Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Kibice na pewno nie będą pozytywnie nastawieni do piłkarza, który wykorzystał ich klub jako kartę przetargową. Trudno żeby kibice byli zachwyceni takim podejściem. Szkoda. Krzyżyk na drogę Bąkowi.

Cóż, Bąk może teraz mówić wszem i wobec, że wydymał Legię. Na pewno przypodoba się tym kibicom z Poznania czy Łodzi.

Czlowieku na jakim ty swiecie zyjesz? Mial do rozwazenia dwie oferty i wybral ta lepsza jego zdaniem. Czego zaraz myslicie ze wydymal wasza Legie? To ze wczesniej deklarowal chec gry w Legii nie oznacza ze zaraz musi tam grac. Wiem ze was boli to ze ktos mogl odrzucic oferte najwspanialszego klubu w Polsce ale musicie sie z tym pogodzic.

A ja właśnie uważam, że wyruchał Legię jak starą prostytutkę :]

I to już drugi raz. Po co w każdym wywiadzie pieprzy jak to bardzo chce przyjść do Legii? Tylko i wyłącznie po to żeby zwrócić na siebie uwagę. Zero szacunku do kibiców. Ja Legii nie lubię ale uważam, że dla kibiców każdego klubu trzeba mieć szacunek.

Odnośnik do komentarza
Gość Profesor

Kto kogo chciał wyruchać, to jeszcze wcale nie takie pewne:

 

Bardzo chciałem grać w Legii i w Warszawie doskonale znano moje warunki. Chciałem zarabiać tyle ile Brazylijczycy - czyli 250 tys. euro rocznie netto. Kwota, którą mi zaproponowano nie dość że była trochę niższa, to jeszcze jak się później okazało była kwotą brutto. Z przedstawicielami Austrii rozmowa była krótka. Chcieli podpisać kontrakt nawet na trzy lata, ale powiedziałem żeby się nie wygłupiali i że dwa sezony wystarczą. Zaproponowali mi kilka razy więcej pieniędzy niż Legia i po namyśle podejmuję wyzwanie.

 

Mirek Trzeciak robił naprawdę wszystko, żebym grał w Warszawie, ale nie on a właściciele klubu podejmują decyzję w sprawie kwot kontraktowych. Widać Legia nie była mi pisana i na Łazienkowskiej będę grał tylko przy okazji meczów reprezentacji. Jeszcze w poniedziałek dwa razy rozmawiałem z Mirkiem, ale jedyne na co uzyskał zgodę, to dwuletni a nie roczny kontrakt dla mnie. Żal mi bardzo bo naprawdę chciałem grać w Legii.

 

Temu kto powie: "skoro chciałeś to dlaczego cię tu nie ma" odpowiem: "muszę się szanować". W Warszawie widziano we mnie szefa defensywy i w razie jakiejkolwiek wpadki wszystkie oczy byłyby zwrócone na mnie.

Odnośnik do komentarza

To teraz widzimy drugą stronę medalu. Faktem jest, że właściciele Legii zaczynają obcinac wydatki. Klub do tej pory stracił sporo kasy na nieudanych transferach i przesadnie wysokich kontraktach niektórych ogórków.

Nie dziwię się Bąkowi, że zażądal takich, a nie innych zarobków. Cóż, nie wyszło. Obie strony się nie dogadały i tyle.

Legia może marniutko wyglądać w przyszłym sezonie. Na początek trzeba się szybko pozbyć niewypałów. Sprzątanie trwa.

Odnośnik do komentarza
Kibice na pewno nie będą pozytywnie nastawieni do piłkarza, który wykorzystał ich klub jako kartę przetargową. Trudno żeby kibice byli zachwyceni takim podejściem. Szkoda. Krzyżyk na drogę Bąkowi.

Cóż, Bąk może teraz mówić wszem i wobec, że wydymał Legię. Na pewno przypodoba się tym kibicom z Poznania czy Łodzi.

Czlowieku na jakim ty swiecie zyjesz? Mial do rozwazenia dwie oferty i wybral ta lepsza jego zdaniem. Czego zaraz myslicie ze wydymal wasza Legie? To ze wczesniej deklarowal chec gry w Legii nie oznacza ze zaraz musi tam grac. Wiem ze was boli to ze ktos mogl odrzucic oferte najwspanialszego klubu w Polsce ale musicie sie z tym pogodzic.

 

Nie podniecaj się tak kolego, spokojnie. Weź jakiś środek na uspokojenie albo coś w ty stylu. Wiem, że nie lubicie Legii ale nie musicie zaraz tak impulsywnie reagować.

Mnie samemu osoba Bąka lata koło dupy :] . Ja tylko tłumaczę ewentualną niechęć kibiców Legii.

Bąk zrobił jak zrobił. Kibice Legii nie muszą go za to kochać. Sam też pewnie wybrałbym ofertę Austrii. Musiałbym się jednak liczyć z tym, że kibice klubu z którym flirtowałem przez dłuższy czas niekoniecznie będą mnie kochali.

Na przyszłość proponuję skupić się na własnym klubie i temat ten omijać szerokim łukiem.

Ja sie kolego nie podniecam, tylko wkurwia mnie to ze w naszych klubach pracuja nieudacznicy ktorzy nie potrafia dogadac sie z zawodnikiem takiej klasy, co Jacek. Jesli wlodarze Legii wola Brazylijczykow to ok, ich sprawa.

Na przyszlosc zostaw mi wybor tematow ktore mam omijac lub nie! OK?

Odnośnik do komentarza

Nie bulwersuj się tu i nie klnij. Legia nie ma takiej kasy jak Austria i nie jest w stanie zaproponować takiego kontraktu jak drużyna z Wiednia.. Jeżeli masz prawo wyzywać działaczy Legii od nieudaczników, to najpierw poczytaj wywiady, a po drugie.. Hmm.. oni coś w życiu jednak osiągnęli, więc takimi nieudacznikami nie są.. Nie wiem co Ty osiągnąłeś, ale wątpię, żeby coś takiego jak oni.. (Oczywiście nie umniejszając Ci)

Odnośnik do komentarza
Kibice na pewno nie będą pozytywnie nastawieni do piłkarza, który wykorzystał ich klub jako kartę przetargową. Trudno żeby kibice byli zachwyceni takim podejściem. Szkoda. Krzyżyk na drogę Bąkowi.

Cóż, Bąk może teraz mówić wszem i wobec, że wydymał Legię. Na pewno przypodoba się tym kibicom z Poznania czy Łodzi.

Czlowieku na jakim ty swiecie zyjesz? Mial do rozwazenia dwie oferty i wybral ta lepsza jego zdaniem. Czego zaraz myslicie ze wydymal wasza Legie? To ze wczesniej deklarowal chec gry w Legii nie oznacza ze zaraz musi tam grac. Wiem ze was boli to ze ktos mogl odrzucic oferte najwspanialszego klubu w Polsce ale musicie sie z tym pogodzic.

 

Nie podniecaj się tak kolego, spokojnie. Weź jakiś środek na uspokojenie albo coś w ty stylu. Wiem, że nie lubicie Legii ale nie musicie zaraz tak impulsywnie reagować.

Mnie samemu osoba Bąka lata koło dupy :] . Ja tylko tłumaczę ewentualną niechęć kibiców Legii.

Bąk zrobił jak zrobił. Kibice Legii nie muszą go za to kochać. Sam też pewnie wybrałbym ofertę Austrii. Musiałbym się jednak liczyć z tym, że kibice klubu z którym flirtowałem przez dłuższy czas niekoniecznie będą mnie kochali.

Na przyszłość proponuję skupić się na własnym klubie i temat ten omijać szerokim łukiem.

Ja sie kolego nie podniecam, tylko wkurwia mnie to ze w naszych klubach pracuja nieudacznicy ktorzy nie potrafia dogadac sie z zawodnikiem takiej klasy, co Jacek. Jesli wlodarze Legii wola Brazylijczykow to ok, ich sprawa.

Na przyszlosc zostaw mi wybor tematow ktore mam omijac lub nie! OK?

 

Zostawię ci jak zaczniesz się zachowywać w kulturalny sposób.

 

Co do Jacka Bąka, to wina leży po obu stronach. Koniec sprawy, Bąk nie zagra już w Warszawie.

Legia musi poszukać innego lidera.

Odnośnik do komentarza

Po tym jak jest już pewne, że Bąk nie zagra w Legii, zacząłem się zastanawiać kto zostanie sprowadzony na jego miejsce. Chodzi mi zarówno o środkowego obrońcę, jak i przywódcę z charyzmą. Oczywiście Polaka. W kraju nie widać takich graczy. A więc kto??

Na myśl przychodzi mi Krzysiek Łągiewka. Zbiera dobre noty w Rosji, jest porządnym libero, lecz czy człowiekiem z charyzmą, który potrafiłby opieprzyć drużynę w razie potrzeby? Nie mam pojęcia, ale wątpię. W sumie mógłby być dobrym wzmocnieniem, ale czy chciałby grać w Legii??

Jako drugi pasowałby tu Mariusz Jop. Charyzmę ma, wygląd również :keke: . Jest tylko jeden problem - jego forma. Czy nadawałby się do drużyny walczącej o mistrzostwo? Dobrej myśli jestem dzięki temu, że liga rosyjska jest znacznie lepsza od polskiej, wiec poziom Mariusza mógłby spokojnie dać radę w Polsce. Pomyślałem też o Hernanim da Rosie. Co prawda nie jest Polakiem, ale gra u nas w kraju już wiele lat, więc dobrze zna możliwości Polski, język, styl gry i hierarchię polskiego futbolu. Zdecydowanie dałby sobie u nas radę, ale tak jak Łągiewka, nie jest on chyba boiskowym przywódcą. Jeżeli chodzi o kwestię samego przejścia to mógłby się zgodzić. Z wyżej wymienionych piłkarzy najbardziej chciałbym zobaczyć u nas Hernaniego.. Myślę, że jest najpewniejszym zawodnikiem i mógłby stworzyć z Choto defensywę nie do przejścia. :]

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick
Zawodnik Marek Dupnica na celowniku Legii

 

Jak poinformował "Przegląd Sportowy", Legia Warszawa rozważa możliwość pozyskania bułgarskiego napastnika Enio Krastowczewa.

Ten 22-letni piłkarz występował w ostatnim sezonie w ekipie Marek Dupnica, która zajęła w bułgarskiej ekstraklasie 12. miejsce. Krastowczew zdobył w rozgrywkach 16 goli.

 

Tytul brzmi dosyc interesujaco :-k Kolejne wzmocnienie Legi ? Will see...

Odnośnik do komentarza
Nie mart się, może przyjdzie charyzmatyczny Jakub Wawrzyniak :] .

 

Charyzmatyczny i równie sztywny Jakub Wawrzyniak. Dziwią mnie te zakupy zagraniczne Legii: bułgarzy, serbowie, etc., jakbyśmy nie mogli popatrzeć na politykę transferową GKS-u Bełchatów czy Korony Kielce :-k

 

Ostatnio przeczytałem wypowiedź starego Koźmińskiego. Twierdzi on, że w składzie powinno być 7 Polaków, plus Brazylijczycy i obywatele państw byłej Jugosławii. Nie wiem czy odnosiło się to tylko do Pogoni czy do wszystkich polskich drużyn.

Bardzo ciekawa teoria. Legia na siłę jest w stanie jej podołać :lol: .

Odnośnik do komentarza
Hiszpan asystentem Urbana

 

Trener warszawskiej Legii Jan Urban podjął już decyzję, kto będzie z nim przygotowywał piłkarzy do rundy jesiennej ekstraklasy. Asystentem nowego szkoleniowca został Hiszpan Jose Antonio Vicuna. Gdy Urban prowadził rezerwy Osasuny, Vicuna był tam koordynatorem ekip juniorskich. W sezonie 2006/07 odszedł z klubu i został pierwszym trenerem, w występującej w odpowiedniku naszej czwartej ligi, drużynie River Ega.

Wczoraj Jan Urban wraz z trenerem przygotowania fizycznego Ryszardem Szulem wrócił z Hiszpanii. Załatwiał tam wszystkie sprawy związane z przeprowadzką do stolicy oraz rozmawiał z Vicuna. Jego asystent przyleci na początku przyszłego tygodnia.

Jeśli dobrze im się współpracowało w Osasunie to mam nadzieję, że podobnie będzie w Warszawie...

Odnośnik do komentarza

Z tym asystentem to na dwoje babka wróżyła, bo z jednej strony wieje zachodem a z drugiej na 3 najważniejszych stanowiskach ( manager, asystent i dyr. sportowy/vice prezes klubu) osoby bez żadnego doświadczenia, które w tej sytuacji są bardzo potrzebne. Będzie albo wielki niewypał albo spektakularny sukces i lepiej żeby sprawdziła się ta druga wersja.

Odnośnik do komentarza
Czy wyrzucony w 2005 roku z Legii Tomasz Jarzębowski, który ostatnio zdobył wicemistrzostwo Polski z BOT GKS, wróci do warszawskiego zespołu? – Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – mówi dyrektor klubu Mirosław Trzeciak. Szefowie Legii zapowiadali hit transferowy i wiele wskazuje na to, że doprowadzą do transferu, który poruszy serca kibiców klubu z Łazienkowskiej.

Wieść o tym, że Jarzębowski, wychowanek stołecznego klubu, mieszkający niegdyś na Grochowie warszawiak z krwi i kości, ma wrócić do Legii i zostać jej nowym kapitanem, krążyła po Warszawie od tygodnia. – „Jarza” to jest człowiek, który jest godzien noszenia opaski kapitana Legii – twierdzą zgodnie fani warszawskiej drużyny.

 

Banicja w Bełchatowie

 

Jarzębowski został wyrzucony z Legii pod koniec 2005 roku przez Wdowczyka. Szybko znalazł sobie jednak klub – GKS Bełchatów. Przez półtora roku trener Orest Lenczyk nie wyobrażał sobie linii pomocy tego zespołu bez wychowanka Legii. Do tego stopnia cenił Jarzębowskiego, że często po godzinie gry zdejmował go z boiska (wcześniej „Jarza” po poważnej kontuzji zerwanych więzadeł w kolanie rehabilitował się blisko rok w Szczecinie i Warszawie). Wychowanek Legii odpłacał Lenczykowi dobrą grą i golami. Teraz ma szansę wrócić do Legii.

 

Serce w Warszawie

 

– Jestem wdzięczny wszystkim w Bełchatowie za to, co dla mnie zrobili w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. W BOT GKS odbudowałem się fizycznie, psychicznie i piłkarsko. Zdobyłem też wicemistrzostwo Polski. Chętnie zostałbym w Bełchatowie dłużej, ale prawda jest taka, że dla mnie na pierwszym miejscu zawsze była, jest i będzie Legia

– mówi Jarzębowski.

 

29-latek nie jest piłkarzem drogim. By wykupić go z Bełchatowa, Legia musi zapłacić zaledwie 400 tys. zł.

– Prawdę mówiąc, nie widziałem Jarzębowskiego w akcji. Wiem jedynie, że grał kiedyś w Legii. W kwestii jego transferu musiałbym poradzić się Mirka Trzeciaka – mówi nowy trener Legii Jan Urban, który w czwartek wieczorem wrócił z Hiszpanii.

 

– Gdy Jarzębowski był zawodnikiem Legii, przez 250 dni przebywał na zwolnieniu. Więcej na temat jego transferu nie chcę mówić. Ani nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam – mówi Trzeciak, dyrektor sportowy klubu z Łazienkowskiej.

 

Kim jest ten trzeci?

 

W poniedziałek legioniści rozpoczną przygotowania do nowego sezonu. W piątek kontrakty z Legią mieli podpisać Kamil Grosicki i Jakub Wawrzyniak. Przełożono to jednak na poniedziałek.

 

– Oprócz tych dwóch zawodników w przyszłym tygodniu kontrakt podpisze jeszcze jeden – mówi Trzeciak, który nie chciał zdradzać nazwiska piłkarza. – Na poniedziałek zaplanowałem trening zapoznawczy. We wtorek i w środę odbędą się badania w Spale – dodaje Urban.

Legia nie ustaje w poszukiwaniach napastnika. Na celowniku warszawskiego klubu znalazł się Andrzej Niedzielan, który chce odejść z NEC Nijmegen. Niedzielan ma za sobą nieudany sezon, w którym częściej oglądał mecze z trybun niż występował na boisku. Dlatego polski napastnik nie wyklucza powrotu do kraju. Legia ma jednak poważnych konkurentów w walce o Niedzielana. Chętnie u siebie widziałaby go też krakowska Wisła, która również kontaktowała się już z menedżerem zawodnika Nijmegen.

legialive.pl, legia.net

 

Wszystko ładnie, pięknie, ale żeby nie wyszło jak z tym Bąkiem. Na Jarzę jest duża szansa, więc nie zmarnujmy jej. Andrzej Niedzielan z Bartkiem Grzelakiem mogliby być fantastycznym duetem napastników na nowy sezon, ale sprowadzenie Wtorka do Warszawy niemal graniczy z cudem. Pozostaje

wierzyć..

 

Aha.. Jeżeli chodzi o tego trzeciego to obawiam się, że może to być Martins Ekwueme.. Moim zdaniem piłkarz nie dla Legii..

Odnośnik do komentarza

Sorry, ale ja nie wierzę w powrót Niedzielana do Polski. Nie teraz. Liznął zachodu i jakiś średniak europejski spokojnie może go ściągnąć. Wystarczy tylko przypomnieć się pogłoskami o zainteresowaniu innych klubów.

Czytałem też, że Niedzielan jest na celowniku Wisły Kraków...

 

Co do Jarzębowskiego to jestem za. Mógłby zastąpić średnio spisującego się Surmę i przejąć opaskę kapitańską. Widać było po grze w Bełchatowie, że piłkarsko dojrzał i co najważniejsze wreszcie zagrał sezon bez większych kontuzji.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...