Skocz do zawartości

Ostatnie podejście


Kwiti

Rekomendowane odpowiedzi

Odcinek 110

 

Defensywni pomocnicy:

 

16. Bruno Formigoni (19; Brazylia U-21: 15/0) - 16-0-2, 6,94

6. Danny Szetela (21; USA: 21/3) - 34-0-3, 6,97

19. Dennis Aogo (22; Niemcy U-21: 9/0) - 16-0-2, 6,94

 

Wnioski: Zdecydowany nadmiar bogactwa. Aogo musiał ,,kisić" się w rezerwach, by w ogóle coś grać. Były gracz Freiburga trafi na listę transferową bądź zostanie wypożyczony. Bruno był liderem tej formacji, ale ponosiły go emocję (np. z Milanem). Ci pomocnicy do melodia przyszłości i oby ich talenty eksplodowały.

 

Prawa pomoc:

 

20. Patrick Ebert (22; Niemcy U-21: 15/5) - 41-5-6, 6,80

37. Christian Muller (25; Niemcy U-21: 1/0) - 16-2-1, 7,00

 

Wnioski: Muller rundę jesienną spędził w rezerwach i to był mój błąd. Wiosną grał dużo i pokazał klasę. Wychowanek naszego klubu ma dużą konkurencję w postaci Eberta, który ociera się o reprezentację. Wzmocnienia zupełnie nie potrzebne.

 

Środek pomocy:

 

21. Jim Rowland (22; USA: 4/0) - 11-1-4, 7,09

25. Mariano Torres (22; Argentyna) - 8-1-0, 7,00

 

Wniosek: Obaj zawodnicy to transfery roku. Ten drugi wyciągnięty za tysiąc euro z argentyńskiego River Plate rozwinął się w bardzo szybkim tempie. Mimo że, kilku zawodników dojdzie do zespołu to obaj zawodnicy mają miejsce w zespole.

 

Lewa pomoc:

 

9. Mika Aaritalo (23; Finlandia: 10/2) - 43-7-10, 6,91

39. Chinedu Ede (22; Niemcy U-21: 11/8) - 24-7-3, 6,75

 

Wnioski: Na lewej stronie błyszczał Fin, który żegna się z naszym zespołem. Ede ociera się o kadrę Ottmara Hitzfelda. Myślę, że trzeba coś zrobić, bo lewa strona zaczyna się sypać. Mam kilku zawodników na oku, ale co z tego będzie? Musimy poczekać do przełomu lipca i sierpnia.

 

Napastnicy:

 

26. Łukasz Piszczek (24; Polska: 1/0) - 42-10-7, 6,90

19. Omar Andrade (19; Peru U-21: 12/4) - 15-5-3, 6,93

11. Marcelo Moreno (21; Boliwia: 13/8) - 18-13-4, 7,11

21. Dayro Moreno (23; Kolumbia U-21: 26/16) - 28-9-7, 6,86

 

Wnioski: Marcelo Moreno świetnie wkomponował się w zespół, ale nie miał partnera. Andrade miał sporo kontuzji, tak więc kilku nowych zawodników zapewne pojawi się w naszych szeregach. ,,Bracia" Moreno będą tworzyć duet w przyszłym sezonie, chyba że któryś z nich dostanie ofertę pracy w innym kraju to zapewne się to zmieni.

Odnośnik do komentarza

Odcinek 112

 

Nareszcie! Zarząd klubu zaoferował mi nowy 2-letni kontrakt. Postanowiłem go trochę zmodyfikować i ostatecznie pozostanę w Berlinie przez 4 lata. W lipcu ukazała się lista najbogatszych klubów na świecie. Ku mojemu zaskoczeniu awansowaliśmy na wysoką czwartą pozycję. Przed nami są tylko Chelsea, Real Madryt i Barcelona. Na transfery dostałem 40.000.000 euro, ale nie miałem zamiaru wydać wszystkich pieniędzy. Ponownie skupiłem się na listach scoutów i wyszukiwałem brylanciki.

 

Początki transferów były już w czerwcu. Dayro Moreno zasilił Ajax Amsterdam. Holenderzy zapłacili za Kolumbijczyka 12.000.000 euro. Tak naprawdę to okienko transferowe rozpoczęło się pierwszego lipca. Ariel Salinas (20; Chile U-21: 10/0) zasilił nasz filiarny klub Go Ahead Eagles. Mika Aaritalo (23; Finlandia: 10/2) chciał wysokiego kontraktu, którego nie dostał i za 19.000.000 przeniósł się do Bayernu Monachium. Valencia chciała nam rozkupić pół zespołu, jednak najważniejsi zawodnicy pozostali. Jednak straciliśmy Rodrigo Tapię (21; Chile U-21: 17/1), a także Kirill Pavlyuchek (25; Białoruś: 6/0) za obu zawodników otrzymaliśmy 25.000.000 euro i od razu przekazaliśmy je w ręce VfB Stuttgart. Mario Gomez (24; Niemcy: 10/4) wzmocnił nasz atak i to był koszt 24.000.000. Z wolnego transferu nasz zespół wzmocnili: Nuri Sahin (20; Turcja: 21/1) (Borussia Dortmund), Morten Nielsen (19; Dania U-21: 3/2) (Chelsea Londyn), Ruben de la Red (24; Hiszpania U-21: 1/0) (Getafe), a także Per Kroldrup (29; Dania: 19/0) (Fiorentina). Dzień później nasz zespół zasilił Tranquillo Barnetta (24; Szwajcaria: 13/5), który kosztował nas 4.300.000 euro. Olympique Lyon nie widział go w swoich barwach, a ja chcę mu dać szansę powrotu na boiska Bundesligi. W ten sam dzień Zoltan Gera (30; Węgry: 44/10) został piłkarzem FC Porto.

 

[TOW] Estudiantes La Plata - Hertha Berlin 4:0 (2:0) [3' Klusener, 6' Hauche, 53' Salcedo, 72' Veron]

Data: 10.7.2009

 

[TOW] Argentinos - Hertha Berlin 0:3 (0:3) [10' Friedrich, 21' Ebert, 39' Moreno]

Data: 13.7.2009

 

[TOW] Banfield - Hertha Berlin 0:3 (0;2) [8' Piszczek, 32' i 74' Bruno]

Data: 15.7.2009

 

Malik Fathi nie sprostał moim oczekiwaniom, ale ku zaskoczeniu interesowały się nim m.in: Valencia i Arsenal. Ostatecznie wybrał ten pierwszy i na nasze konto hiszpański klub przelał 7.250.000 euro. Niestety nasze plany z kolejnym polskim piłkarzem spaliły na panewce. Artur Boruc (29; Polska: 26/0) chce pozostać w Szkocji i nie ma zamiaru grać w Niemczech. Ok, rozumiem. Zapolujemy na kogoś innego.

Odnośnik do komentarza

Odcinek 113

 

Matias Fernandez nie dawno został naszym zawodnikiem, a już złapał kontuzję. Tym razem zerwał ściegno podkolanowe i będzie pauzował, aż 3 miesiące!

 

[TOW] Boca Juniors - Hertha Berlin 2:0 (2:0) [28' Reina, 37' Tripodi]

Data: 20.7.2009

 

Po meczu z Boca napłyneły kolejne oferty. Ermin Zec (21; Bośnia U-21: 9/1) za 1.700.000 zasilił FC St. Pauli. 10% tej sumy trafiło do poprzedniego klubu Zeca. Przyjąłem także opiewającą na 3.500.000 euro ofertę Eintrachtu Frankfurt za Jose San Romana.

 

---

 

Tymczasem mamy Puchar Ligi i znowu trafiliśmy na Bayern Monachium. Półfinał będzie ciężką przeprawą, ale jestem dobrej myśli. Kilku znanych trenerów pojawiło się na Olympiastadion, by zobaczyć świetny mecz. W 2. minucie padła bramka. Marcelo Moreno dośrodkował w pole karne, a z powietrza uderzył Cristian Abarca i mamy 1:0. W 15. minucie bliski zdobycia bramki był Luka Toni, ale dzielnie spisał się Tomek Kuszczak. W 43. minucie wszystko już było w porządku. Halil Altintop ,,wysunął" piłkę Toniemu, który doprowadził do wyrówania. Na środku defensywy był Rafael Forster, który był nie do przejścia. Bayern coraz częściej dochodził do sytuacji bramkowych, ale nadal świetnie Kuszczak. Zatem wszystko rozstrzygną rzuty karne.

 

Początek rzutów karnych nie był zbyt udany. Do piłki podszedł Marcelo Moreno, który chybił! To samo zrobił Philipp Lahm, który trafił prosto w Kuszczaka. Drugą serię rozpoczął od pudła Patrick Ebert. Bayern wystawił naszego byłego snajpera Mikę Aaritalo, który pewnie pokonał byłego bramkarza Manchesteru United. Trzecia seria to pierwsza bramka! Cristian Abarca pewnie wykorzystał jedenastkę i był remis, ale jeszcze jeden strzał oddawał Bayern. Toni jednak spudłował i był remis. Czwarta seria.. Christian Muller. Muller czy Rensing. Ostatecznie słupek ratuje bramkarza Bawarczyków, a ten sam los spotyka Valeriana Ismaela. Ostatnia seria będzie najważniejsza, decydująca. Do piłki podszedł Julio Cesar Dominguez i trafia! Teraz musimy poczekać, co zrobić Marcell Jansen. Jansen czy Kuszczak.. BRONI KUSZCZAK! Jesteśmy w finale Pucharu Ligi. W finale naszym rywalem będzie HSV Hamburg.

 

22.7.2009, Puchar Ligi Półfinał

Olympiastadion w Berlinie, widzów - 74479

Hertha Berlin - Bayern Monachium 1:1 (1:1; 1:1) karne 2-1

2' Abarca 1:0

43' Toni 1:1

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez, Forster, Abarca - Bruno (78' Szetela), Ebert, Muller, Ede - M. Moreno, Andrade (78' Gomez)

 

MoM: Cristian Abarca [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 114

 

Ariel Borysiuk nie znalazł uznania w oczach Jana Urbana, który postanowił zwolnić zdolnego, uniwersalnego zawodnika. Ja jednak postanowiłem go zakontraktować, bo wiem, że coś z niego może być. Juan San Roman zawitał do Frankfurtu za kwotę 3.400.000 euro. Nadszedł czas finału Pucharu Ligi, a więc pierwsze trofeum do zgarnięcia. Poczatek meczu był ostry, brutalny. Zaowocowało to czerwoną kartką dla Christiana Obodo, który ,,ściął" Julio Cesara Domingueza. Kilkanaście minut później HSV wyszło na prowadzenie. Landon Donovan oszukał zwodem Kroldrupa i pokonał Kuszczaka. Jednak ich szczęście nie trwało długo. W 38. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Bruno i ku zaskoczeniu kibiców piłka wpadła do siatki! Pierwsze 45. minut zatem na remis, ale musimy zdecydowanie poprawić skuteczność. W drugiej połowie szybko padła bramka. Marcelo Moreno oczywiście wiedział co zrobić i dał nam prowadzenie! Dzielnie graliśmy w destrukcji, a jeszcze lepiej w ofensywie. Jednak dopiero w 84. minucie podwyższyliśmy prowadzenie i wywalczyliśmy pierwsze trofeum w tym sezonie. Przed nami jeszcze dwa.

 

25.7.2009, Puchar Ligi Finał

Zentralstadion w Lipsku, widzów - 44192

Hertha Berlin - HSV Hamburg 3:1 (1:1)

16' Obodo {HSV}

28' Donovan 0:1

38' Bruno 1:1

47' M. Moreno 2:1

84' M. Moreno 3:1

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez (81' da Silva), Kroldrup, Abarca - Bruno, Ebert, Muller, Barnetta - Andrade (72' Ede), M. Moreno

 

MoM: Marcelo Moreno [9, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 115

 

Do zespołu dołączył Osvaldo (23; Argentyna), który póki co jest wypożyczony z włoskiej Fiorentiny. Ma on załatać dziurę w ataku, ponieważ kontuzji doznał Marcelo Moreno. Póki co rozgrywamy mecz pierwszej rundy Pucharu Niemiec z VfB Chemnitz. Początek meczu był fatalny. Bo już w 1. minucie błąd Pascala Bielera wykorzystał Stefan Schumacher i to gospodarze prowadzili. W 27. minucie Matthias Hanke opuścił boisko na noszach. Jak widać starcia Damienem da Silvą. W 33. minucie podanie da Silvy wykorzystał Osvaldo. Argentyńczyk uderzył zza pola karnego, ale pewnie pokonał bramkarza. Do przerwy pozostał wynik 1:1. W drugich 45. minutach zdecydowanie przeważaliśmy. Mario Gomez wreszcie zadebiutował w naszych barwach i od razu strzelił dwie bramki! Choć rywal nie był z najwyższej półki. W 56. i 74. minucie podwyższył rezultat na 1:3 i awans był już w kieszeni. W 83. wynik meczu ustalił Arne Friedrich, który strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy. Mogę stwierdzić, że mam dobry zespół, a co najważniejsze szeroką kadrę.

 

2.8.2009, 1 runda Pucharu Niemiec

Stadion Beyerstrasse w Chemnitz, widzów - 3920

[--] VfB Chemnitz - [1L] Hertha Berlin 1:4 (1:1)

1' Schumacher 1:0

27' Hanke {VfB} (knt.)

33' Osvaldo 1:1

56' Gomez 2:1

74' Gomez 3:1

83' Friedrich 4:1

 

Hertha: Fiedler - Owusu-Ansah, Da Silva (75' Kroldrup), Forster (75' Friedrich), Bieler - De La Red, Barnetta, Rowland, Nielsen - Gomez (75' Ede), Osvaldo

 

MoM: Mario Gomez [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 116

 

Tak więc zaczynamy rozgrywki Bundesligi. Początek będzie w Hamburgu, gdzie zagramy z tamtejszym HSV. Już w 3. minucie bramkę zdobył Mario Gomez. Były zawodnik VfB wykorzystał podanie Christiana Mullera i otworzył wynik spotkania. Później to podopieczni Haralda Gamperle'a tworzyli akcję za akcją, ale świetnie bronił Tomek Kuszczak. W 27. minucie faulowany na 20. metrze był Łukasz Piszczek. Do piłki podszedł Patrick Ebert, który pięknym strzałem podwyższył wynik! Wszystko było w należytym porządku, tylko szkoda, że sędzia nie uznał nam bramki zdobytej w 45. minucie. Druga połowa zaczęła się od szybkiej kontry HSV. Jednak Falcao spudłował w 100% okazji. Wyraźnie to jest nasz dzień, a nie gospodarzy. W 62. minucie Morten Nielsen mógł podwyższyć prowadzenie, ale w ostatniej chwili uprzedził do obrońca. W 70. minucie Gomez podwyższył wynik. Reprezentant Niemiec świetnie spisuje się w napadzie. Gdy wydawało się, że taki wynik pozostanie do końca ponownie zaszalał Mario. A może SuperMario? Świetnie minął Jiranka i wbiegł w pole karne i zdobyl swoją trzecią bramkę w tym meczu. Przy okazji ustalił wynik meczu. Myślałem, że będzie gorzej, trudniej. Jednak to my wygraliśmy aż 4:0.

 

9.8.2009, Bundesliga [1/34]

HSH-Nordbank-Arena w Hamburgu, widzów - 55480

[--] HSV Hamburg - [--] Hertha Berlin 0:4 (0:2)

3' Gomez 0:1

27' Ebert 0:2

70' Gomez 0:3

90' + 3' Gomez 0:4

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Forster, Dominguez, Abarca - Bruno (75' de la Red), Ebert (75' Barnetta), Muller, Piszczek - Andrade (45' Nielsen), Gomez

 

MoM: Mario Gomez [9, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 117

 

W Bundeslidze idzie nam, jak po maśle. W swoich szeregach mamy Mario Gomeza, który strzela na zawołanie i nie żałuję wydanych 24 milionów euro. Do Berlina zawitała ekipa Hannoveru 96. Na plac gry wyszła trochę zmieniona jedenastka, ale to i tak był nasz atut. W 13. minucie Gomez uderzł z dystansu, a piłka zatrzepotała w siatce. Kilkanaście minut później świetnym dograniem popisał się Osvaldo, a na listę strzelców ponownie wpisał się reprezentant Niemiec. H96 nie istniało i tak miało być. Tomek Kuszczak świetnie bronił, a reszta robiła to co należy. W 45. minucie błysnął Osvaldo, który ponownie dograł do byłego gracza VfB Stuttgart, który skompletował drugiego hat-tricka z rzędu, a to dopiero pierwsza połowa. Drugie 45. minut staraliśmy się grać spokojnie. Mimo tego swoich akcji nie wykorzystywali goście. Mike Hanke strzelał gdzieś po trybunach, a reszta nie była lepsza. Dopiero w 75. minucie zagrozili bramce Kuszczaka. Uderzał Yankov, a z trudem obronił to nasz bramkarz. Okazało się, że w drugiej połowie bramek nie było, a Gomez zdeklasował rywali.

 

15.8.2009, Bundesliga [2/34]

Olympiastadion w Berlinie, widzów - 68355

[2.] Hertha Berlin - [5.] Hannover 96 3:0 (3:0)

13' Gomez 1:0

23' Gomez 2:0

45' + 1' Gomez 3:0

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Kroldrup, Dominguez (45' Forster), Abarca - Bruno (45' de la Red), Ebert, Muller, Piszczek - Gomez (78' Andrade), Osvaldo

 

MoM: Mario Gomez [9, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 118

 

Ostatnim transferem z klubu jest Danny Szetela. Amerykanin zasilił angielski Sunderland za 9 milionów euro. A przypomnę, że kupywałem go za 900 tysięcy. Danny był świetnym zawodnikiem, ale trzech defensywnych pomocników to jest zdecydowanie za dużo. W Bremie czekał na nas Werder, który w poprzednim sezonie był bliski spadku, a teraz dzielnie walczy o fotel lidera. Niestety już w 3. minucie straciliśmy Tranquillo Barnettę, który nie wytrzymał starcia z Janem Polakiem. Jednak 120 sekund później na listę strzelców wpisał się.. Mario Gomez. Były zawodnik VfB wykorzystał podanie Arne Friedricha i dał nam prowadzenie. Kilka minut później dobrej okazji nie wykorzystał Christian Muller, a Tomek Kuszczak może mówić o sporym szczęściu, ponieważ Ivan Klasnić wyraźnie jest dzisiaj bez formy. W drugiej połowie było już lepiej. Tworzyliśmy sytuacje i byliśmy blisko zdobycia bramki! W 50. minucie Chinedu Ede trafił w poprzeczkę! W 62. min. błąd stoperów wykorzystał Marcelo Moreno, który minął bramkarza Werderu i pewnie podwyższył wynik. Nie czekałem zbyt długo na kolejną bramkę. Tym razem Gomez po raz ósmy w tym sezonie (bramki ligowe) wpisał się na listę strzelców. Gdy wydawało się, że to będzie trzeci mecz bez straty bramki, Werder rozgrywał rzut rożny. Alexandre Bonnet wystawił piłkę nadbiegającemu Timowi Borowskiemu, który skierował piłkę do siatki. Tak więc wygraliśmy i jesteśmy na pozycji lidera!

 

22.8.2009, Bundesliga [3/34]

Weserstadion w Bremie, widzów - 42488

[3.] Werder Brema - [2.] Hertha Berlin 1:3 (0:1)

3' Barnetta {H} (knt.)

5' Gomez 0:1

62' M. Moreno 0:2

66' Gomez 0:3

90' + 1' Borowski 1:3

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez (66' Kroldrup), Cahais, Abarca - Bruno (86' de la Red), Ebert, Muller, Barnetta (3' Ede) - Gomez, M. Moreno

 

MoM: Mario Gomez [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 119

 

Wściekły jak osa wróciłem do Niemiec, gdzie mieliśmy rozegrać mecz ligowy z Schalke. W Nyonie odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów. Trafiliśmy najgorzej jak mogliśmy. Za rywali mamy: Real Madryt, AS Roma i Zenit Sankt Petersburg. Jednak cel jest jeden - wygrana! Naszym nowym zawodnikiem został Maximiliano Raffaele (19; Argentyna U-21: 21/0). Jednak prawy obrońca pozyskany z Boca Juniors wzmocni z latem, ponieważ teraz mam zbyt szeroką kadrę. Na Olympiastadion zawitało Schalke, a w ataku Omar Andrade, który zastąpił Marcelo Moreno. Niestety rotacja w składzie musi być. Andrade spisał się dobrze. Początek meczu był średni. Dobrych, składnych akcji jak na lekarstwo, ale i tak zdobyliśmy bramkę. W 34. minucie świetną piłkę dograł Cristian Abarca, a piłkę do siatki skierował Mario Gomez. Niestety przed przerwą wyrównał Kevin Kuranyi i był remis. W drugiej połowie trzeba było grać lepiej. Niestety w 62. minucie z boiska wyleciał Abarca. Jednak to były złe dobrego początki. W 88. i 90. minucie Patrick Ebert strzelał bramki i dał nam zwycięstwo. Pokonaliśmy Schalke, teraz Kolonia i Roma.

 

30.8.2009, Bundesliga [4/34]

Olympiastadion w Berlinie, widzów - 74487

[1.] Hertha Berlin - [10.] Schalke 04 3:1 (1:1)

34' Gomez 1:0

43' Kuranyi 1:1

62' Abarca {H}

88' Ebert 2:1

90' + 1' Ebert 3:1

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez, Cahais, Abarca - Bruno (75' de la Red), Ebert, Muller, Piszczek - Gomez, Andrade (70' Kroldrup)

 

MoM: Patrick Ebert [9, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 120

 

Łukaz Piszczek otrzymał powołanie do reprezentacji Polski! Spisał się świetnie! W 10. minucie zdobył bramkę, lecz w 25. doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Dziwi mnie fakt, że po kolejnym meczu Maciej Skorża opuścił stanowisko menadżera naszego kraju. Wydałem polecenie, według którego złożyłem swój akces o tą funkcję. W Kolonii mieliśmy gładko wygrać, a początek był zdecydowanie dla podopiecznych Joachima Loewa. W 16. minucie Daniel Adlung zdobył bramkę. Nic dziwnego, tylko że uderzał z 40. metrów. Jednak musieliśmy uwierzyć w nasze siły, umiejętności. W 27. minucie z dystansu uderzał Christian Muller i wyrównał! Świetne uderzenie niemieckiego pomocnika. W 36. minucie byłem już dumny. Wyszliśmy na prowadzenie, dzięki golu Marcelo Moreno. Boliwijczyk wykorzystał podanie Mario Gomeza i zdobył swoją drugą bramkę w drugim meczu. Niestety nasze szczęście nie trwało długo. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy Deivid minął Julio Cesara Domingueza i strzałem z dystansu pokonał Kuszczaka. Tomek grał dobrze, ale strzały z dystansu powinien bronić bez większego problemu. Po tym meczu otrzymałem propozycję prowadzenie naszej S-Kadry (chyba tak ją nazywamy :D) oczywiście przyjąłem ofertę i będę ,,szkolił" naszych zawodników do Mistrzostw Świata 2010.

 

12.9.2009, Bundesliga [5/34]

RheinEnergieStadion w Kolonii, widzów - 50363

[13.] FC Koln - [1.] Hertha Berlin 2:2 (2:2)

16' Adlung 1:0

27' Muller 1:1

36' Moreno 1:2

43' Deivid 2:2

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Forster, Dominguez, Cahais - de la Red, Ebert, Muller (60' Osvaldo), Piszczek (45' Nielsen) - Moreno, Gomez (82' Rowland)

 

MoM: Tomasz Kuszczak [8, Hertha]

 

***

 

GRUPA 7

 

| Poz   | Inf   | Zespół   |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	|	   | Słowacja |	   | 8	 | 5	 | 2	 | 1	 | 19	| 12	| +7	| 17	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | Niemcy   |	   | 8	 | 4	 | 4	 | 0	 | 19	| 8	 | +11   | 16	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|	   | Gruzja   |	   | 8	 | 4	 | 2	 | 2	 | 17	| 11	| +6	| 14	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|	   | POLSKA   |	   | 8	 | 4	 | 1	 | 3	 | 21	| 13	| +8	| 13	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|	   | Cypr	 |	   | 8	 | 2	 | 1	 | 5	 | 7	 | 17	| -10   | 7	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|	   | Armenia  |	   | 8	 | 0	 | 0	 | 8	 | 1	 | 23	| -22   | 0	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
|	   |	   |		  |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

Odcinek 121

 

Przejąłem kadrę i musiałem wziąć się za głębsze sprzątanie. ,,Wielkie Czystki" nie były tylko za kadencji Józefa Stalina, ale także Dona Corleone (przyp.red - ja). Za mojej kadencji nie zagrają: Jerzy Dudek, Michał Żewłakow i Jacek Krzynówek. Czy ta lista się powiększy? Musimy poczekać do dwóch kolejnych meczy (z Armenią i Gruzją). Tym czasem do Berlina zawitała słynna AS Roma. Rzymianie przyjechali z najlepszymi zawodnikami, a na czele był Totti. Pierwsza połowa minęła szybko w nudnej atmosferze. Byliśmy blisko zdobycia bramki, ale Curci bronił jak w transie. Natomiast Gomez nie miał dziś formy. W drugiej połowie było fatalnie. w 58. minucie piłkę stracił Christian Muller, a prawą stroną popędził Mancini. Brazylijczyk dośrodkował w pole karne, gdzie czaił się Mirko Vucinić, który zdobył bramkę! Roma wygrywała 1:0, ale mogła wygrac wyżej, ale Mancini nie wykorzystał rzutu karnego. Początek Ligi Mistrzów jest fatalny, ale przed nami jeszcze 5 meczów, które możemy wygrać. Niespodzianka była natomiast w Sankt Petersburgu, gdzie miejscowy Zenit zremisował z ,,Królewskimi".

 

16.9.2009, Liga Mistrzów Grupa B [1/6]

Olympiastadion w Berlinie, widzów - 69727

[GER] Hertha Berlin - [iTA] AS Roma 0:1 (0:0)

58' Vucinić 0:1

90' Mancini {AS}(knt.)

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich (72' da Silva), Forster, Dominguez, Cahais - de la Red, Ebert, Muller, Piszczek (72' Nielsen) - Gomez (72' Osvaldo), Moreno

 

MoM: Mirko Vucinić [8, AS Roma]

Odnośnik do komentarza

Łatwa grupa jest i tyle. Z Niemcami polegli 0:2. Kilku ciekawych graczy mają np. Hamsik.

 

***

 

Odcinek 122

 

Po ciężkiej przeprawie z AS Romą wróciliśmy na krajowe podwórko. W Berlinie pojawiła się ekipa VfL Wolfsburg. Początek spotkania nie był zbyt udany. Już w 5. minucie Jan Simunek zdobył bramkę. Czech wyraźnie wygrał pojedynek główkowy z Arne Friedrichem i skierował piłkę do siatki. Później goście zeszli do głębokiej defensywy i dzielnie się bronili. Jednak w 45. minucie padła bramka wyrównująca. Podanie Christiana Mullera wykorzystał Marcelo Moreno. Bramka do szatni podziałała dla gości jak zimny prysznic, ponieważ w 57. minucie objeliśmy prowadzenie. Ebert dośrodkował z prawej flanki, a piłkę z woleja uderzył Łukasz Piszczek i mamy 2:1. "Piszczyk" jest jednym z kandydatów do gry w napadzie reprezentacji Polski. Jak się okazało była to ostatnia bramka meczu i kolejne trzy punkty są nasze.

 

19.9.2009, Bundesliga [6/34]

Olympiastadion w Berlinie, widzów - 53515

[1.] Hertha Berlin - [16.] VfL Wolfsburg 2:1 (1:1)

5' Simunek 0:1

45' + 1' Moreno 1:1

57' Piszczek 2:1

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez, Forster, Cahais - Bruno (80' de la Red), Ebert, Muller (69' Rowland), Piszczek - Moreno (69' Nielsen), Gomez

 

MoM: Jan Simunek [7, VfL]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 123

 

Ponownie trudny, ale ważny mecz. Rywalem będzie VfB Stuttgart. W ataku braknie Mario Gomeza, który narzeka na uraz uda. Zastąpi go Osvaldo. Argentyńczyk świetnie gra, ale na kontrakt nie ma szans. W 35. minucie wypożyczony z Fiorentiny zawodnik dograł do wbiegającego w pole karne Marcelo Moreno, który otworzył wynik spotkania. Byliśmy blisko pokonania Oscara Moensa po raz drugi, ale sędzia stwierdził pozycję spaloną. W drugiej połowie było ostrzej. Oba zespoły chciały strzelić bramkę, ale bramkarze staneli na wysokości zadania. Na dodatek sędzie nie uznał bramki Rubena de la Red i ostatecznie wygraliśmy tylko 1:0, ale zachowaliśmy fotel lidera i mamy już 3 ,,oczka" przewagi nad Werderem Brema.

 

23.9.2009, Bundesliga [7/34]

Olympiastadion w Berlinie, widzów - 65405

[1.] Hertha Berlin - [15.] VfB Stuttgart 1:0 (1:0)

35' Moreno 1:0

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez, Forster, Cahais - Bruno, Ebert, Muller, Piszczek (45' Barnetta) - Moreno (67' de la Red), Osvaldo (75' Nielsen)

 

MoM: Marcelo Moreno [7, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 124

 

Spotkanie z beniaminkiem miało być przetarciem przed spotkaniem z Realem Madryt. Skład pozostał bez zmian, ale to Borussia Monchengladbach zdobyła pierwsza bramkę. Podanie Artura Wichniarka wykorzystał Marcel Ndjeng. ,,Wichniar" pewnie dowiedział się, że jestem szkoleniowcem reprezentacji i chciał błysnąć. Jednak to za mało. Graliśmy słabo, a do 30. minuty był jeden celny strzał na bramkę! Dopiero w 34. minucie Bruno dograł piłkę do Łukasza Piszczka, który doprowadził do wyrównania! Od tej chwili miało być tylko lepiej. W drugiej połowie było w miarę dobrze. Osvaldo nie błyszczał i zgłosiłem zmianę, a kilka sekund później Argentyńczyk zdobył bramkę! Tak czy siak musiał opuścić boisko. Sześć minut później wynik meczu ustalił Marcelo Moreno i kolejne punkty powędrowały do Berlina. Cały czas utrzymujemy trzy punktową przewagę nad drugim Werderem.

 

27.9.2009, Bundesliga [8/34]

Borussia-Park w Monchengladbach, widzów - 35233

[16.] Borussia Monchengladbach - [1.] Hertha Berlin 1:3 (1:1)

7' Ndjeng 1:0

34' Piszczek 1:1

61' Osvaldo 1:2

67' Moreno 1:3

 

Hertha: Kuszczak - Friedrich, Dominguez, Forster (76' Kroldrup), Abarca - Bruno, Ebert (45' Barnetta), Muller, Piszczek - Moreno, Osvaldo (61' Nielsen)

 

MoM: Łukasz Piszczek [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...