Skocz do zawartości

Orange Ekstraklasa


Boy

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem tutaj poruszyć parę kwestii, które mnie generalnie zawodzą odnoście reaserchingu w FMie. Zaczną może od pytania o to jakie są "widełki CA/PA" dla zawodników występujacych w OE i II lidze.

Wracając do kwestii, którą chciałem poruszyć, to dotyczy ona tego, że niezależnie od wysokości tych widełek chyba zbyt kurczowo nasi reasercherzy się ich trzymają. Ok, powiedzmy, że ustalamy widełki CA/PA na poziomie 145 dla OE i 125 dla II ligi. Nie znaczy to jednak przecież, że w lidze nie mogą grać piłkarze o wyższych umiejętnościach. O tym, że ma to odniesienie do rzeczywistości świadczą choćby dwa przykłady: Boruc i Błaszczykowski. Przyznam, że nie sprawdzałem ich CA/PA w najnowszym FMie, ale w rzeczywistości robią furorę w swoich ligach, Boruc jest już uważany za jednego z najlepszych bramkarzy świata, a Błaszczykowski jest czołowym skrzydłowym Bundesligi, mimo że karierę w niej dopiero rozpoczyna. O ile dobrze pamiętam za czasów Boruca gry w Legii miał on w najlepszym czasie CA=125 i PA=140-145(nie jestem pewien), bo w końcu trzeba było zmieścić się w widełkach. Okazuje się, że teraz PA Boruca można spokojnie ustawić na poziomie 165-170.

Ja rozumiem tutaj reasercherów, że boją się dawać wysokich wartości CA/PA dla poszczególnych piłkarzy, bo jednak OE jest generalnie słaba. Nie przeczę temu, ale czemu najlepsi w niej piłkarze jak np: Garguła, Roger, Brożek, Edson, Cantoro, Reiss, Łobodziński, czy Radovic mają mieć wartości PA na poziomie 150-160? Jak widzę, że Edson(piłkarz, który był bodajże wybierany najlepszym pomocnikiem ligi portugalskiej, który grał swego czasu w finale PUEFA) ma CA=125 to naprawdę dziwie się takiej asekuracji ludzi odpowiedzialnych za bazę danych OE. Z całym szacunkiem, ale zawodnik o uznanej marce i doświadczeniu europejskim jednak zasługuje na CA=145-150. Natomiast u nas traktuje się niektórych piłkarzy, którzy trafiają do naszej ligi jako takich, którzy nigdy już nic nie osiągną i ucina im się atrybuty w porównaniu z tym jakie mieli grając w innych ligach.

Jeszcze jednym aspektem wynikającym z niskich CA/PA w naszej lidze jest fakt, że w reprezentacji Polski w FM pierwsza "11" składa się właściwie jedynie z zawodników grających zagranicą. Tymczasem jak dobrze wiemy od kiedy naszym trenerem jest Leo nasi ligowcy potrafią grać jak równy z równym z czołowymi piłkarzami Europy. Bronowicki, Matusiak, czy Błaszczykowski przecież są tego najświeższymi przykładami i teraz z powodzeniem mniejszym lub większym grają w niezłych klubach europejskich. Zatem skille naszych ligowców(tych czołowych oczywiście) są za słabe w FMie.

No i pozostają przykłady takich postaci, jak Zahorski, czy Jarka pokazują, że jednak nasi reasercherzy nie potrafią przewidzieć, że dany zawodnik w krótkim czasie "wystrzeli". W FMie słabi, w realu widzimy, że stanowią chyba najsilniejszy atak ligi, a Zahorski trafił już do kadry. W innych krajach to się jednak często udaje.

Nie sugeruję, by naszą OE przepakowywać. Uważam, że generalnie jest dobrze odwzorowana jej pozycja w Europie, niektórzy kopacze są wręcz przepakowani, jednak dla gwiazd, piłkarzy wybijających się powinno się jednak odstępować od pewnych reguł i dać im szansę. Oczywiście zawsze istnieje ryzyko pomylenia się co do czyichś umiejętności, ale to jest już wpisane w tą robotę.

Odnośnik do komentarza

(1) Takie są widełki w Polsce. CA 150 Garguły, Kałużnego i Matusiaka to całkiem sporo.

 

(2) Wina leży po stronie zachodnich researcherów - niektórzy pilnują swoich widełek, inni nie. I potem jest Matusiak z PA 172, Jeleń z PA 150 Smolarek z PA 160. Problemem jest za wysokie PA Matusiaka czy Boruca; największa gwiazda polskiej piłki nie powinna mieć PA większego niż 155-160 tbh. Większość polskich stranieri ma PA 150 (Jeleń, Wichniarek, Saganowski, Piszczek, Szamotulski. Boruc jest odrobinę przekręcony, Matusiaka to chyba jakiś psychopata na dragach robił, albo to po prostu efekt przepakowanej ligi włoskiej.

Odnośnik do komentarza
(1) Takie są widełki w Polsce. CA 150 Garguły, Kałużnego i Matusiaka to całkiem sporo.

 

(2) Wina leży po stronie zachodnich researcherów - niektórzy pilnują swoich widełek, inni nie. I potem jest Matusiak z PA 172, Jeleń z PA 150 Smolarek z PA 160. Problemem jest za wysokie PA Matusiaka czy Boruca; największa gwiazda polskiej piłki nie powinna mieć PA większego niż 155-160 tbh. Większość polskich stranieri ma PA 150 (Jeleń, Wichniarek, Saganowski, Piszczek, Szamotulski. Boruc jest odrobinę przekręcony, Matusiaka to chyba jakiś psychopata na dragach robił, albo to po prostu efekt przepakowanej ligi włoskiej.

 

Zgadzam się generalnie. Chodzi mi natomiast o pojedynczych piłkarzy naszej ligi, na czele ze wspomnianym wcześniej Edsonem z CA=125. Ja tylko bym prosił reasercherów, żeby nie bali się pojedynczym piłkarzom dawać wysokich skilli, bo przecież fajnie by było, gdyby okazało się, że zanim Jarka, czy Zahorski zaczną rządzić IRL, wcześniej będą dobrymi piłkarzami ze sporym talentem w FMie.

A jeśli Matusiak ma takie PA, to faktycznie zagranicą jakichś dziwnych reasercherów mają ;> Choć akurat Boruc IMO staty powinien mieć bardzo wysokie, mam wrażenie, że na wyspach cenią go jako czołowego bramkarza Europy.

Odnośnik do komentarza

Bądźmy szczerzy, mówimy o Szkocji, a nie o Wyspach, a w Szkocji są dwa zespoły, które zmuszają bramkarza do gry na wysokim poziomie, z czego Boruc gra w jednym z nich. Gdyby Boruc był czołowym bramkarzem UK, to ktoś wyłożyłby już dawno na niego taką kasę, za jaką Gordon poszedł do Sunderlandu.

 

CA - cóż, Edson ma piękną historię, ale obecnie nie gra na więcej niż 125. Młode gwiazdy są i będą się pojawiać, to wyłącznie kwestia treningu i odrobiny szczęścia.

Odnośnik do komentarza

Kilka spraw

 

Jestem przeciwko nadawaniu wysokiego PA kopaczom z 30paroma wiosnami na karku. Tacy Kaluzny, Gilewicz i inni juz nigdy nie osigna swojego poziomu sprzed kilku-kilkunastu lat. PA-150 nie ma najmniejszego sensu. Ale jak widac jest to tendencja u wszystkich tworzacych bazy. Uwazam, że PA powinien malec z wiekiem zawodnika po np. 32 latach

 

Kolejna sprawa to CA/PA kopaczy a reputacja ligi/poziom, do której przeszli. Np. Boruc, Fabianski u nas mieli znacznie nizsze CA/PA niz obecnie na wyspach a czy graja lepiej? lub czy im wzrosl potencjal?.

Podobnie jest w druga strone jesli do nas przyjdzie ktos z lepszej ligi to CA i PA mu leca w dol(tak, z zalozenia).

 

 

Inna prawa to PA juniorow. Uwazam, ze mozna zaryzykowac i spokojnie nadac kilku kopaczom z naszych reprezentacji juniorskich PA=-8 a CA na odpowiednio niskim poziomie.

 

W pelni zgadzam sie z Beenhakkerem, ze u nas jest tyle samo talentow co w innych krajach. Problem jest w wyszukaniu ich i odpowiednim wieloletnim prowadzeniu.

Z edytora fm08 wynika, ze wszystkie nasze kluby maja zanizona baze treningowa seniorow i juniorow-szkolek juniorskich i kiepskie umiejetnosci juniorow w klubach. Wszystkim dano po równo 2 lub w wyjatkowych przypadkach 3 do 5.

Czy kluby OE i 2ligi maja gorsze bazy niz ich odpowiedniki w ligach czeskich, slowackich, bialoruskich, rumunskich, bulgarskich? wg mnie, nie.

 

Kolejna kwestia to brak zadeklarowania do reprezy ogromnej liczby naszych grajkow. Proponuje aby wszyscy zawodnicy o CA/PA co najmniej 120 byli zadeklarowani do gry w reprezie.

 

 

Rambo Revolution Update 2.0 FIX do fm07 wyszedl 13.08 a aktualizacja bazy do fm08 datuje sie na ostatni dzien sierpnia wiec skad taka rozbieznosc w umiejetnosciach kopaczy i we frekwencji na niekorzysc naszej bazy w fm08?

Odnośnik do komentarza

Bo jest bardziej realistyczna i robiona zgodnie z wytycznymi SI?

Baza treningowa w Polsce tak właśnie wygląda, więc jest wyceniona odpowiednio. PA tp umiejętności, jakie zawodnik może osiągnąć (młody) lub jakie osiągnął (stary), więc jego wysokość u Kałużnego etc. jest poprawna. Widełki dla ligi polskiej ustalone są tak, jak są, stąd różnice między zachodem a Polską. Jedyne, z czym bym się zgodził, to możliwość dodania paru juniorów z PA -8.

To tak pokrótce.

Odnośnik do komentarza

Sam doszukałem się czterech zawodników z polskiej bazy z PA -8: Kozub (Legia), Czapliński (Jagiellonia), Cueto i Hidalgo (Lech). Trochę mało, zważywszy na to, że w wielu zagranicznych ligach szastają na prawo i lewo PA -8 i -9, często dostają je co najwyżej przeciętni juniorzy, nie lepsi od naszych z PA -7. Z kolei PA -10 znalazłem tylko u 11 zawodników na całym świecie.

 

A poza tym, jaką głupotą byłoby zmniejszanie PA starym zawodnikom. Co z tego, że nigdy go nie osiągną, ale kiedyś grali na wysokim poziomie, więc PA ma zostać jak za dawnych czasów. Na przykład nie rozumiem PA 185 dla Ronaldo albo PA 155 dla Cafu (przy CA 150, wychodzi na to, że Cafu gra obecnie prawie na maksimum możliwości, głupota :doh!: ). Ale to już trochę zbaczając z głównego tematu... :>

Odnośnik do komentarza
Trochę mało, zważywszy na to, że w wielu zagranicznych ligach szastają na prawo i lewo PA -8 i -9, często dostają je co najwyżej przeciętni juniorzy, nie lepsi od naszych z PA -7.

 

Oczywiście - w CM 99/00 Kurniawian miał PA 200, więc Polacy też mogą być przepakowani.

 

Nie oglądajmy się na innych, zróbmy sami sobie dobrą bazę, bez nierealnych gfiasdek, których jeszcze nikt nie widział nawet w meczu OE, jak Czaplińskiego i Kozuba.

Odnośnik do komentarza
Trochę mało, zważywszy na to, że w wielu zagranicznych ligach szastają na prawo i lewo PA -8 i -9, często dostają je co najwyżej przeciętni juniorzy, nie lepsi od naszych z PA -7.

 

Oczywiście - w CM 99/00 Kurniawian miał PA 200, więc Polacy też mogą być przepakowani.

 

Nie oglądajmy się na innych, zróbmy sami sobie dobrą bazę, bez nierealnych gfiasdek, których jeszcze nikt nie widział nawet w meczu OE, jak Czaplińskiego i Kozuba.

 

Gfiazdek? U mnie w Legii w drugim sezonie gry nie ma żadnych szans na przebicie się do składu, jest narazie po prostu za słaby, a Czapliński nie mieści się w podstawowy składzie Jagiellonii. Jakieś cienkie te gwiazdki.

Generalnie -8 można spokojnie dać paru chłopakom jeszcze i to z czystym sumieniem no i zgadzam się z qqlkanem, że należy unikać tendencji zaniżania CA/PA zawodnikom przychodzącym do naszej ligi z zagranicy tak samo, jak należy starać się, żeby Ci najlepsi zawodnicy naszej ligi mieli wysokie wartości, by potem odchodząc IRL na zachód nie musiano im znacznie podwyzszać skilli.

Profesorze, co do Boruca to się nie zgadzam z Tobą. Jest jedną z największych gwiazd ligi szkockiej, poza tym akurat w jego wypadku mówienie, że gdyby był aż taki dobry, to by dawno odszedł za grubą kasę nie ma pokrycia w rzeczywistości. Ten gość już tyle razy zaskakiwał i udowadniał, że robi to, co myśli, że należy mu wierzyć, że z Celticu po prostu narazie odchodzić nie chce.

A Edson to obok Garguły i Rogera najlepszy technicznie piłkarz naszej ligi i w tym sezonie gra znów rewelacyjnie. CA 150 i PA 155 moim zdaniem jak najbardziej w jego wypadku byłyby na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Gfiazdek? U mnie w Legii w drugim sezonie gry nie ma żadnych szans na przebicie się do składu, jest narazie po prostu za słaby

 

No patrz, a u mnie od trzeciego do piątego sezonu stuknął drobne 75 bramek w pierwszej lidze, a potem za 7 mln euro odszedł stukać bramki w Valencii.

 

A Edson to obok Garguły i Rogera najlepszy technicznie piłkarz naszej ligi i w tym sezonie gra znów rewelacyjnie. CA 150 i PA 155 moim zdaniem jak najbardziej w jego wypadku byłyby na miejscu.

 

CA 150 to mają wyróżniający się zawodnicy Premiership czy La Liga, a nie Orange Srekstraklasy.

Żeby nie być gołosłownym, podaję wybrane nazwiska zawodników z CA w przedziale 145-155: Belletti, Fabio Aurelio, Hleb, Edu, Martin Petrov, Steve Sidwell, Mikael Silvestre, Angulo, Baraja. Twoim zdaniem Edson gra na ich poziomie?

Odnośnik do komentarza

Jednak gdybyśmy się nie trzymali widełek to polskie kluby robiły by furorę w europejskich pucharach, a jak jest w rzeczywistości to niestety każdy widzi. Natomiast co do przeczuwania jak się dany zawodnik rozwinie (np. Jarka) to ja bardzo przepraszam ale researcher nie jest jasnowidzem. Nigdy nie wiadomo jak się kto rozwinie.

Odnośnik do komentarza

u mnie w 3 sezonie do 2 ligi spadł Groclin, natomiast Zagłębie Sosnowiec jest stanowczo za " dobre ", niewiem jak jest u Was ale u mnie co jakiś klub wejdzie z 3 ligi do 2 to po sezonie cały komplet beniaminków leci tacy są słabi, z niespodzianek to Wisła Kraków u mnie gra jakoś słabo co mnie cieszy bo łatwiej jest w lidze teraz miała 7 miejsce a w 11 kolejce była w spadku nawet

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...