Skocz do zawartości

Jagiellonia Białystok


Rekomendowane odpowiedzi

Nikt nie mówi, że nie. Jagiellonia chciała sama się poddać karze (-3 punkty i 250k zł) ale jej odmówiono.

Asceza normalnie, się zautodissowali straszliwie.

 

Podbeskidzie - 6 meczów (-6 pkt i 50k zł)

Jagiellonia - 2 mecze (-3 pkt i 250k zł)

 

Chciałbyś jeszcze coś dodać na temat dissowania? Dla mnie dopóki prokuratura nie udowodni, że było inaczej liczbą czynów korupcyjnych będzie liczba '2'. W ogóle ta cała afera korupcyjna to jeden wielki syf. Jak już się bawią w rozliczanie to niech tym zajmą porządnie i za wszystkich, a nie wg ich widzimisię albo tak jak napisał Prof, reset ligi.

16 raz powtórzę że to, że ktoś dał ciała przy orzeczeniu Podbeskidzia, nie powinno oznaczać łagodnego traktowania. Zresztą nie ma u nas żadnego Common law żeby się na inne orzeczenia powoływać. Dla mnie kara Jagi jest sprawiedliwa a podbeskidzia śmieszna, nie odwrotnie. Za sprzedajność degradacja - chciałbym, żeby coś takiego kibice krzyczeli na stadionach, bo że chcieliby odbyć stosunek seksualny z PeZetPeEnem to już wszyscy wiedzą.

 

niestety Jagielonia nie mogła iśc drogą Lecha Wronki

Dziękujemy Ci za ten trafny, wiele wnoszący do dyskusji o karze dla Jagi, argument :picard: Też mnie drażni, że raz Lech raz Amica, ale to nie pierwsza fuzja, więc wyciąganie wszystkich Groclinów Warszawa niczego nie zmieni.

 

Tak czy inaczej, wiele klubów "dociągnie" do abolicji, tylko co dalej? Przestaną handlować? Za duża kasa, a kary są śmieszne.

Odnośnik do komentarza

Smetek weź korektę na to, że sprawa miała miejsce kiedy Jaga grała w II lidze i to się liczy, a nie to gdzie gra teraz.

 

...że zastany syf po poprzednim właścicielu musi być oczyszczony prawomocnym orzeczeniem. Jeśli nowa ekipa nie chciała się wstrzymać z inwestowaniem w Jagę do momentu wyjaśnienia starych wałków to już jej problem

 

Widać nie jesteś obeznany w sytuacji. Właściciel jest cały czas ten sam. To ówczesny prezes robił wałki i kiedy pojawili się jego następcy i zobaczyli co miało miejsce postanowili coś z tym zrobić.

 

M8_Pl ciekawe czy byłbyś taki sprawiedliwy jakby to spadła Legia (bo zdaje się, że jej kibicujesz jeśli mnie pamięć nie myli). Dla mnie to nie jest jakaś katastrofa, że klub zostanie (jeśli tak to się skończy) zdegradowany. Chodziłem na mecze w (starej) III lidze to będzie i chodził w nowej I. Ale to jak to wszystko jest załatwiane doprowadza mnie do szału. Swoją drogą zaczynam myśleć, że nasz w du** je**** PZPN zadziałał z premedytacją. To się szefostwu nie podobały flagi, to transparenty i teraz postanowili wykorzystać możliwość dowaleniu klubowi. Jestem ciekawy jak w takiej sytuacji zostałby potraktowany Lech, Legia czy Wisła.

Odnośnik do komentarza
Sugerujesz, że te trzy kluby byłyby potraktowane inaczej?

 

Sugeruje, że nie byłbym zaskoczony gdyby były potraktowane inaczej.

 

Już nawet nie pamiętam ile składów orzekających w WD zmieniło się od rozpoczęcia postępowania w sprawie udziału Jagiellonii w tzw. aferze korupcyjnej w każdym razie ostatnio wybrany WD w obecnym składzie spotkał się z nami po raz pierwszy tydzień temu we czwartek 5 lutego. Po raz kolejny przedstawiliśmy nasze stanowisko. Byłem wielce zdziwiony, że przewodniczący WD nie wiedział , że Jagiellonia sama zgłosiła się z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przekupstwa sportowego przez zawodników. Wezwani byliśmy na posiedzenie WD tydzień temu na godz 16.00 stawiliśmy się przed 16 jednakże zaproszeni byliśmy dopiero o 18. 00 czekając 2 godziny na korytarzu, podobnie było wczoraj czekaliśmy ponad godzinę od wskazanego terminu posiedzenia wykazując lojalność i pełne zaufanie do organu orzekającego PZPN. Jednakże zawiedliśmy się gdyż WD takim orzeczeniem pozbawił się możliwości wartościowania stopnia przewinień poszczególnych klubów w tzw. aferze korupcyjnej. Należy zadać pytanie czy tak samo należy ukarać np klub który ustawiał cały sezon bądź większość spotkań i klub, który zamieszany jest w tzw "ustawianie" 2 do 5 spotkań. Czy bez znaczenia jest fakt że klub sam zgłosił się do WD i prokuratury i bez orzeczeń organów ścigania zawiesił podejrzanych zawodników. Dotychczasowo zdegradowane kluby osiągnęły korzyść z procederu korupcyjnego awansując do wyższej ligi Jagiellonia nie. takim jak dziś orzeczeniem WD niweczy więc dotychczasowy dorobek składów orzekających WD , kiedy wielokrotnie wskazywano że kara degradacji jako najbardziej surowa powinna mieć zastosowanie w tzw korupcji instytucjonalnej, takiej w klubie Jagiellonia NIE STWIERDZONO.

 

Wypowiedź osoby, która przez ostatni rok była naocznym świadkiem relacji pomiędzy Jagiellonią, a WD PZPN.

Odnośnik do komentarza
M8_Pl ciekawe czy byłbyś taki sprawiedliwy jakby to spadła Legia (bo zdaje się, że jej kibicujesz jeśli mnie pamięć nie myli). Dla mnie to nie jest jakaś katastrofa, że klub zostanie (jeśli tak to się skończy) zdegradowany. Chodziłem na mecze w (starej) III lidze to będzie i chodził w nowej I. Ale to jak to wszystko jest załatwiane doprowadza mnie do szału. Swoją drogą zaczynam myśleć, że nasz w du** je**** PZPN zadziałał z premedytacją. To się szefostwu nie podobały flagi, to transparenty i teraz postanowili wykorzystać możliwość dowaleniu klubowi. Jestem ciekawy jak w takiej sytuacji zostałby potraktowany Lech, Legia czy Wisła.

 

Toś mi teraz pojechał :keke: Z Mielca jestem, Stali kibicuję :P Legii nie znoszę całym sercem, ale czy to ważne? ;)

Lech, Legia czy Wisła? Nie stawiaj znaku równości między klubami, które mogą coś dla naszej piłki osiągnąć (punkty w rankingach) do Mesjasza Ekstraklasy, cierpiącego za milijony. Sorry za porównanie "z dupy", ale tak samo głupie jest szukanie premedytacji. Powiedz mi jaki zysk ma PZPN ze spuszczenia Jagi? Nie widzę motywu, więc teorie spiskowe pozwolę sobie potraktować: :rotfl: :doh!: :kekeke: :picard:

Odnośnik do komentarza
Sugerujesz, że te trzy kluby byłyby potraktowane inaczej?

Sugeruje, że nie byłbym zaskoczony gdyby były potraktowane inaczej.

Jakieś przesłanki? Tak z ciekawości pytam.

 

Imienniku mój serdeczny przesłanka jest taka, że decyzje PZPN od x czasu są dosyć kontrowersyjne więc pozwalam sobie przypuścić (podkreślam przypuścić), że gdyby WD PZPN miał decydować o klubie o wysokiej jak na nasz kraj renomie mógłby się zachować bardziej pobłażliwie.

 

Powiedz mi jaki zysk ma PZPN ze spuszczenia Jagi?

 

Pozbycie się z najwyższej klasy rozgrywkowej klubu, który od czasu do czasu zachowaniem swoim kibiców sprawiał pewne problemy (które czasami kończyły się tym, że osoby pracujące dla PZPN wychodziły na idiotów, np. sytuacja z flagą podczas meczu Legia - Jagiellonia jesienią 2007). Żeby nie było, ja nie mówię, że tak jest ale nie można tego wykluczyć.

 

M8_Pl jeśli się pomyliłem to przepraszam. Nie mogę pamiętać sympatii klubowych każdego forumowicza. Ot, taki ludzki błąd.

Odnośnik do komentarza

Żuberek o tamtych czasach...

- W tamtych czasach sędziowanie stało na skandalicznym poziomie - mówi w rozmowie z Futbol.pl Dzidosław Żuberek, były piłkarz Jagiellonii o dwóch sezonach, za które białostocczanom grozi degradacja. - Były stadiony, z których nie sposób było wywieźć choćby punkt - mówi. Przykłady? - Szczecin, Jaworzno, a w szczególności Bełchatów, gdzie doszło do żenującej sytuacji. Żuberek: - Pan Żelazko mówił, że był na meczu prywatnie. Śmiechu warte...

 

- Jagiellonii postawiono siedem zarzutów w związku z dwoma sezonami: 2003-04 oraz 2004-05. Pan grał w tamtym czasie w Białymstoku. Czy te zarzuty są słuszne?

- Tamte czasy były bardzo dziwne... Co tu dużo mówić - sędziowanie stało na skandalicznym poziomie. Jako piłkarz mogę powiedzieć, że sędziowie często nam przeszkadzali w grze.

 

- Ma Pan na myśli tutaj jakieś konkretne mecze?

- Były stadiony, z których trudno było wywieźć punkty. Właściwie było to niemożliwe...

 

- Jakieś przykłady?

- Szczecin, Jaworzno... Kiedyś nas sędzia tak obrzydliwie i na bezczela przekręcił w meczu z Bełchatowem na ich stadionie, wtedy oni walczyli o awans. Był na tym meczu Wit Żelazko. Później pytano go, po co się pojawił. Odpowiadał, że prywatnie. Śmiechu warte...

 

-Wspomina Pan o sędziach, ale trudno jest uwierzyć, że piłkarze nie brali udziału w czymś takim?

- Ja nigdy w życiu się takimi rzeczami nie zajmowałem. Bardziej tu chodzi o ludzi spoza boiska. Prezesi to specyficzna grupa ludzi. Dają pieniążki piłkarzom, a my o nic się nie pytamy. Tak było za kadencji Wojciecha Sularza...

 

- Właśnie, z wieści dochodzących z Białegostoku wynika, że klub odcina się od udziału w aferze korupcyjnej całe zło stara się przenieść właśnie na osobę byłego dyrektora oraz prezesa - pana Sularza. Czy słusznie?

- Myślę, że klub postępuje jak najbardziej słusznie.

 

- Czy sądzi Pan, że lata, kiedy korupcja była wszechobecna w polskim futbolu, mamy już za sobą?

- Mam nadzieję, że tak...

 

- Ale takie przykłady, kiedy w przerwie meczu Wigry-Radomiak sędzia mówi trenerowi, że jego drużyna przegra. Albo w meczu pana drużyny - Ruch Wysokie Mazowieckie z Concordią Piotrków Trybunalski protokół meczowy jest sfałszowany, świadczą o czymś innym?

- To była korupcja na żywca. Wszyscy o tym wiedzieli, że protokół został sfałszowany. Concordia zostałaby ukarana wtedy walkowerem, ponieważ wystawiła w pewnym momencie zbyt mało młodzieżowców. Ale skończyło się na niczym, nikt nie zareagował. Nasze odwoływania, protesty nic nie dały...

Odnośnik do komentarza

23 lipca Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim uchylił decyzję PZPN o degradacji Widzewa o jedną klasę rozgrywkową za korupcję i umorzył postępowanie. Zdaniem trybunału czyny korupcyjne popełnione wiosną 2005 roku, uległy przedawnieniu po dwóch latach, czyli wiosną 2007 roku.

 

Skoro Widzewowi się przedawniła, to nam też. Nie widzę innej opcji.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Jagiellonia Białystok w zimowej przerwie poczyniła znaczne wzmocnienia formacji ofensywnych. Jednym z zawodników, który miał zwiększyć siłę ognia białostoczan miał być Alen Škoro. Bośniak nie zagra jednak w żółto-czerwonym trykocie.

 

Podczas zgrupowania w Turcji Alen Škoro nie zaprezentował umiejętności, na które liczył trener Michał Probierz. W związku z tym klub postanowił zakończyć współpracę z byłym zawodnikiem Olympique de Marseille.

 

źródło: Jagiellonia Białystok

 

Tak czy inaczej Skoro Franek w Jadze bierz karnet... :P

Marketing pierwsza klasa, tak jak reklamy na całym Podlasiu. :)

Odnośnik do komentarza

Znając życie to przyjdzie taki moment prędzej niż później, że Probierz będzie zmuszony dać mu szansę... Ja osobiście bardzo liczę na Kamila Grosickiego, chłopak po prostu musi przejąć rolę po Robercie Szczocie i męczyć obrońców dryblingami i rajdami.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...