Jagiellonia Białystok

[FYM]

Całkiem dobry mecz, wynik mógł być wyższy. Lechia zagrała cienko, nasza obrona popełniła kilka błędów ale goście zamiast je wykorzystać to wywoływali śmiech na trybunach. Probierz tak chciał obronić wynik, że w końcówce graliśmy szóstką w obronie (a i tak jeszcze udało się strzelić gola). Jagiellonia naprawdę pokazała się z dobrej strony. W końcu chyba Kojasevic będzie miał pewne miejsce w składzie bo mu się należy. Wystarczająco się już nagrał w ME. Szczot wymiata. Nieważne w jakiej by był sytuacji zawsze bawi się w drybling. Niestety zbyt często to się kończy stratą. Bramkę strzelił i chwała mu za to ale gdyby nie jego gwiazdorstwo to jeszcze ze dwie mógłby wcześniej dołożyć. Jak już mówiłem nasza obrona zrobiła kilka błędów ale poza tym grała prawie, że po profesorsku (wszelkie skojarzenia z pewnym kibicem Lechem są całkowicie przypadkowe). Chociaż czasami za dużo się bawili z tyłu zamiast wybić piłkę. Może poczuli się zbyt pewnie.

 

Co do najbliższego meczu to poprawię kolegę. We środę wyjazdowy mecz w PP z Legią

[devon4]

Jagiellonia - Cracovia 2:0

 

Kojasevic 69

Arifovic 78

 

• Jagiellonia Białystok:

Lech - Lewczuk, Skerla, Staňo, Król - Szczot, Hermes, Zawistowski, Kojašević (89.Łatka) - Arifović (90.Pacan), Pešír (60.Dzienis)

• Cracovia Kraków:

Cabaj – Kulig, Tupalski, Milosević, Radwański (72.Karwan) - Moskała, Kłus, Nowak, Szeliga - Witkowski (61.Krzywicki), Kaszuba (5.Olszewski)

 

 

Kolejny mecz, który trzeba było wygrać i na szczęscie udało się to zadanie zrealizować. Na pewno duże znaczenie miała czerwona kartka dla Cabaja, którą dostał na samym początku spotkania, ale powolutku oddalamy się od tej strefy spadkowej. Oby tak dalej.

[Vami]

Jagiellonia - Górnik 1:0 i szósty mecz bez porażki i kolejny rekord Piotra Lecha w długości passy bez straty bramki!

[FYM]

Kolejne 3 punkty, passa meczów bez porażki trwa. Niby jest dobrze ale jednak nie jest. Pierwsza połowa to prawie, że całkowita dominacja Jagiellonii. Skończyło się to tylko jedną bramką, a mogło więcej. Wydawało się, że druga połowa będzie podobna i licznik będzie szedł w górę. Tymczasem drużyna oddała inicjatywę i to goście groźniej atakowali i mieli okazję do wyrównania. Na szczęścia defensywa koniec końców jakoś sobie radziła. Nie chcę rzucać bluzgów na sędziego za sytuację z bodajże 14 minuty kiedy Szczot padł w polu karnym. Obejrzę powtórkę to się wypowiem. Co do samego Szczota to koleś jest naprawdę zabójczy. Kręcił obrońcami Górnika jak chciał. Drybling na poziomie już nawet nie krajowym, a kontynentalnym. Kolejny dobry mecz Damira, który już się chyba zadomowił w wyjściowym składzie. Probierz zdaje się robić postępy skoro już w przerwie pozbył się Dzienisa. No i oczywiście kolejny mecz na "0" Piotrka Lecha, który pobił rekord niedawno zmarłego Mirosława Sowińskiego i jest teraz najdłużej niepokonanym bramkarzem w historii występów Jagi w Ekstraklasie. Jesteśmy już w górnej połówce tabeli i fajnie by było iść wyżej. W sobotę spotkanie z Polonią Bytom będące ostatnim ligowym pojedynkiem w tym roku przy Słonecznej.

[devon4]

Jesteśmy już w górnej połówce tabeli i fajnie by było iść wyżej.

 

Wczoraj w "Szybkiej piłce" Szczęsny wyśmiał tą naszą pozycję. Powiedział, w naszej drużynie są sami zawodnicy prezentujący równy niski poziom, że to cud że jesteśmy tak wysoko.

[Vami]

Kto się chce ze mną założyć że z Bytomiem będzie 0:0?

[FYM]

Po tym co Szczęsny wczoraj powiedział stracił w moich oczach totalnie. Nie będę tu rzucał bluzg w jego kierunku bo to nic nie da. Takich głupot to ja dawno nie słyszałem. Magazyn TVNu był jaki był ale z czymś takim to się tam nie spotkałem. Mówienie o drużynie, że jej obecna pozycja jest cudem, a piłkarze wszyscy jak jeden pokazują bardzo niski poziom to jest jakaś parodia. Ten człowiek w tym sezonie pewnie nawet 5 minut Jagiellonii nie widział. Nie gramy cudownie ale w miarę efektywnie. Skoro wg niego Jaga jest taka słaba to co powiedzieć o Cracovii, Górniku, ŁKSie czy Piaście? Że co, że pecha mają? Frajerzyna pieprzony :x

[H4llow]

Kolejne 3 punkty, passa meczów bez porażki trwa. Niby jest dobrze ale jednak nie jest. Pierwsza połowa to prawie, że całkowita dominacja Jagiellonii. Skończyło się to tylko jedną bramką, a mogło więcej. Wydawało się, że druga połowa będzie podobna i licznik będzie szedł w górę.

 

Ja tam śmiem twierdzić, że pierwsza połowa nie była całkowicie zdominowana przez Jagiellonie, no ale może oglądaliśmy różne mecze.

[FYM]

Użyłem wyrażenie "prawie że"

[FYM]

28-letni czeski napastnik Tomáš Pešír nie jest już zawodnikiem Jagiellonii - poinformował przed chwilą prezes naszego klubu Ireneusz Trąbiński. Decyzję Zarząd klubu podjął w porozumieniu z trenerem pierwszego zespołu Michałem Probierzem.

 

Po tym co wyprawiał w środę na Konwiktorskiej nawet się nie dziwię.

[devon4]

Ciekawe kto przyjdzie na jego miejsce ? Przydałby nam się jakiś klasowy bramkostrzelny napastnik.

[devon4]

Naszej wspaniałej passy spotkań bez porażki nie udało się utrzymać. Polegliśmy w Bełchatowie. GKS był drużyną zdecydowanie lepszą, nie ma co ukrywać, że wygrał zasłużenie. Szkoda, że nie udało się wywieźć punktu z Bełchatowa. Większa szkoda jednak kontuzji (Król, Norambuena, Szczot i Lech). Szczęsny w końcu będzie usatysfakcjonowany.

[FYM]

Szczot i Lech na Cracovię będą zdrowi. Szkoda Króla bo nie będzie go łatwo zastąpić w tych ostatnich meczach.

[devon4]

Probierz bierze się za wietrzenie składu. Niedziela, Everton i Łatka - out. Bartka na pewno nie będzie żal, mało grał i tak grzałby ławe. Evertona przekreśliło to, że po jego błędzie padła bramka w meczu z ŁKS-em, po za tym nie zbyt dobrze się prezentował. Trochę żal Łatki był u nas już tyle czasu, no ale nie znalazł uznania w oczach trenera i Probierz się go pozbyl. Ciekawy jestem jakie nowe twarze zobaczymy w Jadze.

[Vami]

Bartka na pewno będzie żal, bo chłopak ma potencjał. To że od pół roku nie może znaleźć formy nie oznacza że należy się go pozbywać. Jest jeszcze młody i ma do tego prawo. Wypożyczyć owszem - sprzedać nie. Everton to była porażka i dobrze że go nie widzi Probierz w składzie. Co do Łatki - tego komentować nie trzeba. Mam tylko nadzieje, że kibice w mieście godnie pożegnają Darka.

 

Kolejną sprawą jest przejście Szczota do Górnika. Ja rozumiem że kasa jaką zabrzanie oferują jest spora, ale to jednak nasz najlepszy zawodnik. Właściwie - jedyny tak dobry technicznie gracz jakiego widziałem w żółto-czerwonych barwach. Biorąc pod uwagę, że Kulesza mówił o nabytkach jedynie z wolnego transferu - to polityka transferowa wydaje się jedna: napchać kabzę działaczy, a kibicom zafundować kolejną nerwówkę przez całą wiosnę.

[FYM]

No i Szczot na 99% w Górniku. Jaga dostanie 1.8 mln czyli ponad trzy razy tyle co zapłacili za niego latem. Wielka szkoda bo Szczot był najlepszym zawodnikiem Jagi w tej rundzie i praktycznie tylko on i Kojasevic robili coś w ofensywie. A pieniądze? Niby fajnie, że są ale się nie zdziwię jak pójdą w błoto

[Tybor]

Kasa dość spora bo jednak trzykrotna przebitka, ale to jedyny zawodnik który coś potrafił grac do przodu. Bez wzmocnien w ofensywie to sie niestety nie utrzymamy. Co do trójki którzy się roztana z Jaga to dobrze że sięich pozbywamy bo to zawodnicy za słabi na Ekstraklase. Nawet Łatka choć szacunek za kilka lat gry pozostanie.

[devon4]

Czytałem gdzieś o tajemniczym bałkańskim napastniku, którym podobno się interesujemy, słyszał ktoś coś więcej ??

[Vami]

Pewnie Milenković. Dobrze zagrał w sparingu, teraz można by go sprowadzić.

[Vami]

Jagiellonia interesuje się Rodionowem z BATE Borysów To by był hit.