Skocz do zawartości

Wisła Kraków


Rekomendowane odpowiedzi

Można się podniecać zwycięstwem 1-0. Nawet z Barceloną grającą plażowo.

Barcelona grała plażowo? :rotfl: ale mnie rozbawiłeś. Po pierwsze Barcelona nie miała pomysłu na wygranie tego meczu.

Frustracja Henrego przy faulu pod koniec spotkania tylko pokazała, że dzisiaj im po prostu nie szło w ataku.

 

Wisła miała dużo szczęścia to trzeba przede wszystkim założyć. Dwa razy poważnie Pawełek minął się z piłką. Kilka razy dobrze na linii. Barca grała na dużym luzie. I sam siebie oszukujesz wmawiając sobie, że nie :] Każdy chce wygrywać i dążyć do zwycięstw. To wiadome, ale nie sądzę, że Barcelona patrzyła bezradnie na to co gra Wisła. Oczywiście walki smokom wawelskim nie mam zamiaru zabierać. Bo zagrali w końcu tak jak powinni w pierwszym meczu, pressingiem i zaangażowaniem, a kilka pierwszych minut pozwoliło im uwierzyć w swoje możliwości i zagrali dobre spotkanie.

 

Weźcie też pod uwagę fakt, że Wisła rozegrała już trzy mecze w Orange Ekstraklasie, gdzie Primera Division nie inaugurowała. Pewnie stąd ta nieskuteczność.

 

Tego nie brałbym pod uwagę. W pierwszym meczu Wisłę wypunktowali.

Odnośnik do komentarza

W gwoli wyjaśnienia - bo wszyscy tak liczą te punkty do rankingu.

 

Punkty Wisły liczą się do rankingu krajowego (pkt Lecha+pkt Legii+pkt Wisły/3)

Punkty Wisły, jakie nabiła w meczu z Beitarem (5:0) i Barceloną (1:0) nie liczą się do rankingu klubowego.

 

Z serii udowodnij albo przeproś:

Wystarczy spojrzeć na sezon 05/06, gdzie Wisła wygrała 3:1 z Panathinaikosem, a jej współczynnik za ten sezon wynosi 0.3710 (czyli 1/3 rankingu krajowego za tamten sezon).

 

Jutro coś napiszę na temat meczu ;).

Odnośnik do komentarza
A co to jest Primera Division? wow.GIF jak już to Liga BBVA!!!

Po co ta asekuracja? Wisła po prostu była lepsza i tyle.

 

Wisła robiła to na czym piłka polega. Strzeliła bramkę.

 

Co do Primiera Division to się już trochę czepiasz. Poprawnie powinno być Liga de Fútbol Profesional jak już. Nazwami zamiennymi są La Liga, Liga BBVA i Primiera Division. Ale to szczegół.

Odnośnik do komentarza
Nic do Wisły nie mam, ale piłkarze z Krakowa nie mają szans nawet na remis nie zależnie od wystawionego składu :]

 

To się grubo pomyliłeś :]

 

Brawo dla Wisły, bo ograć Barcelonę, nawet taką, której nie zależało na zwycięstwie, to ogromny sukces. W końcu mamy historyczną wygraną polskiego klubu z ,,wielką'' Barcą. Mi podobała się gra Singlar'a oraz Baszczyńskiego, który włożył w swoją grę wiele serca. Strzał Cleber'a głową - cudo! Ale tego, że Bojan nie wykorzystał 100 % sytuacji, po prostu nie zrozumiem. Sądzę, że próbował uderzyć w okno, ale się chłopak przeliczył. Mam nadzieję, że tak, a nawet lepiej będą grać w P. UEFA.

Odnośnik do komentarza
Nic do Wisły nie mam, ale piłkarze z Krakowa nie mają szans nawet na remis nie zależnie od wystawionego składu :]

:P

 

Świetny mecz w wykonaniu Wisły, co z tego, że nie awansowaliśmy do LM, ale sam fakt zwycięstwa z Barceloną jest niesamowity. Cieszę się jak nigdy, szkoda, że tak rzadko mamy okazję do oglądania takich chwil, chociaż w ostatnim czasie jest lepiej jeśli chodzi o chwile radości (Wisła, Lech). Cały zespół zagrał niesamowicie, bez wyjątku.

 

Pawełek - 7, niektóre świetne interwencje, wymagające dużego refleksu, jednak gra na przedpolu to nadal zmora naszego bramkarza.

Singlar - 7+, pewny w swoich interwencjach, aż miło było patrzeć jak zatrzymywał Henry'ego.

Piotr Brożek - 9, jak dla mnie jeden z bohaterów meczu, grał bardzo pewnie, był praktycznie nie do przejścia, na dodatek włączał się w akcje ofensywne, do kadry go! :P

Cleber - 9, od dawna pewny punkt obrony, dzisiaj nie było inaczej, dobrze radził sobie z przeciwnkami światowej klasy, za gola ma dodatkowego plusa, szkoda, że nie jest młodszy.

Baszczyński - 9, kolejny z bohaterów meczu, kilka razy ratował nas z opresji, jeden z jego najlepszych meczów w karierze.

Diaz - 8, facet prezentuje się świetnie na każdej pozycji poza OL :D, sporo akcji zostało przez niego zatrzymanych, jak widać mecz z Beitarem nie był jedynym świetnym występem Juniora.

Jirsak - 7, trochę niewidoczny, jednak dużo pracował w defensywie.

Łobodziński - 7, jeden z lepszych jego występów w karierze, szkoda, że nie wpadł do bramki lob w jego wykonaniu.

Zieńczuk - 8, bardzo aktywny, świetny strzał z woleja, Marek pokazał, że nie tylko w polskiej lidze potrafi grać na najwyższym poziomie.

Boguski - 7, podobnie jak Jirsak niewidoczny, jednak zagrał niezłe spotkanie

Brożek - 8, dużo biegał, nękał Pique i Puyola swoimi rajdami, Paweł jest w świetnej formie, myślę, że po tym występie kilka klubów zgłosi się po niego, ja mam nadzieję, że zdecyduje się zostać.

 

MoM - cała drużyna. :]

 

Pokazaliśmy Europie, że w Polsce też jest silna drużyna i zespoły w Pucharze UEFA będą podchodzić do nas z dużym respektem.

Odnośnik do komentarza
Barca grała na dużym luzie. I sam siebie oszukujesz wmawiając sobie, że nie.

 

Zwłaszcza w ataku grała na luzie. Barcelona pykała piłeczkę jak na treningu, pełny luz, podczas meczu opowiadali sobie dowcipy.

Skoro Barcelona u siebie grała na maxa skoncentrowana a Wisła była myślami przy rewanżu to wynik 4:0 tylko kompromituje Barcelonę bo zagrała o kilka bramek za słabo.

Pisanie, że Barcelona zagrała plażę jest krzywdzące dla Wisły bo Wiślacy bardzo dobrze się bronili i fatalnie w ataku grała Barcelona.

Wisła była skuteczniejsza i dlatego wygrała.

Odnośnik do komentarza
- To dla nas bardzo ważna lekcja. Ta porażka na pewno boli - powiedział trener Barcelony Josep Guardiola po przegranym meczu z Wisłą. - Będę próbował przestudiować to co się stało, weźmiemy dzisiejszy wynik jako dobrą nauczkę na przyszłość.

 

- Będziemy się starać wyeliminować nasze błędy. Nie cofnęliśmy się w dzisiejszym meczu. Stworzyliśmy sobie sytuacje i z tego jestem zadowolony. Kilka z nich powinniśmy wykorzystać - uważa Guardiola.

 

- Żal mi dzisiejszej porażki i gratuluję zwycięstwa Wiśle. Nie zlekceważyliśmy dziś rywala, mecz był rozgrywany normalnie. Jestem bardzo zadowolony, że jesteśmy już w fazie grupowej. Chciałbym w niej trafić na jak najmocniejszego rywala. Dla nas takie potyczki to nauka - zakończył szkoleniowiec katalońskiej ekipy.

 

I skończcie wreszcie z tą plażą :P

Odnośnik do komentarza

IMHO piłkarze Barcelony zlekceważyli Wisłę co w zasadzie nie dziwi po sparingu w Hiszpanii, gdzie sklepali mistrzów Polski bez problemu i gdyby grali skuteczniej, rozgromili by nas dwa razy wyżej. W Krakowie rywal myślał więc, iż minimalnym nakładem sił po raz wtóry wbije nam kilka bramek i na pełnym luzie wejdzie do grupy LM. Szczerze pisząc, to gdyby Barca wykorzystała swoje szanse, Wisła po raz wtóry popłynęłaby. Na szczęście dla krakowian rywale pudłowali a nam "wpadło" i z tego należy się cieszyć. Przede wszystkim jednak z tego, że krakowianie wierzyli, że po pogromie można się podnieść i powalczyć.

 

Barcelonie w tym sezonie nie wróżę sukcesów w Europie a Wiśle życzę pomyślnego losowania (będzie o nie trudno). A na koniec po raz enty się powtórzę - kupcie porządnego łapacza, bo Pawełek się nie nadaje.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...