obelżywych żartów w stosunku do innych imprezowiczów czy obsługi lokalu: - Hajto bardzo często przesiadywał w "Gwarku". Można nawet powiedzieć, że był tam stałym bywalcem i nie przejmował się tym za bardzo, że mogą go tam zobaczyć kibice czy inni ludzie, którzy go rozpoznają, bo nie jest on przecież osobą anonimową. Myślę, że na pewno jego nocne życie nie wpływało pozytywnie na jego formę co wyraźnie było widoczne na boisku gdzie często popełniał juniorskie błędy. Przyznam, że ja po takich balangach też miałbym problemy z koncentracją przed meczem, bo pewnie alkohol w głowie długo mu jeszcze szumiał - powiedział naszemu portalowi jeden z naocznych świadków nocnego życia zawodnika Górnika.

 

Takowych świadków jest znacznie więcej, a ich opinie potwierdzają niestosowne zachowanie się Hajto. Ciężko się zresztą po kontrowersyjnym zawodniku spodziewać cudów. Za czasów gry w Bundeslidze Hajto miał problemy z prawem odnośnie rzekomego przemytu papierosów. Będąc zawodnikiem Łódzkiego Klubu Sportowego obrońca spowodował wypadek samochodowy ze skutkiem śmiertelnym, a także zawodnicy ŁKS mieli mu do zarzucenia fakt, iż nie kupił telewizora na który składała się cała drużyna na prezent ślubny dla jednego z zawodników klubu z Łodzi przywłaszczając sobie zebrane pieniądze. Obecnie mówi się, że Hajto ma wrócić do drużyny z Alei Unii, ale powstaje przy tym pytanie czy będzie tam mile widziany poprzez mających do niego w dalszym ciągu żal zawodników łódzkiej jedenastki... źródło

To się Wam trafił profesjonalista pełną gębą.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...