Vetr Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Szczerze mówiąc, patrząc na początek meczu spodziewałem się pewnego zwycięstwa Korony, a tu taki klops. W pierwszej połowie Kielczanie grali naprawdę fajnie, raz za razem atakowali, a po golu wyrównującym dla Zagłębia jakoś wszystko siadło. Trudno wygrać mecz,jeżeli gra się praktycznie bez lewej flanki. Patrz akcja Pawłowskiego przy pierwszej bramce i gol Plizgi na 1-4 [gdzie wtedy była obrona?] Cytuj Odnośnik do komentarza
wojtasmaster Napisano 25 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 To jest śmieszne. Przecież pierwsze 20min. piłkarze Zagłębia nie mieli nic do powiedzenia. A potem co? Zabrakło sił? Zabrakło pomysłów? Zgodzę się, że gry lewą stroną nie było prawie nic. Przy stanie 1:2, piłkarze Korony ciągle grali prawą stroną, choć lewa była wolna. Usprawiedliwianie się, że sędzia pomógł drużynie gości jest chyba bez sensu bo 4 bramek im sędzia nie podarował. Ale prawdą jest też to, że faulu, z którego Zagłębie wyszło na prowadzenie, nie było. Tak więc rzut wolny podyktowany niesłusznie. A może gdyby nie to, Korona by się nie podłamała i - kto wie - doprowadziła chociaż do remisu. W każdym razie gra powinna być lepsza jak myśli się o pucharach. Bo z taką grę po co oni się w ogóle będą pchać do UEFA skoro na własnym boisku grają tak fatalnie. Miejmy nadzieje, że to się poprawi i z Bełchatowem będzie komplet punktów. Ps. Zastanawiam się czemu kibice tak zawodzą. Na meczu było ponad 6000 osób a przecież kibiców nie brakuje. Ja na każdy mecz pokonuje prawie 100km i jestem na każdym a ludzie mieszkający w Kielcach (wiem, uogólniam), nie chcą przyjść. Cytuj Odnośnik do komentarza
Delo Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Ps. Zastanawiam się czemu kibice tak zawodzą. Na meczu było ponad 6000 osób a przecież kibiców nie brakuje. Ja na każdy mecz pokonuje prawie 100km i jestem na każdym a ludzie mieszkający w Kielcach (wiem, uogólniam), nie chcą przyjść. Rzeczywiście,z tą frekwencją jest kłopot. Zaraz po otwarciu stadionu praktycznie na każdym meczu było ponad 10 000 osób,dlatego spece od marketingu w Koronie myślały,że będzie tak zawsze i "olały" całkowicie kwestię promocji klubu w Kielcach i województwie. Swoje zrobił też kombinację przy cenach biletów.Efektem tego braku jakichkolwiek promocyjnych działań jest frekwencja jaką mamy teraz na stadionie. 6600 osób na meczu z mistrzem Polski... Na poprzednie spotkanie z tym klubem przyszło 11700 osób. Miejmy nadzieje,że zarząd w przerwie zimowej weźmie się porządnie za promocję klubu,zmieni ceny karnetów i biletów na niektóre sektory. Takie działania z pewnością sprawią,że stadion znów zacznie się zapełniać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 3 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Właśnie czytam, że w Koronie zagra Wojciech Kowalewski... Bardzo ciekawy transfer, aczkolwiek od raz rodzi się myśl -> czego to się nie zrobi, aby zachować szanse na grę na EURO. Po Spartaku to jednak spory zjazd w dół w futbolowym światku. http://www.tvn24.pl/0,1537570,0,1,wiadomosc.html Cytuj Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 3 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Włąśnie czytam, że w Koronie zagra Wojciech Kowalewski... Bardzo ciekawy transfer, aczkolwiek od raz rodzi się myśl -> czego to się nie zrobi, aby zachować szanse na grę na EURO. Po Spartaku to jednak spory zjazd w dół w futbolowym światku. http://www.tvn24.pl/0,1537570,0,1,wiadomosc.html Gdyby Lazio nie zrobiła małego wałka Gibonowi to zapewne grałby on w Anglii. Może i zjazd w dół, ale miejsce w składzie powinien mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 3 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Niewątpliwie będzie od wzmocnieniem Korony, w której Mielcarz był nieukrywając dość słabym punktem. Cytuj Odnośnik do komentarza
wojtasmaster Napisano 3 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Mielcarz na pewno nie był piłkarzem z czołówki Korony ale nie mówmy, że był słabym punktem. W każdym meczu bronił mocne strzały, ale trzeba przyznać, że robił też trochę błędów. Na rezerwę będzie dobry A Kowalewski bardzo dobry transfer. Najlepszy bramkarz w lidze. Oby wyszedł na mecz z Wisłą K. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 3 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Mielcarz - zdecydowanie słaby punkt Korony, c'mon. Puchar Polski ? Cytuj Odnośnik do komentarza
wojtasmaster Napisano 4 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Każdy ma swoje gorsze dni. Ale wygiąć się w bramce potrafił. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 10 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 WTF? Znowu komuś walnął? Decyzją zarządu i sztabu szkoleniowego klubu, zgrupowanie drużyny opuści Piotr Świerczewski - poinformowała oficjalna strona internetowa Kolportera Korony Kielce. "Świr" wyleci do Kielc z Walencji samolotem o 3 nad ranem w poniedziałek! Tym samym środkowy pomocnik, zamiast walczyć o obecność w pierwszym zespole trafi na treningi Młodej Korony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 10 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 Alkoholizuje się na ostro od kilku dni Cytuj Odnośnik do komentarza
Spoxik Napisano 10 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 Alkoholizuje się na ostro od kilku dni Bo Ty tak twierdzisz, czy masz na to jakiś dowód?? Cytuj Odnośnik do komentarza
handballer Napisano 10 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 Oficjalnie jedynie wiadomo to, co powiedział prezes Żak. - Piotr Świerczewski został dyscyplinarnie odesłany z obozu w Hiszpanii - poinformował prezes Korony Adam Żak. Decyzję o przedwczesnym wyjeździe 70-krotnego reprezentanta Polski ze zgrupowania podjął w niedzielę po południu zarząd klubu i sztab szkoleniowy. - Piotr został na razie przesunięty do zespołu Młodej Ekstraklasy. Jest póki co za wcześnie na dalsze konsekwencje - dodaje. - Ta sprawa nie ma nic z wspólnego z nadużywaniem przez niego alkoholu. Na decyzji zaważyło podejścia zawodnika do treningów i swoich obowiązków - zaznacza Żak. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 11 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Alkoholizuje się na ostro od kilku dni Bo Ty tak twierdzisz, czy masz na to jakiś dowód?? Bo znam jego kolegę z zespołu Mariusza Zganiacza? Halo? A skoro sam prezes klubu w powyższej wypowiedzi podkreśla, że Świr nadużywa alkoholu to chyba coś jest na rzeczy, nie wydaje Ci się? Trudno podchodzić profesjonalnie do treningów na kacu Cytuj Odnośnik do komentarza
jacas Napisano 11 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Alkoholizuje się na ostro od kilku dni Bo Ty tak twierdzisz, czy masz na to jakiś dowód?? Bo znam jego kolegę z zespołu Mariusza Zganiacza? Halo? A skoro sam prezes klubu w powyższej wypowiedzi podkreśla, że Świr nadużywa alkoholu to chyba coś jest na rzeczy, nie wydaje Ci się? Trudno podchodzić profesjonalnie do treningów na kacu halo ;> - Ta sprawa nie ma nic z wspólnego z nadużywaniem przez niego alkoholu. Cytuj Odnośnik do komentarza
handballer Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 Dla zainteresowanych Za co Piotr Świerczewski został wyrzucony z hiszpańskiego zgrupowania Korony? Bynajmniej nie za... odmówienie założenia sport-testera, tylko za nocne szaleństwa, w których towarzyszył mu Krzysztof Gajtkowski Cały artykuł Cytuj Odnośnik do komentarza
wojtasmaster Napisano 10 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Jacek Zieliński straci posadę trenera Korony Kielce. Decyzja już zapadła. Jedyną niewiadomą jest czas, w którym szkoleniowiec zostanie zwolniony. Szósty kolejny mecz bez zwycięstwa i przegrana 0:2 z Ruchem Chorzów na własnym stadionie przelały czarę goryczy. "Ta drużyna i jej plany walki o mistrzostwo to iluzja" - mówi Dziennikowi były piłkarz kieleckiego klubu Piotr Świerczewski. "To nie ta sama Korona co za trenera Ryszarda Wieczorka. Nie ma cienia finezji" - mówi Marcin Nowacki. "Wcześniej Korona grała szybko, krótkimi podaniami. Teraz długimi, które wiele jej nie dają" - dodaje inny były piłkarz Korony, który w sobotnim spotkaniu reprezentował już barwy Ruchu, Tomasz Brzyski. Obaj mają rację - do tej pory efektownie grający kielczanie w tym sezonie nie mają żadnego stylu. Ich porażki w meczach wyjazdowych nie są już żadną niespodzianką, a dodatkowo zdarzają się im wpadki w Kielcach. Te szczególnie bolą Klickiego, który nie jest przyzwyczajony długo czekać na sukcesy. Tymczasem na zwycięstwo swojej "Koronki" czeka od 11 listopada, 6 kolejek - podaje "Dziennik". Koronie styl przywrócić może już niebawem Henryk Kasperczak, bo to jego chciałby zatrudnić Krzysztof Klicki. Kasperczak przyszedłby jednak zapewne dopiero po sezonie, gdy miałby czas i pieniądze na zbudowanie nowego zespołu. Teraz jest na to za późno. Kadra jest wąska, brak wartościowych zmienników. Na razie planowane są więc inne rozwiązania. I jeszcze lynk Plotka? Kto wie... Właściwie już zaczyna się od jakiegoś czasu mówić o zmianie trenera. Ale czy ma to sens? Może to tymczasowe załamanie formy. Może wina piłkarzy. A może treneiro? Jeśli rzeczywiście miałby przejąć Koronę Pan Kasperczak to byłoby bardzo miło, lecz jeśli miałby być to ktoś bez doświadczenia i autorytetu to phi... Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Ale czy ma to sens? W poprzednim sezonie wielu prezesów trzeba byłoby o to zapytać. Pewnie dojdzie do zmiany trenera, bo zarządowi zabraknie cierpliwości kto wie czy nie słusznie bo Korona nie gra nawet ładnie. Kasperczak w Koronie? Byłoby nieźle. Cytuj Odnośnik do komentarza
PJM Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Fanem naszego obecnego trenera nie byłem i nie jestem Pisałem o tym już przed początkiem sezonu. Przerosło go zadanie. Ale spójrzmy obiektywnie... chcemy europejskich pucharów? To po pierwsze wzmocnienia! Kadrowo jesteśmy góra 5/6 zespołem ligi. Z piasku bicza nie ukręcisz. Dograjmy już ten sezon tak jak jest, zmieniajmy po sezonie. Czesiek Michniewicz jest wolny, można by go już zaklepać Cytuj Odnośnik do komentarza
wojtasmaster Napisano 14 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Polonia Bytom - Korona Kielce 0:2. Przeważnie przy wygranej drużyny, można powiedzieć o dobrej grze zawodników. Ale nie tutaj. Okropny mecz Korony - sam nie wiem czy chodzi tu o ciągłe załamanie formy czy dość nietypową taktykę na ten mecz no i brak kilku kluczowych piłkarzy. Pan Zieliński bardzo miesza w składzie. Okropna gra Zganiacza, że o Robaku nie wspomnę, który IMO może się nie nadawać na 2 ligę polską. Tak sobie podczas meczu pomyślałem czy jakby zamiast Robaczka zagrał ktoś, kto umie strzelać bramki to nie byłoby wyniku jak w meczu gdzie Polonia grała z Groclinem. Żal mi kibiców Polonii, którzy musieli oglądać karnego, którego nie powinno być. Nie wiadomo jakby bez tej bramki wyglądała gra Kieleckiej drużyny. I na koniec jeszcze powiem, że nie wiem czy nie lepiej by było, jakby Korona przegrała. Może łatwiej by poszło zarządowi z wyrzuceniem Zielka . Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.