Skocz do zawartości

Liga angielska


Rekomendowane odpowiedzi

 

To wszystko fajnie i ładnie, ale jakim cudem LM miała stracić prestiż dla klubów angielskich?

Tak samo jak mistrzostwo świata dla reprezentacji Anglii :>

Nie, to zupelnie inna sytuacja, przeciez Anglicy nie odgrywaja kluczowej roli w czolowych klubach w PL, bo sa za slabi - motorem napedowym ligi sa obcokrajowcy. Oczywiscie inna sprawa, ze liga angielska jest na tyle wymagajaca fizycznie, ze Anglicy w sezonie reprezentacyjnym nigdy nie blyszcza. A moze maja tez kadre zwyczajnie w dupie i graja w niej tylko z grzecznosci, no i zeby brukowce w UK nie zaczely panikowac, bo wiadomo jaka tam zawsze histeria w zwiazku z kadra (to moze byc z kolei przyczyna slabej kondycji psychicznej angielskich pilkarzy i fatalnego radzenia sobie z presja). Do tego dochodzi kwestia braku porzadnego trenera. No ale ja nie o tym.

 

A PL trudniej wygrac i dlatego LM na tym tle stracila prestiz. Tutaj, jak juz pisalem, wystarczy szczesliwa drabinka albo druk sedziego i mozna wygrac cale rozgrywki. Formula LM pozwala na olbrzymia losowosc. Oprocz tego w LM wystarcxy grac uwaznie w defensywie i tyle, a system ligowy nie pozwala na taką ostroznosc. A biorac pod uwage, ze w PL gra sie w zasadzie co tydzien z rywalami podobnej klasy co w LM, to angielskie kluby wybieraja sposrod dwoch mozliwosci gre na serio w PL. Oprocz tego w LM roi sie od slabeuszy w fazie grupowej, w przeciwienstwie do PL.

 

Cos jak z chinskimi ping pongistami, oczywiscie zachowujac proporcje, gdzie mistrzostwa Chin (tu liga angielska) sa na wyzszym poziomie niz Mistrzostwa Swiata (tu LM) i wyniki tych drugich nikogo w Chinach nie obchodza. Albo ligą wloską czy teraz rosyjską w siatkowce, gdzie oba te kraje mają kompletnie wywalone na puchary europejskie nizszego szczebla, a ligowe cwiercfinaly play-off sa na wyzszym poziomie niz dowolne mecze LM.

Odnośnik do komentarza

 

 

Nie, to zupelnie inna sytuacja, przeciez Anglicy nie odgrywaja kluczowej roli w czolowych klubach w PL, bo sa za slabi - motorem napedowym ligi sa obcokrajowcy. Oczywiscie inna sprawa, ze liga angielska jest na tyle wymagajaca fizycznie, ze Anglicy w sezonie reprezentacyjnym nigdy nie blyszcza. A moze maja tez kadre zwyczajnie w dupie i graja w niej tylko z grzecznosci, no i zeby brukowce w UK nie zaczely panikowac, bo wiadomo jaka tam zawsze histeria w zwiazku z kadra (to moze byc z kolei przyczyna slabej kondycji psychicznej angielskich pilkarzy i fatalnego radzenia sobie z presja).

 

O jak ja kocham fragment o tym, że liga jest wymagająca fizycznie. Nosz kurwa, KAŻDA świetna liga jest. Niby w Hiszpanii to się opierdalają? Gracze Realu, Barcy, Atletico czy Sevilii to biegać nie umieją? Jak cienszko cienszko w lidze to się dokupuje piłkarzy/gra juniorami (co anglicy robią w Carling, więc argument odpada) i tyle. Jojczenie straszne.

 

 

 

A PL trudniej wygrac i dlatego LM na tym tle stracila prestiz.

 

BBVA jeszcze trudniej wygrać bo jest duopol, który na chwilę przerwało Atletico. BBVA > LM?

 

Poważnie w PL gra się z rywalami na poziomie LM :lol: ? W grupie jasne, są minimum dwie ekipy z takiego poziomu, ale faza pucharowa? No błagam.

Odnośnik do komentarza

Nie, nie jest trudniej wygrac BBVA, bo tam wystarczy wygrac 2-3 wazne mecze z jedynymi mocnymi rywalami, a reszte mozna rozjechac na luzie, bo są słabi. W PL tak nie ma.

 

No gracze Barcy to akurat za bardzo biegac nie umieja, ratuje ich wysoki procent posiadania pilki i skumplowanie z Fuentesem. Wizualnie jednak tempo gry jest duzo wyzsze w Anglii, no i czestotliwosc tez. Poza tym granie z wymagajacymi rywalami, ktorych jest duzo wiecej w PL jest z definicji trudniejsze fizycznie, prawda? Sama kultura nurkowania i symulek zakorzeniona bardzo gleboko w lidze hiszpanskiej spowalnia znacznie gre, co pomaga zachowac kondycje.

Odnośnik do komentarza

Barca nie bazuje tylko na posiadaniu piłki od ładnych paru lat. To trochę błędne koło się dzieje, bo wszystko rozbija się w Twoją wiarę, że np taka Granda czy Betis nie pykną dajmy na to WBA, co ciężko sprawdzić, a nawet gdyby oba trafiły to LE to stwierdzisz, że WBA odpuściło mecz bo się nie opłaca. Ładnie postawiona, nie do udowodnienia teza.

 

Wizualnie częstotliwość i tempo wyższe? No nie wiem, dyskutowałbym zależnie od meczu. A nawet gdyby tak było to Barcelona/Real i Hiszpania wygrały turnieje trochę tym "powolnym" sposobem więc może czas przestać tłumaczyć Wyspy?

Odnośnik do komentarza

Dlatego proponuje spojrzec na wskazniki biznesowe - gdzie miliarderzy wola inwestowac i co uwazaja za lepszy produkt? Ktora liga dostaje najwiecej kasy za prawa telewizyjne? Za wieksza popularnoscia idzie wieksza kasa, ciekawsze transfery i wyzszy poziom sportowy calej ligi. Jakie sa wyniki ogladalnosci ligi hiszpanskiej z wylaczeniem Barcelony i Realu, a jakie w lidze angielskiej bez 2 najlepszych zespolow? Czy widzowie chca ogladac slabsza lige kosztem mocniejszej czy moze odwrotnie? Tu, w przeciwienstwie do np. sztuki, ludozerka jest w stanie wybrac najlepszy produkt.

 

Czy czolowi zawodnicy ligi francuskiej chca przechodzic do slabeuszy ligi hiszpanskiej? Niebardzo.

 

Ktora liga skupia u siebie czolowych trenerow na swiecie? Delikatnie tylko przypomne, ze 2 najlepsze zespoly w Hiszpanii prowadza odpowiednio trenerski zoltodziob i koles, ktory skompromitowal sie w Romie, pierwszy raz w zyciu kiedy nie dostal samograja. A w Anglii mamy Conte, Mourinho, Kloppa, Guardiole i Pochettino. W slabszych zespolach Ranieriego. I tak dalej.

Odnośnik do komentarza

To, że Anglicy lepiej sprzedają produkt raczej jest dla mnie wyznacznikiem lepszego zarządzania aniżeli poziomu ligi. Owszem, jest bardziej wyrównany, co nie zmienia faktu, że teza o odpuszczaniu jest moim zdaniem niecelna.

 

Ów zawodnicy przechodzą do Anglii, a potem często trafiają do Hiszpanii, ot prostsza droga.

 

Ja absolutnie nie zaprzeczam medialności Premiership i jej możliwościom, ale też tekst o Barcelonie jako samograju trochę dyskredytuje Twoje zdanie, no bo nie ma czegoś takiego jak samograj. Ranieri akurat jest świetnym przykładem średniego trenera, który mógł skorzystać ze słabości ligi. Taka teza nie wpadła do głowy jak Leicester wygrywało ligę rok temu ;) ?

Odnośnik do komentarza

Pamiętajmy że w Anglii grają co 3 dni bo mają dużo pucharów ( tylko Francja i Portugalia pucharami może się z nimi równać :-k ) więc Angielskie kluby mogą przez to nie wyrabiać kondycyjnie.

 

Argument padł i został obalony - szersze kadry, a w Carling i tak grają juniorami, więc puchary wychodzą 3 (z europejskimi).

Ponadto w lidze angielskiej statystycznie najwięcej się biega, tak apropo wizualnoe wyzszego tempa

 

Z piłką czy za ;) ?

Odnośnik do komentarza

To, że Anglicy lepiej sprzedają produkt raczej jest dla mnie wyznacznikiem lepszego zarządzania aniżeli poziomu ligi. Owszem, jest bardziej wyrównany, co nie zmienia faktu, że teza o odpuszczaniu jest moim zdaniem niecelna.

 

Ów zawodnicy przechodzą do Anglii, a potem często trafiają do Hiszpanii, ot prostsza droga.

 

Ja absolutnie nie zaprzeczam medialności Premiership i jej możliwościom, ale też tekst o Barcelonie jako samograju trochę dyskredytuje Twoje zdanie, no bo nie ma czegoś takiego jak samograj. Ranieri akurat jest świetnym przykładem średniego trenera, który mógł skorzystać ze słabości ligi. Taka teza nie wpadła do głowy jak Leicester wygrywało ligę rok temu ;) ?

No jest bardziej medialna, bo jest lepsza, przeciez stacje telewizyjne nie inwestowalyby wiecej w slabszą ligę. W obu ligach mamy tyle samo zespolow, tyle samo pilkarzy na boisku, w obu ligach sa zespoly z bogatą historią/tradycją, nie ma tu za bardzo miejsca na marketing, PL wygrywa zwyczajnie dlatego, ze jest lepsza, a ta roznica poglebia wraz z przychodzeniem coraz wiekszej liczby 8nwestorow do kolejnyc klubow.

 

Dlaczego Francja --> Hiszpania to prostsza droga niz Francja ---> Anglia ---> Hiszpania? Jak Ci to wyszlo? No i ktorzy pilkarze niby wybieraja taka droge (znowu - wylaczeniem 2 najlepszych zespolow z obu lig?) Najlepiej dla slabeuszy oczywiscie.

 

Jak to nie ma czegos takiego jak samograj? Przyklad Luisa Enrique dokladnie temu przeczy - jak sobie radzil z samograjem, a jak bez, widzielismy w Barcelonie i Romie.

 

Liga, ktora ma lepszych zawodnikow i trenerow nie moze byc slabsza od takiej, ktora ma slabszych zawodnikow i trenerow. Zreszta Leicester to anomalia w stylu raz na sto lat, trudno na podstawie takiej anomalii wyciagac wnioski o calej lidze.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli mówimy wyrównanie = lepsza to owszem, jest bardziej wyrównana, temu nie zaprzeczam i nie zaprzeczałem. Nie zgadzam się głównie z tezą, że Anglicy odpuszczają celowo puchary, moim zdaniem zwyczajnie dają dupy i żadna ekipa z Anglii obecnie nie może stać koło nie tylko Realu czy Barcelony (pomimo batów od PSG), nie mówiąc o Bayernie, Juve. Ba, mam wątpliwości czy ograliby Borussie albo Monaco.

 

Którzy czołowi zawodnicy z Francji przeszli do słabeuszy Prem? Payet? Chyba się pogubiłem.

 

No nie uważam, że istnieje samograj. Co to niby ma być samograj? Co, Enrique mówi "Ter Stegen broń, boczni biegacie od linii do linii, obrońcy bronią, Busque rozgrywaj, Ci przed nim to biegajcie i wygrywajcie, a MSN napierdalajcie bramki"? To straszny bullshit jest dyskredytujący robotę masy ludzi. Rozumiem, że Guardiola też samograj? Bo jak oceniasz Enrique to przypomnij sobie jego Celte może? W innym wypadku ten argument traci dla mnie sens i trąci totalną ignorancją z poziomu tektów "Lewandowski tylko dobija strzały, Ronaldo z karnych i nie gra w wielkich meczach, a Barcelonę mógłby prowadzić mój stary"

Oceniłeś na podstawie trenera, który wygrał z Leicester ligę, dlatego odpowiedziałem podobnie.

 

Ale krótka analiza:

Guardiola gdzie niby miał pójść? Do Włoch? Lubi wydawać, obecnie tam nie ma takiego zespołu, który to daje.

Conte podobnie, we Włoszech zrobił masę, w Hiszpanii miejsca nie było.

Klopp zawsze marzył o Prem, Mourinho kocha te ligę, Włochy zawojował, w Hiszpanii zrobił niemało.

 

Z Pochettino bym się nie zapędzał, w Hiszpanii poszalał z Espanyolem, a potem były zespoły, które cenią młodość. No i gdzie ten Pochettino jest taki rewelacyjny? To bardzo dobry trener, ale w czołówce bym go nie umieszczał, bilans z wielkimi zespołami coś daje do myślenia.


A teraz lyzka dziegciu. Kuab, nie wiem czy wiesz, ale w Niemczech właściciel klubu musi byc Niemcem. Nawet Red Bull musi przez osoby-slupy działać.

 

Co ma piernik do wiatraka?

Odnośnik do komentarza

 

Pamiętajmy że w Anglii grają co 3 dni bo mają dużo pucharów ( tylko Francja i Portugalia pucharami może się z nimi równać :-k ) więc Angielskie kluby mogą przez to nie wyrabiać kondycyjnie.

 

Argument padł i został obalony - szersze kadry, a w Carling i tak grają juniorami, więc puchary wychodzą 3 (z europejskimi).

Ponadto w lidze angielskiej statystycznie najwięcej się biega, tak apropo wizualnoe wyzszego tempa

 

Z piłką czy za ;) ?

 

 

Ale nie każdy trener lubi rotować składem patrz Conte ;)

 

Odnośnik do komentarza

 

 

Pamiętajmy że w Anglii grają co 3 dni bo mają dużo pucharów ( tylko Francja i Portugalia pucharami może się z nimi równać :-k ) więc Angielskie kluby mogą przez to nie wyrabiać kondycyjnie.

 

Argument padł i został obalony - szersze kadry, a w Carling i tak grają juniorami, więc puchary wychodzą 3 (z europejskimi).

Ponadto w lidze angielskiej statystycznie najwięcej się biega, tak apropo wizualnoe wyzszego tempa

 

Z piłką czy za ;) ?

 

 

Ale nie każdy trener lubi rotować składem patrz Conte ;)

 

 

 

No to jego problem chyba, nie?

Odnośnik do komentarza

Większe pieniądze w Anglii może biorą się stąd, że Wielka Brytania jest krajem zamożniejszym od Hiszpanii i we wszystkim wchodzą tam w grę wyższe kwoty :-k

Nie, przeciez miliarderzy w PL to obcokrajowcy, wiec mogliby rownie dobrze isc do Hiszpanii ze swoja kasa. A nie chca, bo Liga hiszpanska poza Realem i Barca jest tak slaba, ze w zasadzie nikogo nie obchodzi.

 

@Ajer - co do trenerow - to jak to nie bylo miejsca w Hiszpanii? Ich liga to nie tylko TOP3, czemu taki Conte czy Klopp nie poszli do Sevilli czy innego Eibar albo RSSS? Mourinho tez chyba jest lepszym trenerem od Moyesa nie? Bo to za slabe zespoly, do ktorych zaden trener z topu nie pojdzie. Tymczasem Everton, czyli klub ze srednio wyzszej polki robil podchody pod Mourinho, nieudane co prawda, ale jednak. Gdyby analogicznie Eibar albo RSSS probowalo pozyskac Mourinho, to chyba poturlalby sie po podlodze ze smiechu.

 

Co do wyrownania lig - przeciez poza Realem i Barcelona liga hiszpanska jest nawet bardziej wyrownana niz angielska, bo oprocz nich nie ma zespolow zdecydowanie lepszych od reszty. Przeciez w meczach sredniakow i zespolow slabszych nie liczy sie to, ze poziom jest bardziej wyrownany (i nie dlatego ludzie wola te mecze ogladac), tylko dlatego ze jest wysoki/wyzszy. I dlatego ogladalnosc meczow (znowu- wylaczajac po 2 najlepsze zespoly w obu ligach) jest wyzsza w Anglii, dlatego tez zespoly z Anglii dostaja wiecej kasy za prawa telewizyjne.

 

@Keith - co do Niemiec no to sprawa jest bardziej zlozona i rozbija sie o poddanstwo wobec Bayernu, co ostatnio caly czas pokazuje np BVB. Zeby rozbic ich hegemonie i wyprzedzic lige hiszpanska pod wzgledem prestizu potrzeba by zupelnie nowych tworow w stylu RB Lipsk z bogatymi inwestorami. To dosc skomplikowane ale do zrobienia, choc nie w najblizszym czasie.

 

Co do LM - to zwyczajniej latwiej jest oszczedzac sily jak co tydzien gra sie z jakas Granadą i wozi sie ich po 4-0, przy takim wyniku nie trzeba jakos szczegolnie biegac. W przeciwienstwie do PL, gdzie takie wyniki sie raczej nie zdarzaja, a nwet czasem w druga strone (Guardiola zapewne teskni za graniem z Darmstadt i Granada).

 

Samograje to takie zespoly, ktore niezaleznie od trenera osiagaja podobne wyniki, zazwyczaj wygrywajac swoje ligi. Wiec tak, zarowno Real, Barca i Bayern to samograje na krajowym podworku, bo niezaleznie od osoby trenera dominuja w swoich ligach, a niekoniecznie w Europie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...